Trybuna południowa

Awatar użytkownika
Harisham
Martwa postać
Posty: 797
Rejestracja: 17 sty 2020, o 01:23
Multikonta: Harikido, Prosiaczek

Re: Trybuna południowa

Post autor: Harisham »

Hachimanie, nie miałem pojęcia, że moja pokuta będzie tak ogromna. Byłem przekonany, iż moje rany i ogromny ból, nimi spowodowany, to wystarczająca kara za pychę. Okazuje się jednak, że znów byłem pyszny, sądząc iż moja pokuta będzie mniejsza niż w rzeczywistości. Cóż, nie mogę okazać się tchórzem własnie teraz. Wtedy z pewnością Hachiman się ode mnie odwróci i czeka mnie zagłada. Każdy moment życia jest walką i nigdy nie można okazać strachu i tchórzostwa.
- Zgadza się, nieznajoma, masz rację. - zwracam się do Maname - Wykazałem się pychą i zszedłem z ścieżki Hachimana. W związku z tym musiałem trafić na silniejszego przeciwnika i przegrać. Na tyle silniejszego, abym nie miał szansy wyprowadzić żadnego ataku. - kłaniam się ponownie w stronę Yoake - Masz rację, walczą ze sobą ludzie, nie bogowie. Nie sądzę jednak, że powinniśmy być na tyle pyszni, aby twierdzić, że wszystko dookoła nas dzieje się dzięki nam, zwykłym maluczkim ludziom. Myślę, że lepiej jest mieć nieco pokory i uwierzyć, że to więksi od nas ustawiają nas w konkretnych miejscach, aby nas sprawdzić i rozsądzić, czy dobrze spełniamy ich polecenia. Nie ma też większego znaczenia co mówimy w trakcie robienia czegokolwiek, tak długo, jak robimy to słusznie, idąc odpowiednią, nakazaną przez bogów ścieżką. Dlatego też kłótnia o to, do którego boga się modlić jest bezpodstawna. Modląc się do jednego, tak naprawdę modlisz się nich wszystkich, tak długo, jak wypełniasz ich wolę.
0 x
5 linijek i do przodu. To moje nindo. Dobre, nie?

W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
Awatar użytkownika
Rokuramen Sennin
Support
Posty: 1033
Rejestracja: 12 lut 2015, o 13:07
Multikonta: Akihiko Maji i Jugo Misaki

Re: Trybuna południowa

Post autor: Rokuramen Sennin »

0 x
Support i twórca najlepszego ramen w świecie shinobi
Awatar użytkownika
Miyuki
Gracz nieobecny
Posty: 70
Rejestracja: 20 lut 2020, o 13:18

Re: Trybuna południowa

Post autor: Miyuki »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4026
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Trybuna południowa

Post autor: Ichirou »

  • Dotyczy: Seinaru + wybudzenie pozostałych przy pomocy kai (chyba że wolicie spać dalej, to możecie uznać, że akurat was Ichirou ominął)
0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Maname
Postać porzucona
Posty: 465
Rejestracja: 12 sty 2019, o 12:42
Wiek postaci: 17
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: - Ma na oko około 1.55 wzrostu
- Duże niebieskie oczy
- Jak się uśmiecha widać ostre zęby
- Granatowe włosy
- Strój w granatowych barwach
Widoczny ekwipunek: Torba, plecak, wyrzutnia shuriken, kabura na nóż.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Kabuki | Kayo
Lokalizacja: Hanamura

Re: Trybuna południowa

Post autor: Maname »

0 x
Awatar użytkownika
Seinaru
Martwa postać
Posty: 2526
Rejestracja: 5 lip 2017, o 13:55
Wiek postaci: 29
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Trupioblada cera, charakterystyczny brak głowy
Widoczny ekwipunek: Nagrobek

Re: Trybuna południowa

Post autor: Seinaru »

Hmmm, nie chodziło tutaj o bratanie się jako takie. Po samobójstwie Shijimy Seinaru nie chciał już angażować się w żadne przyjaźnie i przywiązywać się do ludzi. Ten był jego pierwszym i pewnie ostatnim prawdziwym przyjacielem. Ichirou był sympatyczny, charyzmatyczny, pewny siebie i swobodny, a do tego nieprawdopodobnie potężny. Kei cenił wszystkie te cechy, dlatego tak chętnie był gotów podążyć za nim i ich ideą. Kogo lepszego mógłby znaleźć do wspólnych przygód i walk? Nie był to jednak układ czysto biznesowy, bo wspólna inicjatywa taka jak Klepsydra wymagała przynajmniej minimum zaufania, co Kei już okazał powierzając mu to, z czym przyszedł do niego wtedy do Atsui. Czym jednak mógł odwdzięczyć się Asahi? No przynajmniej czystą i klarowną sytuacją. Samuraja nie interesowała zbytnio jego rodzina, liczba rodzeństwa i co najbardziej lubi jeść na obiad. To co naprawdę ciekawiło go w partnerze, to jego motywacje i ambicje. Czy napędza go gniew, jakaś żądza, czy może chce po prostu coś osiągnąć i przejść na emeryturę? Goni za mrzonkami czy twardo stąpa po ziemi?
Na jego wyważone podejście do sprawy Antykreatora, Kei odpowiedział krótkim milczeniem. Było dużo w racji w tym, że łapanie zbyt wielu srok za ogon może doprowadzić do tego, że ostatecznie żadnej sprawy nie uda im się doprowadzić do końca. Trzeba było ustalać swoje priorytety jasno, zamiast podpalać się tym, co aktualnie ożywiło wyobraźnię Keia.
- W sumie racja. Nie ma potrzeby niczego przyspieszać. - Skomentował krótko, zanim zaczął słuchać historii o Kaguya, Pierwszym Turnieju i Pustynnym Pogromie. Melodyjny dźwięk Asahiego przeplatał się z wyobrażeniami o wielkim turnieju, wielkiej bitwie i wielkim demonie. Kei słuchał w skupieniu i nie przerywał w żadnym momencie, a głos Sabaku powoli stawał się piękną kołysanką. Wokół pojawiły się pierwsze delikatne piórka. Powieki stawały się coraz cięższe, a ostatnie wypowiedziane słowa słyszał już jakby były wypowiedziane przez jakąś tubę.
Nagle ocknął się. Dotyk kolegi wyrwał go z otępienia i senności i samuraj szybko skojarzył piórka unoszące się nad areną z tym, czego doświadczyli w Midori podczas starcia z Uchihą. Szkoda że dopiero wtedy, ja było już po wszystkim. Na szczęście czujny Sabaku zapobiegł zaśnięciu ich obojga, a Kei potrzebował ze dwóch sekund, aby odnaleźć się z powrotem na trybunach i turnieju.
- O kurde, dzięki. Już myślałem że to przez tę twoją opowieść. Strasznie długa. - Powiedział do Ichirou półżartem, bo trochę wstyd było mu, że sam nie potrafił o siebie zadbać w takiej kuriozalnej sytuacji. Nie spuszczał wzroku z Asahiego, gdy ten zaczął przechadzać się po trybunach, pomagając w wybudzaniu reszty widzów. Jak jakiś znachor, który dotykiem uzdrawia albo wskrzesza kolejne ciała. Wyglądało to dość dziwnie, lecz samuraj również podniósł się z miejsca. Nie dotykał on jednak nikogo, tylko lawirował między kolejnymi śpiącymi lub budzącymi się, trzymając się za plecami Sabaku, aby nie stracić z nim kontaktu werbalnego.
- Okej, czyli teraz rozumiem. Nie lubisz Kaguya. Kogo jeszcze? - Zadał kolejne pytanie, aby dowiedzieć się o innych antypatiach Diaboła, bo przez te wszystkie lata fantastycznych przygód na pewno nie narobił sobie tylko wianuszka przyjaciół, ale pewnie również sporo wrogów. Seinaru na początek interesowali przede wszystkim ci, przy których w towarzystwie Ichirou musi być gotowy na wszystko.
0 x
Jeśli czytasz ten podpis to znaczy, że jestem już martwy...
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4026
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Trybuna południowa

Post autor: Ichirou »

  • Dotyczy: Maname, Seinaru
0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
Awatar użytkownika
Miyuki
Gracz nieobecny
Posty: 70
Rejestracja: 20 lut 2020, o 13:18

Re: Trybuna południowa

Post autor: Miyuki »


Dotyczy: Ichirou z Seinarem (pobieżnie)
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Seinaru
Martwa postać
Posty: 2526
Rejestracja: 5 lip 2017, o 13:55
Wiek postaci: 29
Ranga: Samuraj
Krótki wygląd: Trupioblada cera, charakterystyczny brak głowy
Widoczny ekwipunek: Nagrobek

Re: Trybuna południowa

Post autor: Seinaru »

- A więc... Kaguya, Aburame, Szakale, Kruki... - Wyliczył Seinaru stąpając za Ichirou (też ściszając głos przy Krukach) i cieszył się, że starczyło mu palców u jednej ręki, aby zliczyć wszystkich tych, którym może być nie w smak to, że Asahi jeszcze dycha.
- Nie Demon, tylko Diabeł... - Rzucił niedbale za siebie, gdy mijali pewną dziewczyną, a ta na odchodne posłała za nimi głośne westchnięcie. To jednak tyle, Seinaru nie zwrócił na nią ani trochę uwagi, nie zadał sobie nawet trudu, aby odwrócić się w jej stronę, gdy ją poprawiał.
- W ogóle nie dziwi Cię to, że tak wiele organizacji nazywa się jak zwierzęta? Ten Kakita mówił mi, że Kurczaki których ostatnio spotkałem to Koguty. Tylko Klepsydra jakoś się broni... - Zakończył swoje rozważania dość optymistycznie, gdy mogli w końcu wrócić do normalnej rozmowy, a nie błądzić między ciałami i tykać wszystkich, aby nie przespali widowiska. Gdy w końcu usiedli, Kei zrobił krótki rachunek sumienia i starał się przywołać swoich najsławniejszych wrogów, lub może nawet całe ich organizacje.
- Wiesz co... - Zaczął zakłopotany...
- Chyba nikogo takiego nie ma. Jak tak teraz myślę, to mam całkiem czyste konto. Mimo że trochę mnie było tam i tu, to ostatecznie nikt chyba na mnie nie poluje. No oprócz tych Kogutów, ale to niedawno to było nasze pierwsze spotkanie. Nie sądzę, abym się na nich natknął w najbliższej przyszłości. - Kei brał udział w Bitwie o Mur, potem w Turnieju w Hanamurze, wojnie Yamanaków z Hyuugami i niedawno wyprawie w Midori i w sumie nie zostawił za sobą żadnych nierozwiązanych spraw. Z jednej strony to dobrze, nie dokładał Ichirou wrogów, lecz z drugiej, gdy teraz wypowiedział to na głos poczuł pewien niedosyt. Nie miał żadnego nemesis, z którym mógłby rywalizować i mierzyć się, nie miał żadnych otwartych śledztw ani rachunków do wyrównania. Był wolny, lecz jednocześnie bez jasno sprecyzowanego celu.
- Zasadniczo to czekam na okazję, aby podnieść sobie trochę poprzeczkę. No ale skoro niczego nie przyspieszamy, to na razie jestem tu. - Podsumował, wzrokiem pokazując areny, na których Kaguya właśnie dostał bęcki. Całkiem wyrównane, ale jednak bęcki.
- Ha, widzisz? Mówisz i masz. - Klasnął w dłonie razem z tymi, którzy oklaskiwali zwyciężczynię, młodą Hyuugę.
- Coś sporo ostatnio tych wojen, co? To już druga po tej Yamanakowej. Jeśli tak dalej będzie to szło, to może się zrobić niezły kocioł. - Poruszył jeszcze temat konfliktów między rodami, bo jeśli zaraz trafi im się trzeci a potem czwarty, to nikt nie zdąży gasić pożarów.
- W Kaigan naprawdę chodziło im tylko o... no wiesz, Delfinokonia? - Zapytał Ichirou, bo ten być może działając na froncie poznał jeszcze inną genezę tej wojny. Biju mógł być tylko pretekstem i punktem zapalnym. Całkiem solidnym i usprawiedliwiającym rozlew krwi oczywiście, lecz kto by nie chciał przy okazji takiej kłótni osłabić sąsiada i może przesunąć trochę granicę?
0 x
Jeśli czytasz ten podpis to znaczy, że jestem już martwy...
Awatar użytkownika
Akaruidesu Yoake
Martwa postać
Posty: 904
Rejestracja: 23 wrz 2019, o 20:00
Wiek postaci: 18
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Niski, blond włosy z ciemniejszymi końcówkami, młodo wyglądająca twarz. Czarne ubranie z długimi rękawami i stojącym kołnierzem, na to żółte haori w białe trójkąty.
Widoczny ekwipunek: Kabura na broń na obu udach. Torba nad lewą nogą. Tanto przy pasie po prawej stronie, katana po prawej.
Multikonta: Budyś

Re: Trybuna południowa

Post autor: Akaruidesu Yoake »

0 x
Do hidów polecam używania mojego ID: 2457
Awatar użytkownika
Harisham
Martwa postać
Posty: 797
Rejestracja: 17 sty 2020, o 01:23
Multikonta: Harikido, Prosiaczek

Re: Trybuna południowa

Post autor: Harisham »

Pióra, piórka i pióreczka. Wszędzie te pióra, aż człowiek robi się zmęczo... Cóż, nawet nie zorientowałem się, że zasnąłem. Nie wiedziałem jednak, że z genjutsu wyrwie mnie sam wielki Ichirou. Nie mogę tego traktować inaczej, niż jako zaszczyt, jakkolwiek z tego co widzę, nie ma czasu, aby mu za to podziękować. Po tej przerwie walki minęły jednak szybko. Tamaki pięknie zwyciężyła w swojej walce. Hachiman musiał patrzeć na nią miłym okiem, ponieważ dała świetne widowisko i pokazała się jako znakomita wojowniczka. Niestety Rekinek za to srogo oberwał od tej całej Masako. Pewnie faktycznie zbyt mocno namieszała mu w głowie wcześniejszą rozmową i teraz zobaczyliśmy tego efekty. Cóż, muszę się odwdzięczyć zarówno Yosuke, jak i Tamaki i odwiedzić ich w szpitalu. jestem pewien, że bezproblemowo ich tam wykurują, jednak i tak wolę się upewnić.
- Myślę, że nikt nie powinien być na tyle próżny, aby uznawać się za oczko w głowie jakiegokolwiek bóstwa. Takie myślenie, to najzwyczajniejsza pycha. Wierzę jednak, że w każdej chwili Hachiman może na mnie spojrzeć i ocenić moje postępowanie. Dlatego też chcę zawsze chwalić jego imię oraz postępować wedle jego woli. Uważam, że dzięki temu świat staje się lepszy. Teraz mi jednak wybaczcie, ale muszę odwiedzić Yosuke i Tamaki w szpitalu. - odpowiadam Yoake i Maname, po czym odchodzę, kierując się w stronę szpitala.
z/t
0 x
5 linijek i do przodu. To moje nindo. Dobre, nie?

W związku z licznymi problemami:
Mianownik: Harisham
Dopełniacz: Harishama
Celownik: Harishamowi
Biernik: Harishama
Narzędnik: Harishamem
Miejscownik: o Harishamie
Wołacz: Harishamie
Awatar użytkownika
Miyuki
Gracz nieobecny
Posty: 70
Rejestracja: 20 lut 2020, o 13:18

Re: Trybuna południowa

Post autor: Miyuki »

0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Maname
Postać porzucona
Posty: 465
Rejestracja: 12 sty 2019, o 12:42
Wiek postaci: 17
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: - Ma na oko około 1.55 wzrostu
- Duże niebieskie oczy
- Jak się uśmiecha widać ostre zęby
- Granatowe włosy
- Strój w granatowych barwach
Widoczny ekwipunek: Torba, plecak, wyrzutnia shuriken, kabura na nóż.
GG/Discord: Tario#3987/64789656
Multikonta: Kabuki | Kayo
Lokalizacja: Hanamura

Re: Trybuna południowa

Post autor: Maname »

0 x
Awatar użytkownika
Uchiha Masako
Martwa postać
Posty: 638
Rejestracja: 11 kwie 2019, o 20:07
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Niska, w miarę szczupła dziewczyna o bladej cerze i ciemnych, krótkich włosach do ramion. Ubrana w lekkie, bure kimono oraz narzuconą na nie kamizelkę. Na głowie nosi słomkowy kapelusz, a w ustach niemal zawsze ma fajkę.
Multikonta: Hoshigaki Toshiko, Hanuman

Re: Trybuna południowa

Post autor: Uchiha Masako »

0 x
Głos

Prowadzone misje:
  1. Ślad popiołu - Rozdział 3 - (C) Katakuri
Awatar użytkownika
Ichirou
Posty: 4026
Rejestracja: 18 kwie 2015, o 18:25
Wiek postaci: 35
Ranga: Seinin
Krótki wygląd: Chodzące piękno.
Widoczny ekwipunek: Hiramekarei, gurda, fūma shuriken, torba, dwie kabury
Lokalizacja: Atsui

Re: Trybuna południowa

Post autor: Ichirou »

  • [zt] z Seinaru?
0 x
Obrazek
KP PH bank głos koty dziennik
ODPOWIEDZ

Wróć do „Arena Niebiańskiego Lustra”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość