Yamiyo
Post
autor: Yamiyo » 24 maja 2017, o 13:49
DANE PERSONALNE
IMIĘ: Yamiyo ( 闇夜 ) [ w zdrobnieniu: An'ya ( 暗夜 ) lub Yami ( 闇 ) ]
NAZWISKO: Henjin ( 変人 ) [ nieużywane ]
KLAN: Ayatsuri ( 操り )
WIEK [ DATA URODZENIA ]: 20 [ rok 363 ]
PŁEĆ: Kobieta
WZROST | WAGA: 172 cm | 56 kg
RANGA: Wyrzutek rangi D
CIĄŻA: Yamiyo jest w około 3/4 miesiącu ciąży!
APARYCJA
WYGLĄD: Yamiyo jest dziewczyną (a może nawet kobietą) przeciętnego wzrostu. Jest szczupła, a jedyny tłuszcz, który rzuca się w oczy znajduje się w ... piersiach. Te nie są ani zbyt małe, ani zbyt duże. "Dobrze się pieści, co się w ręce mieści", nie? Ale idąc wyżej. Wyżej znajduje się smukła szyja w postaci walca, a na tej smukłej szyi w postaci walca znajduje się głowa w postaci odwróconego stożka. No może to lekka przesada. Głowa i szyja są takie jak u każdego normalnego, zdrowego człowieka. Lekko odstające uszy i krótkie włosy są przytwierdzone do głowy. Gdzieś tam jeszcze znajduje się nieduży nosek i truskawkowe, wąskie usta. An'ya na świat patrzy przez czerwone oczy, które poruszają się na boki za pomocą mięśni szyjnych umieszczonych w walcowatej szyi, a przemieszczają natomiast dzięki pięknym (bo przecież są piękne, nie?) nogom. A wiecie co to są nogi? Nigdy nie zgadniecie! To także walce! Warto by było wspomnieć jeszcze o kolorze skóry. Oczywiście to lekki róż. I nigdy nie zgadniecie! Róż nie jest walcem. Róż to przecież kolor! Wracając do włosów. Nie trzeba być mądrym, żeby stwierdzić, że postać Yamiyo jest ... ruda. A co z nogami? Te są przytwierdzone do całkiem fajnego tyłka. Nie jest to jakaś wielka i gruba podusia. Wielkością przypomina niedużego (ale za to takiego bardzo super) jaśka . Tyłek natomiast kończy się (a może zaczyna? w zależności od strony z której się patrzy) plecami. Plecy ma zawsze (a może raczej zazwyczaj) wyprostowane, co dodaje jej pewnego dostojeństwa. Nie cierpi na żadne skrzywienie kręgosłupa: ani boczne, ani podłużne, ani skośne ani nawet przerywane, zwane potocznie złamaniem. Po przeciwnej stronie pleców umiejscowiony jest płaski brzuch z bardzo, ale to bardzo fajnym pępkiem. Taka nieduża, bo głęboka na około 2 centymetry, dziurka (kolejna dziurka! niektórzy za tym szaleją!). Proste zęby natomiast pozbawione są jakichkolwiek dziur. Warto też wspomnieć o jej muskulaturze. Yamiyo nie jest przesadnie umięśniona. Jakieś mięśnie oczywiście ma, bowiem w przeciwnym razie nie mogłaby być kunoichi. Nie są to jednak mięśnie kulturysty. Nie są nawet widoczne. Prawdziwe mięśnie ninja! Dlaczego ninja? Bo ninja powinien być niewidoczny, a te są idealnie niewidoczne i nawet doujutsu nie da rady ich wypatrzeć! Yamiyo posiada delikatne, ale za to bardzo zręczne dłonie, które czasem potrafią przywalić, jeśli ktoś jest niegrzeczny. A wtedy należy się bać. Ostatnim elementem wartym uwagi jest ... i tutaj uwaga, nie jest to typowy element wyglądu, jednak dopełnia całości, tworząc niesamowite zjawisko. Chodzi oczywiście o jej pełen tego i owego (co może być nazwane głębią lub melodyjnością) głos . Ups ... przepraszam. Jest jeszcze coś. Blizny zdobiące jej ciało w niektórych miejscach. Głównie są to znaki po uderzeniach pięściami, nogami lub nawet ... kijami. Są to jednak stare blizny, zagojone i w żaden sposób nie powodują brzydoty.
UBIÓR: Yamiyo posiada trzy różne odmiany strojów. W pierwszej odmianie dominuje kolor brązowy. Skórzane brązowe rękawiczki bez palców i dziurą (ups ... miłośnicy dziur obecni?) w kształcie serca okrywają jej dłonie, podkreślając naturę wojowniczki. Idąc niżej zobaczyć można coś w rodzaju płaszcza z kapturem. Różni się on jednak paroma szczegółami od jego sklepowej wersji. Po pierwsze, jest to znacznie krótsza część ubioru. Nie sięga kolan czy kostek, a połowy pleców. Po drugie, wyposażony jest w rękawy - krótkie, jak w przypadku bluzki. Sięgają lekko za łokieć. "Płaszcz" ten posiada głęboką (a na pewno głębszą niż pępek An'yi) barwę brązu. Yamiyo nosi to "niezwykłe" odzienie zazwyczaj z kapturem na głowie. Pod płaszczem, co jest doskonale widoczne, znajduje się także brązowa sukienka obszyta białymi pasami (jeden powyżej linii biustu, a drugi na wysokości pasa). Sięga ona prawie do kolan, jednak przez nie nie przechodzi, ani ich nie zakrywa. Mogłoby to spowodować pewne problemy z mobilnością, a zestaw ten stawia na praktyczność. Yamiyo zakłada go bowiem najczęściej. Głównie do walki bądź na jakieś misje, jednak w normalny dzień, na ulicy na przykład, także można ją zobaczyć w takiej stylizacji. Całość dopełniona jest przez czerwone kolczyki w kształcie kulek, podkreślające kolor jej oczu i włosów. No i oczywiście ... buty. Każda szanująca się kobieta powinna takie mieć. Tutaj mamy do czynienia z brązowym obuwiem ninja (takim bez palców), sięgającym jakieś 10 centymetrów powyżej kostki. Druga stylizacja to zwiewna spódniczka w kolorze czarnym. W okolicach ud pod czarnym materiałem znajduje się dodatkowa warstwa materiału, tym razem w kolorze brązu. Nie tworzy spójnej "konstrukcji". Są to po prostu brązowe pasy stylizowane na skórzane. Spódniczka zaczyna się pod linią biustu. Pod spódniczką An'ya nosi coś na wzór białego podkoszulka, który pełni rolę stanika i zakrywa piersi. Element ten sięga pasa dziewczyny i jest widoczny przez trójkątną dziurkę (ups ...), wykrojoną w spódniczce. Na nogach oczywiście czarne rajstopy. Sięgają one lekko powyżej kolana i w żaden sposób nie krępują ruchów. Na nogach - czarne, bezpalczaste obuwie ninja (do kostek). Całość wsparta jest plastikowymi ozdobami i licznymi błękitnymi wstążkami. Na głowie widnieje coś na wzór diademu. Wariant ten odznacza się zmysłowością i lekkością i w przeciwieństwie do tego pierwszego podkreśla kobiecość i zmysłowość dziewczyny. Zakładany zazwyczaj podczas pracy w warsztacie czy ... randek. Ostatnie i zarazem najdziwniejsze zestawienie to po prostu czarny płaszcz i budy ninja (do kostek) w tym samym kolorze. Płaszcz sięga lekko poniżej kolan. A co się pod nim znajduje? To już zależy od pogody. Czasem jest to sam stanik (w kolorze czarnym) i majteczki (brązowe) - jak są upały. Czasem na odwrót albo w jednym kolorze. Czasem można tam znaleźć jakąś bluzkę czy nawet spodnie. Sweter? Jak jest zimno to oczywiście. Generalnie ta stylizacja wyraża tajemniczość posiadaczki. Byle jakie elementy ubrania zakryte jednolitym płaszczem sprawiają wrażenie jednolitości. Tak jak pudełko. Pudełko to pudełko i wygląda jednolicie jak pudełko, ale co się w nim znajduje? To już inna sprawa. Nieczęsto ubierany wariant. Głównie wtedy kiedy Yamiyo chce podkreślić swoją tajemniczość lub gdy po prostu wszystko inne nadaje się do prania i trzeba jakoś wyglądać. Niezależnie od wyglądu, Yamiyo posiada kaburę na broń przymocowaną do lewego uda.
ZNAKI SZCZEGÓLNE: Kolor włosów, oczu i niezwykły seksapil. Blizny.
OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER: Yamiyo posiada dwie odmiany swojego charakteru.
Uśpiony Charakter: Yamiyo jest kobietą, która wie czego chce, ale wie także, że w tym okrutnym świecie nie ma nic za darmo. Te dwie cechy wykształciły w niej coś na wzór pewnego instynktu handlowego. Dziewczyna z jednej strony kupuje, oferując rozsądną, to znaczy jak najniższą, "cenę" (nie chodzi tylko o pieniądze) za daną rzecz lub coś innego. Z drugiej strony natomiast sprzedaje, oferując swoje towary lub usługi i żądając za nie odpowiedniej "zapłaty". Dla niej dużo rzeczy to transakcja. Coś za coś i musi się to opłacać. Wykształciła więc coś w rodzaju chłodnej kalkulacji zysków i strat. Ta umiejętność jednak nie zawsze działa. Yamiyo nie jest bowiem jakimś potworem i nie jest wyprana z uczuć, a te mogą bardzo zniekształcić i bardzo wpływać na chłodny osąd. To jak podgrzanie wody. Naczyniem jest sama An'ya, zimna woda to chłodna kalkulacja. Wystarczy jednak to naczynie położyć na ogniu, który reprezentuje emocje i nagle woda zaczyna wrzeć, bulgotać i burzyć się. W przypadku dziewczyny jest jednak trochę inaczej. Gotująca się woda oznaczałaby bowiem kogoś kto stracił całkowicie swój rozsądek i umiera, parując. Yamiyo jednak stara się kontrolować na tyle na ile jest to możliwe. Wie, że emocje w niektórych sytuacjach bardzo utrudniają życie. Weźmy np. strach przed zabiciem drugiej osoby. O ile na ulicy strach ten nie jest groźny, bo przecież nikt o zdrowych zmysłach (i dobrym sercu) nie dokonuje mordów w środku miasta, o tyle podczas walki z wrogiem, który tego strachu nie czuje ... może to być lekko kłopotliwe. Oczywiście każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony zbytnie poddawanie się emocjom. Z drugiej strony zbyt mało emocji. Przykładowo zadajmy sobie pytanie: Czy ktoś wziąłby od biednej i schorowanej staruszki ostatnie Ryo w zamian za pomoc w przyniesieniu drobnych zakupów? Ktoś nieczuły na pewno by tak zrobił. Yamiyo jednak nie. Ona najprawdopodobniej nie zażądałaby pieniędzy za ten "dobry uczynek". Chociaż kto wie? Wszystko zależy od sytuacji. Yami szuka więc czegoś co się zwie "złotym środkiem". Złotym środkiem pomiędzy uczuciami, a chłodną kalkulacją. Coś co sprawi, że dusza (reprezentowana przez wodę) kobiety nie będzie ani zbyt zimna ani zbyt gorąca. Nie wyparuje, ani nie zamieni się w lód. Teraz przyszła pora, by powiedzieć co Yamiyo ceni. I tutaj znowu posłużymy się metaforą kija. Tym razem jednak kij ten będzie wyglądał jak kij od procy. To znaczy, że będzie miał aż trzy końce. Pierwszym jego końcem będzie miłość lub przyjaźń. Takie typowo ludzkie uczucie, które najbardziej podgrzewa wodę duszy i wyzwala najsilniejsze emocje. Ciężko stwierdzić czy An'ya byłaby w stanie zrobić dla przyjaciela lub ukochanego wszystko, ale na pewno byłaby w stanie zrobić bardzo wiele. Na pewno tak wiele jak bardzo pozwala na to jej zmysł handlowca i chłodna kalkulacja. Niekoniecznie musiałoby się to opłacać samej dziewczynie. Chodzi po prostu o minimalizację strat własnych, pomagając osobie, którą darzy się właśnie takim uczuciem. Jeśli minimalizacja jest możliwa, to dlaczego Yami miałaby nie pomóc? Drugim końcem kija jest jej własne życie, które ceni sobie - i by to zobrazować użyjemy dość dużej przenośni, połączonej z paradoksem - bardziej niż własne życie. Kolejny koniec jest reprezentowany przez wartość typowo handlową. Chodzi o dotrzymywanie umów. Niestety Yamiyo jest kimś w rodzaju hipokryty. Bardzo lubi i bardzo ceni, gdy ktoś inny dotrzymuje swojej części umowy. Jeśli zaś chodzi o jej części to sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. Jeśli tylko może jej dotrzymać, to stara się to zrobić. Jeśli jednak coś idzie nie tak jak iść powinno i jest to zbyt ryzykowne lub zbyt kosztowne, to po prostu nie dotrzymuje jej. Oczywiście w obecnych czasach taki charakter nie powinien nikogo dziwić. Wiele osób pragnie dużo ugrać dla siebie i mało stracić lub sprawić, by konkurencja poniosła wielkie straty. Obecny świat to dżungla, gdzie prawie wszyscy walczą o przetrwanie i dominację. Chcą być takim królem lwem - władcą tej dżungli. Jak trzeba to kłamią, oszukują i nie dotrzymują umów. Yamiyo jest dokładnie taka sama. Też pragnie niejako dominacji nad tym światem. Pragnie żyć. Z jej punktu widzenia - co może się wielu nie podobać i wiele osób potępia to zjawisko - prostytucja jest najlepszą wymianą handlową jaką kiedykolwiek ktoś mógł zrealizować. Oczywiście najlepszą tylko dla "sprzedającego", bowiem tak na prawdę on nic nie traci. Zyskuje podwójnie. Zyskuje kasę, a także zaspokojenie swoich najbardziej przyziemnych potrzeb. Jedno z największych zwycięstw ekonomicznych! A choroby weneryczne? A strata godności? Kto by się tym przejmował? Z drugiej strony "kupujący" jest jednym z największych przegranych. Sprzedawca nic nie stracił, a zyskał podwójnie. Klient natomiast stracił pieniądze, chociaż równie dobrze to on mógł zostać sprzedawcą, prawda? To jemu mogło się to opłacić, nie? Wracając jednak do Yamiyo. Co ją wyróżnia, skoro charakter ma taki jak większość (a przynajmniej tak jej się wydaje)? Otóż ... bardzo dziwne zamiłowanie do lalek. Głównie tych zrobionych własnoręcznie. Dziewczyna autentycznie je kocha i bardzo o nie dba. Naprawia zepsute, ulepsza istniejące. Czasem do nich mówi. Traktuje je jak własne dzieci. Niemalże jak osoby. Niewolnicy też są osobami, prawda? Ano tak, ale w tym wypadku lalki nie są "niewolnikami" Yamiyo. Co do lalek innych lalkarzy. Także traktuje je jakby były dziećmi, z tym, że nie dziećmi Yamiyo. Jeśli są niegrzeczne, to trzeba im spuścić łomot. Proste? Proste! Charakter ten objawia się ostatnio bardzo nieczęsto. Jest bowiem uśpiony i zdominowany przez "nową osobowość" dziewczyny. Jednak czasem się budzi i pokazuje na co go stać.
"Nowy" Charakter: Po prawdzie niezbyt wiele o nim wiadomo. Jest wynikiem traumatycznych przeżyć związanych z mieszkaniem z Masaru. Poniżanie, bicie, ciężkie treningi i różne nieprzyjemne rzeczy trwające przez kilka miesięcy. To wszystko odcisnęło na dziewczynie swoje piętno. Póki co niezbyt jest wiadomo jakie. To wszystko dopiero się w dziewczynie ujawni. Jedno jest pewne. Yamiyo praktycznie zapomniała czym jest szczęście. Odzwyczaiła się od niego. Nie miała też kontaktu z innymi ludźmi, więc jej zdolności miękkie (takie jak umiejętność autoprezentacji, komunikacji werbalnej i niewerbalnej czy empatia, a także wiele innych) trochę kuleją. Generalnie dziewczyna ma problemy z rozmową z innymi ludźmi. Nie licząc oczywiście swojego Mistrza Masaru. To trochę przeszkadza w handlu, prawda? Jednak tak jak zostało powiedziane. Ten charakter jeszcze nie jest zbyt jasny i dopiero się kształtuje. A jak się ukształtuje? Czas pokaże. Jedno jest pewne. Jest bardzo lojalna wobec Mistrza i bardzo go kocha. Być może cierpi na jakąś odmianę "syndromu sztokholmskiego". Przestała zachowywać się też jak dama z "dobrego domu".
NAWYKI: Czasem (a nawet bardzo często) w jej języku pojawiają się określenia, nawiązujące do handlu (np. "Oferuję ...", "Dobry układ, prawda?", "Zawrzyjmy umowę.", itp.). Czasem też rozmawia z lalkami, głaszcze je, itp. ... To przecież jej rodzina, nie? A z rodziną czasem trzeba rozmawiać jednak ... Zazwyczaj, chociaż jest zwykłą dziewczyną z sierocińca, stara się zachowywać jak na damę z "dobrego domu" przystało.
AKTUALIZACJA CHARAKTERU:
NINDO: "Wszystko jest transakcją. Czasem tylko irracjonalną."
HISTORIA:
CIEMNA NOC
Można śmiało powiedzieć, że historia Yamiyo jest niesamowicie tajemniczą sprawą. Dziewczyna wie tylko tyle ile sama przeżyła albo tyle ile zostało jej powiedziane. Tych drugich informacji jest zdecydowanie mniej. Ludzie wokół niej milczeli z reguły. Czego się jednak dowiedziała? Ano tego, że najprawdopodobniej urodziła się w roku 363. W którym miesiącu? W którym dniu? Tego już dowiedzieć się nie zdołała. Wiadome jest jednak jedno. Była wtedy niesamowicie ciemna noc. Ciekawe tylko czy była to prawda czy po prostu poetycki opis zwyczajnej nocy. Niemniej jednak stąd wzięło się właśnie imię Yamiyo, które oznacza dosłownie "Ciemną Noc" (podobnie zdrobnienie imienia - An'ya znaczy również dosłownie "Ciemna Noc", a Yami oznacza "Ciemność"). Imię najprawdopodobniej nadała jej matka, bowiem tam gdzie później trafiła od początku wiedziano jak się nazywa. Nikt nie kwapił się, by wymyślić jej jakieś imię, więc najprawdopodobniej już wtedy musiała jakieś mieć.
SIEROCINIEC
Yami trafiła oczywiście do sierocińca. Dziecię w koszyczku owinięte w pieluszki i pozostawione pod drzwiami, w które ktoś uprzednio zapukał, a następnie oddalił się zanim drzwi zostały otworzone. Typowy scenariusz porzucania dzieci, by jednak były bezpieczne, prawda? Do tego do koszyka włożono karteczkę i zwój. Na karteczce było napisane jej imię, a także informacja, by oddać dziewczynie zwój gdy już nauczy się czytać. A później zaczęło się normalne życie w sierocińcu. Dziewczynka rosła, jednak po pewnym czasie zaczęły się problemy. O ile niemowlak czy małe dziecko, będące pod ciągłą opieką dorosłych jest względnie bezpieczne, o tyle nastolatka już niekoniecznie. Yamiyo była ruda, co nie ułatwiało jej życia. Starsi "koledzy" uczepili się właśnie jej koloru włosów. Z początku zaczęli nazywać ją "henjin", co oznacza "dziwak". Z początku dziewczynce nawet się to podobało i poszła do dyrekcji ośrodka, a następnie oznajmiła:
- Moje nazwisko to "Henjin".
Wielce się wtedy zdziwili, jednak nie protestowali i wpisali to do papierów. Samo słowo nie było takie złe. Bycie dziwakiem nie musi być wcale straszne. Może być nawet zabawne, a takie nazwisko było całkiem ciekawe. Nie dość, że brzmiało dostojnie, to jeszcze miało strasznie głupie i śmieszne znaczenie. Yamiyo nie nacieszyła się długo tym nazwiskiem i dość szybko zaprzestała używania go. Powód był prosty. Do kpin i wyzwisk (a jej nazwisko było właśnie wyzwiskiem) dołączyła pewnego rodzaju przemoc. Najpierw psychiczna w postaci zabierania jedzenia na stołówce, rozsiewania plotek, budzenia o drugiej w nocy. Później pojawiła się także i fizyczna. Popychania, szturchania ... a na biciu skończywszy. Yamiyo dostawała ze wszystkiego. Ręce, nogi ... kije czy pas. Chyba tylko nożem jeszcze nie oberwała. Dyrekcja zdawała się tego nie zauważać, a sama dziewczynka nie skarżyła się i z uporem znosiła to całe piekło. Do czasu ... 14 urodziny były dla niej przełomowe. Wtedy bowiem zdecydowała się na ucieczkę. Wykradła tylko zwój, który należał do niej i pewnej ciemnej nocy nawiała. 90 kilometrów dzieliło ją wtedy od miasta kupieckiego - od Ryuzaku no Taki.
DOM I ZWÓJ
Rok zajęłoby jej dotarcie do tego miasta, gdyby nie niesamowite zrządzenie losu. Nastolatka sama ... zimą. Bez jedzenia i picia. Niewiedząca gdzie się podziać. Zasnęła w śniegu i biedaczka wyziębiłaby się na śmierć gdyby nie pewien dobry człowiek. Yamiyo miała to szczęście (szczęście w nieszczęściu), że akurat stało się to podczas podróży. Do tej pory Yami spała w opuszczonych budynkach czy jaskiniach. Było tam w miarę ciepło, a do tego udało się jej wysępić od ludzi ciepły kocyk. Potrafiła też rozpalać ogniska, o ile oczywiście ktoś dostarczył jej krzesiwo. Żebrała i dzięki temu zdobywała pieniądze na jedzenie. Ale wracając do opowieści. Tym razem jednak postanowiła wyruszyć w podróż. Jak sama wtedy mówiła - podróż w poszukiwaniu szczęścia. Nie miała czym rozpalić ognisko. Nie miała też gdzie się zatrzymać na noc. Żadnej jaskini. Żadnego pustostanu. Sam kocyk nie wystarczył, by ogrzać ją odpowiednio. Ale została odnaleziona. Tamtego mężczyzny nie pamięta zbyt dobrze, ale był to kupiec, który zmierzał do Ryuzaku no Taki. Paradoksalnie, gdyby nie to, że wyruszyła w podróż i była zmuszona spać na takim mrozie ... nigdy by prawdopodobnie go nie spotkała. Nigdy by nie dotarła do Ryuzaku no Taki.
- Gdzie twój dom? - zapytał jeszcze przed podróżą, uprzednio ogrzawszy dziewczynę przy własnym ognisku i zarzuciwszy na nią dodatkowe dwa koce. Oczywiście dał jej ciepłą poduszkę pod tyłek, chociaż ta po chwili zaczęła nasiąkać wodą z roztopionego śniegu. Była jednak zbyt gruba, by przemoczyć się całkowicie. Mężczyzna chciał oddać An'yę jej rodzicom.
- Nie mam rodziców - powiedziała - Uciekłam z domu dziecka, gdzie się nade mną znęcali. Nie chcę tam wracać ...
Mężczyzna zrozumiał i pojechali razem. Tam odstawił ją do miejscowego sierocińca. Tyle go widziała. Sierociniec w Ryuzaku no Taki stał się jej nowym domem. Takim prawdziwym, gdzie w końcu znalazła ciepło i spokój. Mogła zacząć więc swoją edukację. Uczyła się czytać i pisać, a także liczyć. To przecież była podstawa, prawda? Gdy już to umiała postanowiła przeczytać swój zwój, który ciągle miała ze sobą. Okazał się jednak pusty. Yamiyo ciągle go jednak nosiła ze sobą. Co prawda nazwisko zagrzebała głęboko w pamięci i obiecała sobie, że już nigdy (chociaż kto wie? kobieta zmienną jest) go nie użyje - przywoływało za dużo wspomnień - zwój jednak postanowiła zachować, chociaż też przypominał jej stary sierociniec. Był dla niej czymś w rodzaju nadziei. Nadziei na lepsze życie, które powinno nastąpić po przeczytaniu tego zwoju. I mimo, że był pusty ... ciągle pozostawał wielkim skarbem dziewczyny. Do czasu aż przecięła się nożem (no i w końcu nim oberwała!) i nie miała w pobliżu żadnej chusteczki ani bandaża, a rana była dość paskudna. Wtedy to w obawie o własne życie postanowiła zbezcześcić swój skarb. Użyła go jak papieru toaletowego i zaczęła owijać sobie ranę zwojem, tak by nie krwawiła. I tutaj także okazało się, że pech przyniósł ze sobą szczęście. Po jakimś czasie rana dziewczyny przestała krwawić i An'ya mogła odwinąć te prowizoryczne bandaże. A to co później zobaczyła ... to był, wg niej samej, najbardziej niesamowity zbieg okoliczności w historii. Zwój w ogóle nie był zakrwawiony. Musiał wchłonąć całą krew. Ale najlepsze w tym wszystkim było to, że ... kontakt z krwią Yami sprawił, że odsłonił swój sekret. Widocznie ktoś musiał ukryć tekst jakąś techniką pieczętującą, by tylko An'ya mogła go odczytać. Co zawierał ten zwój? Opis chakry i technik, które za jej pomocą można wykonywać.
TRENING i POPIÓŁ
Tekst ten nie zawierał żadnych informacji od rodziców dziewczyny. Nawet się z nią nie przywitali. Był to po prostu podręcznik. Dziewczyna jednak stwierdziła, że ma w sobie potencjał. Skoro ktoś jej zostawił taki skarb, to przecież oznaczało, że mogła go użyć. Zaczęła więc w tajemnicy przed wszystkimi trenować kontrolę chakry, pierwsze ninjutsu i walkę wręcz. Rzeczywiście miała do tego talent. Później zobaczyła, że zwój zawiera informację ... "Specjalne techniki dla Yamiyo". Były to techniki lalkarstwa. Najpierw krótki opis "Jak skonstruować pierwszą lalkę", później pierwsze techniki marionetkarzy. Dziewczyna zaczęła się tego uczyć. Jak się okazało, jej percepcja pozwoliła jej na stworzenie całkiem fajnej laleczki (wcześniej jednak musiała uzbierać na nią pieniądze). Jej kontrola była już trudniejsza, ale wspólny trening z pierwszym dzieckiem spowodował, że dziewczyna pokochała lalki. I tak mijał sobie czas. Po przeczytaniu i przerobieniu całego zwoju, Yami postanowiła go spalić. Dlaczego? Stwierdziła bowiem, że ta wiedza, przeznaczona specjalnie dla niej, nie może wpaść w niepowołane ręce. Yamiyo postanowiła zostać najlepszym marionetkarzem na świecie. Nawet się za takiego uważała, wiecie? Nie była jakąś megalomanką. Po prostu uważała, że jest jedynym marionetkarzem na świecie. Oj ... bardzo się myliła.
NOWE ŻYCIE
Opuściła sierociniec w wieku około 17 lat, ale czasem tam zagląda. Była już na tyle dojrzała, że potrafiła sama się utrzymać. Zaczęła zarabiać pierwsze pieniądze i poszerzyła swoją wiedzę na temat rodów ninja i technik walki, których używają. Tak ... zamierzała zostać shinobi. Kolejne lata mijały na samodoskonaleniu się ... A teraz właśnie zaczyna się jej nowe życie.
WIEDZA
WIEDZA O SOBIE:
(Czasem zdarza się tak, że ktoś nie wie o czegoś o sobie. Nie zna swoich rodziców czy klanu do którego należy, itp. Tutaj więc będą prezentowane informacje na temat naszej Głównej Bohaterki - Yamiyo)
Pochodzenie - Po spotkaniu Masaru Yoshidy, Yamiyo dowiedziała się, że wywodzi się z klanu Ayatsuri.
Ciąża - Podczas Obrony Muru, Yami dostała informacje, że może być w ciąży. Jednak to nie jest potwierdzona informacja. Bierze pod uwagę jednak taką ewentualność.
INFORMACJE:
Obrona Muru - Yamiyo ma znikomą wiedzę odnośnie obrony muru, która ma wkrótce się rozpocząć. Dziewczyna jest najemnikiem i póki co dopiero przybyła do obozu. Wie mniej więcej o co chodzi. Głównie z ogłoszenia w wiosce. Nieznany najeźdźca zaatakował Mur i zrobił dziurę, przez którą mogą przedrzeć się dzikusy. Ciekawe ... Wie też mniej więcej jak wygląda obozowisko. Czerwony namiot to namiot dowódców. Niebieskie to chyba szpitale (w każdym razie są tam ranni i medycy). Czarne to najprawdopodobniej namioty mieszkalne. W obozie występują trzy rodzaje sygnałów. Pojedynczy dźwięk rogu oznacza, że najemnicy mają się zebrać. Podwójny, że zbierają się wojownicy (prawdopodobnie nie są shinobi) wysłani przez Wielkie Rody. Gong natomiast jest sygnałem do walki. Okazało się później, że jednak za drugim razem rozlegają się dwa dźwięki rogu grane pod rząd. Yamiyo rozpoznaje już niektóre osoby w obozie. Głównego dowódcę - a przynajmniej tak jej się wydaje. Dowódców, którzy mają władać poszczególnymi oddziałami. Dodatkowo starą kobietę, która udzielała informacji podczas próby zapisania się.
Wielkie Węże - Jeden z przedstawicieli tego "gatunku" pojawił się koło Muru, podczas jego Obrony. Podobno jest tak wielki jak sama budowla. Yamiyo - jako, że potrafi pieczętować (a pieczętowanie powoduje powstanie dymu) - przypuszcza, że ten Szary Wąż (chodzi o konkretnego węża) po prostu został odpieczętowany. Ponadto skoro został odpieczętowany, to Ruda może przypuszczać, że wróg posiada w swoich szeregach jednostki umiejące posługiwać się chakrą. Wąż prawdopodobnie ma na celu - to także przypuszczenie dziewczyny - zniszczenie większej części Muru i sianie paniki i zniszczenia. Wrogie armie zaatakują jak ta bestia zostanie pokonana.
Telepatia - Niesamowite ułatwienie komunikacji na polu walki. Niesamowita zdolność Klanu Yamanaka.
Akimichi - Tajna broń przeciwko wężowi? Przysłał ją niejaki Takuro. Yamiyo nie wie, że Akimichi są klanem. Jeszcze nie wie.
Mur - Bardzo duża budowla, jednak obecnie poniszczona.
Dziwne "stwory" - Pierwsza "faza" bitwy o Mur polegała na walce z dziwnymi stworami. Póki co Yamiyo wie tylko o "lwach" i "wężach", ptakach i podobno tygrysach większych od człowieka. Zrobione z czegoś przypominającego atrament. Bardzo delikatne, ale też bardzo upierdliwe. Niektóre z nich mają w sobie wybuchowe notki, podobno wrażliwe na Suiton. Niektórzy wojownicy nieprzyjaciela dosiadali atramentowych bestii.
Potężni Wojownicy - Wsparcie wysłane przez dowództwo, kierujące obroną. Potrafili używać technik natury Doton. Dodatkowo świetnie walczyli na dystans (sztylety i "fale" chakry). No i oczywiście doskonała znajomość szermierki. Mężczyźni w potężnych zbrojach.
KLANY, RODZINY SHINOBI, WIĘZY KRWI:
Wyznawcy Jashina - Yamiyo wie, że najprawdopodobniej są nieśmiertelni i walczą w dziwny sposób. Ranią siebie,
zadając ból innym. Ich główna świątynia znajduje się w Ryuzaku no Taki.
Aburame - Ich siedziba znajduje się w Kaigan. Jest to klan używający robaków w walce. Zazwyczaj chodzą w płaszczach i okularach.
Dōhito - Posiadają otwory gębowe w dłoniach i potrafią korzystać z wybuchowej gliny.
Haretsu - Zamieszkują Tsurai. Ich domeną jest walka wręcz, jednak podobno każdy ich cios potrafi spowodować wybuch.
Hyūga - Posiadają bardzo specyficzne Kekkei Genkai. Białe oczy bez źrenic, które wspierają walkę w zwarciu. Większość z nich posiada długie czarne włosy. Yami nic więcej nie wie. Za wyjątkiem tego, że zamieszkują Kyuzo.
Kōseki - Władcy Kryształu z Daishi. Trzeba dużo mówić? Klan manipulujący kryształem.
Nara - Klan z Midori. Urodzeni stratedzy, posiadający niezwykłą podobno inteligencję. W walce używają cienia. Jednak to bardzo duży ogólnik, prawda?
Uchiha - Klan z Sogen. Posiadacze specjalnych oczu. W przeciwieństwie do oczów Hyūga te stają się czerwone. Czarnowłosi użytkownicy elementu ognia. Bardzo często używają też genjutsu.
Yamanaka - Podobno świetni politycy i mediatorzy. Osoby o blond włosach. Podobno potrafią manipulować czyimiś myślami i odczytywać je. Potrafią komunikować się na odległość, nie używając słów. "Mówią" prosto do czyjegoś umysłu. To tzw. telepatia.
Ayatsuri - Władcy Sabishi i jednocześnie Władcy Marionetek. Yamiyo nie wiedziała o ich istnieniu zanim nie poznała swojego Mistrza - Masaru - który był przedstawicielem właśnie tego klanu i od razu rozpoznał w dziewczynie kogoś z jego Rodu. Liderem klanu jest kobieta, której Yamiyo jeszcze nie spotkała. Podobno dużo silniejsza od Mistrza. Yami obiecała, że będzie wykonywać jej polecenia. Liderka Klanu to niska, ciemnoskóra - zgodnie ze słowami Mistrza - kobieta z fioletowymi włosami i pięknymi oczami. W wieku około 30 lat.
Sabaku - Potrafią kontrolować piasek. Nic więcej dziewczyna o nich nie wie.
POSTACIE:
Masaru Yoshida (gracz) - Mistrz An'yi i członek Klanu Ayatsuri. Poznała go w lesie w Ryuzaku no Taki. Stoczyła z nim pojedynek, który chłopak bez problemu wygrał. Dominował doświadczeniem i umiejętnościami. Potrafił kontrolować aż dwie kukiełki (a przynajmniej tak Yami sądzi), a nawet zablokować wrogą kukiełkę. Dodatkowo potrafi pieczętować swoje twory i używać bardzo potężnych technik natury Fuuton. Yamiyo widziała póki co jedną kukiełkę swojego Mistrza (Haha). Masaru miał trudne dzieciństwo, o którym jego uczennica wie. Yamiyo poznała także jego filozofię życia (albo jej część) - socjopata i sadysta, ale z zasadami. Masaru zawarł ze swoją uczennicą pewien układ. Oferował szkolenie i ochroną w zamian za bezwzględne posłuszeństwo i tak właśnie narodził się ten "związek". Dziewczyna zakochała się w nim i teraz uważa go za kogoś cenniejszego od jej życia. Czy Masaru także ją kocha? Tego Yamiyo nie wie, ale - paradoksalnie - ma nadzieję, że nie. Chodzi o bardzo prostą rzecz. Jeśli Masaru będzie w niebezpieczeństwie i zginie, to Yamiyo będzie cierpieć. Naturalnie więc dziewczyna poświęci swój żywot, by uratować Mistrza i uniknąć cierpienia związanego ze stratą. Jeśli więc Mistrz zakochałby się w swojej uczennicy, to on także by cierpiał po jej śmierci, a ona po prostu nie chce go skazać na takie cierpienie. Oprócz tego Yamiyo oczywiście wie jak Mistrz wygląda. Zna jego wygląd codzienny (ubiór i zabandażowana głowa). Zobaczyła także jego twarz, którą skrywa pod bandażami, a nawet ... wie jak Mistrz wygląda nago. No cóż. W końcu się z nim przespała. Mistrz jest człowiekiem zdolnym do niesamowitej wręcz czułości i opiekuńczości, ale także do wielkiego okrucieństwa wobec tej samej osoby. Po prostu ma takie huśtawki nastroju czy coś ... Posiada w sobie demona z którym Yami walczy. Yamiyo zna bardzo dobrze kryjówkę Mistrza i okoliczne tereny. Wie też, że Masaru (a przynajmniej tak twierdzi) miał kiedyś konie. Masaru jest też strasznym babiarzem. Ma inną kobietę, o którą Yami jest trochę zazdrosna. Ma pewność, że takich kobiet jest więcej, a Mistrz nie stroni nawet od staruszek. Masaru bierze udział w Obronie Muru. Zapewne też za pieniądze.
Shijima (gracz) - Dziewczyna poznała go podczas Obrony Muru. Jego stosunek do Yamiyo jest ... strasznie negatywny. Wybaczył jednak dziewczynie i niejako się z nią pojednał. Użytkownik natury Katon.
Seinaru (gracz) - Również Yamiyo poznała go podczas Obrony Muru. Niby nie był wobec niej niemiły, ale dziewczyna podejrzewa, że chłopak za nią nie przepada. Chłopak potwierdził później, że rzeczywiście tak było (Słowa: "Teraz już miło mi"). Znajomy Shijimy, wnioskując po tym, że przedstawił zarówno siebie jak i swojego kumpla. Dodatkowo - jak sam twierdzi - podatny na genjutsu. Podobno. Chłopak wyznaje całkiem logiczną filozofię na temat demonów, z którą Yami zgadza się w 100%. Wybaczył Yamiyo. Użytkownik Fuutonu.
AKTUALIZACJA WIEDZY:
Wiedza o Obronie Muru:
Wiedza o Ayatsuri:
Wiedzia o Sabaku:
Wiedzia o Yamanaka:
Wiedza o Masaru:
Wiedza o Shijimie:
Wiedza o Seinaru:
Wiedza o sobie:
ZDOLNOŚCI
KEKKEI GENKAI: Kugutsu
NATURA CHAKRY: Suiton
STYLE WALKI: Gōken
UMIEJĘTNOŚCI:
PAKT: brak
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
SIŁA 1
WYTRZYMAŁOŚĆ 30
SZYBKOŚĆ 50
PERCEPCJA 121
PSYCHIKA 1
KONSEKWENCJA 10
SUMA ATRYBUTÓW FIZYCZNYCH: 202
KONTROLA CHAKRY rangi
D
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY : 103%
MNOŻNIKI: brak
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
NINJUTSU rangi E
GENJUTSU
STYLE WALKI 1 (dziedzina rangi D )
IRYōJUTSU
FūINJUTSU rangi D
ELEMENTARNE
KATON
SUITON rangi D
FUUTON
DOTON
RAITON
KLANOWE rangi C
JUTSU:
Ninjutsu:
Ranga E :
Nazwa Bunshin no Jutsu
Pieczęci Baran › Wąż › Tygrys
Zasięg Dowolny
Koszt E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny (za 2 iluzje)
Dodatkowe Brak własnej woli; niematerialne
Opis Prosta technika Ninjutsu, która polega na stworzeniu iluzji nas samych. Przy jej pomocy – w zależności od Kontroli Chakry – jesteśmy w stanie stworzyć od jednej do kilkunastu iluzji, które wyglądają jak my i wykonują nasze polecenia wydawane drogą mentalną. Oczywiście iluzje nie są materialne, więc każde uderzenie w nie kończy się ich rozwianiem w małym, błyskawicznie znikającym obłoku dymu. Warto również zauważyć, że iluzje nie wydają żadnych dźwięków, dodatkowo nie rzuca swym "niematerialnym" ciałem cienia, a także nie potrafią poruszać żadnych przedmiotów.
Trening Technika Startowa
Nazwa Henge no Jutsu
Pieczęci Pies › Świnia › Baran
Zasięg Na ciało
Koszt E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny
Dodatkowe Brak dodatkowych wymagań
Opis Pomocna technika przy pomocy której użytkownik może przybrać wygląd innej osoby bądź obiektu. Co za tym idzie jeśli zmieniamy się w personę, to wygląd, a także ubranie zostaje zmienione. Również i głos pozostanie zmutowany do pewnego stopnia przypominający ten osoby w którą to się zamieniliśmy. Jednak jest to tylko zmiana aparycji, tak więc nie przejmujemy zdolności fizycznych czy też innych. Możemy zmienić się w każdą osobę, a także w przedmiot. Jednak nie może on być zbyt mały. Więc nie możemy zmienić się w Kunai czy zwykłego Shurikena. Dodatkowo nasza chakra pozostaje bez zmian. Tak więc, jeśli ktoś wykryje naszą niebieską energię, może bez problemu odkryć oszustwo, również i wszystkie Doujutsu bezproblemowo sobie z tym radzą.
Trening Technika Startowa
Nazwa Kai
Pieczęci Baran
Zasięg Dowolny
Koszt Brak
Dodatkowe Na czas użycia dodaje 65 konsekwencji
Opis Kai to jedna z podstawowych technik shinobi, często niedoceniania - i niesłusznie. Jutsu to polega na chwilowym odcięciu dopływu chakry do mózgu, dzięki czemu jakiekolwiek impulsy - również te narzucone zewnętrznie - przestają działać. Efektem tego jest uwolnienie użytkownika z dużej ilości prostszych technik genjutsu. Niestety, te silniejsze dalej będą na nas oddziaływać i trzeba je dezaktywować innym sposobem.
Trening Technika Startowa
Nazwa Kawarimi no Jutsu
Pieczęci Tygrys › Świnia › Wół › Pies › Wąż
Zasięg Max. 30 metrów
Koszt E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny
Dodatkowe W pobliżu musi się znajdować przedmiot możliwy do podmienienia
Opis Kolejna pomocna technika, która niejednokrotnie może uratować życie. Otóż jest to technika podmiany która pozwala w momencie ataku podmienić nasze ciało z zawczasu przygotowaną podmianą z beczką, kłodą bądź innym przedmiotem który znajduje się luźno na powierzchni oraz rozmiarami jak i wagą nie przekracza 1 naszego ciała. Kolejnym ograniczeniem techniki jest świadomość nadchodzącego ciosu. Użytkownik może podmienić się tylko w momencie gdy widzi nadchodzący atak. Wtedy tuż przed zadaniem ciosu następuje podmiana i nasze ciało zajmuje przedmiot wcześniej przez nas wybrany do podmiany.
Trening Technika Startowa
Nazwa Kinobori no Waza
Pieczęci Brak
Zasięg Na ciało
Koszt Minimalny, nieodczuwalny
Dodatkowe Brak dodatkowych wymagań
Opis Kolejna z podstawowych jutsu, które potrafią wykorzystać nawet największe świeżaki spomiędzy ninja. Technika ta pozwala na odpowiednią kontrolę i kumulację chakry w z góry określonym miejscu - tu są to stopy. Dzięki temu shinobi jest w stanie poruszać się po powierzchniach pionowych, a nawet poziomych (tylko w sprzeczności z grawitacją), czyli prościej - po ścianach i sufitach, drzewach, gałęziach, i po czym tylko nam przyjdzie ochota - nie wliczając wody.
Uwaga: Odpowiednio skumulowana chakra w stopach nie wyklucza korzystania z innych technik w trakcie jej używania.Trening Technika Startowa
Nazwa Suimen Hoko no Waza
Pieczęci Brak
Zasięg Na ciało
Koszt Minimalny, nieodczuwalny
Dodatkowe Brak dodatkowych wymagań
Opis Rozwinięcie Kinobori no Waza, rozszerzająca nasze możliwości kontroli chakry i poruszania się po powierzchniach wszelakich. Tym razem do naszego wachlarza podłoży możliwych do użytkowania dołącza tafla wody - użytkownik tego jutsu po prostu kumuluje chakrę w stopach, a następnie cały czas zmienia powłokę energii na podeszwie - pozwala to utrzymać się na falującej wodzie.
Uwaga: Odpowiednio skumulowana chakra w stopach nie wyklucza korzystania z innych technik w trakcie jej używania.Trening Technika Startowa
Nazwa Nawanuke no Jutsu
Pieczęci Brak
Zasięg Na ciało
Koszt E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny
Dodatkowe Brak dodatkowych wymagań
Opis Jedno z najprostszych ninjutsu, pierwsze z tych które poznają najmłodsi adepci sztuki ninpo. Technika ta służy do uwolnienia siebie/kogoś z więzów, poprzez przesłanie swojej chakry do samego materiału wiążącego - sznurka, żyłki lub czegokolwiek innego. Po chwili technika powoduje poluzowanie wszelkich knebli, uwalniając spętanego. Można użyć tej techniki, jeżeli samemu jest się związanym.
Trening Technika Startowa
Ranga D :
brak
Ranga C :
brak
Ranga B :
brak
Ranga A :
brak
Ranga S :
brak
Kugutsu:
Ranga D :
Nazwa Chakura no Ito
Pieczęci Brak
Zasięg 100 metrów
Koszt E: 1,4% | D: 1,2% | C: 1% | B: 0,8% | A: 0,6% | S: 0,4% | S+: 0,2% (za jedną nić)
Dodatkowe Płacimy tylko za wytworzenie nici.
Opis Podstawowa technika kuglarzy. Za jej pomocą wytwarzamy na czubkach palców cienkie nitki chakry, które następnie można podłączyć do marionetki. Dzięki odpowiednim ruchom rąk i palców jesteśmy w stanie wywołać pożądane ruchy u kukły, np.: przemieszczenie się czy też aktywowanie danego mechanizmu. Początkujący kuglarze muszą podłączyć aż dziesięć nici do jednej marionetki aby funkcjonowała poprawnie. Z czasem liczba ta ulega zmianie i możliwe jest sterowanie większą ilością lalek za pomocą mniejszej ilości nitek. Same nici chakry są niesamowicie wytrzymałe, a przeciąć je można jedynie ostrzem pokrytym chakrą, bądź całkowicie z niej stworzonym. Zniszczyć może je także wystarczająco duża siła (od przeciętnej wzwyż). Od rangi klanowej B istnieje możliwość sprawienia, że nici stają się niewidoczne, przez co shinobi bez specjalnych zdolności nie będzie mógł ich dostrzec.
Trening Technika Startowa
Nazwa Kugutsu Kawarimi no Jutsu
Pieczęci Zwykłe Kawarimi: Tygrys → Świnia → Wół → Pies → Wąż
Ulepszone Kawarimi: Brak
Zasięg Zwykłe Kawarimi: 20 metrów
Ulepszone Kawarimi: 5 metrów
Koszt E: 7% | D: 5% | C: 4% | B: 3% | A: 2% | S: 1% | S+: Niezauważalny
Dodatkowe Lalka o rozmiarach człowieka
Opis Odmiana kawarimi przeznaczona wyłącznie dla marionetkarzy. Pozwala ona na podmianę swojej kukiełki z dowolnym obiektem spełniającym odpowiednie kryteria. Kuglarz musi być świadomy nadchodzącego ataku w stronę jego marionetki. Kiedy ta zostanie uszkodzona, np.: wbije się w nią kunai, następuje podmiana. Kukła przenosi się w miejsce podmienionego obiektu. Ważnym aspektem tej techniki jest to, że kukła zostaje przeniesiona z już podłączonymi nićmi, w związku z czym kuglarz jest w stanie wykonać kontratak niemalże natychmiastowo. Z uwagi na widoczność nici z chakry na niższych rangach, należy błyskawicznie wykorzystać element zaskoczenia.
Po opanowaniu ninjutsu na rangę A otrzymujemy dostęp do ulepszonej wersji kawarimi. Działa ona tak samo jak pierwowzór, jednak nie wymaga od nas wykonywania pieczęci. Przypłaca się to jednak znacznie większym wydatkiem chakry jak i zasięgiem. Wymaga od nas także kontroli chakry przynajmniej na randze D.
Koszt D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5%
Trening Technika Startowa
Nazwa Sōshūjin
Pieczęci Brak
Zasięg Max. 100 metrów
Koszt Brak
Dodatkowe Wykonywane przy pomocy nici z techniki Chakura no Ito
Opis Odpowiednik zwykłej żyłki w połączeniu z kontrolą broni podczas walki. Dzięki tej technice jesteśmy w stanie manipulować kilkoma kunaiami czy shurikenami jednocześnie (czy też innymi przedmiotami o podobnej wadze). Podłączenie się do broni za pomocą nici pozwala na uniesienie i ciśnięcie jej w obranym kierunku tak, jakbyśmy rzucili nimi normalnie. Maksymalnie można sterować dziesięcioma przedmiotami na raz. Tor lotu broni może być przez nas nieznacznie korygowany. Należy jednak zaznaczyć, że jutsu to nie pozwala na dowolną kontrolę broni przez nieograniczony czas, a ogranicza się jedynie do podniesienia przedmiotów, a następnie ich ciśnięcia. Trzeba jednak zwracać uwagę na ciężar podnoszonych przedmiotów, np.: fuuma shuriken jest już zdecydowanie za ciężki i jego waga nie pozwala na wykonanie techniki.Trening Technika Startowa [/topis]
Ranga C :
Nazwa Kugutsu no Fūin
Pieczęci Brak
Zasięg Max. Bezpośredni
Koszt E: 24% | D: 18% | C: 15% | B: 12% | A: 9% | S: 6% | S+: 3% (pieczętowanie)
Dodatkowe Znajomość techniki Fūin no Jutsu (Fūinjutsu ranga D)
Opis Rozwinięcie techniki Fūin no Jutsu używane przez marionetkarzy. Jutsu pozwala zapieczętować dowolną kukłę w zwoju. Proces pieczętowania wymaga chwili skupienia, podczas której na zwoju pojawia się specjalna formuła pieczętowania. Następnym krokiem jest przelanie chakry do pieczęci i kukiełki jednocześnie, czego efektem jest zniknięcie marionetki oraz pojawienie się na zwoju napisu oznaczającego nazwę zapieczętowanego tworu. By go odpieczętować wystarczy odsłonić ten napis. Rozmiary zwojów, w których można zapieczętować marionetki zależą od poziomu zaawansowania kuglarza w sztuce fuuinjutsu (Ranga D - duży zwój, Ranga C - średni zwój, Ranga B - mały zwój).
Trening klik [/topis]
Ranga B :
brak
Ranga A :
brak
Ranga S :
brak
Fūinjutsu:
Ranga D :
Nazwa Fūin no Jutsu
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (jednorazowe pieczętowanie)
Dodatkowe Użytkownik musi stać obok zwoju (i takowy posiadać, rzecz jasna)
Opis Podstawowa technika specjalistów w pieczętowaniu, wymagająca użycia zwoju. Shinobi staje w pobliżu papirusu i nakłada na papier (lub obok, jeżeli przedmiot jest za duży) to, co ma zostać zapieczętowane wewnątrz. Następnie przelewa do obu - przedmiotu i zwoju - swoją chakrę i składa pieczęć tygrysa. Efektem jest zamknięcie wewnątrz papieru docelowego przedmiotu, który następnie można w każdej chwili ponownie odpieczętować.
Uwaga Pieczętowanie materiałów organicznych (m.in. materiałów do przeszczepu) możliwe jest przy pomocy tej techniki dopiero od Fūinjutsu C.
Trening klik
Ranga C :
brak
Ranga B :
brak
Ranga A :
brak
Ranga S :
brak
Taijutsu:
Ranga D :
Nazwa Dainamikku Akushyon
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt Brak
Dodatkowe Podczas wykonywania techniki: +10 Szybkości.
Opis Bardzo prosta technika TaiJutsu, polegająca na zaatakowaniu przeciwnika gradem ciosów i kopnięć. W zasadzie nie byłoby to Jutsu, ale kwalifikuje je się jako takowe, ponieważ poza zwyczajnym atakiem dodaje się do niego obrót przed rozpoczęciem ataku, który utrudnia trochę obronę.
Trening Technika Startowa
Nazwa Konoha Reppū
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt Brak
Dodatkowe Podczas wykonywania techniki: +10 Szybkości.
Opis Proste uderzenie, zwalające przeciwnika z nóg. Gdy ktoś się zbliży na odległość nogi, użytkownik obraca się, uginając jedną nogę, zaś drugą wyprowadzając low kick na stopy przeciwnika. Poprawnie wykonana sprawia, że oponent ląduje na ziemi, wystawiony na dalsze uderzenia. Technika jest prosta do opanowania, wymaga ona jednak trochę doświadczenia, by móc wybrać idealny moment na jej wyprowadzenie.
Trening Technika Startowa
Ranga C :
Nazwa Kage Buyō
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt Brak
Dodatkowe Percepcja i Szybkość na poziomie 50| Podczas wykonywania techniki: +20 Szybkości.
Opis Silne uderzenie i zarazem baza do wielu innych ataków, wymagająca jednak dosyć dużej zręczności i szybkości. Polega ona na szybkim doskoku do przeciwnika i skuleniu się. Wtedy zaś szybko wyprowadza się uderzenie nogą w podbródek, by wyrzucić przeciwnika w powietrze. Chwilę później zaś wybijamy się w górę, ustawiając się za nim jak cień - stąd nazwa techniki. Nie zadaje ona dużych obrażeń, za to można ją wpleść w inne ciosy.
Trening klik
Nazwa Hayabusa Otoshi
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt Brak
Dodatkowe Podczas wykonywania techniki: +20 Siły.
Opis Technika mogąca się nieco kojarzyć z sportami walki - a dokładniej z wrestlingiem. Na czym polega to uderzenie? Użytkownik techniki chwyta przeciwnika i wyrzuca go w powietrze, a następnie - w trakcie lotu - uderza go tak, by spadał on głową w dół. Cios jest dosyć silny i niebezpieczny, jako że przy lądowaniu można rozbić czaszkę oponenta, lub skręcić mu kark. Można też po prostu przytrzymać oponenta tak, by rzucić nim o podłoże. Głową w dół, rzecz jasna.
Trening klik
Ranga B :
Nazwa Hando Ōda
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt Brak
Dodatkowe Podczas wykonywania techniki: +30 Siły.
Opis Technika stosowana zazwyczaj w defensywie. Polega ona na przelaniu odrobiny chakry w ręce, a następnie silnym uderzeniu oboma dłońmi w brzuch przeciwnika. Cios ten jest w stanie bez problemu oszołomić przeciwnika i odrzucić go na sporą odległość za siebie. Jeżeli zaś cios spadł na okolice klatki piersiowej, można dodatkowo sprawić że przeciwnik będzie miał problem ze złapaniem tchu, a nawet - przy odpowiedniej sile - złamać kości.
Trening klik
Nazwa Doroppu Kikku
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt Brak
Dodatkowe Uderzenie musi nadejść z powietrza|Podczas wykonywania techniki: +15 Siły i +15 Szybkości.
Opis Przydatne Taijutsu, pozwalające na ogłuszenie przeciwnika i odrzucenie go na bezpieczną odległość. Użytkownik wykonuje ją, poprzez wybicie się w powietrze i lot w kierunku przeciwnika. Następnie wysuwa przed siebie nogę, wykonując standardowy drop kick - najczęściej w klatkę piersiową, lecz to już kwestia gustu shinobi. Uderzenie jest silne samo z siebie, a dodatkowo z im większej wysokości się spadało, tym jest silniejsze - może nawet połamać żebra przeciwnikowi.
Trening klik
Ranga A :
brak
Ranga S :
brak
Suiton:
Ranga D :
Nazwa Suiton: Kirigakure no Jutsu
Pieczęci Tygrys
Zasięg Max. Suiton: na D - 35 m średnicy, na C - 50m średnicy, na B - 75m średnicy, na A - 100m średnicy , na S-125m średnicy
Koszt E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (1/2 za podtrzymywanie)
Dodatkowe Brak dodatkowych wymagań
Opis Ciekawa technika Suitonu, pozwalająca użytkownikowi na wytworzenie bardzo gęstej mgły, przez którą właściwie nikt nic nie widzi. Shinobi staje w specjalnej pozycji (prawa ręka składa połowę pieczęci Barana, drugą zaś podnosi się nad głowę) i zaczyna wydzielać z siebie chakrę Wody. Im wyższa ranga danego shinobi, tym dłużej można utrzymać mgłę. Trzeba też zaznaczyć, że wytworzona zasłona nie jest w stanie oszukać doujutsu takich, jak Byakugan lub Tsujitegan. Sharingan jednak zostanie w niej zmylony.
Trening klik
Nazwa Suiton: Mizutetsu no Jutsu
Pieczęci Brak
Zasięg Bezpośredni
Koszt E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (1/2 na turę)
Dodatkowe W pobliżu musi się znajdować jakiś zbiorniczek wody, nawet kałuża
Opis Jutsu idealne do zastawiania pułapek na przeciwników. Shinobi rozprowadza chakrę Suitonu po całym swoim ciele, co pozwala mu na zmienienie swojego ciała w wodę i ukrycie się w innych zbiornikach - nawet tak niewielkich jak kałuża. Pozwala to na wykorzystanie elementu zaskoczenia na niczego nie spodziewających się oponentach. Wymaga jednak obecności niewielkiego zbiorniczka wody.
Trening klik
Nazwa Suiton: Mizu Kawarimi
Pieczęci Tygrys › Świnia › Wół › Pies › Wąż
Zasięg Maksymalnie 20 metrów
Koszt E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2%
Dodatkowe W pobliżu musi być jakiś zbiornik wodny
Opis Najzwyklejsze Kawarimi no Jutsu - lecz z jedną, za to znaczącą różnicą. Tym razem użytkownik może się zamienić miejscem z dowolną cieczą o tej samej objętości, co jego ciało. Dzięki temu można podmienić się z odrobiną wody z np. jeziora, nie zaburzając jej powierzchni - i co ważniejsze, wychodząc z opresji. Aby technika zadziałała, trzeba spełnić te same warunki co przy normalnym Kawarimi - trzeba być świadomym nadchodzącego ciosu.
Trening klik
Nazwa Suiton: Mizutamari
Dziedzina Suiton
Ranga D
Pieczęci Ptak
Zasięg Maksymalnie koło o promieniu 1 metra.
Koszt E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2%
Dodatkowe Wymagana obecność wilgotnego powietrza.
Opis Użytkownik składa jedną pieczęć i wyzwala chakrę, w efekcie czego wokół niego (patrz. Zasięg) na ziemi powstaje kałuża. Kałuża ta posiada w sobie około 1 litra wody i jedyną właściwością, która odróżnia ją od naturalnego odpowiednika jest to, że woda ta zawsze pozostaje czysta i zdatna do picia. Może też posłużyć jako podstawa do wykonania niektórych technik Suiton. Do wykonania techniki potrzebne jest wilgotne powietrze, bowiem kałuża powstaje w wyniku skroplenia wody zawartej w tym powietrzu.
Trening klik
Ranga C :
brak
Ranga B :
brak
Ranga A :
brak
Ranga S :
brak
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE):
Kabura na broń (na lewym udzie)
Duży zwój #1 (na plecach)
Duży zwój #2 (na plecach)
2 metry bandaża (wokół lewego przedramienia)
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):
Kabura na broń (na lewym udzie) (20 / 20):
9 Kunai
Mały zwój #1
1 Bojowa pigułka żywnościowa
5 Shuriken
Mały zwój #1 (150 / 150):
Duży zwój #1 :
Hosudaku
Duży zwój #2 :
Āse
Hosudaku (50 / 50):
Magazynek z Kunai (27 / 27): 18 Kunai
Magazynek z Shuriken (18 / 18): 18 Shuriken
Magazynek z Senbon (5 / 5): 20 Senbon
Āse (40 / 40):
Kołczan (40 / 40): 40 Bełtów (na plecach)
Wielki Kunai (na plecach)
Mała Kusza (przy pasie)
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=101&t=3616
PH: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=34&t=3615
MISJE:
PREZENT OD ADMINISTRACJI:
0 x
Yamiyo
Post
autor: Yamiyo » 29 maja 2017, o 19:40
Gotowe :3.
Odnośnie tej marionetki w KP. Oczywiście jeszcze jej nie stworzyłem w "Kuźni", ale zrobię to jak tylko dostanę akceptację KP. Później tylko stworzę ją fabularne jako retrospekcję (czyli opiszę przeszłość).
Odnośnie PH: Moim starym kontem była "Meido", a tam uzbierałem dość sporo PH, więc po odliczeniu 20%, zaczynam z 701.
0 x
Defrevin
Założyciel Forum
Posty: 2109 Rejestracja: 11 lut 2015, o 22:31
Post
autor: Defrevin » 30 maja 2017, o 20:44
Ukryty tekst
Karta zaakceptowana.
0 x
Jeśli masz ważną sprawę, pytanie lub potrzebujesz pomocy związanej z funkcjonowaniem forum, proszę wyślij do mnie prywatną wiadomość . Z chęcią zapoznam się ze sprawą i rozwieje wszelkie wątpliwości.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości