Siedziba władzy
- Akihiko Maji
- Postać porzucona
- Posty: 315
- Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze - Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken - Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9318&p=165309#p165309
- GG/Discord: Destro#0111
- Multikonta: Jūgo Misaki
Re: Siedziba władzy
Akihiko chciał jedynie wiedzieć jak bardzo doświadczony był jego nowy towarzysz. Już podczas spotkania z Tamaki młody Maji zdał sobie sprawę z tego, żę miał spore zaległości względem innych i musiał je jakoś nadrobić. Udział w wojnie był jedną z możliwości, która mogła go przybliżyć do osiągnięcia celu. A czemu akurat Uchiha? Cóż, Akihiko nie pałał miłością lub nienawiścią do żadnej ze stron konfliktu. Mógł więc równie dobrze walczyć przeciwko użytkownikom Sharingana. Jednak w tej wojnie to oni byli na teoretycznie gorszej pozycji. A słabszym trzeba było pomagać, prawda?
Słysząc deklarację Yamanaki pokiwał głową, na znak zrozumienia. Czyli trafił na "weterana", a przynajmniej tak wyglądał Haruzen przy Akihiko. Spojrzał nieco zaskoczony na towarzysza. Gdyby blondyn przyszedł tu sam, z pewnością przepuściłby najpierw drugą grupkę, jednak teraz... mógł jedynie ruszyć za nowym "kolegą" z cichym i nieśmiałym "przepraszam" na ustach.
Słysząc deklarację Yamanaki pokiwał głową, na znak zrozumienia. Czyli trafił na "weterana", a przynajmniej tak wyglądał Haruzen przy Akihiko. Spojrzał nieco zaskoczony na towarzysza. Gdyby blondyn przyszedł tu sam, z pewnością przepuściłby najpierw drugą grupkę, jednak teraz... mógł jedynie ruszyć za nowym "kolegą" z cichym i nieśmiałym "przepraszam" na ustach.
0 x
- Kisuke
- Martwa postać
- Posty: 2186
- Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Sentoki
- Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=153580#p153580
- Multikonta: Daisuke
- Haruzen
- Posty: 601
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:31
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9756
- Multikonta: Harikido
Re: Siedziba władzy
Szybko i konkretnie. Znam ten styl przydzielania misji. Ma na celu zwiększenie efektywności poprzez odhumanizowanie misji. Nie jestem fanem takiego podejścia. Wolę pamiętać, że krzywdzę ludzi i odbieram im życie. To wszystko ma wtedy większą wartość. Nie każdy jednak jest w stanie udźwignąć takie brzemię. Dla wielu ta dehumanizacja misji i skupienie się na “eliminacji celu”, a nie na “zabijaniu ludzi” jest jedynym sposobem, aby być sprawnym shinobim. NIe mam zamiaru więc krytykować takiego podejścia. W końcu każdy radzi sobie, jak może.
- Haruzen Yamanaka. Przybyłem na wojnę prywatnie. Posiadam podstawowe zdolności telepatyczne oraz sensoryzm na zasięgu paruset metrów.. Specjalizuję się jednak w technikach elementu wiatru. - odpowiadam Akihiko, po czym szybko ruszam do drzwi pokoju, który właśnie się zwolnił.
0 x
- Akihiko Maji
- Postać porzucona
- Posty: 315
- Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze - Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken - Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9318&p=165309#p165309
- GG/Discord: Destro#0111
- Multikonta: Jūgo Misaki
Re: Siedziba władzy
Druga grupa najemników ewidentnie nie była zadowolona z tego, że weszli przed nich. Nawet przeprosiny Akihiko nie zrobiły na nich żadnego wrażenia. Blondyn widząc ich reakcje wbił wzrok w podłogę i ruszył za Yamanaką, wyraźnie zmieszany. Na miejscu zostali błyskawicznie zapoznani z panującymi zasadami i kwestiami wypłaty. Młody Maji miał wrażenie, że ich rozmówca spotkał już tylu im podobnych, że z miejsca rzucał konkretami by nie tracić dodatkowo czasu na pytania. W ten sposób mógł "obsłużyć" więcej grupek. Już otwierał usta by się odezwać, ale wyprzedził go Yamanaka, który okazał się dysponować całkiem ciekawym wachlarzem umiejętności. Jeśli Akihiko miał jeszcze jakąś pewność siebie, to ta właśnie uleciała. Wiedział bowiem jak wypadnie w porównaniu z towarzszem.
-Akihiko, również prywatnie. Posiadam podstawową znajomość raitonu i dotonu, ale specjalizuję się w walce bronią miotaną.
Utajnił oczywiście swoje nazwisko klanowe i tak przedstawił swoje umiejętności by nie wymieniać nazwy kekkai genkai. Nie mniej, nie kłamał podczas mówienia o broni miotanej. W końcu to na niej używał magnetyzmu.
-Akihiko, również prywatnie. Posiadam podstawową znajomość raitonu i dotonu, ale specjalizuję się w walce bronią miotaną.
Utajnił oczywiście swoje nazwisko klanowe i tak przedstawił swoje umiejętności by nie wymieniać nazwy kekkai genkai. Nie mniej, nie kłamał podczas mówienia o broni miotanej. W końcu to na niej używał magnetyzmu.
0 x
- Kisuke
- Martwa postać
- Posty: 2186
- Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Sentoki
- Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=153580#p153580
- Multikonta: Daisuke
Re: Siedziba władzy
Obecna sytuacja Uchiha nie była jeszcze tragiczna, ale daleko było od stwierdzenia, żeby radzili sobie dobrze. Najpierw porażka na Murze, teraz praktycznie walka na dwa fronty, w dodatku na własnym terenie. Potrzebowali się jakoś odkuć, przenieść ciężar wojny z dala od Kotei. Wykorzystywanie do tego celu całkowicie przypadkowych najemników było wprost idealnym zajęciem. Co prawda niosło to za sobą ryzyko niepowodzenia misji, szpiegów przeciwnika czy też zwyczajnej dezercji, no ale i na to były sposoby.Haruzen i Akihiko Maji
Misja wojenna rangi C
Kolejka 3/15
-Żywioły, broń dystansowa. Świetnie. Do tego zdolności sensoryczne. Mam coś w sam raz dla was. Waszym celem będzie przedarcie się przez granicę Antai i zaatakowanie "punktu" na tyłach wroga. Dowodzić będzie wami Satomi. On zna trasę, będzie wami kierował. Haruzen swoimi zdolnościami będzie informował o patrolach Kaminari. Akihiko będziesz zabezpieczał tyły - Pytań nie było. Jak widać, pierwszą zasadę zrozumieli wzorowo, oby podobnie szło im z kolejnymi regułami. Tym razem przedstawiony został im plan działania. Mieli otrzymać trzecią osobę do swojego zespołu, która lepiej będzie się orientować, co będzie celem oraz gdzie powinni się udać. Większych sił nie było sensu angażować, bo byłoby prościej ich wykryć.
0 x
- Haruzen
- Posty: 601
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:31
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9756
- Multikonta: Harikido
Re: Siedziba władzy
Trzeci shinobi, który będzie naszym dowódcą, Satomi. Oczywiście ani słowa o jego umiejętnościach, ale to pewnie zdradzi nam sam. W chwili obecnej byłoby to zbędne. Akihiko tymczasem, jak mi się zdaje, zataił swoje pochodzenie. Samo opanowanie dwóch żywiołów jest dosyć imponujące, jakkolwiek trzeba pamiętać, że uczynił to tylko w podstawowym zakresie. W dodatku nic nie mówi o swoich umiejętnościach klanowych, których w sumie i tak nie znam. Każdy klan jednak w czymś się specjalizuje. Cóż, tak czy siak, wychodzi na to, że obaj walczymy dystanoswo. Dobrze by było, aby ów Satomi preferował walkę z bliska.
- Rozumiem. Gdzie i kiedy mamy spotkać sie z Satomim i jak go rozpoznamy?
0 x
- Akihiko Maji
- Postać porzucona
- Posty: 315
- Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze - Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken - Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9318&p=165309#p165309
- GG/Discord: Destro#0111
- Multikonta: Jūgo Misaki
Re: Siedziba władzy
Zaskoczył go nieco fakt iż od razu znalazło się dla nich zadanie. Dodatkowo nie próbowano ich łączyć z żadnymi innymi najemnikami, a jedynie przydzielono kapitana, który najpewniej był kimś zaufanym dla klanu Uchiha i miałby ich "nadzorować". W końcu pośród najemników mogli ukrywać się szpiedzy i sabotażyści. Akihiko nie zamierzał więc narzekać na wizję pracy z nieznanym mu shinobi. Tylko narobiłby wokół siebie podejrzeń i nieprzyjemności, a z Satomim i tak musiałby pracować. Albo z kimś na jego miejscu... ewentualnie poszedłby za kraty lub przynajmniej wyleciał z hukiem z siedziby władzy.
Pokiwał więc jedynie głową na fakt iż przyjdzie mu zabezpieczać tyły i spojrzał na Haruzena, który zadał pytanie. Sam blondyn nie miał niczego do dodania. Czuł jednak ulgę, że nie przyjdzie mu walczyć na pierwszej linii i będzie miał czas na odpieczętowanie zwojów.
Pokiwał więc jedynie głową na fakt iż przyjdzie mu zabezpieczać tyły i spojrzał na Haruzena, który zadał pytanie. Sam blondyn nie miał niczego do dodania. Czuł jednak ulgę, że nie przyjdzie mu walczyć na pierwszej linii i będzie miał czas na odpieczętowanie zwojów.
0 x
- Kisuke
- Martwa postać
- Posty: 2186
- Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Sentoki
- Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=153580#p153580
- Multikonta: Daisuke
Re: Siedziba władzy
Łączenie kilku różnych grup pewnie byłoby opłacalne w przypadku większej akcji. Można jednak powiedzieć, że Uchiha już raz przejechali się na takim podejściu i łączenie całkowicie losowych najemników w większe grupy nie przysporzyła im zbyt wiele dobrego. Do tego zadania jednak taka wielkość grupy była odpowiednia. Pozostawało pytaniem, kim jest ten tajemniczy Satomi. Haruzen postanowił dopytać, zaś jego znajomy po prostu siedział cicho, uważnie przysłuchując się temu wszystkiemu.Haruzen i Akihiko Maji
Misja wojenna rangi C
Kolejka 4/15
-Dłuższe włosy, upięte z tyłu. Czerwona zbroja samurajska i dwie katany. Powinien czekać przed siedzibą. Możliwe, że minęliście go już wcześniej- Ponownie uzyskane informacje były ograniczone do niezbędnego minimum. Nieco szczegółów o wyglądzie, jedna czy dwie cechy, które pozwolą go wypatrzyć w tłumie i to wszystko. Można jednak było z tego próbować wyciągać jakieś szczegóły odnośnie jego możliwości. Zbroja samurajska i miecze jasno wskazywały na walkę w bliskim kontakcie, czyli właśnie coś, czego brakowało w ich drużynie. Jak widać, ich wspólne przypasowanie nie było dziełem przypadku, a dobrze przemyślanym ruchem.
-Przekażcie mu ten list. Będzie wiedział, o co chodzi- Położył na końcu biurka, tuż przed oczami Haruzena i Akihiko mały zwinięty i pewnie zapisany papier. Zapieczętowany był woskiem z emblematem Uchiha. W środku pewnie były szczegóły misji, może jakieś ważniejsze informacje. Jeśli nie mieli pytań, a urzędnik nadal liczył na to, że przedstawione zasady były jasne, tych dwóch mogło opuścić gabinet.
0 x
- Haruzen
- Posty: 601
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:31
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9756
- Multikonta: Harikido
Re: Siedziba władzy
Tak jak się spodziewałem. Satomi najprawdopodobniej nosi katany nie tylko na pokaz i najprawdopodobniej specjalizuje się w walce na bliskim, wręcz bezpośrednim dystansie. To dobrze. Pokazuje to, że Uchiha nie są głupi i potrafią sensownie dopasować drużyny, nawet wtedy, gdy nie mają zbyt wiele danych o tworzących te drużyny shinobich. Widząc takie sprawne działanie chyba w końcu zaczynam rozumieć, że faktycznie ruszam na wojnę. Najprawdopodobniej koniec z szybkimi i cichymi misjami opierającymi się na walce z ukrycia. Z taką drużyną walka będzie jawna i głośna. Obym był w stanie się do niej dopasować.
Podnoszę list z biurka, po czym uprzejmie kłaniam się, aby dać wyraz, że zrozumiałem swoje polecenia. następnie bez słowa wychodzę i rozglądam się za człowiekiem pasującym do rysopisu Satomiego. Gdy go zobaczę, również bez słowa podchodzę do niego i wręczam mu list.
0 x
- Akihiko Maji
- Postać porzucona
- Posty: 315
- Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze - Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken - Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9318&p=165309#p165309
- GG/Discord: Destro#0111
- Multikonta: Jūgo Misaki
Re: Siedziba władzy
A zatem poprowadzić miał ich użytkownik kenjutsu. W połączeniu ze średniodystansowymi żywiołami Haruzena i długodystansowym stylem walki Akihiko mogli stworzyć całkiem zbalansowaną drużynę. Zapewne o to właśnie chodziło Uchiha i wybór tego Satomi na ich tymczasowego dowódcę nie był przypadkowy. Akihiko musiał ich pochwalić za to, że nawet w tak nieciekawej sytuacji myśleli logicznie. Zapamiętał ten dość szczątkowy opis mężczyzny po czym się ukłonił i ruszył za Haruzenem, który to zabrał list. Pozostało im więc tylko znalezienie ów Satomiego i wyruszenie na pierwszą, wojenną misję, przeciwko Kaminari w Antai. To teoretycznie nie powinno być trudne, prawda?
0 x
- Kisuke
- Martwa postać
- Posty: 2186
- Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Sentoki
- Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=153580#p153580
- Multikonta: Daisuke
Re: Siedziba władzy
Rozmowa z urzędnikiem została zakończona. Dwójka ninja otrzymała pierwsze informacje o nadchodzącym zadaniu, a ich pierwszym krokiem na drodze do jego wykonania było zlokalizowanie Satomiego. Zgodnie z tym, co usłyszeli, poszli go szukać. Zaraz po wyjściu z gabinetu, ponownie dostrzegli drugą grupę najemników, którzy teraz nie mieli już konkurencji i szybkim krokiem podeszli. Drugiej razy takiej zniewagi by nie przeboleli. Jeden z tej grupki, najprawdopodobniej osobnik nimi dowodzący, puścił bardzo porozumiewawcze i groźne spojrzenie na Haruzena i Akihiko, wskazując w ich stronę palcem. Zaraz jednak zniknął za drzwiami gabinetu i tyle było z jego gróźb. To nie był czas ani miejsce na wyjaśnienie ich drobnego sporu. Może kiedyś na szlaku będą mieli jeszcze okazję do wyjaśnienia sobie tego i owego.Haruzen i Akihiko Maji
Misja wojenna rangi C
Kolejka 5/15
Na całe szczęście poszukiwania nie zajęły zbyt długo. Wyjście na zewnątrz było prostsze niż dopchanie się do urzędnika, bo nadal większość osób raczej starała się wejść, aniżeli wyjść, przez co droga przeciwna była sprawniejsza. Na dworze rozejrzeli się obaj, bez słów poszukując swojego kapitana. Na pierwszy rzut oka nie dostrzegli jednak nikogo, kto pasowałby opisem. Dopiero po chwili do ich uszu dotarł dźwięk uderzenia metalem o drewno. Za okolicznym drzewem ćwiczył sobie cięcia pewien jegomość. Czerwona zbroja, dłuższe włosy, jedna katana przy boku, druga dobyta w rękach. Jak nic musiał to być Satomi albo jakieś zrządzenie losu, że akurat przebywał tutaj jego brat bliźniak. Samuraj jednak poczuł na sobie czyjś wzrok i odwrócił się w stronę nadchodzących Yamanaki i Maji.
0 x
- Haruzen
- Posty: 601
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:31
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9756
- Multikonta: Harikido
Re: Siedziba władzy
Najemnicy, którzy stali za nami w kolejce najwidoczniej nie rozumieją po co tu są i z kim mają walczyć. Nie będę miał problemu, jeśli to wydarzenie zrodzi jakąś przyjacielską rywalizację o to, kto lepiej pomoże klanowi Uchiha, jednak nie mam zamiaru przelewać ich krwi. Przelałem jej już zbyt wiele, aby jej nie szanować. Wystarczy, że będę zabijał tych, których wskażą mi Uchiha, podobnie, jak robiłem to dla klanu Yamanaka, gdy jeszcze posiadałem swoją odznakę shinobiego. Tymczasem jednak znalezienie Satomiego okazało się wcale proste. Rysopis był dokładny i nie stwarzał żadnych problemów.
Ignoruję najemników i kieruję się do Satomiego, wręczając mu bez słowa list.
0 x
- Akihiko Maji
- Postać porzucona
- Posty: 315
- Rejestracja: 8 lut 2021, o 19:07
- Wiek postaci: 21
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: -blond włosy
-ciemnoszare oczy
-biała koszulka z krótkimi rękawami i spodnie w tym samym kolorze - Widoczny ekwipunek: -gurda na plecach
-kamizelka shinobi
-fuma shuriken - Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9318&p=165309#p165309
- GG/Discord: Destro#0111
- Multikonta: Jūgo Misaki
Re: Siedziba władzy
Przełknął nerwowo ślinę, gdy ponownie minęli się z grupą najemników, przed którą się wcześniej wepchnęli. Ci ewidentnie nie zapomnieli o "urazie" i teraz posyłali im groźne spojrzenia. Akihiko miał szczerą nadzieję, że ta sytuacja nie odbije im się czkawką w przyszłości, szczególnie na jakiejś misji. Młody Maji miałby wielki problem w walce trzech na jednego, szczególnie, że nieznajomi wyglądali na bardziej doświadczonych. Teraz, gdy był jeszcze z Haruzenem i najpewniej Satomim ewentualny przeciwnik nie miałby przewagi liczebnej. A może Akihiko za bardzo się przejmował? Tak czy siak, młody blondyn ruszył za przedstawicielem klanu Yamanaka na poszukiwania ich tymczasowego kapitana, towarzysza i opiekuna. Te ostatecznie nie trwały zbyt długo bo po początkowym problemie odnaleźli szermierza. Akihiko Maji się ukłonił i w milczeniu oczekiwał na reakcję na list. A zatem pora się było przekonać czy trafili na odpowiednią osobę.
0 x
- Kisuke
- Martwa postać
- Posty: 2186
- Rejestracja: 26 wrz 2020, o 15:40
- Wiek postaci: 22
- Ranga: Sentoki
- Widoczny ekwipunek: ~ Zbroja
~ Gurda przy lewym boku
~ Kabura na prawej i lewej nodze
~ Torba z tyłu na pasie
~ Duży zwój na plecach - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=153580#p153580
- Multikonta: Daisuke
Re: Siedziba władzy
Bezsensowne przelewanie krwi nie było dla Haruzena interesujące, bo było... Bezsensowne. To logiczne. Nikt przecież nie chce kogoś zabijać dla samego faktu zabijania, no, chyba że akurat potrzebuje coś od niego odzyskać, coś mu zabrać, zemścić się za coś. No ale czy wtedy to jest zabijanie dla samego zabijania, czy już można określić, że jest co czymś więcej? Wielu ninja, w tym Haruzen, wielokrotnie było wysyłanych, aby zabili konkretne osoby. Bandytów, morderców, rzezimieszków i tego typu tałatajstwo. Akihiko, choć przecież nie był niemiły, a nawet ich przeprosił, był w tej całej sytuacji chyba najbardziej poszkodowany. Taka niewinna dusza, która chce, żeby każdemu było miło, a najbardziej obrywa po dupie.Haruzen i Akihiko Maji
Misja wojenna rangi C
Kolejka 6/15
-Hmm?- Mruknął, gdy dwóch przypatrujących mu się ninja podeszło do niego i przekazało mu list. Zdziwił się całą tę sytuację, nieco nieufnie, ale przechwycił przekazany mu dokument, otworzył go i zaczął czytać. Widzieliście, jak jego oczy przelatują po kolejnych linijkach zapisanego tekstu. Aż wreszcie, kiwnął głową i spojrzał posępnie na posłańców.
-Języka w gębie zapomnieliście? Przynosicie mi jakieś śmieci. Ani be, ani me, ani dzień dobry, ani cześć, ani pocałuj mnie w dupę...- Odezwał się wreszcie, podniesionym tonem głosu, opierdzielając pozostałą dwójkę z góry na dół za ich zachowanie. Na chwilę zapanowała cisza, jednak zanim którykolwiek z nich zdążył się odezwać, Satomi ponownie zabrał głos.
-Żartowałem. Nie bójcie się tak. Mamy wspólnie spędzić trochę czasu, prawda? Jestem Satomi Uchiha. A wam jak na imię? Opowiecie mi coś o sobie w drodze na miejsce. Mamy mnóstwo czasu- Na jego twarzy zawitał najszerszy uśmiech, jaki tylko mógł, głos także wskazywał na to, że wcześniejsza wypowiedź byłą jedynie zgrywaniem się z dwójki najemników. Oby Ci rozumieli ten typ humoru, bo chyba przyjdzie im go słuchać całkiem często, zanim dotrą na miejsce.
0 x
- Haruzen
- Posty: 601
- Rejestracja: 19 cze 2021, o 23:31
- Link do KP: viewtopic.php?f=33&t=9756
- Multikonta: Harikido
Re: Siedziba władzy
Ach, więc to jest ten typ shinobiego… Głośny rubaszny i lubiący się przechwalać. Z tym, że jego osiągnięcia są hańbiące i skupiają się głównie na przemocy oraz krzywdzeniu innych. Cóż, wiem, że tacy wojownicy są klanom potrzebni. Często są w końcu zaskakująco skuteczni, tylko no… Z zabijania czynią dla siebie przyjemność i prędzej, czy później podoba im się to zbyt mocno i łatwo tracą kontrolę, zabijając już kogokolwiek, a nie tych, których się im wskaże. Ten tutaj najprawdopodobniej jest jeszcze w pełni władz umysłowych, jednak z mojej perspektywy to jedynie tykająca bomba. Nie zapowiada się na to, aby wybuchła ona w trakcie tej misji, ale nigdy nie wiadomo i lepiej być ostrożnym.
- Radziłbym nie nazywać urzędowych dokumentów klanowych śmieciami. Poza tym mamy razem zabijać, a nie zawierać przyjaźnie na całe życie. Jestem tutaj służbowo i mam zamiar skupić się na naszej misji. Prywatę należy zostawić na kiedy indziej. - odpowiadam Satomiemu, po czym dodaję - Nazywam się Haruzen Yamanaka. Posiadam ograniczone umiejętności sensoryczne oraz telepatyczne. Specjalizuję się w technikach elementu wiatru. Preferuję walkę dystansową. Ty jak rozumiem walczysz w zwarciu?
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości