Rework Hyūga

[Yasuo]

I dlatego jestem cholernie na nie!
Sprowadziliście grę, która opierała się na FABULARNYM odgrywaniu postaci i zdarzeń do całkowitego pominięcia niektórych FABULARNYCH aspektów rozgrywki i skupieniu się na TYLKO na cyferkach.

Teraz już nawet nie patrzę na opis przy wyborze technik tylko na cyferki. Co z tego, że w opisie masz "Najsilniejsza technika XXX na tej randze", jak patrzysz na cyferki i okazuje się, że równie silnych technik na tej samej randze jest 15.

Opisy technik nic nie znaczą. To czy uderzam mieczem czy ręką nic nie znaczy. To czy trafiam w głowę czy w nogę nic nie znaczy. Zabrać przeciwnikowi miecza nie można, bo "nie ma na to mechaniki". Udusić nie można, bo "nie ma na to mechaniki".

A tutaj macie przykład tego jak to forum skończy za X lat.

[Souei]

Może trzeba zrobić 60 siły za pierwsze uderzenie i +140/127 za kolejne? To by było w zgodzie z obecną mechaniką.

[Obi Wan Nerobi]

I dlatego jestem cholernie na nie!

Ale co w zamian proponujesz?
Bo Seinar już rzucił propozycją, oczywiście celowo prześmiewczą

[Yasuo]

Nie chcę zrobić tak, żeby ten system był jeszcze dziwniejszy i trudniejszy dla graczy i MG, więc nie mam żadnej propozycji w zamian. Może propozycja Seinara nie jest wcale aż taka zła.

A i nie mówcie, że jeden głos na nie powstrzyma Was przed wprowadzeniem tej zmiany .

[Jawa]

[Boyos]

A ja sie podpisuje wszystkim czym mam pod tym co mowi Yasuo. Kiedys to byly czasy. Po co jakies tam rozwijanie statystyk czy systemy wytrzymalosci, jak mozna bylo sobie walnac WTka i po prostu zabijac na hita.

Ponizej przyklad takiego wspanialego reliktu przeszlosci.

Nazwa

Horobosu

Dziedzina

Inushiru

Ranga

S

Pieczęci

Brak

Zasięg

Bezpośredni

Koszt

Brak

Dodatkowe Wymaga aktywnego trybu Shikyaku no Jutsu. Wymaga 150 siły, 150 percepcji i 150 szybkości.

Opis Należy znajdować się w starciu bezpośrednim. Użytkownik jutsu składa palce jednej dłoni ze sobą (prócz kciuka) i prostuje je. Wykonuje następnie błyskawiczny ruch ręką, celując w klatkę piersiową oponenta, konkretnie w okolice mostka (konkretnie pod nim). Siła ciosu i ostre pazury użytkownika przebijają się przez ciało, tną, co napotkają i palce łapią serce przeciwnika, żeby jednym ruchem wyrwać je na zewnątrz.

Link do tematu postaci

KLIK!

Nie wspominajac, ze czasy o ktorych mowa to czasy gdzie samuraj mial staty za pol darmo i nie rozwijal sily bo MIAL MIECZ, OSTRY MIECZ i dawalo sie deklaracje "to ja go tne" no i cialem.

Co do przedmiotu rozmowy: uwazam jak Shinsu ze mechanicznie traktowane jest to jako jeden atak, a nie jak Sejnar proponowal jakis quazi system pociskowy. Z tego co kojarze to Neji tez trafial zawsze w 100%. Ewentualnie mozna zrobic widelki w stylu wymogu statow wzgledem przeciwnika, np. ze musisz miec 20 czy 40 percepcji wiecej by weszla w calosci technika, a jak nie to wchodzi powiedzmy polowa dmgu. To taka luzna dygresja, bo skoro Hyuuga ma byc pchany jaki percepcyjny taiuser, to niech maja koniecznosc rozwijania tej staty.

[Meguru]

Bonus od Jukenowego Chakra Flow przy percepcji świetnie tutaj pasuje. Tylko trzeba by sobie wtedy zadać pytanie: Czy w takim razie każdy atak (nawet bez techniki) nie powinien mieć liczonego ataku od percepcji, zamiast od siły? Warto byłoby to jasno zakomunikować w tabelce ze stylem.

W takim wariancie wyglądałoby to w taki sposób:

Jūken_Poprawiony

Nazwa

Jūken

Zasięg

Bezpośredni

Specjalizacja

Ataki w organy wewnętrzne i system chakry - tenketsu

Opis Podstawa dla każdego posiadacza białych oczu, Juken, czyli styl walki z którego słynie klan Hyūga. Jest on wyjątkowo specyficzny i tylko ci, którzy posiadają Byakugana i są niezwykle zręczni, są w stanie go opanować. Dlaczego? Styl ten polega na atakowaniu nie ciała, a organów wewnętrznych i układu chakry w seriach precyzyjnych uderzeń wymierzonych w tenketsu wroga za pomocą własnej chakry (minimalne ilości). Nawet niewielkie uderzenia mogą zadać silny ból i dość brutalnie uszkodzić przeciwnika, zaburzając przy tym jego przepływ chakry poprzez zamykanie, lub otwieranie tenketsu (koszt używanych technik przez ofiarę mogą rosnąć/maleć, zależnie od celu Hyūgi i ilości otrzymanych ciosów).
W Jūkenie stosuje się dwa rodzaje ciosów - otwartą dłonią i czubkami palców. Uderzenia otwartą dłonią pozwalają atakować niewielkie obszary ciała i są najlepsze w przypadku atakowania organów wewnętrznych. Uderzenia palcami stosuje się do blokowania albo otwierania punktów tenketsu i wpływania na możliwość mieszania chakry u przeciwnika.

Dodatkowe Użytkownik Byakugana posiada ten styl od urodzenia, nie może wybrać innego na początek! Drugi i trzeci styl może opanować według regulaminu.
Styl pozwala na nauczenie się technik jakie są zawarte w temacie o taijutsu uniwersalnych, ale przy nich nie wchodzą obrażenia od KC Hyuugi z racji Jūken'a.
Wszelkie ataki i działania za pomocą stylu Jūken korzystają z modyfikatora percepcji zamiast siły.

Dołączę po nieco dłuższym czasie do dyskusji, ale:

Ale nawet jeśli tak założymy, to żaden rozsądny sędzia nie uzna, że wróg został trafiony 128 razy...

Ponownie z złej strony patrzysz. Sędzia nie uznaje czy rozpatruje czy wróg został trafiony 128 razy. Uznaje tylko czy został trafiony czy nie został, a 128 ataków jest w pełni fabularnym dodatkiem. Nie ma tutaj zbytnio znaczenia czy to 128 ataków czy przykładowo jedna wielka kula ognia. To jest ubranie tej techniki, zaś jej specyfika mechaniczna jest po prostu taka, a nie inna.

Nie zrozumiałeś. Jeśli nie będąc Hyuuga i nie znając tej techniki, napiszę "uderzam wroga 128 razy", to sędzia uzna, że uderzyłem raz czy dwa, a potem zginąłem od kontrataku, bo zbyt skupiłem się na atakowaniu i nie zrobiłem uniku. A jak będę Hyuuga i będę znał tą technikę, to nagle mi się uda? Przecież to bez sensu. Chyba, że ta technika ma specjalne właściwości i spowalnia czas.

W twoim założeniu tak naprawdę cała technika byłaby do kosza bo po prostu skazujesz ją na porażkę, nie dając żadnej alternatywy ani nic tak naprawdę, gdyż zachowując jej kanoniczność (czyli 128 ataków) trzeba to jakoś pogodzić z mechaniką. Mechanika na ten moment wygląda w taki a nie inny sposób i oburzanie się na stan faktyczny, co robisz w następnych postach jest nieco bezzasadne? Chodzi mi, że poruszasz zupełnie inny temat, który jedynie wstrzymuje tę zmianę, kiedy nie ma on w zasadzie powiązania z nią w jakiś mocniejszy sposób niż inne zmiany, inna mechanika. A wprowadzenie tutaj tej zmiany, czyli 128 ataków jako opis techniki, która trafia/nie trafia nie jest czymś co zmienia mechanikę, tylko wreszcie się w nią wpisuje, bo wcześniej było to po prostu niegrywalne xd

Czyli meritum z mojej strony jako pomysłodawcy jest takie, że traktowanie tej techniki jak zwykłej techniki trafia/nie trafia. Opis 128 ataków traktuję jako obrazowanie fabularne samej techniki wpisując ją w kanon i tego czym ten atak 128 dłoni był w samej serii i przekładając ją na obecną mechanikę. Nie wiem czy coś tu jeszcze jest do poprawy/dodania, myślę, że pomysł sam w sobie jest już kompletny. Pozostawiam wam to do oceny.

[Mijikuma]

Podbijam i od siebie, pomysł tak naprawdę na wykończeniu, w zasadzie nie było już żadnych większych głosów sprzeciwu, tylko raczej wszyscy byli zgodni z propozycją

[Jawa]

Temat zaakceptowany w ostatecznej formie, przenoszę do wprowadzenia