-Nie wiem czy to godne podziwu. Po prostu zbyt wiele razy z własnej głupoty i wiary w swoją siłę oberwałem. Więc uznałem że należy chociaż trochę należy zdobyć wiedzy jak się odpowiednio zająć samym sobą a nie tylko improwizowana pomoc przy ostatnich słowach chwyciłem i uniosłem lekko swój płaszcz ukazując w ten sposób poszarpane fragmenty. Wyglądało jakby specjalnie tak został płaszcz zrobiony. W większości to była prawda lecz Yasuo zapewne był w stanie dostrzec że w pewnych miejscach te postrzępione fragmenty są zbyt równo ucięte. Łatwo zapewne mógł się też domyślić jakim narzędziem zostało to ucięte patrząc na osprzęt jaki posiadam przy sobie. Uśmiechnąłem się kącikiem ust słysząc że go zainteresowałem
-O to właśnie w tym chodziło aby ciebie zainteresować oznajmiłem po czym aby mu nie przeszkadzać przyglądałem się dokładnie technice obchodząc Yasuo z każdej strony oczywiście w takiej odległości aby mu nie przeszkadzać. Co jakiś czas przykucałem by przyjrzeć się ustawieniu nóg, to ruchowi rąk jak i ich ułożeniu. Tak samo stojąc przed nim oczywiście w odpowiedniej odległości aby zobaczyć dokładnie jak z tej perspektywy będzie wyglądała ta technika. Co prawda raz nią oberwałem ale udało mi się przed nią obronić.
-Rozumiem. Jest to technika do zaskoczenia przeciwnika. W moim przypadku mogłoby się to przydać gdyby ktoś chciał mnie zaatakować od tyłu. Myślałby że mnie zaskoczy a tutaj ja zaskoczyłbym jego. Skoro mówisz że są lepsze techniki to zakładam że najprawdopodobniej istnieje podobna do pokazanej technika w której też chowasz ostrze do saya. Kiwnąłem na jego kolejną wypowiedź głową i gdy wykonywał jeszcze parę razy tą technikę sam korzystając ze swojej laski jako miecza a zaciśniętej dłoni w rękawicy jako saya przyjąłem podobną pozycję jak Yasuo i starałem się wykonać to w taki sam sposób jak on.
-Mam jeszcze parę pytań. Czy do Iaido jest wymagana jakaś specjalna postawa czy może być dowolna? Po drugie i chyba najważniejsze. Czy istnieje może podobna technika która wykorzystuje chakrę? po tych słowach próbuję wykonać technikę Iaido kilka bądź nawet kilkanaście razy.
-Tak jak wspomniałem. Te ciężarki służą do trenowania. Dowiedziałem się że są przy trenowaniu z nimi dwa wielkie minusy. A przynajmniej może to tak wyglądać. Po pierwsze. Po ich założeniu twoje ciało będzie spowolnione i to zapewne dosyć sporo. Ja czułem się powolny jak żółw. Tak jak mówiłem. Samo ich noszenie jest treningiem i od tego czasu musisz je nosić non stop. Oczywiście możesz je zdejmować na czas kąpieli bądź snu. Tutaj jest właśnie ten Drugi minus. Jeżeli zdejmiesz te ciężarki na dłużej niż 24 godziny cały wysiłek jaki włożyłeś w trening pójdzie na marne...a trening trwa cały miesiąc noszenia ich bez przerwy. Po tym jak minie miesiąc twoje ciało przestanie odczuwać ich ciężar i twoja szybkość wróci do pierwotnej. Do tego zyskasz też trochę wytrzymałości a po ich zdjęciu zyskasz też na szybkości. Widziałeś jak szybki jestem po ich zdjęciu. Teraz zobacz jak szybki jestem z nimi. powiedziałem to wszystko gdy odpowiedział wpierw na moje dwa pytania. Następnie wszystko mówiłem starając się opanować technikę Iaido a przynajmniej zrozumieć na jakiej zasadzie działa by na samym końcu pokazać mu jak szybki jestem normalnie. Jestem pewny że Yasuo dostrzeże tą mimo wszystko różnicę w mojej szybkości.
-A i jest jeszcze jeden wielki minus. Mianowicie ich cena. zacząłem po czym podszedłem do Yasuo i powiedziałem mu na ucho
Ukryty tekst
Teraz rozumiesz czemu mówiłem o tamtych minusach zaś o tym dopiero teraz sobie przypomniałem ostanie słowa powiedziałem już normalnie.
-Ech niestety nie dam rady się tej techniki chyba nauczyć. Jednak przynajmniej znam teorię, a to już daje mi sporo możliwości. Samo to sprawia że w mojej głowie pojawia się już parę technik które może wykorzystam w przyszłości. oznajmiłem z lekkim uśmieszkiem. Teraz nie zostało mi nic innego jak poczekać aż sam przetrawi wszystkie informacje dotyczące Ciężarków. Przyglądałem mu się w spokoju. Od tak ciekawy czy zmieni się jakoś jego mimika na tą wiadomość.
Ukryty tekst