Szlak transportowy
- Akaruidesu Yoake
- Martwa postać
- Posty: 904
- Rejestracja: 23 wrz 2019, o 20:00
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Niski, blond włosy z ciemniejszymi końcówkami, młodo wyglądająca twarz. Czarne ubranie z długimi rękawami i stojącym kołnierzem, na to żółte haori w białe trójkąty.
- Widoczny ekwipunek: Kabura na broń na obu udach. Torba nad lewą nogą. Tanto przy pasie po prawej stronie, katana po prawej.
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=7711
- Multikonta: Budyś
- Jun'ichi
- Martwa postać
- Posty: 1906
- Rejestracja: 31 maja 2018, o 12:41
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: Przeciętnego wzrostu i wagi chłopiec, którego pokryte bliznami ciało skryte jest pod prostą, dwukolorową szatą. Twarz jako szczególnie szpetna jest całkowicie zakryta maską.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32 ... 429#p86350
- Multikonta: -
- Lokalizacja: Warszawa
- Shins
- Martwa postać
- Posty: 1682
- Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Dōkō, Pazur
- Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
- Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=80043#p80043
Re: Szlak transportowy
Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy
Twarda spacja:
- Mahiro
- Gracz nieobecny
- Posty: 135
- Rejestracja: 14 mar 2020, o 10:31
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=135033#p135033
Re: Szlak transportowy
Wizyta Mahiro w Yusetsu nie trwała zbyt długo. Jedyne co udało mu się zobaczyć to jedną z plaż. No może przy okazji jakieś tam domki na farmie. To tyle. Nic więcej. Z punktu widzenia typowego turysty wygląda to słabo. Z punktu widzenia shinobi już nieźle. Obecna prowincja miała być tylko przystankiem w drodze do rodzinnych stron, w której blondynowi uda się dorobić trochę grosza. Plan zrealizowany w stu procentach więc można wracać. Mimo wszystko Haretsu zdecydował się odwiedzić jeszcze jeden sąsiedni region. Dokładając sobie tym samym dodatkowym kilometrów do przebycia. Wyruszając do kraju samurajów postanowił wrócić silniejszy a na ten moment nie czuł się taki. Brak spełnienia w tym aspekcie tak bardzo drażnił blondyna, że ten nie mógł odpuścić i zwyczajnie musiał coś jeszcze dla siebie zrobić. Kolejne zadanie, kolejny trening. Tylko taki cel przyświecał Mahiro, który miał zamiar to wszystko osiągnąć w miejscu, do którego właśnie zmierzał, mianowicie Shigashi no Kibu.
Dokąd: Shigashi no Kibu
Czas podróży: 30min
Środek transportu: własne nogi
Dokąd: Shigashi no Kibu
Czas podróży: 30min
Środek transportu: własne nogi
0 x
- Toshiro
- Posty: 1355
- Rejestracja: 25 lis 2018, o 23:42
- Wiek postaci: 24
- Ranga: Akoraito | San
- Krótki wygląd: Ubiór: https://i.imgur.com/4b7w2iP.png
Maska: https://i.imgur.com/NQByJxc.png - Widoczny ekwipunek: 2 wakizashi przy lewym boku, duża torba na dole pleców
- Link do KP: viewtopic.php?p=105025#p105025
- GG/Discord: Harikken#4936
Re: Szlak transportowy
Dokąd: Daishi
Czas podróży: 1h
Środek transportu: z buta
Gdy Toshiro przemierzał już całkiem dobrze mu znane Yusetsu, w którym spędził teraz kawał czasu myślał tak na prawdę tylko o jednym - powrocie do domu. Tym bardziej, że po drodze do jego uszu dotarło ogłoszenie, które wprawiło go w osłupienie. Karczma, w której przebywał była dość odcięta od świata jak i wiadomości z niego. Wybór oczywiście był specjalnie taki, a nie inny. Rzeczywistość jednak bardzo szybko sprowadziła go na ziemię. Na jego rodzinnych ziemiach odnaleziono wioskę, która może być powiązana z samym antykreatorem. Zastanawiało go czy takie ogłoszenie jest bezpieczne, ponieważ skoro wszyscy o tym wiedzą, to główny zainteresowany raczej na pewno też będzie o tym wiedział przez co może się tam pojawić we własnej osobie. Nishiyama zdawał sobie sprawę z zagrożenia, które mogło tam na niego czy innych czyhać, ale oprócz tego zdawał sobie sprawę, że na pewno uda się tam zarówno Asaka jak i Shikarui. Oprócz tego przecież ta cała farsa odbywała się w miejscu, które mógł nazywać domem. Nie mógł więc przecież siedzieć na dupie z założonymi rękoma i czekać aż obcy ludzie przyjdą rozwiązać teoretycznie ich problemy. Oprócz tego dochodził stres związany z listem. Dopiero po jego wysłaniu zdał sobie sprawę z tego co zrobił i co zdradził osobie, która może go nawet nie przeczytać. Całą podróż czuł dziwne uczucie zarówno w gardle jak i brzuchu. Coś czego nie czuł nigdy wcześniej. Czy to początek zmian, które zapoczątkował swoim odcięciem się od świata i przemyśleniem sobie wszystkiego? Pewnie tak. Był ciekaw dokąd go to wszystko doprowadzi. Miał nadzieję stać się lepszym człowiekiem jak i potężniejszym shinobi. W takim razie zobaczymy jak mu to wyjdzie z czasem. Do takich zmian zawsze potrzeba sporo czasu i dużo cierpliwości, której zdecydowanie więcej nabył podczas pobytu w Yusetsu, które od teraz raczej już zawsze będzie mu się dobrze kojarzyć, pomimo incydentu podczas wyścigu. No nic... Komu w drogę, temu czas, nieprawdaż?
z.t.
Czas podróży: 1h
Środek transportu: z buta
Gdy Toshiro przemierzał już całkiem dobrze mu znane Yusetsu, w którym spędził teraz kawał czasu myślał tak na prawdę tylko o jednym - powrocie do domu. Tym bardziej, że po drodze do jego uszu dotarło ogłoszenie, które wprawiło go w osłupienie. Karczma, w której przebywał była dość odcięta od świata jak i wiadomości z niego. Wybór oczywiście był specjalnie taki, a nie inny. Rzeczywistość jednak bardzo szybko sprowadziła go na ziemię. Na jego rodzinnych ziemiach odnaleziono wioskę, która może być powiązana z samym antykreatorem. Zastanawiało go czy takie ogłoszenie jest bezpieczne, ponieważ skoro wszyscy o tym wiedzą, to główny zainteresowany raczej na pewno też będzie o tym wiedział przez co może się tam pojawić we własnej osobie. Nishiyama zdawał sobie sprawę z zagrożenia, które mogło tam na niego czy innych czyhać, ale oprócz tego zdawał sobie sprawę, że na pewno uda się tam zarówno Asaka jak i Shikarui. Oprócz tego przecież ta cała farsa odbywała się w miejscu, które mógł nazywać domem. Nie mógł więc przecież siedzieć na dupie z założonymi rękoma i czekać aż obcy ludzie przyjdą rozwiązać teoretycznie ich problemy. Oprócz tego dochodził stres związany z listem. Dopiero po jego wysłaniu zdał sobie sprawę z tego co zrobił i co zdradził osobie, która może go nawet nie przeczytać. Całą podróż czuł dziwne uczucie zarówno w gardle jak i brzuchu. Coś czego nie czuł nigdy wcześniej. Czy to początek zmian, które zapoczątkował swoim odcięciem się od świata i przemyśleniem sobie wszystkiego? Pewnie tak. Był ciekaw dokąd go to wszystko doprowadzi. Miał nadzieję stać się lepszym człowiekiem jak i potężniejszym shinobi. W takim razie zobaczymy jak mu to wyjdzie z czasem. Do takich zmian zawsze potrzeba sporo czasu i dużo cierpliwości, której zdecydowanie więcej nabył podczas pobytu w Yusetsu, które od teraz raczej już zawsze będzie mu się dobrze kojarzyć, pomimo incydentu podczas wyścigu. No nic... Komu w drogę, temu czas, nieprawdaż?
z.t.
0 x
- Hikari
- Martwa postać
- Posty: 2488
- Rejestracja: 24 sie 2015, o 18:56
- Wiek postaci: 26
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Prawe oko mocna zieleń, lewe intensywnej czerwieni. Długie kruczoczarne włosy sięgające do połowy ud. Ogólnie mówiąc dobrze zbudowany mężczyzna mierzący 182cm.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=1307&p=12435
Re: Szlak transportowy
Hikariego podróż trwała długo, gdy zazwyczaj zajmuje ona dwa tygodnie tak jemu to zajęło prawie miesiąc przez postoje w znanych mu miejscach na trening. Jak minęła poza tym przechadzka? Bardzo spokojnie, spędzając czas noce głównie w karczmach zamawiając sobie małą buteleczkę sake i porządny posiłek. Prawdę mówiąc też odczuwał wewnętrzny strach, bo to będzie pierwszy raz kiedy będzie miał okazję przekonać się na własne oczy do czego jest zdolny tak niechlubnie znany Antykreator. Prawdopodobnie najsilniejszy człowiek na świecie, jaka dzieli ich przepaść? To pytanie ciągle go gnębiło, ale widząc Karmazynowe Szczyty nie mógł się zatrzymać. Musiał powrócić do Daishi, prowincji gdzie był tylko raz na weselu Shikarui'a i Asaki. Ciekawe czy będą obecni na tej samobójczej misji.
Dokąd: Daishi
Czas podróży: 1h
Środek transportu: piechotka
Z/T
Ukryty tekst
Dokąd: Daishi
Czas podróży: 1h
Środek transportu: piechotka
Z/T
0 x
Cause i'm the real fire.
- Kyane
- Gracz nieobecny
- Posty: 49
- Rejestracja: 27 cze 2018, o 17:56
- Wiek postaci: 20
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... 153#p89153
- Multikonta: Misae
Re: Szlak transportowy
W drogę! Z taką miną Kyane przekraczała bramę swojej wioski. Uśmiechnięta, zadowolona myśląca pozytywnie o przyszłości. Dlaczego akurat teraz zdecydowała się na taki krok? Ot z nudów. Siedzenie grzecznie na tyłku nigdy nie było jej mocną stroną, a zwłaszcza kiedy pogoda była taka piękna. Żyć nie umierać! Biegać, zwiedzać i przeżywać! Aż roznosiła ją energia i gdyby mogła biegałaby zakosami po ścieżce, ale Hime skutecznie wyjaśniła jej, że wyglądałoby to wyjątkowo głupio. Ta suczka to chyba wszystkie rozumy postradała, ot co! No ale różowowłosa nie zamierzała się z nią kłócić, a na pewno nie na samym początku ich nowej i porywającej przygody. Oby tylko tym razem była bardziej porywająca niż do tej pory w sklepie, bo inaczej zacznie wątpić w ten świat i zrobi się wyjątkowo przykro. Na ten moment uzbrojona w podstawowe wyposażenie bojowe i z przyjaciółką przy boku była gotowa stanąć na przeciw przeciwnościom losu! Tylko czy świat był już na nią gotowy? Czas pokaże...
Dokąd:Daishi
Czas podróży: 1 h
Środek transportu: Nogi
Dokąd:Daishi
Czas podróży: 1 h
Środek transportu: Nogi
0 x
- Akio
- Postać porzucona
- Posty: 71
- Rejestracja: 26 sty 2019, o 17:31
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=6951
Re: Szlak transportowy
Akio przed podróżą dokładnie przyglądała się towarom, które musieli przewozić. Wolała aby gdzieś po drodze nie zniknęła skrzynia albo choćby jeden worek z towarem. Inaczej pewnie sama będzie musiała oddawać z wypłaty. Przy okazji starała się też zapamiętać twarz woźnicy i Alchemiczki, która z nimi wyruszała. Podchodziła do niej z dość dużą rezerwą bowiem nie wiedziała na ile będzie mogła na nią liczyć. Bo jeśli przy pierwszym lepszym zbirze podkuli ogon i zacznie uciekać to lepiej żeby nawet nie ruszała z nimi w drogę. Chociaż pokaz działania trucizn był dość imponujący.
Mieli szczęście że ten popularny szlak transportowy był co jakiś czas patrolowany. Podróż wydawała się nieco bezpieczniejsza. Choć dla pewności Akio stworzyła glinianego klona, który maszerował jakieś 15 metrów przed powozem. Jeżeli na drodze będzie zastawiona jakakolwiek pułapka to wpadnie w nią kopia i nie ucierpi karawana. Sama usiadła obok woźnicy chcąc mieć na oku wszystko co będzie przed nimi. Kunoichi była świadoma że czeka ich jakaś konfrontacja prędzej czy później. Inaczej by jej nie zatrudniali...
- Przygotuj sobie może kilka tych zatrutych senbonów na wypadek pojawienia się zbirów. To popularny trakt kupiecki więc pewnie gdzieś tutaj się czają - powiedziała do Alchemiczki, która z nimi podróżowała. Chciała być przygotowana na każdą ewentualność. Liczyła na pomoc bo wspominała że jest tu by "sprawdzić" Akio.
Mieli szczęście że ten popularny szlak transportowy był co jakiś czas patrolowany. Podróż wydawała się nieco bezpieczniejsza. Choć dla pewności Akio stworzyła glinianego klona, który maszerował jakieś 15 metrów przed powozem. Jeżeli na drodze będzie zastawiona jakakolwiek pułapka to wpadnie w nią kopia i nie ucierpi karawana. Sama usiadła obok woźnicy chcąc mieć na oku wszystko co będzie przed nimi. Kunoichi była świadoma że czeka ich jakaś konfrontacja prędzej czy później. Inaczej by jej nie zatrudniali...
- Przygotuj sobie może kilka tych zatrutych senbonów na wypadek pojawienia się zbirów. To popularny trakt kupiecki więc pewnie gdzieś tutaj się czają - powiedziała do Alchemiczki, która z nimi podróżowała. Chciała być przygotowana na każdą ewentualność. Liczyła na pomoc bo wspominała że jest tu by "sprawdzić" Akio.
0 x
teikoku
- Shins
- Martwa postać
- Posty: 1682
- Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Dōkō, Pazur
- Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
- Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=80043#p80043
Re: Szlak transportowy
Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy
Twarda spacja:
- Akio
- Postać porzucona
- Posty: 71
- Rejestracja: 26 sty 2019, o 17:31
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=6951
Re: Szlak transportowy
Podróż mijała w spokoju jednak Akio cały czas siedziała jak na szpilkach. Jej głowa podpowiadała jej żeby się spodziewać ataku więc dziewczyna rozglądała się dookoła próbując dostrzec jakikolwiek element, który mógłby ją zaniepokoić. Klasykiem byłby wypadek na szlaku, np awaria koła w wozie lub coś co by zablokowało szlak. Słyszała już o tego typu zasadzkach.
Na szczęście udało im się dotrzeć do pierwszego przystanku gdzie czekał już załadowany i przygotowany wóz. Na pierwszy rzut oka można było stwierdzić że mężczyzna których do nich wyszedł zdecydowanie kojarzył Alchemiczkę bo skierował się odrazu do niej. Nieco to zastanowiło Akio jednak nie czuła się przez to urażona.
- Jeżeli jesteście gotowi to możemy ruszać dalej. - dała polecenie aby woźnica przygotował swój wóz do dalszej podróży.
- Kim jest ten jeden człowiek z waszej grupy, który jest z Tobą? To jakiś ochroniarz? - spytała Woźnicę, który właśnie miał dołączyć do jej karawany. Wspominał że ma ze sobą tylko jednego człowieka. Akio wolała wiedzieć czy ten się przyda do czegokolwiek. Jeżeli zna się jedynie na targaniu ciężkich worków ze zbożem to równie dobrze mogli go zostawić w Karczmie.
- Jeśli możesz to przesiądź się do nich. Ja będę ochraniać ten wóz a ty ten drugi. - powiedziała do Alchemiczki. Musiała jakoś rozporządzić siłami militarnymi tej karawany. Miała dosyć ograniczone możliwości więc musiała dość mocno pracować główką aby zabezpieczyć wozy. Gestem ręki wydała polecenie swojemu woźnicy aby jechał przodem. Spojrzała tylko przez ramię aby upewnić się że drugi wóz jedzie za nimi.
Na szczęście udało im się dotrzeć do pierwszego przystanku gdzie czekał już załadowany i przygotowany wóz. Na pierwszy rzut oka można było stwierdzić że mężczyzna których do nich wyszedł zdecydowanie kojarzył Alchemiczkę bo skierował się odrazu do niej. Nieco to zastanowiło Akio jednak nie czuła się przez to urażona.
- Jeżeli jesteście gotowi to możemy ruszać dalej. - dała polecenie aby woźnica przygotował swój wóz do dalszej podróży.
- Kim jest ten jeden człowiek z waszej grupy, który jest z Tobą? To jakiś ochroniarz? - spytała Woźnicę, który właśnie miał dołączyć do jej karawany. Wspominał że ma ze sobą tylko jednego człowieka. Akio wolała wiedzieć czy ten się przyda do czegokolwiek. Jeżeli zna się jedynie na targaniu ciężkich worków ze zbożem to równie dobrze mogli go zostawić w Karczmie.
- Jeśli możesz to przesiądź się do nich. Ja będę ochraniać ten wóz a ty ten drugi. - powiedziała do Alchemiczki. Musiała jakoś rozporządzić siłami militarnymi tej karawany. Miała dosyć ograniczone możliwości więc musiała dość mocno pracować główką aby zabezpieczyć wozy. Gestem ręki wydała polecenie swojemu woźnicy aby jechał przodem. Spojrzała tylko przez ramię aby upewnić się że drugi wóz jedzie za nimi.
0 x
teikoku
- Shins
- Martwa postać
- Posty: 1682
- Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Dōkō, Pazur
- Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
- Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=80043#p80043
Re: Szlak transportowy
Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy
Twarda spacja:
- Akio
- Postać porzucona
- Posty: 71
- Rejestracja: 26 sty 2019, o 17:31
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=6951
Re: Szlak transportowy
Póki co podróż przebiegała dość płynnie. Nikt na drodze nie próbował ich ograbić a w dodatku pojawił się szermierz, który miał służyć pomocą w przypadku napadu. To nieco podniosło morale młodej kunoichi, bo jak się okazało Alchemiczka niespecjalnie wierzyła w swoje zdolności. Akio uniosła brew słysząc jej odpowiedź bo szczerze spodziewała się zupełnie innej.
- Posłuchaj mnie... Jeśli nas napadną to też zginiesz jeśli nie będziesz wykonywać moich poleceń. Możesz zostać... Ale przygotuj kilka tych swoich senbonów i proszę posmaruj też moją kamę, te dwa shurikeny i te dwa kunaie. - powiedziała po czym przekazała dziewczynie część swojego ekwipunku aby ta nałożyła nań swoje specyfiki. Chciała nieco ulepszyć swój oręż bo widziała na własne oczy co potrafiła ta trucizna dziewczyny. Trzeba przyznać że nawet ona jako kunoichi rzadko spodziewa się trucizn na ostrzach. Czasami przyjęcie małego shurikena nie jest aż takie bolesne. Co innego kiedy pokryty jest silną toksyną...
Kiedy wjechali do lasu Akio stworzyła glinianego klona. Ten szedł jakieś piętnaście metrów przed karawaną. Jeśli na drodze ktoś zastawił pułapkę to najprawdopodobniej wpadnie w nią klon. Lasy to idealne miejsce na zasadzki więc dziewczyna starała się być przezorną. Gdyby to ona miała ograbić karawanę to właśnie w takim miejscu jak las.
- Miejcie się na baczności. Może nas tu czekać niemiła niespodzianka. - powiedziała dość głośno aby też Ci z tyłu usłyszeli. Jej prawa ręka powędrowała do torby z gliną gdzie zaczęła powoli miętolić gryzka gliny. Póki co nie dodawała do niej chakry aby cokolwiek formować. Po prostu sobie gryzła...
- Posłuchaj mnie... Jeśli nas napadną to też zginiesz jeśli nie będziesz wykonywać moich poleceń. Możesz zostać... Ale przygotuj kilka tych swoich senbonów i proszę posmaruj też moją kamę, te dwa shurikeny i te dwa kunaie. - powiedziała po czym przekazała dziewczynie część swojego ekwipunku aby ta nałożyła nań swoje specyfiki. Chciała nieco ulepszyć swój oręż bo widziała na własne oczy co potrafiła ta trucizna dziewczyny. Trzeba przyznać że nawet ona jako kunoichi rzadko spodziewa się trucizn na ostrzach. Czasami przyjęcie małego shurikena nie jest aż takie bolesne. Co innego kiedy pokryty jest silną toksyną...
Kiedy wjechali do lasu Akio stworzyła glinianego klona. Ten szedł jakieś piętnaście metrów przed karawaną. Jeśli na drodze ktoś zastawił pułapkę to najprawdopodobniej wpadnie w nią klon. Lasy to idealne miejsce na zasadzki więc dziewczyna starała się być przezorną. Gdyby to ona miała ograbić karawanę to właśnie w takim miejscu jak las.
- Miejcie się na baczności. Może nas tu czekać niemiła niespodzianka. - powiedziała dość głośno aby też Ci z tyłu usłyszeli. Jej prawa ręka powędrowała do torby z gliną gdzie zaczęła powoli miętolić gryzka gliny. Póki co nie dodawała do niej chakry aby cokolwiek formować. Po prostu sobie gryzła...
- Nazwa
- C2: Nendo Bunshin
- Ranga
- C
- Pieczęci
- Połowa Barana (przy detonacji)
- Zasięg
- Koszt E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (za klona) + to, co przekażemy (minimum 1%)
- Statystyki
- Dodatkowe
- 150g gliny za klona
- Opis <span style="display: block; margin: 0; padding: 0; text-align: justify;">Przydatna technika, która pozwala stworzyć klona, który walczy z przeciwnikiem zamiast nas, choć może też działać jako pułapka. Bunshin ten potrafi używać technik klanowych oraz niewymagających chakry (np. taijtsu/bukijutsu), do tego nie posiada ekwipunku. W momencie gdy przeciwnik zada cios, klon zmienia się szybko w glinę i unieruchamia wroga. Wtedy można zdalnie go zdetonować i zadać przeciwnikowi dość duże obrażenia, które w krytycznych przypadkach są w stanie nawet oderwać kończynę. Klon nie posiada osobnej gliny do wykonywania technik klanowych. Wykorzystuje nadmiarową glinę, która została użyta do jego stworzenia.
Klon nie posiada wolnej woli oraz zdolności mówienia. Ze względu na brak świadomości jest więc niepodatny na genjutsu. Jego działania są w pełni uzależnione od stwórcy, który musi wydawać mu mentalne polecenia. W przypadku braku poleceń wywołanych np. krytycznymi ranami użytkownika bądź wykluczenia z walki, klony rozpadają się.</span>
0 x
teikoku
- Shins
- Martwa postać
- Posty: 1682
- Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Dōkō, Pazur
- Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
- Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=80043#p80043
Re: Szlak transportowy
Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy
Twarda spacja:
- Akio
- Postać porzucona
- Posty: 71
- Rejestracja: 26 sty 2019, o 17:31
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=6951
Re: Szlak transportowy
- Pomóż z tyłu! - krzyknęła do Alchemiczki, która ewidentnie była wystraszona. Chciała aby połączyli siły aby pokonać zbira, który zaszedł ich od tyłu.
Przeciwnik dziewczyny wyglądał na szermierza jednak kunoichi też znała kilka sztuczek. Jej pomysłem było użycie prostej techniki Yōdō aby zachwiać nieco równowagę mężczyzny. Kolejnym krokiem było atakowanie przy pomocy trzech szybkich cięć sztuki Gairaishū Rendan w odsłonięte części ciała mężczyzny i dwa szybkie odskoki do tyłu. Chciała w ten sposób zbadać nieco poziom swojego przeciwnika i ocenić jego poziom umiejętności. Po odskoku wypuściła z ust na prawej dłoni pięć małych ptaszków które odrazu skierowała na przeciwnika. Cel był prosty. Obrała kilka strategicznych miejsc które chciała uszkodzić. Jeden z ptaków leciał wprost na twarz mężczyzny bo wybuch petardy na twarzy może poważnie uszkodzić wzrok. Drugi celował w szyje mężczyzny bowiem ta była bardzo odsłoniętym i wrażliwym na uszkodzenia miejscem. Trzeci powędrował w krocze mężczyzny bo Akio wiedziała że u mężczyzn to bardzo wrażliwa strefa. Ostatnie dwa miały podlecieć z prawej i lewej strony głowy by eksplodować przy uszach szermierza. Plan był prosty i przemyślany. W dodatku prędkość z jaką przemieszczały się jej gliniane stworki była zadziwiająca(100)... Przynajmniej dla samej kunoichi. Nawet ona ledwo nadążała za swoimi tworami.
- Nazwa
- Yōdō
- Ranga
- D
- Pieczęci
- Brak
- Zasięg
- Bezpośredni
- Koszt
- Brak
- Dodatkowe
- Na czas używania techniki otrzymujemy +10 do siły
- Opis Prosta technika pozwalająca na wykorzystanie ataku przeciwnika. Gdy wróg naciera na nas wykonując pchnięcie swoją bronią, my lekko odsuwamy się na bok i ustawiamy bokiem do niego. W tym momencie uderzamy w jego oręż tak, by użyć przeciw niemu impet, jaki nadał ostrzu. Sztuczka ta sprawia, że oponent zostaje pociągnięty w miejsce, w którym staliśmy przed unikiem i traci równowagę odsłaniając plecy dla naszego cięcia. Można również podstawić nogę, by się wywrócił.
- Nazwa
- Gairaishū Rendan
- Ranga
- C
- Pieczęci
- Brak
- Zasięg
- Długość broni
- Koszt
- Brak
- Dodatkowe
- +20 siła
- Opis Gairaishū Rendan pozwala wyładować się na przeciwniku, zostawiając go w wielu drobnych kawałkach. Nie jest to konkretny ruch, a cała seria zadawanych chaotycznie ataków które, poza dużą szybkością są też dość silne. Jutsu świetnie sprawdza się w sytuacji gdzie potrzeba przełamać się przez blok, albo trafić zwinnego przeciwnika. Zależnie od użytej broni uzyskamy inne efekty, choć najlepszy rezultat, przynajmniej w teorii, przynosi kosa. Naginata też powinna posiekać przeciwnika, a kij połamać mu kości.
- Nazwa
- C1: Shī Wan
- Ranga
- D
- Pieczęci
- Połowa Barana (detonacja)
- Zasięg
- Zależny od opanowania dziedziny klanowej (detonacja)
- Koszt E: 14% | D: 12% | C: 10% | B: 8% | A: 6% | S: 4% | S+: 2% (za 5 małych / 2 średnie/ 1 duży)
- Dodatkowe
- 20g gliny za małego, 100g za średniego, 200g za dużego.
- Opis Najsłabsze wybuchowe twory, którym można nadać rangę C1. Twory charakteryzują się tym, że przypominają wyglądem zwierzęta. Wyróżnić możemy kilka kategorii:
- owady, pająki – lądowe typy bomb. Dostępne jedynie w wersji małej.
- ptaki – powietrzne typy bomb. Dostępne jedynie w wersji małej i średniej.
- ryby, meduzy – morskie typy bomb, wykorzystywane do atakowania celów podwodnych bądź znajdujących się na powierzchni wody. Bomby mogą być także w tym przypadku wykorzystywane jako miny wodne. Dostępne we wszystkich wersjach.
- węże, stonogi – podziemne typy bomb, które mogą zostać wykorzystane do unieruchomienia przeciwnika. Charakteryzują się one większymi rozmiarami, a przez to i siłą wybuchu. Dostępne jedynie w wersji średniej i dużej.
-150g za klona w poprzednim poście
0 x
teikoku
- Shins
- Martwa postać
- Posty: 1682
- Rejestracja: 7 kwie 2018, o 16:44
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Dōkō, Pazur
- Krótki wygląd: Nijaki. Zazwyczaj skryty w czarnym stroju ninja - do misji się przebiera. Brak cech szczególnych poza ustami na rękach i piersi.
- Widoczny ekwipunek: Torba na glinę u pasa, dwie torby z tyłu. Maska na twarzy, rękawiczki na dłoniach. Miecz zawieszony na plecach. Płaszcz.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=80043#p80043
Re: Szlak transportowy
Technika szermierza (Chan):
- Nazwa
- Omotegiri
- Ranga
- C
- Pieczęci
- Brak
- Zasięg
- Zależy od długości ostrza
- Koszt
- Brak
- Dodatkowe
- Na czas używania techniki otrzymujemy +20 do siły
- Opis Technika polegająca głównie na sile uderzeń - a ta jest dostatecznie duża, że jest w stanie obalić przeciwników na ziemię, nawet jeżeli poprawnie zablokowali oni wszystkie ciosy. Użytkownik wyprowadza przed siebie kilka silnych cięć, mierząc w jeden punkt na ciele przeciwnika. Sztuka ta jest bardzo przydatna - w rękach wprawnego szermierza staje się ona potężną, zabójczą bronią.
Ukryty tekst
0 x
Karta Postaci <> Mechanika technik rodu Dōhito <> WT <> Kuźnia <> Dziennik młodego zabójcy
Twarda spacja:
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości