Trudny temat, ale jakże potrzebny. Obecnie mamy następujące cyferki dla maksimum PH przeciwnika:
Misja rangi C - 800PH
B - 1400
A - 2650
S - 4250
Mam nadzieję, że nikomu nie trzeba tłumaczyć, że po 10 latach istnienia forum są to śmiesznie niskie wartości, które nie zapewniają już żadnego wyzwania dla nikogo oprócz multikont. Można by na to machnąć ręką, ale okazuje się, że MG na misjach czy kampaniach i tak już tworzą swoich NPC, którzy sporo wystają poza te ustalone ramy przeciwników na misjach. No i wszystko jest legalnie - NPC w kampanii nie jest NPC w misji więc nie dotyczą go te ograniczenia. Ale potem okazuje się, że przeciwnik na misji S, która ma wpisane w opis ratowanie świata, zabijanie liderów czy najgroźniejszych nuków, jest na poziomie sentokiego z kampanii. No i tak to się zaczęło rozjeżdżać właśnie, a biorąc pod uwagę to, że postacie gracze naprawdę urosły, bardziej podoba wam się chyba forma kampanii czy zleceń specjalnych, natomiast one-shotowe misje są już chyba używane tylko do podfarmienia. Dlatego skłaniałbym się ku temu, żeby równać PH przeciwników na misji do tych z kampanii, a nie odwrotnie. Tym bardziej, że te niskie wartości PH na misjach są też podstawą do ustalania PH przeciwników na wyprawach.
W związku z powyższym, propozycja nowych wartości
C - 1200 PH
B- 3000 PH
A - 5000 PH
S - 7000 PH
To byłyby nowe maksymalne dopuszczalne ilości PH przeciwników na misjach. Pomiędzy nimi byłby wyprawy:
C - 2000 PH
B- 4000 PH
A - 6000 PH
S - tak jak jest
Widzę tutaj dwa problemy i możliwe powody do protestów:
1. Nowi gracze i multiki, które zaczynają grę od 500 PH (multiki może już nie zawsze hehe) musieliby farmić misje D jak głupi żeby dobić do poziomu gdzie mogliby iść na C bez większego strachu. Dlatego moim rozwiązaniem byłoby podniesienie startowych PH z 500 do 1000 i zwiększenie bonusu bambikowego do 2000 PH. W ten sposób ci odważniejsi mogliby już od początku nawet ruszyć na misję C z szansą na sukces, a ci bardziej bojaźliwi mogliby sobie wyfarmić misje D w mniejszej ilości, aby do tego C dobić. W mojej ocenie, misje D na początku gry powinny być tak naprawdę dla chętnych. Chcesz, to dobij sobie nimi do 1200PH i dopiero idź na C. Nie chcesz, leć świeżą 1000 PH postacią i nie będziesz miał wiele trudniej ale może trochę bardziej się spocisz.
Z tego tytułu wszystkim postaciom, które obecnie mają poniżej 1000 PH dołożyłbym 500 darmowych PH, tak jakby zaczynali od 1000 i byli już dostosowani pod wyższe progi misji C.
2. Souei, różnica między rangami B i A, albo A i S jest za duża i ludzie utkną na danej randze, a wyfarmienie do kolejnej zajmie im zbyt dużo czasu aby czuli progres. Tutaj mamy dwa rozwiązania:
- Większe wynagrodzenie za zlecenia specjalne - obecnie mamy tam przeliczniki o 20% czy 25% większe dla PH przeciwnika i nagrody. Można by dać możliwość zwiększenia ich nawet do 50% i w ten sposób stworzyć coś w rodzaju misji ranga+, czyli na poziomie wypraw. Wymagałoby to też pochylenia się nad wynagrodzeniami za misje, ale tam przewidywałbym tylko minimalne zmiany, jeśli takowe byłyby w ogóle koniecznie aby np. zlecenie specjalne C z 50% większym wynagrodzeniem nie dawało więcej niż regularna misja B.
- drugiego nie pamiętam
A czy przy tym pomyśle była rozważana kwestia wypraw i zdobywania różnych rzeczy?
Bo w tej wersji wyprawa po UN to minimum 4k PH, czyli dość późno.
To samo przy wszystkich innych pozostałych rzeczach do zdobywania.
W sensie na pewno będzie zgrzyt między osobami co zdążyły pozbierać sobie jakieś fajne dodatkowe rzeczy, a postaciami które jeszcze nie, a teraz pojawi się przed nimi ściana i konieczności wbicia kolejnych tysięcy PH żeby móc po coś iść.
Krótki wygląd: Bardzo wysoka, muskularna, o ciemnej skórze. Ma krótkie i ciemne włosy. Na czole wytatuowane czerwone kropki. Głowa owinięta chustą - tak, by ukryć klanowy tatuaż. Od stóp do głów okryta jasnym płótnem, zniekształcającym sylwetkę.
A ja jestem szczerze mówiąc na nie, bo to odsuwa średniaków (takich jak ja) od wypraw po cokolwiek sensownego, przez co wszystkie co ciekawsze rzeczy będą dalej zbierane przez te największe koksiory, które juz sobie nazbierały, nadal będą w stanie biegać na wysokie rangi i pula zwojów i itemow dalej będzie się zmniejszać
Czyli finalnie zyskują miniony, nic nie tracą półbogowie, a grupa takich se traci
Krótki wygląd: - Różowe włosy. - Czarne Haori przewiązane jedwabnym obi, tego samego koloru luźne spodnie oraz wysokie buty za kostkę. - Patrz avatar. - Po resztę zapraszam do kp.
Widoczny ekwipunek: - Torba biodrowa. - Duży zwój na plecach.
Krótki wygląd: Młody chłopiec z Byakuganem, średniego wzrostu jak na swój wiek, krótkie czarne włosy, delikatna porcelanowa twarz. Odziany w białe kimono.
Jak sam pomysł ruszenia tematu misji w mojej ocenie jest bardzo dobry, tak to rozwiązanie nie jest najlepsze, cierpią na nim wszyscy gracze poza topką tak jak napisał Rei.
Rozciąganie PH misji utrudnia mocno rozwój słabszych osób, czy to robienie wypraw by postacie cokolwiek zdobyły. Myślę, że bardziej adekwatnym rozwiązaniem byłoby tak jak Nana zaproponowała rozszerzenie ilości dostępnych poziomów misji coś w stylu:
C - 800
C+ - 1400
B - 2650
B+ - 4250 // Tutaj mamy aktualny poziom S przy tych samych nagrodach i wymaganiach co do postów
A - 5000
A+ - 6000
S - 7000
S+ - 8500
// Liczby przykładowe bo jestem bambik i nie wiem zbytnio kto ile i jak to się ma do poziomu ludzi xd
Za te misje powyżej A już bym nie zwiększał znacznie ilość zdobywanych PH tylko już może bardziej dawał inne bonusy takie jak sława czy jakaś inna wiedza.
Same wyprawy to bym zostawił tak jak jest +20% tylko dostosować wymagany poziom wyprawy do poziomu trudność jak był.
Co do bambików to podnoszenie na 1000ph jest też nie jest w mojej ocenie trafioną sugestią, bo to nie oddaje już tak poziomu startu postaci jako świeżaka w świecie co ledwo zaczął składać pieczęcie. A sam pomysł podniesienia bonusu bambikowego na plus, przy aktualnym poziomie większości graczy nowa postać i tak potrzebuje dużo czasu by cokolwiek zacząć znaczyć. Mocniejszych postaci nie osłabimy, to przynajmniej tym słabszym umożliwmy minimalną pomoc w nadgonieniu.
Krótki wygląd: Rude, długie włosy spięte w kok bądź rozpuszczone blada cera zielone oczy gładka skóra szczupła delikatne usta mały nosek Risu w zasadzie zawsze ubiera się w kimona. Najczęściej są w kolorze czarnym. Na stopach nosi czarne geta.
Może zamiast wywracać do góry nogami to co mamy, można po prostu dodać kilka porgów ponad Ską, żeby koksy miały co robić ale żeby nie popsuć przy okazji całej gry na niższych poziomach. Ewentualnie od Ski dać również skalowanie z PH gracza i potem jeszcze misje S+, SS czy SSS, które by miały już mega wyśrubowane wymagania, poziom trudności ale również ogromny wpływ na świat
Na NIE. Takie ograniczenia blokują możliwość robienia przeciwników w postaci Stricte Taiuser lub Chakrowiec co prowadzi do obniżenia zagrożenia na misjach.
Osobiście podoba mi się pomysł wyższych poziomów trudności misji bo X D z tych co mają bul o to że nie będą misji S klepać. Misję S i wyprawy S powinny być tymi co wpływają bezpośrednio na świat i być rzadkością którą większość jak już to by musiała robić drużynowo a na nie coś co byle chłop ze wsi który ma rkage Dōkō bo nie chodził po awans robi. Także ja bym nawet w kwestii S dał przeciwnikowi 10k PH i dziękuję
W kwestii UN można by je przesunąć na wyprawę C i po problemie
Krótki wygląd: Mierząca 154cm, drobna dziewczyna o błękitnych oczach i długich, śnieżnobiałych włosach sięgających do końca pleców. Ubrania zależnie od tego co robi - najczęściej wariacja czarnego kimona lub pancerz własnej roboty (szczegóły w KP).
Widoczny ekwipunek: Najczęściej pancerz na sobie, który ma podpięte dwie kabury i dwie torby. Fioletowa, japońska parasolka przy pasie i także drewniane pudełko z nogami przy pasie.
Jestem przeciwny zmiany, jest ona nie potrzebna, wręcz szkodliwa, co już zostało tutaj przedstawione przez kilka osób. Jednak po kolei:
1) Misja rangi misji S to ratowanie świata? Może wypadałoby zmienić ten opis? Pamiętajcie, że w Naruto nie było wyższych poziomów misji a więc znajdowały się tam misje "różnych poziomów". O ile dobrze pamiętam misjami podchodzącymi pod S wchodziły inwigilacje w krajach z którymi prowadzimy wojnę i łapanie przestępców rangi S. Tym samym walka z 2 członkami Akatsuki (Jashin i Kakuzu) była traktowana jako misja S, walka z całą organizacją była traktowana jako misja rangi S (odzyskanie Gary), wielka wojna, gdzie Naruto/Sasuke walczył z półbogiem też podchodziły pod tą misję bo nie miała górnego pułapu. Mamy więc w misji rangi S (lore) łapanie przestępców i ratowanie świata.
2) Idąc dalej jeśli misja Rangi S to ratowanie świata to techniki rangi S to najpotężniejsze techniki jakie widział świat. Tymczasem pomysł miałby zakładać, że na misjach B będziemy widzieć te najsilniejsze techniki na świecie. Próbując naprawić jedno wypaczenie tworzymy całkowicie inne. Idąc za ciosem podniesiemy koszta rozwoju postaci aby lore było zachowane?
3) Misje są za łatwe dla starych graczy. Jak to się skaluje względem następnych lat? Za dwa lata wrócimy do tematu bo więcej graczy przebije ten magiczny próg? Nic w zasadzie to nie zmienia a zostawia nieprzyjemny posmak, dla reszty, których pomysł bardziej to dotyka.
4) Nowy przelicznik wypraw całkowicie załamuje balans. Doświadczeni gracze, którzy są problematyczni z tego co zrozumiałem, mają już "najpotrzebniejsze" wyprawy za sobą. Pomysł więc podniesienia poziomów to splunięcie w twarz młodszym graczom, którzy po te wyprawy planowali wyruszać, co w zasadzie zostało dostrzeżone w pomyśle.
5) Gracze mają dużo PH, więc trzeba podnieść poziom trudności. Tylko my sami do tego dopuściliśmy... Zwiększone PH dla bambików do 1500PH. Dodatkowe PH za fabuły podczas Eventów. Dodatkowe PH za kampanie/zlecenia specjalne. Im szybciej zdobywamy PH tym szybciej możemy iść na misje wyższych rang, które pozwalają nam zdobywać więcej PH. Podniesienie bambikowego jako "rekompensata" to jak naprawienie dachu bo przecieka i zrobienie w nim dziury bo przecież będzie duszno bez dostępu do świeżego powietrza.
6) Tutaj opinia bezpośrednio z mojego poziomu. Tworzyłem swoją postać na przestrzeni lat gdzie część mechanik jeszcze nie istniała. Wydawałem PH zgodnie z tym co prowadziła historia. Mam więc rozłożone staty "z czapy", część otwartych dziecin, których nigdy bym teraz nie otworzył. Tymczasem na misjach tworzone są nowe postacie z nowymi mechanikami, które mogą być zoptymalizowane pod walkę. Pośmiertna może być silniejsza od starszego konta przez tego typu optymalizacje. Refundy? Miło, ale wtedy tworzy się problem w postaci dziur fabuły, gdzie postać, która umiała X nagle nie wie, że coś takiego istnieje.
Nie tak powinien wyglądać Development Gier . Proszę spojrzeć na WoWa. Gra ma ponad 20lat i sposobem na podniesienie trudności są nowe Dungeony. Tutaj byłbym za pomysłem Jawy, który wskazuje na nowe misje dla "żądnych przygód". Misja S+ mogłaby mieć silniejszych przeciwników (skalowanie zależne od poziomu. Jak? Nie wiem). Za zrobienie takiej misji wciąż dostawalibyśmy Ryo i PH jak za misję S. Dodatkiem mogłaby być większa przyznawana sława. Większe wynagrodzenie PH za misje S+ w zasadzie tylko przyspieszyłoby ponowny temat "misje S są za łatwe podnieśmy poziom". Jeśli silni gracze czują pustkę niech powstanie opcja dla tych silnych graczy.
Jak już iść w tym kierunku z pomysłu, to poszukałbym jakiegoś kompromisu między nie utrudnianiem gry postaciom słabym/średnim a jakimś wyzwaniem dla silniejszych postaci.
Rozwarstwienie na obecnym etapie gry jest po prostu zbyt duże, bo mamy pułap powiedzmy między 500 a 10 000 PH i podzielenie całego przedziału na 5 rang powoduje, że albo jedni będą mieli za ciężko, albo za łatwo, albo będzie się utykać na jednej randze na super długo.
Gdybym miał szukać wspomnianego kompromisu i zwiększeniem liczby misji:
Zwiększamy ilość rang misji. Dodajemy rangę E, która w nowym wydaniu byłaby obecną D - czyli misją bez wyzwania. Od rangi D w górę misje już z walką i określonym limitem PH przeciwnika.
(Równie dobrze można zostawić jak jest teraz i dodać po prostu więcej plusów do misji S ale chciałem to ograniczyć, bo te plusy nie brzmią zbyt naturalnie)
Z drugiej strony dodajemy misję S+ lub nawet S++. S++ ewentualnie nazwać jakoś inaczej jako coś wykraczającego poza normalne ramy misji i może dotyczyć właśnie jakichś specjalnych wydarzeń typu walka z liderem, demonem itd.
Poprawić rozpiskę limitów PH dla rang. Moja poniższa propozycja jest przykładowa, zakłada jakieś podniesienie PH startowych postaci do powiedzmy 800. Rozpiska zrobiona tak, by odstęp między kolejnymi rangami rósł o 500 PH (C->B to wzrost o 1000PH, B->A to wzrost o 1500PH).
Wyprawy bym chyba zostawił jako +20% podstawowej rangi, te z rangą S można z obecną unikalną zasadą.
Wobec powyższego zmienić wymagania na wyprawy po UN, artefakty, techniki o rangę w dół. Wspomagacze może też. Chodzi o to, żeby nie blokować średniaków w zdobywaniu jakichś fantów.
Progi Misji:
E bez wyzwania
D 1000
C 1500
B 2500
A 4000
S 6000
S+ 8500
S++ 11500 (zakładając istnienie takiej rangi)
To tylko rzucam, bo wydaje mi się że rzucony pomysł jest zbyt skrajny i oprócz głosów na tak lub nie raczej nie było żadnej alternatywy.
Inna kwestia czy za jakiś czas znowu nie wrócimy do dyskusji, bo gracze nabiją PH i znowu okaże się, że będzie łatwo.
Gdzieś tam wyżej była opinia o chodzeniu wspólnym na misje wyższej rangi żeby dać radę przeciwnikowi - to wg obecnych zasad nie działa, bo liczba wrogów jest dostosowywana do liczby graczy. Można byłoby rozważyć jakieś małe ułatwienie, tak żeby pójście w duecie czy większej grupie dawało trochę większe szanse na powodzenie w kontekście porównywania samych graczy i puli PH przeciwników.
Bez większego namysłu jakiś pomysł: w grupowych misjach pierwszy przeciwnik ma 100% PH limitu danej rangi, a wszyscy kolejni (za kolejnych graczy) tylko 80%.