Domek Tsukune

Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

8/15

Sprzątanie to chyba najmniej ulubione zadanie każdego człowieka na ziemi...no chyba że jest jakimś pedantem to pewnie uwielbia sprzątać i sprząta wszystko codziennie nawet kilka razy. Wywalenie gazet zajęło mi więcej czasu niż myślałem...chociaż raczej to była wina monotonni tej roboty niż czasu. Nikt nie lubi nudnych i powtarzalnych czynności...chociaż jest to zależne od rodzaju tej czynności. Chwilkę sobie odsapnąłem przyglądając się temu co mi jeszcze zostało do roboty i postanowiłem teraz wywalić wszystkie duże rzeczy
-Może powinienem to wszystko spalić i mieć z tym święty spokój? Ale wtedy pewnie musiałbym zapłacić za zniszczenia ech i tak źle i tak nie dobrze...cholerna robota pomyślałem mając nadzieję że tak naprawdę mniej jest tego dziadostwa do sprzątania niż wygląda. W końcu nie raz się tak zdarza i później okazuje iż coś czego jest mniej tak naprawdę jest o wiele więcej...ale pożyjemy zobaczymy na razie nie zostało mi nic innego jak tylko chodzić z budynku do kosza i z powrotem
0 x
Heiji

Re: Domek Tsukune

Post autor: Heiji »

"Sprzątanie...!"
9/15


Młodzieniec postanowił tym razem pozbierać te największe rzeczy. Był to bardzo dobry plan. Dlaczego? Ponieważ wszystko w krótkim odstępie czasowym znacznie się zmniejszy. Prawda? Z dosyć sporej kupy zrobi się mała. Tak też zrobił chłopak. Po kilkunastu minutach widział już naprawdę spore efekty swojej ciężkiej pracy. Nasz młody bohater po wyniesieniu tych wszystkich kartonów i wogóle widział jak stos się znacznie zmniejszył. Wszystko się stało zupełnie tak jak chłopak zakładał na samym początku. Kiedy to ponownie stanął przed już znacznie mniejszym stosem śmieci mógł zauważyć już tylko odpady oraz te drobniejsze śmieci wystające spod nich. Wszystko wskazywało na to że naszemu bohaterowi nieco dłużej zejdzie z tą robotą. Tak czy inaczej odpady wydawały z siebie swego rodzaju brzydki zapach, lecz po kilku sekundach chłopak zauważył za kilkoma kupkami śmieci wiaderko oraz łopatę... Teraz nasz bohater mógł to wykorzystać, a dzięki temu będzie miał czyste dłonie. Tak czy inaczej są jakieś plusy w tej całej sytuacji. Prawda?
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

10/15

W końcu po wywaleniu a raczej wyniesieniu wszystkich pudeł i innych sporych gratów na zewnątrz okazało się że pozostało mi już mniej do sprzątania niż bym myślałem. No to teraz pozostało pozbyć się reszty śmieci. Rozejrzałem się po pomieszczeniu i dostrzegłem to co było mi potrzebne do zamiecenia tego całego dziadostwa więc wziąłem szczotkę i zacząłem to zamiatać na kupkę. Nie spieszyłem się z tym i robiłem to starannie i spokojnie. W końcu nie musiałem się za bardzo spieszyć bo byłem blisko skończenia powierzonego mi zadania...a przynajmniej tak myślałem. Powoli zamiotłem śmieci na kupkę po czym korzystając z łopatki jaką też znalazłem i zacząłem zgarniać na nią śmieci i wrzucać je do kosza. Gdy pozbyłem się kupki zostało jeszcze zgarnąć resztę której nie dałem rady i uczyniłem to przy pomocą zmiotki by następnie wyrzucić resztę i wynieść kubeł na zewnątrz
-Czemu mam dziwne wrażenie że będzie jeszcze chciała abym tu wszystko umył mruknąłem do siebie zastanawiajac się tak
0 x
Heiji

Re: Domek Tsukune

Post autor: Heiji »

"Sprzątanie...!"
11/15


Nasz młody bohater postanowił pozamiatać. Nie był to jakiś super pomysł, ale po kilkunastu minutach i ten plan dobiegł końca. Po wyniesieniu zamieconych śmieci chłopakowi zostały jeszcze tylko odpady. I to dosyć niezbyt ładnie pachnące, no ale cóż poradzić... Takie życie. Prawda? Odpadów było całkiem sporo, na szczęście naszego bohatera niedaleko obok znajdowała się łopata oraz wiaderko, które mógł wykorzystać. Tak czy inaczej wybór należał do naszego młodego bohatera, chłopak zrobi to, za co uzna za słuszne. Prawda? Tak więc wszystko jeszcze było przed chłopakiem. Bądź co bądź młodzieniec nie umawiał się na więcej zadań z nieznjomą kobietą, więc to wszystko co miał do zrobienia powinno wystarczyć by ten dostał jakieś wynagrodzenie. Prawda? Tylko co teraz?
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

12/15

Prawie wszystko sprzątnąłem...zostało się pozbyć tylko śmierdzącej reszty. Nie cierpię sprzątać. W ogóle czy ktoś lubi sprzątać chyba nikt...chociaż może znajdzie się jakiś szaleniec który lubi sprzątać. To chyb musiałby być maniak a nawet psychol...dobra nie powinienem się nad tym zastanawiać. Wziąłem łopatę i zacząłem za pomocą niej pozbywać się śmierdzieli trzymając to z daleka od siebie by jak najmniej tego smrodu na mnie wlatywało. Chyba nie chciałem wiedzieć co oni tu trzymali że tak śmierdzi..tak lepiej się nie zastanawiać nad tym a po powrocie lepiej się umyję i wypiorę ciuchy by bo na samą myśl o tym smrodzie chce mi się rzygać
-Przesadzasz jak cię porwali siedziałeś w gorszym smrodzie i to stworzonym przez swoje własne ciało i zmieszane z twoją krwią usłyszałem wypowiedź swojego alter ego. Na szczęście wywaliłem to co miałem na łopacie do kosza na zewnątrz i wbiłem łopatę w ziemie opierając się o nią ręką a drugą zasłaniając twarz
-Pamiętam...i do dziś czasem śnią mi się koszmary...oraz przyjemność i satysfakcja z jaką zabiłem jednego z nich a drugiego zakopałem żywcem odpowiedziałem w myślach a na mojej twarzy zagościł szalony obłąkańczy uśmiech. Miałem wrażenie jakby drżały mi oczy...zrobiłem kilka głębokich wdechów i wydechów uspokajając się tak i wracając do pracy z normalnym wyrazem twarzy. Po tym wszystkim chyba będę musiał zaprzątnąć czymś mało istotnym swój umysł...może coś skomponuje nowego...tak to zawsze mi pomagało
0 x
Heiji

Re: Domek Tsukune

Post autor: Heiji »

"Sprzątanie...!"
13/15


Młodzieniec miał najwyraźniej dosyć tej roboty. I dobrze, prawda? W końcu kto lubi po kimś sprzątać... Tak czy inaczej nasz młody bohater dalej walczył z brudem, śmiecimi oraz odpadami. Niosąc na łopacie to wszystko młodzieniec zaczął wspominać dawne czasy i to kiedy był naprawdę w dołku, ale mniejsza z tym jak narazie musiał żyć teraźniejszością, a nie przeszłością. Po kilkunastu minutach udało mu się sprzątnąć ostatni brud oraz nieład. Gdy to zrobił mógł już tylko czekać na swoją zleceniodwaczynie, ale jej nie było. W końcu już trzy godziny minęły może nawet i więcej, a jej wciąż nie było. Jednak po kilkunastu minutach oczekiwania kobieta się zjawiła, a nasz bohater mógł dokończyć swe zadanie w formie formalności...
-Widzę że już skończyłeś...-powiedziała następnie rozejrzała się po okolicy. Widząc to wszystko jedynie się uśmiechnęła, następnie zaczęła grzebać po kieszeniach szukając czegoś.

Mam dać podwójne wynagrodzenie. Tak? //bo już nie pamiętam...
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

14/15

Robota w koncu sie skonczyla. Pewnie nikt inny sie na takie zadanie by nie zgodzil albo ktos kto bylby zdesperowany. Moze wlasnie bylem zdesperowany ze zgodzilem sie sprzatac taki syf? Raczej nie chociaz kasa jak to kasa zawsze sie przyda czyz nie tak? Sprzatanie zajelo mi wiecej czasu niz myslalem a przynajmniej mialem takie odczucie. Kobiety jak nie widzialem tak nie widzialem do tej pory. Skrzywilem sie gdy zerknalem na smierdzace smieci i pokrecilem glowa na boki
-Definitywnie bede musial sie po tej robocie umyc i to dokladnie nie ma co pomyslalem
-Moze sobie zalatwisz tez towazystwo jakiejs interesujacej ponetnej kobiety co? uslyszalem w glowie glos swego alter ego i cicho i krotko sie zasmialem. Badz co badz ta wizja byla nader interesujaca lecz aktualnie watpilem bym byl w stanie kogos "zdobyc" poza tym po co sie tym martwic. Niic nie odpowiedzialem gdy kobieta w koncu przyszla i cos tam powiedzials by nastepnie zaczac czegos szukac
-oby nie kolejnego zlecenia pomyslalem zalamany na ta mysl w duchu
  Ukryty tekst
0 x
Heiji

Re: Domek Tsukune

Post autor: Heiji »

"Sprzątanie...!"
15/15


Nasz młody bohater mógł i to zadanie dorzucić do tych które już udało mu się wykonać. Być może chłopak w przyszłości będzie w stanie wykonywać nieco bardziej niebezpieczne misje. Kto wie jak potoczy się jego życie, ale tak czy inaczej musiał się jeszcze uzbroić w cierpliwość, no chyba że był już gotów, no ale kto wie... Po kilkunastu sekundach oczekiwania na to co zrobi kobieta nasz młody bohater mógł zauważyć jak wyciąga z kieszeni kilka banknotów. Chłopami mógł być bardzo zdziwiony. Dlaczego? Ponieważ zazwyczaj dostawał o wiele mniej pieniędzy. Tak czy inaczej była to dla niego całkiem miła niespodzianka. Po krótkiej chwili kobieta wręczyła mu pieniądze, następnie odwróciła się na pięcie, po czym ruszyła we własnym kierunku...
Wynagrodzenie do odbioru w dziale z misjami...
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Kobieta wyciągnęła mój zarobek. Zdziwiłem się ciężarem mieszka jaki otrzymałem. Postanowiłem tego nie komentować w końcu darowanej dodatkowej kasie nie patrzy się na nominał...czy jakoś tak. Może dała mi tyle bo jako jedyny idiota podjąłem się tego zadania? Bardzo prawdopodobne tak też uznałem. Schowałem swój zarobek i skierowałem się w stronę swojego domu. Po dotarciu tam oczywistym było że wszedłem do środka i zamknąłem za sobą drzwi a następnie udałem się do swojego pokoju gdzie po rozebraniu się udałem do łazienki dokładnie wyszorować po tej robocie. Po umyciu się i wytarciu założyłem świeże ciuchy a stare wyprałem i rozwiesiłem a następnie udałem się spać. Gdy się wyspałem wstałem, przeciągnąłem się i udałem do kuchni przygotować coś do jedzenia i picia. Po przygotowaniu i położeniu tego na stole usiadłem na krześle i zacząłem jeść posiłek zastanawiajac się nad tym co by tu robić
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Kończąc posiłek wpadłem na pomysł co będę chciał robić po zjedzeniu postanowiłem umyć wpierw naczynia. Gdy wykonałem ową czynność odłożyłem je na ich miejsce po czym skierowałem się do swojego ogrodu. Usiadłem opierając się plecami o ścianę i przymknąłem oczy zastanawiając się czy wybrałem sobie dobry cel do dzisiejszej nauki. Po krótkim takim rozmyślaniu otworzyłem oczy i zacząłem swój trening
  Ukryty tekst
Potrenowałem tak jeszcze kilka godzin by po treningu udać się do swego pokoju gdzie po rozebraniu i umyciu w łazience, przebrałem się i poszedłem spać.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Po solidnym śnie obudziłem się, ubrałem i udałem do kuchni by przygotować sobie posiłek który zacząłem spokojnie jeść i popijać herbatą. Po zjedzeniu, wypiciu i zmyciu naczyń nakarmiłem jeszcze swojego zwierzaka po czym wyszedłem do ogrody by sobie potrenować.
  Ukryty tekst
Gdy udało mi się opanować tą technikę usiadłem na ziemi opierając się od ścianę budynku i tak postanowiłem odsapnąć po ciężkim treningu dodatkowo rozmyślając nad tym jak ulepszyć to czego się przed chwila nauczyłem.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Po solidnym odpoczynku nie pozostało mi nic innego jak wrócić do treningu. Wstałem i postanowiłem chwilkę się porozciągać przed treningiem. Bądź co bądź ostatnia technika była dość męcząca i denerwująca na moje mięśnie. Przez parę minut rozluźniałem tak spięte mięśnie po czym przystąpiłem do odpowiedniego treningu.
  Ukryty tekst
Postanowiłem znowu usiąść pod drzewem i rozkoszować się odpoczynkiem po dobrze wykonanym treningu. Spojrzałem w niebo z lekkim uśmiechem
-Mam nadzieję że dzięki temu kiedyś komuś pomogę. Muszę się stać silny pomyślałem i zamknąłem oczy delektując się delikatnym wiatrem.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Po solidnym odpoczynku przyszedł czas opanować kolejną technikę. Podczas odpoczynku wpadłem na pewien pomysł ale jak na razie postanowiłem go nie realizować. Aktualnie nie jest to aż tak konieczne bym się zajmował tym pomysłem. Wpierw skończę trening a dopiero wtedy zajmę się tym co wymyśliłem a przynajmniej spróbuję to zrobić. Tak więc przystąpiłem do treningu.
  Ukryty tekst
Po skończonym treningu spokojnie udałem się do swojego pokoju. Tam po rozebraniu się wszedłem do łazienki gdzie umyłem się by następnie po tej czynności wytrzeć i ubrać się. Po wykonaniu tych paru rzeczy położyłem się do łóżka i poszedłem spać. Tak po tylu treningach przyda się solidny sen.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Obudziłem się następnego dnia. Tak solidny sen to było to co potrzebowałem. Wstałem i założyłem swoje ciuchy jakie zazwyczaj nosiłem i udałem się do kuchni. Tam przygotowałem sobie coś do picia oraz jedzenie. Tak samo przygotowałem posiłek i napitek mojemu zwierzakowi. Po skonsumowaniu śniadania umyłem naczynia i udałem się do ogrodu aby potrenować.
  Ukryty tekst
W końcu udało mi sie opanować i tą technikę. Pokręciłem lekko zdrętwiałym karkiem jak i barkami oraz dłońmi i postanowiłem jak zwykle usiąść sobie na ziemi, oprzeć się plecami o ścianę budynku i zamknąć oczy delektując się wiejącym wiatrem.
0 x
Awatar użytkownika
Tsukune
Posty: 2773
Rejestracja: 24 maja 2015, o 23:14
Wiek postaci: 30
Krótki wygląd: Czarne lub szarawe włosy, brudnoczerwony kolor oczu. "Szeroki" uśmiech. Wystające dwa kiełki. Na szyi materiałowa opaska z krzyżem i trumną. Zabandażowane lewe przedramię, pod którym znajduje się tatuaż 2 głowego węża
Widoczny ekwipunek: Futerał na plecach, wachlarz w pokrowcu przyczepiony do paska, rękawica łańcuchowa na lewej ręce, dziwna rękawica na prawej ręce, pasek z biczem, laska

Re: Domek Tsukune

Post autor: Tsukune »

Po solidnym wypoczynku i niewielkiej przekąsce na "wzmocnienie" znowu zastanowiłem się nad tym co by dzisiaj potrenować. W myślach przeleciałem techniki jakie już się nauczyłem i jakie jeszcze pozostały mi do nauki. Powtórzyłem tak wszystkie techniki i okazało się że w sumie do nauki została mi aktualnie jedyna technika która byłą bardzo podobna do tej jaką niedawno opanowałem. Może dzięki temu nieco łatwiej pójdzie mi jej nauka. Jednak znając mnie aż tak łatwo nie będzie.
  Ukryty tekst
Zmęczony po treningu nie zostało mi nic innego jak wejść z powrotem do domu. Spokojnym niespiesznym krokiem udałem się następnie do swego pokoju gdzie po umyciu się i przebraniu położyłem się spać do łóżka by wypocząć solidnie wypocząć. Nim jednak zasnąłem zastanawiałem się jeszcze chwilkę czy byłaby jakaś możliwość ciekawego rozwinięcia tej techniki. Z takimi myślami zasnąłem.
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tereny mieszkalne”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości