Tablica ogłoszeń

Awatar użytkownika
Atasuke
Gracz nieobecny
Posty: 126
Rejestracja: 24 kwie 2021, o 15:18
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
GG/Discord: Hiroto#8938

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Atasuke »

0 x
Awatar użytkownika
Airan
Posty: 330
Rejestracja: 31 maja 2021, o 23:10
Wiek postaci: 25
Ranga: Akoraito / Rekrut
Krótki wygląd: Dość wysoka, opalona, kruczoczarne włosy do pasa, fiołkowe oczy.
Multikonta: Yukirin

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Airan »

Nic nie mogło być proste – ani dla niej, ani dla jej zleceniodawcy – bo tym chyba właśnie był Kazuma. Gruba ryba w oazie Kinkotsu, która potrzebowała pomocy kogoś, kto tego nie spartoli. Airan, oprócz tego, że musiała zachować cierpliwość w oczekiwaniu na odpowiedzi mężczyzny, widziała jeszcze jeden potencjalny problem: czas. Tak bardzo dosłownie czas, przynajmniej w dwóch kwestiach. Otóż w tym, że sprawa brzmiała na dość pilną, jeszcze nie wiedziała ile jest w tyle za złodziejami, a to mógł być rzeczywiście potencjalny problem, w zależności od tego ile mogło minąć czasu. No i druga sprawa: był wieczór. A wieczór, jak prawidłowość niesie, prędzej czy później zamieni się w noc. A noc była… No jaka była. Ciemna. Airan nie widziała co prawda w ciemności, ale to mogła jeszcze jakoś obejść licząc na światło księżyca i gwiazd, które w pustynne noce powinny być jak ten drogowskaz. Ale żeby znaleźć ślady włamywaczy, wypadałoby obejrzeć to mauzoleum… W dzień było tam na pewno ciemno, a co dopiero w nocy. Ale kto powiedział, że każde zadanie będzie proste?
Kobieta pokiwała głową, kiedy Kazuma dawał jej obszerniejszą odpowiedź, starając to sobie jakoś poukładać w głowie. Więc bezpośredni dostęp do mauzoleum miało pięć osób, jednak zniszczone wrota sugerowały wykluczenie członków najbliższej rodziny z rabunku. Złodzieje mieli dwa dni… No, to mogli być gdziekolwiek tak naprawdę, chociaż to zależało co dokładnie skradli i co próbowali z tymi skradzionymi przedmiotami zrobić.
- W takim razie zgaduję, że zniknęły złote monety, biżuteria albo inne podobne kosztowności? – pytała ogólnie, ale na tyle wąsko, żeby wiedzieć mniej-więcej czego się spodziewać i za czym rozglądać przynajmniej na samym początku. Cierpliwie i bez komentarza poczekała też aż mężczyzna uspokoi się na tyle, by móc mówić dalej. - Rozumiem – odparła tak po prostu – bo co tu było nie do rozmienia? Złapać sprawców, to co skradli było mniej istotne, choć mile widziane. W międzyczasie, gdy sługa wszedł do rezydencji i wrócił do niej ze zwitkiem papieru, Airan wzięła go do rąk i spojrzała na wyrysowaną drogę. Znaczyło to tyle, że na pewno będzie musiała wynająć wielbłąda, będzie znacznie szybciej, niż poruszać się przez piaski pustyni na własnych nogach.
- Przyjrzę się sprawie – powiedziała w końcu, osobliwe pożegnanie, kiedy wszystko pomiędzy nią a Kazumą było już wyjaśnione.
Zastanowiła się chwilę nad tym, co przy sobie miała. Płaszcz był na zimną noc, manierka była, inne przedmioty niezbędne do przeżycia też. Będzie musiała poprosić też o jakieś pochodnie, w stajni powinni coś mieć, bo wolała być mimo wszystko ubezpieczona na wypadek, gdyby jednak księżyc nie chciał dzisiaj współpracować. W takim razie nie pozostawało jej nic innego, jak udać się do stajni i powołać się za nazwisko i swoją rangę, by wypożyczyli jej wielbłąda na koszt rodu. I tam też się skierowała, chowając do torby mapę jak dostać się do mauzoleum. To pewnie był cały kompleks, i zapewnie był tam ktoś, kto się tym wszystkim opiekował. Miała już plan w głowie, że będzie tam musiała kogoś zapytać – jeśli nie od razu, to być może z rana. Może ktoś coś… nie tyle widział, co słyszał. Rzecz jasna oprócz zmarłych.
0 x
Obrazek
·
nie przetnie białej ciszy pod chmurą ołowianą
lotu swego nie zniży nad łąki złotą plamą
przeraża mnie ta chwila, która jej wolność skradła
jaskółka czarny brylant wrzucony tu przez diabła
Awatar użytkownika
Atasuke
Gracz nieobecny
Posty: 126
Rejestracja: 24 kwie 2021, o 15:18
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
GG/Discord: Hiroto#8938

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Atasuke »

Zapraszam tutaj.
0 x
Awatar użytkownika
Airan
Posty: 330
Rejestracja: 31 maja 2021, o 23:10
Wiek postaci: 25
Ranga: Akoraito / Rekrut
Krótki wygląd: Dość wysoka, opalona, kruczoczarne włosy do pasa, fiołkowe oczy.
Multikonta: Yukirin

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Airan »

Nie była okrutna, chociaż bezwzględność można było z tym pomylić. Hibiki Airan była jednak bardzo obowiązkowa. Kiedy dostawała jakieś zadanie, to starała się je wypełnić wszelkimi dostępnymi sposobami – o ile nie dostała jakichś specjalnych instrukcji. Tutaj w dużej mierze dostała wolną rękę. Miała zakończyć problem z rabusiami – najlepiej permanentnie, ale żywych też mogła przyprowadzić. I… tak też zrobiła. To, że miała przy tym miękkie serce i jednego zostawiła przy życiu, to inna sprawa. Ale szóstka (licząc pechowca, który skonał w samotności na pustyni) była martwa – a to już zdaje się wystarczająca liczba by uznać, że sprawa została doprowadzona do końca, tym bardziej, że udało się też odzyskać skradzione przedmioty.
- Będę mówić co mi się podoba – odrzekła spokojnie. Nie będzie jej dzieciak mówił co ma robić, tym bardziej, że to zwycięzcy dyktują historię, a nie na odwrót. - Starszym osobom trudniej zmienić podejście, młody. Oni doskonale wiedzieli co robią i robili to z wyboru. A młodzi często tego wyboru nie maja – ona też była młoda, ale już nie aż tak. Była kunoichi, ale gdyby nie miała do tego predyspozycji, to by się nią nie stała, bo nie miałaby jak. Robiłaby wtedy cokolwiek innego. A nawet mając te predyspozycje wcale nie musiała, chociaż… Och, rodzice nie wyobrażali sobie innej drogi dla młodszej córki. I ona też tego inaczej nie widziała. Można powiedzieć, że nie miała wyboru, ale ten wybór… Cóż, w jej głowie ten wybór był tym dobrym. Bo nie żerował na szczęściu innych, służył sprawiedliwości – jakakolwiek by ona nie była. Prowadziła do porządku, tego ustawionego przez kogoś, kto siedział wyżej. Wymówki – oczywiście, ze wymówki. Ale świat nie był tylko czarny albo tylko biały, a trzeba się było po którejś stronie opowiedzieć. - Zresztą mieli przed sobą mniej czasu - heh, ludzie nie żyli długo. Ninja jeszcze mniej. Nielicznym udawało się dożyć starości, a Airan… Z jednej strony chciała, a z drugiej wcale nie myślała o śmierci. Może powinna? - Taką podjęłam decyzję – i nie zabijała dzieci. Ale nie czuła, że musi się przed nim tłumaczyć. Może powinna? W końcu to jego rodzina dzisiaj zginęła… Ale nie. Jednak nie czuła, że musi. Czy lubiła zabijać? Było jej to obojętne. - Na szczęście ani ja ani ty nie będziemy oceniać, które z nas jest gorsze – zrobią to inni. Ona wypełniła zadanie, a on… On może i brał udział w kradzieży, ale nie zaprzeczył, kiedy powiedziała, że tego nie zrobił. To pozwalało jej myśleć, że rzeczywiście pewnie siedział w ruinach na tyłku i pilnował miejscówki. A to… Dawało jej pewien spokój sumienia.
Po drodze, kiedy słońce było już wysoko na niebie i było trudno wytrzymać, Airan piła wodę z manierki i nawet zaproponowała ją też chłopakowi, żeby przypadkiem nie padł jej gdzieś po drodze.
- Potrafisz się cicho skradać, nawet ja cię nie zauważyłam w pierwszym momencie. Byłby z ciebie niezły shinobi, gdybyś potrafił kontrolować chakrę – odezwała się jeszcze w którymś momencie. Cóż… do rozważenia przez chłopaka. Jak już przestanie się dąsać (ale też niczego innego się nie spodziewała, prawdę mówiąc, to była zaskoczona, że był tak spokojny po tym wszystkim co widział) i ochłonie po przeżyciach, to… Airan nawet rozważała, że mogłaby go podszkolić z podstaw, o ile zauważy, że chłopak widzi, że zmiana zachowania i podejścia może mu wyjść na dobre. Tak czy siak, na dobry początek zostawiła go w stajni mówiąc, że jeszcze go odwiedzi, jak załatwi swoje sprawy w mieście.
To, że służący Eizo był na zewnątrz wiele ułatwiało, bo właściwie przyspieszyło cały proces dostania się do Ito Kazumy, by zdać mu raport z całego zajścia. Pewnie nie spodziewał się, że zobaczy Airan tak prędko, ale kobieta nie zamierzała się ociągać, tym bardziej, że przez dłuższy czas był to wyścig z czasem – by namierzyć złodzieja na pustyni, nim straci trop już całkowicie. Czarnowłosa została tam, gdzie ją zaprowadzono, przyglądała się tylko ciekawie otoczeniu, studni, palmom, pod którymi stanęła, by zapewnić sobie choć odrobinę cienia i chłodu.
- Dzień dobry. Tak, udało się, wszystko tak jak sobie pan życzył. To była banda złodziei, mieli kryjówkę w starych ruinach jakiejś świątyni, i tam się kryli pomiędzy wydmami. Szóstka ich była – nie wiem czy wszyscy brali w tym udział, ale skoro mnie zaatakowali, to zrobiłam z nimi porządek. Jeden sam się wykończył wcześniej i tak ich w ogóle znalazłam… - darowała sobie szczegóły. Tak samo jak nie zabrała ze sobą ich ciał, bo nie miało to zupełnie nic na celu. - W grobowcu były ślady krwi, to mnie nakierowało na trop, a później poszło już raczej łatwo – ale nie oznaczało to, że niekrwawo, bo krwi było sporo. Spływała po piaskach pustyni. - Udało mi się też odzyskać skradzione rzeczy – powiedziała po chwili i sięgnęła dłonią do torby, by wyciągnąć garść monet, które znalazła przy pierwszym mężczyźnie, który miał też mapę, a następnie przyłożyła dłoń do opaski na przedramieniu i po chwili w jej ręce pojawiła się pierwsza katana, którą wręczyła swojemu zleceniodawcy, i powtórzyła proces, wyciągając w ten sposób drugą katanę, biżuterię oraz resztę monet. Zrobił się tutaj pewnie mały bałagan, ale nie miała możliwości jak inaczej oddać mężczyźnie wszystko, co zostało skradzione. - Mam nadzieję, że pańska rodzina i pan odzyskacie teraz spokój – leciutko skłoniła też głowę, wypowiadając te słowa.
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
·
nie przetnie białej ciszy pod chmurą ołowianą
lotu swego nie zniży nad łąki złotą plamą
przeraża mnie ta chwila, która jej wolność skradła
jaskółka czarny brylant wrzucony tu przez diabła
Awatar użytkownika
Atasuke
Gracz nieobecny
Posty: 126
Rejestracja: 24 kwie 2021, o 15:18
Wiek postaci: 16
Ranga: Dōkō
GG/Discord: Hiroto#8938

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Atasuke »

Misja zakończona powodzeniem!
0 x
Awatar użytkownika
Airan
Posty: 330
Rejestracja: 31 maja 2021, o 23:10
Wiek postaci: 25
Ranga: Akoraito / Rekrut
Krótki wygląd: Dość wysoka, opalona, kruczoczarne włosy do pasa, fiołkowe oczy.
Multikonta: Yukirin

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Airan »

Sama sądziła, że tych przedmiotów nie odzyska, ale kiedy okazało się, że minęło nie tak dużo czasu od momentu kradzieży do chwili, w której została zatrudniona, to sprawa się… nieco uprościła, bo oznaczało, że nie będzie musiała ich szukać po całej pustyni, a na dużo mniejszym obszarze. A i tak miała trochę do zwiedzenia i było kilka momentów, że w zasadzie musiała robić puste strzały i coś założyć, żeby w ogóle posunąć sprawę naprzód. Tak i mogła olać sprawę odzyskania skradzionych przedmiotów, w końcu to nie tego dotyczyła sprawa, ale nie chciała. Była, jak to określił pan Ito, profesjonalistką i w pewnym sensie również perfekcjonistką, więc chciała sprawę doprowadzić całkowicie do końca. Nie lubiła chodzić na łatwiznę – i to w różnych aspektach życia, nie tylko w swoim zawodzie.
- Okazało się, że nie minęło aż tak dużo czasu. Kradzieży dokonano wieczór wcześniej, w tym był ranny, była noc… Wszystko złożyło się w całość. Znalazłam go na pustyni po drodze do najbliższej oazy, a że miał przy sobie mapę z zaznaczoną kryjówką, to jak mówiła, później poszło już stosunkowo łatwo. Mam na myśli, że nie musiałam już za nikim gonić, bo wszystko było na miejscu – dodała jeszcze, wyjaśniając do końca całą sytuację, choć nadal był to astronomiczny skrót tego, co się w ogóle podziało. - Będzie mi bardzo miło – uśmiechnęła się do Kazumy na wspomnienie o tym, że szepnie o niej jakieś dobre słowo tu i tam. Rozgłos zawsze się przydawał – przynajmniej trochę, a jej z pewnością by nie zaszkodził. Airan… Nie chciała całego życia spędzić w cieniu własnej siostry. Była przecież równie kompetentna, potrafiła co nieco – i wcale nie czuła, że jej czegoś brakuje w stosunku do Kirino. Urody? Może, choć co kto lubił – były do siebie podobne, a jednak nie takie same. Zdolności? Airan perfekcyjnie kontrolowała swój piach. Chakra? Potrafiła siać spustoszenie, a jednak często patrzono na nią z góry. Bo była tylko Airan, a nie Kirino. To potrafiło naprawdę… naprawdę demotywować, mimo tego, że w młodszej Hibiki było mnóstwo ambicji.
Poczekała grzecznie, tak jak Ito sobie tego życzył – i przynajmniej czas ten nie okazał się zmarnowany, bo po chwili mężczyzna wrócił i wręczył jej wynagrodzenie za jej pracę. Przynajmniej dostała jakąkolwie rekompensatę za to, że musiała przespać się w grobowcu – ooo a to przecież zostawiło nieodwracalne rany na jej umyśle! No, nie do końca, ale pamiętać będzie o tym na pewno długo, chociaż słowem się nie zająknęła o tej niedogodności. Nie zniżyła się do tego, by zważyć sakiewkę w dłoni – i po prostu od razu schowała sobie wszystko do torby, po czym pozwoliła się odprowadzić do wyjścia.
- Wzajemnie. Cieszę się, że mogłam pomóc – jemu też życzyła miłego popołudnia, leciutko skłoniła głowę i ruszyła przed siebie, życząc tego samego słudze, który z kimś rozmawiał. Na krótko rzuciła spojrzeniem na tę dwójkę, ale nie zatrzymywała się – ruszyła przed siebie.
Dokładniej to wróciła do stajni – tylko po to, by poinformować, że przyjdzie wieczorem zobaczyć jak się ma chłopak. Miała zamiar poszukać dla niego jakiegoś lokum, gdzie mógłby mieszkać, przynajmniej tymczasowo. Bo nie zamierzała tak tego dzieciaka zostawić samemu sobie – mógł sobie mówić o niej co chciał, ale skoro go stamtąd zabrała, to czuła się za niego w pewien sposób odpowiedzialna.
Później zaś ruszyła za bramy miasta, by wytworzyć dla siebie trochę żelaznego piasku i go zapieczętować – w zamian za ten, który zostawiła przy ruinach świątyni w kryjówce bandytów. A następnie udała się, by poszukać dla chłopaka dachu nad głową. W ostateczności mogła go wziąć do swojego domu, ale wolała tego jednak uniknąć. Miała nadzieję, że się wszystko uda jak trzeba.

[zt]
  Ukryty tekst
0 x
Obrazek
·
nie przetnie białej ciszy pod chmurą ołowianą
lotu swego nie zniży nad łąki złotą plamą
przeraża mnie ta chwila, która jej wolność skradła
jaskółka czarny brylant wrzucony tu przez diabła
Awatar użytkownika
Shugo
Postać porzucona
Posty: 44
Rejestracja: 24 kwie 2021, o 03:17
Wiek postaci: 17
Ranga: Dōkō

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Shugo »

Późnym popołudniem Shugo pojawiła się przy tablicy ogłoszeń. Choć słońce zaczęło już powoli zachodzić, kapelusz dalej osłaniał głowę i ramiona dziewczyny, chroniąc jej bladą skórę przed poparzeniami. Kunoichi czuła lekki niepokój. Oto nadszedł dzień, w którym miała postawić swoje pierwsze kroki w świecie shinobi. Pod czujnym okiem swojej matki przygotowywała się na to od lat. I choć wiedziała, że jej inicjalna misja nie powinna stanowić dla niej wyzwania, ciężko było się wyzbyć tej mieszanki ekscytacji i stresu. Misje rangi D nie niosły ze sobą żadnych zagrożeń. Zwykle były to proste prace, możliwe do wykonania nawet przez dzieci.
Czarnowłosa zbliżyła się do zbitku desek i przybitych do nich kartek. Zaczęła rozglądać się za zadaniem, którego mogłaby się podjąć.
0 x
Awatar użytkownika
Mei
Posty: 454
Rejestracja: 3 cze 2019, o 11:33
Wiek postaci: 30
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niewysoki wzrost, niebieskie do pasa włosy oraz oczy z heterochromią. Lewe szkarłatne, zaś prawe koloru lodowego sopla. Budowa ciała szczupła, skóra śnieżnobiała o niskiej temperaturze. Strój miko. W skrócie młody wygląd jak na 29 lat.
Widoczny ekwipunek: Jedną z bardziej widocznych rzeczy jest wachlarz noszony przez kobietę na plecach. Zaraz po nim uplasowała się duża torba znajdująca się pod nim. Poza nimi ma jeszcze dwie kabury, każda przypada na jedno udo (od czasu do czasu są widoczne spod ubrania). Do kompletu dochodzą rękawiczki z ochraniaczami, a także sznureczek obwiązany na ręce z kluczykiem zawieszonym na nim.
GG/Discord: Mei#0402
Multikonta: Yona

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Mei »

0 x
Obrazek Kolor wypowiedzi || Głos Mei Przydział misji D-B
Awatar użytkownika
Kaisa
Posty: 134
Rejestracja: 20 cze 2021, o 15:44
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szczupła i wysoka. Czarne, związane włosy i blada cera. Pod różanymi oczami widać cienie, a w uszy powbijane są srebrne kolczyki. Nosi czarno-białe kimono ze znakiem klanu na plecach.
Widoczny ekwipunek: Odznaka ninja w kolczyku, kabura na broń, torba przypięta do pasa i bambusowy flet przymocowany za pas od kimona.
GG/Discord: ColdMint#1624

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Kaisa »

Rzadko można natknąć się tutaj na ciekawe ogłoszenia, które zatrzymują uwagę ludzi na nieco dłużej, niż parę chwil. Zwykle są to proste informacje, albo łatwe zlecenia, których może podjąć się przeciętny shinobi za odrobinę monet. Praca na roli, pomoc w domu, opieka nad dziećmi czy zwierzakiem na kilka godzin. Tablica zwykle wypełniona jest przez takie nieciekawe wiadomości aż po brzegi, a czasem nawet ci bardziej uparci przyczepiają swoje ogłoszenia na tyle tablicy, jakby ktoś w ogóle zwracał uwagę na to miejsce. Dziś jednak wisząca, przybita krzywym gwoździem kartka mogła przykuć uwagę Satoshi'ego, a wyróżniała się nie tylko treścią, ale i pismem, krzywym i dziwnie fikuśnym, z dużą ilością zakrętasów. Tekst pisany był przez kogoś, kto najwyraźniej miał wiele do czynienia z piórem i pergaminem, a przynajmniej takie wrażenie sprawiał na czytelniku. Mimo tego ludzie kręcili głowami po przeczytaniu treści, albo prychali pod nosem. Zlecenie brzmiało bowiem tak:
Nie każdy znał Kawagishi'ego Hitoyę, ale ten kto miał przyjemność go poznać, zwykle opisywał antykwariusza jako dziwaka z manią na temat różnych skarbów i antyków. Jego sklep, czy też może i małe muzeum znajdowało się na mało uczęszczanych uliczkach Kinkotsu, więc mało kto w ogóle miał ochotę tam się zapuszczać jedynie po to, by obejrzeć leżące w gablotach okazy, czy poczytać księgi w nieznanych językach i o nieznanej treści. Antykwariusz zdawał się też niezbyt chętnie żegnać ze swoimi skarbami, więc i kupno czegokolwiek graniczyło tam z cudem, o ile nie miałeś sakiewki wypełnionej po brzegi złotem. Tak czy inaczej, warto było się tam przejść, by zobaczyć jaką przygodę ma do zaoferowania Hitoya i co takiego oferuje w zamian za siłę i błyskotliwość.

0 x
Awatar użytkownika
Satoshi
Posty: 583
Rejestracja: 13 maja 2021, o 14:33
Wiek postaci: 21
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Ciemne, brązowe włosy, jasno niebieskie oczy oraz pokiereszowana twarz.
Sylwetka raczej szczupła, z widocznym zarysem mięśni. Odziany w pomarańczową koszulę, białą kamizelkę i granatowe spodnie.
Widoczny ekwipunek: Odznaka Akoraito klanu Sabaku,
Kamizelka Shinobi (biała),
Kabura na broń (na prawym udzie),
Gurda,
Torba na prawym biodrze
GG/Discord: Satoshi#3881

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Satoshi »

Satoshi przechodził się właśnie po Kinkotsu, w ten wspaniale upalny wieczór, który wszystkim mieszkańcom oznajmiał, że nadchodzi lato. Zamieszanie związane z wyborem shirei-kan klanu Maji na przywódcę Unii Samotnych Wydm zdawało się już uspokoić, wszyscy celebrujący i opłakujący zmianę władzy w stolicy zostali rozgonieni do domów przez panujący wszędzie gorąc. Było późne popołudnie, więc życie powoli zaczęło wracać na ulice, wciąż opromieniane słońcem. Maszerując więc raźnym krokiem, Sabaku spacerował po okolicy. Do głowy mu przyszło, że warto byłoby coś zarobić, skierował więc swoje kroki prosto pod tablicę ogłoszeniową. Raz już miał okazję przyjąć zgłoszenie na niej wywieszone, a jako że źle na tym nie wyszedł, stwierdził, że można zaryzykować ponownie.

Dotarłszy na miejsce, pobieżnie zaczął przeglądać ogłoszenia. Większość nie nadawała się, by nawet na nie splunąć, podejmując tak trywialne prace, jak pilnowanie zwierząt czy pomoc w zrobieniu zakupów, traciłby tylko czas, nie zarabiając przy tym żadnych wartościowych pieniędzy. W pewnym momencie jego wzrok zawiesił się chwilę na kartce zapisanej dość wymyślnym pismem. Sklep Hitoyi kojarzył chyba każdy mieszkaniec stolicy, a kto raz tam zawędrował, choćby z ciekawości, szybko opuszczał lokal, kręcąc głową i nie dowierzając, jak taki sklep jest w stanie się utrzymać. Gadżety wystawione tam na sprzedaż kosztowały krocie, a sprawy nie ułatwiał charakter właściciela.

Niewiele myśląc, Satoshi zerwał ogłoszenie z tablicy i udał się w kierunku sklepu. Wiedział mniej więcej, gdzie może być zlokalizowany, w razie co, dopyta przechodniów o drogę. Cała sytuacja wprawiła go w dość dobry humor, głównie dlatego, że facet był dziany, a że przy tym niezły z niego świr, to może uda się wywalczyć całkiem przyzwoite pieniądze za usługi przedstawiciela rodu Sabaku. Bo to, że shinobi spełnia wymagania przedstawione na zleceniu, wydawało się niebieskookiemu jasne jak słoneczko.
0 x
Obrazek
Where the post at?
Obrazek
Awatar użytkownika
Shugo
Postać porzucona
Posty: 44
Rejestracja: 24 kwie 2021, o 03:17
Wiek postaci: 17
Ranga: Dōkō

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Shugo »

Co prawda Shugo nie robiła sobie nadziei na wiele akcji ale mimo to była lekko rozczarowana. Z drugiej strony, nie była jeszcze dość pewna swoich umiejętności, by chcieć podjąć się misji, w której musiałaby stanąć w szranki z prawdziwym przeciwnikiem. Przynajmniej nie musiała się uganiać za zagubionymi kotami. Zamiast tego miała pomóc znaleźć zaginioną staruszkę. Dziewczyna dziwiła się nieco, że ktoś zrobił sobie trud, by jedną informację zapisać trzykrotnie, a mimo to kartki były przybite krzywo. Skoro na samej tablicy są trzy takie ogłoszenia, to pewnie nie jest to jedyne miejsce, w którym są one rozwieszone. Rodzina staruszki musiała bardzo się o nią martwić, w końcu kiedy jest się w podeszłym wieku, twojemu zdrowiu stale coś zagraża.
Shugo nie chcąc zrywać żadnego z ogłoszeń, przeczytała kilkukrotnie adres i nie zwlekając dłużej, ruszyła w poszukiwaniu podanego miejsca.

[zt?]
0 x
Awatar użytkownika
Kaisa
Posty: 134
Rejestracja: 20 cze 2021, o 15:44
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Szczupła i wysoka. Czarne, związane włosy i blada cera. Pod różanymi oczami widać cienie, a w uszy powbijane są srebrne kolczyki. Nosi czarno-białe kimono ze znakiem klanu na plecach.
Widoczny ekwipunek: Odznaka ninja w kolczyku, kabura na broń, torba przypięta do pasa i bambusowy flet przymocowany za pas od kimona.
GG/Discord: ColdMint#1624

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Kaisa »

0 x
Awatar użytkownika
Mei
Posty: 454
Rejestracja: 3 cze 2019, o 11:33
Wiek postaci: 30
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niewysoki wzrost, niebieskie do pasa włosy oraz oczy z heterochromią. Lewe szkarłatne, zaś prawe koloru lodowego sopla. Budowa ciała szczupła, skóra śnieżnobiała o niskiej temperaturze. Strój miko. W skrócie młody wygląd jak na 29 lat.
Widoczny ekwipunek: Jedną z bardziej widocznych rzeczy jest wachlarz noszony przez kobietę na plecach. Zaraz po nim uplasowała się duża torba znajdująca się pod nim. Poza nimi ma jeszcze dwie kabury, każda przypada na jedno udo (od czasu do czasu są widoczne spod ubrania). Do kompletu dochodzą rękawiczki z ochraniaczami, a także sznureczek obwiązany na ręce z kluczykiem zawieszonym na nim.
GG/Discord: Mei#0402
Multikonta: Yona

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Mei »

0 x
Obrazek Kolor wypowiedzi || Głos Mei Przydział misji D-B
Awatar użytkownika
Shinsu
Posty: 811
Rejestracja: 18 kwie 2021, o 10:40
Wiek postaci: 23
Widoczny ekwipunek: Dwie torby u pasa.
GG/Discord: Shins#7007

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Shinsu »

Poprzedni temat: viewtopic.php?p=184123#p184123
  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Tatsuo
Postać porzucona
Posty: 547
Rejestracja: 2 lut 2020, o 23:16
Wiek postaci: 29
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Długie rude włosy opadające swobodnie na ramiona, blizny od oparzeń na prawej stronie twarzy.
Widoczny ekwipunek: Płaszczyk i przyczepiona do niego biwa.
GG/Discord: Kraze#5092
Multikonta: Don Patch | Fujiko

Re: Tablica ogłoszeń

Post autor: Tatsuo »

Misja #2 [ C ]
1 / 30
Shinsu Douhito

Trzeba zbierać doświadczenie - to fakt. Niektórzy jednak zbierają je po to, aby stawać się coraz lepszymi w swoim fachu, a niektórzy najwyraźniej postanawiają zdobyć je głównie po to, aby mieć się czym pochwalić przed dziewczynami spotkanymi w karczmie. Powód jest tak naprawdę mało ważny dla postronnych ludzi, o ile nie dzieje się im krzywda, a i sami mogą zyskać na tym, że ktoś wykaże zainteresowanie ogłoszeniem, jakie przypną do tablicy stojącej w centrum osady. I faktycznie. Widniały tutaj informacje o prostych pracach przy budowie nowego domu w jednej z okolic czy też mniejsze zajęcia związane z pracą na targowiskach. Teraz, gdy Słońce szczególnie grzało, starsi ludzie nie mogli sobie pozwolić na przesiadywanie całe dnie w jego promieniach. Choć może i byli przyzwyczajeni do tych temperatur, mieszkając w znacznej mierze na pustyni od najmłodszych lat, to jednak organizm po pewnym czasie przestaje funkcjonować tak, jak wcześniej. I owszem, jeżeli Shinsu chciałby urzeczywistnić stereotyp wypasającego rolnika, to i mógł wybrać jedną z tych kartek i udać się pod wskazany adres.

Była jeszcze jedna. Leżący już jakiś czas zwitek zwoju, co można było poznać po delikatnie zażółconych brzegach i pogiętej strukturze. Shinsu był w stanie doczytać pierwsze zdanie traktujące o jakimś zagrożeniu w jednej z okolicznych oaz, lecz zanim na dobrę wczytał się w treść dokumentu, papier został porwany przez drobną rączkę, która nagle przebiegła wzdłuż tablicy ogłoszeń. Młody chłopak, mający może niewiele ponad dwanaście lat, najwyraźniej również szukał wrażeń, których nie dałoby sprzedawanie warzyw na targowisku. Pognał dalej, zwijając szybko ogłoszenie, a następnie wbiegł w jedną z bocznych uliczek. A i owszem, pognanie za nim wchodziło w grę, ale jakby to wyglądało, jak dorosły facet próbowałby wyrwać małemu dziecku - no dobra - młodemu mężczyźnie ofertę pracy? Co najmniej komicznie. 

Nic nie bierzesz? Stoisz i gapisz się jak jakaś krowa. – Choć może zdanie nie było najmilsze, to kobieta, która właśnie przystanęła niedaleko tablicy, jak i samego Shinsa, nie miała złych intencji. To pewnie przez wiklinowy kosz, który dopiero teraz odciążył jej plecy, gdy postawiła go przy swojej nodze, a następnie poczęła wybierać jakieś zwitki papieru, patrząc, czy na tablicy jest jeszcze jakieś miejsce. – Ludziom się pracować nie chce. A ty co, nie chcesz warzyw sprzedawać czy wybierasz, które z nich lepiej zareklamujesz? Nie wiem, czy jest tutaj cokolwiek godnego uwagi. – Zdjęła jakieś ledwo trzymające się ogłoszenie i wyrzuciła w powietrze, a ono pofrunęło dalej wraz z wiatrem, a następnie przypięła do tablicy nowiutkie i świeże. Niestety o dość podobnej tematyce.
0 x
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kinkotsu (Osada Rodu Sabaku i Maji)”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości