Północny obszar stolicy - mini event

Awatar użytkownika
Defrevin
Założyciel Forum
Posty: 2109
Rejestracja: 11 lut 2015, o 22:31

Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Defrevin »

0 x
Jeśli masz ważną sprawę, pytanie lub potrzebujesz pomocy związanej z funkcjonowaniem forum, proszę wyślij do mnie prywatną wiadomość. Z chęcią zapoznam się ze sprawą i rozwieje wszelkie wątpliwości.
Raito

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Raito »

Tajemniczy jegomość szybko zareagował na przybycie Raito. Trochę zbyt szybko. Jego dłoń powędrowała pod płaszcz, jednak po chwili zaniechał działania. Odruch nie umknął Niebieskowłosemu. Coraz bardziej upewniał się, iż mężczyzna nie jest typowym obywatelem. W dzisiejszch czasach niby każdy nosi przy sobie coś do samoobrony, ale tak wyćwiczone nawyki musiały znaczyć o nadzwyczajności napotkanego. Lustrując dalsze zachowania kapturzysty, chłopak wysłuchał tłumaczeń, po czym lekko się podirytował.
- Nie, pobyt w karczmie to nie przestępstwo. O ile się nie przesadzi... Hmm, czego symbolem jest pański pierścień? Mógłbym go obejrzeć? Poproszę jeszcze tylko o pana nazwisko. Moje to Raito. - beznamiętnie zapytał. Zdenerwował go wzrok przepytywanego, a także podważenie przynależności do służb porządkowych. Właśnie został niedoceniony, uznany za gówniarza, a przecież był już chuuninem. Za ładny uśmiech nie dostaje się takiego odznaczenia, więc nie mógł znieść, kiedyś ktoś go oceniał na podstawie wieku. Opamiętując złość, uwagę shinobiego przykuła twarz osobnika.
Zarośnięty Karol Sekuła przypominał raczej weterana wojennego, niż zagubionego pijaczynę. W tym momencie ninja zdał sobie sprawę jak mało może zrobić. Nawet jeśli napotkany budził podejrzenia, 21-latek zwyczajnie nie mógł zweryfikować jego słów. Brakowało mu specjalistycznych technik, dlatego nie pozostawało mu nic innego, jak zanotować imię mężczyzny i udać się w dalsze poszukiwania.
Jeśli jednak tajemniczy jegomość opierałby się pytaniom, para zmuszona by była zaprowadzić go siłą do nie tak oddalonej strażnicy. Jednak każda chwila była na miarę złota, dlatego chłopak wolałby uniknąć przemocy. Jeżeli więc uzyska wymagane informacje, odwróci się, pytającym wzrokiem da znak Kyoushiemu, że nie mają tu nic do roboty i wskaże głową dalsze tereny północnego Antai. Następnie podziękuje rozmówcy za wywiad i ruszy z powrotem na poszukiwania więcej znaczących tropów.
0 x
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2683
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Kyoushi »

Sytuacja przebiegała dość intensywnie, całkiem zaskakująco. Sprawa przybrała dziwny obrót, gdyż mężczyzna obserwowany przez Kyou sięgał po coś do płaszcza, gdy tylko zobaczył Raito, ale szybko się wycofał z tego pomysłu. Białowłosy wszystko obserwował z góry dając druhowi pole do popisu podczas wybadania podejrzanego poprzez 'przepytkę'. Zapytał go również o interesujący niebieskowłosego pierścień. Dla Kyou zdecydowanie zakapturzony facet wyglądał.. Na pospolitego złodzieja, a nie mordercę, ale prawda zawsze może zaskoczyć. Jeszcze jedno co zainteresowało młodzieńca to kolejne pytania Raito i to zdenerwowanie na jego twarzy. Ohh, niebieski chyba się zdenerwował, że ten w łachmanach go zlekceważył.. Może być zabawnie Śmiał się w duchu spoglądając na zdenerwowanego towarzysza, który ewidentnie nie lubi być olewany ze względu na wiek, jak mniemał Kyou. Wszystko zaczynało się układać i gość chyba nie był powiązany ze sprawą morderstwa córki władcy. Cóż, nie zawsze można trafić w cel, o ile chłopaki odpuszczą sobie gościa.
Białowłosy jeszcze raz się rozejrzał po okolicy i zauważył, że Ci którzy ich i zakapturzonego obserwowali po jego słowach nagle odeszli, schowali się i nie obserwowali sytuacji już dalej. Czy to znak, że to nie on? Cóż nie łatwo to odczytać. Reszta zostaje w rękach Raito, w końcu on z tej dwójki jest bardziej doświadczony i jest Chuuninem! Więc co tylko ma zamiar zrobić, Kyou ma zamiar mu w tym pomóc. Ruszy z nim w poszukiwanie i rozglądając się dalej będzie obserwował bacznie teren i podejrzanych typków lub pomoże przetransportować podejrzanego do strażnicy. Wszystko się zaraz okaże.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Defrevin
Założyciel Forum
Posty: 2109
Rejestracja: 11 lut 2015, o 22:31

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Defrevin »

0 x
Jeśli masz ważną sprawę, pytanie lub potrzebujesz pomocy związanej z funkcjonowaniem forum, proszę wyślij do mnie prywatną wiadomość. Z chęcią zapoznam się ze sprawą i rozwieje wszelkie wątpliwości.
Raito

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Raito »

- Zwykły, złoty pierścień, powiadasz? - Raito zastanawiał się, czy mężczyzna mówi prawdę. Teraz mógł lepiej przyjrzeć się świecidełku, dlatego wytężył wzrok w pozukiwaniu jakichś ornamentów, czy innych charakterystycznych symboli. Nie chciał wypaść nienaturalnie, toteż zerkał tylko przelotnie.
Gdy ninja zapytał pociętego o nazwisko, przedstawił się tylko ze względu na kulturę. W żadnym wypadku nie miał zamiaru się tłumaczyć. Uznał, iż jeśli kogoś się pyta o imię, samemu należy je podać. Najwyraźniej podejrzany nie miał owych skrupułów i zasady wychowania uznał za dziecinne, po raz kolejny lekceważąc młodzieńca. W shinobim coraz bardziej się gotowało. Kolejny brak szacunku wyszedł na jaw podczas odmowy oględzin przedmiotu.
- Możesz zgadnąć gdzie mam twoje zaufanie. Jestem na usługach wioski i jeżeli czegoś wymagam, jesteś zobowiązany to wykonać. Odmowa może się wiązać z konsekwencjami. - Niebieskowłosemu wyraźnie puściły nerwy. - Oskarżony? Nie wydaje mi się. Raczej podejrzany. Sprawa dotyczy morderstwa panny Mao. Ostatni raz proszę o pana imię i nazwisko. - zmierzył gościa chłodnym spojrzeniem.
Czuł wrogość bijącą od kapturzysty, więc gotował się na walkę, bądź gonitwę w razie ucieczki. Zawsze miał Kyoushiego, ale to on sam znajdował się bliżej tajemniczego typa. Postanowił więc już teraz przygotować się mentalnie na ewentualne odruchy - odskok w razie ataku, czy szybki start niezbędny do pościgu.
Jeżeli jednak mężczyzna ustąpi i po dobroci się przedstawi, chłopak sucho podziękuje, po czym uda się z powrotem na dach, aby dołączyć do Białowłosego w celu wznowienia poszukiwań.
0 x
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2683
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Kyoushi »

Białowłosemu już zaczęło powoli nudzić się to przesiadywanie na stanowisku zwiadowcy, szczególnie, że nic w koło się już nie działo i nie miał powodów do dalszej obserwacji z tego miejsca. Dosłyszał kolejne pytanie Raito, który był już nie tyle znudzony całą sytuacją co bardzo zdenerwowany i zaczęły nim szargać emocje, co rozbawiło wręcz Kyou, który uśmiechał się sam do siebie szyderczo. W gorącej wodzie kompany.. Przeciętniak zignorował przedstawienie się niebieskowłosemu co jednak nie zostało odpuszczone przez Chuunina, który drążył temat w dalszym ciągu. Natomiast Shiroyasha poczuł na ciele coś, jakby powiew wiatru. Jakieś przeczucie, że z chłopem jest coś nie tak. Gdy tylko słuchał jak Raito kontynuował ów przesłuchanie i wytłumaczył mu na czym sprawa polega obserwuje zachowania pociętego i czy zląknie się, gdy tylko usłyszy imię panny Mao, co mogło by być istotną poszlaką. Jeśli nie to cóż. Trudno. W każdym razie Kyou stara się w dalszym ciągu bacznie obserwować teren jak i zakapturzonego typa i w razie jakichś groźnych akcji stara się dopasować do sytuacji - gdyby doszło do walki pomoże Raito go uspokoić, ewentualnie od tyłu potraktować go mniej uroczo atakując. Gdyby mężczyzna jednak usłuchał niebieskowłosego czeka na kompana i wznawiają śledztwo.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Defrevin
Założyciel Forum
Posty: 2109
Rejestracja: 11 lut 2015, o 22:31

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Defrevin »

0 x
Jeśli masz ważną sprawę, pytanie lub potrzebujesz pomocy związanej z funkcjonowaniem forum, proszę wyślij do mnie prywatną wiadomość. Z chęcią zapoznam się ze sprawą i rozwieje wszelkie wątpliwości.
Raito

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Raito »

Niestety pierścień okazał się zwyczajną ozdobą. Brak ornamentów dowodził prawdy słów mężczyzny, jednak jego dalsze czyny zmusiły shinobich do zmiany taktyki.
Ku zdziwieniu Niebieskowłosego człowiek z blizną przejął się śmiercią Mao. Albo zwyczajnie dobrze udawał. Niemniej, chłopaki był daleki od okazania żalu i współczucia. Wciąż żywił urazę za poniżenia. Widział także jak starszy odpowiada podobnym nastawieniem. Był przgotowany na bezpośredni atak, ale sztuczka jaką zastosował kapturzysta przekroczyła jego oczekiwania.
- Kim jesteś? To może w końcu mnie oświeć... - Raito urwał, kiedy podejrzany spełnił jego żądania zbyt dobrze. Młodzieniec został tak dobrze oświecony, iż na chwilę oczy odmówiły mu posłuszeństwa. Starał się jednak zareagować wyuczonym odskokiem do tyłu, lecz został popchnięty, co poskutkowało taką mocą, że wyrżnął jak długi. Starał się jak najszybciej poderwać z ziemii, ale był zbyt oszołomiony. Kiedy już udałoby mu się wstać zapewne skutki bomby błyskowej trwałyby jeszcze na tyle długo, by jego orientacja w terenie pozostawałaby wiele do życzenia. Ale od czego jest Shiroyasha? Prawdopodobnie jemu wybuch się nie udzielił, więc mógł zareagować. Chuunin usłyszał oddalającego się zamachowca. Co więcej, zauważył, iż on także oberwał eksplozją. Tym lepiej dla jego kompana.
- Kyou, w którą stronę on uciekł? Biegnij ostrożnie, ja zaraz dołączę! - krzyknął chłopak na oślep, powoli wstając. Kiedy skutki błysku by już minęły, ruszyłby w podanym przez przyjaciela kierunku.
0 x
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2683
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Kyoushi »

Chyba spadnę z tego dachu jak w dalszym ciągu będą się tam na dole przekomarzać kto jak się nazywa.. Zabij go Raito! Będzie weselej! Obudziło się złowieszcze, demoniczne 'ja' Kyou, który z nudów i dobrobytu pisał czarne scenariusze. Siedział i zbijał gruszki. Białowłosy w dalszym ciągu obserwował bacznie okolicę oraz rozmówcę przyjaciela, który zaczął się coraz bardziej podejrzanie zachowywać. W końcu sytuacja stawała się z grubsza napięta, a ów napięcie już można było wyczuć w powietrzu. Niestety, tak naprawdę nikt się tego nie spodziewał co stało się za sekundę. Kyou nagle zauważył jak Raito zostaje pchnięty i słyszy jakiś odgłos wybuchu, lecz widzi wszystko bardzo dokładnie, dzięki swojemu położeniu. Zauważył też jak mężczyzna po całej akcji zaczyna biec w boczną uliczkę po drugiej stronie, tam gdzie przesiadywali inni mężczyźni. No cóż, przynajmniej tyle wie. Kyou był teraz pełen energii, nabuzowany nią wręcz i zdeterminowany do pościgu, lecz pierw doskoczył do przyjaciela, by go usłuchać.
- Dobra, ruszam! Pobiegł w boczną uliczkę, tam gdzie byli Ci mężczyźni, obserwatorzy! Dogonisz mnie! - krzyknął już w biegu białowłosy kierując się tą samą drogą co podejrzany. W ramach obrony jakby jakaś naszła sięgną prawą ręką do kabury przy udzie i wyciągnął jeden kunai trzymając go przed sobą w postawie defensywnej i ruszył w pościg po śladach, wywróconych rzeczach, które mogłyby określić, gdzie podejrzany podąża. Chyba, że widzi go to w dalszym ciągu próbuje go dogonić. Musi go obezwładnić i rzeczywiście eksportować do strażnicy..
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Defrevin
Założyciel Forum
Posty: 2109
Rejestracja: 11 lut 2015, o 22:31

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Defrevin »

0 x
Jeśli masz ważną sprawę, pytanie lub potrzebujesz pomocy związanej z funkcjonowaniem forum, proszę wyślij do mnie prywatną wiadomość. Z chęcią zapoznam się ze sprawą i rozwieje wszelkie wątpliwości.
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2683
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Kyoushi »

Kyou dobył kunai w ramach obrony czy też ataku, jednak nie musiał go póki co używać. Nie zdał się na razie na nic, lecz może w przyszłości i owszem. Ruszył niezwłocznie śladami przestępcy, którego chyba już jawnie można tak nazwać. W końcu nie był zbyt rozważny 'atakując' jednego z wyższych rangą shinobich. Wbiegł w uliczkę za nim, a tam widział poszlaki na jakie czekał. Tu przewrócony kontener czy też skrzynka, nieco dalej wywrócony pojemnik. Po chwili usłyszał odgłos uderzanych obcasów o kamienne podłoże i jakiś trzask. Kyou trochę przyspieszył i zaszedł nieco dalej w głąb uliczki. Dotarł do skrzyżowania uliczek gdzie mógł się zatrzymać i wychylić, gdyż czuł obecność jakichś ludzi. Nie mylił się, gdyż byli to ludzie, których wcześniej widział z dachu. Ci po chwili otworzyli jakiś właz i zeszli, a dźwięk otwarcia do złudzenia przypominał ten, gdy śledził napastnika Raito.
Czyżby oni też na niego polowali? Jednak? A może to jego współpracownicy? Do końca nie wiedział co się dzieje z tymi mężczyznami i dokąd zmierzają. Sam nie wiedział też co teraz robić. Czy czekać na przyjaciela, czy też podjąć indywidualna decyzję. Nie dowiem się dopóki nie spróbuję.. Westchnął bardzo cicho, powziął głęboki wdech i ruszył. Skierował się po cichu w kierunku otwartego włazu. No cóż mógł teraz młody Genin począć? Spoglądał w dół, lecz jeśli niczego nie widział to nie miał wyjścia. Jeśli była tam drabinka w dół to wziął kunai w zęby i powoli schodził w dół bacznie się rozglądając czy kogoś nie ma i czy nie musi reagować. Jeśli schody to wszystko dokładnie tak samo, tyle, że kunai zostaje w ręce. Oczywiście idzie bardzo powoli i ostrożnie, by na coś nie nadepnąć.
Oczywiście musi dowiedzieć się gdzie znajduje i poszukać jakichś kolejnych śladów.. Adrenalina rosła. Serce biło coraz szybciej, ale jest na dobrej drodze by cokolwiek znaleźć, coś się przysłużyć. Teraz Kyou nie może zrezygnować z tropienia oraz poszukiwania, jest już zdecydowanie za późno na wycofanie się.

//Oczywiście. Będę kontynuował sam w takim razie : )
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Defrevin
Założyciel Forum
Posty: 2109
Rejestracja: 11 lut 2015, o 22:31

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Defrevin »

0 x
Jeśli masz ważną sprawę, pytanie lub potrzebujesz pomocy związanej z funkcjonowaniem forum, proszę wyślij do mnie prywatną wiadomość. Z chęcią zapoznam się ze sprawą i rozwieje wszelkie wątpliwości.
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2683
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Kyoushi »

Wszyscy zeszli.. Jestem prawie pewien, że idą za tym cwaniakiem, którego ścigam. Raz kozie śmierć. Spoglądał w dół dostrzegając drabinkę. Kyou wziął szybko kunai do ust i spróbował przetransportować się w dół po starej drabince. Nie było jakoś głęboko, mógł to szybko zauważyć prędko dotykając dna piwnicy. Na dole jak widać nikt na niego nie czekał więc ten bezpiecznie zszedł i kunai wrócił już do prawej dłoni. Teraz czas na rozejrzenie się po terenie - skoro do tej pory nikogo nie zauważył to musi być to dość obszerna piwniczka.. Ciasny, wydrążony w ziemi korytarz nie ułatwiał poszukiwań, ale jasno wskazywał, gdzie mogli się udać wszyscy mężczyźni. Sporo pochodni jak na zwykłą piwnicę.. Podejrzane myślał nad tym dość intensywnie, gdy tylko się obrócił i dostrzegł wąski korytarz. Kolejny raz wytężając wzrok białowłosy mógł zauważyć, że była dość, krótka i wskazywała na zakręt w pewnym momencie. Nie czekając długo i nie spodziewając się zaskoczenia od tyłu podążył dość pewnie jednak wciąż zważając na to by nie narobić hałasu i móc zostać niewykrytym. Docierając tam Kyou usłyszał jakiś hałas - dokładnie był to krzyk i jęk wraz z przekleństwem. Dorwali go? Muszę to sprawdzić! Sam sobie uświadomił, że ma coraz mniej czasu i nadal nie wie kim byli Ci mężczyźni. Wrogowie? Strażnicy? Kij go wie, a trzeba to sprawdzić. Teraz bez dłuższego dumania i zastanawiania się, wciąż po cichu liczy na to ruszając do przodu, że gdzieś będzie mógł jeszcze ukryć swoją obecność i podsłuchać/zobaczyć co się dokładnie dzieje dalej. Czy oni ucierpieli czy też dorwali tego cwaniaka od sztuczek.
Jeśli jednak nie ma gdzie się ukryć i ewidentnie będzie go widać stanie w rozsądnej odległości od mężczyzn i spróbuje dowiedzieć się od nich kim są, jeśli złapali tego gnojka.
- Heeej, goniłem go, ale widzę, że mnie uprzedziliście. Jesteście strażnikami czy najemnikami? I co chcecie z nim zrobić? - pyta pewnie aczkolwiek jest przygotowany do jakiejś wrogiej reakcji w razie gdyby musiał jakoś się bronić czy też odskakiwać.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Defrevin
Założyciel Forum
Posty: 2109
Rejestracja: 11 lut 2015, o 22:31

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Defrevin »

0 x
Jeśli masz ważną sprawę, pytanie lub potrzebujesz pomocy związanej z funkcjonowaniem forum, proszę wyślij do mnie prywatną wiadomość. Z chęcią zapoznam się ze sprawą i rozwieje wszelkie wątpliwości.
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2683
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: Północny obszar stolicy - mini event

Post autor: Kyoushi »

Woooo... ciemno tu jak... Tu myśl białowłosego się urwała, gdy zaczął przemierzać korytarz w pozycji niedogodnej do normalnego poruszania się. Uchylony w ciasnych korytarzach zwarty i gotowy do walki, ale do widoków jakie go zastały już nie bardzo.. Nie wierzył własnym oczom. Wrzaski i krzyki to jedno, ale ciała to drugie. Po dwóch zakrętach coś było nie tak. W powietrzu wisiał nieprzyjemny zapach.. Taak, to była śmierć. Shinobi bodaj pierwszy raz spotyka się z trupami w swojej karierze. Jest to nieco wstrząsające dla niego, serce zaczyna bić szybciej, adrenalina jest dostarczana w większej ilości. Nogi zaczynają lekko drgać. Spoglądał tylko na strażnika. Oczy zaświeciły mu się jakby miał płakać, jednak to była tylko oznaka wyostrzenia wzroku przez przerażenie jakiego doznał. Mimo wszystko chciał ruszać dalej, ale musiał się przyglądnąć co tutaj zaszło, by z niego nie zostało to samo.. Otóż rozglądając się - przyczyną była ukryta pułapka na wysokości kostki, w którą wszedł jeden ze strażników, a włócznia przebiła go śmiertelnie. Pewnie biedaczek nawet nie czuł bólu... Białowłosy postanowił się ogarnąć. Wziął kolejny raz głębszy wdech, tym razem był uczulony na każdy skrawek ziemi, ściany czy też sufitu uważając jak nigdy. Biedak.. Gdybym ja ruszył pierwszy pewnie zostałoby ze mnie to samo.. Wróciłbym.. Może poczekać na posiłki.. Walczył sam ze sobą. Nie był już pewny czy chce kontynuować podróż i pościg. Nigdy nie spotkał się ze śmiercią na misji, a szczególnie tak drastyczną, przez pułapki i oszustwa miast otwartej walki. Nie. Nie mogę się poddać. Teraz jest już za późno.. Rzekł sobie w głowie przełamując nieco barierę. Nie był do końca zrównoważony, więc i teraz musiał polegać bardziej na instynkcie. Opłaciło się, bo w końcu kończyny ruszyły przed siebie już więcej nie drżąc, a przesuwając się ku przodowi.
Droga cały czas prosta, zakręt za zakrętem bez rozgałęzień. Jakby specjalna trasa pod pułapki, a na końcu pewnie zwieńczona jakąś salą tronową. Póki co Kyou był zajęty obserwacją i wytężaniem wzroku oraz słuchu. Co to.. Wiedziałem, że będzie sala tronowa, no wiedziałem.. Zastanawiał się jak to przewidział i spojrzał na kolejne ścierwo, które leżało z wbitą rękojeścią bogato zdobionego noża, odraz można się domyślić czyj to nóż.. Otóż naszego ściganego gagatka. Teraz nadszedł czas na jeszcze większe skupienie i dalsze parcie do przodu, a tu czekała na białowłosego niespodzianka. Ostatni dwaj mężczyźni. Poszukiwany i poszukujący.. Otóż Shiroyasha chyba już przywykł do rozlewu krwi całkiem szybko, w końcu w jednym momencie mógł zaobserwować trzy trupy i jednego bez ręki. Krew wszędzie, a shinobi nie może łamać się z tego powodu.. Przynajmniej nie powinien. Znając życie, po całej misji, będzie musiał odpocząć, przejść jakąś rekonwalescencję, ale to nie na teraz. Teraz spojrzał dalej, a przed nim ukazał się ów 'bohater' wszystkich nieszczęść, który jakże ciężko oddychał, będąc pozbawionym lewego ramienia. Nadal jest groźny mimo wszystko, więc Kyou utrzymywał ostatki środków ostrożności.
Już podczas wejścia do pomieszczenia i zauważenia przeciwnika składa trzy pieczęcie potrzebne do techniki, która uchroni go od jakichś podejrzanych ruchów przeciwnika, czy też próby zaatakowania go.
  Ukryty tekst
Po ukończeniu pieczęci podchodzi na niedużą odległość krwawiącej ofiary z kikutem.
- Zabieram Cię do strażnicy, wolisz po dobroci czy chcesz stąd wyjść bez drugiej ręki byś nie mógł mnie zaskoczyć? - rzekłszy dokładnie przygląda się ofierze, która może mieć jakąś sztuczkę w zanadrzu. Pierwszym krokiem, jeśli zgodzi się iść z nim to zdarcie z niego płaszcza, który poprzednio wykorzystał do użycia notki. W razie prowadzenia to każe mu iść przed sobą na odległość ręki, by mógł w razie czego unieszkodliwić go kunai z prawej dłoni. W razie, gdyby miał ochotę sobie pogadać to się zobaczy jak mógłby białowłosy odpowiedzieć.

Technika:
  Ukryty tekst
//Dziękuję za pamięć! Bardzo mi to na rękę o/
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości