[Event] - Miasteczko Sarufutsu
- Kubomi
- Posty: 657
- Rejestracja: 8 gru 2020, o 21:49
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Wyrzutek C|Kurotora
- Krótki wygląd: Mierząca 154cm, drobna dziewczyna o błękitnych oczach i długich, śnieżnobiałych włosach sięgających do końca pleców. Ubrania zależnie od tego co robi - najczęściej wariacja czarnego kimona lub pancerz własnej roboty (szczegóły w KP).
- Widoczny ekwipunek: Najczęściej pancerz na sobie, który ma podpięte dwie kabury i dwie torby. Fioletowa, japońska parasolka przy pasie i także drewniane pudełko z nogami przy pasie.
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9165
- GG/Discord: Vive#2979
- Multikonta: Umemoto Rei
- Minoru
- Posty: 1233
- Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
- Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi - Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391
Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu
0 x
Prowadzone misje:
- Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
- Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
- Arii - Zadanie specjalne C Kress
- Sugiyama Orochi
- Posty: 342
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:33
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Przystojny mężczyzna koło trzydziestki, zazwyczaj ubrany w ekstrawaganckie, bogate szaty z motywami kości i florystycznymi, odsłaniającymi jego dobrze zbudowaną klatkę piersiową.
- Widoczny ekwipunek: Łańcuch z kusarigamą, rękawica łańcuchowa, torba z ekwipunkiem.
- Link do KP: viewtopic.php?p=177393#p177393
- Multikonta: Rin Noboru
- Sugiyama Orochi
- Posty: 342
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:33
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Przystojny mężczyzna koło trzydziestki, zazwyczaj ubrany w ekstrawaganckie, bogate szaty z motywami kości i florystycznymi, odsłaniającymi jego dobrze zbudowaną klatkę piersiową.
- Widoczny ekwipunek: Łańcuch z kusarigamą, rękawica łańcuchowa, torba z ekwipunkiem.
- Link do KP: viewtopic.php?p=177393#p177393
- Multikonta: Rin Noboru
- Sugiyama Orochi
- Posty: 342
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:33
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Przystojny mężczyzna koło trzydziestki, zazwyczaj ubrany w ekstrawaganckie, bogate szaty z motywami kości i florystycznymi, odsłaniającymi jego dobrze zbudowaną klatkę piersiową.
- Widoczny ekwipunek: Łańcuch z kusarigamą, rękawica łańcuchowa, torba z ekwipunkiem.
- Link do KP: viewtopic.php?p=177393#p177393
- Multikonta: Rin Noboru
- Sugiyama Orochi
- Posty: 342
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:33
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Przystojny mężczyzna koło trzydziestki, zazwyczaj ubrany w ekstrawaganckie, bogate szaty z motywami kości i florystycznymi, odsłaniającymi jego dobrze zbudowaną klatkę piersiową.
- Widoczny ekwipunek: Łańcuch z kusarigamą, rękawica łańcuchowa, torba z ekwipunkiem.
- Link do KP: viewtopic.php?p=177393#p177393
- Multikonta: Rin Noboru
- Sugiyama Orochi
- Posty: 342
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:33
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Przystojny mężczyzna koło trzydziestki, zazwyczaj ubrany w ekstrawaganckie, bogate szaty z motywami kości i florystycznymi, odsłaniającymi jego dobrze zbudowaną klatkę piersiową.
- Widoczny ekwipunek: Łańcuch z kusarigamą, rękawica łańcuchowa, torba z ekwipunkiem.
- Link do KP: viewtopic.php?p=177393#p177393
- Multikonta: Rin Noboru
- Sugiyama Orochi
- Posty: 342
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:33
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Przystojny mężczyzna koło trzydziestki, zazwyczaj ubrany w ekstrawaganckie, bogate szaty z motywami kości i florystycznymi, odsłaniającymi jego dobrze zbudowaną klatkę piersiową.
- Widoczny ekwipunek: Łańcuch z kusarigamą, rękawica łańcuchowa, torba z ekwipunkiem.
- Link do KP: viewtopic.php?p=177393#p177393
- Multikonta: Rin Noboru
- Sugiyama Orochi
- Posty: 342
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:33
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Przystojny mężczyzna koło trzydziestki, zazwyczaj ubrany w ekstrawaganckie, bogate szaty z motywami kości i florystycznymi, odsłaniającymi jego dobrze zbudowaną klatkę piersiową.
- Widoczny ekwipunek: Łańcuch z kusarigamą, rękawica łańcuchowa, torba z ekwipunkiem.
- Link do KP: viewtopic.php?p=177393#p177393
- Multikonta: Rin Noboru
- Sugiyama Orochi
- Posty: 342
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:33
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Przystojny mężczyzna koło trzydziestki, zazwyczaj ubrany w ekstrawaganckie, bogate szaty z motywami kości i florystycznymi, odsłaniającymi jego dobrze zbudowaną klatkę piersiową.
- Widoczny ekwipunek: Łańcuch z kusarigamą, rękawica łańcuchowa, torba z ekwipunkiem.
- Link do KP: viewtopic.php?p=177393#p177393
- Multikonta: Rin Noboru
- Ero Sennin
- Support
- Posty: 1923
- Rejestracja: 10 cze 2015, o 00:41
- Multikonta: Minoru
- Papyrus
- Administrator
- Posty: 3834
- Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
- Ranga: Fabular
- GG/Discord: Enjintou1#8970
- Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans
Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu
Fabułka Poeventowa
Minoru
- Dziękuję ci. Oczywiście, to jasne też, że chcesz załatwić swoje sprawy jeszcze. Jako kolejny dowód dobrej woli, zwalniam cię ze służby na czas zajęcia się tymi sprawami z głęboką wiarą, że wrócisz, kiedy wszystkim się zajmiesz. Wtedy też omówimy twoje obowiązki oraz naszą dalszą współpracę… a także mam nadzieje, że do tego czasu dogramy wszystkie szczegóły z klanem Yamanaka. Po ojcu Misae… - westchnął zakłopotany. - Cóż, powiem szczerze, że spodziewam się przejść. No, ale co ma być, to będzie.
Stał, kiedy słuchał o tym, co mówił Minoru na temat bijuu. Mężczyzna schował swoje ręce w rękawach kimona i lekko przygryzł wnętrze policzka, przetrawiając informację, którą mu udzielił Minoru, aż w końcu skinął głową.
- Wiesz co… nie wiem do końca, ale… nie, nie będę sobie niczego próbował przypomnieć. To nieważne. Zajmę się tą informacją. Zasięgnę języka i spróbujemy dowiedzieć się, co i kto, jak i gdzie. Oczywiście, może być ciężko z ludźmi, ale jestem pewien, że uda nam się zorganizować śledztwo i poszukiwania. Albo dowiem się czegoś od innych. Minoru-san, jeżeli do twojego powrotu nie dowiem się niczego, może i będzie to twoje zadanie, żeby go znaleźć i przekonać, żeby był po naszej stronie. O ile oczywiście, jakieś inne siły nie są tutaj zaangażowane.
Uśmiechnął się przyjaźnie do Minoru, chociaż w jego złotych oczach był pewnego rodzaju smutek i ogromne, ogromne zmęczenie.
- Powodzenia w twojej podróży. Będziemy wyczekiwać twojego powrotu. Poproś o zapasy na drogę. Jeżeli zahaczysz o Sakai w czasie podróży, szczególnie o stolicę - bo nie wiem, jakie ścieżki planujesz obrać - pytaj o moich rodziców, na pewno cię ugoszczą. Do zobaczenia za jakiś czas, Minoru-san.
Masahiro pożegnał się lekkim ukłonem, odpowiedział jeszcze na pytania, jeżeli Minoru takowe miał i odprowadził go do wyjścia, ponownie okazując mężczyźnie szacunek.
0 x
you best prepare for a hilariously bad time
- Ero Sennin
- Support
- Posty: 1923
- Rejestracja: 10 cze 2015, o 00:41
- Multikonta: Minoru
Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu
Fabułka Poeventowa
Ai/Shinichi
Ai być może i nie była duchem, dzięki pewnemu spalonemu brodaczowi, ale każdy mógł potwierdzić, że była dobrym duszkiem dla każdego kto zechciał zwrócić na nią swą uwagę. Dziewczyna była nie dość, że szczera to jeszcze przy tym dziecięco niewinna i to nawet gdy brało się pod uwagę, że była shinobi i dopiero co brała udział w najkrwawszym konflikcie, jaki nawiedził kontynent. I właśnie chyba tym wszystkim przyciągnęła do siebie pustynnego wyrzutka bez domu.
A ten, aż parsknął na żart o podłodze. Stres, który odbijał się na jego twarzy jakby zszedł na drugi plan, a jego twarz wykrzywiał teraz głupkowaty, dziecięcy uśmiech.
- Taki nasz już niestety los. Opieramy się dorosłym, z nadzieją że wygramy z nimi, tylko po to by w przyszłości stanąć się dokładnie tacy jak oni. Ale ja nie zamierzam być tacy jak oni. Zamierzam być o wiele lepszy niż oni i mam nadzieję, że ty również.- Jego wzrok wyłapał spojrzenie Ai i dziewczyna mogła dostrzec migoczące płomyki determinacji. Chirou wyciągnął do niej swą dłoń, zaciśnięta w pięść z wyprostowanym jedynie najmniejszym palcem. Jeden z dziecięcych sposobów na podpisywanie umowy.
- Żaden dorosły nie zostanie nigdy więcej naszym bohaterem, to my wyrośniemy na bohaterów, ale takich prawdziwych!- Tkwił tak z uniesioną ręką do momentu gdy nie uzyskał odpowiedzi od Ai. Preferowane było podpisanie tego dziecięcego paktu, choć kto tak naprawdę mógł wiedzieć, co zrobi młodziutka kunoichi. W końcu jednak Chirou wstał ze swego miejsca. Wydawał się teraz mniej przygarbiony, niż w momencie gdy tu przychodził. A dzięki temu zdawało się, że urósł o parę centymetrów. Na jego twarzy wciąż widoczne były wątpliwości, lecz przynajmniej nie był tak naburmuszony jak wtedy.
- Dziękuję. Mam nadzieję, że pomagasz mi podjąć dobrą decyzję. Życzę ci by twoje marzenie o powrocie do domu spełni się…- Nastał czas pożegnania i wymiany ostatnich uprzejmości. Widać było jednak, że Chirou dusi w sobie coś jeszcze, że chciałby coś jeszcze powiedzieć.
– Jeśli będziesz potrzebowała kiedyś pomocy z tym twoim marzeniem. Chętnie pomogę. - Wydusił w końcu z siebie, uśmiechając się do dziewczyny. – W każdym razie, wiesz gdzie mnie szukać - Rzucił jeszcze na koniec i tyle. Było to pożegnanie między, dwojgiem młodych ludzi, których można było nazwać nowymi przyjaciółmi? Być może przyszłość przyniesie więcej odpowiedzi na to pytanie. Nim jednak Chirou dotarł do obozu Nara i zakończył tą część jego historii, przeszedł jeszcze obok leżącego Shinichiego, który dopiero co budził się ze swej drzemki.
– Nie wstawaj, znam drogę - rzucił do niego, jego cel i ruszył w kierunku swego nowego, starego domu.Koniec interwencji fabularnej
0 x
- Minoru
- Posty: 1233
- Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
- Wiek postaci: 30
- Ranga: Sentoki
- Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
- Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi - Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=4573&p=68391#p68391
Re: [Event] - Miasteczko Sarufutsu
A więc stało się. Minoru oficjalnie przeszedł na stronę Uchiha. Ludzi, którym kiedyś zaufał i starał się dla nich zdobyć mur. Ludzi których później nienawidził za to że omamili go pięknymi słówkami o zdobywaniu muru i ratowaniu biednych ludzi żyjących po drugiej stronie. Ludzi, którym przybył z pomocą, gdy ci sami ludzie zza drugiej strony postanowili przejść na ich stronę muru. Rakurai aż miał ochotę parsknąć śmiechem nad przewrotnością losu jaka toczyła się w jego życiu.
– Dziękuję. Jestem wdzięczny za wszelką pomoc. Obiecuję, że wrócę jak najszybciej. Jak tylko załatwię swoje sprawy i uda mi się tutaj dotrzeć okrężnymi drogami. - Ukłonił się Masashiro w geście podziękowania, za to że ten pozwolił mu zamknąć ostatnie wątki ze swego już niemalże byłego życia. Tak bardzo chciał udać się do rodziny, porozmawiać z nimi, opowiedzieć o wszystkim co się tutaj stało i dlaczego ich opuści. Wiedział, że będą się martwić, zwłaszcza matka. Ale nie mógł ich odwiedzić, ani napisać, przynajmniej nie teraz. Przynajmniej nie dopóki jego dawni pracodawcy nie przyklepią dealu z Masashiro i nie zgodzą się by ten pozostał na usługach u Uchiha.
– Gdy wrócę, będę na wszelkie twoje rozkazy. Jeśli będzie trzeba to przyprowadzę do ciebie choćby samego cesarza. - Były to czcze przechwałki, z czego Rakurai doskonale zdawał sobie sprawę. Lecz musiał choć odrobinę okazać swoje oddanie. Chcąc nie chcąc zawdzięczał temu mężczyźnie bardzo dużo.
Gdy Masashiro życzył mu powodzenia w jego podróży. Minoru wstał ze swego miejsca, czując że to już koniec ich rozmowy.
– Na pewno udam się na południe, do Midori, potem do Shinrin i zapewne do Sakai i Yusetsu. Byle jak najdalej od granicy. Ostatnim czego teraz potrzebuję, to natrafić na jakiekolwiek grupki dzikich. Powtarzam się, lecz naprawdę jestem wdzięczny za wszelką pomoc jakiej mi udzieliłeś Masashiro-dono. - Podziękowaniom nie było końca. Faktem było jednak, że człowiek będący przyszłym mężem Misae postarał się dla niego dużo bardziej, niż musiał. Czy to z faktu tego, że Misae wstawiła się za swym przyjacielem, a może było w tym coś jeszcze. Nie robiło to żadnej różnicy. Minoru nigdy w życiu nie zgadłby, że jego życie tak się potoczy. Nie takie miał wszak plany. Lecz czasem trzeba było płynąć z nurtem. Jeszcze kilka razy podziękował Masashiro i pożegnał się z nim, zanim naprawdę opuścił pomieszczenie.
Gdy jednak znalazł się na zewnątrz, natychmiast udał się do swego namiotu, gdzie pozostawił cały swój drobny dobytek. Zebranie go, zajęło mu zaledwie kilka chwil, gdyż i tak szykował się do wyruszenia niedługo. Wtedy jednak nie wiedział jeszcze gdzie będzie się wybierać. Teraz jednak wiedział. Daishi, dom Kitashiego. Miał poczucie, że musi spotkać się z jego rodzicami. Wyjaśnić im co stało się z ich synem. Będzie to na pewno bardzo bolesna wyprawa, lecz lepsze to niż życie w niepewności. Nim wyruszył, zabrał ze sobą jeszcze trochę prowiantu. W Sakai miał niby móc uzupełnić zapasy, lecz tak naprawdę nie mógł być tego pewien. Dlatego też wybierał rzeczy które miały szanse wytrzymać jak najdłużej. Chleb, suszone mięso, solone ryby i mięso. Dopiero tak przygotowany, opuścił obóz.
Z/T -> Szlak transportowy
0 x
Prowadzone misje:
- Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
- Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
- Arii - Zadanie specjalne C Kress
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości