[Event] - Miasteczko Sarufutsu

Awatar użytkownika
Boukyaku Shinichi
Posty: 243
Rejestracja: 3 kwie 2023, o 00:36
Wiek postaci: 27
Ranga: Doko
Krótki wygląd: - Krótkie blond włosy zaczesane do tyłu i wygolone po bokach
- Jasne niebieskie oczy o szerokich źrenicach
- Duża blizna na prawej skroni
- Blizna na brodzie
- Otwory gębowe na dłoniach i klatce piersiowej
Widoczny ekwipunek: - Medalion przynależności do klanu Nara
- Czarny płaszcz
- Maska lisa przypięta przy pasku
- Torba na glinę na lewym biodrze
- Torba na glinę na prawym biodrze
- Kabura na broń na lewym udzie
GG/Discord: knowo#2998
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Boukyaku Shinichi »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ero Sennin
Support
Posty: 1923
Rejestracja: 10 cze 2015, o 00:41
Multikonta: Minoru

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Ero Sennin »

0 x
Awatar użytkownika
Mijikuma
Posty: 354
Rejestracja: 25 kwie 2023, o 15:16
Wiek postaci: 17
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Ubrany w czarny płaszcz, twarz ukryta pod białą maską.
Widoczny ekwipunek: Kusza na plecach | Kołczan | Płaszcz | Maska
GG/Discord: bombel#0351
Multikonta: Meguru | Akira

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Mijikuma »

Obrazek
Obrazek
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Ero Sennin
Support
Posty: 1923
Rejestracja: 10 cze 2015, o 00:41
Multikonta: Minoru

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Ero Sennin »

0 x
Awatar użytkownika
Ero Sennin
Support
Posty: 1923
Rejestracja: 10 cze 2015, o 00:41
Multikonta: Minoru

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Ero Sennin »

0 x
Awatar użytkownika
Ai
Postać porzucona
Posty: 401
Rejestracja: 29 mar 2023, o 11:40
Wiek postaci: 14
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Złotowłosa i złotooka dziewczynka mierząca aż 152cm! Najczęściej ma na sobie białą, zwiewną sukienkę na ramiączkach, która sięga za kolana. Na niej ma czarną kamizelkę shinobi. Ochraniacz shinobi na czole - przesłonięty grzywką.
Widoczny ekwipunek: Prawe i lewe udo - kabury, 2x torba przy pasie - z tyłu, średni zwój na plecach. Kamizelka shinobi (czarna), rękawiczki z blaszkami, ochraniacz na czoło (czarny, przesłonięty zazwyczaj grzywką), na prawym ramieniu ochraniacz Zjednoczonych Sił
GG/Discord: Laertes#9788
Multikonta: Aoi, Nuō, Sister

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Ai »

0 x
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3834
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Papyrus »

0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Ero Sennin
Support
Posty: 1923
Rejestracja: 10 cze 2015, o 00:41
Multikonta: Minoru

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Ero Sennin »

0 x
Awatar użytkownika
Nana
Posty: 832
Rejestracja: 13 paź 2020, o 18:05
Wiek postaci: 24
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Ciemne włosy, ciemne oczy, blada cera, Sharingan - typowa Uchiha. Szczupła, średniowysoka.
Widoczny ekwipunek: Ładne, czarne kimono. Torba przy pasie i zawieszona maska Kitsune. Katana na plecach.
GG/Discord: nanusia_

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Nana »

0 x
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1233
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Minoru »

0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Sugiyama Orochi
Posty: 342
Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:33
Wiek postaci: 30
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Przystojny mężczyzna koło trzydziestki, zazwyczaj ubrany w ekstrawaganckie, bogate szaty z motywami kości i florystycznymi, odsłaniającymi jego dobrze zbudowaną klatkę piersiową.
Widoczny ekwipunek: Łańcuch z kusarigamą, rękawica łańcuchowa, torba z ekwipunkiem.
Multikonta: Rin Noboru

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Sugiyama Orochi »

0 x
Avki podrasowane przez Nanę. <3
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3834
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Papyrus »

0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Osamu
Posty: 245
Rejestracja: 7 lut 2023, o 12:58
Wiek postaci: 20
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosy i wysoki młodzieniec przyozdobiony kilkoma białymi tatuażami.

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Osamu »

Całe wydarzenie było według Osamu szansą na zawiązywanie nowych sojuszy dla Unii poprzez okazanie swojej siły oraz na to, że świat przestanię myśleć o Kaguya jak o potworach. O ile to drugie nawet się spełniało bo jednak Taisho oraz Osamu pokazali, że są kimś więcej niż maszynami to o nowych sojuszach czy poprawach relacji dla Unii nie było szans. Stał za tym ten stary pierdziel bez mózgu. Jak każdy sabaku pewnie myśli, że jego zasady nie zobowiązują i oczywistym było, że żaden sąd na ziemiach zajmowanych przez Unię go nie skażę. Sabaku tak naprawdę rozdawali karty w Unii i każdy był tego świadomy. Przykrym było, że Uchiha będą musieli oglądać tę farsę.
Taisho-sama zaczął zwoływać wszystkich do wymarszu, który był już prawie zoorganizowany. Uesugi cieszył się wewnętrznie, że może już wrócić do swojego domu i miał nadzieje, że już nigdy więcej nie spotka tego kretyna Kuroia. Jednak los chciał inaczej i dowódca wyprawy Unii wydelegował młodego chłopaka do pilnowania więźnia. Wielka to była szkoda dla Białowłosego, który najchętniej pozwoliłby żeby Takeru go spalił. Rozkaz był jednak rozkaz więc i na to Osamu przystał. -Tak jest. Westchnął głęboko bo wiedział z czym to się będzie wiązało. Nie dość, że dziada trzeba było prosić żeby zachował jakąkolwiek pokorę w sobie to jeszcze były już lider grupy szturmowej będzie pewnie próbował czegoś żeby zrobić mu krzywdę.
Jedyną nadzieją dla Osamu pozostawał Tetsuro, który mimo że bronił Kumy to jednak był towarzyszem Kaguyi... Przynajmniej będzie miał z kim pogadać, a jebnięcie go w łeb zostawi dla Taisho. Uesugi nie miał żadnych pytań bo te niczego by nie zmieniły więc wolał zostawić je dla siebie. Tym bardziej, że jego jedyne pytanie brzmiało mniej więcej tak: "Dlaczego nie możemy zostawić dziada żeby osądzili go Uchiha?". Białowłosy był młodziakiem ale nie był głupi. Zajął swoje miejsce jak najbliżej Kuroia bez słowa i po prostu oczekiwał na dalsze wydarzenia.
Dwóch Uchiha przybyło na miejsce więc cała radosna kompania mogła zabierać dupy w podróż powrotną. Młodzieniec jedynie uśmiechnął się kiedy Taisho-sama wydał rozkaz do wymarszu. Nie ruszało go już teraz nic więcej niż to żeby doprowadzić szczęśliwego więźnia prosto pod sąd. Nie chciał wdawać się w awantury z Takeru czy tym drugim Uchiha. Maszerował z lekkim uśmiechem... W końcu wracał do domu.
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Mijikuma
Posty: 354
Rejestracja: 25 kwie 2023, o 15:16
Wiek postaci: 17
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Ubrany w czarny płaszcz, twarz ukryta pod białą maską.
Widoczny ekwipunek: Kusza na plecach | Kołczan | Płaszcz | Maska
GG/Discord: bombel#0351
Multikonta: Meguru | Akira

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Mijikuma »

Obrazek
Obrazek
0 x
Awatar użytkownika
Kuroi Kuma
Posty: 1525
Rejestracja: 23 lis 2017, o 20:52
Wiek postaci: 43
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna z kilkudniowym zarostem na twarzy. Widać że jest trochę starszy, jednak nie aż tak znacznie. Głos niski, lekko chrypiący od palenia. Trochę dłuższe, czarne włosy, przy szyi luźno obwiązany bandaż trochę jak szalik
Widoczny ekwipunek: Gurda
Plecak
Wielki wachlarz
GG/Discord: Michu#5925

Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu

Post autor: Kuroi Kuma »

Słowa Misae rozbrzmiały w jego głowie, lecz było już za późno na jakieś reakcje. Chciał coś powiedzieć, lecz nie miał za bardzo wyjścia, został dosyć brutalnie obdarty ze swojej wolności do wypowiedzenia się, do decyzji, do zrobienia czegokolwiek. Odpłynął do świata snów widząc tylko jak resztki ludzi przed nim się rozpływają mówiąc... w sumie nie ważne już co bo i tak nie miał prawa nic z tego zrozumieć. Spoczywał sobie w sennej iluzji. Poczuł że stoi sam, na środku tafli ciemnego, bezkresnego jeziora przesłaniającego wszystko dookoła prócz jednej rzeczy. Postaci. Jego samego, opartego o jakąś nieokreśloną masę, podpierającego się dłonią jak to ma w zwyczaju.
-Wit... - zaczęła postać, lecz
-A spierdalaj - powiedział Kuroi do... chyba samego siebie, bo w sumie to działo się w jego łepetynie, to do kogo innego miałby mówić.
-Wiedziałem, że mi przerwiesz
-Wiem, że wiedziałeś, jesteś mną
-To po co to robiłeś?
-To po co zaczynałeś
-Słusznie. Zaufałeś?
-Ponownie...
-Warto było?
-I tak i nie. Nie wiem? Należało mi się może. Ale że tak?
-To ty mi powiedz
-Ponoć wiesz wszystko, co ja wiem
-Może dlatego obydwoje się zastanawiamy
-Racja... To co, długo tak będziemy?
-Nudzisz się?
-Odrobinę. Nie chcę w tym dłużej siedzieć, mam tego dość. Mam dosyć tego, że
-Boisz się, co zastaniesz, jak się obudzisz?
-...mhm
-Że ktoś Cię wsadzi do pierdla, kto miał być po twojej stronie? Zabierze Ci jedyną wartość, którą sobie cenisz? Pozbawi Cię tego co tak kochasz i nie potrafisz sobie oddać za nic w świecie?
-...
-Baw się dobrze. Obyś nie przedobrzył. Powodzenia

Budził się. Przez mglisty obraz widniała mu postać. Kto to był? Mówił do niego, ale brzmiało to trochę tak, jakby był za ścianą i próbował się przedrzeć przez blokadę. Coś tam dla siebie, dom, nie daj się sprowokować. Staruszek mętnym wzrokiem patrzył na postać, mrużył oczy sprawdzając czy to dalej sen czy już jawa. Odchylił się do tyłu, gdy postać zaczęła machać palcem, lecz ten ruch był minimalny, wręcz ledwo zauważalny. Obraz się wyostrzał, na rękach poczuł niemiłe uczucie pęt, które ocierały mu skórę. Obstawiał, że nie wyruszyli jeszcze, w głowie policzył sobie mniej więcej ilość dni ile mieliby podróżować na pustynię, bo obstawiał że to właśnie tam idą, skoro ten poprzedni człowiek był taki miły.
Popatrzył w bok, był tu jakiś chłopak, którego widział wcześniej albo przynajmniej miał takie wrażenie. Nie wyglądał na zadowolonego, zupełnie tak jakby ktoś go zmusił, żeby tutaj był.
-Nie wiem kto na to wpadł... ale był niespełna rozumu. Pęta... przy tym tempie skóra dostanie odparzeń w ciągu kilku dni, a przy obecnych warunkach zakażenie wda się natychmiastowo i nigdzie nie trzeba będzie jechać - mówił ze spokojem bardziej do siebie, niż do kogoś konkretnego z otoczenia. Był mocno... wkurwiony, lecz starał się to ukrywać. Iluzja, czy co to tam innego było, użycie sznura, który przecież nic nie da, nie zatrzyma go w żaden sposób. Debile. To akurat powiedział w głowie, ale chciał to rzucić w pysk ludziom, którzy całą tą szopkę zorganizowali.
-Misae ty... - syknął pod nosem wstając i szukając czegoś, co mogłoby mu pomóc w pozbyciu się tego, co miał na rękach, bo ani to przydatne, ani wygodne, ani nie zda się na nic. To już pętanie Ayatsuri miałoby więcej sensu, może nawet powykręcać im palce, ale Sabaku nie potrzebowali rąk do działania.
-Pomożesz mi z tym? Nie zamierzam mieć tego na rękach, ani tym bardziej dać się karmić czy poić... bądźmy poważni. Sam miałem iść na pustynię - rzucił od niechcenia patrząc na Osamu, chociaż miał nadzieję, że ten faktycznie mu pomoże, a nie będzie musiał zbierać piasku, by z niego stworzyć ostrze i pomóc sobie wyjść z tej sytuacji. Dopiero teraz spojrzał, że nawet jego rzeczy były tuż obok, więc ostrzy tam nie brakowało. Skinął to na torbę, to na pęta, to na Osamu.
-To jak? Czy będziesz częścią tej szopki.
0 x
Obrazek
PH | BANK
ODPOWIEDZ

Wróć do „[Event] Ostatnia Bitwa o Kōtei”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości