PRZEZ TE OCZY, TE OCZY TWE ŚLEPE - OSZALAAAAŁEEEEEEEEEM!

[Yasuo]

TwoFace, konkretne i treściwe pytanie: Jak się ustosunkujesz do metod "oszukiwania ślepca"? Rozumiem, że genjutsu powinno działać, bo w końcu zaburza zmysły i w ogóle. Jednak moim zdaniem jakieś byle ninjutsu rangi D i darcie mordy niczym Goku z Dragon Balla (chociaż Goku bardzo lubię XD) nie powinno w pełni kontrować ślepca, bo to byłoby cholernie nielogiczne. Mam 500 PH, mój przeciwnik jest ślepy i ma 5000, ja używam techniki rangi D i magicznie sprawiam, że mojemu ślepemu przeciwnikowi z tych 5000 PH zostaje tylko 50.

Wyjaśniłeś wszystkie sprawy dotyczące ślepca, echolokację, itd. itp. Jednak ciągle uważam, że obecnie ślepca jest zbyt łatwo oszukać jakimiś - za przeproszeniem - gównianymi, słabymi technikami, a nawet własnym głosem, skrzeczącym niczym żaba. To największa wada (w mojej opinii) ślepca i to powinno zostać jakoś naprawione.

[Sans]

Nie no, to oszukiwanie własnym głosem to nie wiem skąd wziąłeś, na to nikt się nie nabierze nawet z nie-wyczulonym słuchem i nie wiem dlaczego w ogóle miałby.
Co do samej techniki ninjutsu, no to one cóż, też wytwarzają realne dźwięki, ale sam ich charakter może być dla ślepca alarmujący. Nie da się więc odróżnić czy zostały one wytworzone technikami czy przez prawdziwe rzeczy po samej próbce, ale trzeba być idiotą, żeby nie podejrzewać kogoś o fortel, gdy nagle atakują Cię głosy ze wszystkich stron chociaż wiesz że nikogo dookoła Ciebie nie ma, jakieś wybuchy bez żadnych wibracji dookoła, czy co tam jeszcze. Poza tym, utsusemi to technika podtrzymywana pieczęcią, więc nie można podczas niej niczego innego zrobić, ani zaatakować tradycyjnie ani chakrą. Po kolejne, to nie da się zidentyfikować lokalizacji użytkownika po tych dźwiękach, które wywoływane są przez technikę, bo dochodzą naszych uszu ze wszystkich stron, ale nie wycisza to pozostałych dźwięków, po których ślepiec również może zorientować się gdzie jest sprawca tego hałasu. Można oczywiście zaatakować ślepca w grupie, jedna osoba robi hałas notek wybuchowych, druga atakuje, wtedy ślepiec nie ma zbyt wiele sposobów żeby się odnaleźć, oprócz zastosowania samemu jakichś defensywnych technik. Ale czy taką możliwość jego pokonania też mamy wyeliminować?

[Yasuo]

W sumie to co mówisz ma sens, mniejszy lub większy, ale ma. Więc generalnie ja już nie mam nic do zarzucenia. Można by to wszystko tylko lepiej opisać i myślę, że ślepiec byłby naprawdę dobrą umiejętnością (znaczy obecnie jest, ale opis trochę na to nie wskazuje).

[Hitsukejin Shiga]

Fajnie się czytało to co pisałeś TF, ale tutaj wychodzi na jaw po raz kolejny jedna z największych bolączek SW: Opisy zostawiające pole do swobodnej interpretacji, twórczej i radosnej. Trochę przypomina mi to sytuację z Jashinistami. Opis fumetsu jedno, a każdy admin ma własne zdanie, tak samo jak MG którzy oceniają bez konsultacji z adminami. Czyli co osoba to inne działanie w praktyce.

Tutaj jest tak samo. Dla nowego moda technicznego Shoku ślepiec to powinien być ciężar i kara, że jak w ogóle możesz nie mieć oczu, a chcieć walczyć jak równy z równym.
Dla TFa opis jest taki, że ślepiec ma własną echolokację i zgodnie z tym co napisal w poprzednich postach to by ślepiec nie wyglądał tak źle, jak wygląda gdy się go zinterpretuje ciutek inaczej.

Dlatego chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie rozwiązania trzeciego 3 które poparło dziesięć praktycznie osóbek bo to by ucięło pole do radosnej i twórczej interpretacji jak komu wygodnie i jak komu od kaprysu bo by postawiło sprawę całkowicie jasno i raz na zawsze zakończyłoby jakiekolwiek wątpliwości co do ślepca.

Rozwiązanie 3 ucięłoby problemy z "co człowiek to interpretacja" bo jest jasne, sztywne, oczywiste i opisu nie da sie nijak inaczej interpretować czy naginać. Nie to co aktualny zfabularyzowany opis. Zapewniam wszystkich popierających rozwiązanie 3, że interpretacja którą przedstawił tutaj TF jest bardzo rzadką interpretacją i nawet ja jako MG przychylny umiejętnościom ślepca jestem surowszy.

Nie sądzicie, że trochę to nie fair skazywać grających UW ślepiec na konieczność zsyłania MG na konsultacje działania UW w milionie możliwych na misji sytuacji? Wystarczy bardziej roszczeniowy gracz i w praktyce (bez urazy) przy 3/4 prowadzących MG będzie konieczność latania do administracji by przedyskutować decyzję i rezultat danego ruchu uwzlęgniając miliony zmiennych.
To będzie bólem dupy dla MG, dla administracji i największym dla samego gracza, który będzie każdą misję przeżywał cierpienia...
Które kurcze rozwiązanie 3 idealnie raz na zawsze rozwiązuje i zamyka.


Do popierających rozwiązanie Ocira:
Aktualny opis ślepca zostawia niesamowicie dużo do własnej oceny, odczuć i interpretacji dowolnej. To, co powiedział tutaj TF nie będzie egzekwowane i odtwarzane przez każdego MG, tego możemy być pewni. Wszystkie opisy gdzie jest tak bogate pole do interpretacji to zło ostateczne, bo rodzą się raki i problemy.

Po prostu nie sądzimy, że dodanie enigmatycznego stwierdzenia "Że ślepcy z X percepcji śłyszy lepiej niż widzący z X percepcji", bo do tego sprowadza się Ocirowa propozycja, cokolwiek rozwiąże. To tylko będzie naklejenie chwilowego plasterka i udawanie, że nic się nie dzieje, a za chwile to wycieknie znowu - wystarczy kilka różnych interpretacji możliwości ślepca i problem odżyje mimo tej łatki - bo ta łatka dalej pozostawia główny problem całkowicie rozmydlony.

To taka zmiana bez zmiany. Bo niby jest coś zmienione, ale w praktyce problem tego, że co człowiek to inne możłiwości będzie miał ślepiec bo nic nie jest powiedziane sztywno pozostanie :C

[Rokuramen Sennin]

Ślepiec jest specyficzny, to oczywiste z samego faktu brania ślepca. Jeśli ktoś bierze ślepca nie mając wyobrażenia o tym, że będzie grał ślepą postacią - nie jest to powód do reworku. Aktualnie UW prezentuje się jak prezentuje, na wzór wszystkich innych UW ma swój jeden duży minus i solidne, smakowite bonusiki procentowe. Zresztą posiada to, o co tutaj była taka burza, a co już, zdaje się, pisałam - echolokację.
Opis jest do poprawy i to tyle jeśli chodzi o zmiany ślepca z mojej strony.

[Sans]

Właściwie to nie do poprawy, tylko do szerszego rozpisania dla tych, co nie ogarniają. Dodatkowo wprowadzenie sytuacyjnej techniki nie rozwiązuje problemu echolokacji na dłuższą metę, bo jest to skan jednorazowy dla jednej konkretnej sytuacji. 48 h na mądre posty, a jeśli takowych brak, to dam do odrzuconych chyba jednak, zamiast do "do wprowadzenia".

[Hitsukejin Shiga]

Pomysł i konieczność lepszego rozpisania tego UW, dostrzegając w nim wyraźny problem i akceptując rozwiązanie z techniką echolokacji klepnęło 10 osób.
Na forum, po odliczeniu botów, kont adminów, modów i multi mamy niecałe 50 osób aktywnych.
Innymi słowy 20% osób poparło konieczność przebudowania tego UW bo aktualny opis jest nie do końca zrozumiały, krzywdzacy lub wyraźnie za słaby. To więcej, niż w 7/8 pomysłow które przeszły.
Okazuje się jednak, że nie trzeba przejmować się głosem ludzi. Wystarczy nazwać ich tymi, co nie ogarniają.

Nieogary łączmy się, jest nas 20% na całym forum. kappa

A pomysł powinien poczekać w pomysłach dopóki Ocir nie zaproponuje rozpisania i sprecyzowania opisu który tutaj proponował, a który jest jedynym co administracja zdaje się być w stanie zaakceptować. Przeniesienie tego pomysłu gdziekolwiek znów uciszy sprawę.

Proponuję więc czekać, aż administracja w osobie Ocira przedstawi swoją proponowaną na pierwszej stronie zmianę opisu skoro zmiana proponowana przez graczy, w tym przez osobę grającą ślepcem (jedyną na forum) i poparta przez 20% forum jest do kosza.

[Papyrus]

No cóż. Rozwiązanie opisowe jest lepsze. Bez tworzenia technik które dają ślepcowi CO JUŻ MA, nie będzie za to płacił chakry, opis nie da jakichkolwiek możliwości innej interpretacji niż ta ujęta w opisie. Czyli rozwiązanie problemu z opisem który przedstawił Shiga.

Jak ja jako Kakuzu zechce buffów to nie będę argumentował że jedyny Kakuzu na forum tego chce więc tak musi być. Tak samo że gracze tego chcą. Argumentum at populum to nie jest pełnoprawny argument na coś co jest obiektywnie lepszym rozwiązaniem.