Pojedynki
- Ame
- Postać porzucona
- Posty: 645
- Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: jak na av
- Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... 902#p70902
Pojedynki
PROBLEM Brak realnej alternatyw dla misji, czegoś krótszego a jednocześnie bardziej intensywnego. Duża różnica widełek PH dla misji, pojedynek jako uzupełnienie tej luki. Czegoś high risk, high reward. Brak chęci do pojedynków ze strony graczy, żeby w razie czego nie robić przykrej atmosfery.
ROZWIĄZANIE Walki Fabularne - pomysł w swej istocie sprowadzam do tego, że zamiast iść na misje, można ustawić pojedynek. Normalnie wybieramy sędziego, ale zamiast walki z drugim graczem walczymy z NPC. Dopuściłbym możliwość stworzenia i prowadzenia NPC przez gracza trzeciego, żeby było jeszcze zabawniej. (coś jak chłopaki się bawią w offtopie tylko w realnej grze) Wycena PH w moich oczach mogłaby wyglądać różnie np zależnie od PH NPC, długości walki, złożoności i "grywalności" NPC. Kto wie, może za ilość przeciwników dla najodważniejszych XD? Może jakiś dodatkowy bonus za granie na kontrę? Połączenie ww też wchodzi w grę wedle odpowiednich przeliczników. Ewentualnie można wyceniać wedle normalnych zasad jak dla pojedynków. Przewiduje zwyczajne pojedynki treningowe na arenie, gdzie zapewne zawsze znajdzie się ktoś skory do treningu i jakiś podziemny fajt klub gdzie można walczyć na śmierć i życie (zapewne na ziemi angielskiej) - oczywiście zależnie od wybranego trybu nagrody byłyby różne (im większe ryzyko tym większa nagroda)
DODATKOWE UWAGI Walki fabularne mogłyby posłużyć do rozwiązania problemów z rosnącą rangą misji w razie dziwnego zachowania gracza i prowokowania niewłaściwych NPCów. Możliwość stoczenia walki o przywództwo w klanie z liderem - w końcu punkciki za trudną walkę powinny być więcej niż miłe. Do tego dochodzi możliwość ukarania gracza za dziwne decyzje fabularne (przypadek gracza, który stwierdził, że nie opuści terytorium mafii, mimo że ta dała mu szansę), nagłe ataki przeciwnika, gdy gracz zapuści się na teren wrogiej prowincji, łowcy nagród itd. Chodzi o to, że jeżeli gracz ma "karnie" kłopoty to wyjście z sytuacji z założenia ponad siły powinno być dobrze nagradzane. Na pewno rozwija to postać bardziej niż picie w knajpie na fabułce.
ROZWIĄZANIE Walki Fabularne - pomysł w swej istocie sprowadzam do tego, że zamiast iść na misje, można ustawić pojedynek. Normalnie wybieramy sędziego, ale zamiast walki z drugim graczem walczymy z NPC. Dopuściłbym możliwość stworzenia i prowadzenia NPC przez gracza trzeciego, żeby było jeszcze zabawniej. (coś jak chłopaki się bawią w offtopie tylko w realnej grze) Wycena PH w moich oczach mogłaby wyglądać różnie np zależnie od PH NPC, długości walki, złożoności i "grywalności" NPC. Kto wie, może za ilość przeciwników dla najodważniejszych XD? Może jakiś dodatkowy bonus za granie na kontrę? Połączenie ww też wchodzi w grę wedle odpowiednich przeliczników. Ewentualnie można wyceniać wedle normalnych zasad jak dla pojedynków. Przewiduje zwyczajne pojedynki treningowe na arenie, gdzie zapewne zawsze znajdzie się ktoś skory do treningu i jakiś podziemny fajt klub gdzie można walczyć na śmierć i życie (zapewne na ziemi angielskiej) - oczywiście zależnie od wybranego trybu nagrody byłyby różne (im większe ryzyko tym większa nagroda)
DODATKOWE UWAGI Walki fabularne mogłyby posłużyć do rozwiązania problemów z rosnącą rangą misji w razie dziwnego zachowania gracza i prowokowania niewłaściwych NPCów. Możliwość stoczenia walki o przywództwo w klanie z liderem - w końcu punkciki za trudną walkę powinny być więcej niż miłe. Do tego dochodzi możliwość ukarania gracza za dziwne decyzje fabularne (przypadek gracza, który stwierdził, że nie opuści terytorium mafii, mimo że ta dała mu szansę), nagłe ataki przeciwnika, gdy gracz zapuści się na teren wrogiej prowincji, łowcy nagród itd. Chodzi o to, że jeżeli gracz ma "karnie" kłopoty to wyjście z sytuacji z założenia ponad siły powinno być dobrze nagradzane. Na pewno rozwija to postać bardziej niż picie w knajpie na fabułce.
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame.


- Kamiyo Ori
- Posty: 1090
- Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Wyrzutek B
- Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7983
- GG/Discord: deviler_
- Multikonta: Rokudo Gaika/Yuki Renji
Re: Pojedynki
Pomysł bardzo fajny, zwłaszcza element prowadzenia walki z NPCami kierowanymi przez trzeciego gracza. Można na zachętę dorzucić jakiś zysk PH również dla nich(tak jak na misjach dzielony na pół).
0 x
- Yamanaka Inoshi
- Postać porzucona
- Posty: 3431
- Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach. - Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4957
- GG/Discord: Tario#3987/64789656
- Multikonta: Hoshigaki Maname
- Aktualna postać: Jun
- Lokalizacja: Soso
Re: Pojedynki
Nie jestem pewien czy do końca zrozumiałem - Odpowiednie reagowanie otoczenia na złe i godne pożałowania decyzje graczy to kwestia storytelingu.
Sądzisz, że to wina tego, że gracze nie walczą wystarczająco i dlatego prowokują takie rzeczy?
Sądzisz, że to wina tego, że gracze nie walczą wystarczająco i dlatego prowokują takie rzeczy?
0 x
- Ame
- Postać porzucona
- Posty: 645
- Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: jak na av
- Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... 902#p70902
Re: Pojedynki
To jest kwestia storytellingu. Chce dać MG dodatkowe narzędzie do rozwiązywania tego typu sytuacji, lecz nie jest to główne zastosowanie pojedynków.
Nie, to głupota graczy, ale też nie jest to relewantne dla tego tematu.
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame.


- Yasuo
- Posty: 1517
- Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Kosho
- Widoczny ekwipunek: Link do widocznych przedmiotów znajduje się na samej górze KP
- Link do KP: viewtopic.php?p=55892#p55892
- GG/Discord: .iwaru
- Multikonta: Tenshi
Re: Pojedynki
A ja nie jestem do końca przekonany, bo w sumie dużo koncepcji poruszyłeś i zbytnio nie wiem jak się do nich wszystkich odnieść. Ale spróbuję.
Walki takie jak w offtopie. Dwóch graczy, każdy walczy npcetem (nie swoją postacią). Nie, bo to tylko mega ułatwi farmienie. Niby ja lubię PH, ale dla mnie to byłaby przesada, zwłaszcza, że niezbyt aktywny jestem i zostałbym mocno w tyle xD.
Walki utrudniające graczowi życie. Robisz misję i nagle moderator/administrator pisze, że zaatakował Cię sam Antykreator, bo w poprzednim evencie obraziłeś mu matkę, a jego samego nazwałeś "dzbanem"? No to właśnie rola fabularnych. Nie dawałbym takiej władzy graczom.
Chcesz prowadzić NPCeta? Przeprowadź misję. No i nawet misja rangi C może być ciekawa, ekscytująca i wymagająca, no chyba, że chodzi o po prostu farmienie PH. No to są jeszcze misje wojenne...
No chyba, że czegoś nie zrozumiałem...
Walki w podziemnym kręgu są ok. Obecnie można coś takiego zrobić... ale nie trzeba pod to systemu zmieniać. Kwestia czysto fabularna.
Walki takie jak w offtopie. Dwóch graczy, każdy walczy npcetem (nie swoją postacią). Nie, bo to tylko mega ułatwi farmienie. Niby ja lubię PH, ale dla mnie to byłaby przesada, zwłaszcza, że niezbyt aktywny jestem i zostałbym mocno w tyle xD.
Walki utrudniające graczowi życie. Robisz misję i nagle moderator/administrator pisze, że zaatakował Cię sam Antykreator, bo w poprzednim evencie obraziłeś mu matkę, a jego samego nazwałeś "dzbanem"? No to właśnie rola fabularnych. Nie dawałbym takiej władzy graczom.
Chcesz prowadzić NPCeta? Przeprowadź misję. No i nawet misja rangi C może być ciekawa, ekscytująca i wymagająca, no chyba, że chodzi o po prostu farmienie PH. No to są jeszcze misje wojenne...
No chyba, że czegoś nie zrozumiałem...
Walki w podziemnym kręgu są ok. Obecnie można coś takiego zrobić... ale nie trzeba pod to systemu zmieniać. Kwestia czysto fabularna.
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -
Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
"Myśli"
Prowadzone Misje: -
Wzór Misji:
[/list][/fieldset]
[/quote][/code]
- Yami
- Posty: 2959
- Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
- Wiek postaci: 25
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4268
Re: Pojedynki
Wybacz ale nie widzę tego. To tak jakbyś chciał wyciąć z misji całą fabułę zostawić tylko walkę i brać za to PH. Już sam fakt, że kilku graczy byłoby w stanie skończyć walkę w 1 poście walcząc z jakimś NPC z rangi C. To wówczas jak miałyby wyglądać przeliczniki? Ktoś pokonał kogoś w wyrównanej walce w 20 postów i ktoś kogoś w 2. Czym to się miałoby różnić w ocenie?
To takie można oceniać za wszystko brzmi zupełnie jakby to była wymuszona fabuła w której postać nie będzie ponosić żadnych konsekwencji za czyny gracza.
Mi się to nie podoba.
To takie można oceniać za wszystko brzmi zupełnie jakby to była wymuszona fabuła w której postać nie będzie ponosić żadnych konsekwencji za czyny gracza.
Mi się to nie podoba.
0 x
- Jawa
- Administrator
- Posty: 4223
- Rejestracja: 10 mar 2015, o 23:33
- Ranga: Head Admin
- GG/Discord: MxPl#7094
- Multikonta: Sasame | Sumi
Re: Pojedynki
No nie do końca widzę, jakby to miało wyglądać i w sumie to Yami zauważył lukę w tym pomyśle, bo można byłoby trzaskać takie prostsze (względem tego co postać potrafi) walki, kończyć je bardzo szybko i w ten sposób nabijać punkciki.
0 x
- Tamaki Hyūga
- Martwa postać
- Posty: 1829
- Rejestracja: 18 maja 2019, o 03:00
- Wiek postaci: 19
- Ranga: Wyrzutek C
- Krótki wygląd: Niska, szczupła, długie, ciemnoniebieskie włosy, białe oczy klanu Hyuuga
- Widoczny ekwipunek: Czarny płaszcz z kapturem, czarne rękawiczki
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=5229
- GG/Discord: MxPl#7094
- Multikonta: Toshiki Oden
- Lokalizacja: To tu, to tam
Re: Pojedynki
Według mnie trochę na tak trochę na nie. Tak jak pomysł z walkami fabularnymi w stylu napadu przez łowców nagród na postacie za które jest nagroda w księdze bingo albo po prostu ktoś się kręci na wrogim terytorium i random NPC go z tego względu atakuje. Ewentualnie tak jak wspomniane to walka z liderem klanu/mafii/czegoś o władze itp mogłoby być fajnym urozmaiceniem jednak powinno być to pod kontrolą fabularów. Jeżeli miałoby być coś pokroju robienia sobie NPC po to żeby sobie z nudów zawalczyć i farmienie PH w tem sposób to zdecydowanie na nie.
0 x
- Ame
- Postać porzucona
- Posty: 645
- Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: jak na av
- Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... 902#p70902
Re: Pojedynki
@Yasuo
Uczciwie Ci powiem, że z całą koncepcją minąłeś się w lesie.
- Walki takie jak w offtopie, a nie stricte offtopowe walki. To znaczy grasz swoją postacią vs NPC.
- Nie zawsze interwencja i tak zawalonych adminów jest potrzebna, czasami MG podnosi rangę misji. A co jeżeli można by zachować pierwotną rangę misji tylko przerwać ją pojedynkiem z NPCem? Oczywiście nie zawsze się tak da ze względu na naturę misji, ale to nawet nie o to chodzi. To tylko poboczny cel wprowadzenia tego.
- Misje mają ścisłe widełki PHowe i czasami ciągną się niemiłosiernie. Moja koncepcja jest taka, żeby można było stoczyć szybką walkę jak z graczem bez rozwoju fabuły, bo czasem nie o to chodzi. W końcu to Shinobi War. Resztę rozwinę niżej.
@Yami
- Tu faktycznie zaczynają się schody i powiew świeżości, o który najbardziej się boje. Zakładam, że walka byłaby na ściśle określonym poziomie w ramach trzech opcji. Przeciwnik: Słabszy, równy, silniejszy (wiadomo, chodzi o ilość PH i jakieś ustalone później widełki np - 500 i + 500). Dodałbym do tego ewentualnie jakiś mnożnik za większą liczbę przeciwników jak ktoś by się poczuł bardzo pro i np za warunek perfidnej kontry na Twoją postać.
Jednorazowa walka byłaby oceniana dla każdego indywidualnie z zachowaniem ww instrukcji. Oczywiście widzę pole do naruszeń w postaci 1 post = wygrana, ale jeżeli ktoś umiejętnie w 1 ruchu jest w stanie skasować kogoś równego sobie to zasługuje na PHacze tak jak w normalnym pojedynku. Traktowalibyśmy to jak normalny pojedynek z graczem mniej więcej. Jeżeli gracz prowadzący NPC podłożyłby się to przecież wszyscy będą to widzieć, a administracja może cyrk unieważnić.
Zakładam, że skoro na misji się tak nie zdarza to w takiej walce też nie, bo jednak nie gramy aż tak bardzo dla tych cyferek.
W normalnym pojedynku sędzia też może przyznać bonus za widowiskowość, więc zakładam, że premia za długość i ciekawość starcia pojawiłaby się mniej więcej w takiej formie. To co tutaj wypisałem to zaledwie szkic, nad wszystkim można popracować i dogadać. Teraz głównie badam czy taki pomysł może się przyjąć. Nie rzucam konkretnymi liczbami za walki, (nie licząc przykładów, żeby lepiej zobrazować jak to widzę), więc oczywiście techniczni bez problemu mogliby zbalansować zyski z ryzykiem, żeby było fajnie i nikt nie wykorzystywał systemu.
Na pojedynki można śmiało nałożyć ograniczenia jak na misje, albo nawet i większe. 1 pojedynek a potem konieczna fabuła? 1 pojedynek na miesiąc? Nikt nie będzie abusował, zresztą każdorazowa walka z założenia jest trudniejsza niż misja, bez ryzyka nie ma zabawy. (bo za walkę ze słabszym przeciwnikiem mniej phaczy)
@Ocir
- Zakładam, że to wyżej odpowiada na problemy. Od siebie jeszcze dodam, że takie walki mogłyby rozwinąć fabułkę forum. Nielegalne walki organizowane przez mafie? Pasuje. Uchiha szukający najwybitniejszych wojowników? Super. Hozuki organizujący koloseum z nudów na wyspach? Yhy. Ewentualnie coś jak Heaven Arena z HxH.
@Tamaki
Oczywiście, że pod kontrolą fabularów. To co wymieniłem w dodatkowych uwagach jak sama nazwa wskazuje jest pobocznym i ewentualnym zastosowaniem takiej mechaniki. Narzędzie dla MG i fabularów - jeżeli zaatakuje Cię NPC prowadzony przez fabulara, co może się zdarzyć, to fabular będzie się liczył z tym, że jeżeli wygrasz z diabłem to zyskasz większą nagrodę, która jest przyznawana na konkretnych zasadach.
Uczciwie Ci powiem, że z całą koncepcją minąłeś się w lesie.
- Walki takie jak w offtopie, a nie stricte offtopowe walki. To znaczy grasz swoją postacią vs NPC.
- Nie zawsze interwencja i tak zawalonych adminów jest potrzebna, czasami MG podnosi rangę misji. A co jeżeli można by zachować pierwotną rangę misji tylko przerwać ją pojedynkiem z NPCem? Oczywiście nie zawsze się tak da ze względu na naturę misji, ale to nawet nie o to chodzi. To tylko poboczny cel wprowadzenia tego.
- Misje mają ścisłe widełki PHowe i czasami ciągną się niemiłosiernie. Moja koncepcja jest taka, żeby można było stoczyć szybką walkę jak z graczem bez rozwoju fabuły, bo czasem nie o to chodzi. W końcu to Shinobi War. Resztę rozwinę niżej.
@Yami
- Tu faktycznie zaczynają się schody i powiew świeżości, o który najbardziej się boje. Zakładam, że walka byłaby na ściśle określonym poziomie w ramach trzech opcji. Przeciwnik: Słabszy, równy, silniejszy (wiadomo, chodzi o ilość PH i jakieś ustalone później widełki np - 500 i + 500). Dodałbym do tego ewentualnie jakiś mnożnik za większą liczbę przeciwników jak ktoś by się poczuł bardzo pro i np za warunek perfidnej kontry na Twoją postać.
Jednorazowa walka byłaby oceniana dla każdego indywidualnie z zachowaniem ww instrukcji. Oczywiście widzę pole do naruszeń w postaci 1 post = wygrana, ale jeżeli ktoś umiejętnie w 1 ruchu jest w stanie skasować kogoś równego sobie to zasługuje na PHacze tak jak w normalnym pojedynku. Traktowalibyśmy to jak normalny pojedynek z graczem mniej więcej. Jeżeli gracz prowadzący NPC podłożyłby się to przecież wszyscy będą to widzieć, a administracja może cyrk unieważnić.
Zakładam, że skoro na misji się tak nie zdarza to w takiej walce też nie, bo jednak nie gramy aż tak bardzo dla tych cyferek.
W normalnym pojedynku sędzia też może przyznać bonus za widowiskowość, więc zakładam, że premia za długość i ciekawość starcia pojawiłaby się mniej więcej w takiej formie. To co tutaj wypisałem to zaledwie szkic, nad wszystkim można popracować i dogadać. Teraz głównie badam czy taki pomysł może się przyjąć. Nie rzucam konkretnymi liczbami za walki, (nie licząc przykładów, żeby lepiej zobrazować jak to widzę), więc oczywiście techniczni bez problemu mogliby zbalansować zyski z ryzykiem, żeby było fajnie i nikt nie wykorzystywał systemu.
Na pojedynki można śmiało nałożyć ograniczenia jak na misje, albo nawet i większe. 1 pojedynek a potem konieczna fabuła? 1 pojedynek na miesiąc? Nikt nie będzie abusował, zresztą każdorazowa walka z założenia jest trudniejsza niż misja, bez ryzyka nie ma zabawy. (bo za walkę ze słabszym przeciwnikiem mniej phaczy)
@Ocir
- Zakładam, że to wyżej odpowiada na problemy. Od siebie jeszcze dodam, że takie walki mogłyby rozwinąć fabułkę forum. Nielegalne walki organizowane przez mafie? Pasuje. Uchiha szukający najwybitniejszych wojowników? Super. Hozuki organizujący koloseum z nudów na wyspach? Yhy. Ewentualnie coś jak Heaven Arena z HxH.
@Tamaki
Oczywiście, że pod kontrolą fabularów. To co wymieniłem w dodatkowych uwagach jak sama nazwa wskazuje jest pobocznym i ewentualnym zastosowaniem takiej mechaniki. Narzędzie dla MG i fabularów - jeżeli zaatakuje Cię NPC prowadzony przez fabulara, co może się zdarzyć, to fabular będzie się liczył z tym, że jeżeli wygrasz z diabłem to zyskasz większą nagrodę, która jest przyznawana na konkretnych zasadach.
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame.


- Kakita Asagi
- Gracz nieobecny
- Posty: 1831
- Rejestracja: 15 gru 2017, o 17:45
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Samuraj (Hatamoto)
- Krótki wygląd: Mężczyzna o ciemnych włosach i niebieskich oczach, wzrostu około 170 cm. Ubrany w kremowe kosode, z brązową hakama oraz granatowym haori z rodowym symbolem. Na głowie wysłużony, ale nadal w dobrym stanie kapelusz.
- Widoczny ekwipunek: - Zbroja
- Tachi + Wakizashi
- Długi łuk + Kołczan - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4518
- GG/Discord: 9017321
- Multikonta: Hayabusa Jin
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pojedynki
Sądzę, że propozycja jest zdecydowanie zbyt ogólnie napisana - stąd różne wątpliwości. Przedstaw to może w formie bardziej doprecyzowanego projektu, ja widzę w tym potencjał, ale bardziej bym to widział tak:
- Jakie są warunki pojedynku, ja osobiście bym tego nie widział jako walka w misji. Tylko np. gracz sobie idzie do powiedzmy dojo szkoły Taka - tam są samurajowie i domaga się pojedynku z szermierzem z tej szkoły. Jak akurat nie ma gracza, to GM prosi kogoś o zrobienie samuraja z przedziałem PH odpowiednim. Analogicznie, idzie postać do dojo Hyuuga - tu odpowiednia fabuła, że w ogóle może, i chce walczyć z Hyuuga itp.
- Na pojedynki widziałbym... zgodę do administracji. Piszemy że chcę walczyć z kimś z takiego, a takiego klanu (wymagana wiedza o tym klanie) i administracja wyraża/nie wyraża wycieczki w takowym celu. Byłoby to jak misja, tylko ostatecznie po fabularnym ugadaniu walki, prowadzący misję sędzia znajduje kogoś, kto robi NPC'a z danego klanu i fight.
- Próg PH wroga - tutaj nie widziałbym w ogóle opcji walki z kimś słabszym. Albo PH 1:1 (+/- 10%) albo do 500 PH więcej ma NPC - tego gracz nie wie do końca starcia.
- Gracze uprawnieni do robienia i prowadzenia tego rodzaju NPC'ów musieliby mieć zgodę od administracji.
- Wynagrodzeni za wygraną proponuję jako wzór wziąć tabelkę z TEGO tematu, może nawet w wersji 1:1
- Walka zawsze by była z ryzykiem śmierci postaci gracza.
- Nie ma możliwości zdobycia narządów/DNA do przeszczepu w takiej walce. Zakładam, ze jako oficjalne starcie są również członkowie klanu/szczepu/szkoły i jak padnie NPC, to gracz mu nic nie zabierze, bo go "rodzinka" zaciuka.
- PH - jak wygra walkę,
- Wiedze o technikach jakie widział/wiedzę o Kekkei Genkai,
- Sławę! Taki mistrz pojedynków to jednak groźny i rozpoznawalny ktoś.
- Życie lub ciężkie/trwałe obrażenia postaci. To walka na poważnie, a nie pitu-pitu.
0 x

Poza tym, uważam, że należy skasować Henge i Kawarimi.
Heroic battle Theme|Asagi-sensei Theme|Bank|Punkty historii|Własne techniki| Przedmioty z Kuźni | Inne ujęcie | Pieczątka
Lista samurajek, które były na forum, ale nie zostały moimi uczennicami i na pewno przez to nie grają.
- Mokoto (walczyła na Murze)
- Mitsuyo (nigdy nie opuściła Yinzin)
- Inari (była uczennicą Seinara)
- Sakiko (byłą roninką, obierała ziemniaki na misji D)
- Yasuo
- Posty: 1517
- Rejestracja: 20 lip 2017, o 20:57
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Kosho
- Widoczny ekwipunek: Link do widocznych przedmiotów znajduje się na samej górze KP
- Link do KP: viewtopic.php?p=55892#p55892
- GG/Discord: .iwaru
- Multikonta: Tenshi
Re: Pojedynki
Pomysł Asagiego mi się podoba. No, ale jedna rzecz. Postać gracza musi mieć fabularne pobudki do aranżacji takiej walki, żeby nie było, że sobie chodzi po każdej prowincji na świecie i nagle jest takie: "a teraz pokonam Hyuugę, a teraz Yamanaka, teraz Uchihę, Inuzukę, Kami, itd itp.". Zbyt szybkie zdobywanie wiedzy i zbyt szybkie zdobywanie PH. No i sprawa jeszcze ilości PH przeciwników. Mając 500-1000 PH, to jeszcze jest spoko. Ale powyżwj 3000 (może nawet 4000) robi się trochę niebezpiecznie. Zakładam, że w klanach npcetów z małą ilością PH (w sensie, że doko) jest znacznie więcej niż takich z 3000/4000 i taka walka mogłaby mieć kolosalne konsekwencje fabularne jakby gracz np. zaciukał lidera albo jakiegoś wysoko postawionego dowódcę. No, ale skoro ma być za zgodą administracji, to powinno być ok.
No i czym to się różni od zwykłej misji, za wyjątkiem tego, że to gracz sobie narzuca cel?
No i czym to się różni od zwykłej misji, za wyjątkiem tego, że to gracz sobie narzuca cel?
0 x
- Mowa
"Myśli"
Prowadzone Misje: -
Wzór Misji:
Wzór Nowej Lokacji:
"Myśli"
Prowadzone Misje: -
Wzór Misji:
[/list][/fieldset]
[/quote][/code]
- Uzumaki Hibana
- Gracz nieobecny
- Posty: 1068
- Rejestracja: 8 lip 2018, o 18:36
- Wiek postaci: 26
- Ranga: Wyrzutek C
- Krótki wygląd: Wysoka, czerwonowłosa, złotooka kobieta, z dużą blizną na twarzy.
Ubranie czarne z czerwonymi elementami. - Widoczny ekwipunek: Kabura na prawym udzie. Torba przy pasie. Dwa miecze przy biodrach.
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=5993&p=92024#p92024
- GG/Discord: 66265515
Re: Pojedynki
Tak czytam, i przyszedł mi do głowy pewien pomysł:
A może by dodać paru NPC do książki bingo? I walczyć w z nimi trochę na zasadzie "zadań specjalnych"?
Wtedy andmini podawaliby, że jest do złapania np.: 2 Uchihów rangi C, 1 Yamanaka B, etc.
Coś w tym stylu. I to dawałoby powód do walki i miało jakieś fabularne uzasadnienie.
Żeby było zabawniej: KP zbiegów mogłby być ustalane odgórnie i udostępniane dopiero po przyjęciu zadania.
Taka trochę loteria
A może by dodać paru NPC do książki bingo? I walczyć w z nimi trochę na zasadzie "zadań specjalnych"?
Wtedy andmini podawaliby, że jest do złapania np.: 2 Uchihów rangi C, 1 Yamanaka B, etc.
Coś w tym stylu. I to dawałoby powód do walki i miało jakieś fabularne uzasadnienie.
Żeby było zabawniej: KP zbiegów mogłby być ustalane odgórnie i udostępniane dopiero po przyjęciu zadania.
Taka trochę loteria

0 x

Prowadzone misje: "Złota Amaterasu" - D; "Wojna i pokój" - C Towarzysz: Onna

- Ame
- Postać porzucona
- Posty: 645
- Rejestracja: 11 sty 2018, o 21:22
- Wiek postaci: 23
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: jak na av
- Widoczny ekwipunek: *Zanbato na plecach
*Miecz obosieczny przy pasie
*Torba na zadzie - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... 902#p70902
Re: Pojedynki
@Kakita
- jest ogólnie napisana. Nie ma sensu rozważać pomysłu głębiej jeżeli gracze i administracja uznają, że to głupi pomysł i nie chcą takiej mechaniki na forum. Zakładam, że bardziej doprecyzowany projekt powstanie w tej dyskusji lub na gruncie dyskusji adminów. Fajnie by było gdyby gracze się wypowiedzieli, czy w ogóle graliby w takiej opcji i ogólnie im się to podoba.
- Widzę to jako walkę jak na turnieju a nie w misji. Yasuo słusznie zauważył, że chodząc po całym świecie i prosząc o pojedynki można za szybko zdobyć wiedzę jakiej się dokładnie potrzebuje. Zresztą to by było dziwne gdyby jakiś przybłęda bez powodu chciał walki z kimś (nie licząc samurajów i ich tradycji, ale klany nie powinny się godzić na potencjalną stratę w imię ... no właśnie czego?)
Moja wizja jest taka, że w prowincjach można by stworzyć areny i całą otoczkę z NPCami pod patronatem klanów (zależnie od ich poglądów) albo działające w półświatku (jak klan by się tego nie podjął) - ich motywacje mogą być takie jak niżej opiszę pisząc o mafii. Wtedy bez zbędnych zgód administracji znajdujemy sędziego i przeciwnika tak jakbyśmy szukali misji i zaczynamy przez zgłoszenie się w odpowiednie miejsce w odpowiednim czasie.
Inna wizja jest taka, że to mafia (zaczepiając o wątek Hikari'ego) organizuje tego typu walki dla zabawy/zysku i ewentualnej rekrutacji. Wydaje mi się to najbardziej pasujące do realiów i dałoby mafii powiew świeżości i dodatkowy feature. W tym wariancie walki na śmierć i życie odbywałyby się tylko w Shigashi. Może dostęp do nich po zrobieniu misji C?
- co do progów tutaj jest mi to obojętne, ale osobiście nie widzę przeciwwskazań do walki ze słabszym przeciwnikiem, jeżeli ktoś ma obawy i godzi się na mniejszą nagrodę. Ze względu na uczciwość wobec gracza pozostałbym przy wariancie gdzie wie, że walczy z kimś równym czy silniejszym. Ma to na celu ochronę słabszego gracza, który będzie chciał powalczyć (bo nie chce nikogo wykluczać), ale przy spotkaniu graczy 3,5k ph vs 4k ph różnica nie jest aż taka duża i zależy od buildów. Przy 500 ph vs 1k ph to jest istotna przepaść i jeżeli ktoś się na to porywa to powinien o tym wiedzieć.
- wywalenie walk treningowych? Może faktycznie skoro pojedynki między graczami są oceniane jako fabułka, to istnienie walk treningowych z NPCkami stoi pod dużym znakiem zapytania.
- co do zasad prowadzenia ze strony MG i sędziego, można wyznaczyć osobne kategorie jako MG albo przyznać prawo do sędziowania/bycia przeciwnikiem od posiadania uprawnień na jakąś rangę.
- nad zdobywaniem narządów do przeszczepów nawet nie pomyślałem robiąc ten temat. Ale teraz pomyślałem i sobie tak pomyślałem, że w sumie dlaczego nie? Żeby zrobić przeszczep potrzeba medyka rangi A. Na całym forum jest aż jeden. Trzeba wyprawę B żeby mieć wiedze o przeszczepach. Zdobyć komponent. Jaki z tego zysk? Zyskujemy KG, które żre więcej many i rozwijamy je o połowę drożej. Nie sądze, że w realiach gdzie PH zarabia się mozolnie a większość graczy po rzuceniu 3 technik jest wyprana z czakry pójdzie na to. Dlaczego nie dać komuś tej zabawy jeżeli chce sobie de facto strzelić w stopę? Pozwoliłbym na wykup ciała or organizatorów walk za spore kwoty Ryo. W końcu zalegające money money money by się przydało. Komuś. Może.
- co do opisu ryzyka i zysków - dokładnie o to mi chodzi.
- Zakładałem ocenę walk tak jak pojedynku z graczem jako jednej opcji. Chciałem tylko dorzucić dodatkowe punkty za trudniejsze sytuacje, skoro taka walka będzie kompletnie sztuczna i damy graczom pewną dowolność w kreowaniu tej walki.
- zgoda od adminów na pojedynek z NPC byłaby potrzebna gdyby ktoś chciał walczyć (nawet nie na arenie) z fabularnym NPC. Do walk dla rozrywki nie sądze, że byłaby potrzebna. Można ograniczyć spamerstwo przez 1 walkę na miesiąc albo obowiązkowa fabuła po walce. Zresztą zagrożenie w takiej walce jest większe niż na misji, więc mniejszą ilość postów nadrabiamy o wiele wyższym ryzykiem.
@Yasuo
Zakładam, że do Kakity się rozpisałem i odpowiedziałem również Tobie.
@Hibana
Pomysł bardzo fajny, ale to byłaby normalna misja dla specjalistów w poszukiwaniu nuków (jest taka ranga w klanie jak się zrobi misje B). Mimo wszystko to ma niewielki związek z tym tematem i dodawanie NPC w bingo to materia na osobny pomysł.
- jest ogólnie napisana. Nie ma sensu rozważać pomysłu głębiej jeżeli gracze i administracja uznają, że to głupi pomysł i nie chcą takiej mechaniki na forum. Zakładam, że bardziej doprecyzowany projekt powstanie w tej dyskusji lub na gruncie dyskusji adminów. Fajnie by było gdyby gracze się wypowiedzieli, czy w ogóle graliby w takiej opcji i ogólnie im się to podoba.
- Widzę to jako walkę jak na turnieju a nie w misji. Yasuo słusznie zauważył, że chodząc po całym świecie i prosząc o pojedynki można za szybko zdobyć wiedzę jakiej się dokładnie potrzebuje. Zresztą to by było dziwne gdyby jakiś przybłęda bez powodu chciał walki z kimś (nie licząc samurajów i ich tradycji, ale klany nie powinny się godzić na potencjalną stratę w imię ... no właśnie czego?)
Moja wizja jest taka, że w prowincjach można by stworzyć areny i całą otoczkę z NPCami pod patronatem klanów (zależnie od ich poglądów) albo działające w półświatku (jak klan by się tego nie podjął) - ich motywacje mogą być takie jak niżej opiszę pisząc o mafii. Wtedy bez zbędnych zgód administracji znajdujemy sędziego i przeciwnika tak jakbyśmy szukali misji i zaczynamy przez zgłoszenie się w odpowiednie miejsce w odpowiednim czasie.
Inna wizja jest taka, że to mafia (zaczepiając o wątek Hikari'ego) organizuje tego typu walki dla zabawy/zysku i ewentualnej rekrutacji. Wydaje mi się to najbardziej pasujące do realiów i dałoby mafii powiew świeżości i dodatkowy feature. W tym wariancie walki na śmierć i życie odbywałyby się tylko w Shigashi. Może dostęp do nich po zrobieniu misji C?
- co do progów tutaj jest mi to obojętne, ale osobiście nie widzę przeciwwskazań do walki ze słabszym przeciwnikiem, jeżeli ktoś ma obawy i godzi się na mniejszą nagrodę. Ze względu na uczciwość wobec gracza pozostałbym przy wariancie gdzie wie, że walczy z kimś równym czy silniejszym. Ma to na celu ochronę słabszego gracza, który będzie chciał powalczyć (bo nie chce nikogo wykluczać), ale przy spotkaniu graczy 3,5k ph vs 4k ph różnica nie jest aż taka duża i zależy od buildów. Przy 500 ph vs 1k ph to jest istotna przepaść i jeżeli ktoś się na to porywa to powinien o tym wiedzieć.
- wywalenie walk treningowych? Może faktycznie skoro pojedynki między graczami są oceniane jako fabułka, to istnienie walk treningowych z NPCkami stoi pod dużym znakiem zapytania.
- co do zasad prowadzenia ze strony MG i sędziego, można wyznaczyć osobne kategorie jako MG albo przyznać prawo do sędziowania/bycia przeciwnikiem od posiadania uprawnień na jakąś rangę.
- nad zdobywaniem narządów do przeszczepów nawet nie pomyślałem robiąc ten temat. Ale teraz pomyślałem i sobie tak pomyślałem, że w sumie dlaczego nie? Żeby zrobić przeszczep potrzeba medyka rangi A. Na całym forum jest aż jeden. Trzeba wyprawę B żeby mieć wiedze o przeszczepach. Zdobyć komponent. Jaki z tego zysk? Zyskujemy KG, które żre więcej many i rozwijamy je o połowę drożej. Nie sądze, że w realiach gdzie PH zarabia się mozolnie a większość graczy po rzuceniu 3 technik jest wyprana z czakry pójdzie na to. Dlaczego nie dać komuś tej zabawy jeżeli chce sobie de facto strzelić w stopę? Pozwoliłbym na wykup ciała or organizatorów walk za spore kwoty Ryo. W końcu zalegające money money money by się przydało. Komuś. Może.
- co do opisu ryzyka i zysków - dokładnie o to mi chodzi.
- Zakładałem ocenę walk tak jak pojedynku z graczem jako jednej opcji. Chciałem tylko dorzucić dodatkowe punkty za trudniejsze sytuacje, skoro taka walka będzie kompletnie sztuczna i damy graczom pewną dowolność w kreowaniu tej walki.
- zgoda od adminów na pojedynek z NPC byłaby potrzebna gdyby ktoś chciał walczyć (nawet nie na arenie) z fabularnym NPC. Do walk dla rozrywki nie sądze, że byłaby potrzebna. Można ograniczyć spamerstwo przez 1 walkę na miesiąc albo obowiązkowa fabuła po walce. Zresztą zagrożenie w takiej walce jest większe niż na misji, więc mniejszą ilość postów nadrabiamy o wiele wyższym ryzykiem.
@Yasuo
Zakładam, że do Kakity się rozpisałem i odpowiedziałem również Tobie.
@Hibana
Pomysł bardzo fajny, ale to byłaby normalna misja dla specjalistów w poszukiwaniu nuków (jest taka ranga w klanie jak się zrobi misje B). Mimo wszystko to ma niewielki związek z tym tematem i dodawanie NPC w bingo to materia na osobny pomysł.
0 x
Przez miesiące, patrzył na pełny lili wodnej staw i stawał się świadom, że nie może być to zwykły rekin morski. Element, który zmienił jego charakter to wlasnie wybor bestii. Kiedy wrócił był nieco inny. Nie posiadał jeszcze paktu, jednak już do czegoś się zobowiązał, reprezentowania cechy tego zwierzęcia swoim nastawieniem. - Hakai o Ame.


- Shi
- Postać porzucona
- Posty: 375
- Rejestracja: 25 mar 2020, o 09:43
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32 ... 13#p136613
Re: Pojedynki
Fajny pomysł. Książka bingo z NPC brzmi bardzo fajnie, mogło by to nie jednej osobie ciekawie rozwinąć fabułę. Np. Koleś na randze B, ale przed walką z nim i tak trzeba by iść na misje C, żeby dowiedzieć się gdzie przebywa etc. I dopiero walka. Jeżeli system był by sprawiedliwie rozpisany to coś takiego było by całkiem fajnym nowym rozwiazaniem. Zwłaszcza, że nigdzie tego jeszcze nie ma. Lub można by zrobić coś na wzór(Wielka arena i turnieje na niej przeprowadzane)-walka na nich z NPC. Ale przecież z tymi PH za wygrane, nie musi być np. 100% jak z realnym graczem, może być o wiele mniej. Tak żeby bardziej opłacało się iść na misje tej rangi niż walczyć itp. Wtedy nikt nie powie o farmieniu...
0 x
- Yuu
- Postać porzucona
- Posty: 148
- Rejestracja: 23 cze 2019, o 19:06
- Wiek postaci: 16
- Ranga: Szpon
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... 73#p119373
Re: Pojedynki
Widziałem już zrobione na forach różne systemy takich ala aren przeciwko npc i to się nie sprawdzało. - Nie polecam.
Co do książki bingo to jest świetny pomysł. W tym momencie zrobienie postaci jakiegoś bounty huntera jest zwyczajnie niemożliwe, bo oprócz naprawdę pojedynczych przypadków listy bingo wiszą absolutnie PUSTE w tym rzekomo super brutalnym i przepełnionym wojnami przestępstwami itd. świecie.
Jeszcze innym rozwiązaniem które przychodzi mi do głowy jest organizacja pobudzająca pojedynki.
Bardziej bym to widział jako coś robionego co checkpoint jakichś ph i to opcjonalnie więc średnio jako zastępstwo misji no ale.
Giga koncept organizacji z po prostu najsilniejszymi wojownikami, którzy posegregowani są jakby po potencjale na dane ph.
No i powiedzmy są kategorie co 250PH albo trochę więcej i administracja siada, robi najbardziej wyżyłowaną postać jaką umie na 500-1000 ph (bo już jest na tej pozycji i się rozwijała) No i gracz z 500-750 ph może w każdej chwili wyzwać na walkę tego kolesia, a on nie może odmówić. No i tak się zamieniają za początkowych npc później gracze z tymi samymi zasadami, mają mega fame i profity ale są często wyzywani na walki i bronią tytułu, jeśli później wejdą w następny próg PH i nie wygrają z mistrzem tamtego poziomu to drop z organizacji.
Fight club do wyłonienia najlepszego możliwego wojownika <kreygasm>
Drastycznie strasznie, ale to by pasowało do tytułu DS foro
Co do książki bingo to jest świetny pomysł. W tym momencie zrobienie postaci jakiegoś bounty huntera jest zwyczajnie niemożliwe, bo oprócz naprawdę pojedynczych przypadków listy bingo wiszą absolutnie PUSTE w tym rzekomo super brutalnym i przepełnionym wojnami przestępstwami itd. świecie.
Jeszcze innym rozwiązaniem które przychodzi mi do głowy jest organizacja pobudzająca pojedynki.
Bardziej bym to widział jako coś robionego co checkpoint jakichś ph i to opcjonalnie więc średnio jako zastępstwo misji no ale.
Giga koncept organizacji z po prostu najsilniejszymi wojownikami, którzy posegregowani są jakby po potencjale na dane ph.
No i powiedzmy są kategorie co 250PH albo trochę więcej i administracja siada, robi najbardziej wyżyłowaną postać jaką umie na 500-1000 ph (bo już jest na tej pozycji i się rozwijała) No i gracz z 500-750 ph może w każdej chwili wyzwać na walkę tego kolesia, a on nie może odmówić. No i tak się zamieniają za początkowych npc później gracze z tymi samymi zasadami, mają mega fame i profity ale są często wyzywani na walki i bronią tytułu, jeśli później wejdą w następny próg PH i nie wygrają z mistrzem tamtego poziomu to drop z organizacji.
Fight club do wyłonienia najlepszego możliwego wojownika <kreygasm>
Drastycznie strasznie, ale to by pasowało do tytułu DS foro

0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości