[EVENT] Ushikoroshi (牛殺し)

[Mijikuma]

Nazwa

Ushikoroshi (牛殺し)

Typ

Artefakt, ubranie

Objętość

12

Historia Maska owiana złą sławą, lecz powoli już zapominaną, swe krwawe rządy na ulicach sprawowała wiele dekad temu, kiedy to panowała zdecydowanie większa anarchia niż obecnie. Słyszało się wtedy o Zabójcy Krów, mordercy o nieznanej tożsamości, który zdobył swój przydomek po tym jakie dobiera ofiary - są to bowiem zawsze osoby o dość pokaźnej tuszy, co początkowo było mylące, bo na takie osobistości trafić można raczej w wyższych sferach klasowych, więc z góry założono, że morderca wybiera ofiary spośród arystokracji, a jednak z czasem wykazano, że status społeczny nie ma tu znaczenia i chodzi jedynie o po prostu otyłe osoby.
Maska stała się poniekąd symbolem Zabójcy Krów i legendarnym artefaktem o nieznanych mocach. Dzięki niej mógł podobno jednoczyć się z cieniem i w nim znikać, przejmować umysły innych czy też wiele innych, potwornych rzeczy.

Ważne Bonusy maski działają tylko w nocy!

Widzenie Maska pozwala na widzenie w ciemności.

Mignięcie Maska pozwala na skorzystanie trzy razy w ciągu jednej fabularnej doby z mignięcia. Jest to bezpieczęciowa teleportacja w promieniu dziesięciu metrów bez jakichkolwiek kosztów chakry. Każda próba powyżej progu trzech prób udaje się, ale jest ona równoznaczna z lekką raną.

Noroi Maska pozwala na skorzystanie z omamienia przeciwnika raz na miesiąc czasu rzeczywistego. Polega to na tym, że jednorazowo postać może wpłynąć na decyzję i nastawienie potencjalnie wrogo nastawionej do siebie osoby. Może go to uspokoić, oszołomić, ofiara staje się podatna na wpływy.
Nie jest to genjutsu, ma to działać na zasadzie wyłączenia pewnych sektorów mózgu przeciwnika, nie działa więc tutaj statystyka psychiki oraz konsekwencji. Omamienie trwa trzy tury.

Koszt: D: 45% | C: 35% | B: 25% | A: 15% | S: 10% | S+: 5%

Zdobycie

Wyprawa B

[Mukutaro]

Wiem że naśladowanie technik jest dozwolone, ale bądźmy realistami przez chwilę.

3-krotny Hirashin na krótki dystans. Tzn więcej ale płacisz lekką ranę (tylko nie to?).

Status któremu nie da się zapobiec i nie wiadomo co końca co robi to Omamienie bo chyba robi jak ta sugestia za pomocą mocy ze Star Wars. Pewnie Ario by powiedział "Nie dla nowych mechanik" i chyba też bym tak powiedział.

Ten sam status może dałoby się jakoś przebrać w ładniejsze ciuchy jakby wywalić tego Hirashina. Szczerze myślałem po opisie, że maska będzie pozwalała na podróżowanie pomiędzy cieniami niczym Black Sabath z Jojo 5, ale tutaj jest po prostu teleportacja. A szkoda bo to podróżowanie w cieniu chyba nawet byłoby wykonalne i fajne.

[Mijikuma]

Nie uważam tego ani za kopiowanie techniki ani za problematyczne nawet przy założeniu, że to krótszy hirashin, myślę, że artefakty właśnie spokojnie mogłyby dawać taką możliwość zawarcia pewnych cech, które są zbliżone do technik, ale nie musisz mieć dziedziny, nie musisz wydawać chakry i masz inne ograniczenia. Myślę, żeby dać tutaj ewentualne ograniczenie tylko do jednego skoku/blinka na 24h fabularne a za kolejne płatność rany lekkiej (imo niby mało, ale jak się już nastackuje to jednak to nie jest byle co).

No to omamienie ma być odpowiednikiem axii z wiedźmina, nie myślałem zbyt długo nad balansem tego, pomyślałem po prostu, że to może być cool i tyle Ale dałoby się to myślę przemienić na iluzję i zrobić z tego atak iluzji z flat statystyką psychiki, może to jeszcze dzisiaj wstępnie sobie opracuje i jeśli mi się spodoba to zmienię.

Podróżowanie między cieniami nie ma sensu bo to by się gryzło z wszystkim, niby się da, ale z drugiej strony kto ci zawiera w opisie lokacji obecność cienia. Ja się inspirowałem bardziej blinkiem z dishonored, który wciąż bym bardziej zostawił bo mi się podoba :3

[Mukutaro]

Nie uważam tego ani za kopiowanie techniki ani za problematyczne nawet przy założeniu, że to krótszy hirashin, myślę, że artefakty właśnie spokojnie mogłyby dawać taką możliwość zawarcia pewnych cech, które są zbliżone do technik, ale nie musisz mieć dziedziny, nie musisz wydawać chakry i masz inne ograniczenia. Myślę, żeby dać tutaj ewentualne ograniczenie tylko do jednego skoku/blinka na 24h fabularne a za kolejne płatność rany lekkiej (imo niby mało, ale jak się już nastackuje to jednak to nie jest byle co).

Możesz nie uważać ale to jest instant teleport jak w Hirashinie (który nawiasem ma Szybkość, a tutaj nie ma więc jest jeszcze lepszy + nie musisz zostawiać nigdzie notki wcześniej + NIEOGRANICZONE UŻYCIE + BRAK KOSZTÓW). Większość artefaktów mimo wszystko wymaga kosztu chakry przy aktywacji jakiegoś efektu. I wiem że taki jest sens tego "eventu" żeby można było robić rzeczy naśladujące techniki, ale nie najbardziej broken technikę na forum. I nie na WYPRAWIE B i nie z dodatkowym efektem kontroli umysłu.

Podróżowanie między cieniami nie ma sensu bo to by się gryzło z wszystkim, niby się da, ale z drugiej strony kto ci zawiera w opisie lokacji obecność cienia. Ja się inspirowałem bardziej blinkiem z dishonored, który wciąż bym bardziej zostawił bo mi się podoba :3

Tylko w Dishonored blink to nadal było przemieszczanie się w linii prostej, do punktu który widzisz. Nadal nie była to teleportacja a bardzo szybki skok. Nie mogłeś nim za ścianę wskoczyć. To był taki odpowiednik Shunshin no Jutsu.

A co do cienia, Nara jakoś może mieć uwzględnioną lokację cienia. Plus historia artefaktu dosłownie mówi o "jednoczeniu z cieniami" a tutaj masz po prostu broken baby Hirashin. No wszystko w tym artefakcie jest źle i nawet jako umyślny żart to bardziej smutne niż dowcipne.

[Yami]

Muszę zgodzić się z Musem. Przemieszczanie się bez potrzeby jakiegokolwiek przygotowania jest niesamowicie mocne. Brak chakry tylko potęguje siłę tego artefaktu. Gdybym miał przyznać rangę wyprawy tylko i wyłącznie za tę jedną właściwość byłaby to ranga S.
Drugi tryb przypomina mi przerobione Kotoamatsukami. Brak potrzeby przebicia Konsy kosztem ilości tur wpływu. Nie jest też dokładnie opisane jak te wszystkie tryby działają. Potencjalne niebezpieczne wykorzystanie w PK gdzie używa się to na swoim oponencie aby go "oszołomić" i uznać, że przez to jest niezdolny do uniku.

Kwestie podróży cieniami zostawię sobie na iterację w której, jeśli uznacie to za stosowne, zostanie wrzucone do opisu artefaktu

[Boyos]

Tego nie puszcze, archiwum