Tsukune (koniec...chyba)

[Tsukune]

---

DANE PERSONALNE

---

IMIĘ: Tsukune
NAZWISKO: Hirage [ale nie używa]
PSEUDONIM: Kuro
KLAN:
WIEK: 30
DATA URODZENIA: 1.11.362
PŁEĆ: Shinobi
WZROST | WAGA: 185 l 75
RANGA: Doko
Akolita - 24.09.17

---

APARYCJA

---

WYGLĄD:
Wygląd chłopaka jest nietypowy. Zaczynając od włosów w zależności od padania promieni słońca są czarne lub delikatnie szarawe. Idąc dalej oczy są brudnoczerwone. Następne co rzuca się w oczy to jego szeroki uśmiech. Zaraz uśmiech? Tak lecz jest on spowodowany bliznami które ciągną się od kącików ust aż do połowy policzków. Te blizny są bardzo jasne i ledwo widoczne jednak jak się uśmiecha "poszerzają" owy uśmiech. Po otrząśnięciu się z widoku tego "uśmiechu" uwagę zwracają nachodzące na dolną wargę dwa kiełki. A na szyi czarna materiałowa "obróżka" do której jest przyczepiony krzyż z umieszczonym w środku kamieniem posiadającym defekt przez co wygląda jak oko. Co do reszty ciała ma normalną budowę. Widać że jest umięśniony ale nie przesadnie, po prostu zarysowane co akurat idealnie do niego pasuje. Dodatkowo na jego lewym przedramieniu w większości znajduje się bandaż skrywający tatuaż węża z dwoma głowami skierowanymi w przeciwne strony. Sam nie wie a może raczej nie chce pamiętać, skąd go ma ale nie z tego powodu nosi tam bandaże. A jaki to powód cóż tego trzeba się samemu dowiedzieć.
Od niedawna do "obróżki" dołączył wisiorek w kształcie trumny

UBIÓR: Tsu nigdy nie przykładał wielkiej uwagi do wyglądu ani ubioru. Jego stroje zazwyczaj są takie same czyli luźne i w ciemnych kolorach z niewielkimi jaśniejszymi częściami. Górna część ciała zazwyczaj okrywa luźna podkoszulka oczywiście w ciemnym kolorze, chociaż zdarza się iż ma jaśniejszy kolor. Na to zakłada koszulę w połowie zapiętą lub całkowicie rozpiętą. Zawsze z jakimś nietypowym wzorem na plecach. Na końcu ma założony czarno-czerwony płaszcz. Oczywiście nie zawsze go nosi tylko czasami. Reszta stroju też jest luźna poza butami, które muszą być idealnie dopasowane aby nie ocierały a zarazem były wygodne i trwałe.

ZNAKI SZCZEGÓLNE: Blizny ciągnące się od kącików ust do połowy policzków, wystające dwa kiełki, tatuaż na lewym przedramieniu od wewnętrznej strony zasłonięty bandażem, na lewym przedramieniu od zewnętrznej strony blizna po poparzeniu, blizna w okolicy lewej pachy po strzale.

---

OSOBOWOŚĆ

---

CHARAKTER: Będąc dzieckiem chłopak był normalny z charakteru. Czyli jak to dzieci dziecinny i nie przejmujący się za bardzo niczym co jest związane z ubraniami. Przecież to oczywiste iż dziecko zawsze się pobrudzi i zniszczy swoje ubranie. Tsu nie był wyjątkiem. Tyle że po powrocie do domu dbał o ubranie. Jak to dziecko był roześmiany, radosny i wiecznie uśmiechnięty. Cieszył się życiem i rozsiewał tą radość wśród innych dzieci. Oraz był też irytujący i wkurzał innych dla zabawy. Robił to w taki sposób aby nie zranić nikogo...przeważnie. Przez pewien incydent jego charakter się zaczął zmieniać. Ma często uśmiech na twarzy lecz nie jest on z głębi serca. W nietypowych sytuacjach w których każdy byłby przerażony jest spokojny i jakby znudzony. Często wygląda na zamyślonego i smutnego zarazem. Jedyne co w jego charakterze z dzieciństwa się nie zmieniło to irytowanie i wkurzanie innych dla zabawy. Od tego "wypadku" zaczęła tworzyć mu się druga jaźń która czasem daje mu się we znaki. Co dziwne lubi też grać na instrumentach, zwłaszcza upodobał sobie skrzypce i gitary.
NAWYKI: Poprawianie bandaża, chwytanie się za krzyżyk,
NINDO: "Chcąc być łagodnym, okrutnym być muszę"

HISTORIA: Chłopak urodził się w nocy gdy za oknem szalała ostra zamieć. Na pierwszy rzut oka wyglądał jak normalne dziecko niczym nie różniące się od innych. Jedyne co go odróżniało to iż miał nieco bardziej jaśniejszy kolor skóry. Dni mijały spokojnie i niespiesznie nie licząc tego iż jego rodzina przemieszczała się z miejsca na miejsce. Uwielbiali podróżować i taką też mieli w sumie pracę. W taki sposób mijały dni, miesiące i lata.

W ciągu kilku lat do Tsu dołączyła też inna osóbka a mianowicie jego młodsza siostra. Był bardzo zainteresowany swoją siostrą. Ciekawiło go jak można być tak małym a jednocześnie tak głośnym. Z czasem to go zaczęło irytować, a szczyt irytacji osiągnął gdy zaczęła raczkować bo chodziła za nim jak cień. Jednak się do tego przyzwyczaił, a z czasem nawet polubił. Jednak spokój miał tylko gdy wychodził na zewnątrz. Wtedy mógł bawić się ze swoimi rówieśnikami i szybko ich sobie zjednywał gdyż miał wiele ciekawych pomysłów. Do domu zawsze wracał podrapany i brudny oraz z podartymi ubraniami. Dlatego postanowił na dwór mieć tylko jedne ciuchy które po powrocie łatał z różnych kawałków materiału przez co jego strój był coraz bardziej pstrokaty. W tym czasie też kiedyś spotkał jakiegoś shinobiego. Poprosił go aby nauczył go ciekawej sztuczki...co spowodowało że związał mu ręce za plecami i dalej ćwiczył. Tsu przez dobrych kilka minut siedział nie wiedząc co się stało. Gdy się otrząsnął nie szczędził sobie niecenzuralnych słów zadając "osobnikowi" pytanie co to ma znaczyć. Gdy dowiedział się że w ten sposób uczy go jakiejś sztuczki przekrzywił głowę w lewą stronę patrząc na niego jak na kompletnego idiotę. W ten właśnie sposób minął mu kolejny tydzień pod którego koniec się zirytował nie mogąc się rozwiązać i tym razem. Wstał i powiedział że to bez sensu machając dłońmi. Znowu na chwilkę się zawiesił obserwując jak sznur zsuwa się mu z ręki.

Dzień końca tej sielanki nastąpił gdy chłopak miał 12lat. Jego siostra została zabita na jego oczach a on porwany. Rozcięto mu policzki i bito do nieprzytomności codziennie. W końcu coś w nim pękło. Wiedział że nie jest tu sam gdyż słyszał też krzyki innych dzieci. Przypomniały mu się słowa shinobiego "kiedyś ci się to przyda" i właśnie w tym momencie mu się to przydało. Jakimś sposobem udało mu się uwolnić dłonie z więzów. Tym razem też nie wiedział jak tego dokonał ale nie przejmował się tym. Powoli zaczął się skradać, chodził po kamieniach gdyż byli w jaskini. Nie wiedział ile jest tych oprychów. Znalazł jakiś nóż kuchenny i go zabrał. Zabił jednego ze śpiących bandytów. Dźgnął go tak kilka razy nie wiedząc czy żyje czy nie. Następnie zaczął szukać wyjścia. Tuż przed nim znalazł kolejnego z bandytów, a dokładniej ich przywódcę stojącego nad dołem. Zakradł się za niego, chwycił tym razem ciężki kamień i zdzielił go z całej siły w tył głowy a następnie zaczął go zakopywać. Dosłownie żywcem gdyż to uderzenie pozbawiło go tylko na trochę przytomności. Na ustach chłopaka gościł szalony uśmieszek. Gdy miał zasłonić już ziemią jego głowę usłyszał że coś mamrocze. Nie przejął się tym za bardzo i zakopał go całkowicie. Na koniec wbił szpadel w ziemię i odwrócił się. W tym momencie jakiś z bandytów rzucił się na niego z kataną. Tsu odruchowo zamknął oczy czekając na atak który nie nadszedł. Gdy powoli otworzył jedno oko dostrzegł tego samego shinobiego. Po tym nic nie pamiętał gdyż zemdlał. Obudził się z krzykiem w szpitalu patrząc na swoje dłonie z szeroko otwartymi oczami. Rozejrzał się po pomieszczeniu w którym jest. Na szafeczce zobaczył materiałową opaskę z przyczepionym krzyżykiem. Od razu z oczu zaczęły płynąć mu łzy. Chwycił ową rzecz w dłonie i przycisnął je prosto do serca i zaczął po prostu ryczeć. Nie wiedział jak długo to trwało ale gdy mu minęło założył to na szyje. Po tym zdarzeniu jego zachowanie zaczęło się zmieniać. Czasem miał wrażenie iż słyszy w głowie jakiś głos. Z czasem owy głos stawał się coraz głośniejszy i bardziej irytujący. W wieku 18 lat stało się to jego alter ego z którym czasem się kłóci. Tak o to doszliśmy do końca historii która aktualnie toczy się swoim własnym torem i tempem.

---

WIEDZA

---

  Ukryty tekst

---

ZDOLNOŚCI

---

  Ukryty tekst

---

EKWIPUNEK

---

PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):
-Futerał ze skrzypcami, 5 strunami i zeszytem

  Ukryty tekst

Między nami, między niebem Wiecznie pali się ogień miłości Chwalebna dusza, pełna siły, wieczny płomień Nadzieja na przyszłość, nowy dzień. Jeśli tylko ludzie na całym świecie. Zabawna dusza, pełna siły, wolna Nadzieja spokojnego snu, pewnego dnia. Latanie leci, nawet spada leci To jest życie, mój przyjaciel W miłości leci między nami dwoma, nie świeć *, szerzyć miłość W oddali widzę spokojne morze Minione czasy, przyszłe czasy Odwieczny płomień Wspomnienia z dzieciństwa i spokojny sen. Jeśli tylko ludzie na całym świecie. Zabawna dusza, pełna siły, wolna Nadzieja spokojnego snu, pewnego dnia. Kiedy spadasz, jest nadzieja, To jest życie, mój przyjacielu Wszystko będzie pokryte śniegiem. Moja dusza nie płonie, niech narodzi się wieczność. Latanie leci, a nawet spada, mój przyjacielu. Nawet upadek leci, mam nadzieję, przyjacielu.


„Czemu tu jestem, co takiego się stało? Czemu tak życie okrutnie mnie podeptało? Wyję cichutko do zachodzącego słońca, moja bezradna samotność wydaje się bez końca. Obiecałem wierność lecz to było za mało. Moje wielkie serce na kawałki popękało”

-Pochwa i katana [z czego ostrze ma tylko 5cm]
-Kabura na broń na lewym biodrze
-Torba na lewym pośladku
-Rękawica łańcuchowa na prawej ręce + 8m łancucha z kolcami
-Rękawica żyłkowa na lewej ręce + 20m żyłki
-Wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska
-Bicz przyczepiony do paska
-Laska - zakup ulepszenia kolca
-Kirys - Zakupione

  Ukryty tekst

Trzy nieduże bombki z cienkiego szkła przyozdobione zimowymi widokami Kantai, Hyuo oraz Yinzin, działające jak bombki świetlne
Dwie kabury i dwie torby w kształcie mini mikołaja W domu.
Zestaw alchemiczny prosty w domu

---

ROZLICZENIA

---

PIENIĄDZE: Bank
PH: PH
MISJE (dla klanu / inne):

• D - 1, 2, 3,
  4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17
  
  C - 1, 2, 3, 4, 5
  
  B -
  A - 1 Krwawe Piaski
  
  S -

WYPRAWY:

• C - 1 Wyprawa, Wojenna
  B - 1 Wyprawa
  A -
  S -

[/list]

EVENTY:
- Krwawe Piaski

WALKI:
WYGRANE -
PRZEGRANE -
PREZENT OD ADMINISTRACJI: 5PH + Panda +10 konsekwencji
1 techniki defensywne i wspomagające bez treningu -> do wykorzystania
PH podwójnie liczone za fabułę 21 postów -> Wykorzystane
Limit 4 misji pod rząd -> do wykorzystania
Sałatkę jarzynową rozwoju - najniższą dziedzinę ninpou możesz podnieść za 50% ceny -> do wykorzystania [przedawnione]
3. Laleczka voodoo - wśród ninja krążą przeróżne plotki i ploteczki o ponurych sztukach jutsu, które potrafią krzywdzić… ale ta laleczka służy wyłącznie do krzywdzenia… samego siebie! Noś ją blisko przy sobie, bo w chwili kryzysu pomoże ci przezwyciężyć problemy! Dodaje dodatkowo +5 konsekwencji podczas próby wyjścia z genjutsu próbą bólu., Skrócona nauka 3 technik o 5 linijek -> do wykorzystania,

  Ukryty tekst

[Tsukune]

Można sprawdzać...takoż mnie się wydaje.

[Defrevin]

Kolejny mały morderca...
Akceptuję.

  Ukryty tekst