Podejrzana melina

Murai

Podejrzana melina

Post autor: Murai »

0 x
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1235
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Podejrzana melina

Post autor: Minoru »

Minoru zachowywał się posłusznie, nie wiedząc co właściwie miałby zrobić w tej sytuacji. Jego mózg pracował w przyspieszonym tempie, analizując wszelkie możliwości reakcji, każda jednak kończyła się na tym samym. Nawet jeśli powali jedną osobę, to druga podetnie mu gardło lub wypruje flaki. Wcześniejszy komentarz młodego shinobi, jakoby oprychowie mieli być amatorami, odwrócił się o 180 stopni, teraz to on był amatorem.

Wprowadzony do budynku odetchnął z ulgą, lejący się z nieba deszcz tylko mu przeszkadzał i go rozpraszał, teraz... teraz rozpraszała go jedynie zimna stal przystawiona do ciała. Pomimo tego starał się rozejrzeć wokoło siebie, ale nie za bardzo, tak by nie prowokować niebezpiecznych zachowań, których “wszyscy” mogliby pożałować. Dalej... dalej było już tylko gorzej. Kolejne pomieszczenie, kolejni bandyci, kolejne krzywe spojrzenia. Lekcja pokory, została przyjęta przez Minoru z otwartymi ramionami, oby miał tylko czas by wykorzystać ją w swoim życiu. Jego wzrok skupił się na uzbrojeniu każdego z oprychów. Zaraz potem na tym, który wydawał się być ważniejszym od pozostałych. I nagle, pojawiła się jednak iskierka nadziei. Niewielkie pomieszczenie, kupa ludzi, niewinna osoba ukryta w klatce. Błyskotliwy plan zrodził się w głowie Minoru. Wyciągnąć miecz, wbić go w ziemię, przelać chakrę raitonu, schować się za stołem i patrzeć, jak idioci wiją się w konwulsjach od paraliżu. Przecież to było tak oczywiste, nawet nie zabrali mu jego uzbrojenia. Wystarczyło wyczuć moment, gdy nieświadomi sytuacji odsuną ostrza od niego. Więc dał się popychać, zbył milczeniem uwagę o tym, żeby wsadzili go do klatki, posłusznie nawet skierował swe kroki, gdy kazano go przyciągnąć do kogoś, kto pewnie był hersztem bandy. I tutaj mogłaby zasunąć się kurtyna. Minoru poczuł, jak bandziory dobrały się do jego dobytku i rozbroiły go niwecząc kolejny z jego misternych planów. Los uwziął się dziś na niego, ale to nie był jeszcze koniec.

Nie bardzo rozumiał kim był ten cały Kaguro, ale miał nieskrywaną nadzieję, że zjawi się on za jakiś czas. Minoru stworzył mu piękną okazję do ataku z zaskoczenia. Tylko co, jeśli ten cały jegomość okaże się zwykłym cywilem? Nie było co udawać, był w czarnej... wiadomo gdzie.

- Zaszło małe nieporozumienie... wracałem z misji, gdy natknąłem się na waszych... zacnych towarzyszy - ugryzł się w język nim obraził kogokolwiek z nich. Miał nadzieję, że jego zdenerwowany ton głosu będzie odebrany jako wyraz stresu nie kłamstwa.

- Wyglądali podejrzanie, więc przyczaiłem się tak by ci nie mogli mnie dostrzec, gdy zaszła mnie ta... piękna dama. Wyciągnąłem sakiewkę, chcąc upewnić się, że jesteście... no cóż, tym kim jesteście, dalej, sprawy wymknęły się trochę spod kontroli - uśmiechnął się nawet pod nosem, w rozbrajającym geście “szczerości”. Właściwie nie wiedział po co to mówił, grał chyba najzwyczajniej w świecie, na zwłokę, by zyskać odrobinę na czasie, którego tak bardzo potrzebował.
0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Murai

Re: Podejrzana melina

Post autor: Murai »

Oto pozycje: Obrazek Biały i żółty podłużny na granicy - drzwi i okno. Drzwi zamknięte, okno zabite dechami.
Prostokąt - klatka. Metalowe pręty wbite w podłogę przykryte metalową solidną podstawą. Podnieść nie podniesiesz. Wolna przestrzeń pomiędzy szparami owinięta łańcuchem, niby drzwi do celi. Jest na tyle mało miejsca że musisz kucać żeby nie uderzyć głową o sufit klatki.
Szare koła - stoły. Nieco podniszczone, ale mają po 4 nogi i stoją. Ekwipunek jest na tym obok czarnego punktu.

Białe - kobieta.
Różowy w klatce - Minoru
Różowy przy drzwiach - drab z łańcuchem
Czarny - inne draby. Ten przy stole ma kusze, inni standardowo miecze.
Pomarańczowy - kobieta. Także katana i za pazuchą ma kilka sztyletów jeszcze.
Żółty - herszt. Miecz przy pasie i tasak na plecach.
Niebieski - Pan Kaguro. Nieuzbrojony.

Odległości:
Ty - sprzęt|Ty - herszt: 4m
Ty - kobieta: 5m
Ty - onko - 3.5m

Pytania na PW/GG
0 x
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1235
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Podejrzana melina

Post autor: Minoru »

Cała ta sytuacja zdawała się wymykać spod kontroli młodego Minoru coraz mocniej i mocniej. Starał się zagadać swych oprawców by opuścić ich gardę, lecz ci okazywali wobec niego jedynie agresję, z drugiej strony… wciąż żył. Jego serce zachowywało się niczym sinusoida, przyspieszając i zwalniając wraz z każdą groźbą rzucaną przez jednych bandytów i uspokajającym głosem Herszta tej bandy. Z całej tej sytuacji udało mu się wywnioskować że część członków tej bandy jest bardziej porywcza od pozostałej. Być może dałoby się zasiać w nich jakieś ziarno niezgody, lecz na razie zamierzał być grzecznym i opanować skołatane nerwy. Grzecznie wszedł do klatki, nie odzywając się nadmiernie. Obrzucił siedzącą w klatce kobietę krótkim spojrzeniem, wciąż jednak milcząc. Czuł narastający w nim stres, który uwalniał kolejne pokłady adrenaliny, które niosły w jego organizm pojedynczą informację „ratuj się”. Było to niesamowicie pobudzające do działania uczucie, ponieważ pchało go do działania, lecz mogło to być również niezwykle zdradzieckie, gdyż pochopne działanie mogło wpuścić go w objęcia śmierci. Nie mógł pozwolić sobie na kolejne błędy.

Wybawienie” nadeszło nagle, z zupełnie niespodziewanego kierunku. Pojawienie się Kaguro nie wzbudziło w pierwszym odruchu, większych uczuć w Minoru. Ot dziwny mężczyzna, na oko dobrze sytuowany, lecz nie zdradzający żadnych wartości bojowych. A jednak, otoczony bandą uzbrojonych po zęby obwiesiów, wciąż zachowywał spokój, ba, wręcz biła od niego pogarda do zebranych tutaj ludzi. To co jednak wydarzyło się chwilę później zdumiało go jeszcze bardziej. Minoru zamrugał mając wrażenie, że się przewidział. A jednak, tuż przed jego oczyma zbierała się woda. Lecz było tam coś jeszcze, mokra kartka, a w niej tajemna wiadomość. Minoru rzucił, przelotnie, wzrokiem w kierunku strażników i sięgnął po wiadomość. Serce biło mu z całych sił. Treść wiadomości była krótka i jednoznaczna, lecz od decyzji Minoru miało zależeć wszystko pozostałe. Gonitwa myśli zaczęła się na nowo. Wszystkie za i przeciw starały się wyjść ponad pozostałe, by stać się ostatecznym wyborem. Kaguro mógł przecież nie być Kaguro, a podstawionym jegomościem by wywabić Minoru i wpędzić go w jeszcze większe kłopoty… Tylko po co bawić się w takie ceregiele, gdyby chcieli go zabić, już by to zrobili. Więc pozostawał jeszcze jeden problem. Co też mógł zrobić Minoru, ze swej pozycji… Jego wzrok padł w kierunku kobiety i jej dłoni. Była ranna, wymagała opieki. Nie miał czasu na zastanawianie się. Zbliżył się do niej.

- Spokojnie, już niedługo wszystko się skończy - zapewnił ją, szepcząc cicho. Jego dłonie złożone zostały w dwie proste pieczęci. Pies -> Tygrys, a impuls chakry wysłany po wszystkich zebranych bandziorach. Chwilę później z zacienionych kątów i spod ław zaczęły wychodzić czarne podobizny Minoru. Iluzja była prostą sztuczką, której nauczył się kilka lat temu, lecz była świetna jeśli chodzi o dywersję i wprowadzanie chaosu wśród walczących. Każda z iluzji miała proste zadanie, skupiać na sobie całą uwagę przeciwników, unikać ich ataków, a także wchodzić im przed twarze, tak by jak najbardziej zablokować ich widoczność. Na każdego z bandziorów, Minoru przeznaczył dwa klony. Reszta, zależała już bardziej od Kaguro.
  Ukryty tekst
0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Papyrus
Administrator
Posty: 3836
Rejestracja: 8 gru 2015, o 15:36
Ranga: Fabular
GG/Discord: Enjintou1#8970
Multikonta: Yuki Hoshi; Uchiha Hiromi; Sans

Re: Podejrzana melina

Post autor: Papyrus »

0 x
you best prepare for a hilariously bad time
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1235
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Podejrzana melina

Post autor: Minoru »

Minoru wysłuchiwał rozmowy dwóch mężczyzn, wyczekując momentu, który wydawał mu się najodpowiedniejszym do działania. Nie umknęła mu również suma, jaką przyniósł ze sobą mężczyzna. Piętnaście tysięcy ryo było sumą za jaką mógłby wyżywić całą swoją rodzinę przez szmat czasu. Gdyby tylko udało mu się zdobyć choć część tych pieniędzy… Lecz nie pora była na tak przyziemne rozważania, Minoru uznał, że to był ten moment, że teraz, gdy wszyscy są jak najbardziej rozkojarzeni, on może rozpocząć swoją dywersję.
Początkowo wszystko szło według jego planu, chaos jaki zapanował wśród oprychów na pewno odwrócił ich uwagę. Tylko czemu Kaguro nie wykonywał jeszcze swego ruchu, jasne był trzymany przez dwóch oprychów, ale był przecież świadkiem, jak bez wykonania żadnych gestów zdolny był do sterowania wodą, czy nie mógł zatem użyć kolejnej sztuczki? Sytuacja zaogniła się jeszcze bardziej, w momencie, gdy jeden z nich uspokoił swe myśli i dał radę pokojarzyć fakty. Minoru widział, jak zwraca się w jego stronę, jak przygotowuje swoją broń i rusza w jego kierunku. W jego głowie ponownie zaczęła się gonitwa myśli. W klatce i bez swojego uzbrojenia, nie miał jak się bronić. O swe życie też nie miał co błagać, był tego pewien. Wtem nastąpił błysk. Minoru nie był pewien skąd dochodził, lecz wiedział, że spowodowała go notka świetlna. Szkoda, że nie został ostrzeżony, a może został, tylko wiadomość rozmazała się za bardzo?
Jasne światło, zalało jego oczy i cały świat. Do jego uszu dochodziły serie dźwięków, które mogły wskazywać na to, że ktoś jeszcze wdarł się do pomieszczenia i rozgorzała walka. Wtem ktoś kazał mu się ruszać i walczyć, a do tego rzucił w niego całym jego dobytkiem. Działał instynktownie. Chwycił za jedną ze swoich katan i chwycił kobietę za dłoń.
- Szybko, muszę cię ukryć, nim stanie ci się większa krzywda.- ciągnął ją za sobą, w miejsce, w którym pamiętał, że znajduje się stół (ten obok klatki). Gdy tam dotarł przewrócił go, tworząc z niego barierę, która miała zasłonić go i kobietę, przed kusznikiem, a także utrudniła dojście każdej innej osobie.
- Jeśli ktoś będzie się zbliżał, informuj mnie o tym. - poinstruował kobietę, samemu chwytając mocniej katanę w dłonie i nasłuchując, i czekając aż jego wzrok wróci do normy. Jego czarne klony miały w tym czasie robić wciąż to co robiły, wprowadzać jak największe zamieszanie wśród szeregów przeciwnika, skacząc, biegając i zasłaniając widoczność jak największej ilości ludzi. Posiłki? Na nie też miał plan, lecz chciał odzyskać jak najwięcej wzroku nim wykona kolejny ruch.
  Ukryty tekst
0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Mujin
Postać porzucona
Posty: 1143
Rejestracja: 1 paź 2019, o 22:14
Wiek postaci: 34
Ranga: Wyrzutek
Krótki wygląd: Wysoki (197cm). Kobieca uroda i długie włosy ukryte pod czapką. Wątłej, niepozornej budowy. Maska na twarzy. Bandaże na rękach. Kurta, workowate spodnie, czapka z niewielkim daszkiem. Wszystko w ciemnozielonym kolorze. Lekkie buty ninja.
Widoczny ekwipunek: Duża torba przy prawym boku, duży zwój na plecach, po bukłaku przy pasie, ręce obwinięte bandażami
GG/Discord: Wolfig#2761

Re: Podejrzana melina

Post autor: Mujin »

  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1235
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Podejrzana melina

Post autor: Minoru »

Serce Minoru waliło niczym młot kowalski o rozgrzaną stal. Jego rozlatany wzrok, wyłapywał pośpiesznie to co działo się w pomieszczeniu. Widział jak dwójka jego wybawców toczy pojedynek na śmierć i życie z oprawcami chłopaka. Gdzieś kątem oka mignął mu jeden drabów sieknięty w klatkę piersiową ostrzem miecza. Nie analizował jednak tego nazbyt dokładnie, teraz, gdy odzyskał już wzrok, jego zmysły przestawione były na wyszukiwanie zagrożeń. Dostrzegł je z dwóch kierunków, pierwsze pod postacią wojowniczej kobiety, która już raz rozłożyła go na łopatki. Rzuciła czymś w kierunku chłopaka i na bank nie było to konfetti. Drugim zagrożeniem był bełt wystrzelony przez draba, z przyczepionym do bełtu kawałkiem papieru.
- Szlag, szlag, szlag - zabrzęczało w głowie chłopaka widząc w jakiej sytuacji się znalazł. Działał instynktownie. Pchnął kobietę w kierunku okna, samemu rzucając się za nią chwilę później i przygniatając ją do ziemi, by chronić przed ewentualnym wybuchem. Starał się zrobić to jednocześnie na tyle szybko, by nie zostać trafionym przez nadlatujące sztylety. Czekał na dźwięk uderzającego o stół bełtu lub też wybuchu, mając nadzieję, że pozycja przy ziemi zmniejszy szansę na trafienie ewentualnym odłamkiem, a także, że ewentualny wybuch odetnie drogę kobiecie, która próbowała zrobić ze starszego z Rakuraiów szaszłyk. Dalsza część planu zawierała wypchnięcie kobiety przez okno, motywując ją do tego podniesionym tonem i serią wyzwisk, by chwilę później samemu wydostać się na zewnątrz.
- Biegnij, sprowadź pomoc! - nakazał jej stanowczo (a przynajmniej tak słyszał samego siebie), samemu ustawiając się po lewej stronie okna (będąc twarzą zwróconym do budynku), tuż przy ścianie, z kataną trzymaną w prawej dłoni (dalszej od ściany), tak by ściana nie przeszkadzała mu w ewentualnych pchnięciach. Starał się ustawić jednocześnie na tyle daleko od okna, by nie można było go zobaczyć bez wychylenia się przez okno, a jednocześnie na tyle, by mógł sięgnąć wychylającą się osobę. Na koniec zrobił to, co powinien zrobić już dawno. Skorzystał ze swego daru, by namierzyć poruszające się w środku chakry. Starał się określić, po ich pozycjach, która sygnatura należy do bandziorów, a która do jego sprzymierzeńców. Jeśli któraś z chakr należąca do przeciwnika zbliży się do okna, będzie gotowy by uderzyć.
  Ukryty tekst
0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Mujin
Postać porzucona
Posty: 1143
Rejestracja: 1 paź 2019, o 22:14
Wiek postaci: 34
Ranga: Wyrzutek
Krótki wygląd: Wysoki (197cm). Kobieca uroda i długie włosy ukryte pod czapką. Wątłej, niepozornej budowy. Maska na twarzy. Bandaże na rękach. Kurta, workowate spodnie, czapka z niewielkim daszkiem. Wszystko w ciemnozielonym kolorze. Lekkie buty ninja.
Widoczny ekwipunek: Duża torba przy prawym boku, duży zwój na plecach, po bukłaku przy pasie, ręce obwinięte bandażami
GG/Discord: Wolfig#2761

Re: Podejrzana melina

Post autor: Mujin »

0 x
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1235
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Podejrzana melina

Post autor: Minoru »

Gdy wydostał się przez okno, a kobieta rzuciła się do ucieczki, poczuł, że w końcu odzyskuje panowanie nad sytuacją. Ustawił się przy ścianie, przygotował ostrze i skorzystał ze swego daru. Czuł również ten dreszczyk emocji gdy szykował się do ataku. Czuł jak zbliżyła się do okna, czuł jak jeszcze chwila i dostrzeże jej ciało, uderzył.
- Co do… czym ona jest?!- przeszło mu przez myśl, gdy dotarło do niego co też właśnie się stało. Kobieta obroniła się przed nim, ot tak. Zupełnie jak gdyby wiedziała gdzie jest. Nie zareagował na jej słowa, nie zaatakował ponownie, gdy przechodziła przez okno. Stali tak w impasie, czekając na kolejny ruch, drugiej osoby.
Odetchnął ponownie, przyglądając się uważnie kobiecie i zastanawiając się, co też może zrobić. Jasnym było, że kobieta była od niego sprawniejsza, tak fizycznie jak i w fechtunku. Dodatkowo trzymała w drugiej dłoni sztylet. W jego głowie powstawały kolejne scenariusze tego co mogło się wydarzyć. Mogła zablokować jego cios i dźgnąć sztyletem, albo zbić pchnięcie, Minoru się odsłoni, a ona wtedy go zaatakuje. Jeśli zwiększy dystans, może rzucić sztyletem za nim, a jeśli użyje jutsu, to będzie mieć wystarczająco czasu na atak nim złoży odpowiednie pieczęci. Sam jednak nie był przecież bezbronny, sam też wiedział co nieco o walce mieczem. Przez cały czas sam był gotowy do zbicia jej ciosu, jeśli tylko wykonała by gwałtowniejszy ruch. Liczył jednak na to, że to on wykona pierwszy ruch.
- Zgaduje, że nie możemy się rozejść, prawda? - Przemówił, by spróbować rozproszyć jej uwagę choć odrobinę i wtedy, uskoczył w kierunku ściany, rozprowadzając na powierzchni stóp cienką warstwę czakry, wystarczająco jednak mocną, by przykleić się do niej. Gdy tylko jego stopy dotknęły budynku, natychmiast zaczął zwiększać dystans, na odległość wystarczającą, by kobieta nie mogła go dosięgnąć swą kataną, nawet jeśli by podskoczyła (na wysokość skoku normalnego człowieka). Gdy będzie już bezpieczny, wtedy też, wciąż skupiając się głównie na kobiecie (kto wie co jej wpadnie do głowy), zacznie szukać przedmiotów, z jakimi mógłby się zamienić miejscami za pomocą Kawarimi no Jutsu.
  Ukryty tekst
0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Mujin
Postać porzucona
Posty: 1143
Rejestracja: 1 paź 2019, o 22:14
Wiek postaci: 34
Ranga: Wyrzutek
Krótki wygląd: Wysoki (197cm). Kobieca uroda i długie włosy ukryte pod czapką. Wątłej, niepozornej budowy. Maska na twarzy. Bandaże na rękach. Kurta, workowate spodnie, czapka z niewielkim daszkiem. Wszystko w ciemnozielonym kolorze. Lekkie buty ninja.
Widoczny ekwipunek: Duża torba przy prawym boku, duży zwój na plecach, po bukłaku przy pasie, ręce obwinięte bandażami
GG/Discord: Wolfig#2761

Re: Podejrzana melina

Post autor: Mujin »

0 x
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1235
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Podejrzana melina

Post autor: Minoru »

A więc jednak, kobieta nie była zwykłym człowiekiem, była przeszkolona w sztukach ninjutsu, była kunoichi. I to diabelnie dobrym.
- Suka - zaklął szpetnie pod nosem, przeklinając bardziej swój los, aniżeli przeciwniczkę. Ucieczka nie miała już żadnego sensu, mógł tylko walczyć, lub wytrzymać aż przybędą posiłki. Zrobił więc, to co wydawał mu się najlepsze, przemieścił się powoli, wokół przeciwniczki, stawiając krok za krokiem, niczym tancerz na parkiecie. Nie zwiększał odległości od kobiety, nie chciał jej prowokować niepotrzebnie. Wpierw musiał wykorzystać otoczenie do maksimum swych możliwości. Chciał ustawić się w taki sposób, by sam stał wyżej od kobiety, tak by siekący deszcz padał wprost na jej twarz, natomiast Minoru by padał na plecy.
Czekał na kolejny ruch kobiety. Minoru nie należał do shinobi w gorącej wodzie kąpanych, nawet jeśli tak można by wnioskować po tym, jak szybko zdecydował się wpakować w całą tą kabałę. Zamierzał zbić nadchodzący atak, a następnie przejść do kontry, uderzając w jedno miejsce wielokrotnie, aż nie powali kobiety na ziemię, lub nie przebije się przez jej gardę. Mało finezyjny atak, lecz kobieta wykazała się nie lada umiejętnościami szermierczymi, w kwestii techniki nie miał raczej z nią większych szans, zostało mu zatem czysta siła.
  Ukryty tekst
0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Mujin
Postać porzucona
Posty: 1143
Rejestracja: 1 paź 2019, o 22:14
Wiek postaci: 34
Ranga: Wyrzutek
Krótki wygląd: Wysoki (197cm). Kobieca uroda i długie włosy ukryte pod czapką. Wątłej, niepozornej budowy. Maska na twarzy. Bandaże na rękach. Kurta, workowate spodnie, czapka z niewielkim daszkiem. Wszystko w ciemnozielonym kolorze. Lekkie buty ninja.
Widoczny ekwipunek: Duża torba przy prawym boku, duży zwój na plecach, po bukłaku przy pasie, ręce obwinięte bandażami
GG/Discord: Wolfig#2761

Re: Podejrzana melina

Post autor: Mujin »

0 x
Awatar użytkownika
Minoru
Posty: 1235
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 17:58
Wiek postaci: 30
Ranga: Sentoki
Krótki wygląd: Dorosły już mężczyzna o krótko przystrzyżonej brodzie i włosach dość niechlujnie związanych w kucyk.
Widoczny ekwipunek: - 2 x Torby umieszczone na plecach, przy pasie
- 2 x Katana wisząca u lewego boku
- Kamizelka shinobi

Re: Podejrzana melina

Post autor: Minoru »

Szło mu dobrze, zajął pozycję i widział jak kobieta mruży oczy. Jednak nie dał się ponieść emocjom i nie zaatakował, chciał zwiększyć swoją przewagę jeszcze bardziej. Gdy ruszyła na niego, zbił jej atak, wytrącając ją z równowagi. To był dla niego znak, to był ten moment, teraz, albo nigdy. Uderzył na nią z całym impetem, nie dając jej nawet chwili wytchnienia, spychając ją coraz bardziej do tyłu, aż ta nie straci równowagi i nie przewróci się. Był tym tak bardzo pochłonięty, że nie dostrzegł jak kobieta rzuca w jego kierunku swoim sztyletem. Nie, to nie tak. W jego głowie nie powstała nawet myśl, że będzie ona miała czas lub siłę, na rzucenie sztyletem. Sygnał bólu dotarł do mózgu, a jego noga ugięła się. Nie miał czasu na spojrzenie i ocenienie rany, zdał się na ocenę bólu jaki czuł od rany. Jego mobilność ucierpi na tym na pewno. Był wytrzymały, nie było co do tego wątpliwości, ale wciąż czuł ból, a to znaczyło, że każde przeniesienie ciężaru na ranną stopę spowoduje kolejny ból. Musiał ograniczyć to do minimum.

Kobieta ruszyła na niego nagle, nie dając mu wiele czasu na przygotowanie, zatem pozwolił swemu ciału zareagować automatycznie, tak jak go szkolono. Zrobił szybki krok w bok, zdrową stopą, a ranną przesunął po powierzchni by jak najbardziej zmniejszyć zmianę nacisku na ranę. Jednocześnie, trzymając swoją katanę oburącz, uderzył w wysuwane przez kobietę ostrze, jak najbliżej szczytu ostrza, tak by zadziałała zasada dźwigni i powstały moment był jak największy. Miało to wytrącić kobietę z równowagi, spowodować, że ominie go, całkowicie odsłaniając swoje plecy. Wtedy też, gdy już jej ciało będzie znajdowało się na jego wysokości, wykona obrót na zdrowej nodze i zada proste, poziome cięcie na wysokości jej piersi, w ramię, w którym trzymała swoją broń. Miał nadzieję, że takie trafienie rozbroi ją.
  Ukryty tekst
0 x
Prowadzone misje:
  • Tetsu Maji - D Przekleństwo pustyni (Wolna)
  • Tsukune - Wyprawa B Zdradzicecki Korikami (Przejęta)
  • Arii - Zadanie specjalne C Kress
Awatar użytkownika
Mujin
Postać porzucona
Posty: 1143
Rejestracja: 1 paź 2019, o 22:14
Wiek postaci: 34
Ranga: Wyrzutek
Krótki wygląd: Wysoki (197cm). Kobieca uroda i długie włosy ukryte pod czapką. Wątłej, niepozornej budowy. Maska na twarzy. Bandaże na rękach. Kurta, workowate spodnie, czapka z niewielkim daszkiem. Wszystko w ciemnozielonym kolorze. Lekkie buty ninja.
Widoczny ekwipunek: Duża torba przy prawym boku, duży zwój na plecach, po bukłaku przy pasie, ręce obwinięte bandażami
GG/Discord: Wolfig#2761

Re: Podejrzana melina

Post autor: Mujin »

0 x
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości