Zapomniane dojo

Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Naoki
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 5 sty 2019, o 21:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Zielonowłosy młodzieniec, przeciętnego wzrostu.
GG/Discord: Abur#4841

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Naoki »

Wszystko powoli starało się coraz dziwniejsze, w końcu na samym początku zielonowłosy czuł się bardziej zagubiony w tej sytuacji, niż w tym momencie gdzie w trakcie rozmowy posiadał czas na zebranie swoich myśli i coraz bardziej coś mu tutaj nie pasowało. Pomijając już fakt, że mały grubasek był prawdopodobnie w posiadaniu całości wazy, teraz wspólnie z Naokim, a osoba stojąca przed nim starała się mu wmówić, że waza została ukradziona, mimo samego napisu na plakacie.
- Skąd mam wiedzieć, czy mówisz prawdę? - zapytał się nieco niepewnie, wracając do worka by odsunąć go nieco na bok, by nie znajdował się już pomiędzy nimi.
- Twierdzisz, że waza została skradziona, mimo że na plakacie jest napisane coś innego. Więc skąd wiesz, że ktoś ją ukradł skoro posiadasz ten sam plakat co ja? - dodał po krótkiej chwili, z każdą chwilą stając się coraz bardziej nieufny względem Yuu. Starając się dalej jakoś analizować tą sytuacje.
Oczywiście po krótkiej chwili podniósł sam worek z uśmiechem na twarzy, mimo pewnych trudności
- Jeżeli chcesz, możemy pójść razem do świątyni, raczej nie znajduję się daleko. Pieniądze będziesz mógł zatrzymać dla siebie. Dokładnie tyle, ile jest podane na plakacie, a resztę rzeczy przekażemy świątyni. Oni najlepiej będą wiedzieli komu będą mogły się przydać. - powiedział, po krótkiej chwili. Przedstawiając swój plan jaki wymyślił w parę chwil. Chciał zobaczyć reakcje mężczyzny na to wszystko. W końcu on w przeciwieństwie do Naokiego nie przedstawił się oficjalnie, pokazując swój medal symbolizujący przynależność do jakiegoś regionu, w końcu nawet jeżeli był samurajem powinien posiadać jakiś symbol, albo przynajmniej coś więcej niż sam plakat, których w okolicy było pełno.
Tylko co sam młodzieniec mógł zrobić w takiej sytuacji? Nie czuł się zbytnio pewnie, i w głębi serca prosił o to, żeby Hirochi tutaj nie przyszedł właśnie w tym momencie, jeżeli ten mężczyzna oznaczał niebezpieczeństwo, wolał nie mieszać w to wszystko kogoś niedoświadczonego w walce, a tym bardziej tak niewinnego i pociesznego. Przynajmniej takie wrażenie sprawiał sobą grubasek, oby to nie było wystarczająco mylne
0 x
Wszystko co powiem, może być głupie i nikt nie ma prawa, użyć tego przeciwko mnie. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Naoki
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 5 sty 2019, o 21:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Zielonowłosy młodzieniec, przeciętnego wzrostu.
GG/Discord: Abur#4841

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Naoki »

Wszystko powoli stawało się nieco bardziej problematyczne. W końcu młodzieniec za bardzo nie wiedział z kim ma przyjemność tak na prawdę rozmawiać, a tym bardziej jakich reakcji czy też ruchów spodziewać się po swym niezbyt miłym rozmówcy. Jednak starającym się jakoś wymanewrować w pozytywny sposób, a raczej na własną korzyść. Pomijając już sam niezbyt miły komentarz o wolnym myśleniu, pozostawały inne kwestie które pojawiały się nieco później. - Nikogo nie nazwałem złodziejem. Poza tym wątpię, żeby ktoś celowo ją rozbił w przypadku kradzieży. Możliwości jest zbyt wiele, tak samo niewiadomych. Przez co nikogo nie osądzam. - odparł, dość krótko pewnym głosem, w końcu nie mógł oskarżyć osoby, która podzieliła się z nim kulkami ryżowymi. - Mówię prawdę, jednak jeżeli nie wierzysz w me słowa. Nie mogę Cię do tego zmusić. W końcu każdy ma prawo do własnego zdania, czy też do wyjaśnień. - dodał, po krótkiej chwili. Starając się tym samym odpowiadać na dalsze oskarżenia względem niego. Licząc na to, że ta rozmowa kupi mu nieco czasu, wystarczająco by przestał być w tym miejscu sam. W końcu dobrze wiedział w jaki sposób poruszał się grubasek, jego zauważenie nie należało do najłatwiejszych. Przecież w końcu musiało się to jakoś dobrze skończyć. Lecz teraz przypadłoby się nieco więcej ostrożności.
- Jeżeli chcesz możemy poczekać razem. Powinien się tu zjawić za jakiś czas. - powiedział, licząc na to, że blondyn będzie na tyle cierpliwy by zaczekać razem z nim, ale w razie czego sam młodzieniec był gotowy na najgorsze, a mianowicie otwarty konflikt, lecz nie chciał atakować jako pierwszy, a jedynie w obronie samego siebie, czy też grubaska.
W końcu ta niewielka odległość była dla niego sprzyjająca, trzymając potencjalnego oponenta obok siebie. Cały czas będąc gotowym do wykonania brutalnej techniki, której nigdy nie chciał używać przeciwko żadnemu człowiekowi. W końcu do jej wykonania wystarczy jedna pieczęć barana.
- Poszukujesz wazy jedynie dla zysku, prawda? - zapytał się nieco niepewnie, mając z tyłu głowy, że musi trzymać się blisko niego. Jednak nie pozwalając mu już trzymać dłoni na jego ramieniu. Chcąc być od niego w odległości dwóch metrów, zachowując bezpieczną dla niego strefę komfortu.
  Ukryty tekst
0 x
Wszystko co powiem, może być głupie i nikt nie ma prawa, użyć tego przeciwko mnie. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Naoki
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 5 sty 2019, o 21:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Zielonowłosy młodzieniec, przeciętnego wzrostu.
GG/Discord: Abur#4841

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Naoki »

Cały ten dzień wyglądał coraz dziwniej, lepiej by było gdyby dobiegł już końca. Jednak z dwojga złego, przynajmniej w pewnym stopniu dopisywała jakoś pogoda. Całkiem przyjemnie było tak posiedzieć, nawet w niezbyt miłym towarzystwie jakim był Yuu. Tajemniczy jegomość szukający złodzieja wazy, tylko raczej bardziej w przyziemnym celu nie jeżeli z chęci pomocy świątyni. Niestety wizja zysku była wystarczająco kusząca, lecz jakim niefartem musiał pojawić się akurat tutaj i o tej porze? Czy właśnie w taki sposób los kpił sobie z ludzi, a raczej z zielonowłosego, który niezbyt wiedział co ze sobą począć w tej dziwacznej sytuacji, jedynie pozostało poczekać aż zjawi się tutaj Haruchi, który jak zwykle okazał się bardzo sprytny w swoim przemieszczaniu, zbyt wyjątkowo jak na kogoś o jego posturze.
- A co jeżeli, waza została rozbita przypadkiem, będąc upuszczoną w dość niedogodnym miejscu, a on znalazł jej kawałki przypadkiem? - zapytał się kierując swe słowa do Yuu, niezbyt chciał zdradzać, że grubasek był już w okolicy.
- Przecież nikt z nas nie musiał być złodziejem, mi na zysku nie zależy. Chciałbym zwrócić fragmenty za darmo. - dodał po krótkiej chwili, chcąc jakoś nawiązać rozmowę. W sumie warto byłoby, żeby Haruchi to wszystko słyszał i przypadkiem by się nie wystarczył, chociaż istniała szansa, że on sam znał lepiej Yuu, temu nie chciał zbytnio się wychylać. W końcu był miejscowym, przecież w ten sposób mógł poznać inne osoby mieszkające w okolicy. Tylko sam zielonowłosy nie miał za bardzo już co zrobić w tej sytuacji, czekając już dalej na rozwój sytuacji, cały czas będąc gotowym na najgorsze i wykorzystanie swej techniki, o której myślał już wcześniej.
0 x
Wszystko co powiem, może być głupie i nikt nie ma prawa, użyć tego przeciwko mnie. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Naoki
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 5 sty 2019, o 21:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Zielonowłosy młodzieniec, przeciętnego wzrostu.
GG/Discord: Abur#4841

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Naoki »

Cała sytuacja z tej mniej skomplikowanej na samym początku, zaczynającej się od zwykłej rozmowy dwójki młodzieńców sprowadzała się coraz bardziej do rzeczy szalonych, jak nie urojonych. W końcu dwie osoby chciały uzyskać wazę, jedna z powodu chęci zysku, a drugi z nich ją zwyczajnie znalazł, bądź też mniej, albo nieco bardziej świadomie ukradł.
Tylko co w tym wszystkim było prawdą? Niewielki grubasek, który w swych workach nosił ogrom drobnych rzeczy, które pochodziły z nieznanego źródła. Czy też blondyn, chcący zarobić sporą sumkę w łatwy sposób, przy okazji w pewien sposób obrażający Naokiego. Tylko to ostatnie w tym wszystkim było normą, kto by liczył się ze zdaniem kogoś słabszego od siebie, a przynajmniej tak się czuł sam chłopak, w końcu był jedynie zwykłym doku, daleko od swej wioski, który wmieszał się w niezbyt przyjemne sprawy obcej wioski. Jednak już będąc tutaj musiał podjąć chociaż namiastkę akcji, wtrącić się w to wszystko i zakończyć tą głupotę jaką była walka. W końcu walka nigdy nie ma większego sensu, właśnie z tego powodu młodzieniec był lekko zrezygnowany, nie wiedział po której stronie powinien się opowiedzieć, albo czy zwyczajnie nie powinien się wycofać, przecież jemu nie zależało ani na wazie, ani na zysku. Tak samo krzywdzenie innych bez żadnego powodu nie leżało w jego interesie, przez co jakaś chwilę przyglądał się temu przedstawieniu, nawet nie wstając ze swego miejsca. Gdzie w końcu postanowił przemówić. - Myślicie, że ta walka ma sens? Nie możemy zwyczajnie porozmawiać. - wykrzyczał, tak by obaj mogli go usłyszeć, w sumie jemu chyba najmniej zależało na tym konflikcie.
- W końcu nikt nie musi być tutaj nikim złym, ale nie dowiemy się tego jeżeli nie porozmawiamy we trójkę, na spokojnie. - dodał po chwili, chcąc jakoś załagodzić tą sytuacje. W końcu ich konflikt dla zielonowłosego nie miał żadnego sensu, temu chciał go zakończyć w jak najbardziej pokojowy sposób. Będąc chyba w tej chwili, kimś w rodzaju mediatora. Przecież żadna ze stron nie chciała go otwarcie zaatakować i pozostawiła go w spokoju, pozwalając mu siedzieć tak jak siedział. Tylko czy siedzenie w tej sytuacji było dobrym pomysłem? W sumie, raczej nie. Jednak wstanie i próba odejścia na bok mogłaby zostać źle odebrana i wprowadziłaby w to wszystko jeszcze większy zamęt niż jest w tym momencie. Pozostaje uwierzyć, że zwykłe słowa chłopaka wystarczą by ich uspokoić i pozwolić przeprowadzić spokojną rozmowę i wyjaśnić wszystkie dziwne nieporozumienia.
0 x
Wszystko co powiem, może być głupie i nikt nie ma prawa, użyć tego przeciwko mnie. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Naoki
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 5 sty 2019, o 21:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Zielonowłosy młodzieniec, przeciętnego wzrostu.
GG/Discord: Abur#4841

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Naoki »

Czemu ta cała dziwna sytuacja miała miejsce? Akurat w taki piękny dzień, gdy człowiek chciałby sobie odpocząć i nie robić nic, jedynie zrelaksować się, korzystając z jeszcze lekko sprzyjającej pogody. Jednak zamiast tego cała atmosfera była napięta, pozbawiona spokoju, a każde niewłaściwe słowo mogło zakończyć się dość niebezpiecznie. Może zielonowłosemu udawało się to jakoś utrzymać w rozmowie z Yuu, gdy grubasek się do niczego nie mieszał, a może były to jedynie pozory, które w chwilę miały prysnąć? Istniała na to jakaś znacząca szanse, lecz obecnie nie było czasu na rozwodzenie się na takie tematy. W końcu przybyło nowych informacji, a przed chłopakiem rozpoczęła się nieco bardziej niebezpieczna walka niż przed chwilą. Tylko czemu on wcześniej postanowił nie interweniować? Przecież mógł to łatwo rozwiązać jednym ruchem, gdy Yuu był blisko niego i nie zwracał na niego aż tak uwagi. Czy to właśnie był strach i próba ucieczki od niepotrzebnego starcia? W końcu nie musiał brać w nim udziału, mógł stąd odejść zostawiając sprawy takimi jakie są. Lecz nie potrafił tego zrobić, wiedział, że jeżeli Haruchi przegra on jako następny będzie musiał walczyć z tym wybuchowym mężczyzną, który ukazał mu kawałek swych umiejętności, których wcześniej nigdy nie widział.
Jaka decyzja w tej sytuacji byłaby dobra? Walczyć czy uciekać? Jeden z najbardziej podstawowych wyborów gdy adrenalina zaczyna napływać do ciała, a same myśli zamieniają się w rwący potok, zmywający wszystko ze swej drogi. Tylko to niczego nie ułatwiało, w przeciwieństwie do paru głębokich wdechów, które wprowadziły spokój w umyślenie zielonowłosego.
- Nie mogę tego tak zostawić. - powiedział sam do siebie, pod swym nosem, po czym przeszedł do składania pieczęci. Jego plan na ten moment był prosty, chciał zmylić swego przeciwka, tworząc podobne twory co grubasek, jednak nieco bardziej wytrzymałe, a dziesięć srebrzystych tworów wysłanych w stronę oponenta powinno wszystko ułatwić. Jednak sam chłopak miał zamiar ruszyć za nimi obserwować ze skupieniem całą sytuacje, tak by jak najszybciej zauważyć Yuu i skrystalizować jego ubranie w okolicach stawów, ograniczając możliwość jego poruszania się. Wiedział, że nie będzie to wystarczająco dobre jednak chciał kupić samemu sobie jak najwięcej czasu ograniczając chociaż na moment możliwości ruchowe oponenta. Tylko co z tego wszystko wyniknie? Sam zbytnio nie wiedział, chciał jedynie unieruchomić Yuu, nie pozwalając mu dalej się przemieszać przy okazji chcąc utrzymać bezpieczną odległość.
  Ukryty tekst
0 x
Wszystko co powiem, może być głupie i nikt nie ma prawa, użyć tego przeciwko mnie. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Naoki
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 5 sty 2019, o 21:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Zielonowłosy młodzieniec, przeciętnego wzrostu.
GG/Discord: Abur#4841

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Naoki »

Cała sytuacja nie zapowiadała się zbyt dobrze, w końcu młodzieniec musiał uganiać się za dwojgiem innych shinobi próbując ich powstrzymać od głupiego rozlewu krwi. Tylko czy dało się tego uniknąć? Z każdą sekundą młodzieniec miał przeświadczenie, że nie. Nie potrafił znaleźć rozwiązania, które załatwiłoby tą sprawę bez niepotrzebnego konfliktu. Tylko czy w tym wszystkim niepotrzebny był dobrym określeniem? W końcu może samemu nie miał w nim żadnego celu, ale oni jakiś mieli. Czy w takim razie opłacało mu się mieszać w to wszystko? Niezbyt, może nie chciał robić nic ponad ich zatrzymanie, ale nie wiedział jak, w końcu dorównać im w otwartej walce nie był w stanie. Tylko czy chociaż był w stanie odwrócić uwagę Yuu?
- Stój! Zostaw go. - wykrzyczał, licząc na to, że to coś da. Kupi chociaż parę cennych sekund, że mężczyzna odwróci się w jego stronę gdy ten zmęczony próbuje go dogonić. By wypowiedzieć kolejne słowa, propozycje otwartej walki, gdzie nie będzie musiał więcej biegać za nim. Tylko czy on zwróci na to uwagę? Młodzieniec nie miał zbytnio ku temu pewności. Lecz chciał coś w tym wszystkim zrobić. - Walcz ze mną. - dodał , po krótkiej chwili, licząc na to, że coś to da. Jednak nawet, jeżeli to się powiedzie, co mu to da? Nie miał zbytnio planu poza wyzwaniem mężczyzny do otwartej walki. W końcu nawet jego najwytrzymalsze twory niszczył w łatwy sposób. Gdzie nie różniły się swą wytrzymałością nawet od kryształowego smoka. Jednak jeżeli uda mu się znowu zbliżyć same lalki będą mogły zaatakować w większej grupie. Może dzięki temu uda się im coś zrobić.
0 x
Wszystko co powiem, może być głupie i nikt nie ma prawa, użyć tego przeciwko mnie. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Awatar użytkownika
Naoki
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 5 sty 2019, o 21:44
Wiek postaci: 22
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Zielonowłosy młodzieniec, przeciętnego wzrostu.
GG/Discord: Abur#4841

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Naoki »

Sytuacja zapowiadała się na coraz mniej ciekawą.Tylko czy ona chociaż od samego początku była w jakimś stopniu interesująca? Każdy miał tutaj swój cel, chcąc go osiągnąć był gotów zrobić wszystko. Tylko czy sam młodzieniec był w stanie na tyle się poświęcić? Najwidoczniej do tej pory nie umiał się przełamać zamykając się w swoim świecie gdzie słowa mają jakieś znaczenie, tylko samemu był zbyt slaby, żeby ktoś je uznał. W końcu czemu mieli posłuchać osoby słabszej od siebie. W końcu skoro chcesz móc coś powiedzieć powinieneś być na tyle silnym by obronić swe słowa, tylko czy zielonowłosy posiadał dość siły? Nie był tego do końca świadom, nie wiedział jak powinien to zrobić, ani jak odnaleźć prawidłową drogę. Pozwalającą mu uzyskać siłę.
Samemu dążył jedynie przed siebie, by być w stanie ujrzeć to co się dzieje, wiedząc że nie jest w stanie za nimi nadążyć w obecnej formie, postanowił złożyć pieczęcie. W końcu skoro on nic nie widzi, przez kurz i pył wywołany wybuchami, to oni również nie widzą jego. Lepszej okazji na atak z zaskoczenia nie będzie miał już raczej nigdy. Temu właśnie złożył trzy proste pieczęci, posyłając swój potężny twór prosto w źródło wybuchów. W końcu tym źródłem będzie sam Yuu, wiedział że istnieje szansa, że trafi także grubaska, jednak to ryzyko nie posiadało większego znaczenia w tej chwili. Nawet jeżeli zrobi mu krzywdę, to najpewniej mniejszą niż sam Yuu. Temu smok miał ściąć swym pyskiem wszystko co znajdowało się przy źródle hałasu. Oczywiście sam młodzieniec również chciał jakoś szybciej dotrzeć do oponentów, jednak nie korzystając ze smoka. Do zwiększenia swej szybkości w poruszaniu postanowił wykorzystać pozostałe lalki robiąc z nich swój środek transportu, może niezbyt wygodny, ale skoro grubcio dawał radę się tak poruszać to on także może to zrobić na kryształowych odpowiednich. Nawet jeżeli się na tym skaleczy. Oczywiście w tym momencie laki nie brały już za bezpośredni cel Yuu, a były bardziej elementem do przemieszczania się i obserwowania smoka, by korygować również jego lot, mając na celu zniszczenie swego przeciwnego, którym był w tym momencie Yuu.
Oczywiście w przypadku braku umiejętności poruszania się na lalkach, zrobi to na własnych nogach, może znacznie wolniej, ale będzie się strał wyłapać pozycje blondyna.
  Ukryty tekst
0 x
Wszystko co powiem, może być głupie i nikt nie ma prawa, użyć tego przeciwko mnie. Obrazek
Awatar użytkownika
Jun
Postać porzucona
Posty: 1735
Rejestracja: 31 maja 2020, o 01:14
Wiek postaci: 22
Ranga: Kenshi | Akoraito
Krótki wygląd: Kapelusz
Widoczny ekwipunek: Zbroja
Duża torba
Miecz i śpiwór
Manierka
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Maname | Kabuki
Aktualna postać: Kayo
Lokalizacja: Shigashi no Kibu

Re: Zapomniane dojo

Post autor: Jun »

0 x
" RP/PBF to nie zabawa już "
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości