Pierwsze narzędzie

[Seinaru]

  Ukryty tekst

[Kei]

Jak chcesz kontrolować więcej niż 5 żyłek fizycznym ruchem ręki bez chakry? Można nagiąć, że każdą linką z otworu na palcach sterujesz właśnie ruchem jednego palca, ale jak wyglądałaby kontrola linek wysuwanych z otworów na nadgarstku? Machanie całym ramieniem? To i tak wszystkie z tego nadgarstka poruszałyby się w ten sam sposób, poza tym myślę że mało precyzyjnie i bardzo ograniczone, dlatego dałem max 5 linek.

W sumie 1 czy 2 mógłbym kontrolować ramieniem ale... wiesz że odpowiedź na tą kwestię dałem w wcześniejszym poście, na który nie odpisałeś? "Ale jeśli 5 rozprowadzę z ciężarkami za pomocą wyrzutni to czemu kolejnych kilku miałbym nie rozprowadzić za pomocą drugiej ręki?" Jakby nie patrzeć mam 2 ręce.

Co do arytmetycznego wzrostu wymogów to może być również wykładniczy, do wyboru

Raczej liczyłem na to że wartości od np. percepcji, które są coraz droższe mają efekty adekwatne rosnące względem do swoich kosztów.

[Seinaru]

  Ukryty tekst

[Kei]

No nie odpowiedziałem bo ciężko czasem wszystko zakodować i ogarnąć, sorry. Nie za bardzo wiem jakby to miało wyglądać, skoro te dodatkowe pięć żyłek byłoby na całym obwodzie przedramienia, ale możemy jeszcze poznać opinie innych modów. Moim zdaniem chcesz trochę za dużo, ale zobaczymy jak się do tego odniosą jeszcze inni.

Spoko, rozumiem nie zawsze człowiek ma czas.
Raczej skorzystałbym ze szpul i wcześniej przygotował ciężarki, więc sięgnięcie po te drugie żyłki nie byłoby takie trudne.

Nad rozpiską pomyślę.

[Hitsukejin Shiga]

  Ukryty tekst

[Kei]

Co do wcześniejszych kwestii to żyłki dopisane do wagi i opis pancerza został zmodyfikowany.

Może uproszczenie co do ilosci zylek to ustalenie, ze mimo kilku mozliwych zylek z jednego otworu to jednak szpula jest jedna kilku segmentowa - w sensie jedna szpula "mechanizmem" obracajacym, ale majaca pakietowo oddzielnie kilka zylek? To by pozwalalo na oddzielne zylki i kazda ze "swoim materialem i dlugoscia" gdzie uszkodzenie jednej nie wyklucza calego otworu, a jednoczesnie sprawialoby, ze nie da sie wypuszczac z jednego otworu zylek na rozne dlugosci co byloby nerfem ale znacznie ulatwilo i ocene, i mechanizm i pozwolilo na lepsza kontrole dla uzytkownika?

Niby mniej więcej wiem co masz na myśli ale zwróciłeś uwagę na to że mechanizmy do blokowania, zwalniania i rozwijania żyłek są nie tylko na palcach ale też na szpulach i w bębnie? Od samego początku zakładam że żyłki ze szpul będą wypuszczane bezpośrednio z szpul, te z bębna (z bębna są tam kropeczki można uznać za otwory), a pozostałe 5 z palców. Dlatego kżda żyłka że tak ujmę ma swoją własną drogę ujścia.

[Hitsukejin Shiga]

  Ukryty tekst

[Jawa]

  Ukryty tekst

[Kei]

Jako, że temat nam nieco zamulił przez babranie się matematyką to może powiem co musiałbyś zrobić by fajnie ominąć kosmiczne wartości percepcji dla tych żyłek.

Cóż właściwie już kilka razy wspomniałem że tylko z części zamierzam normalnie używać a resztę za pomocą jutsu.
Suienzou no Jutsu rozumiem, ale Tachihou Houtai też obejmuje żyłki czy to tylko sugestia bym zrobił coś podobnego?
Co do WT naturalnie planuję kilka ogólnych do chen jak i rękawicy, dziękuję za radę.
Co do percepcji to skoro nic nie da się zmniejszyć to trudno pytanie jak to ująć do używania w praktyce. osobiście uważam że najłatwiej będzie to obliczyć w metrach:
- 8 percepcji co 5 m używanych żyłek(w przypadku używania większej ilości linek jednocześnie, wymagana percepcja się sumuje)
wtedy np.: będzie te 80 na 50m = 5 x 10m
Obliczenia mogę wziąć na siebie więc mg nie obciążę i co najwyżej sprawdzi poprawność.

[Seinaru]

  Ukryty tekst

[Kei]

Ech, zamiast to że jesteś przeciwny, można było wspomnieć o tym by dodać 30m zasięgu kontroli bez jutsu, o których już wcześniej wspomniałeś, bo po tamtej rozmowie na 50 to tak czy siak nie liczyłem.
Poza tym ta metoda jest dla mnie fundamentalnie różna od twojej w kilku innych kwestiach ale nie ma chyba powodu by o tym debatować.

[Akashi]

  Ukryty tekst

[Tsukune]

  Ukryty tekst

[Boyos]

  Ukryty tekst

[Kei]

Chciałem najpierw ustalić coś w tej kwestii i dopiero wtedy edytować pierwszego posta, ale proszę bardzo.

Ja tylko od siebie powiem, że kontrola 10 żyłek po 5 metrów to nie jest to samo co kontrola jednej 50-metrowej, jak pisałem wcześniej. Weź pod uwagę to, że nie będziesz mógł kosztem ilości żyłek uzyskać jakiegoś horrendalnego dystansu za małą ilość percepcji.

Ech już ci odpowiadałem na tym zarzut... mam nadzieję, że teraz masz to wyklarowane w pierwszym poście.