͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  245 Rejestracja:  18 lut 2024, o 15:07Wiek postaci:  24Ranga:  Mieszkaniec miastaWidoczny ekwipunek:  ◈ TorbaLink do KP:  viewtopic.php?p=214291#p214291 Multikonta:  Mijikuma | Ryū 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏  27 maja 2024, o 16:41 
			
			
			
			
			Jeślibym ja osiągnął cokolwiek i dokonał jakiegokolwiek odkrycia, to znaczy, że chuj z ludzkością i nasza cywilizacja skazana jest na porażkę. Z kolei o reszcie tych konstruktów mówić bym nie potrafił, nie bardzo się znam na tym co się dzieje w tamtych rejonach świata.    Ukryty tekst  
 Ukryty tekst  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Aoi 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  211 Rejestracja:  25 mar 2024, o 08:52Wiek postaci:  24Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Długie, bladoróżowe włosy. Brązowe oczy, fioletowe usta. Zwykły strój: ciemno fioletowe kimono z delikatnymi akcentami kwiatów sakury, spinka we włosach z kwiatem malwy.Widoczny ekwipunek:  Dmuchawka do baniek (z wygrawerowanymi kwiatowymi zdobieniami), naszyjnik z symbolem Jashina, odznaka klanu Shabondama, Karambit zasunięty za pasem obi, 2xKabura, katanaLink do KP:  viewtopic.php?p=215542#p215542 GG/Discord:  laertes9788Multikonta:  Ai, Nuō, Sister 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Aoi  28 maja 2024, o 01:28 
			
			
			
			
			Misja C - Higashi Akira Może najbardziej ścisłym umysłem ten nasz Akira nie był, a tu postanowił zastosować wyjątkowy manewr taktyczny zwany w pewnych kręgach "taktyką spalonej ziemi". Uciekając z terenu skazać go na pastwę ognia piekielnego tak, aby nic tam już więcej nie wyrosło. Co prawda, w magazynie niczego nie hodowano (może poza grzybem, który jakby się przyjrzeć był gdzieniegdzie w górnych partiach hali, ale kto by na to zwracał uwagę), ale jak budynek spłonie, to i nikt nie będzie mógł w nim przechowywać alkoholu. No. Taktyczny Wirtuoz, tak mogliby go zwać potomni, gdyby jacyś mieli pecha by współdzielić z nim krew. Niezależnie jak wykwintnym był strategiem, plan był uskuteczniony. Wszyscy na tyle bezpiecznie ustawieni, żeby nie zginąć pod ognistą kulą - wystąpiłby tak zwany "przypał". Skrzynie nawet dokonały czynności zwanej "wybuchem", zakładając, że miały jakąkolwiek wolę. Bo rozkaz do zrobienia "bum cyk cyk" dał im sam Menedżer. Tak wymierzona, że płomień techniki nie naruszył struktury więzienia, choć następstwa - już tak. Ale, jeszcze się to wszystko nie posypało. Jugemu Jugemu płakał, krzyczał, średnio wiedząc co się właśnie działo. Klony z Akirą ewakuowały się tak jak niebieskowlosy tego oczekiwał, całe szczęście, że kopie wyniosły skrzynie wcześniej. W obecnej sytuacji mogłoby to być lekko problematyczne. No nic. Uciekli, oddalili się. Jeden Ziemkira został w środku, płaczliwy elegancik też. Magazyn coraz bardziej zajmował się ogniem. Kopciło się tak, że niewiele było widać. Czy Paipo Paipo uciekł? Czy się wydostał? Jak to mawiają, chuj wie. Choć byłoby to mylące, gdyż Higashi nie wiedział. No i, chyba, pozostało mu dostarczyć wszystko do baru, tak jak planował. Z/t -> Kolejny pościk pisz tutaj Eleganto Mimitsu Feniks świadek Zły Eleganto 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  245 Rejestracja:  18 lut 2024, o 15:07Wiek postaci:  24Ranga:  Mieszkaniec miastaWidoczny ekwipunek:  ◈ TorbaLink do KP:  viewtopic.php?p=214291#p214291 Multikonta:  Mijikuma | Ryū 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏  3 cze 2024, o 12:27 
			
			
			
			
			Nie chciałem chyba się zastanawiać nad tym jak wyglądają zbliżenia Inuzuków z swoimi psimi pociechami. Posrane to strasznie, aż rzygać się chce na taką myśl. Jednak świat shinobi jest pełen obrzydlistwa, o którym niby wcześniej wiedziałem, ale nie zastanawiałem się za bardzo. Chuj, nie dotknę już żadnej kobitki z tego klanu, tak dla własnego bezpieczeństwa.Jak nie będzie to zajebiście, mam nadzieje, że nie będzie żadnych problemów. Jak się wszystko uda to stawiam butelkę najlepszego rocznika u mnie w Daimyo, najebiemy się aż miło!   
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Aoi 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  211 Rejestracja:  25 mar 2024, o 08:52Wiek postaci:  24Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Długie, bladoróżowe włosy. Brązowe oczy, fioletowe usta. Zwykły strój: ciemno fioletowe kimono z delikatnymi akcentami kwiatów sakury, spinka we włosach z kwiatem malwy.Widoczny ekwipunek:  Dmuchawka do baniek (z wygrawerowanymi kwiatowymi zdobieniami), naszyjnik z symbolem Jashina, odznaka klanu Shabondama, Karambit zasunięty za pasem obi, 2xKabura, katanaLink do KP:  viewtopic.php?p=215542#p215542 GG/Discord:  laertes9788Multikonta:  Ai, Nuō, Sister 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Aoi  3 cze 2024, o 14:25 
			
			
			
			
			Zlecenie Specjalne C - Higashi Akira -No kurwa, normalne, że najlepszego. - Ale nic, Akira niesiony chęcią zemsty za swe miłosne (nazwijmy to miłością) podboje kierował się ku wskazanemu magazynowi. Nad wyraz spokojnie i przemyślanie, jak na niego. No, generalnie klony już były przemyślanym zagraniem, a teraz nawet i przewidywał kolejne rzeczy nauczony swoimi przygodami oraz tym co powiedział mu mafioza. Fakt faktem, zapach mógł stanowić jakiś problem, zwłaszcza właśnie ten należący do wielkiego Kentaro, czy dwie całkowicie identycznie pachnące jednostki, ale było jak było. Chociaż czy klony pachniały jak ten sam człowiek czy jak materia, z której zostały stworzone? Cóż za filozoficzne pytania! Niezależnie jednak od tego jak intelektualnie się wysilał myśląc o kolejnych krokach, sam spacer "wspaniałym" osiedlem Koromizu był spokojny, na tyle, na ile spokojne mogły być wędrówki jakimikolwiek uliczkami Shigashi. Jednakże! Coś postanowiło zakłócić tę niemalże niebiańską atmosferę. Tak z maksymalnie z kilometr, gdzie miał znajdować się wymagany magazyn, Akira usłyszał głos. -Krrrwaaaaaa, gdzieee idziee, krwaaaa. Zakaaaaz. - 
Zamiast mapki opis: Akira znajduje się na środku drogi - od budynków po obu stronach dzieli go po 10 metrów. Przed nim długa droga, za nim też. W sumie, nic szczególnego.
 Ukryty tekst  
Kentarō Kenta Przepalony głos 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  245 Rejestracja:  18 lut 2024, o 15:07Wiek postaci:  24Ranga:  Mieszkaniec miastaWidoczny ekwipunek:  ◈ TorbaLink do KP:  viewtopic.php?p=214291#p214291 Multikonta:  Mijikuma | Ryū 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏  3 cze 2024, o 14:41 
			
			
			
			
			W zasadzie to nie dziwi mnie, że do roli wartownika ktoś zatrudnił psiarza - skurwysyny poświęciły mózg i myślenie na rzecz węchu i słuchu, więc do tego typu zadanek nadają się wyśmienicie. Do tego potrafią się całkiem nieźle napierdalać, choć tyle co słyszałem, to potrzebują naprawdę dużo treningów, które pozwalają im na dość sprawną synergię między sobą a psim partnerem czy partnerką. Tak czy inaczej raczej nie czuję się jakobym szedł na skazanie, pewny jestem, że sobie poradzę, dużo spokoju ducha daje mi zaświadczenie Kenty, że w razie czego mogę iść na całość. Chuj z tobą, pedale jebany! Mogę sobie chodzić gdzie mi się podoba, to wolne miasto jest!  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Aoi 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  211 Rejestracja:  25 mar 2024, o 08:52Wiek postaci:  24Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Długie, bladoróżowe włosy. Brązowe oczy, fioletowe usta. Zwykły strój: ciemno fioletowe kimono z delikatnymi akcentami kwiatów sakury, spinka we włosach z kwiatem malwy.Widoczny ekwipunek:  Dmuchawka do baniek (z wygrawerowanymi kwiatowymi zdobieniami), naszyjnik z symbolem Jashina, odznaka klanu Shabondama, Karambit zasunięty za pasem obi, 2xKabura, katanaLink do KP:  viewtopic.php?p=215542#p215542 GG/Discord:  laertes9788Multikonta:  Ai, Nuō, Sister 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Aoi  3 cze 2024, o 16:02 
			
			
			
			
			Zlecenie Specjalne C - Higashi Akira Przeszedł kilka kroków, tak jak planował, no i nagle zaczynało ubywać ludzi. Właściwie, wszyscy albo wchodzili do okolicznych budynków, albo szli w przeciwną do Akiry stronę, jakby też dostali to samo ostrzeżenie, o ile tak można było to nazwać. Przepalony czy zdarty innymi czynościami głos zdawał się działać skuteczniej na człowieczków o mniej imponującej posturze niżeli Higashi, ale co poradzić, nie każdego przestraszy pięćdziesięcioletni nałogowy palacz z zaczątkiem raka płuc. No. Przynajmniej tak brzmiał, bo ocenić wizualnie jeszcze się tego nie dało. -Krwwaaaaa, zakaaaaz, krwwaaaaa. Śmieeerć. -  Ukryty tekst  
Kentarō Kenta Przepalony głos 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  245 Rejestracja:  18 lut 2024, o 15:07Wiek postaci:  24Ranga:  Mieszkaniec miastaWidoczny ekwipunek:  ◈ TorbaLink do KP:  viewtopic.php?p=214291#p214291 Multikonta:  Mijikuma | Ryū 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏  3 cze 2024, o 16:17 
			
			
			
			
			To nic dziwnego, że ludzie jak usłyszeli ten pizdowaty głos przeruchany przez całą bandę łysego, zazwyczaj jak się dzieje coś takiego to faktycznie lepiej zdupcać na drugi kraniec miasta bo może to oznaczać jakąś aferę mafijną. Ja jednak nie mogę sobie teraz pozwolić na jakiekolwiek zwątpienie, jak już działam, to do końca. Chuj ci w pizde, lachociągu!  KURWA!  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Aoi 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  211 Rejestracja:  25 mar 2024, o 08:52Wiek postaci:  24Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Długie, bladoróżowe włosy. Brązowe oczy, fioletowe usta. Zwykły strój: ciemno fioletowe kimono z delikatnymi akcentami kwiatów sakury, spinka we włosach z kwiatem malwy.Widoczny ekwipunek:  Dmuchawka do baniek (z wygrawerowanymi kwiatowymi zdobieniami), naszyjnik z symbolem Jashina, odznaka klanu Shabondama, Karambit zasunięty za pasem obi, 2xKabura, katanaLink do KP:  viewtopic.php?p=215542#p215542 GG/Discord:  laertes9788Multikonta:  Ai, Nuō, Sister 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Aoi  3 cze 2024, o 17:56 
			
			
			
			
			Zlecenie Specjalne C - Higashi Akira Na obelgi Akiry odpowiedzią była cisza. Ten ktoś, tudzież coś, nie odpowiadał. Siedział grzecznie, cicho. Przynajmniej teraz. Ale co poradzić, trzymał gardę jak zawodowiec, a nie pierwszy lepszy chłoptaś do bicia, to też cwany skrzekacz nie zamierzał pchać się pod te potężne mięśnie. Jednak, przynamniej w tej chwili, zdawało się, że wszyscy gapie zniknęli. Nawet nikt nie zwrócił uwagi na bardziej bezpośrednią próbę przestraszenia karczka, a jeżeli to zrobił, to tylko przyśpieszył swoją ewakuację, któżby śmiał się zatrzymywać na hasło "śmierć". No. Higashi, ale niemalże został zaatakowany, to też nie ma co się dziwić. Chociaż pomimo tego ruszył dalej, chłop co się śmierci nie lękał. -Krwaaaaaa, chuuuj, krwaaaa. - Higashi przeszedł metrów może ze dwieście, w wyjątkowym spokoju i ciszy. I nagle JEB. Poczuł szarpnięcie za swój bark, bolało. Nie jakoś "mocno w chuj", ale bolało. Nawet pojawiła się krew, ale też widoczny był sprawca. Około dziesięć metrów od Akiry, oceniając po przekątnej (z czego jakieś pięć metrów nad ziemią), był przerośnięty kruk, taki jakby zjadł przynajmniej dwa inne. A na dziobie miał krew. Chyba. Tak się światło odbijało, bo na czarnym trudno było to jednoznacznie ocenić.  Ukryty tekst  
 Ukryty tekst  
Kentarō Kenta Przepalony głos 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  245 Rejestracja:  18 lut 2024, o 15:07Wiek postaci:  24Ranga:  Mieszkaniec miastaWidoczny ekwipunek:  ◈ TorbaLink do KP:  viewtopic.php?p=214291#p214291 Multikonta:  Mijikuma | Ryū 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏  3 cze 2024, o 18:21 
			
			
			
			
			O śmierci w tym mieście słyszy się częściej niż o nowonarodzonym życiu, a nawet w takim kontekście najczęściej chodzi o jakieś zaciążenie w burdelu, które kończyć się będzie zawsze tak samo – porzuconym dzieciakiem na ulicy gdzieś w slumsach. Dzieje się to notorycznie i tylko tępy chuj mógłby powiedzieć, że nie ma o tym pojęcia. Spośród tych dzieci zdecydowana większość umiera z głodu, pragnienia czy też panujących warunków, gdzie higiena to ostatnia cnota. W takim mieście przyszło mi żyć i to akceptuję, więc sama groźba nasłania takowej nie robi mi nic. Kurwa!  Słuchaj kurwa, ja ci nie wadzę, to ty też się ode mnie odpierdol. Zwiedzam sobie miasto, a ty mi w tym przeszkadzasz, zrób tak raz jeszcze a ci przypierdolę i kark ukręcę, a z twoich skrzydełek zrobię sobie dekorację do butów. Wypierdalaj szczurze latający!    Ukryty tekst  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Aoi 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  211 Rejestracja:  25 mar 2024, o 08:52Wiek postaci:  24Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Długie, bladoróżowe włosy. Brązowe oczy, fioletowe usta. Zwykły strój: ciemno fioletowe kimono z delikatnymi akcentami kwiatów sakury, spinka we włosach z kwiatem malwy.Widoczny ekwipunek:  Dmuchawka do baniek (z wygrawerowanymi kwiatowymi zdobieniami), naszyjnik z symbolem Jashina, odznaka klanu Shabondama, Karambit zasunięty za pasem obi, 2xKabura, katanaLink do KP:  viewtopic.php?p=215542#p215542 GG/Discord:  laertes9788Multikonta:  Ai, Nuō, Sister 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Aoi  4 cze 2024, o 13:49 
			
			
			
			
			Zlecenie Specjalne C - Higashi Akira Kruk wydawał się śmiać ze słów Akiry, nie, przynajmniej wydawał z siebie dziwnie ćwierkopodobne coś i otwierał dziób odchylając łebek w sposób przypominający ten, kiedy opowie się komuś wyśmienity dowcip, tak wyśmienity, że aż śmiejący musi się zaprzeć o coś plecami, co by uniknąć zapowietrzenia. -Krwaaaa, zakaaz, chuuju, krwaaaa. - No i zaczął iść dalej. Nieposłuszne te olbrzymy w tym Shigashi, nic a nic. Ptak znowu chwilę odczekał, nie rzucał się od razu, ale jednak, momencie czy kilku znów zaczął lecieć ku Akirze, ten tym razem jednak był gotowy na atak piórkowca. Niestety, a nawet i zdążył zareagować przez to, że go wyczekiwał, a ptak początkowo widząc pieczęci się nie zatrzymywał, dopiero kiedy dookoła Higashiego uniósł się płomień to wyhamował jeszcze zapierając się swoimi nóżkami w powietrzu, jakby miał dzięki temu postawić dodatkowy opór powietrzu. I jeb. Ptak oberwał wystrzelonym pociskiem, dystans na jaki się zbliżył był zbyt mały, aby mógł odpowiednio zareagować i płomień odrzucił go na całkiem solidny dystans, bo z płomieniem dmuchającym w jego trzepoczące skrzydełka nabrał dodatkowego rozpędu. Teraz był około dziesięciu metrów od Akiry w linii prostej. Na ziemi. Choć starał się jak najszybciej z niej podnieść, to wyraźnie był obolały. Bardzo. No i pachniał jak kurczak. Tak trochę. Pieczony kurczak. Pomijając swąd palonych piór.  Ukryty tekst  
 Ukryty tekst  
Kentarō Kenta Przepalony głos 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  245 Rejestracja:  18 lut 2024, o 15:07Wiek postaci:  24Ranga:  Mieszkaniec miastaWidoczny ekwipunek:  ◈ TorbaLink do KP:  viewtopic.php?p=214291#p214291 Multikonta:  Mijikuma | Ryū 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏  4 cze 2024, o 14:56 
			
			
			
			
			To wręcz absurdalne, że prowadzę jakikolwiek sposób komunikacji z jebanym ptakiem i nie jest to ptaszor kolegi, a najprawdziwsze, skrzydlate stworzenie, które coś tam sobie pierdoliło, ale ja je mam w totalnej piździe. Krzyczy tam o tym zakazie, a ja mam go w dupie i wiem też, że dalsze ignorowanie go wystarczająco sprowokuje.    Ukryty tekst  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Aoi 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  211 Rejestracja:  25 mar 2024, o 08:52Wiek postaci:  24Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Długie, bladoróżowe włosy. Brązowe oczy, fioletowe usta. Zwykły strój: ciemno fioletowe kimono z delikatnymi akcentami kwiatów sakury, spinka we włosach z kwiatem malwy.Widoczny ekwipunek:  Dmuchawka do baniek (z wygrawerowanymi kwiatowymi zdobieniami), naszyjnik z symbolem Jashina, odznaka klanu Shabondama, Karambit zasunięty za pasem obi, 2xKabura, katanaLink do KP:  viewtopic.php?p=215542#p215542 GG/Discord:  laertes9788Multikonta:  Ai, Nuō, Sister 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Aoi  5 cze 2024, o 11:19 
			
			
			
			
			Zlecenie Specjalne C - Higashi Akira Akira popędził do ptaka składając pięczęci, kruk oczywiście, był świadomy szarżującego na niego przeciwnika, który jakimś sposobem śmiał ignorować jego skrzeczenie, a nie zachowywać się jak reszta tutejszego pospólstwa, która już dawno była pochowana w domach. Chyba nawet nikt nie spoglądał przez okiennice, obawiali się stanąć jednym z elementów mafijnych porachunków... albo nie chcieli wpaść w oko świra, który zacząć bić się z przerośniętym kurczakiem i opiekał go niewiele gorzej niż piece restauracji w lepszych częściach Shigashi. Ptak się uniósł chcąc wzlecieć ku górze, ale był już wolniejszy, a przy okazji jego lot też nie sprawiał pozoru tak pewnego jak wcześniej. Braki w upierzeniu swoje robiły. Nawet nie odleciał za wiele, a jedynie pozwolił Higashiemu zaatakować się w taki sposób, żeby jednocześnie nie zniszczył on żadnego z okolicznych budynków, gdyż oboje wciąż znajdowali się na środku drogi między różnymi budynkami mieszkalnymi i, być może, użytkowymi. -KRRWWAAAAAAAAAAAAAA! - A niebieskowłosy wróg natury dokonywał aktu przemocy na zwierzętach tłukąc kruczora na śmierć.  Ukryty tekst  
 Ukryty tekst  
Kentarō Kenta Przepalony głos 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  245 Rejestracja:  18 lut 2024, o 15:07Wiek postaci:  24Ranga:  Mieszkaniec miastaWidoczny ekwipunek:  ◈ TorbaLink do KP:  viewtopic.php?p=214291#p214291 Multikonta:  Mijikuma | Ryū 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏  5 cze 2024, o 11:44 
			
			
			
			
			Szczerze? Chyba sam bym się zajebał ze wstydu, gdybym przegrał z jakimś krukiem, który od innych osobników swojego gatunku różni się pokaźnym rozmiarem. Czyli w gruncie rzeczy pojedynek na tychże ulicach jest swoistym symbolem walki człowieka z ptaszorem, gdzie z obu stron wystawione zostały jednostki przerośnięte, zdecydowanie większe od ogółu populacji. Trudno więc, żeby człowiek w tym rozrachunku przegrał.Chuju pierdolony, ptaszorze zasrany   Ukryty tekst  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Aoi 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  211 Rejestracja:  25 mar 2024, o 08:52Wiek postaci:  24Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Długie, bladoróżowe włosy. Brązowe oczy, fioletowe usta. Zwykły strój: ciemno fioletowe kimono z delikatnymi akcentami kwiatów sakury, spinka we włosach z kwiatem malwy.Widoczny ekwipunek:  Dmuchawka do baniek (z wygrawerowanymi kwiatowymi zdobieniami), naszyjnik z symbolem Jashina, odznaka klanu Shabondama, Karambit zasunięty za pasem obi, 2xKabura, katanaLink do KP:  viewtopic.php?p=215542#p215542 GG/Discord:  laertes9788Multikonta:  Ai, Nuō, Sister 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Aoi  8 cze 2024, o 21:07 
			
			
			
			
			Zlecenie Specjalne C - Higashi Akira Kruk wydał z siebie jeszcze jakieś stłumione skrzeknięcia, które dodatkowo były zagłuszane przez uderzenia w jego cielsko i pękające kości. No cóż, ciężki żywot ptactwa bojowego. Akira tak go obił, że nic tylko tak zmiękczone mięsko upiec, nawet już miał przypieczoną skórkę z zewnętrz, co zagwarantowałoby dodatkową chrupkość. Jak smakowały kruki? Chociaż farsz, który musiał powstać wewnątrz niekoniecznie byłoby apetyczny. To może lepiej jednak jeszcze nie poddawać go finalnej obróbce termicznej, ale kto wie, może i Higashi by sobie z tym poradził? Może to nowy Gorudonu Ramesayu? Po przyrządzaniu delikatnego drobiu (?) opatrzył swoją ranę, która może i faktycznie, nie sączyła się bardziej niż potrzeba, ale uprzykrzała życie przy kontakcie z czymkolwiek, piekła upierdliwie. Nie było to coś uniemożliwiającego funkcjonowaniem, tak jednak przyda się zalanie solidną dawką alkoholu. Dezynfekcja rany będzie wskazana, cholera wie co ten ptaszor miał wcześniej w dziobie. Ale, szedł dalej, maszerował z klonem - całkiem inteligentnie zakładając, że jego pojawienie się bliżej magazynu może samo w sobie krzyczeć "podejrzany typ na horyzoncie!", a też wiadomo. Skoro jego przeciwnik ma mieć psa pomagiera, to dwóch na dwóch było dużo bardziej uczciwe. Cywili brakowało, widać kruk skutecznie zniechęcał szlajające się osoby od obszaru będącego średniodalszą okolicą celu naszego pięknego menedżera. I, będąc już około stu metrów od poszukiwanego budynku zobaczył jednego człowieka chodzącego w pobliżu magazynu. Pies? Nigdzie nie było go widać. Sam Akira natomiast jeszcze był za budynkami, a nawet wiedząc ten plac przed sobą to miał jakieś pięćdziesiąt metrów zapasu nim opuści linię zabudowań mieszkalno-użytkowych.  Ukryty tekst  
 Ukryty tekst  
Kentarō Kenta Przepalony głos 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏ 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  245 Rejestracja:  18 lut 2024, o 15:07Wiek postaci:  24Ranga:  Mieszkaniec miastaWidoczny ekwipunek:  ◈ TorbaLink do KP:  viewtopic.php?p=214291#p214291 Multikonta:  Mijikuma | Ryū 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: ͏͏͏͏Αkira͏͏͏͏  13 cze 2024, o 18:52 
			
			
			
			
			Kruk to sobie może pierdolić do woli – ważne, że zdycha i cała jego egzystencja zostaje wymazana z tego świata i jedyne co po nim zostaje to rana na moim barku. Ptaszysko pierdolone. Przypieczenie skurwiela było już jedynie formalnością, z tego co się na niego patrzyło, po poprzednim ataku był już nieźle zraniony a teraz tylko jeszcze dobity i fajnie, można iść dalej i się nim nie zastanawiać. A może gdzieś tu są też jacyś bezdomni co tylko patrzą na nas z ukrycia i im ślina z pyska cieknie na sam widok spieczonego mięsa, pokarmu, którego nie widzieli od dni co najmniej kilku.   Ukryty tekst  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
	
	
	
		
		
			
			
			
				
					Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość