
Plac treningowy znajdował się za koszarami straży patrząc z kierunku centrum osady. Początek tego miejsca był oddalony od głównego budynku około dwudziestu metrów. Rozciągało się na sto pięćdziesiąt metrów w wszerz oraz sto pięćdziesiąt metrów wzdłuż w stronę granicy osady. Na placu znajdowała się dobrze ubita ziemia do krótkich jak i długich biegów, przez środek placu przebiegał specjalnie wytyczony tor przeszkód. Dla głodnych wrażeń były tam dwa dodatkowe kręgi, na których można było się pojedynkować. Granice placu wyznaczone były kamieniami granicznymi, przy jednym z nich znajdował się budynek zarządcy placu. W tym miejscu można było wypożyczyć sprzęt treningowy, znajdowało się tam wiele rzeczy. Jednak egzotycznych rzeczy raczej tam się nie uraczyło.