Dzielnica portowa
- Sagisa
- Gracz nieobecny
- Posty: 668
- Rejestracja: 30 kwie 2017, o 20:26
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - długie czerwone włosy, stalowoszare oczy
 - koszula z długim rękawem, długie ciemne spodnie, wygodne buty
 - cienkie pajęczynki blizn po raitonie pod ubraniem
 - sygnet na łańcuszku schowany pod koszulą
 - płaszcz podróżny z kapturem
- Widoczny ekwipunek: - torba na biodrze, po prawej
 - kabury na udach
 - wakizashi za pasem
 - manierka z wodą przy pasie
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33 ... 998#p49998
Re: Dzielnica portowa
Wyszła z domu i ruszyła przed siebie, właściwie nie patrząc, dokąd zmierza. Tensa miała się dziś spotkać z tym całym Kazuo, a to jej się wcale nie podobało. Tym bardziej po naciskach ze strony matki. Z tą też nie bardzo miała ochotę rozmawiać, dlatego też najzwyczajniej w świecie opuściła dom.
Nawet nie wiedziała, kiedy właściwie skręciła w stronę portu. Raczej nie zapuszczała się w te części osady, więc nieco się zdziwiła, gdy w którymś momencie ogarnęła ją morska bryza, a wszędzie dookoła zobaczyła różnej wielkości łodzie. No i baraki służące za magazyny. Mimo wszystko nie chciało jej się zawracać. Bo niby gdzie by poszła?
Wsunęła dłonie w kieszenie i ruszyła w stronę przystani. Kto wie, może któryś z marynarzy połasi się na pomoc takiego chucherka jak ona.
			
			
									
						Nawet nie wiedziała, kiedy właściwie skręciła w stronę portu. Raczej nie zapuszczała się w te części osady, więc nieco się zdziwiła, gdy w którymś momencie ogarnęła ją morska bryza, a wszędzie dookoła zobaczyła różnej wielkości łodzie. No i baraki służące za magazyny. Mimo wszystko nie chciało jej się zawracać. Bo niby gdzie by poszła?
Wsunęła dłonie w kieszenie i ruszyła w stronę przystani. Kto wie, może któryś z marynarzy połasi się na pomoc takiego chucherka jak ona.
	0 x
	
			
					Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości
				
			