[Event] Trybuny Północ

Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 1026
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Sasame »

Po zakończonych zakupach, pochowałam wszystko na odpowiednie miejsca a następnie jeżeli Misaki również była gotowa to mogłyśmy razem udać się na na wieczór do posiadłości, która została przekazana na czas turnieju dla delegacji z Karmazynowych Szczytów. Zjadłyśmy tam kolację i spędziłyśmy wieczór na lekkim treningu. Z racji że Misaki jeszcze mogła być nieco poobijana po swojej walce turniejowej to nie chciałam za bardzo jej nadwyrężać, sama również nie chcąc zużywać zbyt dużo siły, w końcu za parę dni powinna nadejść moje kolejna walka. Tak też minęła nam reszta wieczoru aż nadszedł czas na wieczorne oporządzenie się oraz sen.



Następnego dnia, zjadłyśmy o poranku śniadanie a następnie udałyśmy się razem na krótką przechadzkę po Kotei, która ostatecznie zaprowadziła nas z powrotem ku arenie na której jak się okazało, już trwały kolejne walki. Nie chcąc tracić ani chwili więcej z prowadzonych starć, od razu udałyśmy się na północną trybunę, tą samą gdzie przebywałyśmy dnia poprzedniego. Szczerze liczyłam że spotkamy tam Ario, jednak brak obecności Daisuke byłby mi jak najbardziej na rękę. Ja sama potrafiłam już raczej dość dobrze ignorować zaczepki tego obdartusa, jednak Misaki-chan w dalszym ciągu dawała się sprowokować jego słowom.

Kiedy już znalazłyśmy się na widowni, bardzo szybko udało mi się zlokalizować rudą czuprynę, tym razem dla odmiany w towarzystwie jakiejś białowłosej pięknej kobiety oraz... Kamiyo-senseia, który przyjął i opatrzył ranną Misaki po jej walce. Zadowolona z takiego towarzystwa pociągnęłam za sobą młodszą kuzynkę w kierunku trójki.
- Ohayou, Ario-san, Kamiyo-san. - powiedziałam do dwójki znajomych twarzy a także lekko ukłoniłam w kierunku białowłosej kobiety. - Witaj, jestem Sasame Urumi a to moja kuzynka, Misaki Tanaka, jesteśmy reprezentantkami szczepu Juugo z delegacji Karmazynowych Szczytów. - powiedziałam do kobiety, przedstawiając przy tym siebie i młodszą kuzynkę. Teraz jak nie było przy rozmowie Daisuke, dorzucającego co chwila swoje uszczypliwe bądź obraźliwe uwagi, mogłyśmy z Misaki pokazać się z miłej i uprzejmej strony. - Ominęłyśmy coś ciekawego? - zapytałam się przenosząc wzrok na walki. Ku mojemu zdziwieniu, jedno z pól walki już było puste i nie miało na sobie absolutnie żadnych śladów po starciu co mogło wskazywać na dwie możliwości. Albo już kończyła się pierwsza runda i nie starczyło zawodników na zapełnienie areny albo walka była tak szybka i tak czysta że wojownik który ją wygrał nie pozostawił po sobie żadnego śladu. Na innej z aren wszędzie leżały odłamki lodu i walczył tam ciemnoskóry chłopak przeciwko niebezpiecznie wyglądającej dziewczynie. Drugie pole walki było kompletnie przysłonięte obłokami mgły co absolutnie uniemożliwiało zobaczenie co się tam dzieje. Kolejna arena również była mocno przysłonięta dymem, jednak na pewien moment mignął mi tam mężczyzna, który mógł być pokryty znajomo wyglądającymi znakami a następnie eksplozja ponownie wzburzyła dym i kurz przez co ponownie nie miałam pojęcia co się tam dzieje. Na ostatnim zaś walczył chłopak posługujący się znajomymi mi białymi figurami przeciwko dobrze wyszkolonej kobiecie dzierżącej miecz. Starałam się możliwie jak najlepiej chłonąc wszystko wzrokiem, jednak część uwagi również zostawiłam na prowadzenie rozmowy z grupą osób do których podeszłam wraz z młodszą kunoichi.
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1564
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Misae »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Kamiyo Ori
Posty: 1090
Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Rokudo Gaika/Yuki Renji

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Kamiyo Ori »

0 x
PH | Ryō | KP | Notes
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 212
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Tanaka Misaki »

Misaki nie kupiła dużo, toteż nie miała problemów z pochowaniem towarów żadnego problemu. Po powrocie do ich tymczasowego domostwa zjadła wraz ze swoją kuzynką posiłek i odbyła trening. Niestety, Sasame nie dała się namówić na poważniejszy trening, mimo iż Misaki początkowo próbowała przekonać ją do swoich racji. Oczywiście, nadal odczuwała efekty przegranej walki, jednak nie dawała tego po sobie poznać. Nie chciała by zewzględu na nią Sasamę się ograniczała. Okazało się jednak, że starsza z dziewcząt oszczędzała także siebie przed kolejną walką. Na ten argument Doko musiała już pokiwać głową i ustąpić. Nie chciała przecież sabotować walki kuzynki. Następnego dnia zaś udała się ponownie na trybuny i to chyba nawet na te same co poprzedniego dnia. Kierowała się cały czas za Sasame aż odnaleźli znajome twarze.. oraz takie nieznajome.
-Ohayo Ario-san, Misae-san, Ori-san. Miło mi poznać
Ukłoniła się z szacunkiem i śmiechnęła przyjaźnie. Jedno z rozmówców równeż pochodziło z Karmazynowych Szczytów, więc miała także okazję poznać kogoś z "bliższego sąsiedztwa". Szczególnie, że jak się zaraz okazało, była to osoba bardzo miła. Na twarzy Misaki pojawił się delikatny rumieniec. Był to bardzo miły kontrast w porównaniu z ubliżaniem Daisuke.
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH

Mowa.
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2683
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Kyoushi »

Białowłosy nie miał wielkiego problemu, by zniszczyć notkę w gabinecie. Gość po prostu ją zniszczył, a bariera opadła. Widać było, że to był dobry trop, a sam Shiroyasha mógł zamknąć swoje szkarłatne oko i wyłączyć Sharingana. Szermierz z Sogen nie zamierzał długo czekać, sięgnął do okna by je otworzyć, a następnie bardzo szybko z niego wyskoczyć. To było proste, by móc wyruszyć stamtąd aż do areny, która była jego celem. Miał to na oku, ponieważ pozostałych gości wcale nie miał zamiaru sprawdzić. Oni nie byli interesujący, więc wrócił do tego co go interesowało - walki.
Bydlak trafił w końcu na trybunę północną, nie miał zamiaru ich wybierać czy cokolwiek, tak o po wszedł i to była ta trybuna. Nawet jakby kogoś o to zapytał to ni cholery nie wiedziałby co zrobić z taką odpowiedzią. Więc bardzo lekko i szybko trafił do miejsca, gdzie była i Misae. Cóż za przypadkowy przypadek, którego nikt nigdy się nie spodziewał! Jak to zauważył? No akurat on nie miał z tym wielkiego problemu, bo zobaczył ją bardzo szybko. W końcu akurat tej kobiety nie dało się nie zauważyć w tej czerni. Czy widział coś, kogo rozpoznawał jeszcze? No w tej chwili jeszcze nie, więc jakoś się nie przyglądał, ponieważ idąc w kierunku damy z Klepsydry, cały czas wpatrywał się w areny i zauważył tam nikogo innego jak Soueia, który w końcu wziął się za walkę.
Białowłosy podbiegł do barierki, kolejny raz bardzo mocno zaciskając i prawdopodobnie gnąc ją w dłoniach by z podnieceniem widocznym w oczach na podstawie ognia, który tlił się jak szalony, spoglądając na kolosa, który potrafił niezwykle walczyć. Niezwykle to mało powiedziane, był tak widowiskowy, że olaboga. Po chwili był już przy samej Misae, odwrócił się w jej kierunku, nie witając się nawet tylko rzekł:
- Kurza twarz, SPÓŹNIŁEM SIĘ?! - zapytał naprawdę głośno, wskazując palcem na walkę Soueia. Gość prawie sobie nie wybaczył, gdyby tylko nie dotarł do miejsca, które miało mu pokazać jeszcze dodatkowe możliwości tego niebezpiecznego mafiozy. Shiroyasha doskonale widział co się dzieje, a także to że były to wydarzenia najwyższego poziomu. Co się miało jednak wydarzyć dalej? Nie wiedział, bo jeszcze przy okazji chyba - ale nie był do końca pewien, rozpoznał Ario, który gdzieś tutaj był. Ale czy to był on? No póki co, był o wiele bardziej zaabsorbowany przez walkę Sołka.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2344
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Ario »

Dziwny jegomość wskazał na paczkę smakołyków, informując o tym, że prawdopodobnie są zatrute lub mogą doprowadzić do biegunki czy czegoś podobnego. Ario spojrzał na swoje chrupki, po czym wyjął jednego i przyjrzał mu się, po czym powąchał. Następnie ostentacyjnie polizał, patrząc się głęboko w oczy Kamiyo swoim przymrużonym wzrokiem. Pomlaskał sekundę i wsadził całego chrupka do ust, zjadając go.
- Wszystko z nim w porządku. Jakby był zatruty to bym wyczuł. Możesz mi zaufać. - odparł dość spokojnie Sentoki, jednocześnie sprawiając wrażenie dość chłodnego. Dla obcych mogło być to odebrane za olewcze, jednak kto znał Ario wiedział, że to jego normalna postawa. Też Ario rozumiał, że jego rozmówca nie ma pojęcia o tym, że on sam z Misae są bardzo doświadczonymi medykami, a sam chłopak jest specjalistą od trucizn. Gdyby miał więcej emocji w sobie, nawet by się roześmiał.

Następnie pojawiły się Sasame i Misaki. Dwie dziewczyny, które miały przyjść do siedziby Kropli wraz z nim. Ario odwrócił się do nich i wystawił rękę z chrupkami, częstując je smakołykiem.
- Walki się już zaczęły. Dobrze Was widzieć. - wyjawił.

To, co samego Ario interesowało najbardziej, to rozmowa z przedstawicielką technik umysłu. Odwrócił się do niej i spojrzał na jej zwierzaka. Sama Misae zapytała o marionetkę na barku.
- To? - spytał odwracając na chwilę głowę. - To moje najnowsze dzieło. Nie testowałem jeszcze, ale podoba mi się jej wygląd. Mieliśmy podobne na pustyni, bawiłem się z nimi jak miałem kilka lat. Przypomina mi to miłe wspomnienia. - wyjaśnił.

Ario nie miał zbyt wielu dobrych wspomnień. Zawsze był odepychany przez ludzi, którzy nazywali go dziwakiem. Jak choroba matki się pogorszyła, dodatkowo dostał łatkę szaleńca, którą musiał odpracować ciężką pracą. Kilka lat harował na swoją pozycję w osadzie, by wkońcu przestali się śmiać na jego widok.
- Ty też masz nowego towarzysza. Co to jest? - zapytał.

To jednak nie było dla niego najważniejsze. Odrazu przeszedł do tego, co chciał się dowiedzieć.
- Moja matka cierpi na chorobę, której nie mogę zdiagnozować. - powiedział spokojnie, patrząc jej w oczy. Nagle opuścił wzrok na ziemię i chwilę patrzył się na swoje stopy. Jego oczy zaczęły chodzić w szybkim tempie na boki. To był specjalny tik chłopaka, kiedy nad czymś się bardzo skupiał. Dopiero po chwili przemówił.
- Ona...kiedyś taka nie była. Przynajmniej ja nie pamiętam. A może zawsze była. Trudno powiedzieć. - cicho westchnął i na chwilę odkrył twarz chłopaka, który trzyma w sobie wiele emocji. Jednak sam czy tłumił to wszystko świadomie? A może nauczył się bronić przed światem zewnętrznym na swój sposób? Szybko jednak wróciło do normalności, bo po chwili znowu patrzył na Misae swoim nieobecnym wzrokiem.
- Przebadałem ją wielokrotnie, jednak jej ciało jest w pełni zdrowe. Nie umiem zbadać jej mózgu pod względem...innym niż funkcjonowanie medyczne. Coś musi jej być. Wydaje się nie być sobą. Jakby jej ciało samo się poruszało, ale to nie ona tym steruje. Jakby...jakby jej ciało pamiętało, ale nie ona. - powiedział. - Mogłabyś spróbować wejść w jej umysł i zobaczyć, czy to nie jakaś technika, albo...po prostu zobaczyć, czy dasz radę znaleźć powód tego. - wypalił bezpośrednio. - Po turnieju przeniosę ją do siedziby Kropli w Ryuzaku. Zapłacę za Twoją pomoc.

Potem zobaczył osobę, która była podczas operacji. Tą samą, która była w jakimś stopniu związana z Kisuke. Tamten jednak odrazu zajął się walką. Ario jednak nie był typem, który znał takt.
- Kyoushi-san. Brat Kisuke. - powiedział. - Twoja siostra z klanu prawie wygrała dzięki technice oczu. Potężna broń. - skomentował walkę Nany.
0 x
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 1026
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Sasame »

Po zbliżeniu się do grupy, okazało się że białowłosa kobieta była wspominaną przez Aiko osobą z klanu Yamanaka, która miała już czekać na nas w Kotei. Zadowolona z faktu że poznałam kolejną osobę, która pochodziła z Karmazynowych Szczytów uśmiechnęłam się ciepło do Misae.
- Również miło cię poznać, Misae-san. Również zaszczytem jest dla nas reprezentować naszą krainę. Mam nadzieję że uda mi się jeszcze zawalczyć co najmniej w trzeciej rundzie tego turnieju. - odpowiedziałam pogodnie po czym skierowałam wzrok na arenę, jednak nagle pojawił się białowłosy, energiczny mężczyzna, którego skojarzyłam z walki, która miała miejsce wczoraj. Z tego co pamiętałam, był on bardzo potężny i wręcz bezbłędnie rozprawił się ze swoim przeciwnikiem. W tym czasie Ario opowiadał o chorobie swojej matki, więc zdecydowałam się nie mieszać w rozmowę, jednak ze skinieniem głowy przyjęłam od niego chrupkę, która z pewnością nie była zatruta. Zwrócił się on również do Kyoushiego, którego najwyraźniej już znał wcześniej a nawet znał jego brata, Kisuke, jednak ten ostatni najprawdopodobniej był nieobecny. Nie chciałam jednak przeszkadzać i skupiłam moją uwagę na walkach. Jak się okazało w jednej z nich brał udział mężczyzna, który posługiwał się Senninką, jednak nie wydawało mi się żebym kiedykolwiek wcześniej go widziała a z pewnością nie był on częścią korpusu dyplomatycznego wysłanego z Karmazynowych Szczytów. Czy to możliwe że to ktoś Nawabari przybył tutaj na własną rękę? Widząc jednak siłę tego wojownika, byłam pewna że chociaż kojarzyłabym go, jeżeli by urzędował w stolicy naszego szczepu. Czy w takim razie mógł to być jakiś uciekinier albo jakiś odłam naszego szczepu? Z pewnością będę musiała poinformować o tym Shuusuke-samę, jednak póki co skupiłam się na obserwacji, byłam jednak przekonana że nie był on przeciwnikiem dla kogoś mojego kalibru, więc o samodzielnym sprowadzeniu go do Nawabari mogłam co najwyżej pomarzyć.
- Interesujące, ten mężczyzna posługuje się takimi samymi umiejętnościami co my, jednak jestem absolutnie pewna że nigdy nie widziałam go na oczy, ani w Nawabari ani w okolicy. - powiedziałam, przede wszystkim do Misaki, jednak każdy z zebranych w naszej grupce mógł to dobrze słyszeć.
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1564
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Misae »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Kamiyo Ori
Posty: 1090
Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Rokudo Gaika/Yuki Renji

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Kamiyo Ori »

0 x
PH | Ryō | KP | Notes
Awatar użytkownika
Tanaka Misaki
Posty: 212
Rejestracja: 23 mar 2022, o 21:15
Wiek postaci: 15
Ranga: Doko
Krótki wygląd: Niewysoka, szczupła dziewczyna o ognostoczerwonych włosach i różowych oczach
Widoczny ekwipunek: -ochraniacz na czole
-dwie kabury
-torba
Multikonta: Akihiko Maji

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Tanaka Misaki »

Misaki była zdecydowanie najcichszą w całej tej grupce, głównie dlatego, że nie do końca łapała co się działo wokół niej. Weszła właściwie w środek rozmowy i wyraźnie to teraz odczuwała. Dodatkowo, znajdowała się w nieco większym gronie niż wczoraj, więc uznała, że lepiej będzie schować się za maską obojętności. Postanowiła poświęcić więc swoją uwagę na walki, w szczególności na jedną, gdzie dostrzegła dobrze sobie znaną osobę. Otworzyła usta i odezwała się cicho sama do siebie.
-Mam nadzieję, że ten gość przegra.
I w tyyym momencie właśnie momencie Daisuke zarył w podest jak pas pijanego ojca w.... nieważne. Nie żeby coś o tym wiedziała ale słyszała, że to jedna z metod wychowawczych w prowincji w której odbywał się turniej. Misaki uśmiechnęła się, widząc jak pijak uczy się latać. Niestety, na razie nie zamierzał przegrać. Ogólnie, ta walka była dość dziwna. Kolejna już się zakończyła, zwycięstwem Dohito. Pozostały jeszcze dwie inne, w tym jedna, w której walczył kolejny użytkownik Senninki. Trójka Jugo w jednym turnieju, było to dość niespotykane, przynajmniej dla Misaki. I pomyśleć, że nie wyniknęła z tego faktu jeszcze żadna burda. Patrzcie i uczcie się!
0 x
Obrazek Suknia na formalne okazje (Made by Akari - młoda, zdolna krawczyni z Ryuzaku)
Obrazek
Bank
PH

Mowa.
Awatar użytkownika
Kyoushi
Posty: 2683
Rejestracja: 13 maja 2015, o 12:48
Wiek postaci: 28
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Białe, rozczochrane włosy. Różnokolorowe oczy - prawe czarne jak smoła, lewe czerwone, czarny garnitur, zbroja z białym futrem przy szyi oraz czarny płaszcz z wyhaftowanym szarym logo Klepsydry na plecach
Widoczny ekwipunek: Wakizashi przy lewej nodze. Katana z białą rękojeścią w czerwonej pochwie przy pasie od lewej strony, katana przy lędźwi w czarnej pochwie.
GG/Discord: Kjoszi#3136
Lokalizacja: Wrocław

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Kyoushi »

Shiroyasha będąc już na trybunie miał więcej do pogadania niż sam myślała. Teraz nie tylko Misae towarzyszyła mu w rozmowie, ale pojawił sie także Ario. Doskonale pamieta tego kuglarza, chultaja, bydlaka, który był jednym z medyków podczas operacji bialowlosego. To przyjaciel, więc od razu się uśmiechnął bardziej niż wcześniej. Chociaż czy było to możliwe? Otóż nie wiadomo, bo on sam chodził z zebiskami na wierzchu od dnia do nocy. Najpierw jednak odpowiedział damie, bo to kobieta, więc wypadało wręcz przekierować uwagę na nią.
- Całe szczęście! Em, czekaj, czy jadłem? O, zapomniałem o tym, ale pytanie powinno brzmieć czy już chlałem! Odpowiedź brzmi JESZCZE NIE, więc należy to zmienić! Kto ma gorzołe?! - zapytał odnośnie odwracając się w stronę wszystkich zebranych na trybunie. Nie miał w ogóle wahań i jakichkolwiek oporów by wszystkich zapytać o alkohol. Piękna sprawa tego bydlackiego shinobiego. W końcu także zwrócił uwagę na samego kuglarza, który coś tam zagadał o kimś z klanu, z którym się przecież nie czuł tak związany jak to miałoby się wydawać.
- Ario! No kopę lat! Em, co? Jakaś Uchiha brała udział wcześniej? Nie interesowałem się, nie kojarzę bajka. Ten gość mnie interesuje - wskazał wtedy palcem na Matsude, który walczył nawet nie w połowie swoich możliwości, a to przecież on mógłby być jego przeciwnikiem w przyszłym finale chociażby. - Potężną bronią mogą być i senbony użyte tak, by przeciwnik nie mógł się obronić, coś o tym chyba wiesz co nie kuglarzu? - zapytał z uśmiechem na ustach, wiedząc że takie pseudo dogryzanie nada charakteru tej rozmowie i ukierunkuje ją na dobre tory.
0 x
Posta dajże Kjuszowi, klawiaturą potrząśnij... Obrazek
Awatar użytkownika
Ario
Posty: 2344
Rejestracja: 18 maja 2020, o 10:21
Wiek postaci: 22
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Pomarańczowo-włosy chłopak, noszący na plecach płaszcz z znakiem Kropli.
Widoczny ekwipunek: Na plecach ma duży, dziwny plecak, a na jego barku spoczywa czarna salamandra w zółte kropki.
GG/Discord: Boyos#3562

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Ario »

Sentoki wysłuchał nowo przybyłego w kwestii jakości pożywienia. Spojrzał ponownie na chrupka i ponownie zerknął na Kamiyo.
- Dokładnie to miałem na myśli. Swojego czasu na zlecenie Shirei-kan musiałem opracować odtrutkę dla całej osady, gdyż ta pochorowała się ze względu na jakość jedzenia. Stąd wiem jak takie coś wygląda. - wyjaśnił swoim beznamiętnym tonem. - Jednak jeżeli mi nie ufasz, polecam zajrzeć do miejskich spichlerzów. Przynajmniej ja bym zaczął tam poszukiwania, ponieważ jeżeli chcesz sprawdzić takie rzeczy, musisz zacząć od źródła. Jeżeli okazało się jednak, że masz rację, to nadal musiałbyś znaleźć źródło. Moja metoda zaoszczędzi Ci czasu. - chłopak mimo, że mógł na pierwszy rzut oka wydawać się dość mocno specyficzny, zawsze służył dobrą radą i pomocą. A następnie znowu zjadł chrupka.

Kolejny aspekt to Kyoushi. Dziwny jegomość, który z charakteru trochę przypominał Daisuke, którego niedawno poznał. Z tą różnicą, że Kyoushi prezentował jakiś poziom sportowy na arenie, a Daisuke był raczej...zwykłym zadymiarzem. Ario traktował Kyoushi i Kisuke jako braci krwi, stąd miał do niego szacunek jak do kogoś, kto jest związany z jego towarzyszem. Kisuke w sumie był osobą, z którą najwięcej do tej pory przeżył...i sam Kisuke też przeżył. Niestety Sentoki miał na sobie swojego rodzaju klątwę, która sprawiała, że większość osób, które wchodziły z nim w kontakty, albo zaginęły, albo umarły. Ario jednak nie wierzył w przesądy.
- Kyoushi-san, opowiedz mi więcej o tej technice oczu. Widziałem, że dziewczyna była wolniejsza niż marionetki, ale potrafiła za nimi nadążyć. Co jeszcze to potrafi? - zapytał. - Jeden z Twoich braci użył na mnie ciekawego genjutsu. Możecie przekazywać wspomnienia dzięki temu? Opowiedz mi więcej. Gdzie jest limit w użyteczności tej techniki? - Ario się nie zastanawiał nad tym, czy popełnia jakieś FOPA czy inny chuj. Jak go coś intrygowało, to pytał.

Z kolei najważniejsza część rozmowy toczyła się z przedstawicielką klanu, która panowała nad umysłami. Przynajmniej Kunisaku tak do tego podchodził. Była mocną poszlaką do rozwiązania problemu, z którym borykał się długi czas. Jednak na początku przyjrzał się jeszcze raz jej dziwnemu zwierzakowi.
- Ah. To jest lis pustynny. Bardzo rzadki. - powiedział i przybliżył się trochę by mu się przyjrzeć. - Z południowych terenów? Tak mi się wydaje. Mają lekko odmienne ubarwienie. - dodał.

Następnie toczyła się rozmowa w kwestii już samej pomocy jego matce. Misae położyła dłoń na jego i Ario wzdrgnął się lekko. Nie przypominał sobie, by ktokolwiek dotykał go w innym kontekscie niż takim, by go zranić w walce. Pomijając poprzednią noc w dziwnym miejscu, to był także pierwszy kontakt z kobietą od dłuższego czasu. Mimo, że Ario nie patrzył na żadną z płci przeciwnej w tym kontekscie, chłopak odruchowo się zarumienił i delikatnie cofnął rękę.
- No..no no nono....dzię...dziękuję za Twoje wsparcie. - odparł szybko. - To wiele dla mnie znaczy. Po turnieju możemy pójść do Ningyo-shi, pokaże Ci moją osadę i wspólnie przeniesiemy matkę do siedziby. Tam byśmy sprawdzili co da się zrobić. - zaproponował.
0 x
Awatar użytkownika
Sasame
Posty: 1026
Rejestracja: 21 cze 2021, o 23:40
Wiek postaci: 24
Ranga: Kogō
Krótki wygląd: ~
- Średniego wzrostu
- Szczupła lecz dobrze zbudowana
- Burza czerwonych włosów
- Błękitne oczy
Ubiór: ~
- Czarna sukienka-kimono w czerwone chmurki
- Wysokie czarne sandały shinobi
Widoczny ekwipunek: ~
- Kabura na lewym udzie
- Kabura na prawym udzie
- Czarna torba przy pasie z tyłu na środku
- Tanto zamocowane poniżej torby
- Czarny płaszcz w czerwony chmurki
- Duży zwój
GG/Discord: MxPl#7094
Multikonta: Sumi | Jawa
Lokalizacja: Nawabari (Daishi)

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Sasame »

Jak się dość szybko okazało, więcej osób w towarzystwie nie zawsze musiało oznaczać że będę musiała bardziej angażować się w rozmowę, zwłaszcza jak niektóre osoby w grupie znają się już z wcześniej. Cóż, nie był to dla mnie tak właściwie żaden problem a nawet mogłam bardziej skupić się na obserwowaniu walk. Za to w nich, jak widać powoli już zbliżał się koniec, kolejnych dwóch zwycięzców zostało wyłonionych i na polu walki został jeszcze tajemniczy użytkownik Senninki i jego przeciwnik a także niejaki obdartus którego nieprzyjemność miałam wczoraj poznać nieco lepiej i jego przeciwnik, jednak obie te walki również wyglądały jakby niebawem miały się zakończyć. Słysząc pytanie od Kamiyo odwróciłam moją uwagę od areny i spojrzałam na młodszego chłopaka.
- Cóż, można w ten sposób streścić to na czym polega Senninka. Wzmacnianie swoich możliwości fizycznych oraz dość swobodne modyfikowanie tkanki ciała. Są również różne poziomy... Tego powiedzmy trybu. Ten który widzieliśmy zanim tamten rzucił bombki dymne to była Przemiana, czyli drugi poziom. Możliwe że teraz pod osłoną dymu aktywował ostatni poziom. - wytłumaczyłam pielęgniarzowi a także rzuciłam spekulacją. Co mnie najbardziej dziwiło, był fakt że walczący mężczyzna bardzo dobrze orientował się w dymie nawet zanim aktywował Przeobrażenie a przecież umiejętności sensoryczne pochodziły tylko i wyłącznie od najwyższego poziomu Senninki. Możliwe że ten cały Souei miał w zanadrzu jeszcze jakieś inne sztuczki, których nie widać na pierwszy rzut oka. Zastanawiało mnie również jaka byłaby jego reakcja na spotkanie kogoś kto pochodził ze szczepu z Nawabari. Jeżeli byłby uciekinierem to możliwe że byłby dość wrogo nastawiony, myśląc że ktoś chce go tam zaprowadzić za potencjalną zdradę szczepu jakiej mógł się dopuścić. Miałam jednak nadzieję że skoro jego kompani, którzy byli obecni tutaj ze mną na trybunach nijak nie zareagowali na moje wcześniejsze słowa to pewnie nie miał on niczego takiego na sumieniu. Nigdy jednak nie wiadomo.
0 x
Obrazek | Kuźnia | Ryo | KP | PH | WT |
Awatar użytkownika
Misae
Posty: 1564
Rejestracja: 17 gru 2017, o 10:38
Wiek postaci: 28
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Białowłosa, o dwukolorowych tęczówkach - lewa srebrzysto-biała, a prawa fiołkowa, ubrana w płaszcz, rękawiczki ze stalowym ochraniaczem. Na szyi kwiatowa kolia, powyżej, po prawej stronie pozioma blizna; różowe kanzashi we włosach
Widoczny ekwipunek: Torba na lewym i prawym biodrze;plecak
GG/Discord: Misae#1695

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Misae »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Kamiyo Ori
Posty: 1090
Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
Wiek postaci: 18
Ranga: Wyrzutek B
Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
GG/Discord: deviler_
Multikonta: Rokudo Gaika/Yuki Renji

Re: [Event] Trybuny Północ

Post autor: Kamiyo Ori »

z/t do -> klik
0 x
PH | Ryō | KP | Notes
Zablokowany

Wróć do „Arena”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości