Trzy osoby trzy odpowiedzi i trzy różne. To tylko udowadnia, że problem jest
Inoshi - można i tak, to wymagałoby zmiany opisu małego, coby nie było, że mądra czakra sama znajduje to co ma leczyć.
Shikarui - Nie zgadzam się na takie podejście. Trzeba kogoś otworzyć by zoperować? To po co wszystkie iryo powyżej D leczą "od zewnątrz" bez konieczności otwierania pacjenta? Po co skalpel czakry do cięcia ubrań i wyraźne zaznaczenie na C i wyżej że nawet nie trzeba dotykać celu by go wyleczyć?
Reika - "Wyraźnie informują co można zaleczyć". No dobrze, gdzie mi tam z wiedzą do najmądrzejszego gracza na forum.
Możemy więc zamknąć temat, jak tylko Reika nam wszystkim wyjaśni co mogą leczyć podane techniki:
- Nazwa
- Chikatsu Saisei no Jutsu
- Pieczęci
- Tygrys, trzymany przez cały zabieg
- Zasięg
- Kilka metrów od pacjenta
- Koszt
- B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5% (1/2 na turę od każdego)
- Dodatkowe
- Wymagana jest współpraca czwórki medyków, mogą to być także materialne klony.
- Opis Jutsu to jest stosowane w przypadku poważnych ran. Aby wykonać technikę rysuje się pieczęć w kształcie kwadratu. Następnie pacjenta kładzie się w samym centrum pieczęci, a czterej medycy (lub klony) siedzą w czterech kątach, powoli za pomocą nici z chakry, zszywając rany. Technika pozwala zaleczyć także pokruszone poważnie kości, będzie potem jednak i tak konieczny gips.
Która "zszywa rany nicią czakry" (Jakieś ayatsuri, hehe?), i chyba zszywa też kości...
- Nazwa
- Kyori Chiyu no Jutsu
- Pieczęci
- Brak
- Zasięg
- 4 metry
- Koszt
- B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5% (1/2 na turę)
- Dodatkowe
- Brak dodatkowych wymagań
- Opis Wszystkie metody leczenia jak do tej pory działały poprzez kontakt bezpośredni, co za tym idzie musieliśmy przebywać dosłownie tuż przy naszym pacjencie. Prawda jest taka, że nie zawsze może to być do wykonania, dlatego warto jest się nauczyć tego Jutsu. Mechanicznie technika działa na zasadzie Teiryū Chishiro no Jutsu (idzie za tym szybkość i możliwość leczenia danych ran) z jedną zasadniczą różnicą! W tym przypadku możemy leczyć bez kontaktu z pacjentem. Bowiem mamy możliwość wpływania na regeneracje z odległości 4 metrów. Użytkownik skupia chakre jak to przy większości technik Iryo w dłoniach. Następnie stara się wysłać wiązkę leczniczej zielonej chakry w stronę celu, ta powoli kieruje się na oponenta. Jest wolniejsza w przygotowaniu od reszty, choć efekt po zetknięciu się Kyori Chiyu z raną jest widzialny praktycznie po chwili.
Która leczy na odległość z mocą techniki (ma ją w opisie) która jedyne co robi to kikuty z ran więc co to jest za technika? Do kikutów na odległość?
- Nazwa
- Teiryū Chishiro no Jutsu
- Pieczęci
- Brak
- Zasięg
- Bezpośredni
- Koszt
- C: 20% | B: 16% | A: 12% | S: 8% | S+: 4% (1/2 na turę)
- Dodatkowe
- Technika działa tylko na krwotokach. Wymaga znajomości Naosute no Jutsu
- Opis Technika którą można zastosować zamiast Chiyute no Jutsu bądź Naosute no Jutsu, tym razem została ona wyspecjalizowana do tamowania krwotoków. Nie można tego użyć przy złamaniu, lecz jest ona niezawodna przy np. zablokowaniu krwi tryskającej z odciętej kończyny. Shinobi wytwarza z własnej chakry sporą bańkę, którą przykłada do kikutu, sprawiając że po kilku sekundach zatamowane jest każde krwawienie, a po paru minutach jest on w pełni zagojony. Niestety, przerwanie techniki sprawia że trzeba ją zacząć od początku.
O własnie ta, technika do robienia kikutów.
To skoro mamy dwie techniki do kikutów, jedna co zszywa kości to co robi technika która jest ulepszeniem techniki leczącej wszystko (Naosute)? Wszystko po trochu? Czyli nie trzeba się uczyć niczego więcej?
- Nazwa
- Shōsen no Jutsu
- Pieczęci
- Wół → Tygrys
- Zasięg
- Bezpośredni
- Koszt
- B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5% (1/2 na turę)
- Dodatkowe
- Wymaga znajomości Naosute no Jutsu
- Opis Jej działanie polega na przyspieszeniu naturalnego procesu zdrowienia. Użytkownik wysyła chakrę z rąk w dowolną część ciała. Pozwala to użytkownikowi uleczyć daną osobę bez sprzętu medycznego czy operacji, czyniąc to bardzo pomocnym na polu bitwy. Technika ta może służyć do uleczenia zewnętrznych jak i wewnętrznych części ciała. Pozwala ona na wykurowanie większości, nawet bardzo ciężkich ran - nie licząc tych śmiertelnych, możliwe jest jednak podleczenie celu na tyle, by po odpowiedniej hospitalizacji miał szansę przeżyć.
Techniki wyraźnie informują co można zaleczyć to proszę byś przybliżyła w takim razie te różnice, które dla mnie i pewnie nie tylko nie są oczywiste, ale my nie mamy takiej wiedzy o uniwersum i mechanice jak Ty kochana.
Plus, bonusem cytat:
"Nie czekając ani sekundy dłużej, podszedł do kozetki z leżącą na niej Chise i zaczął ostrożnie przesuwać swoje dłonie nad ciałem nieprzytomnej dziewczyny. Wokół jego skóry pojawiła się silna zielona aura, która stopniowo wnikała pod powłoki skórne ślepej wojowniczki, by po chwili ponownie znów się wydostać na zewnątrz. Przypuszczalnie miało to działać na zasadzie czegoś w rodzaju skanera, żeby niewidomy medyk był w stanie odpowiednio precyzyjnie badać pacjentów."
To zrobił Hanzo. Ktorą techniką się tak robi? Wrzuca i wyciąga czakrę? C? B? Tą od zszywania nitkami nie-ayatsurich? Ja wiem, że opisy medycznych dalej są do chrzanu, ale jak przypomnę sobie iryojutsu przed moim mini-reworkiem połowy technik i wzmocnieniem ich to było dużo gorzej.