Nieużywany plac
- Yosuke
- Martwa postać
- Posty: 583
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 14:50
- Wiek postaci: 13
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7967
- Multikonta: Daisuke
Re: Nieużywany plac
Może w pewien sposób Yosuke powinien być wdzięczny tym wszystkim, którzy tak go lekceważyli? Byli oni jednym z najważniejszych powodów, dla których zbierał się w sobie i każdego dnia miał coraz więcej siły, aby trenować, aby ćwiczyć i stawać się jeszcze lepszym shinobim. Być może to właśnie dzięki takim szyderstwom stał się po części tym kim jest. Być może. Teraz miał jednak inne zmartwienia.
Mężczyzna nie zwalniał tempa i uciekał przez kolejne metry, bez większych problemów przeskakując pomiędzy dachami, aż wreszcie całkowicie zniknął z oczu goniącemu go Rekinkowi. Ten przeklął pod nosem za swoją nieudolność i natychmiastowo wbiegł na dach, na którym ostatni raz zobaczył porywacza. Liczył, że z tamtego miejsca więcej zobaczy, może znajdzie jakieś wskazówki gdzie dalej powinien szukać. Szukanie straży i informowanie ich o całym zajściu za dużo czasu by zajęło, a i tak zwykle strażnicy później proszą o pomoc shinobich. Mozę gdyby Yosuke nie szedł sam, tylko poprosił Ario o towarzystwo, to porywacz by tak łatwo nie uciekł.
Mężczyzna nie zwalniał tempa i uciekał przez kolejne metry, bez większych problemów przeskakując pomiędzy dachami, aż wreszcie całkowicie zniknął z oczu goniącemu go Rekinkowi. Ten przeklął pod nosem za swoją nieudolność i natychmiastowo wbiegł na dach, na którym ostatni raz zobaczył porywacza. Liczył, że z tamtego miejsca więcej zobaczy, może znajdzie jakieś wskazówki gdzie dalej powinien szukać. Szukanie straży i informowanie ich o całym zajściu za dużo czasu by zajęło, a i tak zwykle strażnicy później proszą o pomoc shinobich. Mozę gdyby Yosuke nie szedł sam, tylko poprosił Ario o towarzystwo, to porywacz by tak łatwo nie uciekł.
0 x
- Harisham
- Martwa postać
- Posty: 797
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 01:23
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=130785#p130785
- Multikonta: Harikido, Prosiaczek
Re: Nieużywany plac

Zielony kwadrat - klatka
Pomarańczowe kółko - porywacz
Niebieskie kółko - ty
Ukryty tekst
0 x
5 linijek i do przodu. To moje nindo. Dobre, nie?
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
- Yosuke
- Martwa postać
- Posty: 583
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 14:50
- Wiek postaci: 13
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7967
- Multikonta: Daisuke
Re: Nieużywany plac
W trakcie wbiegania, Yosuke uznał, że popełnił podobny błąd co strażnicy jakiś czas wcześniej, goniący dziwnego mężczyznę organizującego nielegalne walki. Po prostu byli za wolni i dali się wykiwać, stosując zwyczajną metodę pościgu, bez żadnego większego pomysłu na to. Rekinek nie był specem od tropienia, więc powoli docierało do niego, że chyba całkowicie stracił go z oczu. Pewnym zaskoczeniem byłą jednak obecność tego faceta w płaszczu na dachu budynku.
-Może i nie jestem stąd, ale nie wmówisz mi, że więzienie ludzi jest normalne. Wypuść ich i natychmiast mów o co tutaj chodzi. To moje ostatnie ostrzeżenie- Groźby ze strony nieco przerośniętego dzieciaka o rybim wyglądzie mogło dla wielu wyglądać zabawnie. Prawda była jednak taka, że wielu pożałowało już zlekceważenie takiego przeciwnika.
-Może i nie jestem stąd, ale nie wmówisz mi, że więzienie ludzi jest normalne. Wypuść ich i natychmiast mów o co tutaj chodzi. To moje ostatnie ostrzeżenie- Groźby ze strony nieco przerośniętego dzieciaka o rybim wyglądzie mogło dla wielu wyglądać zabawnie. Prawda była jednak taka, że wielu pożałowało już zlekceważenie takiego przeciwnika.
0 x
- Harisham
- Martwa postać
- Posty: 797
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 01:23
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=130785#p130785
- Multikonta: Harikido, Prosiaczek
Re: Nieużywany plac

Zielony kwadrat - klatka
Pomarańczowe kółko - porywacz
Niebieskie kółko - ty
Ukryty tekst
0 x
5 linijek i do przodu. To moje nindo. Dobre, nie?
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
- Yosuke
- Martwa postać
- Posty: 583
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 14:50
- Wiek postaci: 13
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7967
- Multikonta: Daisuke
Re: Nieużywany plac
Kiedyś, na taką butę i ignorancję, Yosuke reagował czystym gniewem. Traktowanie go za każdym razem jak małego dziecka, które niczego nie rozumie wprawiało go w furię. Z czasem zrozumiał, że taka reakcja nie ma sensu. Dorośli, którzy nie potrafią sobie poradzić z samym sobą, a także z otaczających ich światem po prostu w ten sposób próbowali się wyżywać na tych, na których było najprościej. Z racji, że Rekinek często wychodził naprzeciw takim osobnikom, to i obrywało mu się stosunkowo niemało.
-I to jest twój plan zemsty? Odwzajemnić swój ból osobom, które najpewniej nie mają z tym nic wspólnego? Czy wy wszyscy zawsze musicie myśleć, że wyłącznie wasze życie było pełne problemów a drogą do rozwiązania ich jest masowa eksterminacja, często całkowicie przypadkowych osób?- W ramach odzewu pierwsze co wypowiedział Yosuke, to było kilka retorycznych pytań. Miał szansę w pewien sposób dotrzeć do tego mężczyzny, choć szanse były na to stosunkowo niewielkie.
-Możesz nadal krzyczeć, że niczego nie rozumiem. Możesz próbować pozabijać wszystkich. To jednak niczego nie zmieni. Przeszłości nie cofniesz, błędów nie naprawisz, a jedynie przyłożysz się do tego cierpienia. Tego chcesz? By w zemście za tych ludzi wybuchały kolejne wojny, by kolejni ludzie umierali w imię niczego?- Rekinek, mimo tego, że z początku był spokojny, z każdą chwilą nakręcał samego siebie. Możliwe, że to kwestia napływającej do żył adrenaliny, która przygotowywała jego ciało do walki. Hoshigaki nigdy nie rozumiał dlaczego tak wiele wojen przetaczało się przez ten świat, od dziesięcioleci jedyne o czym wiecznie słychać to konflikty. Pomiędzy osobami, pomiędzy rodzinami, pomiędzy klanami czy też całymi regionami. Wieczna walka o wyniszczenie. Czy dorośli zawsze musieli dążyć do samozniszczenia? Czy on wkrótce stanie się taki sam?
-I to jest twój plan zemsty? Odwzajemnić swój ból osobom, które najpewniej nie mają z tym nic wspólnego? Czy wy wszyscy zawsze musicie myśleć, że wyłącznie wasze życie było pełne problemów a drogą do rozwiązania ich jest masowa eksterminacja, często całkowicie przypadkowych osób?- W ramach odzewu pierwsze co wypowiedział Yosuke, to było kilka retorycznych pytań. Miał szansę w pewien sposób dotrzeć do tego mężczyzny, choć szanse były na to stosunkowo niewielkie.
-Możesz nadal krzyczeć, że niczego nie rozumiem. Możesz próbować pozabijać wszystkich. To jednak niczego nie zmieni. Przeszłości nie cofniesz, błędów nie naprawisz, a jedynie przyłożysz się do tego cierpienia. Tego chcesz? By w zemście za tych ludzi wybuchały kolejne wojny, by kolejni ludzie umierali w imię niczego?- Rekinek, mimo tego, że z początku był spokojny, z każdą chwilą nakręcał samego siebie. Możliwe, że to kwestia napływającej do żył adrenaliny, która przygotowywała jego ciało do walki. Hoshigaki nigdy nie rozumiał dlaczego tak wiele wojen przetaczało się przez ten świat, od dziesięcioleci jedyne o czym wiecznie słychać to konflikty. Pomiędzy osobami, pomiędzy rodzinami, pomiędzy klanami czy też całymi regionami. Wieczna walka o wyniszczenie. Czy dorośli zawsze musieli dążyć do samozniszczenia? Czy on wkrótce stanie się taki sam?
0 x
- Harisham
- Martwa postać
- Posty: 797
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 01:23
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=130785#p130785
- Multikonta: Harikido, Prosiaczek
Re: Nieużywany plac

Zielony kwadrat - klatka
Pomarańczowe kółko - porywacz
Niebieskie kółko - ty
Ukryty tekst
0 x
5 linijek i do przodu. To moje nindo. Dobre, nie?
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
- Yosuke
- Martwa postać
- Posty: 583
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 14:50
- Wiek postaci: 13
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7967
- Multikonta: Daisuke
Re: Nieużywany plac
Snucie teorii o świecie idealnym, gdzie ludzie nie wchodzą sobie w drogę, Gdzie nie istnieją wojny, gdzie zwyczajni ludzie mogą po prostu żyć, było bardzo typowe dla tak młodzieńczego wieku. Rekinek liczył jednak, że takim podejściem oraz logicznymi argumentami uda mu się z czasem dotrzeć do jak największego grona osób. Teraz jednak czuł się jakby rozmawiał ze ścianą, bo chyba nawet rozmowa z morzem ma więcej sensu.
-Ci ludzie niczego Ci nie zrobili, są takimi samymi ofiarami ciągłej agresji i wojen, jak Ty. Zabij ich, a wkrótce powstaną kolejni ludzi żądni zemsty. Spowodujesz kolejną wojnę, gdzie ucierpi jeszcze więcej osób. Nie walczysz o żaden honor, chcesz jedynie żeby każdy cierpiał. Nie ma dla Ciebie znaczenia czy to Sabaku, Unia czy cokolwiek innego, to tylko pretekst, a Ty próbujesz się bezsensownie usprawiedliwiać. To co robisz jest złe i masz ich natychmiast wypuścić. Każdy kto dopuszcza się haniebnych czynów powinien ponieść karę. Jeśli ich nie wypuścisz, będę zmuszony ja wymierzyć osobiście- Rzekł Yosuke, w dalszym ciągu się nakręcając. Nieco udzielała mu się agresja rozmówcy. Co prawda do takiego obłędu jak porywacz to jeszcze mu daleko, ale na spokojne rozwiązanie tej sprawy to chyba żaden z nich już nie liczył. Jako dobry wyznawca Hachimana, Hoshigaki nie może tego tak zostawić. Wciąż jednak był ten cień nadziei, że mężczyzna zrezygnuje ze swojej vendetty, dlatego jeszcze nie został wykonany żaden Suiton.
-Ci ludzie niczego Ci nie zrobili, są takimi samymi ofiarami ciągłej agresji i wojen, jak Ty. Zabij ich, a wkrótce powstaną kolejni ludzi żądni zemsty. Spowodujesz kolejną wojnę, gdzie ucierpi jeszcze więcej osób. Nie walczysz o żaden honor, chcesz jedynie żeby każdy cierpiał. Nie ma dla Ciebie znaczenia czy to Sabaku, Unia czy cokolwiek innego, to tylko pretekst, a Ty próbujesz się bezsensownie usprawiedliwiać. To co robisz jest złe i masz ich natychmiast wypuścić. Każdy kto dopuszcza się haniebnych czynów powinien ponieść karę. Jeśli ich nie wypuścisz, będę zmuszony ja wymierzyć osobiście- Rzekł Yosuke, w dalszym ciągu się nakręcając. Nieco udzielała mu się agresja rozmówcy. Co prawda do takiego obłędu jak porywacz to jeszcze mu daleko, ale na spokojne rozwiązanie tej sprawy to chyba żaden z nich już nie liczył. Jako dobry wyznawca Hachimana, Hoshigaki nie może tego tak zostawić. Wciąż jednak był ten cień nadziei, że mężczyzna zrezygnuje ze swojej vendetty, dlatego jeszcze nie został wykonany żaden Suiton.
0 x
- Harisham
- Martwa postać
- Posty: 797
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 01:23
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=130785#p130785
- Multikonta: Harikido, Prosiaczek
Re: Nieużywany plac

Zielony kwadrat - klatka
Pomarańczowe kółko - porywacz
Niebieskie kółko - ty
Ukryty tekst
Ukryty tekst
0 x
5 linijek i do przodu. To moje nindo. Dobre, nie?
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
- Yosuke
- Martwa postać
- Posty: 583
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 14:50
- Wiek postaci: 13
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7967
- Multikonta: Daisuke
Re: Nieużywany plac
Ostrzeżenie z ust Yosuke, pomimo jego dziecięcej urody, było jak najbardziej poważne. Mężczyzna jednak zignorował to i ogłosił koniec dalszej rozmowy. Dorzucił do tego jakieś bezsensowne głoszenie niezrozumienia dla idei terroryzmu i szantażu. Jeśli dorosłość polegała na rozumieniu tych aspektów, to Rekinek wolał pozostać wiecznym dzieckiem.
Walka się zaczęła i już na start w stronę Hoshigakiego poleciało kilka pocisków. Nie było czasu aby dokładnie im się przyjrzeć, a na dokładną analizę całej walki przyjdzie czas po zakończeniu pojedynku. Yosuke zaczął swój bieg w lewo, po okręgu, aby nadal być w tej samej odległości od przeciwnika. Sięgnął również obiema rękami do swoich kabur, dobył po dwa shurikeny i rzucił w przeciwnika. Następnie zabrał się za złożenie pieczęci i wyplucie w przeciwnika wody, strumieniem kierując tak aby podążał on za przeciwnikiem, który zapewne zechce go uniknąć.
Walka się zaczęła i już na start w stronę Hoshigakiego poleciało kilka pocisków. Nie było czasu aby dokładnie im się przyjrzeć, a na dokładną analizę całej walki przyjdzie czas po zakończeniu pojedynku. Yosuke zaczął swój bieg w lewo, po okręgu, aby nadal być w tej samej odległości od przeciwnika. Sięgnął również obiema rękami do swoich kabur, dobył po dwa shurikeny i rzucił w przeciwnika. Następnie zabrał się za złożenie pieczęci i wyplucie w przeciwnika wody, strumieniem kierując tak aby podążał on za przeciwnikiem, który zapewne zechce go uniknąć.
Ukryty tekst
0 x
- Harisham
- Martwa postać
- Posty: 797
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 01:23
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=130785#p130785
- Multikonta: Harikido, Prosiaczek
Re: Nieużywany plac

Zielony kwadrat - klatka
Pomarańczowe kółko - porywacz
Niebieskie kółko - ty
Ukryty tekst
0 x
5 linijek i do przodu. To moje nindo. Dobre, nie?
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
- Yosuke
- Martwa postać
- Posty: 583
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 14:50
- Wiek postaci: 13
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7967
- Multikonta: Daisuke
Re: Nieużywany plac
Nieuwaga oraz zbytnie skupienie się na jednym przeciwniku sprawiły, że ponownie Yosuke popełnił swój standardowy błąd. Przez swoją nieuwagę doprowadził do zranienia niewinnych osób. Najpierw rzutem shurikenami, które trafiły w klatkę, o której jakimś sposobem zapomniał. Następnie strumień wody poturbował zarówno porywacza, jak i porwanych, przestawiając całą klatkę o dobre kilka metrów. Trzeba było bardziej uważać, jeśli planował tych ludzi uratować. Niewiele brakło a Ci porwani podzieliliby los koni w czasie misji na Yinzin.
Obszarowej techniki, te powodujące rozlewanie się wody nie był wskazane w tej walce. Trzeba było skupić się bardziej konkretnie, na pojedynczym celu i precyzyjnych atakach. Trzeba również było działać szybko, bo mężczyzna starał się skrócić dystans. Jedna pieczęć i ponowne wyplucie czegoś przypominającego wodę. Może unieruchomienie nadbiegającego nieco ukróci jego temperament.
Obszarowej techniki, te powodujące rozlewanie się wody nie był wskazane w tej walce. Trzeba było skupić się bardziej konkretnie, na pojedynczym celu i precyzyjnych atakach. Trzeba również było działać szybko, bo mężczyzna starał się skrócić dystans. Jedna pieczęć i ponowne wyplucie czegoś przypominającego wodę. Może unieruchomienie nadbiegającego nieco ukróci jego temperament.
Ukryty tekst
0 x
- Harisham
- Martwa postać
- Posty: 797
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 01:23
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=130785#p130785
- Multikonta: Harikido, Prosiaczek
Re: Nieużywany plac

Zielony kwadrat - klatka
Pomarańczowe kółko - porywacz
Niebieskie kółko - ty
Ukryty tekst
Ukryty tekst
0 x
5 linijek i do przodu. To moje nindo. Dobre, nie?
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
- Yosuke
- Martwa postać
- Posty: 583
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 14:50
- Wiek postaci: 13
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7967
- Multikonta: Daisuke
Re: Nieużywany plac
Yosuke natychmiast chwycił się za brzuch. Rana był pewnie dość poważna, z całą pewnością groźniejsza niż wcześniejsze przebicie ramienia. Powoli też zaczęła z niego schodzić adrenalina, dodatkowo potęgując uczucie osłabienia. Najpierw upewnił się, że przeciwnik nie stanowi już zagrożenia, a następnie ruszył sprawdzić co dzieje się z osobami w klatce.
-Wszyscy cali? Ktoś ranny?- Zapytał, pobieżnie przeskakując wzrokiem przez wszystkich zamkniętych w środku. Zapewne nie otworzyłby kłódki siłą swoich rąk, dlatego potrzebne było też znalezienie klucza. Miał go pewnie porywacz, dla pewności potraktowany kopniakiem, aby go ogłuszyć. Ostatecznością zostawało ponowne potraktowanie go wodnym strumieniem, dociskając do dachu. Gdy już z całą pewnością się nie rzucał, Yosuke odebrał mu klucz. Trzeba było tych ludzi szybko uwolnić i załatwić pomoc.
-Wszyscy cali? Ktoś ranny?- Zapytał, pobieżnie przeskakując wzrokiem przez wszystkich zamkniętych w środku. Zapewne nie otworzyłby kłódki siłą swoich rąk, dlatego potrzebne było też znalezienie klucza. Miał go pewnie porywacz, dla pewności potraktowany kopniakiem, aby go ogłuszyć. Ostatecznością zostawało ponowne potraktowanie go wodnym strumieniem, dociskając do dachu. Gdy już z całą pewnością się nie rzucał, Yosuke odebrał mu klucz. Trzeba było tych ludzi szybko uwolnić i załatwić pomoc.
Ukryty tekst
0 x
- Harisham
- Martwa postać
- Posty: 797
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 01:23
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=130785#p130785
- Multikonta: Harikido, Prosiaczek
Re: Nieużywany plac

Zielony kwadrat - klatka
Pomarańczowe kółko - porywacz
Niebieskie kółko - ty
Ukryty tekst
Ukryty tekst
0 x
5 linijek i do przodu. To moje nindo. Dobre, nie?
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
- Yosuke
- Martwa postać
- Posty: 583
- Rejestracja: 17 sty 2020, o 14:50
- Wiek postaci: 13
- Ranga: Dōkō
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7967
- Multikonta: Daisuke
Re: Nieużywany plac
Z każdą chwilą Yosuke czuł się coraz gorzej. Ignorowanie ran mogło przez chwilę zadziałać, jednak w dłużej perspektywie nie szło przed tym uciec. Wydobywająca się krew, połączona z różnymi wydzielinami ludzkiego ciała lała się i nie zamierzała przestać.
-Czy któryś z was jest w stanie zejść i zawołać pomoc? Medyczną- Zapytał Yosuke, licząc na tym, że zejście z tego wysokiego budynku będzie możliwe dla przynajmniej jednej osoby, może jakimś przypadkiem któryś z porwanych nie jest zwyczajnym człowiekiem a początkującym shinobim, który poradzi sobie ze zbiegnięciem po pionowej powierzchni. Sam Rekinek wolał się nie ruszać za dużo. Mocny wysiłek przy takich ranach tylko spotęgowałby krwawienie. Wiedział jednak, że jeśli oni się nie ruszą, on sam będzie musiał to zrobić.
-Czy któryś z was jest w stanie zejść i zawołać pomoc? Medyczną- Zapytał Yosuke, licząc na tym, że zejście z tego wysokiego budynku będzie możliwe dla przynajmniej jednej osoby, może jakimś przypadkiem któryś z porwanych nie jest zwyczajnym człowiekiem a początkującym shinobim, który poradzi sobie ze zbiegnięciem po pionowej powierzchni. Sam Rekinek wolał się nie ruszać za dużo. Mocny wysiłek przy takich ranach tylko spotęgowałby krwawienie. Wiedział jednak, że jeśli oni się nie ruszą, on sam będzie musiał to zrobić.
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości