Głęboko w Lesie

Najdalej wysunięta na północ prowincja Prastarego Lasu. Obszar ten jest zamieszkiwany oraz kontrolowany przez Ród Senju. Prowincja w ogromnej części pokryta jest lasem, który jest schronieniem zarówno dla zwierząt jak i ludzi w nim żyjących. Shinrin od zachodu graniczy także z „niezbadanymi terenami” co może w przyszłości zaowocować potyczkami zbrojnymi. W prowincji rozwinięte jest głównie zbieractwo oraz łowiectwo.
Tenshi

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Tenshi »

Tenshi wyszedł z chatki żegnając swą dotychczasową "współlokatorkę". Przed nim rozpostarł się gęsty las, las który znał, miejsce w którym się wychowywał, bawił jako dziecko, znajomy lecz pusty. Wziął głęboki wdech, jeszcze niedawno znajdował się w spalonej wiosce, przynajmniej tak myślał, zgubił rachubę gdy dni zamieniały się w tygodnie, a tygodnie w miesiące. Chciał odnaleźć ruiny mieściny, opłakać zmarłych, pochować trupy które mogły jeszcze tam leżeć, liczył też, że mimo czasu który minął nie zatarł wszystkich śladów po oprawcach. Wziął głęboki wdech zimne poranne powietrze wdarło się w nozdrza, gdy wiatr poruszał miarowo gałęziami, zrobił pierwszy krok. Tenshi nie był pewien gdzie jest, ani nie znał drogi do wioski, ale mimo tego czuł, że bez większego problemu odnajdzie drogę, zdążył poznać okolicę, a dalej jakoś to pójdzie.
0 x
Yujiro

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Yujiro »

//jeżeli będziesz chciał wrzucać techniki, to robisz to wchodząc w dział techniki, naciskasz Quote i tam kopiujesz całą technikę, której chcesz użyć. Potem wszystko chowasz w kodzie
, gdzie wpisujesz nick prowadzącego :)
0 x
Tenshi

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Tenshi »

W sercu Tenshi'ego uśmiech szczęście mieszało się z goryczą smutku, cieszył się, że w końcu udało mu się wyruszyć, cieszyło go, że będzie mógł odnaleźć dawne miejsce zamieszkania, mimo, że wiedział co na niego czeka, zgliszcza pewnie zdążył pokryć mech, a ciała już dawno zniknęły w żołądkach dzikiej zwierzyny, czy też częściowo rozłożyły się na tyle, aby ich identyfikacja stała się niemalże niemożliwa dla laika. Lecz w jego duszy smutek grał smutną piosenkę pożegnania, wiedział, że szybko nie wróci do kobiety która go ocaliła, zastanawiał się czy uda mu się wrócić w ogóle. Wiedział, że misja którą sobie wyznaczył mogła okazać się samobójcza, tego dnia otwierała się dla niego nowa droga. Wyruszenie w nią oznaczało tylko jedno zemstę, wiedział, że na razie próba krwawej vendetty okazała by się największym idiotyzmem w jego życiu, drugi raz kostucha może nie okazać się na tyle łaskawa, aby po raz kolejny dać wyrwać go sobie ze swych objęć. Droga przez las była niczym realizacja jego planów, nie wiedział gdzie iść, ani czy uda mu się dotrzeć do swego celu, jednak los uśmiechnął się do niego gdy odnalazł trakt. Nie przypominał sobie dość szerokiej ubitej drogi, ale przez kilka miesięcy wiele mogło się zmienić, kto wie może jego wioska została odbudowana, cieszył się na tą myśl, jednak wiedział, że jeśli to się stało odnalezienie jakichkolwiek śladów po najeźdźcach będzie niemożliwe, choć i po takim czasie szanse wydawały się oscylować wokół zera. Nie był sam na trakcie rozejrzał się po okolicy, starsza kobieta z dużym wiklinowym koszem szła w lewo, a staruszek ciągnący za sobą pakunek w prawo, wiedział, że podąży za którymś z nich, więc czemu miałby nie pomóc. Jednak na pierwszy rzut oka błaha decyzja o kierunku dalszej wędrówki mogła zaważyć na tym czy uda mu się zrealizować jedyny cel swego życia. Po krótkiej chwili postanowił ruszyć za kobietą, nie był pewien czemu, ale wydawało mu się, iż powinien bardziej wspomóc kobietę. Podbiegł kawałek, aby dogonić staruszkę -Przepraszam, nie potrzebuje pani pomocy ?- zapytał utrzymując tempo starowinki. Siląc się na jak najmilszy uśmiech czekał na odpowiedź kobiety.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Takeshi 1/8
Tenshi 1/7
0 x
Yujiro

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Yujiro »

[/center]
0 x
Tenshi

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Tenshi »

O dziwo kobieta okazała się młodsza niż na pierwszy rzut oka wydawało się Aniołowi, nie był pewien czy to dlatego, iż jego kontakt z ludźmi w ostatnim czasie był dość "ograniczony", czy też jego umiejętności oceny wieku zawsze stały na nie najwyższym poziomie. Wysoka kobieta, miała dość podobne do naszego bohatera włosy, gdyby nie ubiór i wiek prawdopodobnie byłaby dość do niego podobna. Kobieta z początku okazała się nieufna, jednak nie musiało minąć dużo czasu nim przystała na propozycję pomocy którą oferował jej Tenshi. -Chyba rzeczywiście nie wyglądam najlepiej, w sumie nie wiem czemu nie zaczęła uciekać, chyba mam więcej szczęścia niż mi się wydaje.- Pomyślał Tetsu pewnie chwytając podawany mu koszyk. Pakunek okazał się cięższy niż mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać, ale nie z takimi ciężarami radził już sobie młody Senju. Para szła przed siebie, ostrzegając, aby uważał. Kobieta widocznie starała się nawiązać kontakt z pomocnym Shinobi, opowiadając nieco o zawartości pakunku, wspominając o dzieciach, jak również zadając pytanie, na które prawdziwej odpowiedzi usłyszeć nie chciała.-Mieszałem w tym lesie przez długi czas, kiedyś gdzieś w tym lesie była wioska, lecz została puszczona z dymem, mi udało się uciec, a teraz postanowiłem wyruszać w podróż, może znaleźć nowy dom, dzieciom na pewno zasmakuje. Tak w ogóle mam na imię Tenshi, a ty?- powiedział chłopak spokojnym krokiem kontynuując podróż.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Takeshi 2/8
Tenshi 2/7
0 x
Yujiro

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Yujiro »

0 x
Tenshi

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Tenshi »

Kobieta z którą podróżował Tenshi zdradzała oznaki bycia nie do końca tym za kogo brał ją młodzieniec. Tetsu poczuł się dziwnie, gdy kobieta dość dokładnie mierzyła go wzrokiem, może szukała brakujących elementów historii, licząc, iż wygląd młodego Senju zdradzi jakiś z jego sekretów kryjących się pod bandażami. Jednak nie to wprawiło go w zdziwienie, jej ruchy nie były sztywne od pracy na polu, chód nie wskazywał również na osobę która już dawno porzuciła wszelką egzaltację. Dziwiło go to, lecz nie zamierzał pytać, czasem samo poznanie czyjejś historii może wiązać się z pewnymi konsekwencjami nie zawsze przyjemnymi. Poznanie przeszłości nie raz otwiera bramy do serca osoby odkrywając jej nadzieje, czy też cele, lecz w tej chwili nie zależało mu na tym. Kobieta przedstawiła mu się, jednocześnie prawiąc komplement, znów wchodząc na temat dzieci. Nasz bohater nie wiedział zbyt wiele o rodzicielstwie, niedawno sam był jeszcze dzieckiem, choć większość osób mogłoby posądzić, że wciąż nim jest. -Dziękuję, twoje imię jest równie kwieciste.- odpowiedział kurtuazyjnie Anioł.-To miłe uczucie móc komuś pomóc, jednak dość niedoceniane w dzisiejszych czasach, z resztą o wiele lepiej podróżuję się w towarzystwie tak miłej kobiety.- chłopak przełożył kosz do drugiej ręki, ciążył mu, lecz wiedział, iż jedna wolna ręka może przydać mu się w mniej przyjemnych okolicznościach.-Wiele o dzieciach nie wiem, no może po za tym, że smakołyki to coś co dzieciaki lubią najbardziej. Opowiesz mi coś o nich ?- zapytał z zaciekawieniem Tenshi. Droga powoli zmierzała ku końcowi, a las rzedł coraz bardziej, na horyzoncie zamajaczyły pola, żniwa minęły co dawało naszemu bohaterowi jakieś pojęcie którą mniej więcej porę roku mamy. Jednak sielanka nie miała trwać długo, a może i miała, w końcu nie wiadomo co miało wydarzyć się w najbliższej przyszłości. Krzaki po lewej poruszyły się, zwierzę? człowiek? W tej sytuacji Żelazny liczył, iż napotka spłoszone zwierzę, ludzie mogli być o wiele groźniejsi, zwłaszcza bądź co bądź jeszcze w lesie. Stanął po lewej stronie Hany wkładając lewą rękę do kabury i chwytając kunai. -Coś jest w krzakach - powiedział ledwo słyszalnym szeptem, samemu starając się skupić na tamtej okolicy. Szedł wciąż jakby nic się nie stało, wsuwając kunai do rękawa płaszcza.
Takeshi 3/8
Tenshi 3/7
0 x
Yujiro

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Yujiro »

0 x
Tenshi

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Tenshi »

Opowieść o życiu kobiety wciągnęła młodego Senju, jeszcze jakiś czas temu liczył, że sam będzie mógł za niedługo założyć rodzinę. Zasmucił go fakt, iż kobieta została sama z dziećmi, jednak skoro udawało jej się połączyć pracę z opieką to nie było tak źle, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Chłopak uśmiechnął się do kobiety, lecz w jego aktualnym wyglądzie możliwy był tylko lekki ruch bandażu. Chłopak rozmarzył się nieco i to był jego pierwszy błąd, podróż szybko przerodzić miała się bowiem w walkę. Anioł liczył, iż ruch w krzakach to zwierzę, przeliczył się, kolejna pomyłka, jednak niebyła jeszcze tragiczna w skutkach. Problemem natomiast miał okazać się trzeci błąd, liczył, że kobieta nie zatrzyma się, dawałoby to chociaż cień szansy, iż lecący w ich stronę kunai nie trafi w cel. Skutek był dość marny kobieta została ranna w nogę, jednak w głowie Tetsu już układał się plan.-W porządku- powiedział, odkładając kosz na ziemie pomógł wstać Hanie, wiedział, że jeśli będzie musiał ją chronić jego szanse w walce drastycznie spadną. -Dasz radę iść?- zapytał kobietę, jeśli ta odpowiedziała twierdząco kazał jej wracać do wioski, samemu powoli idąc w tył. Jednak, gdy kobieta nieco się już oddaliła, sam cisnął dwoma shuriken'ami w miejsce gdzie ostatnio widział napastnika, jednocześnie samemu skacząc w krzaki. W locie złożył dłonie w pieczęć ptaka, technika dotonu miała trafić nieprzyjaciela gdy ten będzie zamierzał wykonać unik.
---------------------------------------------------------------------------------------
Takeshi 4/8
Tenshi 4/7
Nazwa
Doton: Doryūsō
Pieczęci
Ptak
Zasięg Max.
10 metrów
Koszt
E: 8% | D: 8% | C: 5% | B: 5% | A: 3% | S: 2% | S+: 2% (od kolca)
Dodatkowe
Brak dodatkowych wymagań
Opis Ofensywna technika Dotonu niskiej rangi. Polega ona na wytworzeniu włóczni/kolców z ziemi, które wbijają się w ciało przeciwnika. Choć techniki można stosować ofensywnie, można też czasem się nią bronić. Dużym plusem tego Jutsu jest to, że kolce mogą wyrastać ze ścian, ziemi, skał. W zasadzie ze wszystkiego, wystarczy, żeby miało to kontakt z ziemią. Wystarczy jednak uderzenie o sile 40 bądź Jutsu D i z naszych kolców zostanie tylko proch...
Chakra 100%-8%=92%
0 x
Yujiro

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Yujiro »

0 x
Tenshi

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Tenshi »

Sytuacja nie kształtowała się po myśli Anioła, teraz bycie czyimś stróżem raczej odpadało, zostało jedynie posłużeniem się jadem Samaela. Plan nie wypalił, wróg miał przewagę liczebną, odległość raczej nie należała do największych i tylko szybka reakcja mogła dać mu szansę na przeżycie, co gorsza Hana nie zdążyła się oddalić. -Shurikeny nic nie dały, pewnie zrobili unik, albo spudłowałem, jest ich trzech, jeden ranny, raczej nie przekraczają mojego poziomu, przewaga liczebna i lepsze uzbrojenie...ehh nie wygląda to dobrze, wiem....- plan w jego głowie pojawił się nagle nie wiedział czy oponenci posiadają jeszcze broń dystansową, ale był pewien, że cios pałką, albo co gorsza ostrzem, może być gorszy od kunai'a w nodze. Jego plan był prosty, przynajmniej taki wydawał mu się w tamtej chwili skok w tył, z jednoczesnym użyciem użyciem techniki doton no jutsu, dziura miała powstać nie w miejscu upadku a za nim. Gdy wylądował od razu rzucił kolejnymi trzema shuriken'ami wprost w oponentów, by chwilę później złożyć pieczęć ptaka, aby w miejscu gdzie po uniku wylądować ma każdy z nich powstał kolec przebijający nogę, może i na wylot. Po wykonaniu kombinacji chłopak szybko wyrwał dwa kunai'e z kabury i stanął w pozycji obronnej czekając na ruch przeciwników.-Nie mogliście gorzej trafić.-rzucił oschle.

---------------------------------------------------------------------------------------------------
Takeshi 5/8
Tenshi 5/7
92%-(8%x3)=68%
68%-12%=56%
Nazwa
Doton no Jutsu
Pieczęci
Brak
Zasięg
Dowolny
Koszt
E: 12% | D: 10% | C: 6% | B: 3% | A: 2% | S: 2% | S+: 2% (2% co turę)
Dodatkowe
Brak dodatkowych wymagań
Opis Jedna z prostych technik Dotonu. Polega ona na wytworzeniu dziury w ziemi, do której szybko wskakujemy, a następnie przemieszczamy się pod ziemią. W ten sposób można uniknąć ataku i zarazem zaatakować niespodziewanie przeciwnika. Dzięki temu można zadać ostateczny cios, albo oszałamiający na tyle, że dalsza walka będzie problemem dla ofiary.
0 x
Yujiro

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Yujiro »

0 x
Tenshi

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Tenshi »

-Jeden mniej, radzę uciekać- rzucił Anioł starając przybrać jak "najzimniejszy" głos, wątpił, iż przeciwnicy postanowią go posłuchać spróbować zawsze warto. Dwie z trzech gwiazdek dosięgły celu, nie było tak źle, sprawę miały zakończyć kolce, co częściowo się udało. Jeden z napastników nie był już w stanie kontynuować walki, a prawdopodobnie jego życie również do najdłuższych już nie należało. Drugi mimo próby uniku oberwał.-Niesprawna ręka, jeszcze trochę.- Tenshi planował już kolejne ruchy najbliższe chwilę miały pójść zgodnie z jego myślami, plan był coraz prostszy. Wiedział co musi teraz zrobić, najtrudniejszy moment, walka w zwarciu, no może nie do końca. Żelazny czekał do ostatniej chwili liczył każdą sekundę, wiedział, że długo już to nie potrwa, szef wrogiej bandy był już przy nim gdy młody Senju rzucił się w lewo, odsłaniając dziurę powstałą za nim w efekcie techniki, przeciwnik miał się o nią potknąć. Jednocześnie przy skoku dwa noże typu kuna pomknęły w draba z pałką znajdującej się wcześniej po jego prawej stronie. Jednak to nie był koniec, przyszedł czas na jego atutową techniką, dłonie kolejny już raz złożyły pieczęć ptaka, a trzy kolce wyrastające z ziemi, próbowały przebić dowódcę który zgodnie z założeniami planu miał potknąć się o dziurę, ewentualnie wpaść do niej ale to było już o wiele mniej prawdopodobne. Martwił się o Hane, ale wiedział, że teraz nie było czasu na takie rzeczy. Dwa kunaie po raz kolejny zalśniły w jego dłoniach.-Czekam- patrząc z pogardą na oponentów.
Takeshi 6/8
Tenshi 6/7
54%-(8%x3)=30%
0 x
Yujiro

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Yujiro »

0 x
Tenshi

Re: Głęboko w Lesie

Post autor: Tenshi »

Starcie miało się już chylić ku końcowi dwóch przeciwników leżało już martwych, no może ewentualnie pośmiertne drgawki mogły nadawać im pozoru życia. Jednak rozkojarzenie się w tym momencie mogło doprowadzić do niechybnej zguby młodego shinobi. Plan szedł po jego myśli jednak, jeden z przeciwników wciąż żył, niedocenienie go okazało się błędem. Anioł otrzymał cios pałką w głową, gdyby nie szczęście prawdopodobnie dołączyłby do innych którzy zginęli tego dnia. Jednak tym razem los uśmiechnął się do niego. Tenshi starał się skupić wzrok jednak mroczki przed oczami ograniczały jego percepcję, wiedział jednak co robić. Dwa kunai'e poleciały w oponenta, gdy Tetsu wyskoczył w tył, jednocześnie składając trzy znane każdemu shinobi postaci, w miejscu lądowania stało trzech Żelaznych, każdy z nich sięgnął po kunai, razem ruszyli do ataku. Pierwszy wyskoczył starając się kopnąć z góry przeciwnika, drugi biegł by w ostatniej chwili starać się wyskoczyć w bok rzucając kunaiem, w tym samym czasie gdy przeciwnik miał zetrzeć się z kopiami, shinobi używając techniki doton no jutsu stworzył dół do którego wskoczył. Jednak nie na tym kończył się jego plan, następną techniką miało być użycie na przeciwniku Doton: Shinjū Zanshu no Jutsu, aby tylko jego głowa pozostała ponad powierzchnią ziemi. Anioł liczył, iż iluzje będą wstanie utrzymać przeciwnika w miejscu wystarczająco długo.
Takeshi 7/8
Tenshi 7/7
Nazwa
Doton: Shinjū Zanshu no Jutsu
Pieczęci
Brak
Zasięg
Musimy stać pod przeciwnikiem, max. metr od niego
Koszt
E: 12% | D: 10% | C: 6% | B: 3% | A: 2% | S: 2% | S+: 2% (2% co turę)
Dodatkowe
5% za wciągnięcie
Opis Bardzo proste Jutsu Dotonu. Znajdując się pod ziemią musimy tylko namierzyć przeciwnika, a następnie ściągnąć go pod ziemię tak, aby znalazł się pod nią, z wystającą głową. Pomimo prostoty tej techniki, nieraz kończy ona walkę, ponieważ nie każdy jest użytkownikiem Dotonu, a pojedyncza głowa to bardzo łatwy cel. Wystarczy jedno cięcie i...
Nazwa
Bunshin no Jutsu
Pieczęci
Baran → Wąż → Tygrys
Zasięg
Dowolny
Koszt
E: 5% | D: 4% | C: 3% | B: 2% | A: 1% | S: 1% | S+: 1% (za 2 iluzje)
Dodatkowe
Brak dodatkowych wymagań
Opis Prosta technika Ninjutsu, która polega na stworzeniu iluzji nas samych. Przy jej pomocy – w zależności od kontroli chakry – jesteśmy w stanie stworzyć od jednej do kilkunastu iluzji, które wyglądają jak my i robią to co zasugerujemy. Oczywiście iluzje nie są materialne, więc każde uderzenie w nie kończy się ich rozwianiem. Warto również zauważyć, że iluzje nie wydają żadnych dźwięków, dodatkowo nie rzuca swym "niematerialnym" ciałem cienia, a także nie potrafią poruszać żadnych przedmiotów.
Chakra 30% - 5%= 25%
25%-12%=13%
13%-12% =1%
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Shinrin”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości