Północe rejony Yusetsu

Awatar użytkownika
Hikari
Martwa postać
Posty: 2493
Rejestracja: 24 sie 2015, o 18:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Prawe oko mocna zieleń, lewe intensywnej czerwieni. Długie kruczoczarne włosy sięgające do połowy ud. Ogólnie mówiąc dobrze zbudowany mężczyzna mierzący 182cm.

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Hikari »

Wyswobadzanie się z pułapki szło Terumiemu okrutnie powoli. Cała sytuacja była jednym wielkim utrapieniem, a męczarni się nie było widać końca. Ciągle musiał powtarzać jedną żmudną czynność, pozbywać się skał na tyle aby zdołać się pomiędzy nimi prześlizgnąć na drugą stronę. Doszedł jednak do momentu, kiedy jego tymczasowa metoda zawiodła. Przejścia blokowały głazy zbyt wielkie, aby był w stanie je przesunąć. Mógł tutaj znaleźć jeden pozytyw, obecnie wiatr był o wiele bardziej wyczuwalny. Jeszcze sporo brakowało, aby włosy na nim latały niczym rozpędzone przy prędkości dwustu szybkości. Mimo to mała rzecz, która cieszy. Gorzej natomiast, że mimo pochodni odczuwał chłód. Poprzednie techniki wodne też sprawiły iż z pewnością zmoczył sobie przynajmniej buciki. Nadszedł moment aby się wysuszyć.
Hikari wpierw odsunął się maksymalnie do tyłu, a następnie z pomocą reberu wypluł sobie gumową tarczę na wysokość metra trzydzieści centymetrów około. Nie chciał, aby niebezpieczne odłamki po próbie rozwalenia przeszkadzających mu głazów zrobiły mu jakąkolwiek krzywdę. Następnie jeszcze do jego osłony wypluł małą gumową rączkę, gdzie mógł odłożyć pochodnię na czas złożenia pieczęci tygrysa. Nie zamierzał ryzykować, więc po zmieszaniu wewnątrz chakry wypluł z siebie trzy małe ogniste głowy smoka mające dosłownie zniszczyć głazy. Po wypuszczeniu ostatniej schował się za swoim lawowym tworem, aby uniknąć obrażeń. Gdy wszystko dobiegło końca wyjrzał, aby ocenić efekt swojej pracy. Miejmy nadzieję, że resztę drogi pokona łatwiej.
  Ukryty tekst
0 x
I'm never on fire
Cause i'm the real fire.
Awatar użytkownika
Yami
Posty: 2835
Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
Wiek postaci: 25
Multikonta: Reigen

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Yami »

0 x
Awatar użytkownika
Hikari
Martwa postać
Posty: 2493
Rejestracja: 24 sie 2015, o 18:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Prawe oko mocna zieleń, lewe intensywnej czerwieni. Długie kruczoczarne włosy sięgające do połowy ud. Ogólnie mówiąc dobrze zbudowany mężczyzna mierzący 182cm.

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Hikari »

Wiele osób po wszystkich tych godzinach walki już dawno by się poddała. Zresztą, nawet by tutaj nie dotarła zacznijmy od tego tylko zginęłaby gdzieś pod głazami. Hikari mógł nie lubić się poddawać, ale też posiadał jakieś ograniczenia i limity. Największym tutaj problemem mogła być monotonia, bo skała nie zaskoczy, skała nie wymyśli taktyki, skała nie odda no chyba, że po zderzeniu z jego ognistą techniką na co znalazł sobie tym razem sposób. Ciągle otaczała go ciemność rozświetlona jedynie przez prowizoryczną pochodnię, aż do momentu zobaczenia srebrzystego blasku. Czym on był? Postanowił w jego kierunku wyciągnąć źródło światła jednocześnie samemu sięgając do torby na prawym pośladku. Stamtąd postanowił wyciągnąć pigułkę żywnościową i szybko ją zażyć, dla uzupełnienia chakry, ale również ożywienia siebie samego jak i zmysłów. Przed nim była wciąż długa droga do domu, a na zewnątrz z pewnością już była noc. Przyda mu się trochę oprzytomnieć.
Srebrzysty blask w małym pomieszczeniu mógł być psikusem jego własnej głowy, ale również odbiciem metalu czy migoczącej stalowej linki przyczepionej jako pułapki. Nawet odbite światło księżyca nie spowodowało u niego hurra optymizmu sprawiającego rzucenie się do ucieczki. Głupio byłoby umrzeć na ostatniej prostej, ale on polując na kogoś właśnie w ten sposób by postąpił. Kiedy człowiek myśli iż posiada dużą przewagę, czy już udało mu się uciec popełnia najwięcej błędów. Terumi znał to zbyt dobrze z własnego doświadczenia, patrząc na niektóre osoby z góry już się przejechał. Na szczęście nigdy nie zdarzyło mu się to w sytuacji życia bądź śmierci, wtedy akurat potrafił wyrzucać asy z rękawa jeden za drugim. Unikając jednak przeszkód, jeżeli jakiekolwiek były czy pułapek wciąż kroczył do wyjścia. No, może po upewnieniu się czym był srebrzysty blask może nawet zaczął biec truchtem, ale w każdej sekundzie był też gotowy do przyśpieszenia w celu uniku, czy też wyplucia z siebie gumowej lawy do obrony, albo lawowej jakby go próbowano zaatakować wręcz.
  Ukryty tekst
0 x
I'm never on fire
Cause i'm the real fire.
Awatar użytkownika
Yami
Posty: 2835
Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
Wiek postaci: 25
Multikonta: Reigen

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Yami »

0 x
Awatar użytkownika
Hikari
Martwa postać
Posty: 2493
Rejestracja: 24 sie 2015, o 18:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Prawe oko mocna zieleń, lewe intensywnej czerwieni. Długie kruczoczarne włosy sięgające do połowy ud. Ogólnie mówiąc dobrze zbudowany mężczyzna mierzący 182cm.

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Hikari »

Nadmierna czujność mogła być zła, ale jak jej nie posiadać gdy zauważy się tylko przez sekundę błysk u groty? Trzeba wpierw upewnić się z czym ma się do czynienia zanim podejmie akcję, chociaż był gotowy do takowej w każdej chwili. Biegnąc na oślep obecnie pewnie by zginął wpadając w pułapkę, a dzięki uwadze powinien być gotowy odpowiedzieć na zagrożenie, zależnie jakie ono było. Tym razem to był szelest wraz z sylwetką człowieka, który zawisł w powietrzu kilka metrów od wejścia do groty z dłońmi złączonymi w jednej pieczęci. Tak się złożyło, że poznawał tą technikę doskonale, od nadymania policzków poprzez małe kulki powiększające się z każdą sekundą. Tego samego użył na nim użytkownik macek przy zielonym wisiorku, który obecnie gdzieś zniknął w tajemniczych okolicznościach. Reakcja była natychmiastowa, w obecnej sytuacji mógł na to odpowiedzieć tylko w jeden sposób. Hikari instynktownie puścił pochodnię i złożył pieczęć tygrysa, którą wykorzystuje w bardzo szerokiej gamie technik i zebrał powietrze w płucach mieszając z nim chakrę. Przy wypuszczaniu z siebie oddechu ten został zamieniony tym razem w wielką ogniste głowę smoka, która pomknęła zarówno w kierunku ziemnych głazów lecących w jego stronę jak i przeciwnika. Mogło to podpalić notkę, która została zabrana przy ataku wroga po drodze z stalowymi linkami tak więc Terumi postanowił tym razem wykorzystać swoją szybkość i się wycofać z możliwego pola rażenia. Nie chciał stać się przypadkową ofiarą własnego ataku. Pozostaje tylko pytanie czy to miejsce wytrzyma to starcie, ale Yogańczyk był wciąż gotowy na wszystko i powinien mieć szansę reakcji przed śmiercią od spadających głazów.
  Ukryty tekst
0 x
I'm never on fire
Cause i'm the real fire.
Awatar użytkownika
Yami
Posty: 2835
Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
Wiek postaci: 25
Multikonta: Reigen

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Yami »

0 x
Awatar użytkownika
Hikari
Martwa postać
Posty: 2493
Rejestracja: 24 sie 2015, o 18:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Prawe oko mocna zieleń, lewe intensywnej czerwieni. Długie kruczoczarne włosy sięgające do połowy ud. Ogólnie mówiąc dobrze zbudowany mężczyzna mierzący 182cm.

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Hikari »

Hikari był zmuszony do wykorzystania swojego asa z rękawa, który go jak zwykle nie zawiódł. Dzięki wzmocnieniu techniki przez amulet była ona niszczycielska. Nie pomogła tutaj wybuchowa notka, ani dwa głazy, wejście do jaskini i kilka drzew. Lew był głodny i pochłaniał dosłownie wszystko, poza przeciwnikiem który uciekł od tego o włos spadając na ziemię. Z pewnością poczuł gorąco jutsu, możliwe, że nawet całe życie przeleciało mu przed oczami. Ostatecznie jednak udało mu się przeżyć czemu można było pogratulować przynajmniej obecnie. Prawdę mówiąc Terumi wcale nie był taki zły na chłopaka, mógł wykonywać zlecenie nawet nie wiedząc całej prawdy. Ostatecznie on sam mógłby poruszyć za kimś z księgi bingo Shigashi prawda? Nie widział konieczności w tej sytuacji, aby obaj umarli. Jedyne co dzisiaj stracił to czas, trochę pieniędzy oraz chakrę. Zyskał porządny trening, a może jeszcze informacje.
- Jeżeli dalej chcesz być moim wrogiem to następnym razem nie spudłuję. Uwierz, wciąż nie pokazałem wszystkiego.
Krzyknął pośpiesznie kiedy białowłosy podnosił się z ziemi, a następnie ruszył w kierunku powiększonego przez siebie wyjścia. Grota nie wytrzyma zbyt długo, doszło do ponownych wstrząsów więc postanowił się pośpieszyć wykorzystując swoją maksymalną szybkość do wydostania się stąd mając w pogotowiu przygotowaną pieczęć tygrysa. Był gotów do kolejnej salwy ognistych jutsu. Wolał tego uniknąć tak więc póki mógł rozmawiał.
- Ostatecznie to z mafią mam porachunki i nadejdzie dzień, kiedy zapukam im do drzwi. Czy warto jest dzisiaj tracić za to życie? Jeżeli do nich należysz to jeszcze lepiej, będziesz mógł przekazać wiadomość.
Jeżeli białowłosy zgodził się skapitulować Yogańczyk postanowił go oszczędzić, ale był gotowy na nadejście ataku i uniknięcia go lub wystrzelenia trzech ognistych głów smoka mogących go spalić na wiórki. Po wydostaniu się z jaskini kontynuował rozmowę w przypadku powodzenia perswazji. Czy zawsze wszystko musi się kończyć czyjąś śmiercią?
- Mam kilka pytań, ale wpierw chciałbym ugasić las. Mam nadzieję, że posiadasz w swoim arsenalu coś co mogłoby pomóc mojemu wodnemu jutsu.
Spojrzał na niego obecnie bardziej znudzony niżeli zły.
  Ukryty tekst
0 x
I'm never on fire
Cause i'm the real fire.
Awatar użytkownika
Yami
Posty: 2835
Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
Wiek postaci: 25
Multikonta: Reigen

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Yami »

0 x
Awatar użytkownika
Hikari
Martwa postać
Posty: 2493
Rejestracja: 24 sie 2015, o 18:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Prawe oko mocna zieleń, lewe intensywnej czerwieni. Długie kruczoczarne włosy sięgające do połowy ud. Ogólnie mówiąc dobrze zbudowany mężczyzna mierzący 182cm.

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Hikari »

Terumi wychodząc na powierzchnię widział jak głowa białowłosego znika pod ziemią. Mógł uciekać, albo jednocześnie próbować wciąż go złapać za nogę i spróbować zakopać. Sam umiał wykonać to jutsu, więc wolał uniknąć tej drugiej opcji będąc ostrożnym na cokolwiek wychodzącego z podłoża, jednocześnie patrząc na klona z pewnością. Ten odrzucił ofertę składając pieczęć ptaka, co poskutkowało jego zniszczeniem przez kolejną kulę ognia doprowadzającą do zamienienia tworu w kamień. Nie mógł jednak odpocząć, bo po bokach Hikariego wyrosły dwa kolce pędzące aby go przebić. W celu uniku wykorzystał swoją szybkość, natychmiast zaczął po prostu biec do przodu wyskakując na pierwszą możliwą dużą gałąź niepalącego się drzewa wspomagając się chakrą w stopach.
- Z twojej śmierci miałbym równie wielki użytek jak ty z swojej pułapki. Mogło to zadziałać na jakiś czas, ale co potem?
Krzyknął będąc już na wysokości odciął się od żywiołu kontrolowanego przez chłopaka, co ułatwiłoby ewentualne uniki. Niemożliwe było wciągnięcie go pod ziemię obecnie, tym ruchem oddalił się od naturalnego żywiołu przeciwnika. Nie oznaczało to, że ten już mu odpuścił. Na wszelakie ataki wciąż uważał przy okazji kątem oka spoglądając jak wielki teren zaczyna pokrywać ogień. Mogłoby mu się raz poszczęścić i zaczęłoby chociaż zaczęłoby padać co ułatwiłoby mu sprzątanie po sobie. Zachowanie Yogańczyka dla większości wydawałoby się dziwne, ale jedyna tutaj krzywda wydarzyła się jemu. Nikt postronny nie ucierpiał, a on sam mierzył się z dużo gorszymi przeciwnościami losu dzięki którym nabył już doświadczenia w efektywnym wykorzystywaniu zdolności. Nie był szczeniakiem próbującym udawać bohatera w tej szarej rzeczywistości, patrzył obecnie jedynie na zysk.
- Nie chcę być odpowiedzialny za śmierć przypadkowych ludzi podejmujących się zlecenia, nie jestem masowym mordercom. Powiedz, że jeżeli nie znajdą nikogo dwukrotnie silniejszego niżeli mistrz areny to lepiej niech tutaj nikt nie przychodzi. Poza tym dziękuję.
Tutaj Hikari się uśmiechnął.
- Upewniłeś mnie, że moja decyzja była prawidłowa i zabawiłeś kilka godzin kiedy tego potrzebowałem. Mam nadzieję, że następnym razem spotkamy się w innych okolicznościach.
Mógł oczywiście tego nie słyszeć, albo wciąż szykować się aby zaatakować, Terumi przynajmniej spróbował to załatwić w inny sposób. Zgodnie z swoim sumieniem, osobiście nie przeszkadzała mu nienawiść wymierzona w niego. Nie wybaczyłby natomiast gdyby ktoś spróbował skrzywdzić kogoś z jego wioski.
  Ukryty tekst
0 x
I'm never on fire
Cause i'm the real fire.
Awatar użytkownika
Yami
Posty: 2835
Rejestracja: 25 paź 2017, o 20:14
Wiek postaci: 25
Multikonta: Reigen

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Yami »

Misja zakończona powodzenim.
[/quote]
0 x
Awatar użytkownika
Hikari
Martwa postać
Posty: 2493
Rejestracja: 24 sie 2015, o 18:56
Wiek postaci: 26
Ranga: Akoraito
Krótki wygląd: Prawe oko mocna zieleń, lewe intensywnej czerwieni. Długie kruczoczarne włosy sięgające do połowy ud. Ogólnie mówiąc dobrze zbudowany mężczyzna mierzący 182cm.

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Hikari »

Hikari wyglądało na to, że został sam. Żadna odpowiedź nie nadeszła, a przeciwnik widząc jak marne są jego wysiłki musiał zrezygnować. Ofensywa puszczana wobec niego musiała być przerażająca, mało kto chciałby się mierzyć z jutsu, które nie tylko mają zawrotną prędkość, ale również niszczą wszystko na swojej drodze. Wolał nie ryzykować swojej śmierci zapewne, zostawiając za sobą tylko jeszcze jeden ostatni kłopot przed powrotem do domu. Palące się dookoła drzewa, które by zostawił nie dałyby mu spać spokojnie tej nocy. Szybko więc przeszedł do wybrania sobie dogodnej pozycji, a następnie złożenia kilku pieczęci i wyplucia z siebie ogromnej ilości wody na palące się gałęzie. Wodnym strumieniem sterował tak, aby możliwie ugasić cały obszar, a gdyby tego potrzebował to jutsu użyłby ponownie. To już powinno wystarczyć.
Po zajęciu się palącym problemem Terumi był już dość zmęczony przez dzisiejszy wysiłek, a także użycie chakry postanowił oddalić się od tego miejsca wpierw. Wciąż czuł się zagrożony, że polujący na niego mężczyzna może chcieć szukać u niego słabości. Dodatkowo sam ogień mógł sprowadzić kogoś kłopotliwego mu na głowę, przyśpieszył więc w kierunku wioski. Z swoimi umiejętnościami nawet nie mogąc ich w pełni wykorzystać nie powinno to zająć zbyt długo. Motywacją tutaj było położenie się na wygodnym łóżku, tymczasowo nawet zapomniał o uczennicy oraz ich niesmaku. Jedyne co chciał to odpocząć w swoim mieszkaniu kończąc powoli dzisiejszy mało udany dzień, tydzień, czy nawet dwa.

Z/T --> Domek
  Ukryty tekst
0 x
I'm never on fire
Cause i'm the real fire.
Awatar użytkownika
Sae
Posty: 149
Rejestracja: 26 lut 2020, o 09:44
Wiek postaci: 20
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Smukła, przez co wydaje się wyższa niż w rzeczywistości. Brązowe włosy do ramion i prawie czarne oczy. Uroda i akcent typowe dla Prastarego Lasu. Ciemnobrązowe spodnie i dopasowana, beżowa bluza. Czarne buty z otwartymi palcami. Pachnie lasem i rosą.
Widoczny ekwipunek: Kabury na obu udach oraz torba
Lokalizacja: Sogen

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Sae »

Kilka tygodni później...

Wystarczyło przepłynąć przez morze dzielące mroźne wyspy samurajów z kontynentem, by móc niemal od razu odczuć różniący je klimat. Nastała wiosna, co w regionie Yusetsu oznaczało odwilż. Drogi i pola pokryte były błotnistymi kałużami, za to z nieba przygrzewało ciepłe słońce. Było jasno i rześko, pogoda idealna na podróżowanie po świecie. Minęło kilka tygodni od kiedy ostatni raz widziała swojego ojca oraz Yuto, teraz była sama... i wraz jak zmieniał się świat wokół, tak również i Sae. Urodziła się na wiosnę i wiedziała, że swoje siedemnaste urodziny spędzi poza domem. Nie podejrzewałaby jednak, że będzie w tym dniu sama. Nie sądziła, że tak bardzo będzie jej to doskwierać. Była dzieckiem, teraz staje się dorosła. Świat już nie kręci się wokół niej, wszystko staje się jednocześnie bardziej skomplikowane oraz łatwiejsze. Czy to uczucie, które jej towarzyszy... czy to wolność? Ale ona wolałaby być do czegoś przywiązana. Z Prastarego Lasu dotarły do niej wieści o złożeniu broni przez rody Nara oraz Aburame, lecz od domu dzieliły ją tygodnie marszu. Musiała dobrze wykorzystać ten czas.
  Ukryty tekst
Po jakiejś godzinie, Sae była zdecydowanie bardziej zmęczona tracąc całkiem sporą ilość chakry, a na domiar złego cała była mokra. Drżącymi dłońmi nałożyła sandały na lodowate stopy. Musiała czym prędzej odnaleźć jakąś karczmę, gdzie będzie mogła się ogrzać i przebrać, nim się przeziębi. Chociaż klimat Yusetsu był umiarkowany to wiatr przeszywał jej wilgotne ubranie na wylot wprawiając w drżenie. Wiele by teraz dała za umiejętność kontroli żywiołu ognia...

zt > Bateimura
0 x
Obrazek
Awatar użytkownika
Toshiro
Posty: 1357
Rejestracja: 25 lis 2018, o 23:42
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito | San
Krótki wygląd: Ubiór: https://i.imgur.com/4b7w2iP.png
Maska: https://i.imgur.com/NQByJxc.png
Widoczny ekwipunek: 2 wakizashi przy lewym boku, duża torba na dole pleców
GG/Discord: Harikken#4936

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Toshiro »

  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Toshiro
Posty: 1357
Rejestracja: 25 lis 2018, o 23:42
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito | San
Krótki wygląd: Ubiór: https://i.imgur.com/4b7w2iP.png
Maska: https://i.imgur.com/NQByJxc.png
Widoczny ekwipunek: 2 wakizashi przy lewym boku, duża torba na dole pleców
GG/Discord: Harikken#4936

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Toshiro »

  Ukryty tekst
0 x
Awatar użytkownika
Toshiro
Posty: 1357
Rejestracja: 25 lis 2018, o 23:42
Wiek postaci: 24
Ranga: Akoraito | San
Krótki wygląd: Ubiór: https://i.imgur.com/4b7w2iP.png
Maska: https://i.imgur.com/NQByJxc.png
Widoczny ekwipunek: 2 wakizashi przy lewym boku, duża torba na dole pleców
GG/Discord: Harikken#4936

Re: Północe rejony Yusetsu

Post autor: Toshiro »

  Ukryty tekst
0 x
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości