Druga co do wielkości prowincja Karmazynowych Szczytów od wieków znajduje się pod opieką słynnego Rodu Hyūga , który bardzo dokładnie dba o rozwój wewnątrz swego kraju, a także o bezpieczeństwo granic - zważając na sąsiedztwo z niezbadaną powierzchnią lądową (znaną pod nazwą Głębokich Odnóg) na południowym zachodzie. Podobnie jak w pozostałych prowincjach Karmazynowych Szczytów, dominuje tutaj krajobraz górzysty i roślinność wysokogórska, lecz Kyuzo może pochwalić się bogatszą fauną - wiele zwierząt chętnie poszukuje kryjówek w głębokich jaskiniach prowincji, chroniąc się przed dość kapryśną pogodą.
Kaito Ishikawa
Posty: 190 Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
Wiek postaci: 25
Ranga: Dōkō
Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa » 23 wrz 2025, o 22:14
Kampania 10/..
Lato 395 roku
Zakata
Zlecenie Specjalne C - KŌGAN ???
S woim byakuganem przeskanowałaś opuszczoną wioskę, w której to obrębie mieściło się siedem domów, położone były w ten sposób, że tworzyły krąg, a pośrodku tego obszaru znajdowała się studnia. Po dokładnemu przyjrzeniu się każdemu skrawkowi ziemi oraz ściany budynku nie znalazłeś żywej duszy, jednakowoż zwróciłeś uwagę na to że każdy z domów był w nienaruszonym stanie. Mogłeś odnieść wrażenie, że miejscowa ludność tylko na chwilę gdzieś poszła i zaraz wróci z powrotem do swoich domostw.
N ieopodal wioski dostrzegłeś małą rzekę, która płynęła spokojnym nurtem. Po przeskanowaniu tej części terenu, wypatrzyłeś pięć potworów wyglądających na niebiesko-zielonkawe małpy. Każdy z tych potworów miał pośrodku głębokie wyżłobienie, w którym znajdowała się woda, wyglądało to przekomicznie. Potwory skryte były w krzakach nieopodal głównego nurtu rzeki, dostrzegłeś że Yokai musiały wyczuć waszą obecność już znacznie wcześniej ponieważ z zaciekawieniem przyglądały się waszej drużynie. W momencie kiedy tak się w nie wpatrywałeś aby rozpoznać zagrożenie, nagle demony drgnęły. Najwidoczniej musiały swoim szóstym zmysłem wyczuć, że są obserwowane. Z tej okazji powoli wyszły ze swojej kryjówki z początku bardzo powoli ostrożnie jakby was oceniały w tym samym czasie reszta drużyny również spostrzegła nadchodzące zagrożenie. Dla pozostałych członków twojego zespołu było to pierwsze spotkanie z Yokai, Miyu nie kryła twojego przerażenia jak również i obrzydzenia w stosunku do tych istot. A nawet wyrwało jej się:
- Ojej ! Jakie to obrzydlistwo ! To w ogóle może istnieć ?!
Isamu, który również nigdy nie szczęził wam swojej opni zaraz za nią zakrzyknął
- O żesz kurwa !
Zakapturzony Shun cofnął się o krok, a Daigo z kolei twardo stał na nogach, jednak mimo to dostrzegłeś jak mocniej zaciska zęby aby dodać sobie odwagi. Czas w którym ty i członkowie twojej drużyny wykorzystali na zapoznanie się z zagrożeniem, był również sposobnością dla potworów aby was ocenić. Dlatego też właśnie w tym momencie Yokai już nie szły, one zaczęły biec. Zmierzając w waszym kierunku wyszczerzyły swoje zęby aby dać wam do zrozumienia, że mają ochotę was pożreć... Potyczka o wolne ziemie Kyuzo została właśnie rozpoczęta...
Hyūga Miyu
Kijikawa Isamu
Rzeczne potwory
Archiwum Głosów
Hyūga Kotomori - KLIK
Hyūga Daigo
Hyūga Shun
Słowniczek
Kōgan - (光眼) - Oko światła
Dla Adminów
Ukryty tekst
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Zakata - Zlecenie Specjalne B
Minari - Zlecenie Specjalne D
Souei - Wyprawa S
Zakata
Posty: 480 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Jak na avku
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 24 wrz 2025, o 09:45
Rozglądając się po okolicy za pomocą mojego dojutsu, spostrzegłem jakieś przerośnięte żaby. Od razu na ich widok wiedziałem, że to o nie musiało chodzić z obecnością Yokai. Z doświadczenia wiedziałem, że yokai yokaiowi nie jest równy i każde mają swój charakter. Tak też bacznie obserwowałem ich podejście do naszej grupy, mimo, że intuicja podpowiadała mi tylko jedno będą chciały walczyć.
W pewnej chwili przestały nas już obserwować i przeszły do działania, zaczęły na nas biec tak jak moja drużyna się tym przeraziła i obrzydziła ja byłem podniecony. - Nosz kurwa nareszcie, już myślałem, że nikomu tym razem nie naklepie! - Dopiero po tych słowach spojrzałem na drużynę, lekko zdający sobie sprawę co właśnie zrobiłem i że nie było w stylu dowódcy, a przynajmniej nie takiego który wpisywałby się w respektowany kanon dowódców Hyuga. Nie było jednak dużo czasu na przejmowanie się tym. - Shun i Miyu zostajecie z tyłu, Daigo masz ich osłaniać jakby jeden mi spierdolił, Isamu ładuj się na budynek i wal w nie z dystansu... A ja się nimi zajmę osobiście... Zrozumiano?! - Już to nie był Zakata który był sympatyczny, grzeczny i próbował być cool, to był Zakata który w środku był z jednej strony pochłonięty żądzą krwi a z drugiej bał się o swoich towarzyszy.
Wybiegłem w stronę tych żabojadów czy co to tam było. Chciałem walkę zakończyć w najszybszy możliwy sposób by pokazać reszcie zespołu kto tu jest naprawdę silny i kto dowodzi. Biegłem do pierwszego którego miałem zamiar uderzyć za pomocą Hakke Kūhekishō a kolejnego jak dam radę za pomocą sześć dziesięciu czterech dłoni ośmiu trygramów.
Ukryty tekst
0 x
Kaito Ishikawa
Posty: 190 Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
Wiek postaci: 25
Ranga: Dōkō
Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa » 24 wrz 2025, o 13:06
Kampania 11/..
Lato 395 roku
Zakata
Zlecenie Specjalne C - KŌGAN ???
Z dążyłeś wydać jeszcze polecenia swoim podwładnym i ruszyłeś na pełnych obrotach w kierunku swoich przeciwników, którzy mieli duży problem, żeby za tobą nadążyć, a dokładniej mówiąc nie byli w stanie. Po kilkunastu metrach znaleźliście się obok siebie, nie tracąc czasu złożyłeś ręce, fala chakry została wystrzelona, Yokai oberwał, odleciał, łupnął z łoskotem o ziemię... Pierwszy zginął. Kiedy potwory obserwowały trajektorię lotu ich towarzysza ty zdążyłeś znaleźć się przy drugim, ustawiłeś się w pozycji startowej do kolejnej techniki, miałeś sposobność dostrzec, że nawet demony odczuwają strach. Gdy Yokai cię ujrzał kątem oka, próbował uciec, ale było już stanowczo za późno, bez przeszkód wykonałeś całą techniką i kolejny odrzucony siłą impetu, łupnął głośno o ziemię, aż cała woda wylała się z jego głowy... Drugi zginął.
J ednakże reszta potworów nie próżnowała, dwa z trzech pozostałych zawiązały pieczęć tygrysa i w twoim kierunku od przodu i z lewej strony mknęły duże kule wody. Natomiast Yokai będący po twojej prawej stronie stworzył wodny bicz, którym się zamachnął i również podążał w twoim kierunku. Musiałeś działać, ale niestety akcja działa się tak szybko, że Isamu Z wachlarzem dopiero zajmował właściwe miejsce.
O resztę nie musiałeś się martwić, raz że nic im nie zagrażało, a dwa Daigo wyglądał na solidnego wojownika.
Rzeczne potwory
Archiwum Głosów
Hyūga Kotomori - KLIK
Hyūga Daigo
Hyūga Shun
Hyūga Miyu
Kijikawa Isamu
Słowniczek
Kōgan - (光眼) - Oko światła
Dla Gracza
Ukryty tekst
Dla Adminów
Ukryty tekst
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Zakata - Zlecenie Specjalne B
Minari - Zlecenie Specjalne D
Souei - Wyprawa S
Zakata
Posty: 480 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Jak na avku
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 24 wrz 2025, o 13:58
Czułem niesamowitą kiedy moi przeciwnicy odlatywali jeden za drugim, przydałoby się opracować jakąś punktację która by pozwoliła oceniać która odleciał w najbardziej efektowny sposób. Kiedy pierwszy dostał powiewem mojej chakry, drugi przyjął sześćdziesiąt cztery uderzenia w punkty tenketsu dwa pozostałe zaczęły wystrzeliwać w moją stronę pociski, a ostatni zrobił bicz wodny którym również miał zamiar mnie poskładać.
Czasu nie miałem wiele na reakcje jednak plan miałem intuicyjnie obmyślony. Z moich palców na dłoniach zacząłem wypuszczać strumienie chakry które przy moim tańcu wokół własnej osi zaczęły tworzyć swego rodzaju barierę w formie jednak czy zdążę ją wykonać przed nadciągającymi technikami?
Niezależnie od efektu po przyjęciu technik na Shugohakke Rokujūyon Shō albo własne ciało sprintuje w stronę żab i już bez większych kombinacji, czy technik niewiadomo jak chakro-żernych wyprowadzam im kolejne ciosy w rodowitym stylu walki czyli Juuken. - Niech moi koledzy z drużyny widzą, że nie mają do czynienia z byle kim tylko już poważnym sentokim... A te żaby niech giną w czeluściach otchłani. - Były to jedne z najbardziej odrażających Yokai z jakimi miałem przyjemność albo nieprzyjemność walczyć. Konkurować z nimi była w stanie jedynie ta pajęczyca co złapała mnie w genjutsu i pokonała moich kompanów podczas patrolu w Saigo no Hikari
Ukryty tekst
0 x
Kaito Ishikawa
Posty: 190 Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
Wiek postaci: 25
Ranga: Dōkō
Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa » 24 wrz 2025, o 19:48
Kampania 12/..
Lato 395 roku
Zakata
Zlecenie Specjalne C - KŌGAN ???
O brałeś przedziwną taktykę nie unikając kul wody. Czy chciałeś popisać się przed swoją drużyną, jaki to jesteś twardy i wytrzymały ? Czy przez uzyskanie rang Sentokiego i dowódcy posterunku Saigo no Hikari woda sodowa uderzyła ci na tyle do głowy, że poczułeś się nieśmiertelny ? W każdym razie twoje popisy skończyły się tym, że najpierw dostałeś jedną kulą wody, która cię zatrzymała, a później dostałeś drugą kulą, która już cię cofnęła. Na twoje nieszczęście pociski były wypełnione chakrą, której siłę boleśnie odczułeś na własnej skórze. Co gorsza nim postąpiłeś ostatni z potworów wykorzystał twoje unieruchomienie i zdołał złapać cię wodnym biczem. Pewnie byłbyś zdany na łaskę przeciwników, ale w tym momencie Isamu swoją techniką zdmuchnął Yokai, który cię przytrzymywał. Twojemu towarzyszowi udało mu się mocniej go pokiereszować, jednak nie zdołał go całkowicie unieszkodliwić
- ZAKATA-SAMA !!! TEGO BRZYDALA ZOSTAW MI ! - krzyknął Isamu
A więc pozostała ci pozostała dwójka, którą wziąłeś sobie wcześniej na celownik, a przez to, że wyszedłeś im naprzeciw to obrali cię jako swój pierwszy cel. Dostrzegłeś, że ponownie zawiązali jedną tylko pieczęć tygrysa, wiedziałeś co się zaraz wydarzy. W twoim kierunku miały powędrować kolejne wodne pociski
Kijikawa Isamu
Rzeczne potwory
Archiwum Głosów
Hyūga Kotomori - KLIK
Hyūga Daigo
Hyūga Shun
Hyūga Miyu
Słowniczek
Kōgan - (光眼) - Oko światła
Dla Gracza
Ukryty tekst
Dla Adminów
Ukryty tekst
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Zakata - Zlecenie Specjalne B
Minari - Zlecenie Specjalne D
Souei - Wyprawa S
Zakata
Posty: 480 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Jak na avku
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 24 wrz 2025, o 20:27
Jak prawdziwy koneser walk pod barami w shiganshi albo w jakimś takim podobnie obskurnym miejscu nie wiem nigdy nie byłem, tylko legendy słyszałem. Potrzebowałem poczuć adrenalinę, a najlepszym sposobem by poczuć krew jest przyjęcie dwóch technik na czoło od jakiś przerośniętych żab tylko dlatego, że zapomniało się jak wykonuje się poprawnie technikę.
Rozjuszony tym wszystkim zupełnie poczekałem aż tylko Isamu pozbędzie się swojego przeciwnika. A następnie wykrzyczałem. - Dawaj podkład muzyczny, jak będę lał te małpiszony. - Nie była to akcja godna najbardziej charyzmatycznego lidera zespołu, jednak to było coś co podpowiadało mi serce, że się przyda w tym momencie.
Po tym poleceniu można było usłyszeć znajdującego się na budynku podnieconego Isamu który planował spełnić moją prośbę.
VIDEO
Akompaniament przygrywającego za pomocą swoich ust Isamu, który odpuścił walkę na rzecz niesamowicie istotnego zadania. Sam pobiegłem w stronę dwóch żab, które szykowały na mnie swoje pociski. Nie mogłem spróbować drugi raz dać się trafić najprostszym możliwym strzałem to stwierdziłem, że najlepszym będzie przygotowanie uniku na te pociski a następnie wyprowadzenie im najpierw starego dobrego shotei w środek klatki piersiowej o ile mają coś takiego te żaby. Kolejnego miałem zamiar zaatakować w punkty tenketsu tak by móc się czegoś dowiedzieć co są za bestie, czy mówią po ludzkiemu oraz jak tak to czego chcą i czemu nas zaatakowały. Musiałem zbierać jak najwięcej możliwych informacji jako nowy specjalista od yokai.
Ukryty tekst
0 x
Kaito Ishikawa
Posty: 190 Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
Wiek postaci: 25
Ranga: Dōkō
Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa » 24 wrz 2025, o 21:57
Kampania 13/..
Lato 395 roku
Zakata
Zlecenie Specjalne C - KŌGAN ???
I samu wypuścił jeszcze aż trzy silne podmuchy nasączone chakrą, które w ostateczności rozprawiły się z przeciwnikiem, którego sobie obrał na cel. Jednakże musiał sporo zużyć bladoniebieskiej energii, gdyż po serii swoich ataków przyklęknął na jedno kolano, łapiąc oddech.
T y zaś postanowiłeś, że nie będziesz już się popisywał przed członkami swojej drużyny i zacząłeś unikać wodnych pocisków. Choć odczuwałeś skutki przyjęcia na ciało dwóch wodnych kul to i tak udało ci się omijać następne ataki Yokai. Oczywiście gdybyś był w pełni sił mógłbyś pozwolić sobie na nieco zgrabniejsze ruchy, ale to nie zmienia faktu, że już bez dodatkowych obrażeń dotarłeś do swoich przeciwników.
W między czasie rzuciłeś do Isamu, że zaczął coś śpiewać, chłopak z początku zbaraniał, ale po sekundzie uśmiechnął się i usiadł na dachu domu. Złożył swój wachlarz i go obrócił. Można było dostrzec, że pośrodku urządzenia shinobi znajduje się pięć strun. Chłopak po chwili zaczął na niej wygrywać skoczny utwór, robiąc momentami coś dziwnego ze swoimi ustami... Jakby... Pierdział ?
VIDEO
W rytm muzyki zacząłeś okładać stwory dopóki nie padły, okazało się bowiem, że w zwarciu nie miały z tobą najmniejszych szans. Co prawda jeden z nich próbował jeszcze cię zaatakować, ale dostał wtedy techniką futonu Isamu, to był tylko ten jeden moment kiedy chłopak przestał grać... Walka dobiegła końca
Kijikawa Isamu
Rzeczne potwory
Archiwum Głosów
Hyūga Kotomori - KLIK
Hyūga Daigo
Hyūga Shun
Hyūga Miyu
Słowniczek
Kōgan - (光眼) - Oko światła
Dla Gracza
Ukryty tekst
Dla Adminów
Ukryty tekst
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Zakata - Zlecenie Specjalne B
Minari - Zlecenie Specjalne D
Souei - Wyprawa S
Zakata
Posty: 480 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Jak na avku
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 25 wrz 2025, o 09:00
W dźwięk melodii przygrywanej przez Isamu, udało się wykończyć przerośnięte żaby. Było to coś czego mi brakowało by móc poczuć smak krwi, ten zastrzyk adrenaliny, całą otoczkę ryzykowania życia. To było coś co kochałem, co sprawiało mi ogromną radość. Wygraliśmy pojedynek, z nad trucheł ciał odwróciłem się do Isamu przybierając jego firmową pozę, wyciągnięty kciuk do góry, szczerzący się szeroko. - Dobra robota! Zawijamy do reszty . - Udaliśmy się do pozostałych którzy mieli obserwować.
Dochodząc do nich od razu zacząłem. - To był dopiero pierwszy przystanek w naszej przygodzie, takie bestie to będzie codzienność, więc trzeba się przyzwyczaić. - Dodałem po chwili. - Nie tylko ty Daigo, możesz się oficjalnie chwalić ustaniem czegoś potężnego. Haha. - Rzuciłem na rozluźnienie atmosfery, wiedząc, że pierwsze spotkanie z Yokaiami dla niektórych to może być ciężkie przeżycie. - Przyznam wam szczerze, że jesteście szczęściarzami, jak ja pierwszy raz Yokaia zobaczyłem to mi pół zespołu wybił. To są przebiegłe bestie, chociaż te jedne wydawały się trochę inne, prostsze. - Skomentowałem to wszystko.
- No to co ktoś coś jeszcze chce tu robić, czy zawijamy do Saigo? - Zapytałem by ustalić plan co będziemy dalej robili. Z jednej strony mieliśmy wrócić do Saigo ale czułem, że coś może być na rzeczy i jeszcze nie uciekniemy z tego miejsca.
0 x
Kaito Ishikawa
Posty: 190 Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
Wiek postaci: 25
Ranga: Dōkō
Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa » 25 wrz 2025, o 10:51
Kampania 14/..
Lato 395 roku
Zakata
Zlecenie Specjalne C - KŌGAN ???
Y okai zostały pokonane mogłeś spokojnie wrócić do reszty swojej drużyny, zacząłeś swoją przemowę, jednak Daigo, Shu i Miyu zdawali się ciebie nie słuchać. Patrzyli na ciebie i na Isamu jakby pierwszy raz cię zobaczyli, wasze przedstawienie z pewnością musiało ich zmrozić. Isamu zaś podbiegł do ciebie i poklepał po plecach
- To było coś ! Szkoda, że Reiko-dono nas nie widzi ! - rzucił wesoły chłopak, po czym zwrócił się do towarzyszy - Miyu następny raz może coś zaśpiewasz ? Daigo nauczę gry na harmonijce, a Shun hmm... A Shun niech stoi i nic nie robi już samym tym robi aurę. Będziemy nazywać się KOGAN od Klasyczne Odgłosy Gongów Akustycznych Ninpo, prawda, że świetne ?
Jednak to z powodowało, że pozostałych wmurowało jeszcze bardziej, staliście tak kilka chwil bez słowa, kiedy w końcu odezwała się Miyu:
- Przestańcie się popisywać jak dzieci tylko zacznijcie trochę o siebie dbać. Co to za przyjmowanie pocisków na siebie ? Spokojnie mogłeś tego uniknąć. Zakata to było bardzo lekkomyślne i niepotrzebne, usiądź muszę zobaczyć jakie szkody wyrządziły te kule.
Dziewczyna nie zważając na nic podeszła do ciebie i rozpoczęła przegląd twojego ciała czy aby na pewno nie potrzebujesz leczenia. Kiedy okazało się, że musi użyć medycznego ninjutsu tylko prychnęła ze złością, ale już więcej nic nie powiedziała.
Kijikawa Isamu
Hyūga Miyu
Rzeczne potwory
Archiwum Głosów
Hyūga Kotomori - KLIK
Hyūga Daigo
Hyūga Shun
Słowniczek
Kōgan - (光眼) - Oko światła
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Zakata - Zlecenie Specjalne B
Minari - Zlecenie Specjalne D
Souei - Wyprawa S
Zakata
Posty: 480 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Jak na avku
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 25 wrz 2025, o 11:04
Na komentarz Isamu o Reiko-dono szybko zwróciłem mu uwagę. - No nie jestem przekonany czy takimi walkami można się chwalić, to był chwilowy moment rozluźnienia bo te Yokaie okazały się bardzo ale to bardzo słabe. Następne już nie będą tak sympatyczne w obijaniu i będzie trzeba się bardziej skupić na walce. - Trochę ze mnie adrenalina zeszła więc zacząłem mówić poważniej.
Następnie zwróciła mi uwagę Miyu. - To nie było lekkomyślne, coś się zadziało dziwnego, nie wiem czy wpadłem w genjutsu czy coś ale miałem przygotowaną technikę obronną jednak miałem problem z przepływem chakry i nie zadziałała, tutaj taki błąd nie kosztował wiele ale później będzie śmiertelny, będę musiał się temu poważniej przyjrzeć. - Starałem się wybronić z mojego błędu bo był większy niż amatora, jednak to już się stało i nie ma co się nad tym zastanawiać.
Kiedy wściekła Miyu zaczęła mnie leczyć zacząłem mówić by przerwać tą ciszę. - Pierwszy raz spotkałem Yokaia, co nie mówił, te bardziej zaawansowane musza mówić w takim wypadku to jest kolejna poszlaka na tym jak je klasyfikować. Musimy zdobyć jak najwięcej informacji o nich bo nawet najlepsi w naszym klanie i osadzie mieli problemy by o nich powiedzieć coś więcej. Coś się stało niedawno, że ich ilość się tak mocno zwiększyła... Muszę jeszcze przemyśleć taktykę jaką przyjmiemy przed następnymi walkami... Tak wiem, wiem, tutaj popełniłem błąd, ale to był ostatni jaki popełniłem. - Wziąłem głęboki oddech dalej czując lekki wstyd po tych popisach, ale skupiałem się na innych rzeczach. - Shun masz może jakieś spostrzeżenia do tych bestii? Poza tym, że walczyły za pomocą Suitona?
0 x
Kaito Ishikawa
Posty: 190 Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
Wiek postaci: 25
Ranga: Dōkō
Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa » 25 wrz 2025, o 12:43
Kampania 15/..
Lato 395 roku
Zakata
Zlecenie Specjalne C - KŌGAN ???
P oddałeś się leczeniu, po kilku chwilach poczułeś jak przyjemne ciepło spływa na całe twoje ciało. Doskonale znałeś to uczucie, że szpitalnego łózka to była lecznicza chakra. Zacząłeś się tłumaczyć jednak oprócz Isamu, nikogo raczej nie zachwyciło twoje tłumaczenia, pozostali widocznie mieli obawy czy równie lekkomyślnie nie podejdziesz do ich życia jak do swojego. Wszak w przeciwieństwie do ciebie byli tylko akoraito.
S hun po usłyszeniu twojego pytania z ociąganiem odpowiedział
- Z rycin, które przeczytałem te Yokai wyglądały na demony Kappa, jak wyglądają to każdy widział, z legend potrafią manipulować wodą, ale tylko tyle wiem.
Nie wyglądało jakbyś miał się dowiedzieć czegoś nowego o potworach tego pokroju. Widocznie musieliście ich jeszcze trochę utłuc, żeby dowiedzieć się czegoś bardziej pożytecznego.
M isja zakończona powodzeniem, ale czy na pewno ? Gdzie podziała się miejscowa ludność ? Może oni wiedzieli coś więcej ? Opuszczać domostwa tylko z powodu kilku rzecznych demonów, kto tak robi ? Takie myśli mogły przejść ci przez głowę, ale gdzie szukać odpowiedzi, gdzie znaleźć tych mieszkańców ? Rozejrzałeś się jeszcze raz po całym terenie jakby chcąc znaleźć odpowiedź na swoje pytanie... Po kilkunastu sekundach o dziwo coś dostrzegłeś, mianowicie były to niewyraźne ślady stóp prowadzące na południe patrząc z perspektywy mieszkańca osady. Czy podejmiesz się śledztwa czy wrócisz do Saigo no Hikari ?
Hyūga Shun
Rzeczne potwory
Archiwum Głosów
Hyūga Kotomori - KLIK
Hyūga Daigo
Kijikawa Isamu
Hyūga Miyu
Słowniczek
Kōgan - (光眼) - Oko światła
MISJA ZAKOŃCZONA SUKCESEM ! GRATULACJE !
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Zakata - Zlecenie Specjalne B
Minari - Zlecenie Specjalne D
Souei - Wyprawa S
Zakata
Posty: 480 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Jak na avku
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 26 wrz 2025, o 09:36
Mimo, że pokonaliśmy jakieś pomniejsze Yokaie, nie dawało mi spokoju, to że ta wioska była opuszczona, jeszcze w takim miejscu? - Może ludzie uciekali przed, tymi żabami, ale kurczę przecież to jest niedaleko tak istotnego miejsca. Coś tutaj jest mocno nie tak . - Zacząłem się głowić będąc opatrywanym przez Miyu. Kiedy już skończyła mnie leczyć wstałem i zacząłem chodzić w kółku, głowiąc się i mówiąc na głos.
- Nasza misja miała polegać na zajęciem się sprawy Yokai, teoretycznie je pokonaliśmy ale czemu tu nikogo nie ma, przepędziły ich?... Nie możemy tak tego zostawić, widziałem ślady większej grupy ludzi, musimy tam się udać i to zbadać. To ma być miejsce w którym odbędzie się zlot czterech, musimy tutaj przygotować i zająć się wszystkim tak jak należy . - Powiedziałem po chwili zastanowienia do drużyny.
- Od razu zapytam, są jakieś obiekcje, pytania, sprzeciwy, uwagi? - Zapytałem resztę załogi, by jak coś się pojawi to stłamsić to z zarodku. Po tej walce czułem, że nie będą chcieli mnie aż tak słuchać. Wiedziałem, że nie będą aż tak chętni do współpracy, ale co mogłem zrobić, przeszłości nie zmienię. A jest robota do wykonania, z ich wsparciem czy nie musimy być tak zagadka rozwiązana.
0 x
Kaito Ishikawa
Posty: 190 Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
Wiek postaci: 25
Ranga: Dōkō
Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa » 27 wrz 2025, o 04:11
Post Fabularny - Kampania
Wiosna 395 roku
Karmazynowe Szczyty
Zakata
K iedy przedstawiłeś swojej drużynie plan działania gotowy idąc dalej, odezwała się Miyu:
- Zakata-san, Isamu wygląda na wykończonego po tej walce, a wyleczenie ciebie też mnie kosztowało trochę chakry, może pójdziemy w stronę wzgórza ? Z tego co widzę nasi ludzie zaczęli rozbijać tam obóz, może odpoczniemy i zregenerujemy tam siły...
- A przy okazji może czegoś się dowiemy na miejscu, może ktoś z miejscowej ludności zawitał do obozu chcąc się schronić. - wszedł w słowo dziewczynie Daigo
Choć Isamu nie uskarżał się to po bliższych oględzinach rzeczywiście zauważyłeś, że chłopak musiał wypłukać się ze sporych ilości bladoniebieskiej energii.
S pojrzałeś w stronę wzgórza, przy obecnym stanie drużyny podróż zajmie wam około godziny. Pomysł wydawał się rozsądny, ale czy pójdziesz za głosem swojej drużyny czy jednak zamierzasz od ręki sprawdzić pobliski trop narażając tym samym swoją drużynę na nieoczekiwane ? Już dawno minęło południe, po Słońcu zorientowałeś się, że dzień nieuchronnie zbliża się ku końcowi. To też było kolejną przesłanką, która mogła pomóc podjąć ci odpowiednią decyzję. Pójście po śladach najpewniej zakończy się nocnym śledztwem w świetle księżyca, co z pewnością nie było najlepszym scenariuszem do prowadzenia poszukiwań.
Hyūga Daigo
Hyūga Miyu
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Zakata - Zlecenie Specjalne B
Minari - Zlecenie Specjalne D
Souei - Wyprawa S
Zakata
Posty: 480 Rejestracja: 21 lip 2023, o 22:13
Wiek postaci: 14
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Jak na avku
Widoczny ekwipunek: Mała torba.
Link do KP: viewtopic.php?t=11244
GG/Discord: Zaakata#3405
Multikonta: Emi
Post
autor: Zakata » 27 wrz 2025, o 10:18
Mój pomysł z kontynuowaniem misji został szybko i logicznie wypunktowany przez moich towarzyszy, spojrzałem na nich wszystkich. - Macie rację, w tym stanie bym was naraził na niebezpieczeństwo, nie wiadomo co tam grasuje oraz czy byłbym w stanie sam się tym zająć bez waszego wsparcia... Dobrze tak też wyruszamy w stronę wzgórza, pozwólcie tylko, że zrobię dwie rzeczy by zebrać jak najwięcej informacji. - Uruchomiłem mojego Byakkugana. Chciałem przejrzeć w trybie teleskopowym krok po kroku, te ślady dokąd prowadzą oraz czy tam są ludzie, czy nie odprowadzę kompanów do obozu i nie ruszę sam na pomoc tym ludziom, opcjonalnie czy są bezpieczni i może to odczekać. Drugą rzeczą jaką chciałem określić był ten obóz nie byliśmy pewni czy to nasi więc chciałem spojrzeć kto tam jest ilu tam jest i czy nie są przypadkiem parszywe Yamanaki.
Po zebraniu tych informacji i tak i tak wyruszamy w kierunku obozu. Przynajmniej odstawić tam towarzyszy, na razie ich życie było dla mniej najbardziej istotne, nie mogłem sobie pozwolić by i tym razem coś się stało ludźmi którzy są ze mną w składzie i za których odpowiadam. - Jun, Ichibei, Jinsuke, Hanzo, Kazuya, Heihachi, Jin, za dużo ich, nikogo więcej... szczególnie, że teraz sam o wszystkim decyduje. - Powtarzałem sobie w głowie jak mantrę. Zależało mi na tym by nikogo nie stracić, w tym przypadku to by mogło najmocniej odbić się na mojej psychice. Szaleństwo emocji towarzyszące mi w głowie od obrony Saigo no Hikari, przez mianowanie na dowódcę, wybranie drużyny a teraz odpowiedzialność za nią to była głęboka woda dla trzeźwości umysłu, ale musiałem to utrzymać.
Ukryty tekst
0 x
Kaito Ishikawa
Posty: 190 Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
Wiek postaci: 25
Ranga: Dōkō
Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Post
autor: Kaito Ishikawa » 30 wrz 2025, o 01:14
Post Fabularny - Kampania
Lato 395 roku
Karmazynowe Szczyty
Minari & Zakata
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Zakata - Zlecenie Specjalne B
Minari - Zlecenie Specjalne D
Souei - Wyprawa S
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość