Obrzeża wioski

Awatar użytkownika
Hayami Akodo
Posty: 1277
Rejestracja: 20 sie 2017, o 15:45
Wiek postaci: 26
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: https://imgur.com/a/9wDbR
- po lewej stronie aktualne ubranie Hayamiego,
plus kremowy płaszcz i czarne rękawiczki bez palców
- długa blizna na piersi po pojedynku z Megumi Ishidą
- blizna na prawej nodze po walce pod Murem
Widoczny ekwipunek: - włócznia yari
- katana
- plecak
Multikonta: brak
Aktualna postać: Hayami Akodo

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Hayami Akodo »

________________________________________________________________________________________________________
zt do siedziby władz poproszę o/
0 x
Obrazek though my body may decay on the isle of Ezo
my spirit guards my lord in the east


voice |PH| theme | bank | vibe 1|vibe 2
Awatar użytkownika
Yami
Posty: 2959
Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
Wiek postaci: 25

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Yami »

0 x
Awatar użytkownika
Shikarui
Postać porzucona
Posty: 2074
Rejestracja: 6 lut 2018, o 17:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Sentoki | Lotka
Krótki wygląd: - Czarne, długie włosy; w jednym paśmie opadającym na prawą pierś ma wplecione kolorowe, drewniane koraliki
- Lewe oko w kolorze lawendy
- Na prawym oku nosi opaskę
- Średniego wzrostu
Widoczny ekwipunek: Łuk, kołczan ze strzałami, zbroja, płaszcz, torba na tyłku, kabura na prawym udzie, wakizashi przy lewym boku i za plecami na poziomie pasa, średni zwój, mały zwój przy kaburze,
GG/Discord: Angel Sanada#9776
Multikonta: Koala

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Shikarui »

Azuma
0 x
Obrazek

Fine.
Let me be Your villain.
Awatar użytkownika
Seinaru
Martwa postać
Posty: 2526
Rejestracja: 5 lip 2017, o 13:55
Wiek postaci: 29
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Trupioblada cera, charakterystyczny brak głowy
Widoczny ekwipunek: Nagrobek

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Seinaru »

Bardzo trudno było sprzeciwić się i odmówić najnowszej przyjaciółce, która zachęcała go do tego, żeby położyli jednak swoje główki tu gdzie są, przynajmniej na kilka minut. Samuraj nie miał zbyt dużego wyboru. Bez niej w mieście był sam jak palec, a poza tym atmosfera wokół była tak senna, że oczka same się zamykały i zdążył powiedzieć tylko:
- Ale tylko kilka minut, potem... - Poof! I już spał. Zdmuchnął jeszcze tylko przez sen piórko, które opadło mu na nos.

***
Obudził się w zupełnie innej scenerii, pozycji i towarzystwie, niż to zapamiętał. Na początku było zaskoczenie. Chociaż nie, na początku to było mu zimno w nerki. Dlatego się ocknął i chciał przykryć szczelniej kordłom, ale niestety nie znajdował się w hotelu jak zapewniała go Azuma. To znaczy kto go tam wie, może i był w hotelu, ale z pewnością nie w części dla gości. Po zorientowaniu się, że nie leży wcale w mięciutkim łóżku, tylko w jakiejś ciemnej piwnicy na gołej ziemi, szybko otrzeźwiał. Na początku dopadła go lekka panika, próbował poszarpać się trochę, rozerwać więzy na rękach, ale ostatecznie poddał się, jeśli nie przyniosło to skutku przez kilka minut. Rozejrzał się dookoła, żeby zorientować się w swoim nieciekawym położeniu. Został porwany? To było teraz dla niego oczywiste, ale jeśli tak, to po co? Chyba nie dla okupu, bo to byłoby bez sensu biorąc pod uwagę jego sytuacje finansową. Po co więc? Dlaczego nikt mu nie wsadził kunaia w oko gdy spał, tylko zawlekli go aż... tutaj?
Nie było czasu, żeby się teraz zastanawiać, zauważył bowiem swoją naginatę, z którą czuł się o wiele, wiele pewniej. Dlaczego tylko był tutaj sam? Podejrzane. Nie miał jednak zbyt wielu opcji, niż skorzystać z tego, że nikt (chyba) go nie pilnował. Użył na więzach Nawanuke no jutsu, aby szybko się wyswobodzić i wstać. Następnie podszedł do pozostawionej na środku pokoju naginaty i zanim wyciągnął po nią rękę, obejrzał ją ze wszystkich stron. Bardzo podejrzane.
  Ukryty tekst
0 x
Jeśli czytasz ten podpis to znaczy, że jestem już martwy...
Awatar użytkownika
Shikarui
Postać porzucona
Posty: 2074
Rejestracja: 6 lut 2018, o 17:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Sentoki | Lotka
Krótki wygląd: - Czarne, długie włosy; w jednym paśmie opadającym na prawą pierś ma wplecione kolorowe, drewniane koraliki
- Lewe oko w kolorze lawendy
- Na prawym oku nosi opaskę
- Średniego wzrostu
Widoczny ekwipunek: Łuk, kołczan ze strzałami, zbroja, płaszcz, torba na tyłku, kabura na prawym udzie, wakizashi przy lewym boku i za plecami na poziomie pasa, średni zwój, mały zwój przy kaburze,
GG/Discord: Angel Sanada#9776
Multikonta: Koala

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Shikarui »

Azuma
0 x
Obrazek

Fine.
Let me be Your villain.
Awatar użytkownika
Seinaru
Martwa postać
Posty: 2526
Rejestracja: 5 lip 2017, o 13:55
Wiek postaci: 29
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Trupioblada cera, charakterystyczny brak głowy
Widoczny ekwipunek: Nagrobek

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Seinaru »

Bezproblemowo uwolnił się z więzów. Kilka chwil i już stał na własnych nogach, pocierając zaczerwienione miejsca na nadgarstkach i zastanawiając się, po co ktoś zadał sobie tyle trudu, aby go związać i zamknąć tutaj samego, samiusieńkiego. Czy był jednak sens zostawać tutaj i czekać na to, że ktoś po niego przyjdzie, zastawiać jakieś pułapki na strażników? Po co zostawili mu broń, co to za dziwne symbole wokół podestu i jego broni? Tyle pytań, tyle wokół niego zadziało się rzeczy z tyłka, że pomimo, że odczuwał duże zdenerwowanie to stwierdził, że te wszystkie drzwi, naginaty na podestach, obok podestów i cała reszta to podpucha, z której tak czy siak musi skorzystać. Tak, pierwsza taka sytuacja w jego życiu sprawiła, że zaczął bać się tego, co może stać się gdy dotknie "tego" albo "czegoś innego".
Jaki jednak miał wybór? Zdobione drzwi to jedyne wyjście z tego pomieszczenia, a dodatkowo głupio byłoby zostawiać tutaj naginatę, nie wiedząc, czy porywacze nie czekają po drugiej stronie klamki. Zrobił więc trzy wdechy, zacisnął zęby i oczy i wyciągnął rękę po naginatę tylko czekając na to, że uruchomi jakąś zapadnię i na głowę zaraz spadnie mu ogromny kamień. Jeśli jednak jakimś szczęśliwym trafem jeszcze żył, wówczas wyposażony już w oręż zamierzał podejść do wrót i spróbować je otworzyć. Klamka? Nawet jeśli by była, to leżał tutaj przecież związany. Logicznym było, że będzie zamknięte na kluczyk. Czy jednak takiego najsilniejszego samuraja są w stanie powstrzymać zwykłe drzwi? Jeśli będą stawiały mu opór to po prostu je rozwali cięciem, pchnięciem czy kopnięciem. Proste, siłowe rozwiązania które najczęściej preferował Seinaru najczęściej okazywały się najszybsze i najlepsze, więc logiczne, że nie próbował sklecić wytrycha ze spinki do włosów czy szukać ukrytego przycisku w stylu Indiany Jones'a.
  Ukryty tekst
0 x
Jeśli czytasz ten podpis to znaczy, że jestem już martwy...
Awatar użytkownika
Shikarui
Postać porzucona
Posty: 2074
Rejestracja: 6 lut 2018, o 17:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Sentoki | Lotka
Krótki wygląd: - Czarne, długie włosy; w jednym paśmie opadającym na prawą pierś ma wplecione kolorowe, drewniane koraliki
- Lewe oko w kolorze lawendy
- Na prawym oku nosi opaskę
- Średniego wzrostu
Widoczny ekwipunek: Łuk, kołczan ze strzałami, zbroja, płaszcz, torba na tyłku, kabura na prawym udzie, wakizashi przy lewym boku i za plecami na poziomie pasa, średni zwój, mały zwój przy kaburze,
GG/Discord: Angel Sanada#9776
Multikonta: Koala

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Shikarui »

Azuma
0 x
Obrazek

Fine.
Let me be Your villain.
Awatar użytkownika
Seinaru
Martwa postać
Posty: 2526
Rejestracja: 5 lip 2017, o 13:55
Wiek postaci: 29
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Trupioblada cera, charakterystyczny brak głowy
Widoczny ekwipunek: Nagrobek

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Seinaru »

Nie do końca rozumiał, o co tak naprawdę chodzi z tymi wszystkimi symbolami, zegarami i resztą tego ustrojstwa. Nie za bardzo ciekawił go ukryty sens hieroglifów, nie w tych okolicznościach, gdy przed chwilą wylegiwał się po sytym obiadku na miękkiej trawce, a przed sekundą leżał związany na gołej posadzce. Naginatę też dobył nie dlatego, że chciał rozpocząć jakiś wyścig z zegarem namalowanym nad drzwiami, tylko po to, aby z jej pomocą znaleźć tych, którzy go tutaj wrzucili i zamknęli nie wiadomo nawet w jaki sposób.
Pokonał wrota bez większego problemu i to dobrze, bo otworzyło mu to drogę do dalszej eksploracji nieznanych tuneli. Czy powinien ścigać się z tym dziwnym mechanizmem? Odkaszlnął kilka razy, zamrugał oczkami, aby pył i kurz nie drażniły go już dłużej i dopiero teraz szerzej spojrzał na sytuację, w której się znalazł. Miał przed sobą tunel, a nie to przeciwników-porywaczy, których się spodziewał. Wyobrażał sobie, że za ścianą siedzi kilka drabów, którzy radzą co z nim zrobić, a cała ta maszyneria to jakieś zabezpieczenie przed jego ucieczką z pomieszczenia. Uwolnił się jednak z więzów - nic się nie stało, dobył broni - nic się nie stało, rozwalił nawet z hukiem wyjście z pokoju, w którym był zamknięty i dalej nic. Nikt się nie pokazał, żeby go zatrzymać, ponownie uśpić i uwięzić. Był sam - całkowicie pozostawiony tutaj i poczuł, że nie powinien zostawać w tym miejscu dłużej, niż pozwalał mu na to jakiś dziwny zegar. Odmierzał do czegoś czas, i jeśli miałoby to być coś złego, to dobrze by było, gdyby Seinaru już to coś nie zastało.
Nie było innej drogi, jak tylko przed siebie. Nie zakładał już naginaty na plecy, tylko cały czas trzymał ją w dłoni, gotowy na nie wiadomo co, czyli na wszystko. Nie czuł się tutaj bezpiecznie. Presja czasu i nieznane przed nim sprawiały, że miał ochotę biegiem przemierzyć drogę do wyjścia, jak dziecko które ucieka z ciemnej piwnicy po schodach na górę. Nie chciał jednak, aby brawura od samego początku przysporzyła mu jakichś dodatkowych, niepotrzebnych problemów. Nie oglądając się już za bardzo po pomieszczeniu w którym się znajdował, ruszył przed siebie rozświetlonym korytarzem, wytężając oczy przed siebie, starając się jak najszybciej dotrzeć do jakiegoś kolejnego punktu orientacyjnego.
0 x
Jeśli czytasz ten podpis to znaczy, że jestem już martwy...
Awatar użytkownika
Shikarui
Postać porzucona
Posty: 2074
Rejestracja: 6 lut 2018, o 17:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Sentoki | Lotka
Krótki wygląd: - Czarne, długie włosy; w jednym paśmie opadającym na prawą pierś ma wplecione kolorowe, drewniane koraliki
- Lewe oko w kolorze lawendy
- Na prawym oku nosi opaskę
- Średniego wzrostu
Widoczny ekwipunek: Łuk, kołczan ze strzałami, zbroja, płaszcz, torba na tyłku, kabura na prawym udzie, wakizashi przy lewym boku i za plecami na poziomie pasa, średni zwój, mały zwój przy kaburze,
GG/Discord: Angel Sanada#9776
Multikonta: Koala

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Shikarui »

Azuma
0 x
Obrazek

Fine.
Let me be Your villain.
Awatar użytkownika
Seinaru
Martwa postać
Posty: 2526
Rejestracja: 5 lip 2017, o 13:55
Wiek postaci: 29
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Trupioblada cera, charakterystyczny brak głowy
Widoczny ekwipunek: Nagrobek

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Seinaru »

Mądry Seinar po szkodzie, chciałoby się rzec. Teraz, gdy na końcu widocznej przestrzeni nie było niczego, co dawało by nadzieję na poprawę jego sytuacji, zaczął żałować, że nie drapnął ze ściany żadnej z pochodni, która wisiała przy wyjściu z pierwszego pomieszczenia. Już chciał zawrócić aby naprawić swój błąd, gdy usłyszał pod stopą mordercze kliknięcie. To znaczy, samo kliknięcie nie było jeszcze mordercze, ale nawet ktoś tak niedoświadczony w łamigłówkach i eksploracji lochów jak Kei wiedział, że zaraz coś spadnie mu na głowę. Zawahał się przez chwilę, nie mając pojęcia czego może się spodziewać, co może wylecieć na niego z ciemności? Strzały? Kunaie? Trujący gaz? Strumienie ognia? Radioaktywne piranie? A może wprost przeciwnie i to tunel za nim się zawali, odcinając mu jakikolwiek promyczek światła w tym tunelu?
Spiął mięśnie, nie odrywając od razu nogi od przycisku w podłodze. Jak można przygotować się na wszystkie opcje naraz? Byłoby świetnie teraz wykonać pieczęci do kawarimi, gdyby tylko w pustym tunelu było coś, z czym mógłby się podmienić... teraz jednak było to po prostu niewykonalne. Nah, żaden samuraj przecież kulom nie powinien się kłaniać! Nie widząc co jest przed nim, postanowił w pierwszym ruchu na pełnej szybkości odskoczyć w tył, dając sobie nieco więcej czasu na reakcję na to, co wyleci zaraz z ciemności. Bo że wyleci, tego był pewien. Zamierzał wszystkie pociski odbić kijem, a przed czymś nieblokowalnym zrobić unik w bok i przytulić się do ściany. I tak zamierzał się wrócić po pochodnię, bo bez niej w ciemnościach nie miał szans, więc odskok w tył był mu jak najbardziej po drodze. Jak inaczej miałby wychwytywać kolejne ukryte pułapki?
  Ukryty tekst
0 x
Jeśli czytasz ten podpis to znaczy, że jestem już martwy...
Awatar użytkownika
Shikarui
Postać porzucona
Posty: 2074
Rejestracja: 6 lut 2018, o 17:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Sentoki | Lotka
Krótki wygląd: - Czarne, długie włosy; w jednym paśmie opadającym na prawą pierś ma wplecione kolorowe, drewniane koraliki
- Lewe oko w kolorze lawendy
- Na prawym oku nosi opaskę
- Średniego wzrostu
Widoczny ekwipunek: Łuk, kołczan ze strzałami, zbroja, płaszcz, torba na tyłku, kabura na prawym udzie, wakizashi przy lewym boku i za plecami na poziomie pasa, średni zwój, mały zwój przy kaburze,
GG/Discord: Angel Sanada#9776
Multikonta: Koala

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Shikarui »

Azuma
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek

Fine.
Let me be Your villain.
Awatar użytkownika
Seinaru
Martwa postać
Posty: 2526
Rejestracja: 5 lip 2017, o 13:55
Wiek postaci: 29
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Trupioblada cera, charakterystyczny brak głowy
Widoczny ekwipunek: Nagrobek

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Seinaru »

Nie mógł zrobić w tej sytuacji wiele, w ciemnym, pustym korytarzu, bez żadnych przydatnych technik był zdany teraz tylko na siebie. Zdecydował się więc na to, co przychodziło w zasadzie instynktownie, czyli ewentualną próbę ratowania życia poprzez reakcję na bieżąco na to, z czym przyjdzie mu się zmierzyć. Delikatnie zwolnił nogę z zapadni, co uruchomiło mechanizm, który teraz mógł jedynie usłyszeć. Jakiś rumor, światło i hałas zaczęły dochodzić z ciemności, jakby nieuniknione miało zaraz przygnieść go całego bez szansy na ratunek. Zrobił unika w tył a potem przytulił się do ściany, tak jak zamierzał. Czekał, wybałuszał oczy przed siebie, starają się dostrzec cokolwiek jak najwcześniej, cały zlany już potem z tego ciągłego napięcia.
Stał już taki wycofany kilka chwil, natomiast żadnego zagrożenia nie udało mu się odnotować. Zamiast tego coraz wyraźniejsze stawało się źródło światła na końcu tunelu, aby w końcu otworzyć się przed nim całkowicie i wpuszczając do korytarza nieco nadziei. Wszystko ucichło po chwili, a przed nim otworzyły się kolejne wrota, podobne do tych, które przed chwilą rozwalił wychodząc z pomieszczenia, w którym sam leżał. Odkleił się wreszcie od ściany i zerknął przed siebie, ostrożnie zbliżając się do kolejnej komnaty. Nie dziwił go niemal bliźniaczy podest ani zegar, w pierwszym momencie nie zwrócił nawet na to uwagi, ponieważ pochłonęła ją w całości leżąca na posadzce dziewczyna - wcześniej poznana Azuma.
Do tej pory myślał, że to ona stała za jego uprowadzeniem. Nie mówił tego nikomu na głos, ale wstydził się tego, że wpadł w sidła jakiejś fałszywej kobiety, która na pewno z premedytacją zwabiła go w takie odosobnione miejsce, a potem ze wspólnikami jakoś uśpiła i porwała. To, że leżała teraz tutaj przed nim robiło naprawdę wielką różnicę, bo pozbawiało Seinaru jedynych podejrzeń i stawiało w sytuacji, gdzie już kompletnie nie miał pojęcia, dlaczego i co tutaj robi.
- Ej, wstawaj. - Trącił ją drzewcem naginaty, stojąc nad jej skrępowanym ciałem.
- Żyjesz w ogóle? - Pochylił się nad nią dopiero teraz, dobywając tanto i rozcinając nim więzy. Chyba była tylko nieprzytomna, a nie po prostu martwa. Bo przecież po co związywaliby trupa?
Kei wykonał kilka prób ocucenia, jednak z jego medyczną wiedzą polegało to na energicznym potrząsaniu za ramiona i lekkim poklepywaniu po policzku, aby koleżanka obudziła się ze swoich snów i pomogła mu zrozumieć, a przede wszystkim wydostać się z tego miejsca, czymkolwiek było.
0 x
Jeśli czytasz ten podpis to znaczy, że jestem już martwy...
Awatar użytkownika
Shikarui
Postać porzucona
Posty: 2074
Rejestracja: 6 lut 2018, o 17:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Sentoki | Lotka
Krótki wygląd: - Czarne, długie włosy; w jednym paśmie opadającym na prawą pierś ma wplecione kolorowe, drewniane koraliki
- Lewe oko w kolorze lawendy
- Na prawym oku nosi opaskę
- Średniego wzrostu
Widoczny ekwipunek: Łuk, kołczan ze strzałami, zbroja, płaszcz, torba na tyłku, kabura na prawym udzie, wakizashi przy lewym boku i za plecami na poziomie pasa, średni zwój, mały zwój przy kaburze,
GG/Discord: Angel Sanada#9776
Multikonta: Koala

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Shikarui »

Azuma
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek

Fine.
Let me be Your villain.
Awatar użytkownika
Seinaru
Martwa postać
Posty: 2526
Rejestracja: 5 lip 2017, o 13:55
Wiek postaci: 29
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Trupioblada cera, charakterystyczny brak głowy
Widoczny ekwipunek: Nagrobek

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Seinaru »

No wreszcie jakiś pozytyw. Azuma nie była martwa, ani nawet nieprzytomna. Była w podobnej kondycji, co leżący na podłodze kilkanaście minut wcześniej Seinaru, a więc trochę zdrętwiała, trochę spocona i trochę zziębnięta od leżenia na gołym. Gdy się spotkali szybko jednak doszła do siebie, a Seinaru trochę odetchnął, że nie będzie w tym wszystkim sam. Nie spodziewał się od niej wielu odpowiedzi, oboje znaleźli się przecież w tej samej sytuacji, choć oczywiście musiał się upewnić.
- Nie, wszystko w porządku. - Odpowiedział na jej pytanie.
- No może oprócz tego że nie mam pojęcia gdzie jestem. - Nie odwdzięczył się jednak troską i pytaniem o jej stan, po prostu wypadło mu to z głowy, ponieważ jego uwaga skupiła się na tym, co znajdowało się na środku pomieszczenia i już nie bacząc więcej na Azumę zbliżył się do fiolek, zaczął czytać i rozmyślać.
- Hej, ty masz jakichś wrogów? Ja nie znam tutaj nikogo, byłem w Shigashi pierwszy raz, więc to musi być ktoś od Ciebie. Wiesz o co tu chodzi? Normalnie jak tylko się stąd wydostanę to ktoś za to beknie... - Brał po kolei jedną fiolkę i drugą i oglądał płyn w nich przez szkło.
- Znasz się na tym? Tutaj napisali, że w jednej jest trucizna, ale skąd ja mam wiedzieć w której? - Podał jej pierwszą z brzegu, nie miał nawet żadnych dziwnych przeczuć.
- Masz, spróbuj tą. - Z wierszyka wynikało, że ktoś musi coś wypić, a on na pewno nie zamierzał bawić się w pół-na-pół. W takich duetach zawsze jest ten silny, który broni tej słabszej, a ta słabsza w zamian wypija za tego dużego trucizny. To chyba tak działa, prawda? Nie no, tak serio to jeśli kolejne drzwi się przed nimi nie otworzą, to Azuma sama kolejnych i tak nie rozbije, natomiast Seinaru był w stanie uratować ich oboje, gdyby coś poszło nie tak, prawda? Z uwagą patrzył jak pije, obserwując czy to co wybrali to trucizna, czy może jednak mieli nieco więcej szczęścia.
0 x
Jeśli czytasz ten podpis to znaczy, że jestem już martwy...
Awatar użytkownika
Shikarui
Postać porzucona
Posty: 2074
Rejestracja: 6 lut 2018, o 17:25
Wiek postaci: 24
Ranga: Sentoki | Lotka
Krótki wygląd: - Czarne, długie włosy; w jednym paśmie opadającym na prawą pierś ma wplecione kolorowe, drewniane koraliki
- Lewe oko w kolorze lawendy
- Na prawym oku nosi opaskę
- Średniego wzrostu
Widoczny ekwipunek: Łuk, kołczan ze strzałami, zbroja, płaszcz, torba na tyłku, kabura na prawym udzie, wakizashi przy lewym boku i za plecami na poziomie pasa, średni zwój, mały zwój przy kaburze,
GG/Discord: Angel Sanada#9776
Multikonta: Koala

Re: Obrzeża wioski

Post autor: Shikarui »

  Ukryty tekst
Azuma
0 x
Obrazek

Fine.
Let me be Your villain.
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości