͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  245 Rejestracja:  18 lut 2024, o 15:07Wiek postaci:  24Ranga:  Mieszkaniec miastaWidoczny ekwipunek:  ◈ TorbaLink do KP:  viewtopic.php?p=214291#p214291 Multikonta:  Mijikuma | Ryū 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏  3 cze 2024, o 09:47 
			
			
			
			
			Dobra, chuj w takim razie z zawartością fantów, które Feniksy chcą zajebać, skoro Kenta nie bardzo się interesuje, a na pewno ma w tym większy interes niż ja, to też przestanę i po prostu zrobię swoje. No kurwa, nie myślałem o tym w ten sposób Ale nie no kurwa, ja tam nie wiem czy te zwierzoludy się tak czynnie pierdolą, a jej ten psiak zmarł, więc raczej nie po psie. Wkurwiłeś mnie teraz, od dzisiaj zapierdole każdego psojeba jakiego spotkam, kurwa. Żeby nikt nie musiał przeżywać tego co ja... Dobra, kurwa, chuj w to. Nic już nie poradzę, a robotę wykonać trzeba. Idę, czy coś jeszcze powinienem wiedzieć? Gdzieś się zgłosić po wykonanej robocie?  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Aoi 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  211 Rejestracja:  25 mar 2024, o 08:52Wiek postaci:  24Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Długie, bladoróżowe włosy. Brązowe oczy, fioletowe usta. Zwykły strój: ciemno fioletowe kimono z delikatnymi akcentami kwiatów sakury, spinka we włosach z kwiatem malwy.Widoczny ekwipunek:  Dmuchawka do baniek (z wygrawerowanymi kwiatowymi zdobieniami), naszyjnik z symbolem Jashina, odznaka klanu Shabondama, Karambit zasunięty za pasem obi, 2xKabura, katanaLink do KP:  viewtopic.php?p=215542#p215542 GG/Discord:  laertes9788Multikonta:  Ai, Nuō, Sister 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Aoi  3 cze 2024, o 11:53 
			
			
			
			
			Zlecenie Specjalne C - Higashi Akira -Ale jak tak się jebią, to jebali się zanim, kurwa, zmarł. - -Pojebane w chuj. - Reakcja niebieskowłosego na zderzenie z brutalną rzeczywistością (która była fikcją, ale to nie było istotne dla całej genezy stosunków płciowych tego gentlemena) ani ciut ciut nie zaskoczyła potężnego mafiozy. No, sam by w takiej sytuacji pieprznął łapskiem o stół, choć  mogłoby to w efekcie skończyć się jego połamaniem, co w konsekwencji przyczyniłoby się do straty piwa. Najgorzej. -To ten magazyn, nie kurwa? Gdzie ten jebany pies patroluje, to tak będzie z kilometr na wschód od tego co rozpierdoliłeś. I, raczej, nie będzie tam innych ninja pierdolonych. - -Po robocie? Schlejemy się u Ciebie. - I zakładając, że Higashi nie miał więcej pytań to się po prostu pożegnali i każdy mógł pójść w swoją stronę. Z/t -> Osiedle Koromizu Kentarō Kenta 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  245 Rejestracja:  18 lut 2024, o 15:07Wiek postaci:  24Ranga:  Mieszkaniec miastaWidoczny ekwipunek:  ◈ TorbaLink do KP:  viewtopic.php?p=214291#p214291 Multikonta:  Mijikuma | Ryū 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏  8 lip 2024, o 12:18 
			
			
			
			
			Litość to towar luksusowy w tym mieście, nie ma go zbyt wiele, a jeśli już, to na pewno nie posiadam go wcale w ogóle. Nie przeżyłbym w tym mieście, gdybym okazywał litość każdemu skurwysynowi, który jeszcze chwile temu chciał mnie zajebać. Gdybym był na jego miejscu, z pewnością zrobiłby to samo co ja, nie oszczędziłby mnie, bo to nie ja miałbym przesrane a on. I odwrotnie. Wątpiłeś w to? Oczywiście, że kurwa żyję, byle psiarz mi nie straszny. Magazyn stoi cały, ale zaraz przed nim leży przebite ciało na wylot, nie miałem czasu go posprzątać bo polazłem za psem, który spierdolił. Ale nim też się zająłem. Lepiej więc wysłać ekipę sprzątającą, zanim przypałęta się tam straż i będzie wam trudniej a nie łatwiej.    
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Sugiyama Orochi 							 
									
		Posty:  346 Rejestracja:  19 cze 2021, o 23:33Wiek postaci:  30Ranga:  DokoKrótki wygląd:  Przystojny mężczyzna koło trzydziestki, zazwyczaj ubrany w ekstrawaganckie, bogate szaty z motywami kości i florystycznymi, odsłaniającymi jego dobrze zbudowaną klatkę piersiową.Widoczny ekwipunek:  Łańcuch z kusarigamą, rękawica łańcuchowa, torba z ekwipunkiem.Link do KP:  viewtopic.php?p=177393#p177393 Multikonta:  Rin Noboru 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Sugiyama Orochi  12 lip 2024, o 00:44 
			
			
			
			
			20/14 ~ ~ Higashi Akira~ Słuchaj, podobno nawet Kochankowi z Pustyni czasem nie stawał. Wiadomo, że spodziewałem się sukcesu, ale gdzieś tam byłem przygotowany też na inną ewentualność. Biznes jest biznes, sam wiesz.   Dobra, kurwa, trupów to tam ostatnio dostatek, jednym straż się tak szybko nie zainteresuje. Grunt, że magazyn cały, bo się tylko tego kurwa obawiałem, że będziemy musieli gasić i wyciągać na szybko wszystko. A tak to, mordo, pierwszorzędna robota. Mam tylko nadzieję, żeś tego psa nie dotykał, bo cholera wie, co za gówno miał na sobie. Jeszcze byś się zaraził czymś. Ale dobra, szkoda strzępić ryja teraz.   Tyle, ile żeśmy się umawiali i dorzuciłem mały bonus, żebyś się u Iryonina jakiegoś doleczył, bo kurwa stąd widzę, że ciężko Ci się trochę dycha i kark masz czerwony od juchy. Ja lecę po chłopaków i ogarniemy magazyn i trupa, szepnę też jak coś dobre słowo szefowi, żeś kurwa solidny kontraktor zewnętrzny. A jutro coś popijemy na spokojnie.  [KONIEC MISJI] 
Kentarō Kenta Ś.p. Kruk Ś.p. Inuzuka 
	0  x
	
Avki podrasowane przez Nanę. <3 
						 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Ryukuro 							 
									
		Posty:  110 Rejestracja:  6 lip 2024, o 22:10Wiek postaci:  25Ranga:  ŁuskaKrótki wygląd:  Bardzo delikatne żeńskie rysy twarzy. Ostre zęby. Blada skóra typowa dla urodzonych w Kantai. Średniej długości białe włosy z delikatnym niebieskim odcieniem. Pomalowane na pomarańczowo oczy.Widoczny ekwipunek:  Rękawica łańcuchowa na prawej ręceLink do KP:  viewtopic.php?f=32&t=11698 
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Ryukuro  11 lis 2024, o 20:22 
			
			
			
			
			
			
			
									
						
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Shindo 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  418 Rejestracja:  13 wrz 2023, o 05:31Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  - Aparycja - avatarWidoczny ekwipunek:  - Zbroja (czarna)Link do KP:  viewtopic.php?f=32&p=212662#p212662 GG/Discord:  shindo1313Multikonta:  TapionAktualna postać:  Kaito Mizukane 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Shindo  12 lis 2024, o 17:22 
			
			
			
			
			Misja B - Wojny Gangów Ryukuro "Cienie Władzy" 
_____________________________ 
 
Lato trzysta dziewięćdziesiątego czwartego roku, aktualnie osada Shigashi no Kibu a w raz z nią również i ty znajdowaliście w samym środku mafijnych potyczek. Osada próbowała odpowiedzieć również agresją i przytłumić mafijne działania, jednakowoż nie miała aż takiej siły by przeciwstawić się wszystkim trzem rodzina. Oczywiście pomijając fakt, że nawet gdyby miała siły to czy spróbowałaby tego dokonać, a właściwie rzecz ujmując czy by jej na to pozwolono ? Najważniejszym faktem było to, że wszystkim mafią puściły już jakiekolwiek hamulce i wszyscy zaczęli sobie już pozwalać na największą brutalność  okrucieństwo jakie osada Shigashi no Kibu widziała od początku swojego istnienia.- Szukaliśmy cię Ryukuro-san, nie ładnie tak się oddalać. Jestem Ryōsuke, a teraz kończ i idziemy, mamy zadanie do wykonania. - Załóż to, czekam na zewnątrz.  Ryōsuke 
	0  x
	
Narrator   /  Myśli   /  Mowa  KP  | PH  | BANK Prowadzone Misje: 
Shabondama Haruki - Misja D Zakata Hyuga - Misja D   
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Misaki 							 
									
		Posty:  125 Rejestracja:  21 lip 2022, o 10:05Wiek postaci:  17Ranga:  GinkaraKrótki wygląd:  Chodząca perfekcjaLink do KP:  viewtopic.php?f=32&t=10650&p=197099#p197099 Multikonta:  Misae
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Misaki  4 lip 2025, o 20:15 
			
			
			
			
			
-Może zamiast Watanabe powinniśmy mieć na nazwisko Neko? Zawsze spadamy na cztery łapy  - powiedziała, by podtrzymać ducha. Była wwdzięczna Goro za to jak się starał. Potrzebowała tego bardziej niż mogłoby się to wydawać. Krople brudu na szacie były niemal jak fizyczne rany. Szata, którą otrzymała od Ruushi jeszcze w ich dawnym domu. Ubranie. Które pielęgnowała bardziej niż siebie. Oczko w głowie pani perfekcyjnej. To bolało. Najładniejsza rzecz, którą miała, która dodawała jej siły teraz straciła moc. Dla kogoś z boku mogło to być irracjonalne, co było istotnego w kiecce? Dobrze ułożonych włosach. Nie wiedział tego nikt kto nie przeszedł tego co ona. Musiała być idealna. Perfekcyjna. Tego była nauczona. Tylko to prawdziwie umiała. Tracąc to była niczym ograbiona z większej części samej siebie. Szybko odgoniła te myśli i skupiła się małpującym ja bracie -Uważaj bo zaraz dziewczyny będą się za tobą oglądać  - powiedziała z przekornym uśmiechem i rozczochrała mu włosy. To jak zmieniła się w przeciągu ostatnich miesięcy było… powoli przestawała poznawać samą siebie. Nie zamierzała się zastanawiać czy to dobrze, że zaczęła zauważać coś wiecej niż czubek swojego nosa czy może właśnie było jej z tym gorzej. Gdy przez lata musiała przejmować się tylko swoim wyglądem i spełnianiem oczekiwań ojca, uważała że najgorsze co może zobaczyć to jego zmartwiona mina. Zawiedzenie go. Teraz odkryła, że to troska na twarzach rodziny było prawdziwym problemem. To ich wymuszone uśmiechy, że wszystko jest dobrze, a potrawka, której bliżej do gotowanej wody niż sycącej zupy była wystarczająca. To było okropne. Gdy szli przez miasto trzymała się blisko brata aby mieć go na oku. Ignorowała spojrzenia ludzi dookoła. Jakieś krzywe teksty. Przywykła, że pasowała tam jak pięść do nosa w swoim różowym kimonie i ozdobach. Były ostatnią rzeczą, które pozwalały jej odnaleźć siebie w sobie i nie zamierzała z nich zrezygnować. Nie kiedy pomagały jej mieć jeszcze odrobinę siły. Skinęła głową do innej łuski, tylko na nieco dłuższy moment zawieszając na nim spojrzenie. Dotarcie do gabinetu przebiegło płynnie. Spojrzała na tajemniczą kobietę, jednak nic nie powiedziała. Zdążyła się nauczyć, że im mniej się wtrącała tym lepiej dla niej. Zamierzała wysłuchać Hotaru, wykonać zadanie i wrócić do domu z pensją, która pozwoli im przeżyć i może nieco podreperować ich lokal. Nic więcej Ukłoniła się i z dłonią na plecach Goro popchnęła go aby również nie zapomniał o etykiecie. -Wróci  - rzuciła szybko, nie wiedząc czy bardziej chce przekonać siebie czy jego -Jak możemy pomóc Hotaru-san?  - zmiana tematu wydawała się być w tym momencie najodpowiedniejsza. W myśl im mniej wiesz i pozwalasz by o tobie wiedziano tym lepiej. 
 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Kujaku Haruka 							 
									
		Posty:  462 Rejestracja:  10 cze 2025, o 16:12Wiek postaci:  21Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Haruka preferuje barwy krwi i zachodu słońca – jej odzież często zawiera intensywne czerwienie, burgundy i brązy.  Ma długie, białawe włosy. Prawe oko – szarozielone – kontrastuje z pustym, niewidocznym pod maską oczodołem po stronie lewej.Link do KP:  viewtopic.php?f=32&t=11834&p=224917#p224917  
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Kujaku Haruka  5 lip 2025, o 15:08 
			
			
			
			
			Zlecenie specjalne - "Wojna o Shigashi " - Ranga D - "Cisza w kanałach" 
Ooo, tak! Podoba mi się, nie wiem czemu reszta się tak upierała na nazwisko... no, jego. A Neko brzmi super. No i moglibyśmy jeszcze przygarnąć kota, mógłby polować na myszy w piwnicy i na strychu, bo widziałem, że się kręcą. A dzisiaj to nawet jedną musiałem z szafek w kuchni przepędzić.  Ta. Chyba, że skończył już z kunaiem w gardle gdzieś na szlaku.  No nic, pies go jebał. W sumie to wielki dość był, a do tego, co mam dla was to w sumie może nawet bardziej się nada wasza dwójka, chociaż...  ...dobra, to zaraz. Na razie sytuacja jest taka, że kontrolujemy szlaki i wejścia do miasta od południa i wschodu - co oznacza, że cokolwiek co wpada do nas chociażby z Ryuzaku, albo Unii jest pod naszą kontrolą. Tyle, że stary Shimoya, albo któryś z jego przydupasów wymyślili, jak przeszmuglować niektóre towary do swojej części miasta i musimy zobaczyć, którędy dokładnie. Bo już mi kilkanaście razy moje łuski donosiły, że widzieli na ich targach dechy z Prastarego, do tego ponoć ich medycy sobie coś za dobrze radzą z paroma... przygodami, jakie spotkały ich kluczowych ludzi w ostatnim czasie, przygodami, których nie powinno się przeżyć bez dostaw środków medycznych z Midori albo z Pustyni. Dlatego potrzebuję kogoś, kto przejdzie się na drugą stronę, spędzi tam parę dni i wyczai, którędy są dostarczane te towary. Dostaniecie parę Ryo na drobne wydatki, żebyście mi tam nie zdechli od razu z głodu i nie kombinowali z kradzieżą żarcia i zwracaniem na siebie uwagi.  Gorō Hotaru  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Misaki 							 
									
		Posty:  125 Rejestracja:  21 lip 2022, o 10:05Wiek postaci:  17Ranga:  GinkaraKrótki wygląd:  Chodząca perfekcjaLink do KP:  viewtopic.php?f=32&t=10650&p=197099#p197099 Multikonta:  Misae
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Misaki  5 lip 2025, o 21:04 
			
			
			
			
			Dobrego wychowania teoretycznie oczywiście, o dziwo uczyła się od Yachiru kiedy miała ku temu okazję. Ta po szkoleniu, które przeszła u Watanabe była doskonała w dostosowywaniu się do każdej sytuacji. Przyjmowała role, to raz machała rzęsami, to wypięła pierś, a może udawała słodką idiotkę. Zdolność adaptowania się do aktualnych potrzeb. Na tyle na ile Misaki miała szanse zaczęła przyglądać się i wyciągać przez mocno ograniczony czas między tym jak jeszcze się kłóciła z siostrą, a kiedy już ta wybyła… ale co najważniejsze to to, że choć okazji nie było wiele zapamiętała, że ludzie lubili jak im się łechtało ego i okazywało szacunek. Dlatego o to wiedziała aby pokłonić się facetowi, któremu szacunku okazywać nie chciała bo go do niego nie odczuwała, ale wiedziała, że postawi to ją i Goro lepszej sytuacji co może skończy się jakimś niewielkim bonusem w gotówce, na który teraz bardzo bardzo liczyła. - Mamy spędzić kilka dni w części pod kontrolą Rady i mieć szeroko otwarte oczy zwłaszcza na towary, które nie powinny się tam móc znaleźć, tak?  - zdecydowała się skondensować informacje. Już układała sobie w głowie czy przypadkiem rodzina poradzi sobie pod kilka dni ich nieobecności. Byle by karmili Magu i Muraia, reszta jakoś sobie poradzi. Oby. Oby to mrowienie w okolicy skroni nie zapowiadało bólu głowy. -Kiedy mamy rozpocząć zadanie?  - od tego kiedy będą musieli ruszyć zależały jej kolejne kroki. Dlaczego musiała się tym przejmować? Rok temu interesowało ją tylko by przypilnować aby wyglądać perfekcyjnie i mieć zawsze nastrojone Ehru - nie żeby oznaczało to mało na głowie, ale chociaż tylko była odpowiedzialna za siebie. Niech faktycznie ktoś kopnie Zana za to co jej zrobił. Pozostałą trójkę również. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Kujaku Haruka 							 
									
		Posty:  462 Rejestracja:  10 cze 2025, o 16:12Wiek postaci:  21Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Haruka preferuje barwy krwi i zachodu słońca – jej odzież często zawiera intensywne czerwienie, burgundy i brązy.  Ma długie, białawe włosy. Prawe oko – szarozielone – kontrastuje z pustym, niewidocznym pod maską oczodołem po stronie lewej.Link do KP:  viewtopic.php?f=32&t=11834&p=224917#p224917  
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Kujaku Haruka  5 lip 2025, o 21:38 
			
			
			
			
			Zlecenie specjalne - "Wojna o Shigashi " - Ranga D - "Cisza w kanałach, cz. 1" 
Ta, zgadza się. Przy czym mamy kilka zidentyfikowanych "celów" do obserwacji. Warsztat stolarski, łuczarski oraz dwa przybytki aptekarskie... do któregoś powinna niedługo trafić niedługo kolejna dostawa i na pewno do nich są szmuglowane towary, które powinny wylądować po naszej stronie.  Chciałbym, żeby to było od razu, ale... wybacz, laleczko, ale za bardzo mi się wybijasz z tłumu. Nie sądzę co prawda, żeby straż miała cię jakoś specjalnie na oku, bo raczej nic takiego jeszcze nie zrobiłaś dla nas, żeby się na ich listach gończych pojawić, ale... no facjatę masz ładną i dla tego też na pewno jeszcze znajdziemy zastosowanie, teraz jednak trzeba będzie coś z tym zrobić. Dlatego waszym pierwszym zleceniem zamiast tego będzie się przejść na południowy targ i zwędzić kilka ubrań roboczych oraz dzienny utarg od Kazehany Sayo. Sprzedaje właśnie takie proste, niewyróżniające się odzienie i trochę chyba ostatnio zapomniała nam uiścić opłatę targową za miejsce. Ma stanowisko niedaleko wejścia na targ od głównej drogi, po prawej stronie. Po czterdziestce jest lekko, krótkie włosy do ramion, może mieć jakiegoś gówniarza przy sobie. Nie obchodzi mnie też, czy ją zastraszycie, przekonacie, czy po prostu jej to podpierdolicie - grunt, żeby zrozumiała przekaz i żebym odzyskał od niej przynajmniej tysiąc Ryo. Jak wrócicie, to was stosownie przebierzemy i wyślemy na teren Rady.  Z/T .]Gorō Hotaru  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Misaki 							 
									
		Posty:  125 Rejestracja:  21 lip 2022, o 10:05Wiek postaci:  17Ranga:  GinkaraKrótki wygląd:  Chodząca perfekcjaLink do KP:  viewtopic.php?f=32&t=10650&p=197099#p197099 Multikonta:  Misae
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Misaki  19 lip 2025, o 11:15 
			
			
			
			
			Przewróciła oczami, a lodowate ciarki przebiegły po jej kręgosłupie na samą myśl o kimś, kto by majstrował w sposób trwały przy jej ciele… komuś innym niż Watanabe. Watanabe który swego czasu traktował ciało kunoichi niczym glinę, z której mógł ulepić idealny kształt… a że czasem ten posąg wymagał ciosania dłutem i użycia siły… sztuka wymagała poświęceń. -Goro… jesteś moim braciszkiem i kocham cię, ale prędzej bym dała Manjiro obciąć mi włosy, niż komukolwiek wyryć coś na mojej skórze, a wiesz jaką on ma fryzurę…  - powiedziała czochrając włosy młodszego brata. Choćby był najbardziej zdolnym artystą, Misaki musiałaby przejść jakiś potężny kryzys osobowości aby dać sobie wkłuć tusz pod skórę. -Co najwyżej coś możesz namalować  - dodała aby zupełnie go nie zniechęcać. Na farbę byłaby w stanie się zgodzić, w końcu ją można było zmyć. Gdy dotarli do restauracji Hotaru szczęśliwie był zadowolony z efektu, jaki osiągnęli mimo mniej konwencjonalnych dla mafii metod. Dobrze. Jego dobry nastrój to mniej problemów dla nich. -Grafika Goro był najwyższej jakości  - dodała, bo była to dobra okazja by subtelnie zwrócić uwagę na młody talent, a jednocześnie nie zachowywać się jak przekupka na targu i wykrzykiwać jak to jej młodszy brat chce zostać tatuatorem. Może w sposób przemyślany uda jej się zwrócić uwagę mafii na to jak zdolnego artystę mają i że warto będzie wykorzystać go do lepszych zadań niż kradzież kieszonkowa. Jeśli była szansa zadbać o chociaż lepsze życie jednego z nich to zamierzała ją wykorzystać. Uśmiechnęła się delikatnie na informację o dodatkowej premii. Każde ryo się przyda. -Dziękujemy  - ukłoniła się i delikatnie popychając ze sobą Goro ruszyła aby przymierzyć ubrania. Nie miała pojęcia co dla nich przygotowali, ale skoro nie miały się rzucać w oczy to czuła, że na pewno nie trafi im się nic co leżało obok jej stylu. No ale na to narzekać na ten moment nie zamierzała. Póki Hotaru miał nastrój na bycie hojnym trzeba było mądrze z niego korzystać, a nie grać na nerwach smoka. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Kujaku Haruka 							 
									
		Posty:  462 Rejestracja:  10 cze 2025, o 16:12Wiek postaci:  21Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Haruka preferuje barwy krwi i zachodu słońca – jej odzież często zawiera intensywne czerwienie, burgundy i brązy.  Ma długie, białawe włosy. Prawe oko – szarozielone – kontrastuje z pustym, niewidocznym pod maską oczodołem po stronie lewej.Link do KP:  viewtopic.php?f=32&t=11834&p=224917#p224917  
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Kujaku Haruka  21 lip 2025, o 00:46 
			
			
			
			
			Zlecenie specjalne - "Wojna o Shigashi " - Ranga D - "Cisza w kanałach, cz. 2" 
No wiem, wiem. Lubisz swoją cerę taką, jaka jest. No ale wiesz, niektórzy tak ją jeszcze podkreślają. Ale... wiesz co, coś słyszałem na targu, że chyba gdzieś z Unii czasem sprowadzają jakieś takie materiały do farbowania, które na skórze się utrzymują parę dni, a potem schodzą. Hun-cośtam. Dopytam następnym razem, to nawet bym ci mógł wiesz, na różne okazje takie robić, miałabyś normalnie jak jakąś no, biżuterię, albo strój. Pomyśl o tym!  No, teraz zaczynasz wyglądać jak normalny zjadacz ryżu. Jeszcze tylko włosy trzeba ci przyczernić, bo z tym kolorem to się będziesz świecić jak psu jajca po tamtej stronie, a w każdym razie w dzielnicy, gdzie będziecie pracować. Twoja siostra mówiła, że dobrze ci wyszła ta grafika... pokaż mi. Znasz symbol Shigashi oraz Gildii Kupców, prawda? Naszkicuj mi je, jak najdokładniej potrafisz. Gorō Hotaru- wizerunek   
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Misaki 							 
									
		Posty:  125 Rejestracja:  21 lip 2022, o 10:05Wiek postaci:  17Ranga:  GinkaraKrótki wygląd:  Chodząca perfekcjaLink do KP:  viewtopic.php?f=32&t=10650&p=197099#p197099 Multikonta:  Misae
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Misaki  23 lip 2025, o 11:28 
			
			
			
			
			-O! I teraz mówisz bardziej moim językiem  - uśmiechnęła się szeroko. Tymczasowe i wyglądające jak biżuteria. To było coś co wpasowywało się w gusta kunoichi zdecydowanie bardziej -Dowiedz się tylko jak się to nazywa i poproszę przygotować wzór na kartce do akceptacji  - drugą część zdania dodała dużo bardziej żartobliwym tonem... znaczy... nie żeby dała mu namalować coś na skórze przed konsultacją. To by już wykraczało poza jej elastyczność. W tak dobrych nastrojach dotarli do restauracji. Wiadomo, że jak idzie za dobrze to świat musi zakpić. Ubrania jakie mieli na siebie założyć... były... no nic więcej niż że były nie mogła o nich powiedzieć. Kolory mdłe, materiał gryzł przyzwyczajoną do drogich ubrań, miękką skóre Misaki nawet tam, gdzie nie wiedziała, że ubrania mogą swędzieć. Aż skromne śniadanie przygotowane z rana przez Goro podeszło jej niebezpiecznie do gardła. To było jak upokorzenie. Czy ona nosiła na sobie worek po ryżu? Wszystko ją drażniło w tych ubraniach. Każdy nadmierny luz sprawiał, że dziewczyna czuła się jak owinięta w prześcieradło. Hotaru za to wydawał się zadowolony. Albo sprawiało mu radość pastwienie się nad wiszącą na skraju załamania nerwowego Misaki, albo nie miał gustu. Obie opcje były zbyt prawdopodobne aby wybrać jedną. I kiedy myślała, że jest już kijowo, życie nie ma sensu i pora porzucić mafię, Hotaru dobił kolejny gwóźdź do jej trumny. Na słowa o przyciemnieniu włosów Misaki zalał lodowaty dreszcz, a twarz przybrała jeszcze bielszy odcień. -Mogłabym nosić chustę... taka pasowałaby do.. odzienia... albo kaptur...  - spojrzała z żywą paniką na mężczyznę. Mogła znieść upokorzenie noszenia ubrań, od których swędziała ją cała skóra, jakoś to przetrwa ale takie trwałe farbowanie? Dopiero co wyjaśniała Goro, dlaczego nie chciała mieć tatuaży... a to... nie. To były jakieś żarty i jaj. Nie było opcji. Gdy kobieta wskazała siedzisko, Misaki odruchowo cofnęła się o krok. Patrząc po tym co tamta miała na głowie nie było opcji aby Misaki dała jej robić cokolwiek przy swoich wymuskanych włosach, a na pewno nie było mowy o koloryzacji. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Kujaku Haruka 							 
									
		Posty:  462 Rejestracja:  10 cze 2025, o 16:12Wiek postaci:  21Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Haruka preferuje barwy krwi i zachodu słońca – jej odzież często zawiera intensywne czerwienie, burgundy i brązy.  Ma długie, białawe włosy. Prawe oko – szarozielone – kontrastuje z pustym, niewidocznym pod maską oczodołem po stronie lewej.Link do KP:  viewtopic.php?f=32&t=11834&p=224917#p224917  
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Kujaku Haruka  23 lip 2025, o 12:38 
			
			
			
			
			Zlecenie specjalne - "Wojna o Shigashi " - Ranga D - "Cisza w kanałach, cz. 2" 
Co kurwa?  Chyba sobie jaja robisz, dziewczyno. Chustkę czy kaptur łatwo zedrzeć z łba, zwłaszcza jakby się okazało, że musicie na szybko spierdalać z ich rewiru. Poza tym, i tak by pewnie wychodziły spod niego, a wszędzie nie dacie rady pewnie się przemieszczać z nakryciem głowy bez wzbudzania zdziwienia. Także nie pierdol, tylko siadaj na stołku i miejmy to z głowy, bo mam jeszcze inne rzeczy do roboty. Spokojnie, panienko... to nie trwała zmiana, zresztą - żadna taka zmiana nie jest trwała bo po jakimś czasie włosy odrastają przecież. Ale nałożę taką farbę, która po jakimś tygodniu zejdzie jak ją parę razy porządnie przemyć. Bo chyba to tak panienkę przeraziło, prawda?  [Odnośnie zmian/poprawek od Ariiego, garść faktów na temat Shigashi:Północne Shigashi nic nie szmugluje - zaraz powtórzę w dialogu Hotaru cele misji - będą trochę zmienione, ale przyjmiemy, że takie były od początku. : )  Rangi mafijne nie istnieją - Hibiki stworzyła pokrewny system do wszystkich innych osad, także twoja obecna ranga to doko... ale to załatwimy zaraz fabularnie 
 Gorō Hotaru- wizerunek  Farbiarka  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Misaki 							 
									
		Posty:  125 Rejestracja:  21 lip 2022, o 10:05Wiek postaci:  17Ranga:  GinkaraKrótki wygląd:  Chodząca perfekcjaLink do KP:  viewtopic.php?f=32&t=10650&p=197099#p197099 Multikonta:  Misae
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Misaki  23 lip 2025, o 20:23 
			
			
			
			
			Mogła znieść dużo. Relatywnie, ale to? To przekraczało jej możliwości. Nie zamierzała zastanawiać się czy dla innych jej zachowanie było sensowne. Dla niej samej było. Nie miała wiele. Nie miała komfortu. Nie miała pieniędzy, ani kurwa całego dachu nad głową. Ale cholera jasna miała chociaż siebie. A teraz chcieli ją z tego ograbić. Zabrać jej jedyne z czego była dumna Z ust wyrwał jej się zduszony skowyt gdy mężczyzna zagrzmiał. -Proszę nie...  - szepnęła słabym głosem. Gdy kobieta ją posadziła dłonie zaczęły jej drżeć. Nogi dygotać. Oddech przyspieszony, płytki. Była na skraju ataku paniki. Do oczu cisnęły się łzy. Nic jej nie obchodziło co myślą ludzie dookoła. Rozbiegane spojrzenie przeskakiwało między buteleczkami specyfiku, który miał wylądować na jej lśniących włosach, a na kobiecie, która miała zostać katem. Palce nerwowo zginały się to rozprostowywały wzdłuż ud. Oddech przyspieszył jeszcze mocniej -...proszę...  - dodała ciszej. Czy przejmowała się konsekwencjami? Była zbyt daleko w swoim świecie, by zastanawiać się co jej słowa przyniosą. Była na skraju. Samym skraju 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
	
	
	
		
		
			
			
			
				
					Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości