Sklep z Wyposażeniem
- Yami
- Posty: 3015
- Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
- Wiek postaci: 27
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4268
Re: Sklep z Wyposażeniem
Misja rangi D - Zlecenie "Wojna Światów"
4.2/7
Kujaku HarukaKai KujakuDo Atarashi dotarliście zgodnie z planem. Słońce chyliło się ku horyzontowi. Pół godziny i zacznie robić się ciemno. Przejście przez bramę osady nie stanowiło większego problemu. Informacja o transporcie była znana z dużym wyprzedzeniem. Zatrzymaliście się przed jednym z nowo odrestaurowanych sklepów. Właściciel prowadzący sklep za czasów Uchiha wciąż trzymał nad nim pieczę. Władza nie została mu odebrana bo znał się na rzeczy i nie wskazywał urazy do tego co się stało. Plotka mówi, że póki jest to jego dom nie ważne kto sprawuje władzę w mieście Uchiha, Dzicy czy Yokai.
Yakuichi znakiem wezwał Kaia, Kotena oraz dołączoną z łapanki Kunoichi. Razem wkroczyliście do sklepu.
- Przyszliśmy po zapowiedziany ładunek - rzekł surowo kapitan wręczając świstek papieru właścicielowi - Czy wszystko jest już przygotowane?
- Zajedźcie od zaplecza, otworzę magazyn - odparł równie rzeczowo właściciel - sześć dużych skrzyń. Jeśli nie pokićkaliście wymiarów wejdą na styk.
Kai wyraźnie chciał coś odpowiedzieć ale Yakuichi powstrzymał go machnięciem ręki. Kapitan rozumiał, że nie jest to przytyk w kierunku nowych mieszkańców a wobec ogółu klienteli, która nieraz musiała odwalić jakiś numer i wytykać właściciela palcami. Chłopak westchnął.
Wychodząc ze sklepu dowódca grupy nakazał kanarkom podjechać zgodnie z wytycznymi właściciela. Magazyn był spory, a w środku znajdowało się zdecydowanie więcej niż 6 skrzyń. Mężczyzna palcem wskazał te stojące pod prawą ścianą drewniane skrzynie. Miały wymiary około 1x0,6x1.5m. W dwójkę nie dało rady ich podnieść. Pracowała więc cała czwórka. Nina i zakochani mieli inne zajęcia tej nocy dlatego darowane były im te ciężary.
- Przecież... to waży z tonę.
- Dwie... może i trzy...
Twarz Kaia i Kotena zrobiły się czerwone. Ostatnia skrzynia okazała się być najgorszym przeciwnikiem z jakim walczyliście po tej stronie muru... Waga rzeczywiście była większa od pozostałych, dodatkowo wasze siły były nadwątlone poprzednimi pięcioma. Musiały być wypchane po same brzegi...
Yakuchi Kujaku
Koten Kujaku
Jeśli masz taką potrzebę możesz bezproblemowo zrobić prywatne zakupki ![]()
0 x
- Kujaku Haruka
- Posty: 105
- Rejestracja: 10 cze 2025, o 16:12
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Haruka preferuje barwy krwi i zachodu słońca – jej odzież często zawiera intensywne czerwienie, burgundy i brązy. Ma długie, białawe włosy. Prawe oko – szarozielone – kontrastuje z pustym, niewidocznym pod maską oczodołem po stronie lewej.
- Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11834&p=224917#p224917
Re: Sklep z Wyposażeniem
Po drodze nieco może odrętwiała, ale jednak - zaskakująco dobrze wypoczęła. A może to po prostu jej ciało dało jej znać, że jednak potrzebowało odpoczynku i było gotowe go uzyskać nawet na trzęsącym się wozie? Niezależnie od tego, jak naprawdę było - poczuła się lepiej, a to najważniejsze. Zeskoczyła z wozu, zajmując miejsce w szeregu i ustępując Ninie, która dzięki temu mogła następna złapać chwilę oddechu. W trakcie drogi rozmawiała z pozostalymi, wymianiając się plotkami i ostatnimi doświadczeniami. Przy okazji potwierdziła się plotka, że ktoś faktycznie dotarł na ich tyły, ale to, że miał to być Jinchuuriki, było dla niej dużym zaskoczeniem, chociaż... wyjaśniało chyba, dlaczego nie bał się przybyć w środek obozu sam. Była ciekawa, co się z nim stało, skoro nie zdziesiątkowano ich ludzi wtedy. Niestety, tutaj już informacje się kończyły. Zadrżała na samą myśl, że możnaby w sobie chować tak potężną i obcą istotę, jak Bijuu... chociaż z drugiej strony, gdyby nie mieli Kyuubiego po swojej stronie - nie mieliby pewnie tak naprawdę szans z armią czerwonookich, a przynajmniej ich straty byłyby o wiele, wiele dotkliwsze.
Odpędziła od siebie negatywne myśli, skupiając się na zadaniu i obserwacji okolicy, aż dotarli wreszcie do Atarashi i sklepu, gdzie pracował dalej ten sam właściciel, który był tutaj wcześniej za panowania Uchiha. Nie mogła mu odmówić odwagi. Z tego co wiedziała, większość Koteiczyków zbiegła jeszcze w przeddzień bitwy. Skoro jednak był profesjonalistą, najwyraźniej udało mu się zachować dom. To dobrze. Znał okolicę, do tego pewnie dalej miał przynajmniej część kontaktów - rozumiała, dlaczego może być pomocny dla ich sprawy.
Kiedy podstawiono wóz, sama weszła do sklepu, by szybko dokupić wybuchową notkę, której sztukę musiała zużyć podczas jednej z misji parę tygodni temu. Bywały przydatne.
Zabrała się za noszenie skrzyń razem z resztą raźnie, gotowa pomóc w miarę swoich możliwości. Może nie miała czystej, fizycznej siły, ale potrafiła jednak dużo znieść i była uważna, co też bywało często pomocne. Sama sapała razem z resztą i kiedy przyszło do ostatniej skrzyni i zaczęła czuć, że zaczynają mieć problemy, powstrzymała ich.
- Uff... po... poczekajcie, może zróbmy minutę przerwy. Albo spróbujmy podnieść to ogonami? Sądzę, że byłabym w stanie być odpowiednio precyzyjna, a jednak chakrą byłoby lżej trochę. Tak mi się wydaje. - wysapała, po czym zerknęła z ciekawości na skrzynie. - Swoją drogą, Yakuichi... co w tym w sumie jest? Broń jakaś? Bo na zwoje to nie wygląda... - spytała ich dowódcę, zaciekawiona.
Ukryty tekst
0 x
- Yami
- Posty: 3015
- Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
- Wiek postaci: 27
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4268
Re: Sklep z Wyposażeniem
Misja rangi D - Zlecenie "Wojna Światów"
5/7
Kujaku HarukaKai KujakuNa słowa dotyczące użycia techniki Yakuichi zrugał błyskawicznie dziewczynę.
- Nie możemy używać naszych zdolności do tak błahych spraw. Jeśli jesteśmy w stanie zrobić coś bez korzystania z chakry i energii meteoru niech, zróbmy to bez ich pomocy. Nie wiemy w którym momencie nadejdzie potrzeba sięgnąć po zasoby, które uszczuplimy dźwigając niewielka skrzynkę. Pomyślcie o tym jako o formie treningu.
- Ale marnować nie chakrowe siły na to to już możemy... - odbąknął Kai.
Yakuchi nie odpowiedział na jego zarzut. Podniósł bardziej skrzynię aby można było ją usadowić na wozie. Mieliście większe problemy aby podołać temu zadaniu ale w końcu się udało. Cały ładunek znajdował się na wozie.
- Z tego co wiem to w zasadzie wszystko po trochu. Prowiant, leki, broń, narzędzia, ubrania i wiele więcej. Potrzebujemy tego transportu. Gdyby nie fakt, że wciąż walczymy z Kaminari, grupa transportująca byłaby większa i złożona z bardziej doświadczonych. Musimy jednak ponieść ryzyko z powodu niedoboru w ludziach - Odwrócił się w stronę Sou - Dobra jedźcie. O świcie przy bramie - następnie wzrok skierował w waszą stronę - Nasza czwórka idzie na spoczynek do najbliższego zajazdu. Ktoś musi pilnować transportu, a ta dwójka z Niną mają siły na nocne czuwanie.
Zajazd do którego trafiliście nie był duży ale znalazło się dla was miejsce. Każdy miał swoje łóżko, niekoniecznie każdy miał swój pokój. Jako jedyna dama z grupy siłaczy otrzymałaś własny pokój. Reszta chłopa musiała współdzielić jeden pokój. Sen był przyjemniejszy niż na wozie... Obudziliście się przed świtaniem. Haruka czuła jak ropa skleja powieki. Nie zatrzymaliście się na ciepłe śniadanie w zajeździe. Yakuchi załatwił dla wszystkich prowiant na drogę.
Przy bramie dostrzegliście wóz z załadowanymi 6 skrzyniami. Ziewający Sou pomachał w waszą stronę. Widać wczorajszy leniwy dzień siedzenia na wozie musiał odpokutować doglądaniem transportu. Prowiant został rozdysponowany ale jeść już będziecie musieli w drodze. Chłopak pociągnął lejce. Konie nastąpiły do przodu. Koła mozolnie próbowały obrócić się do przodu. Zrobiły pierwszy obrót, potem drugi. Transport wyruszył w drogę powrotną.
Yakuchi Kujaku
Koten Kujaku
0 x
- Kujaku Haruka
- Posty: 105
- Rejestracja: 10 cze 2025, o 16:12
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Haruka preferuje barwy krwi i zachodu słońca – jej odzież często zawiera intensywne czerwienie, burgundy i brązy. Ma długie, białawe włosy. Prawe oko – szarozielone – kontrastuje z pustym, niewidocznym pod maską oczodołem po stronie lewej.
- Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11834&p=224917#p224917
Re: Sklep z Wyposażeniem
Jej sugestia nie spotkała się z aprobatą Yakuichiego. Musiała przyznać, że w sumie jego komentarz był słuszny - w istocie chciała pójść nieco może na skróty, chociaż nie zgodziłaby się, że chakry nie powinno się używać do "błahych" spraw. W jej opinii chakra była niczym innym, jak narzędziem - najczęściej pomocnym w walce, ale jeśli mogła ona przysłużyć się zwykłemu transportowi, a niekiedy nawet rozrywce - w końcu w ich dawnej wiosce nawet podczas wielu festiwali wykonywali taniec specjalnie z użyciem Pawich ogonów - to czemu ich nie wykorzystać tutaj?
Ostatecznie jednak skinęła głową - nie wiadomo było, co napotkają w drodze powrotnej, a byli jeszcze daleko od meteorytu, więc lepiej było oszczędzać energię. Tym bardziej, że ona sama nie była doskonała w jej kontroli i zużywała jej więcej, niż by jej się to podobało.
Po odpoczynku w zajeździe - o wiele bardziej komfortowym, niż na wozie, tym bardziej nie obudziła się odrętwiała - mogli ruszyć w drogę, z samego świtu. Lubiła ten moment dnia. Wschody słońca zawsze ją podbudowywały. Nawet, jeśli to rozgwieżdżone noce były szczególnie istotne dla jej klanu.
Ziewając lekko, ale w dobrym humorze, ustawiła się w szeregu, sięgając po kanapkę. Zerknęła na Ninę tym razem, zaczepiając ją delikatnie.
- Jak noc? Nie musiałaś mam nadzieję pilnować w rezultacie sama tego wozu? - mrugnęła do niej, delikatnie wskazując głową na Sou i jego dziewczynę.
0 x
- Yami
- Posty: 3015
- Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
- Wiek postaci: 27
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4268
Re: Sklep z Wyposażeniem
z/t -> lasMisja rangi D - Zlecenie "Wojna Światów"
6.1/7
Kujaku HarukaKai KujakuNina podskoczyła słysząc skierowane do niej pytanie. Trochę bardziej pobudzona spojrzała w Twoją stronę.
- Nie... nie... wymienialiśmy się zgodnie z ilością osób. Co prawda oni pilnowali wozu razem ale też dłużej... Miałam jako pierwsza dyżur więc zdążyłam wypocząć. Oni trochę mniej...
Zachowując szyk wczorajszego dnia wyjechaliście przez główną bramę kierując się na północ.
Yakuchi Kujaku
Koten Kujaku
Nina Kujaku
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości