Kolejna prowincja przynależąca do Prastarego Lasu o znacznej powierzchni. Midori zamieszkiwane jest przez Ród Nara  i tak jak Shinrin oraz Kaigan, w głównej mierze pokryty jest gęstą puszczą, która słabo przepuszcza promienie słoneczne. Prowincja od wschodu graniczy z Ryuzaku no Taki, od południa z Kaigan, od zachodu z Shinrin oraz od północy z regionem Wietrznych Równin, co pozwala na rozwój handlu oraz żeglugi morskiej.
			
		
		
			
				
								Boukyaku Shinichi 							 
									
		Posty:  243 Rejestracja:  3 kwie 2023, o 00:36Wiek postaci:  27Ranga:  DokoKrótki wygląd:  - Krótkie blond włosy zaczesane do tyłu i wygolone po bokachWidoczny ekwipunek:  - Medalion przynależności do klanu NaraLink do KP:  viewtopic.php?p=205651#p205651 GG/Discord:  knowo#2998Lokalizacja:  Warszawa
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Boukyaku Shinichi  25 wrz 2024, o 13:05 
			
			
			
			
			Niech bogowie szczęścia wynagrodzą Twoją posługę.  - Odparł całkowicie poważnie i wstał, jak dziecko przywoływane do porządku. -Tylko głupiec nie skorzystałby z takiej szczodrej propozycji.  - Dodał pośpiesznie i skłonił się w podzięce. Gorąca herbata podana z rąk kapłana boga szczęścia w tak okropnie ulewny deszcz będzie najpewniej ostatnim przychylnym momentem przez nachodzący czas. -  Piękna świątynia, cieszą oczy też witraże. To szczęście mieć takich patronów, którzy wspierają kapłańską posługę.  - Świątynia rzeczywiście byłą ładna choć mała, a co najważniejsze posiadała barwione szkło. Zwykle świątynie utrzymywane były z darowizn lokalnych społeczności, albo jakiegoś pojedynczego patronatu osób o szlachetnej krwi. W każdym razie, zobaczyć witraże w małej mieścinie nie działo się zbyt często. To mogło świadczyć o wielu różnych rzeczach, ale na pewno mówiło zamożności tutejszego miasteczka. Ciekawym było skąd ona pochodziła. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Minoru 							 
									
		Posty:  1318 Rejestracja:  3 kwie 2019, o 17:58Wiek postaci:  30Ranga:  SentokiKrótki wygląd:  Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.Widoczny ekwipunek:  - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasieLink do KP:  viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391 
					
									
		 
			 									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Minoru  25 wrz 2024, o 23:43 
			
			
			
			
			 Misja A:  Boukyaku Shinichi  Kolejka 5:   Boukyaku Shinichi:   4 Minoru:   5   Chwilę się zaparzy i będzie gotowe.   Niewielki, lecz ma on swój urok.   Jestem bardzo dumny z naszych kolorowych szkieł. Być może jest to odrobina przepychu, lecz w słoneczne dni, sprzyjają one kontaktom z bogami.   Zapewne dziwi cię to, że gdzieś na prowincji pozwolono na taką rozpustę. Widzisz, ludzie mają to do siebie, że gdy zdobędą już majątek, to uwielbiają się nim chwalić. A czy nie ma lepszego sposobu, by pokazać innym swój skarb, aniżeli obdarowując innych? A do tego jest szansa, że kupią sobie przychylność bogów.   Ten był pierwszy, ufundowany przez rodzinę Suto. Potem rodzina Eguchi ufundowała tamten. A później to już poszło.   Skąd przybywasz bezimienny? Patrząc na twoją twarz i sylwetkę, mogę stwierdzić, że jesteś shinobi, być może nawet bezpańskim włóczęgą.  
	0  x
	
Prowadzone misje: 
Tetsu Maji D Przekleństwo pustyni  (Wolna)Tsukune Wyprawa B Zdradzicecki Korikami  (Przejęta)Arii Zadanie specjalne C Kress   
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Boukyaku Shinichi 							 
									
		Posty:  243 Rejestracja:  3 kwie 2023, o 00:36Wiek postaci:  27Ranga:  DokoKrótki wygląd:  - Krótkie blond włosy zaczesane do tyłu i wygolone po bokachWidoczny ekwipunek:  - Medalion przynależności do klanu NaraLink do KP:  viewtopic.php?p=205651#p205651 GG/Discord:  knowo#2998Lokalizacja:  Warszawa
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Boukyaku Shinichi  28 wrz 2024, o 14:39 
			
			
			
			
			Trafna obserwacja, jak z resztą można było się spodziewać po Kapłanie.  - Uśmiechnął się i skinął delikatnie głową w geście uznania. - Rzeczywiście jestem shinobim. Nie posiadam miejsca, które mógłbym nazwać domem i wędruje po świecie szukając świątyń i boskich przychylności.  - Pociągnął łyk herbaty, tym razem nieco większy. - Nazywam się Osamu, czy jest coś w czym bóg Hotei mógłby potrzebować pomocy shinobiego?  - Przestawił się imieniem kogoś, do kogo niegdyś czuł ogromnie negatywne emocję. Z biegiem czasu nienawiść wygasała i zapominano o przyczynie tego uczucia. Teraz zaś Shinichi używał tego imienia z przyzwyczajenia w momentach w których kłamał na temat swojej osoby. Pytanie o misje dla bezpańskiego wojownika również nie pojawiło się przypadkiem. Wkupując się w łaski Kapłana można byłoby dostać się do pokaźnego źródła informacji, kto wie może nawet Kapłan miałby zadanie powiązane z morderstwami. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Minoru 							 
									
		Posty:  1318 Rejestracja:  3 kwie 2019, o 17:58Wiek postaci:  30Ranga:  SentokiKrótki wygląd:  Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.Widoczny ekwipunek:  - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasieLink do KP:  viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391 
					
									
		 
			 									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Minoru  30 wrz 2024, o 00:27 
			
			
			
			
			 Misja A:  Boukyaku Shinichi  Kolejka 6:   Boukyaku Shinichi:   5  Minoru:   6   Oh...   Miło mi zatem powitać człowieka który oddany jest bogom.   Zastanawiam się jednak...   Nieważne zresztą. Nie mi oceniać to w jaki sposób inni wychwalają boskie sprawczości. Choć nie miłuje przemocy i bogów, którzy tej przemocy żądają.   Zadań jest u nas pod dostatkiem. Mamy wiele głodujących rodzin, którym kapie dzisiaj na pewno deszcz na głowy. Niestety, pieniądz ma to do siebie, że u jednych się zbiera, tylko po to by zabrakło go u innych. Zbliża się również okres zasiewów i okoliczni chłopi na pewno będą potrzebować rosłego i silnego mężczyzny, który pomoże im w orce. Słyszałem również, że chłopi narzekali na stan nawierzchni na trakcie prowadzącym na wschód. Chociaż tam brakuje wszystkiego co pomogłoby w jej utwardzeniu, a po tej ulewie będzie tylko gorzej.     Są też oczywiście i inne sprawy, bardziej godne człowieka o twym statucie. Obawiam się jednak, że przybłędy nikt by nie wynajął do nich. Miejscowi włodarze wolą wynajmować ludzi wiernych regionowi. Podobno są tańsi. Proszę wybaczyć, musze powitać nowych gości.  
	0  x
	
Prowadzone misje: 
Tetsu Maji D Przekleństwo pustyni  (Wolna)Tsukune Wyprawa B Zdradzicecki Korikami  (Przejęta)Arii Zadanie specjalne C Kress   
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Boukyaku Shinichi 							 
									
		Posty:  243 Rejestracja:  3 kwie 2023, o 00:36Wiek postaci:  27Ranga:  DokoKrótki wygląd:  - Krótkie blond włosy zaczesane do tyłu i wygolone po bokachWidoczny ekwipunek:  - Medalion przynależności do klanu NaraLink do KP:  viewtopic.php?p=205651#p205651 GG/Discord:  knowo#2998Lokalizacja:  Warszawa
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Boukyaku Shinichi  2 paź 2024, o 13:32 
			
			
			
			
			Proszę nie odnosić mylnego wrażenia.  - Zaczął po chwili namysłu, a jego twarzy próbowała się ułożyć w tak łagodny wyraz jak tylko się dało mając tyle bandyckich blizn. - Shinobi nie muszą korzystać ze swoich zdolności do przemocy. Sekretne sztuki i pieczęcie mogą okazywać się niezwykle pomocne w codziennych, na pozór błahych obowiązkach. Dlatego jeśli pomoc przy zbiorach to najlepsze w czym mogę pomóc tutejszym wiernym, to niech i tak będzie.  - Wypił płyn z czarki do końca i ułożył ją starannie przed soba. - Pytam, ponieważ pomóc przy zbiorach może każdy, a niekiedy bywają sprawy w których zwykły chłop nie podoła. Jeśli zaś nie ma woli boskiej, abym spoczął w tym miejscu na dłużej, wznowie moją wędrówkę.  - Dokończył mając nadzieje, że tak zarysowany obraz fałszywego Osamu pozwoli Kapłanowi otworzyć się nieco bardziej. Tak czy owak głównym celem Shinichi'ego po oględzinach miasteczka było po prostu chwile odsapnąć od deszczu i złożyć należyty hołd tutejszemu bóstwu, reszta było zaledwie dodatkiem. Jego myśli zaś przeniosły się do kompana trwającej misji, miał nadzieje, że on zdobył więcej ciekawych informacji. Właściwie wkrótce nadejdzie czas na ponowne spotkanie.Przybędę jutro na poranne modły. Bywaj w blasku boskiej przychylności.  - Pożegnał się wyszedł. Na już osuszone stopy znów nałożył mokre obuwie, było to uczucie zupełnie nieprzyjemne. Ruszył przed siebie, a kiedy skręcił w alejkę na twarz nałożył prostą maskę z podobizną lisa. Właściwie nie do końca wiedział po co to robi, ale z drugiej strony może lepiej byłoby spróbować zachować podwójną tożsamość w razie gdyby takie coś okazało się przydatne. Masywne opady deszczu mogły mieć swoje plusy, bowiem ludzie nie mieli tendencji do poruszania się po miasteczku i może udałoby się uniknąć powiązania Shinichi'ego w od tajemniczego mężczyzny w masce będącego kompanem Shinobi'ego z klanu Nara. W najgorszym wypadku maska po prostu będzie osłaniać jego twarz od uporczywych kropel deszczu.
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Minoru 							 
									
		Posty:  1318 Rejestracja:  3 kwie 2019, o 17:58Wiek postaci:  30Ranga:  SentokiKrótki wygląd:  Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.Widoczny ekwipunek:  - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasieLink do KP:  viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391 
					
									
		 
			 									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Minoru  4 paź 2024, o 12:54 
			
			
			
			
			 Misja A:  Boukyaku Shinichi  Kolejka 7:   Boukyaku Shinichi:   6  Minoru:   7   Miło mi to słyszeć, że jesteś tak skory do pomocy. Jestem pewien, że jeżeli popytasz w wiosce, to na pewno znajdziesz kogoś kto skorzysta z twoich usług. W świątyni jednak pomagać nie trzeba.   Oh panowie, oto on. Mój podwładny i prawa ręka.   Pozwól, że ci przedstawię. Ten mężczyzna tutaj to Kohaku Aki, bratanek denata. Natomiast ten mężczyzna po jego prawej, to Tsuchida Iwao, wójt wioski.   Mam nadzieję, że zaznajomiłeś się z topografią wioski.   Proszę jeszcze raz opowiedzieć, o tamtej nocy. Tak żeby mój towarzysz mógł być na bieżąco.   Tamtego wieczoru nic nie wskazywało na tragedię jaka miała się rozegrać. Stryj był w świetnym humorze. Kilka dni wcześniej udało mu się przejąć trzy opuszczone domy za bezcen. Nie wiem po co mu one, ale wyraźnie planował coś. Potem zapadliśmy w sen, nie dostrzegając niczego nietypowego. Cała rodzina zbudziła się kilka godzin później, gdy usłyszeliśmy głośny trzask. Jakby pocisk z trebusza uderzył w mur twierdzy. Zerwałem się z łóżka i wybiegłem na korytarz, tam spotkałem większość rodziny. Brakowało tylko stryja i kilku dalszych członków rodziny. Nie jestem pewien dlaczego, ale wszyscy pobiegliśmy w kierunku komnaty stryja. Tam zastaliśmy jego.    Wisiał na ścianie, zupełnie jakby ktoś go tam powiesił, ale nie. Uderzono go z taką siłą, że ciało wcisnęło się w szczeliny między kamieniami i tylko to utrzymywało go w tej pozycji.    
	0  x
	
Prowadzone misje: 
Tetsu Maji D Przekleństwo pustyni  (Wolna)Tsukune Wyprawa B Zdradzicecki Korikami  (Przejęta)Arii Zadanie specjalne C Kress   
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Boukyaku Shinichi 							 
									
		Posty:  243 Rejestracja:  3 kwie 2023, o 00:36Wiek postaci:  27Ranga:  DokoKrótki wygląd:  - Krótkie blond włosy zaczesane do tyłu i wygolone po bokachWidoczny ekwipunek:  - Medalion przynależności do klanu NaraLink do KP:  viewtopic.php?p=205651#p205651 GG/Discord:  knowo#2998Lokalizacja:  Warszawa
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Boukyaku Shinichi  8 paź 2024, o 12:24 
			
			
			
			
			Nazywam się Boukyaku Shinichi. Przynależe do klanu Nara i podczas tego zadania jestem pod rozkazami pana Masayoshi'ego.  - Ukłonił się lekko i nie do końca wiedział co mógłby więcej o sobie powiedzieć. Kapłan ostrzegał, że miejscowi niechętnie przyjęliby "pomoc" od kogoś spoza klanu. Choć przez chwile oszpecony blondyn miał chęć nie ujawniania swojej przynależności. Być może osoby powiązane z morderstwami są wśród zebranych i mogliby chcieć przekupić zwykłego przybłędę. Chwile później członek klanu Nara przystąpił do przedstawiania osób istotnych. Padły dwa nazwiska, które nie pokrywały się z tymi, które wymienił Kapłan podczas pogawędki związanej z witrażami. A zatem można byłoby wysnuć teorię, że ani wójt ani spokrewniony z zabitym nie należeli do rodzin najzamożniejszych. Po krótkim powitaniu została podjęta słuszna decyzja o zejściu z uciążliwego deszczu. Dwójka shinobich prowadzona była do jednego z budynków, a w jego progu Masayoshi odezwał się do Shinichi'ego. - Tak.  - Odparł krótko i pozwolił sobie na wymianę spojrzeń. W oczach członka klanu Nara nie ujrzał ostrzeżenia, ani trwogi. Choć Shinichi nie był specjalistą od spojrzeń, wiec mógł się mylić. Budynek bez okien, piwnica, wszystko to uruchomiało podświadomość blondyna skrywającego swoją twarz za maską. Krzyczała ona, że to pułapka, żeby tam nie schodzić. Piwnice, ciasne korytarze i inne temu podobne miejsca ograniczały możliwości bitewne. Shinichi zdusił głosy i szedł w dół schodów czując ziemisty zapach i czując znany chłód podziemi. Czy przy stryju znajdowały się na podłodze jakieś większe odłamki kamieni? Jakiekolwiek obiekty nie będące zwykłym wyposażeniem jego komnat?  - Spytał choć zgadywał, że nie. Bez pozostawionego gruzu nie mógłby być to więc Doton. Jakiekolwiek inne żywioły również pozostawiłyby ślady. Podczas bitwy o Sogen Shinichi miał wątpliwą przyjemność zobaczenia wiele zwłok w różnych stanach skupienia. Wiedział więc co dzieje się z ludzkim ciałem po starciu z technikami ninja. Taką ranę mogłaby zadać chociażby Ai. Młoda blondynka ożywiająca swoje malunki. Widział jak jej dwie podobizny ludzi masakrują dzikich za pomocą swoich pięści. Zakres technik zdolnych do takiej śmierci więc był duży, ale bez cienia wątpliwości wskazywał na Shinobi'ego. Poza sposobem zabicia pozostawał motyw. Shinobich dało się wynająć, a wynajmowali ich Ci którzy mieli jakiś cel. Czy chłopak dziedziczył po martwym Stryju? Kto w całej tej układance zyskiwał? Wiele pytań na które nie było jeszcze odpowiedzi. Shinichi poprawił maskę i podszedł bliżej śmierdzącego truchła. Spojrzał na tors szukając jakiś specyficznych śladów. Poparzeń, cięć, wzoru wgniecenia. - Czy inne zabójstwa wyglądały podobnie?  - Spytał kierując swoją twarz w stronę rządcy, choć odpowiedź na to pytanie również przypuszczał, że znał. Był to pierwszy raz, ponieważ i tu zebrani wiedzieli, że mieli do czynienia po raz pierwszy z Shinobim, dlatego więc posłali po ten sam rodzaj do klanu Nara. Jak wcześniej myśleli, że załatwią sprawę sami, tak teraz wiedzieli, że jest to niemożliwe. Chwile później zaś Shinichi wymownie spojrzał na Masayoshi'ego tak jakby oczekiwał na pytania od lidera dwuosobowej grupy. - Myślę, że powinniśmy tu porozmawiać sami  - Szepnął do Masayoshi'ego wpierw dając chwile czasu do namysłu. Cała zbieranina raczej nie pomoże, a istniała szansa, że ktoś z tutaj zebranych maczał w tym palce. Przekazywanie jakichkolwiek informacji byłoby więc nie na miejscu i nalezało zachować szczególną ostrożność. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Minoru 							 
									
		Posty:  1318 Rejestracja:  3 kwie 2019, o 17:58Wiek postaci:  30Ranga:  SentokiKrótki wygląd:  Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.Widoczny ekwipunek:  - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasieLink do KP:  viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391 
					
									
		 
			 									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Minoru  11 paź 2024, o 23:27 
			
			
			
			
			 Misja A:  Boukyaku Shinichi  Kolejka 8:   Boukyaku Shinichi:   7  Minoru:   8   Wokół miejsca, w którym zawisł na ścianie znajdowały się kawałki kamieni, lecz były to jedynie odpryski ściany. Nie dostrzegliśmy również nic co nie należałoby do stryja.  Proszę powiedzieć, czy mają państwo pomysł jak morderca dostał się do środka i jak opuścił pomieszczenie?   Przez okno. Stało ono otworem gdy weszliśmy do budynku. Wiatr owiewał nam twarze. Rano odkryliśmy, że wewnętrzna zasuwa została wyłamana.   Wiał silny wiatr? Zgaduje zatem, że przeciąg pogasił wszystkie świece i było dość ciemno w pomieszczeniu.   Oh nie, była wtedy pełnia i pokój był bardzo dobrze oświetlony.   Tak... W sensie mój przyjaciel będący szefem straży uważa, że morderstwa są ze sobą powiązane, lecz to co widzimy tutaj jest na szczególnym poziomie. Poprzednia ofiara została odnaleziona bez głowy, nasz miejscowy medyk stwierdził, że ucięto ją za pomocą ostrza. Jeszcze wcześniejsze morderstwo było pobiciem ze skutkiem śmiertelnym. A pierwsze  które mój przyjaciel podejrzewa, że ma coś wspólnego z tą sprawą, było utopieniem.  Czemu zatem nie ma go tutaj?!   Proszę sprowadzić swojego przyjaciela. Chętnie usłyszę jego teorie. Panie Jin, proszę przygotować rodzinę. Chciałbym obejrzeć miejsce morderstwa i porozmawiać z innymi członkami rodziny. A teraz proszę dać nam chwilę oddechu. Będziemy używać technik shinobi na denacie by wyciągnąć informacje i państwa obecność mogłaby tylko zaszkodzić całej operacji.   Ten Iwao! Albo maczał w tym palce, albo jest całkowicie niekompetentny. O co chodzi?   
	0  x
	
Prowadzone misje: 
Tetsu Maji D Przekleństwo pustyni  (Wolna)Tsukune Wyprawa B Zdradzicecki Korikami  (Przejęta)Arii Zadanie specjalne C Kress   
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Boukyaku Shinichi 							 
									
		Posty:  243 Rejestracja:  3 kwie 2023, o 00:36Wiek postaci:  27Ranga:  DokoKrótki wygląd:  - Krótkie blond włosy zaczesane do tyłu i wygolone po bokachWidoczny ekwipunek:  - Medalion przynależności do klanu NaraLink do KP:  viewtopic.php?p=205651#p205651 GG/Discord:  knowo#2998Lokalizacja:  Warszawa
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Boukyaku Shinichi  15 paź 2024, o 12:15 
			
			
			
			
			Kto zatem zamknął okno i kiedy?  - Dopytał jakby okno miało więcej znaczenia niż wbity w ścianę martwy mężczyzna. Otóż w rozumowaniu Shinichi'ego miało. Oszpecony blondyn był wprawnym kłamcą, jego cała egzystencja, imię, wiek, wszystko było wymyślone. Wiedział więc, że dobre kłamstwo to takie które zawiera w sobie prawdę, ale szkopuł tkwił w detalach. Można uzgodnić jedną linie wydarzeń, ale pryz kłamstwie detale nie będą się zgadzać. Czy wiec zapytany ktokolwiek inny z członków rodziny denata o zamkniecie okna odpowiedziałby tak samo?  By namierzyć winowajców, należy odkryć pierwsze kłamstwo.To sprawka kogoś kto zna jutsu. Nie jestem przekonany czy to musi być ktoś o naszym zawodzie, zważywszy jak wiele śladów pozostawił i jak bardzo widowiskowo pozbawił życia tego mężczyzny. Poza tym ten szef straży, jakie inne zadanie może być ważniejsze niż bycie tutaj? Może właśnie sprząta poszlaki w domu, bo jesteśmy niespodziewanie wcześnie.  - Wylał z siebie pierwsze leprze myśli i nagle przerwał przypominając sobie, że nie powinien tak robić. Należało wpierw myśleć później mówić. - Przepraszam. Chciałem zostać we dwoje dlatego, że mamy do czynienia z shinobim. To oznacza, że może sprytnie się kamuflować, albo nawet zmieniać swój wizerunek na kogoś innego. Jesteśmy wrzuceni w ciemność i raczej nie powinniśmy nikomu tutaj ufać. Tym bardziej zostawać samemu, przynajmniej do póki nie wykluczymy pewnych rzeczy.  - Powiedział znacznie przyciszonym głosem i spojrzał na zwłoki, a później rozejrzał się po pokoju jakby szukał jakiś sposobów na podsłuchiwanie. - Myślę, że ta śmierć była inna niż te pozostałe. W dodatku przeprowadzono ja w czyjejś sypialni i w sposób brutalny. Tak jakby sprawca nie dbał, że to zobaczymy i będziemy mieli poszlaki. Być może ta śmierć to ostrzeżenie dla reszty - kimkolwiek by nie byli, aby milczeli. Myślę, że teraz każdy z tych co mogliby pomóc nic nie powiedzą bo się boja, że czekać ich będzie taki sam los. - Dodał po chwili zastanowienia i zamilknął dając czas Masayoshi'emu na przetrawienie tego co tu się dzieje i ułożenia jakiegoś planu w  głowie. Wzrok Shinichi'ego znów wrócił w kierunku zwłok i przez umysł przeszłą mu eksplozja. Gdyby to on dał znaleźć zwłoki i chciał pokazać, że tubylcy mają się bać to wysadziłby jeszcze tych co przyszli im tu pomoc. Tak, żeby już nie mieli nadziei na lepsze jutro. Podświadomość podsuwała nieprzyjemne pomysły, a Shinichi nie mógł się jej oprzeć i zerknął na ciało jeszcze raz, czy aby nie ma na sobie ukrytych jakiś notek wybuchowych.  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Minoru 							 
									
		Posty:  1318 Rejestracja:  3 kwie 2019, o 17:58Wiek postaci:  30Ranga:  SentokiKrótki wygląd:  Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.Widoczny ekwipunek:  - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasieLink do KP:  viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391 
					
									
		 
			 									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Minoru  16 paź 2024, o 00:57 
			
			
			
			
			 Misja A:  Boukyaku Shinichi  Kolejka 9:   Boukyaku Shinichi:   8  Minoru:   9   Okno nie było zamknięte. Gdy weszliśmy do komnat wuja, stało ono otwarte na oścież. Nie zwróciliśmy na ten fakt większej uwagi, ponieważ byliśmy bardziej przejęci tym, że nasz członek rodziny wisiał na ścianie, niczym jakaś nieśmieszna dekoracja!  Tak, sposób morderstwa wydaje się jednoznacznie świadczyć na kogoś posługującego się chakrą. Być może był to ktoś z klanu Jugo. Są znani ze swych nieopanowanych szałów, podczas których są skłonni atakować tak wrogów jak i przyjaciół. Większość z nich dysponuje również ogromną siłą, dzięki umiejętnościom modyfikacji swych ciał.    Tak, nieobecność człowieka, który wysnuł hipotezę o powiązaniu morderstw, wydaje się podejrzana. Nie wiem, czy zaciera on właśnie jakieś ślady, lecz jest to niewątpliwie podejrzane.    Kto wie. Jeśli był to Jugo, to potrafią oni zmieniać swoje kończyny w ostrza. Mógł on zatem odciąć głowę poprzedniego denata. Pobicie również pasuje do stylu mordowania, choć użyto w nim mniejszej siły.   Wybacz. Twoja wersja brzmi bardziej prawdopodobnie. Lecz wychodzę z założenia, że muszę przeciwstawić się jej. Najgorszym co moglibyśmy zrobić to wykreślić jakiś trop bez wystarczającej analizy. Jeżeli dowódca straży ma rację, to można by wysnuć wniosek, że morderca z każdą śmiercią staje się coraz bardziej żądny krwi.   Wiem, że jesteś temu przeciwny. Ale chciałbym byśmy się rozdzielili. Chcę, żebyś dowiedział się więcej o poprzednich morderstwach. Możesz podpytać pospólstwo, lub też postarać się odnaleźć dowódcę straży. Zakładam, że Iwao nie będzie się śpieszył z przyprowadzeniem go do mnie. Zwłaszcza jeśli masz rację, w tym że ukrywają przed nami prawdę. Ja sam udam się na miejsce zbrodni i wypytam rodzinę denata.   
	0  x
	
Prowadzone misje: 
Tetsu Maji D Przekleństwo pustyni  (Wolna)Tsukune Wyprawa B Zdradzicecki Korikami  (Przejęta)Arii Zadanie specjalne C Kress   
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Boukyaku Shinichi 							 
									
		Posty:  243 Rejestracja:  3 kwie 2023, o 00:36Wiek postaci:  27Ranga:  DokoKrótki wygląd:  - Krótkie blond włosy zaczesane do tyłu i wygolone po bokachWidoczny ekwipunek:  - Medalion przynależności do klanu NaraLink do KP:  viewtopic.php?p=205651#p205651 GG/Discord:  knowo#2998Lokalizacja:  Warszawa
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Boukyaku Shinichi  16 paź 2024, o 13:38 
			
			
			
			
			Proszę nie przepraszać. To zdecydowanie najlepsze podejście. Szczególnie teraz kiedy błądzimy we mgle. Nastawianie się na jedną teorie jest niebezpieczne, bo można być ślepym na pewne poszlaki.  - Odpowiedział i przyjął poczęstunek maścią. Uniósł swoją maskę i imitując swojego kolegę po fachu wtarł ją dość skromnie nad górną wargę. Ostry zapach mięty uderzył w nozdrza i odgonił natrętny smród gnicia, który wydawal się zakorzenić już na dobre w nosie Shinichi'ego.  Dało to również pobudzającego kopa, zdecydowanie przydatnego w ospałym od ulewy miasteczku. - Mamy nasze wstępne informację i najpewniej masz rację, warto się rozproszyć. Nie mniej martwi mnie ta opcja. Atak mógłby przyjść zewsząd.  - Zaczął trochę powątpiewając. Według teorii Shinichi'ego zostali sparowani według umiejętności. Masayoshi zdecydowanie uchodził za mózg operacji, Shinichi więc musiał zostać dołączony jako mięśnie tego mózgu. Błęktne oczy wpatrywały się w starszego nieco mężczyznę jakby chciały odnależć w nim zniaki siły bojowej. - Jako kapitan naszej dwuosobowej drużyny, Ty decydujesz. Więc poddam się Twojej woli. Powiniśmy mieć jakiś sygnał w razie kłopotów, oraz miejsce zbiórki o określonym czasie.   - Dodał po chwili namysłu. Nie chciał wchodzić w kompetencję Masayoshi'ego.  Zdecydowanie wiedział co robił i nie było to jego pierwsze zadanie. Drzwi otworzyły się i ujawniły ponurą pogodę na zewnątrz. Czas na kolejną przechadzkę po omacku. Tym razem jednak Shinichi planował odnaleźć jakiś tubylców, najlepiej tych podstarzałych  - miał bowiem słabość do ludzi starszych, łatwiej było im zaufać i jeszcze łatwiej przyjść z pomocą. Krążac po osadzie w końcu ściągnął swoją maskę i kaptur, starając się utrzymać dwie persony oddzielnie i być może zwieść tych, którzy mogliby traktować jako jednego z przybyłych Nara. Próba dość naiwna, ale kosztowała niewiele. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Minoru 							 
									
		Posty:  1318 Rejestracja:  3 kwie 2019, o 17:58Wiek postaci:  30Ranga:  SentokiKrótki wygląd:  Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.Widoczny ekwipunek:  - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasieLink do KP:  viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391 
					
									
		 
			 									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Minoru  22 paź 2024, o 12:45 
			
			
			
			
			 Misja A:  Boukyaku Shinichi  Kolejka 10:   Boukyaku Shinichi:   9  Minoru:   10   Cieszę się, że nie uraziłem cię swymi słowami. Chcę byś wiedział, że jak dotąd jestem zadowolony z twojej roboty.   Sądzisz, że morderca zaatakuje któregoś z nas?   Zaryzykujmy. Wydaje mi się, że szansa na to jest niewielka. Nic mi nie wiadomo, by ktokolwiek z wioski był shinobi. A jeżeli nawet wynajęli kogoś, to musieliby przekazać tej osobie odpowiednią informację. A nie minęło wystarczająco dużo czasu.    Dobrze. Spotkajmy się w tym samym miejscu co ostatnio. Za około trzy godziny. Udamy się razem do jakiegoś przybytku i wynajmiemy pokój. Będziemy mogli podsumować nasze wspólne osiągnięcia przy strawie i napitku. Co do sygnału… niestety nie posiadam żadnych widowiskowych technik niczym katon. Możemy się umówić, że wyrzucimy kunaia z notką wybuchową w powietrze i zdetonujemy ją.  
	0  x
	
Prowadzone misje: 
Tetsu Maji D Przekleństwo pustyni  (Wolna)Tsukune Wyprawa B Zdradzicecki Korikami  (Przejęta)Arii Zadanie specjalne C Kress   
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Boukyaku Shinichi 							 
									
		Posty:  243 Rejestracja:  3 kwie 2023, o 00:36Wiek postaci:  27Ranga:  DokoKrótki wygląd:  - Krótkie blond włosy zaczesane do tyłu i wygolone po bokachWidoczny ekwipunek:  - Medalion przynależności do klanu NaraLink do KP:  viewtopic.php?p=205651#p205651 GG/Discord:  knowo#2998Lokalizacja:  Warszawa
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Boukyaku Shinichi  23 paź 2024, o 14:01 
			
			
			
			
			Niech będzie pochwalony Hotei!  - Zaczął nieco głośniej siląc się na uprzejmy uśmiech, choć jego parszywa gęba nigdy nie wyglądała na przyjazną. Miał rónież nadzieje, że każdy z tubylców jest wyznawcą bóstwa szczęścia i zostanie to odebrane pozytywnie. - Przydałaby się Wam pomoc? Lepiej to skończyć szybko zanim Was całkiem tu zaleje.  - Dokończył nieco odpuszczając w swojej dość śmiałej interwencji. Choć tak naprawdę nie spodziewał się odmowy, któż mógłby odmówić pomocy w tak paskudnej sytuacji? Szczególnie, jeśli nie było mowy o żadnej zapłacie!
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Minoru 							 
									
		Posty:  1318 Rejestracja:  3 kwie 2019, o 17:58Wiek postaci:  30Ranga:  SentokiKrótki wygląd:  Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.Widoczny ekwipunek:  - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasieLink do KP:  viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391 
					
									
		 
			 									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Minoru  29 paź 2024, o 12:39 
			
			
			
			
			 Misja A:  Boukyaku Shinichi  Kolejka 11:   Boukyaku Shinichi:   10  Minoru:   11   Musimy dopchać to do magazynu i rozładować.   Z nieba nam spadłeś panocku. Naprawdę, gdybyś się nie pojawił jak jakiś duch spod ziemi, to byśmy byli dopiero w połowie drogi.   To jak, jesteś tym… no, jak mu tam, Symrataninem?   Samarytaninem.   Symrataninem, samarytaninem, co za różnica. To jesteś nim, czy szukasz roboty? Bo jeśli szukasz pieniędzy to możemy się podzielić po równo. Płacą nam za taki wóz około 40 ryo, więc jeśli zechcesz to możemy podzielić sumę na czworo.  
	0  x
	
Prowadzone misje: 
Tetsu Maji D Przekleństwo pustyni  (Wolna)Tsukune Wyprawa B Zdradzicecki Korikami  (Przejęta)Arii Zadanie specjalne C Kress   
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Boukyaku Shinichi 							 
									
		Posty:  243 Rejestracja:  3 kwie 2023, o 00:36Wiek postaci:  27Ranga:  DokoKrótki wygląd:  - Krótkie blond włosy zaczesane do tyłu i wygolone po bokachWidoczny ekwipunek:  - Medalion przynależności do klanu NaraLink do KP:  viewtopic.php?p=205651#p205651 GG/Discord:  knowo#2998Lokalizacja:  Warszawa
					
									
		 
			 				 
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Boukyaku Shinichi  4 lis 2024, o 16:35 
			
			
			
			
			Dla mnie bez różnicy, bo nim nie jestem.  -  Zaśmiał się starając się zabrzmieć rubasznie i wrócił spojrzeniem na swojego rozmówcę. - Szukam nagrody, ale u bogów. Więc możecie podzielić na czworo, a po groszu ofiarować bogom w ofierze za moją skromną osobę.  - Uśmiechnął się w sposób interesowny, niemal jak szarlatan. Łatwiej było zaufać komuś kogo motywy się zna i można się do nich łatwo odnieść. Osoby bezinteresowne zwykle po prostu ukrywają swoje profity, a tego nie lubił nikt. - Dużo stratni nie będziecie, a szybciej Wam pójdzie. Ja zaś zyskam przychylność i każdy z nas będzie zadowolony.  - Dodał i wyciągnął rękę do każdego po kolei, aby dobić targu. Z pracą powinni uwinąć się przed czasem zbiorki na głównym placu, a do tego momentu może uda mu się wyciągnąć jakieś informacje w czasie przerwy między pchaniem wozu, a targaniem drewna do magazynu. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
	
	
	
		
		
			
			
			
				
					Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość