Oaza w pobliżu wioski

Przypuszczalnie najbardziej nieprzyjazna ze wszystkich sektorów Samotnych Wydm, prowincja Atsui zamieszkana jest przez Ród Sabaku i Ród Maji. Sąsiaduje ona od północy z Wietrznymi Równinami i Shigashi no Kibu, zaś od wschodu - z niezbadanymi terytoriami. Tak jak w innych prowincjach tego regionu, większość krajobrazu to oceany piasku - z tą różnicą, że na Atsui temperatury są znacznie wyższe, zaś oazy są niezwykle rzadkie. Jedyne zwierzęta zapuszczające się tu to gady oraz sępy, polujące na umierających podróżników.
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Daisuke »

-Byłem grzeczny. Zasłużyłem chyba na drobny rewanż.- Odpowiedział równie prowokująco. Nic nie brzmiało tak niegrzecznie jak teksty o byciu grzecznym. Klasyczna metoda podrywu, wypróbowana wielokrotnie, więc nie należało się dziwić, że i tym razem poszedł w znane sobie schematy.

-Okolica piękna, tak jak mówiłaś- Rozejrzał się po okolicy, ale gdy mówił o pięknie, jego wzrok padłponownie na ciało kobiety oraz to co trzymała w dłoniach bukłak z winem. Czy prawdziwie męski mężczyzna za jakiego uważa się Daisuke potrzebował czegoś więcej? Mówią, że najlepszą są "wino, kobiety i śpiew", ale z tego ostatniego sam wolał zrezygnować, co było jedną z przyczyn wyrwania się z karczmy, w której doszło do spotkania. Teraz zostały tylko dwie najlepsze rzeczy. Przyjął napój i wziął kilka porządnych łyków. Nie za dużo, bo nie potrzebował już zerować napoju w ekspresowym tempie jakby od tego zależało jego życie, ale lubił się dobrze napić, więc jak na sporego mężczyznę przystało, potrzebował sporych porcji.

-Możesz się przekonać- Powiedział to, odrzucając już w bok swój bezrękawnik. Lubił chwalić się swoim ciałem, ale choć wydawałoby się, że pustynia z tak dużą ilością słońca będzie idealna, aby paradować tutaj zawsze bez koszulki, tak szybko nabawiłby się oparzeń słonecznych. Ale teraz jak już przyszło mu nieco przeanalizować możliwości kobiety, potrafił sobie dodać jedno do drugiego. Zwykły człowiek, zwłaszcza kobieta, nie byłaby w stanie stanąć z nim na równi, a już tym bardziej z nim wygrać. Odpowiedź była tylko jedna. Kunoichi. Co w sumie po jej zachowaniu oraz bardzo ogromnej pewności siebie było już niemalże oczywiste. Chakra, która napędzała ciała ninja zawsze dawała im przewagę. Chakrą, którą on gardził, a nad którą panować nie potrafił.

-Przyjemna i orzeźwiająca- Po chwili już wylądował w wodzie, bez zbędnych i niepotrzebnych części odzienia. Jego "kąpiel" miała być tylko krótkim wstępem, więc trzeba było to z listy wymagań czym prędzej odhaczyć, potem mogą zająć się bardziej przyjemnymi kwestiami. Nie żeby spieszył się jakoś specjalnie do poszukiwania "areny", która nie byłą tą sławną areną, ale nie lubił przedłużać, gdy nie było to konieczne.
0 x
Awatar użytkownika
Minako
Posty: 187
Rejestracja: 28 paź 2022, o 13:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: - Długie, brązowe włosy
- Błękitne oczy
- Śniada skóra
- Malowane wzorki na dłoniach
Widoczny ekwipunek: - Kabury na udach
- Ochraniacz na czole
- Rękawice bez palców z blaszkami
- Srebrna odznaka na szyi
Multikonta: Rida

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Minako »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Daisuke »

Wszystko co zbędne zostało na brzegu, a oni już fikali koziołki pod wodą. Pierwszy był Daisuke, który przez sztuczkę Minako zaliczył pierwszą utratę równowagi, lądując pod powierzchnią wody. Pluśnięcie było spore, podobnie jak i jego reakcja chwilę później. Przekręcił się w wodzie, by być skierowany głową w kierunku kobiety, po czym wynurzył się też przy niej, korzystając z chwili zaskoczenia złapał ją w pasie i zabrał ze sobą pod wodę. Niezwykle niewinne i gówniarskie wręcz zabawy, ale były pretekstem dla obojga z nich, aby przełamać kolejną barierę. W zdejmowaniu limitów Daisuke był dość utalentowany, choć głównie dotyczyło to limitów jego ciała. Tutaj konieczne było wyzbycie się innego rodzaju oporów przez obie strony. Minako w tym wszystkim dała mu zdobyć przewagę, co on wykorzystał dominując przez najbliższy czas ich wspólnej kąpieli.

-Miałaś rację. Kąpiel była mi potrzebna- Gdy po kilkudziesięciu minutach niecenzuralnych zabaw, uznawanych przez wielu za niewłaściwe, choć pewnie równie spore grono chętnie by na ten temat się bardziej wczytało w szczegóły, mogli wreszcie opuścić wodę, powracając na brzeg. Tak jak pierwszy sprint czy chwila siłowania się raczej nie zrobiła na nim wrażenia, tak teraz było widać, że złapał lekką zadyszkę. Kondycja, pomysłowość i temperament jego nowej, bliskiej znajomej były zdecydowanie bardziej imponujące, niż to do czego przywykł, objeżdżając mniejsze wioski. Musiał tutaj przyznać sam przed sobą, że delikatnie się pomylił co do tej kobiety, ale taką pomyłkę nie można było nazwać nawet pomyłką, bo było to bardzo przyjemne zaskoczenie.

-No i tak można żyć. Zdecydowanie prościej tutaj przeżyć w obecności takich miejsc- Onseny były popularne w sporej części świata, ale zazwyczaj były po prostu fanaberią tamtejszej ludności. Oazy były zaś niezbędne to jakiegokolwiek przetrwania i cywilizowanego życia. Skoro część przyjemno-rozrywkową mieli ponownie za sobą, to można było powrócić do równie ciekawych konwersacji.

-Nie jesteś z tych rejonów, a jednak teraz tutaj mieszkasz. Po tobie widać, że nie jesteś... Prosta wieśniaczką. Podlegasz pod tutejszy klan? Kto tutaj w ogóle rządzi? Czy po prostu jesteś wolnym strzelcem?- Ponownie zwrócił uwagę na jej walory, tym razem w zupełnie innym kontekście. Chętnie dowiedziałby się nieco o niej samej oraz o tym miejscu. Nie żeby czuł jakąś potrzebę przywiązania i nawiązania bliższych relacji, bo oboje przeczuwali dokąd ta znajomość prowadzi, ale byli (w miarę) cywilizowanymi ludźmi, którzy potrafili posługiwać się językiem także w trakcie rozmowy.
0 x
Awatar użytkownika
Minako
Posty: 187
Rejestracja: 28 paź 2022, o 13:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: - Długie, brązowe włosy
- Błękitne oczy
- Śniada skóra
- Malowane wzorki na dłoniach
Widoczny ekwipunek: - Kabury na udach
- Ochraniacz na czole
- Rękawice bez palców z blaszkami
- Srebrna odznaka na szyi
Multikonta: Rida

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Minako »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Daisuke »

-Dlatego najprościej trzymać się nizin. Prosty teren, prościej znaleźć osady, a w nich więcej ludzi i więcej karczm.- Choć do górzystych terenów był przyzwyczajony od dziecka, to niespecjalnie przepadał za tamtymi rejonami. Mimo wszystko jakaś niewidzialna siła i tak ciągnęła go tam, przez co większość swojego czasu, nawet jeśli nie musiał spędzać właśnie w Daishi. Zdarzało mu się, że miał konkretny powód by tam pójść i kogoś odwiedzić, ale to były pojedyncze sytuacje, zdecydowanie nie oddające tego jak często i niepotrzebnie wracał do swoich rodzinnych stron. Tak jak mówił, inne rejony były zdecydowanie bardziej przyjazne. Głównie ze względu na pogodę, która nawet w najgorszych miesiącach i tak była lepsza od standardowego dnia w tych mniej przyjaznych miejscach. Karczmy to oczywiście niekwestionowany plus, głównie ze względu na alkohol ale także ze względu na łatwość zarobku. Prostego zarobku. Bo choć potrafił dużo, to niespecjalnie często lubił prezentować pełnie swoich możliwości dla pieniędzy. Chętniej robił to dla splendoru. Ale to ostatnie średnio mu wychodziło.

-Bardzo wspaniałomyślni i bezinteresowni ci Sabaku...- Z goryczą i ironią w głosie ocenił pomoc Sabaku względem Minako. Zapewne byłą im niesamowicie wdzięczna i po części szło to zrozumieć. Ale Daisuke miał zdecydowanie inne podejście do wszelkiego rodzaju władz. Nie uznawał ich i pałał do nich szczerą niechęcią. Zawsze widział tam jedynie takich, którzy kosztem innych chcieli mieć jak najwięcej władzy nad innymi. Kobieta była po prostu kolejną ofiarą tego systemu. Wykorzystali jej trudną sytuację, aby zrobić z niej wiernego i silnego sługę, który będzie wykonywał wszelkie rozkazy. To nie był jednak czas ani miejsce na tego typu debaty.

-Aż tak to widać?- Zapytał z uśmieszkiem, rozkładając szeroko ramiona. Oczywiście, że było widać i nawet nie próbował tego ukrywać. Bardzo podobała mu się wolność, którą sam sobie wywalczył. Miało to wiele minusów, bo wymagało samodyscypliny i zwracania uwagi na wszystkie możliwe zagrożenia.

-Jak widzisz. Chciałem pójść do Sogen, poszedłem do Sogen. Chciałem przybyć na pustynię, aby poznać ten rejon świata, to przybyłem. Zero zobowiązań. Żadnej kuli u nogi, bądź znaczka na szyi. I mogę poznawać kulturę oraz kuchnię z całego świata- Rozglądał się po okolicy, żywo gestykulując rękoma. Taki żywot sobie wybrał i za nic w świecie nie powróciłby do tego, od którego uciekł. Zwrócił też uwagę na odznakę, którą Minako miała na łańcuszku. On sam również otrzymał kiedyś coś podobnego. W złotym kolorze, możliwe, że nawet w całości z tego cenionego metalu, co zapewne miało podkreślać prestiż i "ważność". Dla Nakasady to zawsze była odznaka uwiązania, swojego rodzaju pieczęć władcy, którą daje każdemu swojemu słudze jako dowód tego czyim jest podwładnym.
0 x
Awatar użytkownika
Minako
Posty: 187
Rejestracja: 28 paź 2022, o 13:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: - Długie, brązowe włosy
- Błękitne oczy
- Śniada skóra
- Malowane wzorki na dłoniach
Widoczny ekwipunek: - Kabury na udach
- Ochraniacz na czole
- Rękawice bez palców z blaszkami
- Srebrna odznaka na szyi
Multikonta: Rida

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Minako »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Daisuke »

-Troszkę różnorodności zawsze dobrze wpływa na człowieka. I prościej się żyje. Macie piękną osade, to prawda. Ale z tymi samymi możliwościami w innych rejonach osiągnęlibyście zdecydowanie więcej- Nie rozumiał przywiązania do jednego miejsca. Nie rozumiał też jeszcze jednej rzeczy. Tego, że piękna osada Sabaku była rezultatem właśnie ich upartości oraz możliwości, które musieli wykształcić tutaj, na pustyni. To właśnie trudne warunki czyniły ludzi silniejszymi. Teoretycznie coś co powinno być mu bardzo dobrze znane. Ciężki wysiłek wspomagał rozwój mięśni oraz poprawiał motorykę całego ciała. Podobnie było z umysłem oraz całym społeczeństwem. Jakby się nad tym chciał zastanowić, może połączyłby wątki. Ale w obecnej sytuacji po prostu nie chciał tego rozumieć.

-Zapewne- Skwitował krótko jej przyłączenie się do Sabaku. On przez życie przeszedł sam. Wszystko co najgorsze go spotkało musiał przezwyciężać siłą własnych mięśni. Każde zagrożenie, każda sytuacja. Wszystko zależało wyłącznie od niego, dlatego idea pomocy od innych była mu całkowicie obca. Dla niego był tylko jeden prawdziwy sposób na podejście do świata. Ten, który prezentował on sam. We współpracy nie dostrzegał niczego dobrego i traktował to jako słabość. Jeśli ktoś nie potrafił osiągnąć czegoś sam, to nie był tego godny. Pomoc innych nie była możliwością osiągnięcia czegoś większego. Nie widział żadnych korzyści ze wspólnej pracy. Dla niego nie dodawało się jeden do jednego, bo każda z tych jedności z czasem malała. A już zupełną abstrakcją było podejście, że obie jednostki wzajemnie się wzmacniają. Wybór bezpieczniejszej pustyni oraz wymagającego Shigashi, pełnego niebezpieczeństw był właśnie tego typu słabością. Minako była silna, ale mogła osiągnąć coś zdecydowanie więcej, gdyby była w stanie stawić czoła mafiom. Albo skończyłaby w pierwszym lepszym grobie, w najlepszym przypadku.

-Nowe twarze zawsze potrafią wynagrodzić wszelkie trudy. Im gorsza podróż, tym lepsza nagroda czeka nas na jej końcu. Musisz się kiedyś sama przekonać.- Kłody, które pod nogi rzucało mu życie były tylko kolejnymi przeszkodami do pokonania. Następnym treningiem, który trzeba odbyć, aby stać się silniejszym. Umiejętność radzenia sobie w każdym warunkach, nie będąc zdanym na łaskę systemu oraz władz była dla niego dowodem największej odwagi. Przy okazji pozwolił sobie na kolejny komplement. Przecież to właśnie podróż tutaj opisał jako najgorszą wyprawę swojego życia, więc i to spotkanie musiało być tak wyjątkowe. Albo po prostu tego typu komplementy prawił, gdy było mu to potrzebne. Z całą pewnością umiał powiedzieć to co trzeba, żeby osiągnąć to co potrzebował.

-Jak ci się tutaj żyje? Masz swój dom, swoje podwórko, o które możesz dbać? Masz rodzinę? Co to za dwóch Sabaku, którym pomogłaś?- Próbując podtrzymać rozmowę, przeniósł ciężar odpowiedzi na nią samą. Wyciągnięcie informacji o jej domu nie było mu może specjalnie potrzebne, ale nauczył się, że o bliskich dobrze wiedzieć jak najwięcej. Zwłaszcza gdyby miało dojść do "nieprzyjemnych" sytuacji. Trzeba wiedzieć kiedy się zawinąć, by uniknąć niepotrzebnych scen albo kiedy stanąć do konfrontacji.
0 x
Awatar użytkownika
Minako
Posty: 187
Rejestracja: 28 paź 2022, o 13:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: - Długie, brązowe włosy
- Błękitne oczy
- Śniada skóra
- Malowane wzorki na dłoniach
Widoczny ekwipunek: - Kabury na udach
- Ochraniacz na czole
- Rękawice bez palców z blaszkami
- Srebrna odznaka na szyi
Multikonta: Rida

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Minako »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Daisuke »

Ograniczenia własnych umiejętności jako ograniczenia tego co dany człowiek może osiągnąć. To właśnie podejście, które Daisuke wręcz nienawidził i uznawał za kluczowy wyznacznik słabości. Jeśli nie byli gdzieś wystarczająco uprzywilejowani, to nie byliby w stanie sobie poradzić. Dlatego grzali dupy na piaskach, które dawały im niemalże nieograniczone możliwości. Ale w takich warunkach każdy jest w stanie wygrać. Problem w tym, że życie nie jest tak idealne i lekka zmiana zasad, a cały potencjał danego osobnika sypie się jak budynki po bijudamie.

-Jeszcze nigdzie nie poszedłem, a już się nie możesz doczekać aż wrócę? Takiego zaproszenia chyba odrzucić nie mogę- Wszedł w te półżarty, z nieukrywanym uśmieszkiem. Żadnego z nich dobry humor nie opuszczał, a tego typu dwuznaczności były wprost wpisane w niemalże każde wypowiedziane zdanie. Można więc powiedzieć, że więcej tutaj trzeba było się domyślać, niż zostało na głos wypowiedziane, a mimo to obie strony doskonale wiedziały jaka tutaj się gra toczy. Doskonale wiedzieli, że to spotkanie nie jest początkiem wielkiej miłości i wspólnego życia. Prawdziwe życie nie jest bajką i takich też zakończeń mieć nie będzie. Jeśli spotkają się kiedyś kolejny raz, zapewne będzie to także dziełem przypadku. Nawet gdyby Daisuke planował tutaj wrócić, to jaką ma pewność, że ją znajdzie, tym bardziej skoro, z tego co mówiła, zazwyczaj przebywa poza osadą. A całej pustyni w jej poszukiwaniach na pewno nie ma zamiaru zwiedzać.

-Niezwykły dar, to całe "wyczuwanie chakry". Jak to w ogóle działa? Jakiś piąty zmysł, który pozwala ci wyczuć zagrożenie? W jaki sposób to czujesz?- Wszystko co go otaczało próbował ogarniać na swój prosty, chłopski rozum i tak samo było z opisanym mu przez Minako darem wyczuwania chakry. Trochę wymykało się to jego percepcji, ale świat pełen był przeróżnych dziwactw i dobrze było wiedzieć o wszystkim, co może się w przyszłości przydać. Już bardzo dawno temu dotarło do niego, że każda "niezwykłość" to jedynie kwestia przypadku połączonego z odpowiednim treningiem. Z całą pewnością nie były to też rzeczy niepowtarzalne i wkrótce mógłby spotkać kogoś innego o takich zdolnościach. Wtedy lepiej mieć możliwie jak najwięcej informacji o tym darze, aby wykorzystać to przeciwko temu, kto z niego będzie korzystał. Temat braku rodziny i braku specjalnej zażyłości z dawnymi przyjaciółmi z Areny niemal natychmiast odłożył na bok. Skoro nie byli istotni w jej życiu, to tym bardziej szkoda czasu Daisuke na zastanawianie się nad takimi mało ważnymi pierdołami.
0 x
Awatar użytkownika
Minako
Posty: 187
Rejestracja: 28 paź 2022, o 13:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: - Długie, brązowe włosy
- Błękitne oczy
- Śniada skóra
- Malowane wzorki na dłoniach
Widoczny ekwipunek: - Kabury na udach
- Ochraniacz na czole
- Rękawice bez palców z blaszkami
- Srebrna odznaka na szyi
Multikonta: Rida

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Minako »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Daisuke »

-Nie będę ukrywał, że jesteś jedynym powodem, aby w ogóle rozważać powrót tutaj. Powodem, który wynagradza wszystkie trudy- Kolejna garść pochwał od Daisuke, aby wkupić się w łaski Minako, a także ugruntować swoją pozycję w jej oczach. "Dłuższa znajomość" była konceptem, którego do tej pory nie rozważał. Nie przywiązywał się do miejsc ani osób. Jedyne do czego miał sentyment to swój arsenał broni. Może to właśnie był argument za tym, że teraz taką okoliczność w ogóle rozważał. Traktował ją jak swoją zdobycz, która należy tylko do niego. Kolejna broń do kolekcji, bo i w tym aspekcie musiał uznać kobietę za wyjątkowo ostrą, z językiem ostrzejszym niż dowolny miecz.

-Hmmm... Rzeczywiście przydatne- Przyznał, że w istocie opis takiej umiejętności wydawał się imponujący. Możliwość określania pozycji przeciwnika po czymś innym niż tylko oczami zawsze dawała przewagę. Walka na słuch wymagała olbrzymiego doświadczenia, a przy tym zawsze niosła sporo problemów. Zdolności sensoryczne zdawały się nawet przewyższać zmysł wzroku. Działała w każdym kierunku i wyczuwała wszystko. "Punkty niebieskiej energii".

-Staram się dbać o swoje umiejętności walki. Jak widzisz, mam ze sobą dość imponujący arsenał...- Wskazał na leżące nieopodal uzbrojenie. Sporych rozmiarów włócznią, wysokiej jakości łuk i dwa metalowe nunchaku. Każde z zupełnie innym przeznaczeniem, do innego rodzaju walki, a jednak, wedle jego słów, posługiwał się niemalże wszystkim.

-Ale główną siłą jest moje własne ciało. Przełamuję limity i ograniczenia ludzkiego ciała, w sposób którego inni by nie byli w stanie wytrzymać- Oczywiście, że musiał się pochwalić. Jego atutowa broń nigdy nie była specjalnym sekretem. Wprost przeciwnie, na Turnieju popisywał się swoimi zdolnościami. Od tamtego czasu, gdy odniósł sromotną porażkę z dzieciakiem, który bawił się drewnianymi zabawkami, nauczył się znacznie więcej. Stał się silniejszy i jeszcze bardziej niebezpieczny. Zarówno dla siebie, jak i otoczenia.
0 x
Awatar użytkownika
Minako
Posty: 187
Rejestracja: 28 paź 2022, o 13:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: - Długie, brązowe włosy
- Błękitne oczy
- Śniada skóra
- Malowane wzorki na dłoniach
Widoczny ekwipunek: - Kabury na udach
- Ochraniacz na czole
- Rękawice bez palców z blaszkami
- Srebrna odznaka na szyi
Multikonta: Rida

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Minako »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Daisuke »

Pół prawdy, pół żarty. Pół komplement, pół szczerości. Jak trzeba było to potrafił być i szarmancki, romantyczny i nawet odrobinę miły. Bardzo szybko adaptował się do otaczającej go rzeczywistości. W kwestii kobiet miał już w tym pewne doświadczenie, chociaż tym razem wyjątkowo dużo musiał się starać. Ale musiał też przyznać, że rzeczywiście było sporo prawdy tym "powodzenie, który wynagradza wszelkie trudy". Była ciekawszym "obiektem", aniżeli to, z czym zazwyczaj przychodziło mu "kooperować". I w drodze wyjątku była tutaj możliwa nawet bardziej długotrwała znajomość. Minako nie trzeba i właściwie to nie można było okłamywać wizją wspólnej przyszłości. Nie trzeba będzie zabierać się nad ranem przez okno, żeby darować sobie wszelkie rodzaju krzyki i płacze. Tutaj ta znajomość była bardziej ugruntowana, a przez to i bardziej... Szczera. Choć od początku budowana na kłamstwach, co dla Daisuke było na porządku dziennym, ale była to relacja bardziej prawdziwa, niż mógłby na początku zakładać.

-Zwykle pożegnania źle się kończą. Za dużo łez i emocji- Z oferty nocowania pewnie i chętnie by skorzystał. Zawsze mógłby zwinąć się nad ranem albo w połowie nocy. Wygodne łóżko, w dodatku darmowe to jednak darmowe i wygodne łóżko. Nie było co wybrzydzać. Nawet jeśli w pakiecie byłaby jedna czy dwie sceny krzyków i zbytecznych wyzwysk w jego kierunku. Nie żeby go to irytowało, ale było to po prostu nudne za każdym razem tego wysłuchiwać.

-Coś w tym rodzaju. Dla wielu tego typu wyczerpujące treningi są zawsze wyznacznikiem ograniczeń ich ciał. Ludzkie ciało, nie ważne jak wzmocnione treningami, czy w przypadku shinobich, nawet chakrą, zawsze ma swoje ograniczenia. Pewnego rodzaju zabezpieczenie, żeby samemu nie zrobić sobie krzywdy. Dla mnie to dopiero początek- Opisał to w bardzo tajemniczy i intrygujący sposób. Uchylił rąbka tajemnicy, ale niczego nie powiedział wprost. Tego typu zdolności nie były zbyt popularne, a ich nauczanie wiązało się z całą masą ćwiczeń, przełamywania własnych słabości ciała oraz umysłu, a dodatkowo wymagało pewnego talentu. Nie każdy był w stanie to opanować.

-Ale co będę opowiadał... Co powiesz na drobny pojedynek? Ja pokażę ci co umiem, ty pokażesz mi jak walczysz. Jak wygram, przenocujesz mnie do rana. Jak przegram... To sama wymyślisz sobie nagrodę- Nocowanie miał praktycznie obiecane i wystarczyło tylko kiwnięcie głową, aby przyjęła go pod swój dach. Ale on nie chciał korzystać z tej drogi. Zamiast tego wolał podejść do tego na zasadzie rywalizacji. Nie żeby był fanatykiem bicia kobiet, ale ta już mu pokazała, że spokojnie obiłaby 99% znanych mu facetów, trzymając w jednej ręce bukłak z winem.
0 x
Awatar użytkownika
Minako
Posty: 187
Rejestracja: 28 paź 2022, o 13:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: - Długie, brązowe włosy
- Błękitne oczy
- Śniada skóra
- Malowane wzorki na dłoniach
Widoczny ekwipunek: - Kabury na udach
- Ochraniacz na czole
- Rękawice bez palców z blaszkami
- Srebrna odznaka na szyi
Multikonta: Rida

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Minako »

0 x
Awatar użytkownika
Daisuke
Posty: 489
Rejestracja: 20 lip 2020, o 22:49
Wiek postaci: 24
Ranga: Wyrzutek
Multikonta: Kisuke

Re: Oaza w pobliżu wioski

Post autor: Daisuke »

-No... No w sumie- Elokwencja pełną gębą. Tak bardzo przyzwyczajony był do prostych wiejskich dziewuch, że spotkanie z jedną, bardziej ułożoną i stawiającą na swoim, że całkowicie się pogubił. Nie mógł jednak narzekać, wprost przeciwnie. Taka sytuacja poprawiała wszystkie zalety, które miał do tej pory, likwidując przy tym całkowicie wady. Żyć, nie umierać! Całus na pożegnanie nie był mu potrzebny, ale lepsze to niż bycie pogonionym miotłą czy inną ścierką.

-Uczciwa propozycja- Odpowiedział, pociągając solidnego łyka wina, jeśli jeszcze coś im tam zostało. Czas mijał im bardzo szybko, nawet zbyt szybko, bo jedynym wyznacznikiem, który mieli było ilość trunku w bukłaku. A jak wiadomo, im go więcej we krwi, tym ciężej stwierdzić ile się już wypiło. Głowa Daisuke była jednak przyzwyczajona do takich ilości i tempa, więc nie było nawet po nim specjalnie widać, aby jakiekolwiek nieprzyjemne efekty odczuwał.

-To zacznijmy najpierw od sprawdzenia limitów- Stanął w lekkim rozkroku, podnosząc kilka razy ręce na wysokość swojej klatki piersiowej. Nie potrzebował przygotowania przed walką, bo równie dobrze mógłby zacząć na pełnych obrotach, ale zawsze lubił mieć pewnego rodzaju asy w rękawie. Z tym, że tych rękawów to tak trochę nie miał, bo cały jego tors prowokował nagością. Odłożone nieopodal wyposażenie również czekało na swój moment, którego w tej walce zapewne nie będzie. Nie chcieli się wzajemnie uszkodzić, a sprawdzić się nieco w tym interesującym pojedynku. Początek zaczął się od rozgrzewki, czyli tego co Nakasada nazwał sprawdzeniem limitów. Z pełnym pędem wyskoczył do przodu, skracając dystans i wyprowadzając pierwsze uderzenie. Starał się korzystać ze swojej wyćwiczonej kondycji, aby dominować przez całą część walki. Po pierwszym uderzeniu pięścią, przeskoczył lekko w prawo, po czym wyprowadził cios otwartą dłonią w okolice splotu słonecznego.
0 x
ODPOWIEDZ

Wróć do „Atsui”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości