Zapomniana polana treningowa
- Khusara Hatakame
- Posty: 317
- Rejestracja: 28 sty 2018, o 14:29
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Długie czarne włosy częstą zawiązane w kucyk, dość wysoki i umięśniony, duży spokój i opanowanie.
- Widoczny ekwipunek: Torba zawieszone przy prawym udzie, tantō w pochwie po lewej stronie przy pasie i ostrze Okami no Kiba zawieszone po lewej stronie nad Tantō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4886
Re: Zapomniana polana treningowa
Mężczyzna o zielonych włosach zeskoczył z drewnianych pali na który przez dość długi czas pracował nad jakąś techniką. Dopiero bo pewnej chwili zdążył zauważyć stojącego i analizującego sytuację Khusare opartego o nieopodal stojące drzewo. Gdy wydawało się że skończył swój trening zeskoczył z drewnianych pali rzucając w punkt nad czarnowłosym dwoma drewnianymi shurikenami. Może było to jakieś ostrzeżenie lub wypracowany odruch ? Khusara nie wiedział tego lecz mimo shurikenów które przeleciały nad jego głową mężczyzna z pełnym spokojem po pewnym czasie gdy oba wbiły już się w drzewo spojrzał kontem oka na oba po czym swój wzrok skierował na mężczyznę, jego twarz nie była już zasłonięta sugegasą gdyż wyprostowując się, można było dojrzeć jego pełną twarz wraz z jego oczami o ciemnym fiolecie. Podszedł bliżej zielonowłosego stojącego przy palach mówiąc do niego
-Mokuton co ? nie sądziłem że spotkam tu członka rodu Senju- Khusara słyszał tu i ówdzie o ich wielkich dokonaniach lecz jakąś większą wiedzą nie mógł się na ich temat pochwalić, szczególnie iż było to pierwsze tego typu spotkanie. Po chwili czarnowłosy mężczyzna podszedł bliżej drewnianych palów dotykając je po czym stukając ręką stwierdził
-Dosyć solidne- przy czym przypominając sobie o podstawowych manierach zdjął sugegasa przedstawiając się
-Jestem Khusara- Czarnowłosy mężczyzna podszedł bliżej członka klanu Senju wystawiając prawą rękę.
-Mokuton co ? nie sądziłem że spotkam tu członka rodu Senju- Khusara słyszał tu i ówdzie o ich wielkich dokonaniach lecz jakąś większą wiedzą nie mógł się na ich temat pochwalić, szczególnie iż było to pierwsze tego typu spotkanie. Po chwili czarnowłosy mężczyzna podszedł bliżej drewnianych palów dotykając je po czym stukając ręką stwierdził
-Dosyć solidne- przy czym przypominając sobie o podstawowych manierach zdjął sugegasa przedstawiając się
-Jestem Khusara- Czarnowłosy mężczyzna podszedł bliżej członka klanu Senju wystawiając prawą rękę.
0 x

''Pozorna cisza, ale czy to słyszysz? Szum fal, krok po kroku zmienia się przypływ, a wraz z nim świat który znamy''
Re: Zapomniana polana treningowa
Hmm więc czarnowłosy jegomość, który zachowywał spokój, słyszał o moim klanie Senju, szkoda, że pewnie już do niego nie należę. Maiko był lekko zmęczony treningiem nadal jego wytrzymałość nie była taka jaką chciał mieć. To co przykuło uwagę Senju u nieznajomego to były jego fioletowe oczy, rzadko spotykany kolor, który uspokajał. Podziwiał konstrukcję drewnianych pali.
- Drewno jak drewno. - odparł obojętnie Senju, patrząc na dłoń nieznajomego wyciągnietą do Maiko. Młody shinobi scisnął dłoń Khusary. - Jestem Maiko, miło mi. Z jakiego klanu jesteś? - zapytał zaciekawiony, siadając na piachu w pozycji z założonymi nogami i równając oddech zbierał energię i się odprężał. Patrzył spokojnie na nieznajomego, który go zainteresował swoim spokojem.
"Kolejny ciekawski mojej techniki panowania nad drewnem." - pomyślał wstając i patrząc przyjaźnie w fioletowe oczy Khusary.
- Drewno jak drewno. - odparł obojętnie Senju, patrząc na dłoń nieznajomego wyciągnietą do Maiko. Młody shinobi scisnął dłoń Khusary. - Jestem Maiko, miło mi. Z jakiego klanu jesteś? - zapytał zaciekawiony, siadając na piachu w pozycji z założonymi nogami i równając oddech zbierał energię i się odprężał. Patrzył spokojnie na nieznajomego, który go zainteresował swoim spokojem.
"Kolejny ciekawski mojej techniki panowania nad drewnem." - pomyślał wstając i patrząc przyjaźnie w fioletowe oczy Khusary.
0 x
- Khusara Hatakame
- Posty: 317
- Rejestracja: 28 sty 2018, o 14:29
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Długie czarne włosy częstą zawiązane w kucyk, dość wysoki i umięśniony, duży spokój i opanowanie.
- Widoczny ekwipunek: Torba zawieszone przy prawym udzie, tantō w pochwie po lewej stronie przy pasie i ostrze Okami no Kiba zawieszone po lewej stronie nad Tantō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4886
Re: Zapomniana polana treningowa
Mężczyzna po nie długiej chwili przedstawił się jako Maiko, po czym z ust mężczyzny można było usłyszeć wydobywające się pytanie odnośnie przynależności Khusary do klanu. Senju usiadł na chwile na piasku by odetchnąć od treningu czekając na odpowiedź od Khusary odnośnie zadanego mu pytania. Czarnowłosy podszedł spokojnie do najniższego z pali i usiadł na nim mówiąc do Maiko
-Nie należę do żadnego z klanów, od bardzo dawna podróżuje samotnie- Khusara jak zawsze mówił to kim jest i kim w oczach innych pozostanie, gdyż przez wyjawienie sekretów w swej przeszłości do których z resztą mu się nie spieszyło mógł narazić bliskich, a mówiąc wprost staruszka Satsume który stał się dla niego rodziną. Prawda była też taka że Khusara nie znał za dobrze dopiero co poznanego jegomościa więc jak zawsze miał w zwyczaju zachowywał do niego ostrożność. Czarnowłosy siedząc tak spokojnie na drewnianym palu rozmyślał nad czymś co mógł wtedy zauważyć Maiko, lecz za moment popatrzył się on na Senju po chwili mówiąc
Co tu o mnie wiele mówić, z chęcią dowiem się coś o tak rozsławionym klanie Senju-Mężczyzna nie ukrywał że nie wiedział o tym klanie zbyt wiele szczególnie że ostatnio zaniedbał bibliotekę i zdobywanie wiedzy na rzecz treningów i opanowywanie nowych technik.
-Nie należę do żadnego z klanów, od bardzo dawna podróżuje samotnie- Khusara jak zawsze mówił to kim jest i kim w oczach innych pozostanie, gdyż przez wyjawienie sekretów w swej przeszłości do których z resztą mu się nie spieszyło mógł narazić bliskich, a mówiąc wprost staruszka Satsume który stał się dla niego rodziną. Prawda była też taka że Khusara nie znał za dobrze dopiero co poznanego jegomościa więc jak zawsze miał w zwyczaju zachowywał do niego ostrożność. Czarnowłosy siedząc tak spokojnie na drewnianym palu rozmyślał nad czymś co mógł wtedy zauważyć Maiko, lecz za moment popatrzył się on na Senju po chwili mówiąc
Co tu o mnie wiele mówić, z chęcią dowiem się coś o tak rozsławionym klanie Senju-Mężczyzna nie ukrywał że nie wiedział o tym klanie zbyt wiele szczególnie że ostatnio zaniedbał bibliotekę i zdobywanie wiedzy na rzecz treningów i opanowywanie nowych technik.
0 x

''Pozorna cisza, ale czy to słyszysz? Szum fal, krok po kroku zmienia się przypływ, a wraz z nim świat który znamy''
Re: Zapomniana polana treningowa
Na wzmiankę o zdobyciu wiedzy o klanie Senju, młody Maiko roześmiał się. Każdy zachwycał się wspaniałością klanu, legendarnego klanu, klan jak klan, nad czym się było zachwycać. Maiko nie miał dobrej opinii o swoim własnym klanie.
- Cóż klan jak klan. A czy rozsławiony to nie wiem, sam już dawno nie byłem na terenach mojego klanu. Jedni tak jak mój poprzedni towarzysz słyszał, że klan Senju wywyższa się nad innych i ma się za lepszy od pozostałych klanów. Ja jestem nietypowym przedstawicielem tego klanu. Wybrałem samotność z dala od rodziny po pewnym wydarzeniu... - Maiko nagle zamilkł zdając sobie sprawę, że powiedział za dużo. Też miał nieco tajemnic a młodego Khusarę co dopiero poznał, by się rozgadywać.
- Dawno nic nie jadłem, poza jagodami w lesie, więc może wpadniemy do miasta coś zjeść ja stawiam? - zapytał Maiko nieznajomego, zmieniając temat.
- Cóż klan jak klan. A czy rozsławiony to nie wiem, sam już dawno nie byłem na terenach mojego klanu. Jedni tak jak mój poprzedni towarzysz słyszał, że klan Senju wywyższa się nad innych i ma się za lepszy od pozostałych klanów. Ja jestem nietypowym przedstawicielem tego klanu. Wybrałem samotność z dala od rodziny po pewnym wydarzeniu... - Maiko nagle zamilkł zdając sobie sprawę, że powiedział za dużo. Też miał nieco tajemnic a młodego Khusarę co dopiero poznał, by się rozgadywać.
- Dawno nic nie jadłem, poza jagodami w lesie, więc może wpadniemy do miasta coś zjeść ja stawiam? - zapytał Maiko nieznajomego, zmieniając temat.
0 x
- Khusara Hatakame
- Posty: 317
- Rejestracja: 28 sty 2018, o 14:29
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Długie czarne włosy częstą zawiązane w kucyk, dość wysoki i umięśniony, duży spokój i opanowanie.
- Widoczny ekwipunek: Torba zawieszone przy prawym udzie, tantō w pochwie po lewej stronie przy pasie i ostrze Okami no Kiba zawieszone po lewej stronie nad Tantō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4886
Re: Zapomniana polana treningowa
Gdy padło pytanie odnośnie klanu Senju ku zdziwieniu Khusary Maiko roześmiał się momentalnie. Mówił o tym jak opuścił tereny klanu zarówno opisując go jako wywyższającego się nad innymi. Widać było że młodszy mężczyzna był dość negatywnie nastawiony do całej tej sytuacji która rozgrywała się w jego klanie. Ale po chwili podwyższonego tonu rozmówcy zamilkł on zdając sobie sprawę że ostatecznie lekko przesadził z otwartością wobec nieznajomego czarnowłosego Khusary co oczywiście było nie rozsądne. Khusara widząc to zachowanie wstał z drewnianego pala kierując swe intensywnie fioletowe oczy na Maiko mówiąc
-Klan Senju może i wywyższa się nad innymi ale prawda jest taka że każdy większy klan postępuje w ten sposób- Gdy już oboje z nich trochę sobie porozmawiali po pewnym czasie Maiko zaproponował pójście razem do Miasta by coś zjeść. Khusara w tamtym momencie przypomniał sobie o kolejnej ważnej rzeczy o której zapomniał po misji, a był to właśnie jakiś dobry i syty posiłek który w pełni uzupełniłby jego energię na kolejne wyprawy które planuje podjąć za jakiś czas. Czarnowłosy mężczyzna nałożył swoje bambusowe nakrycie na głowę i podchodząc do ścieżki z której nie dawno przyszedł odparł
-Co prawda nie wykonałem jeszcze mojego codziennego treningu jednakże zrobię to jak już dobrze zjemy- Po czym dodał -Zbieraj się gdyż nie chce ćwiczyć po zmroku
-Klan Senju może i wywyższa się nad innymi ale prawda jest taka że każdy większy klan postępuje w ten sposób- Gdy już oboje z nich trochę sobie porozmawiali po pewnym czasie Maiko zaproponował pójście razem do Miasta by coś zjeść. Khusara w tamtym momencie przypomniał sobie o kolejnej ważnej rzeczy o której zapomniał po misji, a był to właśnie jakiś dobry i syty posiłek który w pełni uzupełniłby jego energię na kolejne wyprawy które planuje podjąć za jakiś czas. Czarnowłosy mężczyzna nałożył swoje bambusowe nakrycie na głowę i podchodząc do ścieżki z której nie dawno przyszedł odparł
-Co prawda nie wykonałem jeszcze mojego codziennego treningu jednakże zrobię to jak już dobrze zjemy- Po czym dodał -Zbieraj się gdyż nie chce ćwiczyć po zmroku
0 x

''Pozorna cisza, ale czy to słyszysz? Szum fal, krok po kroku zmienia się przypływ, a wraz z nim świat który znamy''
Re: Zapomniana polana treningowa
Jaki zaznajomiony ze światem, pomyślał Maiko. Lubił ludzi mówiących to co myślą. Oho pogania bo zaniedba swój trening, czyli również jest systematyczny tak jak ja, jeżeli chodzi o ten aspekt. Khusara był bardzo tajemniczy i niechętnie się rozgadywał. Maiko się nie dziwił co dopiero go poznał. Senju wstał i poszedł ścieżką za nowo poznanym towarzyszem. swój wzrok skupił na tanto nieznajomego, które go zainteresowało. Młodzian miał spokojne wyćwiczone ruchy jak chodził, bił od niego spokój, i pewność siebie nie mająca nic wspólnego z arogancją.
- Już idę, idę. Jeśli zechcesz możemy potrenować później razem? - odpowiada Maiko idąc już obok nowo poznanego towarzysza. -Wiesz może czy wmieście jest jakieś miejsce na nocleg? Jestem tutaj nowy i jeszcze miasta nie zbadałem? - dodał po chwili spokojnym głosem.
- Już idę, idę. Jeśli zechcesz możemy potrenować później razem? - odpowiada Maiko idąc już obok nowo poznanego towarzysza. -Wiesz może czy wmieście jest jakieś miejsce na nocleg? Jestem tutaj nowy i jeszcze miasta nie zbadałem? - dodał po chwili spokojnym głosem.
0 x
- Khusara Hatakame
- Posty: 317
- Rejestracja: 28 sty 2018, o 14:29
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Długie czarne włosy częstą zawiązane w kucyk, dość wysoki i umięśniony, duży spokój i opanowanie.
- Widoczny ekwipunek: Torba zawieszone przy prawym udzie, tantō w pochwie po lewej stronie przy pasie i ostrze Okami no Kiba zawieszone po lewej stronie nad Tantō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4886
Re: Zapomniana polana treningowa
Maiko przez pewien czas stał i spoglądał na opanowanego Khusare którego tantō zwróciło uwagę zielonowłosego Senju. Młody mężczyzna podszedł szybkim tempem by dogonić Khusare a następnie iść już spokojniej z nim prosto do Miasta. Maiko zapytał odnośnie wspólnego treningu który oboje mogliby później wykonać. Umiejętności Senju były dość rzadko spotykane w Shigashi no Kibu dlatego przez pewien czas czarnowłosy mężczyzna zastanawiając się nad tym odparł
-Trenując powymieniamy się doświadczeniem, czemu nie- Khusara odwrócił wzrok przed siebie patrząc się tym razem na piaszczystą ścieżkę po czym za chwile słysząc pytanie zielonowłosego odnośnie noclegu powiedział
-Gdzieś w mieście na pewno znajdziesz jakiś dobry nocleg, jest ich tam dużo- Gdy Khusara odpowiedział dla Maiko oboje byli na skraju lasu wychodząc na przedmieścia Shigashi no Kibu gdzie mieli zaraz się udać by zjeść dobry i soczysty posiłek
-Chodźmy do karczmy Irajgo, tam dobrze zjemy- Czarnowłosy mężczyzna nie raz chodził tam by zjeść coś dobrego po ciężkiej pracy na targu lub długich treningach. Znał wielu ludzi z tego miasta dzięki czemu mógł się spodziewać pomocnej dłoni w różnych sytuacjach takich jak np drażniący głód.
z/t
-Trenując powymieniamy się doświadczeniem, czemu nie- Khusara odwrócił wzrok przed siebie patrząc się tym razem na piaszczystą ścieżkę po czym za chwile słysząc pytanie zielonowłosego odnośnie noclegu powiedział
-Gdzieś w mieście na pewno znajdziesz jakiś dobry nocleg, jest ich tam dużo- Gdy Khusara odpowiedział dla Maiko oboje byli na skraju lasu wychodząc na przedmieścia Shigashi no Kibu gdzie mieli zaraz się udać by zjeść dobry i soczysty posiłek
-Chodźmy do karczmy Irajgo, tam dobrze zjemy- Czarnowłosy mężczyzna nie raz chodził tam by zjeść coś dobrego po ciężkiej pracy na targu lub długich treningach. Znał wielu ludzi z tego miasta dzięki czemu mógł się spodziewać pomocnej dłoni w różnych sytuacjach takich jak np drażniący głód.
z/t
0 x

''Pozorna cisza, ale czy to słyszysz? Szum fal, krok po kroku zmienia się przypływ, a wraz z nim świat który znamy''
Re: Zapomniana polana treningowa
Khusara był spokojny i opanowany, za spokojny i zbyt opanowany, jak na gust zielonowłosego. Senju i tak dzisiaj już nie miał zamiaru używać swojego unikalnego jak dla innych stylu. Ścieżka się powoli kończyła i weszli na przedmieścia, skąd pewnie udadzą się do wspomnianego przez młodzieńca lokalu z jedzeniem. Maiko szedł tak koło swojego towarzysza milcząco, mając nadzieję, że zaprowadzi go do lokalu, bo zapewne zna to miejsce lepiej niż on sam. Senju poczuł lekki głód, jagody z lasu na chwilę pomogły go zaspokoić, które jadł razem z Harranem. "Ciekawe co porabia jego były towarzysz, zapewne udał się w kolejną ciekawą podróż?" - pomyślał Maiko idąc za Khusarą do wskazanego przez chłopaka lokalu.
z/t
z/t
0 x
- Khusara Hatakame
- Posty: 317
- Rejestracja: 28 sty 2018, o 14:29
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Długie czarne włosy częstą zawiązane w kucyk, dość wysoki i umięśniony, duży spokój i opanowanie.
- Widoczny ekwipunek: Torba zawieszone przy prawym udzie, tantō w pochwie po lewej stronie przy pasie i ostrze Okami no Kiba zawieszone po lewej stronie nad Tantō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4886
Re: Zapomniana polana treningowa
Gdy Maiko skończył swój posiłek postanowił udać się za Khusarą do zapomnianej polany treningowej gdzie mieli następnie odbyć wspólny trening w zaciszu. Pora była już dość późna gdyż tarcza słońca na niebie znajdowała się nie daleko horyzontu co oznaczało że tej dwójce do końca dnia pozostało zaledwie kilka godzin. Czarnowłosy i Senju szli przez miasto dość przyśpieszonym krokiem by następnie podążyć tą samą piaskową drogą a potem jeszcze mniejszym zapuszczonym szlakiem do polany. Khusara idąc nadal pamiętał o zaplanowanej przez niego wizycie którą chciał złożyć nazajutrz Satsumie o którego miał nadzieje że dobrze sobie radzi po stracie. Ale w tej chwili zamiast tego ważniejsze było pełne skupienie się na wieczornym treningu by niepotrzebnie się nie rozpraszać jakimiś pobocznymi przemyśleniami lub obawami. Gdy oboje szli małą dróżką promienie słońca już bardziej z boku wyłaniając się z za ściany drzew oświetlały ich, lecz światło było to słabsze i delikatniejsze niż na początku tego dnia oraz ich wspólnego spotkania. Gdy oboje po krótkim marszu znaleźli się na opuszczonej polanie Khusara zdjął swoje nakrycie kładąc gdzieś na uboczu koło krzewów. Po czym podszedł do drewnianych słupów i podciągając długie rękawy od białej kimona powiedział do Senju
-Zwykle trenuje samemu, nie przywykłem do towarzystwa- Po czym szybko i zwinnie podskoczył i złapał się czubka najwyższego z drewnianych słupów by odbić się po chwili od krawędzi rękoma i wylądować na nim stojąc na dwóch rękach. Gdy tak zrobił dodał jeszcze
-Po rozgrzewce wymyślimy wspólnie jakieś ćwiczenie lub konkurencje- Mówiąc to i podbierając się na rękach zaczął na dużym drewnianym palu robić pompki z pionowo uniesionym ciałem i nogami w górze.
-Zwykle trenuje samemu, nie przywykłem do towarzystwa- Po czym szybko i zwinnie podskoczył i złapał się czubka najwyższego z drewnianych słupów by odbić się po chwili od krawędzi rękoma i wylądować na nim stojąc na dwóch rękach. Gdy tak zrobił dodał jeszcze
-Po rozgrzewce wymyślimy wspólnie jakieś ćwiczenie lub konkurencje- Mówiąc to i podbierając się na rękach zaczął na dużym drewnianym palu robić pompki z pionowo uniesionym ciałem i nogami w górze.
0 x

''Pozorna cisza, ale czy to słyszysz? Szum fal, krok po kroku zmienia się przypływ, a wraz z nim świat który znamy''
Re: Zapomniana polana treningowa
Gdy w końcu dotarli na polanę treningową, Maiko spostrzegł,że do końca dnia pozostało już tylko parę godzin. Senju również nie lubił treningów z kimś. Głównie zawsze sam trenował w różnych miejscach i sytuacjach. Młodzian podbiegł do wcześniej stworzonych przez siebie pali i zgrabnie wskoczył na średni z nich, zwisł na jego krawędzi na rękach i zaczął się intensywne podciągać, ćwicząc wytrzymałość. Po krótkim podciąganiu się wyskoczył w górę i zgrabnie wyskoczył na pal. Zaczął wykonywać salta w tył w miejscu i tak po parę razy. Nagle przestał i popatrzył na swego towarzysza, który również w spektakularny sposób ćwiczył robiąc pionowe pompki, ach cóż niesamowita siła rąk. Jego kompan miał zapewne bardzo silne i wytrenowane ciało, poprzez podobne treningi. Senju odwrócił się plecami w przeciwnym kierunku o towarzysza i zaczął skakać z pala na pal i z powrotem do środkowego pala. Zatrzymał się i patrząc na ćwiczącego Khusarę odezwał się:
- Możemy coś wymyślić ciekawego, ale mam propozycję. Ja w miarę sprawnie posługuję się shurikenami a Ty jak mniemam świetnie walczysz za pomocą tanto, więc mógłbym poćwiczyć celność moich rzutów do żywego celu. A Ty Khusara mógłbyś się pouczyć uników lub kontrowania albo odbijania ataków za pomocą swojej broni? Co ty na taki rodzaj treningu? - zapytał z lekkim uśmiechem towarzysza.
- Pytałeś się na obiedzie co mną kierowało, że odszedłem z klanu. Hmm powiedzmy, że to temat na inną okazję i jak lepiej się poznamy. Na razie cieszmy się treningiem. - dodał po chwili Maiko uśmiechając się lekko nerwowo.
- Możemy coś wymyślić ciekawego, ale mam propozycję. Ja w miarę sprawnie posługuję się shurikenami a Ty jak mniemam świetnie walczysz za pomocą tanto, więc mógłbym poćwiczyć celność moich rzutów do żywego celu. A Ty Khusara mógłbyś się pouczyć uników lub kontrowania albo odbijania ataków za pomocą swojej broni? Co ty na taki rodzaj treningu? - zapytał z lekkim uśmiechem towarzysza.
- Pytałeś się na obiedzie co mną kierowało, że odszedłem z klanu. Hmm powiedzmy, że to temat na inną okazję i jak lepiej się poznamy. Na razie cieszmy się treningiem. - dodał po chwili Maiko uśmiechając się lekko nerwowo.
0 x
- Khusara Hatakame
- Posty: 317
- Rejestracja: 28 sty 2018, o 14:29
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Długie czarne włosy częstą zawiązane w kucyk, dość wysoki i umięśniony, duży spokój i opanowanie.
- Widoczny ekwipunek: Torba zawieszone przy prawym udzie, tantō w pochwie po lewej stronie przy pasie i ostrze Okami no Kiba zawieszone po lewej stronie nad Tantō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4886
Re: Zapomniana polana treningowa
Gdy tylko rozgrzewka rozpoczęła się Senju też postanowił się nie oszczędzać poprzez ćwiczenia podciągnięć i salta w tył, oboje z nich trenowali tak przez jakiś czas po pewnym czasie gdy trening nie ustawał młody Senju zatrzymał się na jednym z środkowych drewnianych palów i patrząc się na ćwiczące Khusare zaproponował pewien rodzaj treningu gdzie jeden z nich to znaczy Khusara miał biegać wokół robiąc uniki przed shurikenami Senju przy pomocy Tantō. Ćwiczenie te miało na celu poprawienie celności Maiko i szybkości Khusary, czarnowłosemu było jak najbardziej na rękę gdyż okazja na taki trening zdarzała się rzadko głównie ze względu właśnie na samotność przez co był zmuszony w większości przypadków ćwiczyć swą zwinność samemu oczywiście już po odejściu jego Wujka w Sogen. Gdyż gdy był nastolatkiem wujek jako było shinobi z resztą na prawdę dobry trenował go w ninjutsu jak i walki w zwarciu. Khusara słysząc propozycję Senju przerwał swoje ćwiczenia na słupie i zeskoczył z drewnianego słupa po czym rozciągając jeszcze na boki swoje ręce powiedział
-Czemu nie lecz użyj swych drewnianych shurikenów, bez sensu tępić te prawdziwe-po czym popatrzył się na niego swoimi ciemno fioletowymi oczami i dodał - Jednakże nie będę używał swojej prawdziwej szybkości, gdyż możesz mieć duże kłopoty z wycelowaniem a co dopiero trafieniem- Po czym czarnowłosy mężczyzna uśmiechnął się nieznacznie i odszedł od drewnianych słupów na kilka dobrych metrów by mieć pole do popisuje. Przedtem jeszcze odstawił swą torbę z shurikenami i kunaiami obok leżącego na uboczu przy krzakach sugegasa by nie przeszkadzała oraz przygotował Tantō wyciągając je z pochwy.
-Czemu nie lecz użyj swych drewnianych shurikenów, bez sensu tępić te prawdziwe-po czym popatrzył się na niego swoimi ciemno fioletowymi oczami i dodał - Jednakże nie będę używał swojej prawdziwej szybkości, gdyż możesz mieć duże kłopoty z wycelowaniem a co dopiero trafieniem- Po czym czarnowłosy mężczyzna uśmiechnął się nieznacznie i odszedł od drewnianych słupów na kilka dobrych metrów by mieć pole do popisuje. Przedtem jeszcze odstawił swą torbę z shurikenami i kunaiami obok leżącego na uboczu przy krzakach sugegasa by nie przeszkadzała oraz przygotował Tantō wyciągając je z pochwy.
0 x

''Pozorna cisza, ale czy to słyszysz? Szum fal, krok po kroku zmienia się przypływ, a wraz z nim świat który znamy''
Re: Zapomniana polana treningowa
Maiko zeskoczył z pala i gdy już wylądował na ziemi, zaczął również lekko się rozciągać ale głównie dłonie i przeguby i ramiona, jako przygotowania do rzucania drewnianymi shurikenami. Ooo patrzcie, patrzcie więc młodzian ma się za szybkiego jak wiatr, niech i tak będzie jeżeli nie chce korzystać z pełni swoich umiejętności. Senju na pewno nie będzie się powstrzymywał, bo każda okazja dla treningu w taki sposób jest dobra. Widać jego towarzysz jest pewny swoich umiejętności i zdolności, co prawda wygląda na bardziej doświadczonego niż Maiko ale i tak shinobi da z siebie wszystko. Po krótkim rozciąganiu Senju skupił się gromadząc chakrę w dłoniach i tworząc na początek 3 shurikeny z drewna. Popatrzył na swój twór, wyszły idealnie. Wyglądem nie odbiegały od oryginału tylko tym, że wykonane były z drewna. Maiko widząc, że jego kompan również jest gotowy do treningu, odkładając swoje wszystkie przedmioty na bok i wyciągając swoje tanto. Skupił się i wycelował pierwszym shurikenem w tymczasowego przeciwnika i rzucił celując w brzuch, i błyskawicznie wypuścił dwa pozostałe celując jednym w lewą nogę a drugim w rękę trzymającą tanto. Senju miał wprawę wiedział, że ostrza dosięgną celu.
0 x
- Khusara Hatakame
- Posty: 317
- Rejestracja: 28 sty 2018, o 14:29
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Długie czarne włosy częstą zawiązane w kucyk, dość wysoki i umięśniony, duży spokój i opanowanie.
- Widoczny ekwipunek: Torba zawieszone przy prawym udzie, tantō w pochwie po lewej stronie przy pasie i ostrze Okami no Kiba zawieszone po lewej stronie nad Tantō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4886
Re: Zapomniana polana treningowa
Na początku mogłoby by się wydawać że czarnowłosy shinobi przechwala się lub lekko nie docenia przeciwnika jednakże Khusara jako opanowany i rozsądny człowiek nie przekłada swego ego nad rzeczywistość w tonie jego głosu można było słyszeć powagę, mężczyzna zdawał sobie sprawę że Senju również był szybki jednakże doświadczenie jakie wyniósł z życia pozostawiało mu pewność iż jego umiejętności są duże a potencjał jeszcze większy. Mężczyzna chłodno i z pełną koncentracją podchodził do tego treningu, z resztą młodemu Senju z shurikenami też nie można było tego odmówić. Gdy Khusara wystartował Senju przez jakiś czas mierząc po chwili rzucił wszystkimi trzema drewnianymi shurikenami. A rzucał on na prawdę dobrze gdyż gdyby nie Tantō brzęczące przy uderzeniu pierwszego drewnianego shurikena który w raz z odbiciem wydał pusty i lekko stłumiony dźwięk jakie wydawało zazwyczaj naturalnie drewno wbiłby się w brzuch. Drugi z shurikenów mimo szybkiego ostrza Khusary które go lekko drasneło zdołał przelecieć mimo tego zmieniając nieco trajektorie lotu i zostawiając dość spore rozdarcie na czarnej hakamie zawieszonej na lewej nodze lecz nie zostawiając śladu na samej nodze, trzeci z shurikenów pędząc w stronę prawej ręki shinobi która właśnie w tej chwili trzymała ostrze już je omijając miał bezpośrednio trafić w zgięte ramię tuż nad łokciem w tym momencie Khusara widząc to pomyślał sobie- ''No no dobre oko, ale nadal za wolno'' po czym z pod butów shinobi widać było intensywną chakrę która po chwili zamieniła się w podłużne elektryczne wiązki i iskry powodując spory niebieski błysk a Khusara w tej chwili znacząco przyśpieszając bez trudu ominął shurikena po czym zatrzymał się i powiedział
-No to poznałeś naturę mojej chakry- po czym czarnowłosy shinobi dodał -Przyznaje masz dobre oko, jednakże musisz nadal poćwiczyć- po czym Khusara uśmiechnął się lekko spoglądając na otoczenie i mówiąc-dobrze zaraz się ściemni-po czym dał znak by kontynuowali trening który od tamtej pory trwał dość długo a dopiero po dość dłuższej chwili skończył się, a zmęczeni mężczyźni postanowili powoli zbierać się z polany treningowej by odpocząć i się zregenerować.
-No to poznałeś naturę mojej chakry- po czym czarnowłosy shinobi dodał -Przyznaje masz dobre oko, jednakże musisz nadal poćwiczyć- po czym Khusara uśmiechnął się lekko spoglądając na otoczenie i mówiąc-dobrze zaraz się ściemni-po czym dał znak by kontynuowali trening który od tamtej pory trwał dość długo a dopiero po dość dłuższej chwili skończył się, a zmęczeni mężczyźni postanowili powoli zbierać się z polany treningowej by odpocząć i się zregenerować.
0 x

''Pozorna cisza, ale czy to słyszysz? Szum fal, krok po kroku zmienia się przypływ, a wraz z nim świat który znamy''
Re: Zapomniana polana treningowa
Senju był bardziej pewny w to że trafi i tak się stało. Pierwszy z rzuconych przez członka klanu Senju shurikenów został odbity dosyć zręcznie. tak chłopak ma niezłą kontrolę nad swoją bronią i ciałem, mając doskonałe zgranie, to zapewne kwestia wielu treningów. Chłopak zaczął coraz bardziej przypadać do gustu Maiko, swoim zaangażowaniem w ten trening i to że oddawał się temu na sto procent. Drugie ostrze zdołało dotrzeć do nogi tymczasowego przeciwnika przecinając materiał spodni, pozostawiając rozdarcie na materiale. Coraz bardziej podobał się ten trening młodemu shinobi. Jednak to lepsze niż ćwiczenie w samotności. Trzeci z drewnianych ostrzy został ominięty przez zastosowanie dziwnej techniki przyspieszenia, czemu towarzyszył rozbłysk i sprawne ominięcie shurikena. Niebywała umiejętność i pomocna. Ktoś kto by nie poruszał się tak szybko to w prawdziwej walce zostałby raniony w rękę dosyć poważnie. Po dłuższym treningu przyszedł w końcu czas na odpoczynek.
- Posiadasz ciekawą umiejętność bardzo efektowną i efektywną. - uśmiechnął się do Khusary, siadając na placu treningowym by chwilę odpocząć, po wyczerpującym treningu. Maiko również zauważył, że się zaczynało ściemniać.
- Tak, najwyższa pora wracać i odpocząć. Niestety niewiem gdzie mógłbym spędzić noc? Masz może jakieś miejsce na noclego do zaproponowania? - zapytał się Maiko powoli wstając i idąc za Khusarą z polany treningowej.
- Posiadasz ciekawą umiejętność bardzo efektowną i efektywną. - uśmiechnął się do Khusary, siadając na placu treningowym by chwilę odpocząć, po wyczerpującym treningu. Maiko również zauważył, że się zaczynało ściemniać.
- Tak, najwyższa pora wracać i odpocząć. Niestety niewiem gdzie mógłbym spędzić noc? Masz może jakieś miejsce na noclego do zaproponowania? - zapytał się Maiko powoli wstając i idąc za Khusarą z polany treningowej.
0 x
- Khusara Hatakame
- Posty: 317
- Rejestracja: 28 sty 2018, o 14:29
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Długie czarne włosy częstą zawiązane w kucyk, dość wysoki i umięśniony, duży spokój i opanowanie.
- Widoczny ekwipunek: Torba zawieszone przy prawym udzie, tantō w pochwie po lewej stronie przy pasie i ostrze Okami no Kiba zawieszone po lewej stronie nad Tantō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4886
Re: Zapomniana polana treningowa
Fakt faktem trening ten był lepszy od zwykłych ćwiczeń w samotności gdyż po prostu dawał większe możliwości w trenowaniu dzięki dodatkowym rękom do pracy. Można było testować swoje umiejętności na prawdziwym bardziej wymagającym celu czy po prostu asekurować się przy bardziej wymagających ćwiczeniach. Gdy oboje zmęczeni już mężczyźni zbierali swoje rzeczy Maiko pochwalił Khusare za technikę jakiej użył podczas ich treningu która tak właściwie nie była niczym skomplikowanym a na pewno nie jedynym z umiejętności Khusary które tak jak każdy shinobi wolał używać jedynie w ostateczności. Gdy Khusara i Maiko stwierdzili że zaczęło się ściemniać powoli wchodzili z polany na starą zaniedbaną ścieżkę która prowadziła do miasta w tym też momencie Senju zapytał Khusare o nocleg który z pewnością przydałby mu się na nadchodzący wieczór szczególnie że tak jak wcześniej wspomniał był nowy w tym mieście i nie miał bliskich osób u których mógłby owy nocleg otrzymać. Khusara idąc przed siebie jednocześnie patrząc na piaszczystą krętą dróżkę powiedział
-Pamiętasz jak ci mówiłem o noclegu w karczmie ? Dobrym pomysłem jest się udanie w tamtą stronę gdyż drogę już znasz, a gdy powiesz karczmarzowi żeś ode mnie na pewno zniży ci cenę- Czarnowłosy mężczyzna po wypowiedzieniu tego spojrzał następnie na dużą dziurę w swym ubiorze i pomyślał o kolejnej wizycie którą będzie musiał złożyć u swego znajomego krawca a przy okazji odbierze czarne kimono które uległo uszkodzenia na poprzednio wykonanej misji. Oboje z nich po wyjściu z lasu i wkroczeniu na przedmieścia z zamiarem rozdzielenia się mieli właśnie się pożegnać,
-Żegnaj, i pamiętaj o mej radzie- powiedział Khusara po czym poprawił sugegase i odszedł w swoją stronę.
z/t
-Pamiętasz jak ci mówiłem o noclegu w karczmie ? Dobrym pomysłem jest się udanie w tamtą stronę gdyż drogę już znasz, a gdy powiesz karczmarzowi żeś ode mnie na pewno zniży ci cenę- Czarnowłosy mężczyzna po wypowiedzieniu tego spojrzał następnie na dużą dziurę w swym ubiorze i pomyślał o kolejnej wizycie którą będzie musiał złożyć u swego znajomego krawca a przy okazji odbierze czarne kimono które uległo uszkodzenia na poprzednio wykonanej misji. Oboje z nich po wyjściu z lasu i wkroczeniu na przedmieścia z zamiarem rozdzielenia się mieli właśnie się pożegnać,
-Żegnaj, i pamiętaj o mej radzie- powiedział Khusara po czym poprawił sugegase i odszedł w swoją stronę.
z/t
0 x

''Pozorna cisza, ale czy to słyszysz? Szum fal, krok po kroku zmienia się przypływ, a wraz z nim świat który znamy''
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości