W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏
Posty: 238 Rejestracja: 18 lut 2024, o 15:07
Wiek postaci: 24
Ranga: Mieszkaniec miasta
Widoczny ekwipunek: ◈ Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=214291#p214291
Multikonta: Mijikuma | Ryū
Post
autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ » 9 maja 2025, o 10:17
Ech, w co żem się wjebał...
Otworzywszy drzwi do Daimyo, machnąłem ręką w geście przywitania do Mimitsu i zignorowałem miłe słowa chłopaka. Niech jeszcze tak nie słodzi bo nic do tej pory nie wiadomo - wciąż cała ta przygoda może się skończyć tym, że po posadzce tego "bardzo fajnego lokalu" spłynie jego krew.
- Co cię to kurwa obchodzi. - Wpierw odpowiadam, po czym jednak dodaję, nie mogąc się nie pochwalić swoim sukcesem. - Ano mam całkiem spory, to ważne miejsce na mapie miasta. Ale dość o tym. Kim jest ten chujek, którego szukasz? - Podchodzimy do lady i tam proszę Mimitsu o nalanie głębokiego dla mnie i wody dla dzieciaka. Nic więcej, na mój koszt, nie dostanie.
- Może go skojarzysz jakoś Mimi, ty się lepiej znasz na ludziach w Shigashi - zagajam jeszcze do mojej kochanej barmanki.
0 x
Sumi
Posty: 204 Rejestracja: 1 maja 2024, o 23:18
Wiek postaci: 18
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Krótkie czarne włosy, niska, szczupła, delikatne rysy twarzy
Widoczny ekwipunek: Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=217764#p217764
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sasame | Jawa
Post
autor: Sumi » 10 maja 2025, o 06:46
~ 15/28 ~ ~ Akira ~
~ Misja Rangi C ~
~ Silne plecy ~
Dwójka podróżników bez większego problemu dotarła do Shigashi a następnie do baru należącego do jednego z nich. Kiedy weszli do środka od razu zostali obsłużeni a Akira zachęcił Henroku aby powiedział nieco więcej o tajemniczym mężczyźnie, który był jego celem.
- Ymmm, no to... Pamiętam że był on niesamowicie wysoki, myślę że spokojnie miał sporo ponad dwa metry wzrostu... Miał też krótkie blond włosy i nosił na sobie dziwne ubrania. Na górze nosił białą kurtkę i na to taki jakby płaszcz z piór. No i nosił dziwne okulary jeszcze. Ale najgorszy był chyba jego śmiech... - opowiedział Henroku i wzdrygnął się na koniec , jakby samo wspomnienie o tym mężczyźnie sprawiało że chłopak czuł się niesamowicie niekomfortowo.
Mimiko słuchając opisu zmarszczyła brwi, starając się sobie przypomnieć czy kojarzy taką osobę, jednakże po chwili pokiwała głową i rozłożyła ramiona bezsilnie.
0 x
Kolorek Sumi
͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏
Posty: 238 Rejestracja: 18 lut 2024, o 15:07
Wiek postaci: 24
Ranga: Mieszkaniec miasta
Widoczny ekwipunek: ◈ Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=214291#p214291
Multikonta: Mijikuma | Ryū
Post
autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ » 26 cze 2025, o 14:13
Wezbrało się we mnie i patrząc chłopczykowi prosto w oczy, wysłuchałem go.
I beknąłem.
- Czyli szukamy ptasiego czarodzieja, co od jego śmiechu dzieci szczytują - spuentowałem wypowiedź Henroku i wziąłem jeszcze jednego klina i wlałem do gardła na raz.
- Dobra. Skoro chuja wiemy, to trzeba popytać kolegów. Kto jeszcze ma pióra? Feniks! - Krzyknąłem radośnie i rozejrzałem się po barze w poszukiwaniu naszych mafijnych towarzyszy. Często tu chlali, był to jeden bar, który jest z nimi w nieoficjalnej komitywie. Ja im oddaję trochę grosza, a oni go "chronią". Czyli chleją i jeśli jest jakaś burda to może gniewnie popatrzą i kogoś wyruchają kunaiem. Idealna współpraca.
Jeśli jednak nikogo tutaj nie zastaniemy, to rzucam do młodego, żeby poszedł ze mną i wychodzimy z baru do miejsca, w którym mogę pogadać z Feniksem. Ponieważ, skoro już z nimi prowadzę interesy, to przecież doskonale wiem jakie to miejsce i właśnie w jego kierunku się udaję!
0 x
Sasame
Posty: 1073 Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~ - Średniego wzrostu - Szczupła lecz dobrze zbudowana - Burza czerwonych włosów - Błękitne oczy Ubiór: ~ - Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki - Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~ - Kabura na lewym udzie - Kabura na prawym udzie - Czarna torba przy pasie z tyłu na środku - Tanto zamocowane poniżej torby - Czarny płaszcz w czerwony chmurki - Duży zwój
Link do KP: viewtopic.php?p=177516#p177516
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)
Post
autor: Sasame » 27 cze 2025, o 08:58
~ 17/28 ~ ~ Akira ~
~ Misja Rangi C ~
~ Silne plecy ~
W trakcie kiedy Henroku zdradził nieco więcej odnośnie tajemniczego wroga, Akira z poważną miną zebrał się w sobie po czym donośnie beknął aby skwitować jego słowa po czym ponownie szybko zwilżył gardło alkoholem w tryby w jego głowie zaczęły się kręcić kiedy zastanowił się nad tym kto mógłby być tajemniczym mężczyzną. Pierwszym pomysłem było założenie że cel jest nikim innym jak właśnie częścią mafii z którą Akira jest w dobrych stosunkach, jednakże na obecną chwilę nie zauważył nikogo z Feniksów w środku, przez co nie mógł od razu zweryfikować swoich podejrzeń. Już mieli się zbierać z synem kowala do wyjścia, kiedy do ich uszu dotarł bardzo charakterystyczny odgłos . Słysząc go Henraku wyprężył się i całkowicie zesztywniał.
- T-To on! - powiedział przyciszonym głosem a jego twarz kompletnie zbladła. Odgłos zdawał się miarowo zbliżać w waszym kierunku, jednak póki co nie widzieliście jego źródła, ponieważ dochodził on z zewnątrz.
0 x
͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏
Posty: 238 Rejestracja: 18 lut 2024, o 15:07
Wiek postaci: 24
Ranga: Mieszkaniec miasta
Widoczny ekwipunek: ◈ Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=214291#p214291
Multikonta: Mijikuma | Ryū
Post
autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ » 29 cze 2025, o 20:17
Usłyszawszy wpierw śmiech, następnie to iście patetyczne i teatralne załkanie i zbudowanie napięcia. Och, jakże ja to kocham! Patrzę zmrużonym wzrokiem w stronę drzwi, trzymając w palcach pustą szklaneczkę po sake… nim się obejrzałem była znowu pełna i jakże – wypijam i ją, nie odwracając wzroku. Ta scena była wyborna, wyglądałem majestatycznie, jak jakiś pierdolony mafiozo, do którego się nie poskakuje…
- Mimitsu, gdyby wybuchła awantura to weź dzieciaka na zaplecze, ja się tym zajmę. – Nawet się nie obracam sprawdzić czy doszło to do uszu mojej pracownicy. Zepsułoby to klimat barowej awantury, który próbowałem tu osiągnąć. W życiu ważne są dwie rzeczy: pieniądze i pozory. Pieniądze, żeby móc zgrywać pozory, a pozory, żeby mieć pieniądze.
Bo za pieniądze masz kobiety.
Nie przygotowywałem żadnego innego planu. Na szybko uspokoiłem oddech, wchodząc w stan niemalże medytacji – nie musiałem się przy tym ruszać, ale mogłem się jako tako przygotować do ewentualnej spiny.
- ŚMIESZKU! – Grzmię z przepony, swym rykiem wypełniając całe pomieszczenie. Drzwi do lokalu były uchylone, nie było możliwości by jegomość tego nie usłyszał.
Teraz wystarczyło go zajebać.
0 x
Sasame
Posty: 1073 Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~ - Średniego wzrostu - Szczupła lecz dobrze zbudowana - Burza czerwonych włosów - Błękitne oczy Ubiór: ~ - Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki - Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~ - Kabura na lewym udzie - Kabura na prawym udzie - Czarna torba przy pasie z tyłu na środku - Tanto zamocowane poniżej torby - Czarny płaszcz w czerwony chmurki - Duży zwój
Link do KP: viewtopic.php?p=177516#p177516
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)
Post
autor: Sasame » wczoraj, o 14:04
~ 19/28 ~ ~ Akira ~
~ Misja Rangi C ~
~ Silne plecy ~
Mimo że szukanie, nawet tak charakterystycznego osobnika, w Shigashi mogłoby być niemalże niewykonalnym zadaniem, okazało się że Akirze i Henroku dopisywała niewyobrażalna ilość szczęścia. Śmiech osobnika w dalszym ciągu się zbliżał kiedy Akira wychylił swojego kolejnego kielona i polecił pracownicy aby w razie jakby coś miało pójść nie tak, odciągnąć stąd syna kowala.
- C-co? Jak to?! - oburzył się chłopak, jednak wtedy do lokalu wszedł nowy klient a Henroku na jego widok kompletnie sparaliżowało. Mężczyzna wyglądał dokładnie tak jak został wcześniej opisany przez chłopaka. Wszedł on do środka z szyderczym uśmiechem wymalowanym na ustach i rozejrzał się szybko po wnętrzu.
- Proszę, proszę, jaka fajna knajpka! A Ty czego chcesz łachmyto? - powiedział w kierunku Akiry, którego komentarz najwyraźniej nie uszedł jego uwadze. - Barmanka, przygotuj dla mnie butelkę waszego najlepszego trunku. - powiedział jeszcze zerkając przelotnie na Mimiko.
0 x
͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏
Posty: 238 Rejestracja: 18 lut 2024, o 15:07
Wiek postaci: 24
Ranga: Mieszkaniec miasta
Widoczny ekwipunek: ◈ Torba
Link do KP: viewtopic.php?p=214291#p214291
Multikonta: Mijikuma | Ryū
Post
autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ » wczoraj, o 14:47
Nie sposób uniknąć poczucia, że to wszystko jest wręcz wyreżyserowane – całe nasze poszukiwania ledwo się zaczęły, a tu ryba została złapana na haczyk. Może i jeszcze niewyłowiona, ale to kwestia czasu.
Czuję, że powoli mi się trochę kręci przed oczyma. Trochę jak gdybym wszedł na pokład statku, stąd też wiem, żeby już więcej nie pić, ponieważ może się to skończyć dość… No kurwa po prostu wiem, że jak mam się napierdalać to lepiej zwymiotować wodną czy ziemną techniką w mordę wrogiego jegomościa a nie dzisiejszym posiłkiem zmieszanym z ryżowym winem.
Ignoruję dzieciaka. Chuj, że się oburza, nie będzie psuć mojej chwili. To ja jestem teraz w epicentrum sceny i to w moich rękach jest powodzenie tegoż zadania. Dodatkowo, mam też jakiś pomysł na to starcie a obecność pierdoły mogłaby mi przeszkodzić.
- Słuchaj, Zdzisiu. To moja knajpka, a ty będziesz się tu zachowywać albo wpierdol! – Wykrzykuję, prostując się i pokazując go umięśnionym paluchem. W rzeczywistości zmieniam też pozycję z siedzącej do stojącej, będąc w pełni gotowy użyć swoich rąk do złożenia pieczęci. Co zresztą robię. Wiem, wiem. To psuje akcje, powinniśmy jeszcze chwile pobajdurzyć. Obrazić sobie matki, życzyć sobie jak najgorzej i tak dalej. Ale co, nie będę korzystać z okazji? Przecież i tak młody chce żeby go zajebać!
Składam pieczęci. Szczur, wąż, tygrys, świnia, a na koniec małpa. Czuję jak chakra we mnie buzuje i przemienia swoją strukturę i bezprecedensowo wypluwam kamienne pociski w kierunku różowego skurwysynka.
- Nie wpierdalaj się między sake a zakąskę, pedale! – Doprawiam technikę atakiem słownym. Wiem, że trochę głupio, powinienem chłopa wyciągnąć z lokalu i przed nim się napierdalać, ale słowo się już rzekło. Co zrobić, najpierw robię potem myślę, ha!
Ukryty tekst
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości