W osadzie można odnaleźć wszystkie jednostki organizacyjne konieczne do normalnego trybu życia. Można tu odnaleźć szpital, restauracje, sklepy z różnymi towarami, a także gorące źródła bądź arenę.
Arii
Posty: 1818 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita -krótka bródka
Widoczny ekwipunek: * Dwie opaski z dziwnymi symbolami na nadgarstkach *Duża Torba *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yuri
Post
autor: Arii » 11 kwie 2025, o 13:56
1/17 Zrozumieć siebie
Wyprawa B - Ayumu
D zicy rozprzestrzeniali się po kontynencie zakładając własne wioski, grabiąc dalsze tereny i zabierając życie innym ludziom. Ból, który wszyscy dookoła czuli rozprzestrzeniał się po wszystkich z zatrważającą szybkością. Wszyscy zaczęli żyć z dnia na dzień z obawą o swoje istnienie w tych czasach. Pomoc nie nadciągała dla każdego... I właśnie tego doświadczał teraz Ayumu, olbrzym, który przeszedł ostatnio przez ciężkie batalię z Dzikimi, stracił swoich ludzi, z którymi przeprowadził odbicie i trochę go to pochłaniało. Ale dzięki temu dotarł w końcu do Ryuzaku no Taki - miasta, które tętniło cały czas życiem. Mimo odbytej niedawno Bitwy miasto, nienaruszone żyło swoim tempem. Traktat w tym kierunku był żywy i ciągle mijały się powozy kupieckie. Żeby uniknąć tego zgiełku Ayumu postanowił wejść w potężny gaj, z dala od ludzkich oczu. Natura w nim, jakby nie patrzyła się na to, co się tam działo - postanowiła żyć po swojemu i się rozwijać. Jakby była to inna rzeczywistość. Po kilku kilometrach przechadzki w kierunku Ryuzaku jego oczy zauważyły zgarbionego staruszka, który czegoś szukał w błocie. Obok niego stał wiklinowy koszyk, który już swoje przeżył. Siarczyście coś mówił do siebie, zirytowany kopiąc błoto. Najwidoczniej go nie widział.
Ukryty tekst
0 x
Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta
PH
Bank
WT
Ayumu
Posty: 265 Rejestracja: 1 lip 2023, o 09:23
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Ogromny rozmiar, dotkliwie poparzone ciało i twarz.
Widoczny ekwipunek: Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11210
Post
autor: Ayumu » 14 kwie 2025, o 16:18
Właściwie to Ayumu nie miał pojęcia, czy cokolwiek go czeka w Ryuuzaku no Taki. To był ślepy traf, tak jak podróż do Shigashi no Kibu. I tak oto, wędrując i wędrując, napotkał się na zdarzenie codzienne, bo przecież mnóstwo ludzi coś gubiło, czegoś szukało. A to się działo tuż przed nim. Mógł odejść obojętnie, minąć starszego i mieć to absolutnie gdzieś. Nikt nic od niego nie oczekiwał. Ale Ayumu wiedział, że życzliwość na szlaku może się czasem opłacić. Nie zostawił więc starszego człowieka bez choćby zaproponowania pomocnej dłoni.
- Czegoś szukasz? Zapytał w prostych słowach, bez żadnych formalnych ceregieli, nazywania starszego panem, czy żadnej grzeczności. Ale w pewien sposób jego ton wyrażał życzliwość, by wiadomo było, że nie chodzi o zaczepkę, a o faktyczną chęć pomocy. Bo cóż pozostało, jak pomagać sobie nawzajem w tym złym świecie?
0 x
Arii
Posty: 1818 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita -krótka bródka
Widoczny ekwipunek: * Dwie opaski z dziwnymi symbolami na nadgarstkach *Duża Torba *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yuri
Post
autor: Arii » 14 kwie 2025, o 22:30
2/17 Zrozumieć siebie
Wyprawa B - Ayumu
D ziadek nawet nie podniósł na niego wzroku. Nadal się kręcił i dłonią przeszukiwał ziemię. -Jak to czego szukam?! Szczęścia do cholery! Szczęścia!- i nagle się wyprostował i odwrócił w jego stronę. Oczy mu się zaświeciły. Był o wiele niższy niż Ayumu, ale w ciele było widać wiele wyrobionych mięśni. -A Ty skąd jesteś? Posiadasz potężne ciało, nie jesteś z tych stron, prawda?- zaczął go obchodzić i badać całkowicie wzrokiem. Nie zwracał uwagi na jego reakcje. Ale idealnie go wymierzył. Nagle wyciągnął z jednej ze swoich kieszeni wyszytych w podszewce kimona kartki papieru i zaczął coś szkicować ołówkiem. -Szukałem tutaj bardzo specyficznego materiału do mojego nowego projektu. Ale niestety, musiałem zebrać już wszystko co było w tym gaju. Powinno wystarczyć mi to co już mam. Chciałbyś przejść się ze mną i coś przymierzyć? Taki wielkolud jak ty... nie powinien chodzić w zwykłych ciuchach.- staruszek uśmiechnął się do ciebie i zabrał swoje rzeczy kierując się ku wydeptanej już ścieżce.
Ukryty tekst
0 x
Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta
PH
Bank
WT
Ayumu
Posty: 265 Rejestracja: 1 lip 2023, o 09:23
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Ogromny rozmiar, dotkliwie poparzone ciało i twarz.
Widoczny ekwipunek: Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11210
Post
autor: Ayumu » 15 kwie 2025, o 16:22
Początkowe nerwowe zachowanie nie zdziwiło Ayumu, bo w końcu podszedł do obcego człowieka i to w lesie, w dziczy, gdzie niekoniecznie tego drugiego człowieka można było się spodziewać. Ale nieuprzejmością już stracił w oczach poparzonego Terumi. Nie było tu jednak nic, co by powodowało, żeby stąd odejść, rzucić to wszystko w pizdu. Chociaż zaraz się jeszcze okazało, że było coraz dziwniej, ale o tym poparzony jeszcze nie wiedział.
- Jestem znikąd. Choć ostatnio walczyłem na froncie z dzikimi, więc teraz jestem stamtąd. Z frontu. - Odpowiedział. Nie miał przywiązania do rodzinnej wioski. Nie przyznawał się do niej i nie miał zamiaru tam wracać. Nie podawał więc też konkretnej krainy. Był od takim wędrowcem, podróżującym z miejsca w miejsce i pomagającym ludziom w różnych częściach świata.
Zaraz jednak zaczęły się dziwne oględziny, komentarze dotyczące fizyczności... Niepokojące, ale cóż poradzić? Stary dziwak, ale czy na dobrą sprawę Ayumu wiedział, jak się zachowują ludzie w miastach? Też nie. Więc niby coś nowego, pytanie było, czy kontynuować i pójść z obcym typem śliczne puszyste kotki w jego piwnicy. Jednak Terumi umiał się bronić, umiał walczyć i nawet spętany kajdanami może się z nich wydostać, co widział na ostatniej misji. A więc, z czystej ciekawości, postanowił zobaczyć jak się rozwinie sytuacja.
- Nie potrzebuję nowego odzienia, ale przejść się mogę. - Odpowiedział dwumetrowy shinobi i był gotów do drogi z obcym mężczyzną. Z zachowaniem czujności i środków bezpieczeństwa oczywiście.
0 x
Arii
Posty: 1818 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita -krótka bródka
Widoczny ekwipunek: * Dwie opaski z dziwnymi symbolami na nadgarstkach *Duża Torba *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yuri
Post
autor: Arii » 17 kwie 2025, o 07:12
3/17 Zrozumieć siebie
Wyprawa B - Ayumu
Z ainteresowanie starca zostało zwiększone tym bardziej, kiedy usłyszał, że Ayumu jest z frontu. -Ciekawe, ciekawe...- schował swoją notatkę do kieszeni swojego kimona i ruszył przed siebie. Towarzystwo jakieś miał, kątem oka ciągle przypatrywał się olbrzymowi. -Uwierz, że takiego odzienia jeszcze nie widziałeś! Od razu będziesz chciał się pozbyć tych swoich łachów!- zaśmiał po cichu -Póz tym, Kiro. Jestem twórcą wyposażenia shinobich. Skoro byłeś na froncie... Strzelam, że raczej zwykłym wojem nie jesteś. Patrząc na ciało i mięśnie, wprawiony, żeś w bitkę jak na shinobiego przystało. Czyżbyś współpracował z Uchihami?- zszedł z górki i prowadził ich poza gaj. Widać było, że drzewa są w coraz większych odstępach od siebie. -Już się tak nie spinaj. Zmarszczki sobie tylko sprawisz, chociaż to nie powinno ci przeszkadzać. - i tuż przed wyjściem z gaju znowu wykręcili, aby trafić na wybudowany domek ze sporym kominem wychodzącym z drewnianego dachu. -Dotarliśmy. Wchodź do środka bez pytania.- i zostawił swój kosz przed wejściem do domu i wszedł do środka. W samym środku nie było najczyściej. Wszędzie walały się jakieś szkice, węgiel, drewno i metalowe części od zbroi. Ale to co najbardziej przykuło uwagę Ayumu stało na samym środku tego zgiełku. Prawdziwa zbroja - ale nie wyglądała na taką, jaką już wielokrotnie widział w swoim życiu. Ta miała coś w sobie specjalnego, co nie pozwalało odwrócić od niej wzroku. -Perełka, prawda? To lata mojej pracy... Ale ciągle jest czegoś w niej za mało... A ja nie mogę znaleźć odpowiednich materiałów by ją dokończyć.- podszedł do niego z czarką herbaty w ręce i wcisnął mu ją do dłoni. I nagle za pomocą tasiemki, jak nigdy nic zaczął mierzyć jego ramiona i nogi. -Nie wierć się tak, bo źle zbiorę wymiary. Zaraz sprawdzimy czy wejdziesz w to cacko. Oczywiście coś za coś. Wiem kto posiada materiał, którego potrzebuję do skończenia jej... Ale niestety jest to szemrany typ, który lubi trochę przemocy i gangsterskich ruchów. No i... niestety się nie lubimy przez stare dzieje.- czyżby to była prośba o pomoc? Zlecenie misji?
Ukryty tekst
0 x
Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta
PH
Bank
WT
Ayumu
Posty: 265 Rejestracja: 1 lip 2023, o 09:23
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Ogromny rozmiar, dotkliwie poparzone ciało i twarz.
Widoczny ekwipunek: Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11210
Post
autor: Ayumu » 23 kwie 2025, o 15:31
- Ja nazywam się Ayumu. - Odpowiedział, gdy tamten się przedstawił. Była też dłuższa wzmianka o walce na froncie, o czym wspomniał wcześniej Terumi - Bardziej walczyłem z Dzikimi niż pomagałem Uchiha. Walczyłem też w Kotei, gdy upadało. Ale nie ze względu na przynależność do jakiegokolwiek klanu.
Starzec okazał się być dużo ciekawszy, niż Ayumu sądził. W jego chacie shinobi się dowiedział, że ma do czynienia z twórcą wyposażenia. Biorąc pod uwagę, jak często zmyślne są metody zabijania albo wspomagania własnych możliwości... To robiło wrażenie. Różnorodne zbroje, pigułki, notki wybuchowe. Tego wszystko było co nie miara i sklepy się uginały od coraz to dziwniejszych przedmiotów. I oto jest jeden z twórców tyego typu rzeczy, pracujący nad zbroją. To wszystko zapowiadało się na jakąś formę pomocy i zadania w czymś być może ciekawym, bo ciekawym może być samo ukończenie tego dzieła i zobaczenie jak funkcjonuje.
- Ciekawy okaz, ale nie wiem, czy dla mnie. Nigdy nie walczyłem w zbroji. - Odpowiedział oszpecony, przyglądając się pancerzowi. Dał też wziąć swoje wymiary. - Ale choć zbroja mi niepotrzebna, to mogę pomóc ci w zdobyciu tego materiału. Możemy się dogadać w sprawie innej nagrody, jeśli mi się uda. - Dodał Ayumu. Prawdę powiedziawszy, pieniądze zawsze przydają się w świecie, a zbroja mogłaby go spowolnić, gdyby ją przyjął. Ale bądź co bądź, pomoc ludziom i zlecenia shinobi w różnych miejscach do jego życie od wielu lat.
0 x
Arii
Posty: 1818 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita -krótka bródka
Widoczny ekwipunek: * Dwie opaski z dziwnymi symbolami na nadgarstkach *Duża Torba *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yuri
Post
autor: Arii » 24 kwie 2025, o 08:43
4/17 Zrozumieć siebie
Wyprawa B - Ayumu
S tarzec uśmiechnął się pod nosem i zapisał wszystko na pergaminie. -Inna nagroda... Tak, tak... Z chęcią...- przez chwilę wyglądał, jakby się zamyślił. -Wiesz. W Ryuzaku no Taki... Jest taki ktoś imieniem Kito... Hmmm... Bardzo specyficzny facet, który posiada bardzo dużo władzy przez koneksje z... mafiami Shigashi. Specjalnie od nich ściąga różne ciekawe rzeczy...- cały czas biegał po pomieszczeniu i przewracał to kolejne notatki. W końcu coś znalazł i z zachwytem podał ci do rąk. Na kartce namalowany był rys jakiegoś kamienia z szarym kleksem farby na środku. -Widzisz. Dzicy sprowadzili coś ciekawego ze sobą na granice Atarashi. Mafie uwielbiają takie świecidełka... Jest to coś z kosmosu. Ten materiał... Jest bardzo wytrzymały i elastyczny... I właśnie ten Kito... Posiada coś takiego u siebie w Domu Uciech... Może nie u siebie, ale ma tam pewne pokoje do prowadzenia swoich brudnych interesów.- uśmiechnął się szeroko. -To co... piszesz się na znalezienie tego materiału u niego?
Ukryty tekst
0 x
Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta
PH
Bank
WT
Ayumu
Posty: 265 Rejestracja: 1 lip 2023, o 09:23
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Ogromny rozmiar, dotkliwie poparzone ciało i twarz.
Widoczny ekwipunek: Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11210
Post
autor: Ayumu » 30 kwie 2025, o 18:32
- Byłem w Shigashi jakiś czas temu i choć nie walczyłem z mafiami, to widziałem co zrobiły miastu. - Odpowiedział Ayumu. Jego pobyt w mieście mafii był skupiony na treningu, poznawaniu siebie i nauce korzystania z ciężarków, ale wpływ przestępczch organizacji był aż nazbyt widoczny. Stąd też, osoba z poza miasta, przerażona takim zachowaniem, tym większą motywację miała do przeciwdziałania zmiany drugiego miasta w coś podobnego. - Jeśli masz rację co do powiązań z mafią, pomagając ci upiekę dwie pieczenie na jednym ogniu.
Terumi słuchał jednak dalej i widział miszmasz nie tylko mafii, ale i dzikich. Wspominał walkę z tymi wężowymi, tymi z dziwnymi pawimi ogonami z energii, a także z tymi co muzyką sterowali wielkie bestie. Trzeba przyznać, że tyle obcych elementów tam na froncie spotkał, to nic go już nie dziwiło. Jeśli mają nowy wytrzymały materiał? Jest to możliwe. Niedługo sam się przekona.
- Nie znam Ryuuzaku, mógłbyś zaznaczyć, gdzie jest ten dom uciech? I wiesz może, jak ten Kito wygląda? Tak w razie czego. - Zadał kluczowe pytania. Nie chciał zażądać spotkania z Kito, nie wiedząc, jak on wygląda. A będąc pierwszy raz w danej wiosce lepiej było mieć pewność, że robi się rozróbę we właściwym przybytku, bo mógłby nie wyjść z tego cało.
0 x
Arii
Posty: 1818 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita -krótka bródka
Widoczny ekwipunek: * Dwie opaski z dziwnymi symbolami na nadgarstkach *Duża Torba *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yuri
Post
autor: Arii » 1 maja 2025, o 08:23
5/17 Zrozumieć siebie
Wyprawa B - Ayumu
S tarzec z zainteresowaniem spojrzał się na olbrzyma. Przez chwilę coś kminił i powoli zaczął rozumieć sens słów. Plan się powiódł i zlecenie zostało przyjęte. -Nawet nie wiesz, jak się cieszę! Ale pamiętaj mafię Shigashi to nie żart... Teraz w sumie już nie istnieją po tym, co tam się wydarzyło, ale... trzeba uważać na skrawki kundli, które przeżyły.- zaczął ponownie biegać w kółko po pomieszczeniu. -Dom uciech "Rōzugōrudo". Jest to najsławniejszy burdel w Ryuzaku. Chodzą tam same ważne osobistości, ponieważ Riro, zarządzająca tym kobieta, zawsze dopilnuje, żeby nikt się nie dowiedział o twojej wizycie w tym przybytku. Jesteś tam całkowicie bezpieczny. Niestety nie wie ona, że dzieją się tam na boku takie interesy w jednym z pokoi jej dziewczyn, które nic nie mówią, bo dostają kupę złota za utrzymanie tego w tajemnicy. Można powiedzieć, że Kito stworzył podziemną część tego budynku i tam prowadzi lewe interesy. Sam Kito... Ciężko to ująć. Jest bardzo normalny z wyglądu i nie ma nic specyficznego w sobie, ot jakbyś spotkał zwykłego człowieka na ulicy o blond włosach.- i znowu podszedł do Ayumu z jakimś zawiniątkiem. -Jest to zaproszenie do ich podziemnego interesu. Musisz poprosić Riro koniecznie o Chicho. Nikogo innego, kiedy już ją dostaniesz przekaż jej w pokoiku zaproszenie, powinno zadziałać.- i machnął ręką, żeby nawet nie zwlekał. Szybko wrócił do zbroi i zaczął coś do siebie szeptać o największym dziele w swoim życiu.
Z/T
Ukryty tekst
0 x
Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta
PH
Bank
WT
Ayumu
Posty: 265 Rejestracja: 1 lip 2023, o 09:23
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Ogromny rozmiar, dotkliwie poparzone ciało i twarz.
Widoczny ekwipunek: Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11210
Post
autor: Ayumu » 17 cze 2025, o 13:24
To, że Ayumu przeżył wyjście z domu uciech i dotarł do gaju, to był jakiś cud. W torbie miał surowce dla staruszka, a on sam się lekko kołysał. Ale jakoś szedł i przeszedł większość Ryuuzaku. I tu ukłon w stronę przeciwnika, że nie zaatakował go od razu, w burdelu, bo tam ograniczone byłyby zdolności poparzonego, by nie skrzywdzić bezstronnych. Ani nie zaatakować mafiozy, z którym właśnie dobił targu.
Teraz jednak, ciało szwankowało. Ciążyło, a on był nieco otępiały. Zapowiadało się nieciekawie. Specyfik najwyraźniej rozbudził też jego emocję, bo Ayumu zaczął czuć złość. A nawet gniew. Ten dziki był tutaj, w Ryuuzaku. A mógł siedzieć w tym zdobytym Atarashi. Nawet nie jest wierny swoim. A teraz, jeszcze stwarza problemy. Widząc go szaleńczy uśmiech pojawił się na twarzy. Uśmiech, którego dawno nie miał. W bitwie o Kotei to wystąpiło. Ale pierwszy raz, gdy wystąpiło, to gdy zabijał własnego brata. Tego, który go tak okaleczył. Gdy tamten jeszcze mówił, Ayumu zakasał szerokie rękawy.
Na rękach było coś, co przypominało mu o hamowaniu gniewu. Ciązyło, ale teraz ciążyło mu całe ciało, i gdy dziki mówił, a ciało brzydala buzowało od przeładowania z nową substancją, odpinał ciężarki, opadające na ziemię z ogromnym impetem związanym z ich ciężarem.
- Byłem w bitwie. Współczułem wam i zastanawiałem się, czy jestem po właściwej stronie. - Odpowiedział niby współczująco. Ale jego ciało na całej powierzchni wypuściło kwas, którego był centrum. Ogrom kwasu, z pełną dostępną mocą, lecący na wszystkie strony. Przeżerający drzewa, niszczący ziemię. Mający zranić lub zabić dzikiego - Ale po Atarashi nie mam wątpliwości. - Z ostatnim słowem ruszył do przodu, by zaatakować opadającym kopniakiem. Ogromny wzrost Ayumu dawała do tej techniki tę przewagę, że nie musiał wyskakiwać wysoko na większość przeciwników.
Po ataku zamierzał odskoczyć na drugi koniec swojego ringu, 14x14x14 sześcianu, z centrum w dawnym miejscu postoju Terumiego. Przestrzeń ta wchodziła ziemię, tworząc powoli krater, do którego zaraz się pewnie zapadną, gdy coraz kolejne warstwy ziemi będą wyżerane w reakcji chemicznej z wrzącym reberu kwasu. W razie czego unikał, starając się kontrować zwykłymi ciosami. Szukał też momentu wytchnienia, by zaraz włączyć kolejną technikę. Inaczej by nie uciekał, ale był tak wściekły, że chciał zgnieść dzikiego na krwawą papkę.
A gdyby dziki rzucił się na niego w czasie, zanim ten zdążyłby użyć Reberu, to Reberu wychodzi wcześniej. Na tym poziomie może wyjść z ciała bez pieczęci, bez gestów i oddechów. Przy inicjatywie i agresji wręcz przeciwnika, wszedłby daleki unik unikając szybkości i jakiś prosty atak od boku po ominięciu wroga.
Modyfikacje
Ukryty tekst
Techniki
Ukryty tekst
Kotra
Ukryty tekst
KP
Ukryty tekst
Ekwipunek
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Płaszcz; Kamizelka shinobi; Rękawiczki z blaszkami; Torba na plecach;
Ukryty tekst
0 x
Arii
Posty: 1818 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita -krótka bródka
Widoczny ekwipunek: * Dwie opaski z dziwnymi symbolami na nadgarstkach *Duża Torba *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yuri
Post
autor: Arii » 18 cze 2025, o 12:48
14/17 Zrozumieć siebie
Wyprawa B - Ayumu
A yumu czuł, jak jego całe ciało buzuje z niewiadomych przyczyn. Dziki uruchomił w nim przemożne napady złości, które chciał od razu uwolnić, dlatego mimo uporczywego wirowania w głowie ruszył na niego używając wszelkich sposobów i aktywując swoją technikę klanową. Nie miał z nim szans, kiedy tylko dopadł do przeciwnika cały teren został przeżarty i zaczął się zapadać pod ziemią. Jego przeciwnik poczuł swąd skóry i nagłe uderzenie wbiło go w rozmiękłą ziemię. Ayumu się wycofał. i kiedy to zrobił zauważył, że nikogo tutaj nie było. Ciała jego przeciwnika nie było. Nie wyczuwał też niczyjej obecności. Za to czuł, że jego nogi nie mają sił, żeby utrzymać jego wielkie cielsko. Upadł na ziemię nie mając sił i odczuwając ogromny ból w każdym mięśniu. Czuł coś podobnego kiedyś... Czuł, jak jego mięśnie były tak przeżerane przez skórę, kiedy jego brat zrobił mu to co zrobił. Przez co wyglądał tak, jak teraz. I kiedy podniósł wzrok, rozmazujący mu się, zobaczył swojego brata wyszczerzonego w jego stronę.
Ukryty tekst
0 x
Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta
PH
Bank
WT
Ayumu
Posty: 265 Rejestracja: 1 lip 2023, o 09:23
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Ogromny rozmiar, dotkliwie poparzone ciało i twarz.
Widoczny ekwipunek: Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11210
Post
autor: Ayumu » 23 cze 2025, o 20:57
Zwidy i cienie. Ta walka mogła być zbyt ciężka, o ile w ogóle miała miejsce poza jego głową. Nogi Ayumu nie były w stanie dalej prowadzić go w walkę. Nie był w stanie ustać. Dlatego, leżąc na ziemi, postanowił, że nie będzie dalej walczył. Będzie się bronił zarówno przed wrogiem, który gdzieś tu mógł być, ale też przed samym sobie. Wysyłał z siebie chakrę na ślepo, produkując dalej kwas. Ale nie machał rękoma i nogami. Nie miał jak. Z trudem należnym palącemu ciału, które próbował okiełznać, próbował się się podnieść, ale nie mógł. Jedyne co, to podciągnął się do siadu skrzyżnego i wchodził wręcz w stan medytacji, wywalając z siebie chakrę kwasu, nasłuchując siebie i własnego ciała. Zamykając oczy i skupiając się na tym, co może nadejść. Śmierć? Przeciwnik? A może siła? Skupił się, by zwalczyć ten ogień, by go nie czuć. Jeśli ktoś miałby przeżyć, to on.
Modyfikacje
Ukryty tekst
Techniki
Ukryty tekst
Kotra
Ukryty tekst
KP
Ukryty tekst
Ekwipunek
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Płaszcz; Kamizelka shinobi; Rękawiczki z blaszkami; Torba na plecach;
Ukryty tekst
0 x
Arii
Posty: 1818 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita -krótka bródka
Widoczny ekwipunek: * Dwie opaski z dziwnymi symbolami na nadgarstkach *Duża Torba *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yuri
Post
autor: Arii » 24 cze 2025, o 18:26
15/17 Zrozumieć siebie
Wyprawa B - Ayumu
W ielkolud nie wiedział, co się z nim działo, ale tracił wszelkie zmysły. Leżąc w błocie i ziemi wysłał kolejną falę kwasu, która przeżarła się przez rośliny i drzewa. Mimo, że miało go to chronić, raczej nie tak miało się to kończyć. Cała roślinność wokół zaczęła obumierać i się rozpadać. Gleba pod jego ciałem zapadała się razem z nim coraz bardziej, aż zaczął wisieć nad nią. Z jego ciała zaczęła wydzielać się bardzo ciemna i gęsta chakra, jakby był czymś skażony. Głowa mu pękała, w uszach nagle zaczęło mu piszczeć, nie pozostało mu nic więcej, jak zwinąć się z bólu, który przeszywał jego ciało. Nie mógł wykrztusić z siebie nic. Z każdą sekundą sytuacja się obracała od braku jakichkolwiek efektów dookoła siebie był przewrażliwiony na wszystko. Najcichszy dźwięk dobiegający z okolic, szelest obumierających liści czy własny oddech. Czuł, jak coś przeżera go od środka. Teraz właśnie mógł żałować wzięcia niezbadanego środka od nieznanego mafioza. Aż nagle poczuł, jak coś go uderza przebijając się przez warstwę jego kwasu. Jego cielsko uniosło się i przeleciało przez kilka metrów. Kiedy ponownie skóra zetknęła się z ziemią zawył jeszcze głośniej. Wybuch ciemnej chakry wykrzywił żyjące wokół drzewa. A jego puls zaczął się uspokajać. Jego ciało zaczęło opadać, wzrok wrócił do normy i przed sobą widział mężczyznę, grubasa z wachlarzem, który wrogo się na niego patrzył. A w jego myślach była tylko żądza krwi. Widział swojego przeciwnika, ale czuł, że coś innego teraz ciągnie za sznurki.
Ayumu otrzymuje 1x ranę lekką
Ukryty tekst
Ukryty tekst
1 x
Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta
PH
Bank
WT
Ayumu
Posty: 265 Rejestracja: 1 lip 2023, o 09:23
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Ogromny rozmiar, dotkliwie poparzone ciało i twarz.
Widoczny ekwipunek: Kamizelka shinobi
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11210
Post
autor: Ayumu » 25 cze 2025, o 12:54
Wdech. Wydech. Uspokojenie pulsu i okiełznanie emocji, gniewu. Jakby uspokajające się fale po kamieniu wrzuconym do wodzie, wracające do głądkiej tafli.
A z drugiej strony ogień. Wewnętrzny, niemożliwy do stłumienia. Wybuchający, wyrzucający z siebie nową energię.
Starcie Dwóch wewnętrznych żywiołów, tego ognia gniewu i tej spokojnej wody, walczyło w mężczyźnie, który w siadzie skrzyżnym próbował utrzymać swój stan. Nie mógł się za bardzo ruszać, nie ufał swojemu ciału. Umysł też płatał figle i niewiele widział. Ale z tego skrzyżowania ognia i wody się gotowało. I to gotowanie się było istotą jego jestestwa. W jednej dłoni skupił chakrę Katonu, w drugiej Suitonu. Robił to już wiele razy, ale nigdy w takich warunkach. Zagotował się. Jego ciało wybuchnęło wrzątkiem. Możliwe, że nigdy nie rozumiał lepiej dziedziny klanowej, którą opanował już dawno temu. Futton był odzwierciedleniem jego skrajnej osobowości. Od spokojnego przyjaznego giganta, po morderczą bestię. Tu buzowało, tu eksplodowało, ale pchało go naprzód.
Uruchomienie Kairiki Muso zawsze dawało mu element ofensywny. Zwiększoną siłę i szybkość, gdy z agresją ruszał na nieprzyjaciół. Ale w tym momencie, potrzebował go w innym celu. Gdy ciało zawodziło, do uników miała posłużyć para. Odpychanie się strugami sprężonej pary miało załagodzić zużycie w jego mięśniach. Następnej techniki będzie unikał. Przewrotami? Może. Ale tak, żeby nie robić zbędnych ruchów, tylko jak najszybciej i najbardziej finezyjnie zejść z ich linii.
A tymczasem druga pieczęć. I skupiony wzrok. Niemal w bezruchu, wypuszczając tym razem wspierającą defensywę parę, objął kontrolę nad kwasem, który wypuszczał wcześniej. Chmura ruszyła na mężczyznę z wachlarzem. Czy ją zwieje? Wątpliwe, bo to nie było takie proste. To nie wiatr, to chakra, która zmieniała kwasowość powietrza. Może osłabi ten efekt swoim wachlarzem. Ale jeśli kwas nawet muśnie jego ciało, efekty będą odczuwalne. I wręcz medytując z otwartymi oczami, ze złożoną pieczęcią barana, kierował kwasową chmurę w pogoni za grubasem.
Modyfikacje
Ukryty tekst
Techniki
Ukryty tekst
Kotra
Ukryty tekst
KP
Ukryty tekst
Ekwipunek
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Płaszcz; Kamizelka shinobi; Rękawiczki z blaszkami; Torba na plecach;
Ukryty tekst
0 x
Arii
Posty: 1818 Rejestracja: 3 cze 2022, o 11:19
Wiek postaci: 19
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: -na prawym ramieniu wytatuowana sznyta gita -krótka bródka
Widoczny ekwipunek: * Dwie opaski z dziwnymi symbolami na nadgarstkach *Duża Torba *Manierka
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=10504
Multikonta: Yuri
Post
autor: Arii » 29 cze 2025, o 12:36
16/17 Zrozumieć siebie
Wyprawa B - Ayumu
W ewnętrzna walka jaka się w nim toczyła coraz bardziej przypominała obumieranie od środka, jakby coś chciało zabić wszystko dookoła, ale także i jego. Czuł wyżerający jego mięśnie i organy ból. Jednak coraz lepiej potrafił zapanować nad ciałem, jakby zyskując kontrolę nad przedziwną miksturą w swoich żyłach. Wiedział już, że przeciwnik tutaj był i starał się odganiać jego kwas, zamachnął się kolejny raz potężnym wachlarzem, ale tym razem cios nie dotarł do Ayumu. Był słabszy od tego, co ten zaplanował. Przejął całą kontrolę nad kwasem, które jego ciało mimowolnie tworzyło podczas jego ataku i skierował go na dzikiego, który starał się odgonić kwas swoją techniką - bezskutecznie. W końcu kwas dotarł do jego skóry przeżerając się w każdym miejscu, paląc jego strój i materiał wachlarzu. Kiedy chciał krzyknąć kwas przedarł mu się przez krtań paląc wszystko w środku. Dziki opadł bezwiednie na zapadającą się ziemię z dogorywającym mężczyzną. A wielkolud zaczął uspokajać swój organizm, zupełnie jakby morderstwo spełniło oczekiwania czegoś, co się w nim teraz tliło. Czuł, że powoli wraca mu swoboda ruchu i ból gdzieś zanikał, kryjąc się. Czuł jakieś dziwne uczucie w mięśniach, ale już w niczym mu nie przeszkadzało. Ta dziwna moc, którą właśnie poczuł była straszna i mroczna, ale zarazem uzależniająca chciał od razu spróbować jej jeszcze raz.
Ukryty tekst
0 x
Chakra Ariiego - dla sensora wyczuwalna jako spokojna, ciepła i dobroduszna
Chakra w formie Rzeźnika - zimna, wyczuwalna woń krwi, morderczy zamiar wisi w powietrzu
Chakra w formie Mindy - znudzona, "rozbrykana", skryta
PH
Bank
WT
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości