Sasame
Posty: 1022 Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~ - Średniego wzrostu - Szczupła lecz dobrze zbudowana - Burza czerwonych włosów - Błękitne oczy Ubiór: ~ - Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki - Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~ - Kabura na lewym udzie - Kabura na prawym udzie - Czarna torba przy pasie z tyłu na środku - Tanto zamocowane poniżej torby - Czarny płaszcz w czerwony chmurki - Duży zwój
Link do KP: viewtopic.php?p=177516#p177516
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)
Post
autor: Sasame » 23 kwie 2025, o 20:53
Kiedy dotarliśmy do siedziby władzy, zostaliśmy przekierowani kolejno przez kilku strażników aby ostatecznie zostać zaproszonym do podstarzałego mężczyzny. Nie umknęły mojej uwadze spojrzenia i reakcje jakie otrzymywaliśmy od każdego kto słyszał o naszym zadaniu a kiedy usiedliśmy naprzeciwko tego ostatniego, wydawało mi się jakbym przez chwilę wyczuła od niego zwątpienie w wykonanie przez nas zadania.
- Sprawa nie cierpiała zwłoki, więc od razu wyruszyliśmy za nimi w pościg. Po drodze znaleźliśmy pobojowisko gdzie prawdopodobnie Asami i Ume zabili jakąś grupę cywilów a także spotkaliśmy tam patrol Kosekich. Niestety nie udało się nam z nimi do końca dogadać i ostatecznie wrócili oni do siebie a my ruszyliśmy dalej w pościg. Pod wieczór mieliśmy pierwszy kontakt w Asamim i próbował nas namówić do dołączenia do jego sprawy, jednak odrzuciliśmy jego propozycję. Wywiązała się walka i Ryuujin-kun walczył z Asamim jak równy z równym. Później pojawił się również Ume i byłam zmuszona interweniować i po tym ich pokonaliśmy pozbyliśmy się ciał a tutaj mamy dowody na pokonanie zdrajców. - powiedziałam i położyłam na biurku głowę jednego ze zdrajców. - Chciałabym również powiedzieć że Ryuujin-kun wykazał się umiejętnościami dalece wykraczającymi poza jego obecną rangę jako Doko, więc proszę abyście przyjrzeli się temu i nadali mu rangę adekwatną do jego siły i zdolności. - dodałam na koniec.
0 x
Minoru
Posty: 1233 Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie - 2 x Katana wisząca u lewego boku - Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391
Post
autor: Minoru » 23 kwie 2025, o 22:55
Misja rangi S:
“Rozdźwięk”
Ryuujin Kodai
Sasame
Kolejka 21:
Ryuujin Kodai: 20
Sasame: 20
Minoru: 21
Ich zadanie dobiegało końca. Zostało jeszcze złożyć raport, udowodnić wszystko i odebrać nagrodę jak i również glorię i chwałę. I co z tego, że inni mogli mieć jakieś ale, bo być może lubili Asamiego oraz Ume. Tamci byli zdrajcami.
Ryuujin odstąpił całkowicie na bok, dając popisać się czerwonowłosej. W końcu to było jej zadanie, a on sam tylko miał pomagać. Dlatego to Sasame rozpoczęła swój raport. Zaczęła od skomentowania uwagi na temat tego jak szybko poradzili sobie z tym zadaniem. Przesłuchujący ich mężczyzna pokiwał tylko potakująco głową i milcząco oczekiwał dalszej części. Jego twarz była bardzo mimiczna. Co chwilę wyrażając inną emocję. Gdy nasza bohaterka opowiadała o tym, jak spotkali oddział Koseki, ten marszczył brwi i ściągał usta, jakby było to dla niego zaskoczeniem i troską. Gdy wspomniała o spotkaniu z Asamim i jego próbach przekabacenia dwójki na stronę zdrajców, przypatrywał się obojgu z uwagą, jakby szukając czegoś. Gdy przeszła do pojedynku jaki rozegrał się między Ryuujinem a Asamim, ten spojrzał niedowierzająco na ogromnego Jugo, stojącego cicho tuż obok. W końcu jednak doszło do momentu kulminacyjnego i Ryuujin wydobył ze swego bagażu krwawe trofeum, które przejęła Sasame, kładąc je na stole mężczyzny. Oboje mogli przysiąc, że słyszą jak z płuc starca uchodzi powietrze. Był tak przejęty tym widokiem, że wydawało się, że puścił mimo uszu uwagę o wkładzie Ryuujina w całe zadanie.
- Oddaliście wielką przysługę całemu naszemu klanowi. Zdrada Asamiego i Ume była wielkim ciosem dla naszego shirei-kana jak i wielu naszych braci i sióstr. Lecz nie było innego wyboru i musieli zostać powstrzymani. Miejmy nadzieję, że wszyscy Jugo zrozumieją to tak jak i wy rozumiecie. Oczywiście przekażę wszystko co mi tu powiedziano do naszego lidera, włącznie z rekomendacją awansu dla Ryuujina. - Mężczyzna odchrząknął, tuż przed strzeleniem swojej przemowy. Wyglądał na bardzo przejętego i poruszonego widząc dwie ścięte głowy ludzi, których musiał znać. Potwierdziło się również to, że słyszał co Sasame mówiła o Ryuujinie.
- Co do kwestii Koseki. Co wiedzą i w jakich relacjach się rozstaliście? - Dopytał jeszcze na koniec, nim wyciągnął dwa ogromne mieszki, które aż uginały się od ciężaru monet i wręczył po jednej każdemu z nich, żegnając oboje jednocześnie.
Misja zakończy się sukcesem wraz z kolejnym postem Ryuujina i Sasame
0 x
Prowadzone misje:
Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
Arii - Zadanie specjalne C Kress
Ryuujin Kodai
Postać porzucona
Posty: 316 Rejestracja: 27 maja 2023, o 15:13
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: 203cm | 157kg
Widoczny ekwipunek: Zbroja, dwa miecze przy pasie
Link do KP: viewtopic.php?p=207937#p207937
Aktualna postać: Gōsui/ Shīrōdo
Post
autor: Ryuujin Kodai » 24 kwie 2025, o 15:30
Byłem naprawdę mi ile zaskoczony na słowa Sasame-sama dotyczące mojego wkładu i umiejętności, a już na pewno nie spodziewałem się otrzymać rekomendacji. Co prawda możliwe że wcześniej nie byłoby to dla mnie aż tak istotne ale po tym jak już poznałem prawdziwą siłę kobiety takie słowa z ust takiej osoby były chyba najwyższą formą satysfakcji. Choć nie planowałem tego okazywać. Zdradzić to mogły jedynie chwilowe uniesienie kącików ust w lekko zakłopotany uśmiech.
Gdy jednak padła kwestia pytania o Kosekich byłem ciekaw jak przedstawi to czerwonowłosa dlatego w dalszym ciągu milczałem jednak byłem zdecydowany, że jak by tej wersji zdarzeń nie przedstawiła tak opowiem się za nią. Tym bardziej po tym jak moje ego zostało skutecznie połechtane.
Po zakończeniu spotkania zabrałem swoją dole i następnie przepuszczając wpierw dziewczynę opuściłem miejsce w którym dokończyliśmy zleconą właściwie nie tak dawno robotę. Gdy znaleźliśmy się już po drugiej stronie drzwi zagadnąłem.
- Dziękuję Sasame-sama za wstawiennictwo i za możliwość wzięcia udziału w tej misji. To był zaszczyt szczególnie móc zobaczyć dzielącą nas przepaść w umiejętnościach. Długa droga przede mną by zaproponować rewanżowy pojedynek hahahaha ale w przyszłości gdybyś planowała podobne zlecenia z przyjemnością po towarzyszę, a tym czasem co teraz planujesz?
0 x
Ryuujin:
Lis Taiyō:
Ptak:
Sasame
Posty: 1022 Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~ - Średniego wzrostu - Szczupła lecz dobrze zbudowana - Burza czerwonych włosów - Błękitne oczy Ubiór: ~ - Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki - Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~ - Kabura na lewym udzie - Kabura na prawym udzie - Czarna torba przy pasie z tyłu na środku - Tanto zamocowane poniżej torby - Czarny płaszcz w czerwony chmurki - Duży zwój
Link do KP: viewtopic.php?p=177516#p177516
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)
Post
autor: Sasame » 24 kwie 2025, o 15:58
Obserwowanie całej gamy ekspresji i min ze strony mężczyzny okazało się być dość zabawne, choć nie pozwoliłam tego po sobie poznać. Skłoniłam się lekko kiedy podziękował za wykonane zlecenie a także zapewnił że przekaże informację na temat mojej rekomendacji Ryuujina. Kiedy padło pytanie odnośnie sytuacji z Koseki, ściągnęłam na chwilę usta po czym odchrząknęłam.
- Dowiedzieli się że ścigaliśmy Asamiego i Ume. A rozstaliśmy się w... Nieco napiętej atmosferze, jednak odprawiłam ich, ponieważ nie mogłam pozwolić aby narażali życie dla szczepu Juugo. - odpowiedziałam zgodnie z prawdą i odebrałam pieniądze za wykonanie zadania a następnie opuściłam pomieszczenie.
- Cała przyjemność po mojej stronnie, Ryuujin-kun. Uważam że to że jesteś rangi Doko musi być jakimś absurdalnym nieporozumieniem i nie mogłabym pozwolić aby w dalszym ciągu to tak wyglądało. Jeżeli jednak chodzi o sparing to z pewnością będziemy mogli jeszcze raz się sprawdzić za jakiś czas. - powiedziałam i mrugnęłam do niego okiem. - Co teraz? Hmmm... Myślę że na pewien czas pozostanę w Nawabari, poćwiczę trochę. Postaram się dowiedzieć czy może coś więcej wiadomo w sprawie jednego zlecenia na które oczekuję. Z pewnością muszę nauczyć się kilku nowych technik... - powiedziałam zamyślona.
0 x
Ryuujin Kodai
Postać porzucona
Posty: 316 Rejestracja: 27 maja 2023, o 15:13
Wiek postaci: 23
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: 203cm | 157kg
Widoczny ekwipunek: Zbroja, dwa miecze przy pasie
Link do KP: viewtopic.php?p=207937#p207937
Aktualna postać: Gōsui/ Shīrōdo
Post
autor: Ryuujin Kodai » 30 kwie 2025, o 16:54
Skinąłem głową na znak że przyjąłem do wiadomości to co przekazała mi Sasame-sama po czym życzyłem powodzenia i ruszyłem w swoją stronę tak by zabrać się za robotę. Różnica poziomów między mną a Sasame była na tyle duża że stojąc w miejscu nie było możliwości abym kiedyś miał szansę na rewanż. Czekała mnie masa pracy. Dlatego po odejściu skierowałem się w stronę głębi miasteczka, trzeba było uporządkować kilka spraw i ruszyć w świat w celu rozwinięcia swoich umiejętności, a przy okazji sprawa z dzikimi... Skoro zaczęli ingerować w sprawach związanych z naszym klanem należało się przyjrzeć całej tej sytuacji nawet jeśli takie polecenie nie zostało jeszcze otwarcie wydane.
Poza tym interesowała mnie sprawa za murem. Dlaczego te bydlaki przybyły do nas... Cóż świat ewidentnie miał przede mną jeszcze mnóstwo tajemnic do rozwikłania.
0 x
Ryuujin:
Lis Taiyō:
Ptak:
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości