Karczma "Ō no Shi"

Awatar użytkownika
Tamaki Hyūga
Martwa postać
Posty: 1829
Rejestracja: 18 maja 2019, o 03:00
Wiek postaci: 19
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Niska, szczupła, długie, ciemnoniebieskie włosy, białe oczy klanu Hyuuga
Widoczny ekwipunek: Czarny płaszcz z kapturem, czarne rękawiczki
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Toshiki Oden
Lokalizacja: To tu, to tam

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Tamaki Hyūga »

0 x
Obrazek Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Tsukune »

Jak na razie wszystko szło dobrze...jedyny mankament jaki mnie z lekka zastanawiał to to...po jakiego wała ja też musiałem być przy tej ich gadaninie. Z jednej strony było to irytujące...z drugiej zaś byłem ciekawy jak przebiegną negocjacje. Zapewne coś z tego wyciągnę sam dla siebie a będzie to głównie wiedza. Jak wiadomo wiedza jest bardzo cenna, podobnie z resztą jak kontakty oraz osoby które tobie ufają. Czasem takie zaufanie można odrobinkę nagiąć aby coś zyskać jednak robienie czegoś takiego za często może nieść mierne skutki. Westchnąłem tylko cicho pod nosem i kładąc rękę w rękawicy na swoim karku lekko nim pokręciłem powodując tym samym odpowietrzenie kości które uczyniły to z charakterystycznym dla siebie trzaskiem.
-Pomóc Ci trochę? Aktualnie i tak nie mam co robić, a stanie jak kołek w płocie zbytnio mi się nie uśmiecha zagadałem od tak do Mariko dając jej propozycję prostej pomocy. Nawet jak się nie zgodziła i tak postanowiłem jej pomóc przynajmniej zdejmując krzesła ze stołów i kładąc je w odpowiedni sposób na podłodze. Czy byłą to jakaś wielka pomoc? Praktycznie żadna nie licząc tego, iż dziewczyna będzie mogła szybciej zmyć stół i poustawiać to co na nim powinno się znajdować. Następnie nie zostało mi nic innego jak czekać na przedstawicieli dwóch "wrogich" obozów o ile mogę sobie zażartować tak w myślach.
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1517
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Kosho
Widoczny ekwipunek: Link do widocznych przedmiotów znajduje się na samej górze KP
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Yasuo »

Kolorki:
Mowa Ito Mowa nijakiej Mariko Mowa kobiety z Hordy - Chizuru Mowa kusznika - Hidekiego Mowa zabójcy - Takeo Mowa "niebieskiego" bruneta Mowa "czerwonego" bruneta Mowa "dziwnego" kolesia Mowa Tsubaki Mowa Kijina Mowa Momijiego
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Tsukune »

Gości nie będzie? Słysząc to nieco się zdziwiłem ale po chwili Mariko mi wszystko wyjaśniła. W sumie nie powinno mnie dziwić, że wynajął cały lokal. Spodziewałem się również, że nie zapłacił zbyt wiele pieniędzy...ewentualnie poza opłatą zaproponował pewnie jeszcze jakąś zniżkę na swoje towary. No ale nie siedziałem w jego głowie więc nie wiedziałem co ustalił z szefem knajpy.
-Szczerze sam nie wiem ile może być osób. Obstawiam, że na początku mogą być 3 osoby. Jednak z Kijinem nigdy nic nie wiadomo. Nie zdziwiłbym się gdyby dołączyli później przywódcy Hordy. Ale ja spodziewam się 3 osób razem ze mną. Dalej tu przerwałem rozkładając na boki ręce i wzruszając ramionami. Ja tylko ustaliłem miejsce do rozmowy a co dalej wymyślił Kijin to nie moja sprawa. Trochę musiałem poczekać, aż przyjdzie mój znajomy kupiec. Przewróciłem tylko oczami na jego "wejście" i westchnąłem bezgłośnie w geście politowania. Oczywiście zrobiłem to w dość żartobliwy sposób.
-A witaj. Brakowało byś jeszcze powiedział o zaduchu stwierdziłem z wrednym uśmieszkiem. Cóż ja czekając na Kijina popijałem sobie wolno kieliszek wina i starałem się zapisać jakąś durną muzykę, która od pewnego czasu siedziała mi w głowie.
-A jak wiemy pracowitość jest w cenie dodałem spokojnie bez żadnego podtekstu czy innego przytyku. Od takie zwyczajne własne stwierdzenie, może nawet związane to było z samym sobą? W końcu gdybym sam nie był pracowity nie byłbym tym kim jestem aktualnie.
-Po ostatnich incydentach jakie miały miejsce przy planowaniu Twojej imprezy uznałem, że wolałbyś na wszelki wypadek zachować to kim jesteś. Poza tym wydaje mi się, iż wspomniałem parę razy o co chodzi, możliwe również że dałem parę wskazówek przez, które można byłoby się zorientować...ale pewnie zbyt zagmatwanie to powiedziałem oznajmiłem spokojnie i lekko rozłożyłem ręce na boki
-Poza tym nigdy nie padło pytanie o to jakie imię posiada mój przyjaciel...ewentualnie mogłem takowego pytania nie dosłyszeć...jestem przekonany, że za taki ostatni tekst przyszła żonka palnęłaby Ciebie w głowę stwierdziłem pokazując swoje zęby w wrednym uśmiechu i uniosłem lekko dłoń ukazując na niej stalową rękawicę. Zrobiłem w sumie to dla zabawy i aby przypomnieć Kijinowi jak "zagroziłem" mu kiedyś palnięciem w głowę...czy tam podtopieniem na Balu gdy trochę przegiął podczas rozmowy z Tsubaki gdy ta nie chciała na niego zagłosować.
-No to zanim zacznie się bajzel... zacząłem lekko drugą dłonią również odzianą w rękawice podrzuciłem laskę w górę łapiąc ją jakoś w połowie i kierując jej główkę w stronę swojego przyjaciela -Po jakiego wała ja tu też mam być? Co prawda mam co do tego swoje spostrzeżenie ale wolę byś mnie uświadomił. Czy po prostu mam tu robić za twój straszak? zapytałem i dodając ostatnie zdanie westchnąłem lekko opuszczając laskę by się na niej oprzeć.
-I może zamiast stać jak kołki usiądziemy i porozmawiacie ? zaproponowałem odsuwając dwa krzesła tak aby Kijin i Ito nie byli na przeciwko siebie tylko tak w miarę obok [jeżeli stół jest kwadratowy/prostokątny] gdyż takie ułożenie zazwyczaj przy negocjacjach lub rozmowie pokazuje, że obie strony chcą tego samego. Ja zaś usiadłem w takim miejscu aby w teorii być na przeciwko ich obu [czyli prościej mówiąc siedzę na kancie. Czyli tak jakbym siedział między nimi lecz po drugiej stronie]. Oparłem się obiema rękami na lasce i obserwowałem co zrobią i jak będzie toczyła się rozmowa...W sumie w aktualnej sytuacji dla kogoś z boku mogło to wyglądać jakbym to ja był tutaj najważniejszy i tak czy siak ja podejmę decyzję co się tutaj stanie...Gdyby się tak zastanowić to nie byłoby to takowym kłamstwem gdyż dzięki mnie się tu spotkali...No, ale siedząc w taki sposób przynajmniej teoretycznie przy tej rozmowie jestem ICH "wrogiem"...Teraz będzie trzeba słuchać paplaniny obu stron
-Powiesz mi jak Tyś się znowu wpakował w takie gówno? usłyszałem głos swego alter ego. Westchnąłem na to tylko w duchu
-Ej bez wzdychania mi tu. Tylko odpowiadaj! moje alter ego się nieco zdenerwowało na moje westchnienie
-A co ja mam odpowiedzieć skoro nie wiem jak się w to władowaliśmy? odpowiedziałem w duchu...w sumie sam sobie. Po tej krótkiej wymianie zdań nastała cisza...przynajmniej w mojej głowie.
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1517
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Kosho
Widoczny ekwipunek: Link do widocznych przedmiotów znajduje się na samej górze KP
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Yasuo »

Kolorki:
Mowa Ito Mowa nijakiej Mariko Mowa kobiety z Hordy - Chizuru Mowa kusznika - Hidekiego Mowa zabójcy - Takeo Mowa "niebieskiego" bruneta Mowa "czerwonego" bruneta Mowa "dziwnego" kolesia Mowa Tsubaki Mowa Kijina Mowa Momijiego
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Tsukune »

Na pierwsze wypowiedzi mojego przyjaciela postanowiłem nic nie mówić. Nie widziałem ku temu sensu.
-Nie uważam siebie za wielkiego artystę. Robię to co lubię i tyle. To czy będę uznawany za artystę nie leży po mojej stronie. Tylko ludzi którzy słuchają i komentują moje utwory. Uważam, że w każdym zawodzie gdy ktoś się postrzega za kogoś "wielkiego" a raczej sam się tak tytułuje chce ukazać specjalnie swoją wielkość aby się dowartościować. Zaś osoby, które się właśnie z tą "wielkością" nie odnoszą powinni być właśnie uznawani za wielkich. powiedziałem ze spokojem. W trakcie tej mowy przysiadłem się do Kijina jak chciał
-Może tak myślę ze względu jak mnie wychowano lecz to też się tyczy również bogatych ludzi. Zazwyczaj nie odnoszą się ze swoim bogactwem w przeciwieństwie do osób które są biedne i chodzą w drogich ubraniach głównie na pokaz. No ale mniejsza z tym moim gadaniem dodałem lekko machając ręką przed swoim nosem jakbym odganiał w ten sposób swoje słowa. Nie zmienia to jednak faktu iż koło Kijina usiadłem w podobny sposób jak wcześniej. Czyli okrakiem na krześle gdzie oparcie owego mebla było skierowane w stronę stołu. Słysząc o kawałku uniosłem lekko brew do góry od tak jako lekkie zaskoczenie? A może to był po prostu taki tik? albo coś mnie zadrapało to się w ten sposób zaswędziłem? No mniejsza z tym.
-Zawsze możesz wykorzystać ten utwór na samym weselu a ten specjalny utwór gdy będziesz sam z swoją żonką. No i ja ewentualnie jeżeli chodziłoby o negocjacje z twojej strony zaproponowałbym jakieś zniżki, lub po zakupie za daną ilość kasy przedmiot gratis...ale taki by za wiele nie stracić. Zaś od czasu do czasu jakiś gratis zawsze człowieka zadowoli. Coś w stylu zakup 1 owoc za 2 ryo a 3 owoce za 7...ludzie na złość będą kupować 3 razy pojedynczy owoc aby pokazać Tobie jacy są "zmyślni" Handlowo bo zaoszczędzą wtedy 1 ryo zakupując tyle samo owoców ten monolog powiedziałem Kijinowi na ucho oczywiście zasłaniając rękawicą jego ucho i swoje usta aby ewentualnie nie mógł wyłapać z ruchu moich ust co mu mówię. Skąd mam wiedzieć czy kupcy czegoś takiego nie potrafią? Nikt tego nie może wiedzieć. Po tej "krótkiej" radzie usiadłem jak wcześniej. Nie pozostało mi nic innego jak czekać co dalej się wydarzy. Przy okazji od tak zerknąłem też na ochroniarzy Ito. Ze zwykłej zawodowej shinobinowej? ciekawości.
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1517
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Kosho
Widoczny ekwipunek: Link do widocznych przedmiotów znajduje się na samej górze KP
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Yasuo »

Kolorki:
Mowa Ito Mowa nijakiej Mariko Mowa kobiety z Hordy - Chizuru Mowa kusznika - Hidekiego Mowa zabójcy - Takeo Mowa "niebieskiego" bruneta Mowa "czerwonego" bruneta Mowa "dziwnego" kolesia Mowa Tsubaki Mowa Kijina Mowa Momijiego
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Tamaki Hyūga
Martwa postać
Posty: 1829
Rejestracja: 18 maja 2019, o 03:00
Wiek postaci: 19
Ranga: Wyrzutek C
Krótki wygląd: Niska, szczupła, długie, ciemnoniebieskie włosy, białe oczy klanu Hyuuga
Widoczny ekwipunek: Czarny płaszcz z kapturem, czarne rękawiczki
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Toshiki Oden
Lokalizacja: To tu, to tam

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Tamaki Hyūga »

0 x
Obrazek Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Tsukune »

Słuchałem ich rozmów spokojnie nie przyłączając się do tego zbytnio tylko słuchając chociaż nie omieszkałem sobie skomentować ich dogryzek
-Przyszliście tu na rozmowy, anie się żreć. Jak chcecie się żreć to dajcie sobie kolokwialnie mówiąc po mordach i napijcie się razem skomentowałem obojętnym i nieco znudzonym głosem na te ich słowne przepychanki. Uśmiechnąłem się wrednie pod nosem na tekst Ito o "nie szeptaniu w towarzystwie
-Rozumiem. A szkoda bo miałem zamiar trochę Tobie pomóc w ten sposób w negocjacjach no ale skoro tego nie potrzebujesz to dla mnie lepiej. Nie będę musiał sobie strzępić języka nadaremno dodałem rozkładając na boki ręce z jednoczesnym wzruszeniem ramion. Czy mówiłem to poważnie czy żartowałem...cóż tego nie mogli wiedzieć. Spojrzałem na zwój i spokojnie przeczytałem tekst jak i nuty
-Mogę zagrać. Jednak nie będzie wam przeszkadzać jak troszkę zmienię te nuty? Bo szczerze mówiąc do tego bardziej pasowałoby pianino lecz na skrzypce też da radę tylko dajcie mi chwilkę. A i pozwolisz mi lekko pomazać w tekście? Pomazać to nieco złe określenie. Po prostu chcę zaznaczyć w słowach jak ja bym widział jak powinno to zostać zaśpiewane. Jestem ciekawy czy uznasz tą interpretację za dobrą. W końcu co człowiek to inna interpretacja powiedziałem ściągając jednocześnie z pleców futerał i otwierając go. Wyciągnąłem skrzypce ze smyczkiem oraz ołówek i stukając lekko drugą ręką w rytm napisanych przez Ito nut i czytając tekst podkreślałem niektóre słowa zwykłą kreską bądź falowana dodając też na dole wyjaśnienie co one oznaczają. Zwykła kreska oznaczała mocniejszą/głośniejszą intonację, zaś falowana oznaczała "czułość" innymi słowy tutaj dana osoba miała to zaśpiewać z wielką miłością by podkreślić swoje uczucie.
-Odrobinę zmienię nuty by były pod skrzypce. Co prawda na szybko stworzona melodia ale posłuchaj pierwszy raz a za drugim razem zaśpiewaj. Jak uznasz że wolisz swoja zagram to co zaproponowałeś oznajmiłem chwytając za skrzypce i zaczynając grać melodię pod stworzony przez Ito utwór ze zmienioną melodią.
0 x
Awatar użytkownika
Nana
Posty: 832
Rejestracja: 13 paź 2020, o 18:05
Wiek postaci: 24
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Ciemne włosy, ciemne oczy, blada cera, Sharingan - typowa Uchiha. Szczupła, średniowysoka.
Widoczny ekwipunek: Ładne, czarne kimono. Torba przy pasie i zawieszona maska Kitsune. Katana na plecach.
GG/Discord: nanusia_

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Nana »

Na szczęście koniec misji poszedł już jak z płatka. Nana dotarła na miejsce i 'zaparkowała' powóz przed karczmą, gdzie czekała już kelnerka - ewidentnie zadowolona. Sama podróż z magazynu do centrum Kotei poszła jej jak z płatka. Zwierzęta ciągnące powóz widocznie były przyzwyczajone do ludzi i prowadzenie nie sprawiło dziewczynie żadnych problemów.
- Nie ma sprawy - odezwała się do kelnerki i pomachała jej na odchodne. Cieszyła się z małej nagrody, jaką dostała. Dziewczyna musiała przecież jakoś na siebie zarabiać, co nie? Każdy pieniądz była ważny. Nie były to niestety przychylne czasy dla samotnych wędrowników tułających się po nieznanych terenach. Musiała sobie jakoś radzić.
Nic więcej jej tutaj nie trzymało. Czuła wielką ulgę. Była wolna. Mogla opuścić Sogen nie zastanawiając się dwa razy. Wszystko zależało tylko i wyłącznie od jej własnej woli. Z taką myślą i uśmiechem na twarzy wyruszyła przed siebie z zamiarem jak najszybszego opuszczenia krainy zamieszkałej przez ród Uchiha. Nana była jednak pewna, że jeszcze kiedyś tutaj wróci. W końcu to tutaj sie urodziła. Dokąd teraz? Dobre pytanie. Byle do przodu!

zt
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1517
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Kosho
Widoczny ekwipunek: Link do widocznych przedmiotów znajduje się na samej górze KP
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Yasuo »

Kolorki:
Mowa Ito Mowa nijakiej Mariko Mowa kobiety z Hordy - Chizuru Mowa kusznika - Hidekiego Mowa zabójcy - Takeo Mowa "niebieskiego" bruneta Mowa "czerwonego" bruneta Mowa "dziwnego" kolesia Mowa Tsubaki Mowa Kijina Mowa Momijiego
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Tsukune »

Westchnąłem tylko ciężko.
-Skoro nawet nie znacie stereotypowego kumplowania się facetów to po co ja sobie w ogóle strzępię język powiedziałem przykładając otwartą dłoń do czoła.
-Trochę przesadzasz z tą kwotą. Jak już to raptem o 10%. W końcu naniosłem poprawki i ulepszyłem melodię oznajmiłem od tak bez większego przytyku czy coś. Zacząłem grać drugi raz i słuchać kaczki...zaraz kaczki? Ano tak okazało się, że Ito nie za dobrze śpiewa...ciekawe jakby brzmiała pijana kaczka?
-Chyba bym wolał słuchać zarzynanej świni branej w tym samym czasie przez rzeźnika niż słuchać jego kwakania usłyszałem w swojej głowie i na chwilkę przed oczami stanęła mi ta wizja ale szybko się jej pozbyłem. Dosyć dziwnie to wyglądało ale "widziałem" gorsze rzeczy...zwłaszcza w swojej głowie mając takiego lokatora Ja to słyszę i czytam!!. No tak...nawet sobie spokojnie samemu w głowie nie można pogadać Ano nie można. Grr...Ech. Na szczęście ta sprzeczka? No powiedzmy dla uproszczenia, że sprzeczka w "głowie" sprawiła, że nie słyszałem tego męczonego przez kaczkę Ito? A może to Ito męczył kaczkę? No mniejsza z tym.
-I co o tym sądzisz? zapytałem patrząc w stronę Kijina -Bo ja wolałbym się nie wypowiadać dodałem do siebie w myślach. Sam tekst mi nie przeszkadzał tylko ten kaczor co śpiewał...a może to była kaczka w trakcie kopulacji? Trudno stwierdzić.
0 x
Awatar użytkownika
Yasuo
Posty: 1517
Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
Wiek postaci: 28
Ranga: Kosho
Widoczny ekwipunek: Link do widocznych przedmiotów znajduje się na samej górze KP
GG/Discord: .iwaru
Multikonta: Tenshi

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Yasuo »

Kolorki:
Mowa Ito Mowa nijakiej Mariko Mowa kobiety z Hordy - Chizuru Mowa kusznika - Hidekiego Mowa zabójcy - Takeo Mowa "niebieskiego" bruneta Mowa "czerwonego" bruneta Mowa "dziwnego" kolesia Mowa Tsubaki Mowa Kijina Mowa Momijiego
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -

Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
[/list][/fieldset]
Plotki i Ciekawostki
  • Brak - brak
[/quote][/code]
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Tsukune »

Jak ja żałowałem że nie mam jakiejś umiejętności która potrafiłaby pozbawić mnie od tak słuchu. Teraz by mi się to bardzo przydało...w sumie teraz się tak zastanawiając jakby mogła krzyczeć zarzynany człowiek głosem kaczki? Nie mogłem sobie niestety tego wyobrazić...a może po prostu mi się nie chciało? To chyba druga opcja. Miałem wrażenie, że naszą kelnereczkę bawił śpiew Ito. Szczerze jakoś mnie to nie dziwiło. Uśmiechnąłem się tylko nikle pod nosem na tekst Kijina
-Wyobraź sobie jak śpiewa tak co noc swojej kobiecie odszepnąłem Kijinowi tak aby Ito tego nie słyszał. Od takie złośliwe stwierdzenie na tekst Kijina.
-Brakowało by Kijin powiedział pod nosem "Bo już nikt nie może zdzierżyć więcej twego gdakania"...a na pewno musiał się nieźle ugryźć w język by tego nie powiedzieć pomyślałem chowając spokojnie swoje skrzypce do futerału i siadając spokojnie na swoim miejscu. Wysłuchałem spokojnie wszystkiego co miał do powiedzenia Kijin i chwilkę się zamyśliłem
-Janie jestem kimś kto lubi oceniać innych więc się co do tego nie wypowiem. Powiem zaś to co zawsze mawiam mój Ojciec "Tragicznie nie było, ale perfekcyjnie również nie". Innymi słowy było wystarczające aby każdy się z czegoś cieszył odpowiedziałem wpierw Ito po czym zacząłem odpowiadać Kijinowi.
-Na upartego pewnie bym tyle kasy skołował...Zaś co do zagadki odpowiedziałbym "Tak. Jesteś tak samo owłosiony jak owłosiony jest kruk. Jednak nie posiadasz takiego upierzenia jak kruk". Nie skłamałem. Czemu? Ponieważ Kruki nie mają włosów więc owy mężczyzna posiada ich tyle samo czyli nic. Zaś dając porównanie z piórami oznajmiłem, że ich nie ma. oznajmiłem wyjaśniając przy okazji na końcu swoją odpowiedź by zakończyć to wszystko wzruszeniem ramion
0 x
Awatar użytkownika
Atasuke
Gracz nieobecny
Posty: 126
Rejestracja: 24 kwie 2021, o 15:18
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
GG/Discord: Hiroto#8938

Re: Karczma "Ō no Shi"

Post autor: Atasuke »

Atasuke wszedł do karczmy, by odpocząć chociaż chwilę po podróży do osady i złapać oddech przed zakupami, które go jeszcze czekały. Usiadł przy jednym z ostatnich wolnych stolików i zaczął obserwować zgromadzonych tu biesiadników. Na razie było spokojnie i nikt nie sprawiał większych problemów, a kelnerzy uwijali się pomiędzy stolikami. Chłopak dał znać, iż chciałby zamówić coś do picia i niewielką przekąskę. Jego stolik znajdował się trochę na uboczu, co dawało mu niezły widok na całą salę.
Atasuke przekąsił ryżowe kulki, które dostał po paru minutach od zamówienia i przepił tanim winem, które bardziej go skrzywiło na twarzy niż dało jakieś orzeźwienie. Nic lepszego chyba jednak tutaj nie było.
Każda z grupek, która wytworzyła się na terenie karczmy, zajmowała się swoimi sprawami i nie zwróciła nawet uwagi na nowoprzybyłego, który sam siedział przy stoliku. Atasuke planował posiedzieć tu jedynie kilkanaście minut, ale nie miałby nic przeciw jakiemuś miłemu towarzystwu. Każda znajomość mogła okazać się przydatna na przyszłość.
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kōtei (Osada Rodu Uchiha)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości