Spękana ziemia
- Yamanaka Inoshi
- Postać porzucona
- Posty: 3431
- Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach. - Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4957
- GG/Discord: Tario#3987/64789656
- Multikonta: Hoshigaki Maname
- Aktualna postać: Jun
- Lokalizacja: Soso
- Kamiyo Ori
- Posty: 1090
- Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Wyrzutek B
- Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7983
- GG/Discord: deviler_
- Multikonta: Rokudo Gaika/Yuki Renji
Re: Spękana ziemia
Słownik
Postacie
1) Białowłosy
Mapa
klik
Legenda:
Kratka na mapie ma wymiary 1.5 x 1.5 metra
Biała gwiazdka - NPC
Żółta-czerwona kropka - Inoshi
Inne:Ukryty tekst
0 x
- Yamanaka Inoshi
- Postać porzucona
- Posty: 3431
- Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach. - Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4957
- GG/Discord: Tario#3987/64789656
- Multikonta: Hoshigaki Maname
- Aktualna postać: Jun
- Lokalizacja: Soso
Re: Spękana ziemia
- Rok 388 - Jesień -
[/color][/b] " Spękana ziemia " [youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4E-_Xpj0Mgo[/youtube] Białowłosy palacz jednak czegoś strzegł - z pewnego punktu widzenia, bowiem tym co strzegł i zdobywał były informacje o pustynnych istotach, pieszczotliwie określanych pchłami, taką nazwę zdecydowała się im nadać blondynka – Nazwij je pustynnymi pchłami. Chowają się w piasku jak te zwyczajne w sierści — Nie była jakoś bardzo zaskoczona zawodem chłopaka, zajmował się w końcu tym co przynosiło mu jakąś korzyść, albo i satysfakcję. Nie uważała tego za coś złego. Ot był tutaj i badał coś co przyczyniało się najpewniej do śmierci nie jednego z tutejszych podróżnych - może i rzeczywiście ktoś taki jak on był potrzebny. Opisanie cyklu życia i zachowań tych niebezpiecznych pustynnych istot mogło przyczynić się do czegoś dobrego.
– Na północy? A więc jestem tak daleko? — Odpowiedziała zupełnie zaskoczona, te słowa były jak cios, lecz taki który nie wywarł wielkiej zmiany, bo samo zaskoczenie, czy mimika jaką zaprezentowała wcale nie była taka pełna. Rozważała taką możliwość i wcale nie była rozczarowana. To kolejna przeszkoda na drodze którą pokona, a raczej przystanek w którym będzie mogła odsapnąć i odpocząć nim wyruszy w dalszą część drogi, możliwe, że nadrabiając stracony czas i kilometry. Napełniła więc manierkę i zerknęła w kierunku białowłosego po jego słowach – Może... Rozważyłabym to gdybym wędrowała bez celu. Ningyō-shi, główna osada w tym rejonie. Właśnie tam się kierowałam i dalej muszę tam dotrzeć. Bez jakiegoś konkretnego terminu, więc chyba skorzystam trochę z tej oazy. — Uśmiechnęła się delikatnie w jego stronę, zaraz jednak uśmiech z jej twarzy zniknął. Skoro miała tutaj odpocząć, to zapewne nie uniknie jego towarzystwa, a co dalej z tego wyniknie - kto wie. Co dwie głowy to nie jedna, czyż nie? – Inoshi, a ty? — Zbliżyła się i wykonała delikatny ukłon w jego kierunku.
Inoshi nie miała nic przeciw chwili rozmowy, ale w ogólnym rozrachunku zamierzała by się gdzieś tutaj rozbić, korzystając czy to z osłony drzew, czy też okolic namiotu. Jeśli miałaby tutaj zostać to maksymalnie jeden dzień, jeśli nie wyniknie żadna inna sprawa w tym czasie.
Ukryty tekstUkryty tekstUkryty tekst
Myśli - Mowa
0 x
- Kamiyo Ori
- Posty: 1090
- Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Wyrzutek B
- Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7983
- GG/Discord: deviler_
- Multikonta: Rokudo Gaika/Yuki Renji
Re: Spękana ziemia
Najdroższa przyprawa
Misja Rangi B dla Yamanaka Inoshi
33/45[/center]
Dyskusja o napotkanych stworzeniach wyraźnie wzbudziła entuzjazm w rozmówcy Inoshi. Odsłonięte oko się otworzyło szerzej, a źrenica rozszerzyła. - Niezupełnie pchły, bowiem to co widzimy jest jedynie stadiem larwalnym pomiędzy jajem, a dorosłym osobnikiem. Bliżej im do Distoleon tetragrammicus niż do Tunga penetrans, bo te drugie nie mają formy pośredniej.
Wypowiadane słowa mówił z takim zachwytem, jakby opowiadał o ulubionej potrawie. Jednak szybko się opanował dostrzegając twoją reakcje. – Wybacz, daje się czasem ponieść, gdy rozmawiam o entomologii. Jestem Ginko. – Skłonił się w twoim kierunku.
Odwrócił się do ciebie bokiem rozglądając się po oazie. – Aż do Ningyō-shi? To kawał drogi na południe. Nie widzę problemu żebyś została tu tak długo jak potrzebujesz. – Podrapał się po podbródku. – Ale skoro tu już jesteś to może byłabyś zainteresowana małą robótką? Od wielu dni próbuje upolować dorosłego osobnika do mojej pracy. – Westchnął ciężko po czym puścił jeszcze jednego dymka.
Słownik
Postacie
1) Ginko
Mapa
klik
Legenda:
Kratka na mapie ma wymiary 1.5 x 1.5 metra
Biała gwiazdka - NPC
Żółta-czerwona kropka - Inoshi
Inne:Ukryty tekst
0 x
- Yamanaka Inoshi
- Postać porzucona
- Posty: 3431
- Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach. - Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4957
- GG/Discord: Tario#3987/64789656
- Multikonta: Hoshigaki Maname
- Aktualna postać: Jun
- Lokalizacja: Soso
Re: Spękana ziemia
- Rok 388 - Jesień -
[/color][/b] " Spękana ziemia " [youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4E-_Xpj0Mgo[/youtube] Rozmowa nie mogła potoczyć się inaczej, musiała wzbudzić jego entuzjazm jeśli rzeczywiście był tym za kogo się podawał. Słowa i określenia których używał zbyt wiele jednak Yamanace nie mówiły. Nie było w tym jednak nic dziwnego - nie znała się na entomologi, przez co jakakolwiek wiedza o robakach wykraczała poza jej możliwości, nie mniej samo usłyszenie tych nazw w kontekście w jakim były zastosowane pozwoliły jej zrozumieć to co miał na myśli. – A jak wygląda dorosły? — Była ciekawa odpowiedzi jaką mógł jej zaserwować, choć nie na tyle by rzucić się na jakieś poszukiwania. To była ciekawość rzędu, chęci dowiedzenia się jak duże i jak rozwinięta może być istota której zagrożenia pozbyła się tak szybko i sprawnie podczas swojego spotkania.
– W porządku, Ginko. Moje imię już znasz. — Brakowało w jej głosie tej nuty entuzjazmu jaką uraczył ją białowłosy, choć nie miała mu za złe tego, że musiała chwilę poczekać nim poznała jego imię, dostając zarazem w jego miejsce lekcję o pustynnych żyjątkach. – W takim razie czeka mnie trochę drogi. Dziś już trochę przeszłam... — Tu zrobiła przerwę, przyglądając się zachowaniu chłopaka, potem przewróciła wzrok na namiot, a za chwilę skończyła wpatrując się w niekończącą się pustynie. – Pewnie z dzień... Może dwa. Czas pokaże. Może i będę, raczej innej atrakcji tutaj nie zaznam. Jeśli tak ci zależy mogę spróbować ci pomóc. Nie znam się jednak na tych stworach więc najlepiej byś to ty wybrał odpowiedni moment. Badasz je więc na pewno takowy znasz. Z moich obserwacji wynika, że bardzo nie lubią bombek chilli... — Zaśmiała się lekko, bo ostatecznie wyskakująca z piachu pchła, zła jak osa - niczym otruty kleszcz, był zabawnym widokiem, jeśli nie najzabawniejszym jaki mogła zobaczyć w przeciągu kilku ostatnich dni. – Co zamierzasz zrobić z tym czymś? — Po prawdzie najbardziej interesowało ją to czy też będzie wracał do jakiejś osady, mniej to co zrobi z bestią, składnikami czy ciałem. Dobrze było jednak wiedzieć czy mają pozbawić ją życia dla dobra nauki, czy może chciał ją żywą. Chciała się dowiedzieć co Ginko planuje i jak zamierza działać, nawet jeśli nie miał planu teraz, to miał na jego wymyślenie trochę czasu. Blondynka na pewno zamierzała odpocząć i złapać trochę snu i tez coś zjeść.
Na pewno byłaby gotowa do działania w momencie gdy Ginko uzna czas za odpowiedni.
Ukryty tekstUkryty tekstUkryty tekst
Myśli - Mowa
0 x
- Kamiyo Ori
- Posty: 1090
- Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Wyrzutek B
- Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7983
- GG/Discord: deviler_
- Multikonta: Rokudo Gaika/Yuki Renji
Re: Spękana ziemia
Najdroższa przyprawa
Misja Rangi B dla Yamanaka Inoshi
35/45[/center]
- Dorosły osobnik przypomina nieco Megaloprepus caerulatus. – Zreflektował się po chwili patrząc na ciebie. – Znaczy się ważkę. Oczywiście odpowiednio większą. – Strzepnął popiół z końcówki papierosa. – Niestety jest ona dość ruchliwa, dlatego samodzielne próby pochwycenia jej spełzły na niczym.
Na twoją mało entuzjastyczną zgodę w polowaniu on aż klasnął w dłonie. – Świetnie! Jak się uda złapać dorosłego osobnika, to właściwie będę mógł się stąd zwijać, więc chętnie ci potowarzyszę do Ningyō-shi. Szczerze mówiąc trochę mam dość tego klimatu i chętnie bym wrócił do siebie.
Zrobił już krok w kierunku namiotu, kiedy zadałaś mu w sumie najlogiczniejsze pytanie. W jakim celu chciał pochwycić wielkiego osobnika tego dość nietypowego gatunku. Odwrócił się do ciebie bokiem po czym odpowiedział.
– Chce je hodować. A do tego potrzebuje ich jaj.
Poranek szybko przeszedł w południe, potem w popołudnie i w końcu wieczór. Białowłosy zaprosił cię do swojego namiotu, gdzie miał swoje stanowisko pracy i narzędzia. Jeśli skorzystałaś z jego oferty, to w środeczku mogłaś zobaczyć jego stanowisko pracy – polowe laboratorium alchemiczne. Kilka statywów i amblemików, parę długich doniczek, w których rosły gęsto zioła. Obok tego stołek przy blacie z dość pokaźnych rozmiarów moździerzem i tłuczkiem. Wskazał ci rozstawiony hamak jako miejsce w którym mogłaś wypocząć do czasu pojawienia się stworzenia, które wychodziło na żer zazwyczaj w nocy. Gdy ta w końcu nadeszła Ginko trzymając przewieszoną przez ramię sieć o dość dużych oczkach wybudził cię z twojego spoczynku.
- Możemy się go spodziewać już całkiem niedługo. Zazwyczaj przylatuje uzupełnić wodę wieczorem. – Podrapał się po podbródku. – Dobrze by było, jakbyś odwróciła jego uwagę, kiedy zrzucę na niego sieci. – Reszta planu była dość prosta. On sobie wypatrzył pozycje na czubku drzewa, a ty od strony gruntu odwrócisz uwagę stworzenia. Zasugerował ci byś schowała się w krzakach do czasu.
Słownik
Postacie
1) Ginko
Mapa
klik
Legenda:
Kratka na mapie ma wymiary 1.5 x 1.5 metra
Biała gwiazdka - NPC
Żółta-czerwona kropka - Inoshi
Inne:Ukryty tekst
0 x
- Yamanaka Inoshi
- Postać porzucona
- Posty: 3431
- Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach. - Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4957
- GG/Discord: Tario#3987/64789656
- Multikonta: Hoshigaki Maname
- Aktualna postać: Jun
- Lokalizacja: Soso
Re: Spękana ziemia
- Rok 388 - Jesień -
[/color][/b] " Spękana ziemia " [youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4E-_Xpj0Mgo[/youtube] Inoshi nie znała się na owadach, jednak GInko zdawał się doskonale wiedzieć o czym mówi - lub rzeczywiście wiedział. Dobrze, że się poprawiał, przez to nie wzbudzał w Inoshi zakłopotania na zbyt długo. Też nie miała za bardzo punktu zaczepienia by z nim dyskutować o tych stworach. Określenie jakiego użył chłopak - " Ważka " było tym ciekawsze, bo zwykle spodziewałaby się takich istot na terenach bagnistych, czy leśnych, na pewno podmokłych. Nie miała jednak aż takiej wiedzy o naturze, więc jej przemyślenia mogły być całkiem błędne. Żywe zainteresowanie owadami prezentowane przez białowłosego sugerowało, że jego natura może leżeć bardzo blisko południowych lasów. Nie posiadała wiedzy o tamtejszych klanach i rodzinach, ale pogłoski o wojnie docierały wszędzie, a stąd było tam znacznie bliżej niż z Karmazynowych szczytów. Możliwe, że jest jednym z tych którzy szukają broni do walki w tym konflikcie, albo faktycznie jest zwyczajnym hodowcą który chce mieć egzotycznego zwierzaka.
Jakakolwiek prawda by nie była nie ruszała jej serca, to nie była jej wojna, nawet nie wiedziała dlaczego trwała i o co w niej chodziło. – Są całkiem spore. Nie jestem pewna czy transportowanie czegoś takiego nie okaże się problemem... Ale jak sam wspomniałeś, ich jaja, może faktycznie uda się je zdobyć. — Rozmowa mogła trwać dalej... Ostatecznie jednak Inoshi udałaby się na ten zasłużony spoczynek i zjadła coś ze swoich zapasów. Musiała nie tylko zregenerować siły po walce z ogromnym słońcem, ale i odpocząć by z czystym umysłem podejść do sprawy łapania jednej z tych bestii - gdy tylko Ginko uzna, że nadszedł na to czas.
Przenośne laboratorium jakie miał białowłosy w namiocie nie było spodziewane, choć może powinna była oczekiwać takiego widoku. Sama w końcu bawiła się trochę w różnego rodzaju mieszanie mikstur i innego rodzaju mieszanin wytwarzających różne efekty. Statywy, Alembiki... Wyglądało to niemalże jak zapas wyciągnięty żywcem z laboratorium w jakimś szpitalu, lub kliniku. Nawet i ona nie miała takiego sprzętu, choć... Teraz zaczęła się zastanawiać kto to wszystko nosi.
Możliwe, że to był najlepszy moment by zdradzić swoje zdolności, może nieco zbyt szybko, lecz oczekiwałaby tego samego w zamian od niego. Polowanie na te pustynne pchły nie powinno być żadnym problemem dla Yamanaki o ile będzie miała wystarczająco dużo miejsca, a i same potwory nie przyjdą w ilości większej niż jedna istota. Gdyby jednak Yamanaka miała okazję do spokojnego, lub chociaż nie zagrażającego jej wykorzystania swojej zdolności klanowej, mogłaby przejąć kontrolę nad piaskową istotą i dać się pochwycić Ginko.
– Powiedz mi co potrafisz. Myślę, że nie będzie wielkiego problemu z pochwyceniem go. Potrafiłabym z odległości przejąć kontrolę nad jego ruchami, lub ciałem. Ktoś musiałby tylko upewnić się, że nic mi się nie stanie i jednocześnie pochwycić tą istotę. Jeśli jesteś w stanie to zrobić to polowanie będzie krótkie. Jeśli będzie stał na odległości około 100 metrów i bez problemu go zobaczę... To mogę to załatwić — Już wstała gdy nastał odpowiedni czas. Przygotowała się do działania i wedle zaleceń schowała się tam gdzie jej powiedział, choć to była idealna sytuacja w której powinna przyciągnąć uwagę istoty na siebie, a jak się wyłoni - przejąć nad nią kontrolę. Taki był plan, znacznie skuteczniejszy niż dodatkowe ryzyko i uganianie się za nim. O ile wszystko pójdzie jak powinno.
Ukryty tekstUkryty tekstUkryty tekst
Myśli - Mowa
0 x
- Kamiyo Ori
- Posty: 1090
- Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Wyrzutek B
- Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7983
- GG/Discord: deviler_
- Multikonta: Rokudo Gaika/Yuki Renji
Re: Spękana ziemia
Najdroższa przyprawa
Misja Rangi B dla Yamanaka Inoshi
37/45[/center]
Wymiana informacji jest bardzo istotna i niesie niewymierne korzyści, kiedy kilka osób chce współpracować dla osiągnięcia większego celu. Tak więc jak tylko zdradziłaś się ze swoich zdolności klanowych, białowłosy również się nieco bardziej otworzył.
- Takie przechwytywanie to bardzo użyteczna umiejętność. Raczej powinna być w zasięgu, bo musi podejść do zbiornika z wodą. Niestety dość szybko się porusza i sam nie byłem w stanie zdobyć nad nią przewagi. – Pokręcił głową z dezaprobatą. – A ja sam? No cóż. Głównie się zajmuje wytwarzaniem substancji, jak zapewne widziałaś po sprzęcie w namiocie. Dodatkowo dość nieźle pieczętuje i posługuje się siecią.
Po krótkiej pogawędce, jak już się ustawiliście na swoich pozycjach pozostało czekanie. Ty byłaś schowana za krzakiem, mając widok na taflę wody, a on siedział przyczajony na drzewie zaciskając ręce na sieci. Było już ciemno i szybko się robiło zimno. Jedyne dźwięki jakie można było usłyszeć w tym miejscu to wiatr poruszający liścmi, szum wody i twój własny oddech. Spędziliście tak dobre kilka godzin, aż nagle pojawił się jeszcze jeden dźwięk. Dziwnie wibrujący. Rozchodził się echem po całej okolicy i ciężko było dokładnie ustalić skąd dochodził. To był już ostatni moment, aby się przygotować do działania.
Słownik
Postacie
1) Ginko
Mapa
klik
Legenda:
Kratka na mapie ma wymiary 1.5 x 1.5 metra
Biała gwiazdka - NPC
Żółta-czerwona kropka - Inoshi
Inne:Ukryty tekst
0 x
- Yamanaka Inoshi
- Postać porzucona
- Posty: 3431
- Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach. - Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4957
- GG/Discord: Tario#3987/64789656
- Multikonta: Hoshigaki Maname
- Aktualna postać: Jun
- Lokalizacja: Soso
Re: Spękana ziemia
- Rok 388 - Jesień -
[/color][/b] " Spękana ziemia " [youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4E-_Xpj0Mgo[/youtube] Sama możliwość rozmowy z alchemikiem wydawała się interesująca - choć nie w tej chwili, a perspektywa jaką to otwierało na później była nie do zignorowania. Mogła się od niego na pewno czegoś nauczyć, jeśli to co mówił byłoby prawdą, choć też nie do końca wierzyła, że nie potrafi czegoś więcej.
Gdy znalazła się na miejscu Inoshi ściągnęła swój miecz z pleców i położyła go w krzakach, podobnie zdecydowała się na ściągnięcie z rękojeści bandaża. Szybko ruszyła do brzegu i zaczęła wkładać go w piach, gdzie kraniec zamierzała ułożyć tak, by delikatnie wystawiał w samej wodzie, pod piaskiem. Na przyszłość. Większość bandaża powinna zostać zagrzebana w piasku, nie jakoś głęboko. Delikatna warstwa wystarczy, byle nie zwracał uwagi. W taki sposób mogła wrócić i spędzić w krzakach kolejne godziny oczekując tego co miało niedługo nadejść. Wyczekiwanie było okrutne, chłód jaki nadszedł zdawał się być znacznie silniejszy niż mogłoby się poprzednio wydawać - to pewnie sprawka tego, że w trakcie dnia dość porządnie się wygrzała w trakcie drogi do tej oazy. Teraz musiała się skupić i utrzymać skupienie - była wyspana i mogła działać. Gdy nadszedł dźwięk Inoshi zdecydowała się zbliżyć do wody i przeszła po niej spokojnie i delikatnie po uprzednim skupieniu chakry. Skinęła porozumiewawczo głową do białowłosego i po skupieniu chakry zaczęła się zanurzać w tafli wody, obok miejsca gdzie zostawiła kawałek bandaża w wodzie, pod piaskiem. Nie do końca zdawała sobie sprawę z tego jak może wyglądać dorosła istota z jaką mają mieć do czynienia, mimo słów którymi uraczył ją Ginko. Ważka... Spodziewała się mniej więcej tego co może zobaczyć, lecz wiedziała, że na pewno nie będzie to malutka istota, jeśli tamta piaskowa pchła to larwa tego czegoś.
Gdy była w wodzie, siedziała i obserwowała z pod tafli wody co się dzieje na powierzchni. Spokojnie czekała na swoją kolej - to jest na chwilę w której ten dziwny stwór podleci i najlepiej by znalazł się na piasku przy wodzie, lub nawet samej wodzie w tym przypadku. Czekała na moment aż istota się pojawi i zacznie pić.
Ukryty tekstUkryty tekstUkryty tekstUkryty tekstUkryty tekst
Myśli - Mowa
0 x
- Kamiyo Ori
- Posty: 1090
- Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Wyrzutek B
- Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7983
- GG/Discord: deviler_
- Multikonta: Rokudo Gaika/Yuki Renji
Re: Spękana ziemia
Najdroższa przyprawa
Misja Rangi B dla Yamanaka Inoshi
39/45[/center]
To prawda, noc na pustyni nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń. Po okresie wygrzewania się na słonku, gdy tylko jego zaczyna brakować, to robi się nieprzyjemnie zimno. Szum wiatru, który tak wcześniej przyjemnie ochładzał, teraz stał się wręcz nieznośny. Dodatkowo od wody też ciągnęło.
Czekanie w takich warunkach nie jest doświadczeniem, które ktoś chętnie by powtórzył, jednak entuzjazm Ginko rozgrzewał go na tyle, by wyraźnie nie przejmować się tymi drobnymi niedogodnościami. Co jakiś czas jednak zaciskał ręce na sieciach, aby rozruszać palce. Nie mógł sobie pozwolić na błąd.
W końcu po czasie, który można przyrównać do połowy nieskończoności usłyszeliście dźwięk. Wibrujące bzyczenie, jednak tak różne od pszczół i much. To nie był trzepot małych skrzydełek na wietrze. Dźwięki te były zbyt głośne na to. Echo łopoczących skrzydeł zwiastowało jej nadejście. Zbiornik z wodą był jej celem. Tak właśnie największe ważkopodobne stworzenia jakie widziałaś wylądowało obok zbiornika. Moment w którym to się stało niemal ci umknął w momencie, gdy mrugnęłaś. Znaczy się w tym momencie wylądował niemal na twoich bandażach i chłeptał wodę ze zbiornika. Był niemal na wyciągnięcie ręki, dzieliło cię około półtora metra odległości. Miał on nieco ponad siedem metrów długości i gdzieś tyle samo rozpiętości skrzydeł. Olbrzym był piekielnie szybki i miałaś wrażenie, że musisz wysilić wszystkie swoje zmysły, by nadążyć za jego tempem. Ale z drugiej strony nie ważne jak jest szybki, kiedy stoi w miejscu prawda?
Białowłosy na drzewie czekał na jakiś znak z twojej strony, by zarzucić sieć na stworzeniu, by je na dobre uziemić.
Słownik
Postacie
1) Ginko
Mapa
klik
Legenda:
Kratka na mapie ma wymiary 1.5 x 1.5 metra
Biała gwiazdka - NPC
Żółta-czerwona kropka - Inoshi
Czarny kontur ważki - stwór
Inne:Ukryty tekst
0 x
- Yamanaka Inoshi
- Postać porzucona
- Posty: 3431
- Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach. - Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4957
- GG/Discord: Tario#3987/64789656
- Multikonta: Hoshigaki Maname
- Aktualna postać: Jun
- Lokalizacja: Soso
Re: Spękana ziemia
- Rok 388 - Jesień -
[/color][/b] " Spękana ziemia " [youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4E-_Xpj0Mgo[/youtube] Siedzenie w tafli wody było co najmniej ciekawym doświadczeniem którego z jakiegoś powodu użytkowniczka żywiołu wody nie miała okazji jeszcze doświadczyć. Cała ta sytuacja była na tyle nowa i intrygująca w pewien sposób, że aż przechodziły ją dreszcze. Nie była zbyt zainteresowana obiektem wspólnego polowania, ale zawsze było to jakieś zabicie czasu, czasu który obecnie spędzała w tafli wody obserwując otoczenie i czekając na to co się stanie i jaki stwór ją uraczy.
Jak przez mgłę dostrzegała działania białowłosego, lecz była pewna, że jest gotowy do działania, musiał być, tak samo jak i ona. Wibrujące bzyczenie, było przedziwnym odgłosem, choć blondynka doskonale zdawała sobie sprawę co to za odgłos - to były skrzydła tej dziwnej istoty na którą mieli przypuścić atak i ją pochwycić. Wielkość stwora który wylądował... W miejscu wręcz idealnym - blondynce sprzyjało szczęście. Stwór wylądował w idealnym miejscu, zupełnie tam gdzie zaplanowała to Inoshi. Szybkość z jaką ruszyła się istota była niezwykła, mrugnięcie i nagle się znalazła w tym miejscu. Yamanaka nie spodziewała się aż takiej szybkości po tej istocie. Teraz jednak znała tajną broń ważki - to była jej szybkość. Wpierw Yamanaka zamierzała wykorzystać swoje klanowe zdolności w inny sposób, lecz z taką szybkością może być ciężko, dlatego właśnie opracowała plan z bandażem - na wszelki wypadek.
Ten wszelki wypadek nastał właśnie teraz. Inoshi lekko skierowała rękę w kierunku bandaża, ledwie go dotknęła palcem wyciągniętym delikatnie ponad powierzchnie wody do bandaża. Tym ruchem przelała momentalnie do niego chakrę, energia ta wypełniła bandaż i chwyciła istotę za odnóża. To był moment w którym sama się zaczęła wynurzać z wody - kończąc tym samym swoją podwodną zabawę. Podniesiona ręka podczas wynurzenia była sygnałem dla Ginko by ten zrzucił siatkę z drzewa, mógł wreszcie zadziałać. Inoshi drugą ręką cały czas trzymała pochwycony podczas przesyłania chakry bandaż. Jedna ręka z bandażem, druga podniesiona w górę. Była gotowa do szybkiego złożenia pieczęci do kolejnej techniki i pochwycenia istoty jeśli ta by się wyrwała, jednak w to wątpiła. Stwór ten nie mógł mieć umysłu silnego na tyle by się jej wyrwać... Choć, nie miała co do tego pewności - to polowanie również czegoś ją uczyło.
Ukryty tekstUkryty tekstUkryty tekstUkryty tekst
Myśli - Mowa
0 x
- Kamiyo Ori
- Posty: 1090
- Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Wyrzutek B
- Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7983
- GG/Discord: deviler_
- Multikonta: Rokudo Gaika/Yuki Renji
Re: Spękana ziemia
Najdroższa przyprawa
Misja Rangi B dla Yamanaka Inoshi
41/45[/center]
Mawiają, że czasem najprostsze rozwiązania należą do tych najskuteczniejszych. Mawiają też, że aby dobrze wykorzystać słabość przeciwnika należy go poznać, by móc zagłębić się w jego psychice. Pomaga przy tym rozwinięta empatia. Prawdziwa jednak sztuka polega na tym, aby wykorzystując jak najmniejszy nakład wysiłku, wykonać jak największą pracę. Bo w końcu można pracować ciężko, albo też mądrze. Inoshi stanowczo należała do tej drugiej grupy. Przynajmniej właśnie teraz, gdzie stosunkowo prostym sposobem rozwiązała złożony problem.
Ogromne stworzenie zostało pochwycone, ale jeszcze nie przestało chłeptać wody. Póki co, nawet nie zdawało sobie sprawy z własnej niemocy, w końcu aby móc określić, że odebrano jej możliwość ruchu trzeba spróbować to zrobić. Niestety i ta niewiedza w końcu została rozwiana. Dokładniej w momencie, kiedy zrzucona wielka sieć przesłoniła światło księżyca nad potężnym stworzeniem. Następnie rozwinęła się w powietrzu i opadła na jej tułów oraz przede wszystkim skrzydła. Sieć ta była odpowiednio dociążona na krawędziach. Gdy dźwięk ciężarków uderzających o ziemię wyrwał ważkopodobne stworzenie z fałszywego poczucia bezpieczeństwa, ta usiłowała uciec. Niestety nie było to już dla niej więcej możliwe. W bezradności jednak wydała z siebie głośny szczebiot. Cóż właściwie innego mogła robić w tej chwili jak to?
Ginko zeskoczył z drzewa trzymając linę doczepioną do siatki. Odsłonięte oko aż błyszczało od możliwości przyjrzenia się takiemu okazowi z aż tak bliska. Ty byłaś jeszcze w wodzie. W końcu technika wymagała, byś się nie ruszała, ale może właśnie dzięki temu poczułaś to wcześniej. W sumie znajome doznanie. Ziemia lekko zadrżała.
Słownik
Postacie
1) Ginko
Mapa
klik
Legenda:
Kratka na mapie ma wymiary 1.5 x 1.5 metra
Biała gwiazdka - NPC
Żółta-czerwona kropka - Inoshi
Czarny kontur ważki - stwór
Inne:Ukryty tekst
0 x
- Yamanaka Inoshi
- Postać porzucona
- Posty: 3431
- Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach. - Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4957
- GG/Discord: Tario#3987/64789656
- Multikonta: Hoshigaki Maname
- Aktualna postać: Jun
- Lokalizacja: Soso
Re: Spękana ziemia
- Rok 388 - Jesień -
[/color][/b] " Spękana ziemia " [youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4E-_Xpj0Mgo[/youtube] Proste rozwiązanie mogło okazać się najbardziej korzystnym w tym spotkaniu. Gdyby tylko świat nie lubił się komplikować. Wszystko było jednak pewne. Inoshi pochwyciła bestię, ta się napiła, a chłopak zrzucił na nią swoją sieć. Wszystko zadziałało tak jak powinno. Dokładnie wedle ustalonego przez nich wcześniej planu. Skrzydła istoty zostały uziemione i ta nie mogła wznieść się ponownie w powietrze. Obciążniki na sieci zdawały się zadbać o to by nie wzniosłą się znów w górę.
Bezradny szczebiot, krzyk... Wrzask, jeśli porównywać to do istoty ludzkiej, jaki z siebie wydawała był nad wyraz przerażający. Tak czy inaczej Inoshi musiała zachować spokój. Chłopak który zeskoczył z przymocowaną do siatki liną zdawał się jak najbardziej wiedzieć co robi. Choć sama Yamanaka przyglądała się obciążnikom i temu jak rzeczywiście są obciążone. Musiała wiedzieć czy przypadkiem jeśli wypuści tę istotę, to czy nie uwolni się ona zupełnie. Coś nie dawało jej jednak spokoju, zwłaszcza w tej chwili gdy zadrżała ziemia. Ona już to przedtem czuła. Było tak samo jak wtedy gdy z ziemi wyskakiwała te przedziwna istota określana przez białowłosego larwą tej ważki. Szybko złożyła pieczęcie i skupiła się na wykryciu tego co się do nich mogło zbliżać. – Czy to wycie nie zwołało larw? Czujesz to trzęsienie? — Zadała mu szybko pytanie, sama wyszukując twórcy trzęsienia przy pomocy swojej zdolności sensorycznej.
Teraz miała dwie opcje. Mogła czekać aż stwór wyłoni się z ziemi, albo zacząć działać. Niezbyt wiedziała co rzeczywiście planuje zrobić Ginko, ale jeśli potrzebował tej istoty żywej powinni coś zrobić szybko. Inoshi mogła przejąć kontrolę nad tą bestią, lecz wtedy chłopak musiałby się nią zająć. – Obecnie nie mogę się ruszyć, ale jeśli pojawi się tutaj to coś co tworzy te leje raczej wątpię czy uda nam się utrzymać tą ważkę. Mogę przejąć nad nią kontrolę, ale wtedy będziesz musiał się mną zająć i uwolnić ważkę. Decyduj się szybko co chcesz z nią zrobić. — Oczywiście mówiła to podczas sensorycznego rozglądania się za stworem który mógłby wywoływać te wstrząsy w okolicy. Nie miała dużo czasu. Jak tylko wykryła tą istotę w okolicy to złożyła dłonie w celownik do swojej sztandarowej techniki klanowej. Nie wykonała jej jeszcze jednak. Wciąż przesyłała chakrę przez bandaż.
Ukryty tekstUkryty tekstUkryty tekstUkryty tekst
Myśli - Mowa
0 x
- Kamiyo Ori
- Posty: 1090
- Rejestracja: 27 sty 2020, o 22:25
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Wyrzutek B
- Krótki wygląd: Drobnej budowy , nawet jak na jego wiek. Na głowie ma czupryne czarnych włosów, dość matowych i nie świecących się zbytnio, spiętych w kucyk rzemieniem.
- Widoczny ekwipunek: Duża torba na pośladkach przyczepiona paskiem.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7983
- GG/Discord: deviler_
- Multikonta: Rokudo Gaika/Yuki Renji
Re: Spękana ziemia
Najdroższa przyprawa
Misja Rangi B dla Yamanaka Inoshi
43/45[/center]
Znów otoczyła cię czerń, w której tylko źródła chakry były widocznymi punktami na mapie przestrzeni w twoim umyśle. Z tych wszystkich punktów najjaśniejszy stał tuż obok, obwiązując sieć wokół stworzenia, które wspólnymi siłami pochwyciliście. Ale było też sporo innych punktów w okolicy. Jeden, drugi, trzeci… Skończyłaś liczyć przy dziesiątym. Wszystkie sunęły w waszym kierunku z dość sporą prędkością, jak na kogoś w tej głębokości. Nie było to zbyt nastrajające optymizmem.
Ginko zdawał się wiedzieć co robi, ale po chwili i on poczuł wibracje ziemi. Gdy skończył już obwiązywać żyjątko jak baleron odwrócił się do ciebie uśmiechając.
- Możesz uwolnić technikę, raczej się nie już nie wyswobodzi. – Odwrócił się w kierunku spękanej ziemi, z której dochodziły drgania i szumy. – Mówiłem ci już chyba, że zajmuje się tymi stworzeniami? – W jego dłoni pojawił się kunai z doczepioną notką wybuchową. Cisnął nim w kierunku zbliżającego się zagrożenia i aktywował wybuch.
Z twojej perspektywy dziesięć nadciągających sygnałów rozpierzchło się we wszystkich kierunkach. Niczym fajerwerk po wystrzeleniu w niebo.
- Czy mówiłem, że są wrażliwe na dźwięki i wibracje podłoża? – Popatrzył na Inoshi z uznaniem. – Świetna robota, czy pomożesz mi go teraz przetransportować do namiotu? – Chwycił mocno za sznur od siatki i owinął go sobie parę razy wokół nadgarstka.
Słownik
Postacie
1) Ginko
Mapa
klik
Legenda:
Kratka na mapie ma wymiary 1.5 x 1.5 metra
Biała gwiazdka - NPC
Żółta-czerwona kropka - Inoshi
Czarny kontur ważki - stwór
Inne:Ukryty tekst
0 x
- Yamanaka Inoshi
- Postać porzucona
- Posty: 3431
- Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach. - Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4957
- GG/Discord: Tario#3987/64789656
- Multikonta: Hoshigaki Maname
- Aktualna postać: Jun
- Lokalizacja: Soso
Re: Spękana ziemia
- Rok 388 - Jesień -
[/color][/b] " Spękana ziemia " [youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4E-_Xpj0Mgo[/youtube] Inoshi nie spodziewała się dostrzec aż tylu istot które swoim ostatnim krzykiem rozpaczy mogła wezwać ważka. Teraz już rozumiała co oznaczał ten szczebiot. To był krzyk, coś co musiało brzmieć jak " przybywajcie... " i przybyły wszystkie... Nawet... Larwy. Kiedyś by spanikowała, teraz - zachowała spokój i poinformowała mężczyznę o sytuacji w jakiej się znajdują. Zresztą... On też na pewno wiedział, musiał wyczuć te wibracje tak samo jak i ona.
Yamanaka wciąż podtrzymywała swoją technikę obserwując poczynania Ginko, widziała wyraźnie, że był dość szybki w obwiązywaniu, wiedział co robił i musiało mu na tym zależeć. Po jego słowach - na jego odpowiedzialność odpuściła technikę i przestała przesyłać chakrę w kierunku istoty. Bandaż już nie służył za przekaźnik który mógł ją krępować. Pozostało jeszcze rozwiązanie problemu z nadchodzącymi bestiami. Tym jednak też się zajął. Kunai który wyrzucił, a właściwie wybuch który ten spowodował, w zupełności wystarczył by wprowadzić dodatkowe drgania, oraz wywołać ogromny huk który najpewniej przepędził pozostałe stwory. To on był ekspertem - zdała się na niego. – Nie sądziłam, że skoro same je wywołują, to same również będą na nie podatne — Wzruszyła ramionami przyglądając się miejscu w które wyrzucił przedtem metalowe narzędzie. Wrażliwość na dźwięki była czymś czego mogła się domyśleć przedtem, lecz zupełnie na to nie wpadła. – Gdybym wiedziała wcześniej, to mogłabym się od nich odpędzić na tej pustyni bez problemu... Cenna wiedza. — Co do prośby którą wystosował w jej kierunku - skinęła głową i zaczęła wyciągać swój bandaż. Schowała go do torby, a potem sama przystąpiła do ciągnięcia upolowanej istoty w okolice namiotu. Nie zapomniała o swoim mieczu który również wylądował na jej plecach w przeciągu kilku kolejnych minut.
To chyba była koniec polowania na jakie się zapisała. Wcześniej nie była aż tak ciekawa, lecz teraz gdy istota była w ich rękach, była gotowa podpatrzeć to co zamierza zrobić mężczyzna. Spodziewała się wszystkiego, zarówno tego, że zaraz spróbuje zapieczętować tę istotę w zwoju, albo, że poda jej coś co pozwoli mu uzyskać nad nią kontrolę, albo... Zbada to i wypuści. Kto wie, nie miała oczekiwań, ale raczej wątpiła, że będą to ciągnąć przez całą pustynie w tej siatce.
Ukryty tekstUkryty tekstUkryty tekst
Myśli - Mowa
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości