Szlak transportowy
Re: Szlak transportowy
Rybolud skierował się więc na szlak transportowy, z tego miejsca najszybciej mógł dotrzeć na miejsce. Wiedział gdzie jest mur, gdy w końcu zdał sobie sprawę z tego, gdzie się znajduje. Musiał więc działać szybko, musiał biec jak popieprzony. Miał tylko nadzieję, że zdąży na czas i nie spóźni się na tak ogromną imprezkę. Rybokage musiał ratować biednych ludzi, którzy zdani byli na barbarzyński lud, który prawdopodobnie rozbije mur w drobny mak. Może znajdzie się ten gość, którego ostatnio spotkał? Taka pomoc byłaby nieoceniona... W każdym jednak razie czas gonił, więc Takeshi spieszył się ile sił w nogach, by tylko dotrzeć na miejsce.
Skąd:Shigashi
Dokąd: Sogen
Czas podróży: 1:30
Czas przybycia: 12:56
Środek transportu: Nóżki
Skąd:Shigashi
Dokąd: Sogen
Czas podróży: 1:30
Czas przybycia: 12:56
Środek transportu: Nóżki
0 x
- Ichirou
- Posty: 4033
- Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
- Wiek postaci: 35
- Ranga: Seinin
- Krótki wygląd: Chodzące piękno.
- Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=320
- Lokalizacja: Atsui
Re: Szlak transportowy
Prawdopodobnie nie miał już pojedynków przed sobą, więc tym razem nie musiał tak oszczędnie dysponować zasobami. Poza tym, chciał w miarę prędko wrócić do Atsui i złożyć odpowiednie informacje. Skorzystał więc z pustynnej platformy, na której usiadł, by później wzbić się w powietrze i w dobrym tempie udać się w drogę powrotną.
Podczas podróży starał się przejrzeć rejestr porwanych osób jak i sporządzić dość szczegółowe notatki na temat przebiegu jego poczynań. Kryjówka przy rzece, na granicy Kyuzo okazała się bowiem ślepym zaułkiem. Tyle że na środku tego zaułka leżał właśnie ten dziennik, który mógł się okazać kluczem do dorwania tych skurwysynów.
Asahi był zły, rozgoryczony i pełen odrazy do porywaczy. Nie chodziło bowiem tutaj o żądania okupu, lecz handel ludźmi lub makabryczne badania i eksperymenty. Zapewne w dużej mierze sprawę wziął do siebie ze względu na wmieszanie w nią innych Sabaku. Do tego dochodziła też gorycz i złość za dotychczasowe niepowodzenia. Sabaku nie chciał pozostawiać niezamkniętej sprawy.
Skąd: Shigashi
Dokąd: Atsui
Czas podróży: 30min
Czas przybycia: 21:02
Środek transportu: chmurka
Podczas podróży starał się przejrzeć rejestr porwanych osób jak i sporządzić dość szczegółowe notatki na temat przebiegu jego poczynań. Kryjówka przy rzece, na granicy Kyuzo okazała się bowiem ślepym zaułkiem. Tyle że na środku tego zaułka leżał właśnie ten dziennik, który mógł się okazać kluczem do dorwania tych skurwysynów.
Asahi był zły, rozgoryczony i pełen odrazy do porywaczy. Nie chodziło bowiem tutaj o żądania okupu, lecz handel ludźmi lub makabryczne badania i eksperymenty. Zapewne w dużej mierze sprawę wziął do siebie ze względu na wmieszanie w nią innych Sabaku. Do tego dochodziła też gorycz i złość za dotychczasowe niepowodzenia. Sabaku nie chciał pozostawiać niezamkniętej sprawy.
Skąd: Shigashi
Dokąd: Atsui
Czas podróży: 30min
Czas przybycia: 21:02
Środek transportu: chmurka
0 x
- Yami
- Posty: 2959
- Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
- Wiek postaci: 25
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4268
Re: Szlak transportowy
No i wysłał mnie ojciec z poselstwem do odległego Sogen. Nie chce mi się ale co poradzę. Im szybciej się z tym uwinę tym więcej wolnego czasu będę miał dla siebie. Dodatkowo miłym jest fakt, iż nie muszę martwić się o środek transportu. Wystarczy parę monet, a karawany kupieckie z chęcią zabiorą mnie ze sobą. Będę mógł przespać się na wozie albo pooglądać chmury. Problem może jednak stanowić raczej wyboista droga, niemniej jednak nie mam zamiaru się tym przejmować. Z pewnością będą postoje dłuższe czy krótsze, każą mi pomagać w rozładunku lecz wysiłek z tym związany jest znacznie mniejszy niż przebycie tej trasy pieszo. Tak więc komu w drogę temu czas!
Skąd:Shigashi no Kibu
Dokąd: Sogen
Czas podróży:45min
Czas przybycia:20:48
Środek transportu:Wierzchowiec
Skąd:Shigashi no Kibu
Dokąd: Sogen
Czas podróży:45min
Czas przybycia:20:48
Środek transportu:Wierzchowiec
0 x
Re: Szlak transportowy
Megumi spokowawszy najpotrzebniejsze rzeczy ruszyła na piechotę przez pół albo i więcej świata. Na prawdę. Z miasta kupieckiego musiała przejść Yusetsu, następnie całe Sakai, minąć górę czaszki na której była zajadłą bitwa, potem pójść przez Shirin terytorium wielkich lasów należących do Senju, potem przez Midori aż do drugiego miasta kupieckiego Ryzuki no Taki, a z niego wsiąść w jakiś statek i popłynąć jakieś astronomiczne odległości do Kantai. I to wszystko w mniej niż miesiąc. No chyba kazdy przyzna że jest to wyzwanie na poziomie prawdziwego shinobiego. Ruszyła powoli spacerkiem podziwiając przyrodę wiosenną i ludzi którzy chodzili w tą i tamtą. A może po drodze wpadnie na jakąś ciekawa sytuację, nauczy się czegoś, albo może po prostu zarobi. Samo upolowanie zwierzaka gdzieś w Shirin i sprzedanie go w Kantai już mogło być sporym zyskiem. A może obije mordkę przestępcy który będzie chciał na nią napaść. Wszystko się może zdarzyć!
0 x
Re: Szlak transportowy
Megumi całkiem szczęśliwa że zarabia pieniądze i że będzie mogła kupić wymarzony miecz i wymarzone duże bronie miotane oraz zapewne fajne kastety i fajne materiały do robienia bum bum, myślała że już nic więcej w najbliższym okresie czasu nie da się zrobić w tym mieście. A jednak zaskoczona była bardzo gdy ktoś dał jej tak zacną propozycję. Jakiś całkiem nie brzydki mężczyzna potrącił ją zwracając na siebie jej uwagę a potem znika w oddali bez głośnie. Aż z ciekawości złapała zwój chcąc zobaczyć co w nim jest. Nie podejrzewała go o zrobienie zasadzki, ponieważ miałby wiele lepszych sytuacji do tego podczas całej drogi. Tak więc wzięła zwój i odczytała pierwsze litery, a następnie całe zdania. Zagadkowa wiadomość i zagadkowe zlecenie pomocy starszej osobie. Sam sposób wręczenia jej zadania był nadwyraz dziwy. Ale ciekawość chyba należy zaspokoić zwłaszcza że jest to odpłatnie. Tak więc Megumi obróciła się na pięcie i ruszyła znaleźć podany adres i dowiedzieć się o co chodzi.
0 x
Re: Szlak transportowy
Dziewczyna po odebraniu zapłaty szybko postanowiła się pozbierać otrzepać z piasku i pobiec hen daleko prosto na trakt z którego zeszła w celu wykonania tego jak że prostego zadania dla starszej kobieciny. Jednak nie w głowie jej było teraz bawienie się następne zlecenia dla dzieci. Z całej siły pędziła w biegu rozkładając mapę tylko dlatego że była sknera i szkoda jej było na konia. A tak na prawdę to po prostu nie starczyło jej pieniędzy. Biegła dzień, w nocy odpoczywała, podróż trwała kilka dni, czasem ktoś ją podwiózł, a czasem leciała normalnie na piechotę. Trasa która obrała była najkrótsza i najwygodniejsza, przez co dziewczyna sądziła że minie jej bez większych przeszkód i utrudnień.
Skąd: Shigashi No Kibu
Dokąd:
Czas przybycia: 16:25
Środek transportu:Nogi/statek
Skąd: Shigashi No Kibu
Dokąd:
Kantai
Czas podróży: 2,5hCzas przybycia: 16:25
Środek transportu:Nogi/statek
0 x
Re: Szlak transportowy
Ayako jak najszybciej pobiegła do najbliższego miejsca skąd może wyruszyć. Chciała zostawić za sobą to co się zdażyło i wrócić do domu. Tylko co pomyśli o niej wujek, w końcu miała przyjść od razu po wojnie a jej nie było... Penie stwierdził, zę już nie żyje czy coś takiego. Biedny, kolejna osoba, której Ayako sprawiła przykrość. Tylko dlaczego? Co jest z nią nie tak, że zamiast pocieszać, dołuje innych a zamiast ochraniać, pozwala na to, żeby inni ginęli. Ddziewczyna dotarła do końca tego miasta kupieckiego i zaczęła iść w stronę domu. Musiała się jakoś wytłumaczyć wujkowi a przy okazji zobaczyła by co się zmieniło po wojnie, w końcu musiało się coś zmienić.
Skąd: Shigashi no Kibu
Dokąd: Kantai
Czas podróży: 90 minut
Czas przybycia: 16:02
Środek transportu: wierzchowiec + na nóżkach (konik do Kaigan potem na nogach)
Skąd: Shigashi no Kibu
Dokąd: Kantai
Czas podróży: 90 minut
Czas przybycia: 16:02
Środek transportu: wierzchowiec + na nóżkach (konik do Kaigan potem na nogach)
0 x
Re: Szlak transportowy
Osamu bardzo dokładnie i cicho śledził Ayako. Musiał to robić bardzo dokładnie. co chwila się praktycznie zatrzymywał na robienie pieczęci, by widzieć dalej, by czuć chakrę dalej. Okazało się, że Ayako gdzieś się wybierała? ale gdzie? Czyżby do swojej rodzinnej prowincji? Przecież ona tam nie chciała wracać, dlaczego tam idzie? Czy aż tak bardzo znienawidziła Osamiego? W każdym razie Osamu nie chciał się poddać, ruszył za nią, tylko kupił sobie wierzchowca (a potem łódkę) aby dostać się szybciej do jej rodzinnej prowincji. Miał nadzieję, że tam znowu będzie mógł się na nowo zaprzyjaźnić z piękną niebiesko-włosą dziewczyną.
Skąd: Shigashi no Kibu
Dokąd: Kantai
Czas podróży: (Yusetsu-Antai-Sogne-Ryuzaku na Taki-Kantai) 5*30min/2 = 75min, czyli 1h i 15 min
Czas przybycia: 16:16
Środek transportu: Wierzchowiec i potem łódka
z/t http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=70172#p70172
Link do kasy: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=69949#p69949
Skąd: Shigashi no Kibu
Dokąd: Kantai
Czas podróży: (Yusetsu-Antai-Sogne-Ryuzaku na Taki-Kantai) 5*30min/2 = 75min, czyli 1h i 15 min
Czas przybycia: 16:16
Środek transportu: Wierzchowiec i potem łódka
z/t http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=70172#p70172
Link do kasy: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=69949#p69949
0 x
Re: Szlak transportowy
Słysząc o koronacji Cesarza Morskich Klifów, Kej postanowił udać się w tamto miejsce by zobaczyć to wydarzenie na własne oczy. Nie to żeby interesowała go sama koronacja, a raczej to co miało się dziać przy okazji. Między innymi turniej był dobrą sposobnością zobaczenia silnych wojowników w akcji i nauczenia się czegoś. Ponadto było niemal pewnym, iż przy takim wydarzeniu zbiorą się ludzie ze wszystkich stron, więc istniała okazja do zbierania cennych informacji z samych spotkań z różnymi ludźmi. Dlatego też po ponownym sprawdzeniu zapasów, ubrań na zmianę, mapy i paru innych rzeczy w końcu ruszył w drogę. Nie było po co zwlekać, czas mijał, a miał długą drogę przed sobą.
Skąd: Shigashi no Kibu
Dokąd: Kantai
Czas podróży: 2h 30min
Czas przybycia:17:39
Środek transportu: nóżki
Skąd: Shigashi no Kibu
Dokąd: Kantai
Czas podróży: 2h 30min
Czas przybycia:17:39
Środek transportu: nóżki
0 x
- Ero Sennin
- Support
- Posty: 1923
- Rejestracja: 10 cze 2015, o 00:41
- Multikonta: Minoru
Re: Szlak transportowy
Z Shigashi no Kubu do Kantai na nóżkach? Nie, nie. Jest łódka, którą się podróżuje na wysypy. Koszt wynosił 100ryo, z nałożoną karą za omijanie fabularnych zasad odjęte zostaje z konta postaci 250ryo.
Ukryty tekst
0 x
- Khusara Hatakame
- Posty: 317
- Rejestracja: 28 sty 2018, o 14:29
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Wyrzutek D
- Krótki wygląd: Długie czarne włosy częstą zawiązane w kucyk, dość wysoki i umięśniony, duży spokój i opanowanie.
- Widoczny ekwipunek: Torba zawieszone przy prawym udzie, tantō w pochwie po lewej stronie przy pasie i ostrze Okami no Kiba zawieszone po lewej stronie nad Tantō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4886
Re: Szlak transportowy
Udając się na szlak prowadzący do Kyuzo myśl pełna zaintrygowania paczkami które miałem dostarczyć nie dawała mi spokoju. A w szczególności jedną z nich, podczas marszu spoglądałem na nią z zaciekawieniem myśląc o tym co mogłoby się znajdować w środku jednak nie po to tu byłem, nie po to idę piaszczysto żwirową drogą prosto do Kyuzo z ważną dla mnie misją tylko po to by ciekawość wzięła na mną górę. Ciekawy dalszego potoczenia się wydarzeń nasłuchiwałem dźwięków otoczenia nad wyraz spokojnego idąc w stronę wyznaczonego wcześniej przez staruszka Celu.
Skąd: Shigashi no Kibu
Dokąd: Kyuzo
Czas podróży: 30 minut
Czas przybycia: 00:18
Środek transportu: na nogach
z/t
Skąd: Shigashi no Kibu
Dokąd: Kyuzo
Czas podróży: 30 minut
Czas przybycia: 00:18
Środek transportu: na nogach
z/t
0 x

''Pozorna cisza, ale czy to słyszysz? Szum fal, krok po kroku zmienia się przypływ, a wraz z nim świat który znamy''
- Misae
- Postać porzucona
- Posty: 1565
- Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
- Wiek postaci: 28
- Ranga: Akoraito
- Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
- Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
- Link do KP: viewtopic.php?p=68018#p68018
- GG/Discord: Misae#1695
Re: Szlak transportowy
PODRÓŻ KAORI
Skąd:Shigashi no Kibu
Dokąd: Yusetsu
Czas podróży:30 minut
Czas przybycia:
Środek transportu:Powóz zapewniony w czasie misji
0 x

Re: Szlak transportowy
Podróżowanie tak późną porą prawdopodobnie nie było najlepszym pomysłem, nawet biorąc pod uwagę fakt, że Kaori była shinobi. Nie myślała jednak o tym. Zaślepiona potrzebą informacji wyruszyła z Yusetsu czym prędzej, mając nadzieję, że jeszcze uda jej się spotkać staruszkę na rynku. Dotarła do granicy tuż przed zmrokiem i skierowała się szybkim truchtem do osady, pchana determinacją.
Podróż na szczęście przebiegła bez większych problemów. Szlaki były utarte, przez co ani z dziką zwierzyną, ani z bandytami nie miała do czynienia. Poza tym pewnie i tak by sobie poradziła, ale lepiej nie kusić losu, prawda?
Była świadoma, że straciła dużo czasu. Uganianie sie wte i wewte dla niepewnej informacji nie było zbyt mądre, ale Saeko była jedyną osobą, która rzeczywiście mogła coś wiedzieć. W najgorszym wypadku białowłosa zarobi co nieco, choć mimo wszystko wolałaby bardziej optymistyczne rozwiązanie. Biegła, miotana niepewnością, tęsknotą, bólem. Spora dawka emocji jak na kilka tygodni. Przydałaby się chwila relaksu, ale zegar tykał. Tykał nieznośnie i nieubłaganie, przypominając dziewczynie o tym, że każda sekunda jest cenna. No ale przecież nie poradzi sobie z ciągłym poszukiwaniem. Każdy, nawet porządnie wyszkolony człowiek potrzebuje czasem rozluźnienia. Coraz bardziej miała wrażenie, że traci kontrolę nad swoim życiem. Podejmowała decyzje na podstawie tego, co dostawała, a nie na podstawie tego, co sama wypracowała. Zera i jedynki. Albo coś zrobi, albo nie. Nie było trzeciej, wygodniejszej opcji.
[z/t]
Podróż na szczęście przebiegła bez większych problemów. Szlaki były utarte, przez co ani z dziką zwierzyną, ani z bandytami nie miała do czynienia. Poza tym pewnie i tak by sobie poradziła, ale lepiej nie kusić losu, prawda?
Była świadoma, że straciła dużo czasu. Uganianie sie wte i wewte dla niepewnej informacji nie było zbyt mądre, ale Saeko była jedyną osobą, która rzeczywiście mogła coś wiedzieć. W najgorszym wypadku białowłosa zarobi co nieco, choć mimo wszystko wolałaby bardziej optymistyczne rozwiązanie. Biegła, miotana niepewnością, tęsknotą, bólem. Spora dawka emocji jak na kilka tygodni. Przydałaby się chwila relaksu, ale zegar tykał. Tykał nieznośnie i nieubłaganie, przypominając dziewczynie o tym, że każda sekunda jest cenna. No ale przecież nie poradzi sobie z ciągłym poszukiwaniem. Każdy, nawet porządnie wyszkolony człowiek potrzebuje czasem rozluźnienia. Coraz bardziej miała wrażenie, że traci kontrolę nad swoim życiem. Podejmowała decyzje na podstawie tego, co dostawała, a nie na podstawie tego, co sama wypracowała. Zera i jedynki. Albo coś zrobi, albo nie. Nie było trzeciej, wygodniejszej opcji.
[z/t]
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości