Znaleziono 375 wyników
- 2 wrz 2020, o 19:41
- Forum: Ogłoszenia i Kontakt z Administracją
- Temat: Porzucanie kont
- Odpowiedzi: 174
- Odsłony: 17097
Re: Porzucanie kont
Zrobione ~Y.
- 2 wrz 2020, o 15:28
- Forum: Ningyō-shi (Osada Rodów Ayatsuri i Kaguya)
- Temat: Więzienie
- Odpowiedzi: 90
- Odsłony: 6482
- 2 wrz 2020, o 14:11
- Forum: Domy mieszkalne
- Temat: Podziemna Lepianka Kunisaku
- Odpowiedzi: 71
- Odsłony: 4928
Re: Podziemna Lepianka Kunisaku
Dziewczyna zapytała chłopaka czy może sobie wziąć miksturę, ten odrazu się zgodził twierdząc, że tylko chciał coś przetestować. Shi widząc jak ten opowiada o ojcu oraz swoim bracie zauważyła jak chłopak nie zbyt dobrze ich wspominał. Być może miał z nimi jakieś nie dokończone sprawy. Tak czy inaczej naszą młodą bohaterkę nie bardzo to interesowało. No bo w sumie to i po co miała by się czymś takim interesować, w końcu to nie była jej sprawa. Prawda? W pewnym momencie chłopak zaproponował, że może przespać noc u niego w domu. Kunoichi słysząc to spojrzała na niego, a po chwili do swojego umysłu i stwierdziła, że nie jest w stanie zaufać komuś kogo co dopiero poznała na coś takiego. Przecież kiedy ta by spała ten mógł by jej coś podać itp. a dziewczyna należała do osób nadwyraz ostrożnych i myślących o własnym bezpieczeństwie. Tak więc postanowiła powiedzieć mówiąc.
-Wiesz może innym razem, mam już opłaconą noc w gospodzie...-dodała twierdząc na swoją obronę.
-Dzięki za tą fiolke, może mi się kiedyś przyda...-dodała kilka słów jeszcze, zaś chwilę po tym skierowała się do wyjścia...
-Wpadnę znów za kilka dni pomarudzić ci trochę.-dodała żartobliwym tonem głosu, zaś kiedy ten odprowadził ją powiedziała.
-To cześć.-po czym wyszła idąc gdzieś w swoim kierunku...
[Z/t]
- 2 wrz 2020, o 11:12
- Forum: Domy mieszkalne
- Temat: Podziemna Lepianka Kunisaku
- Odpowiedzi: 71
- Odsłony: 4928
Re: Podziemna Lepianka Kunisaku
Dziewczyna patrzyła jak chłopak coś przygotowywał, niczym czarownica nad garnkiem z czymś. Jeśli tak można by to określić. Tak czy inaczej wszytko wskazywało na to, że opowieści jakie nasza młoda kunoichi poruszyła bardzo zaciekawiły chłopaka. W końcu ten musiał mieć jakiś interes skoro chwilę pozniej zapytał o tych podróżnych wynalazców.
-Nie no, nic na ich temat nie wiem. Tyle tylko się dowiedziałam co ci powiedziałam. Z drugiej strony, nie bardzo interesowało mnie to więc o nic nie pytałam.-powiedziała spokojnym głosem tłumacząc mu jednocześnie co i jak.
-A interesują cię ci ludzie? Czemu w ogóle o to pytasz? Wiesz może gdybym wiedziała o co chodzi to mogła bym ci jakoś pomóc...-dodała mówiąc dalej do Ario.
- 2 wrz 2020, o 09:38
- Forum: Domy mieszkalne
- Temat: Podziemna Lepianka Kunisaku
- Odpowiedzi: 71
- Odsłony: 4928
Re: Podziemna Lepianka Kunisaku
Kunoichi siedziała i opowiadała o swoich przeżyciach. Dziewczyna mówiła co ją spotkało, Shi chciała coś powiedzieć, skoro ten mówił żeby mu coś przekazała to ta postanowiła opowiedzieć mu właśnie coś takiego. Shi wiedziała, że ten temat zaciekawi chłopaka wystarczająco tak, aby móc z nim o czym więcej porozmawiać. Tak czy inaczej ten po dosyć krótkim czasie zaczął zadawać bardzo dużo pytań, na które nasza młoda bohaterka niestety nie znała odpowiedzi.
-Wysoki... Jakieś trzy metry, tak mi się wydaje. Wiesz to było trochę dawno, więc coś czasami ucieka z głowy. Chłopak był umiejscowiony w brzuchu machiny, tam miał wystarczająco dużo miejsca. Tylko jak to chodziło i tak dalej to ja już nie mam pojęcia, w każdym bądź razie długo nie stało na nogach, więc wiesz jak jest...-powiedziała opowiadając mu dalej co i jak, dziewczyna uważnie obserwowała zachowanie chłopaka, w końcu nie wiedziała co ten myśli. Tak czy inaczej po zakończeniu swojej wypowiedzi czekała na jego odpowiedz...
- 1 wrz 2020, o 21:31
- Forum: Domy mieszkalne
- Temat: Podziemna Lepianka Kunisaku
- Odpowiedzi: 71
- Odsłony: 4928
Re: Podziemna Lepianka Kunisaku
Tak więc chłopak życzył sobie, aby nasza młoda kunoichi mu coś opowiedziała. Dziewczyna słysząc to czego Ario zażądał zaczęła się zastanawiać co miała by mu powiedzieć. W końcu jej życie nie było wcale takie ciekawe jak mogło by się wydawać na pierwszy rzut oka. Tak też Shi patrzyła na shinobiego jak ten zaczął układać kolejne rzeczy by móc coś nowego tworzyć.
-Ostatnio miałam dosyć ciekawą przygodę. Wynajęto mnie do pozbycia się ducha grasującego w pewnym dworze.-zaczęła opowiadać Shi pierwsze co przyszło jej na myśl.
-Zawsze pojawiał się w nocy tak też musiałam wtedy poczekać do zmroku. Kiedy nie było ani jednej żywej duszy na zewnątrz i wszyscy spali wewnątrz pojawił się on we własnej osobie. Chodząc wydawał dość charakterystyczny odgłos jak by grzechotki i był bardzo duży. Chyba o połowę większy odemnie.-dodała opowiadając głupoty jakie jej się przydarzyły wtedy.
-Musiałam z nim walczyć. Ale starcie nie trwało długo, uderzyłam ala burzą piaskową w postaci fali i ten nie miał najmniejszych szans ze mną, gdzie walka skończyła się bardzo szybko. Najśmieszniejsze w tym wszytkim było to jak okazało się, że to wcale nie był jakiś duch, a konstrukcja którą sterował jakiś chłopak z środka. Kiedy się tłumaczyli zaczeli mówić, że zbudował im to wynalazca.-dodała opowiadając mu po krótce jak wyglądała cała zaistniała sytuacja.
-Była to raczej historia dwójki zakochanych, gdzie mieszkały obok siebie dwa znienawidzone rody i każde z nich pochodziło z drugiego rodu. Stąd był ten duch...-powiedziała spokojnym głosem tłumacząc ich historię.
-Wiesz tak jak tutaj na to wszytko patrzę to ten wynalazca był z tego samego rodu co ty, przypomnij mi jak się wasz klan nazywa... Dawno mnie tutaj nie było i sporo zapomniałam...-dodała mówiąc jednocześnie Shi obserwowała co chłopak robił i w międzyczasie dodawała swoje mówiąc dalej co i jak.
-Kurcze, skoda że nie zabrałam stamtąd tego mechanizmu, a miałam go przed swoimi stopami. Tyle tego było, napewno by ci się spodobało...-skończyła opowiadać mówiąc miłym dla ucha tonem głosu. W sumie to dziewczyna dobrze mówiła. Co? Napewno by się chłopakowi spodobało coś takiego...
- 1 wrz 2020, o 15:33
- Forum: Domy mieszkalne
- Temat: Podziemna Lepianka Kunisaku
- Odpowiedzi: 71
- Odsłony: 4928
Re: Podziemna Lepianka Kunisaku
-A co ja mogła bym ci powiedzieć ciekawego?-zapytała kunoichi kiedy ten zaczął bujać się na krześle. Dziewczyna nie wiedziała o co mogło by mu chodzić. Równie dobrze mogła by zabrać siłą ten przedmiot, ale efekt taki nie był jakimś mega zjawiskiem. Ale jak by na to nie patrzeć taki znajomy jak Ario mógł by jej się przydać. Prawda? W końcu taka osoba była by bardzo wartościowa dla naszej bohaterki. Tak czy inaczej dziewczyna siedziała spokojnie raz patrząc się na dany jej przedmiot, a dwa na chłopaka jednocześnie się uśmiechając...
- 1 wrz 2020, o 15:08
- Forum: Domy mieszkalne
- Temat: Podziemna Lepianka Kunisaku
- Odpowiedzi: 71
- Odsłony: 4928
Re: Podziemna Lepianka Kunisaku
Kunoichi będąc na dole patrzyła się co chłopak robił. Młodzieniec przygotowywał stół do jakiś czynności. W pewnym momencie kiedy kunoichi skończyła mówić ten powiedział co robił w czasie, w którym nie było dane im się widzieć.
-Tak masz rację, sytuacje bywają bardzo różne.-dodała na potwierdzenie tego co chłopak powiedział. W między czasie chłopak zrobił coś co dodatkowo zaciekawiło naszą młodą kunoichi. Krzesło znajdujące się w podziemnym pokoju samo od siebie się przesunęło tuż obok niej pozwalając jej usiąść na nim.
-Dzięki.-powiedziała kiedy ten dał sygnał, aby ta usiadła. Kiedy dziewczyna zajęła wygodnie swoje miejsce chłopak zaczął robić coś co zwróciło jeszcze bardzie jej uwagę...
- 1 wrz 2020, o 13:23
- Forum: Domy mieszkalne
- Temat: Podziemna Lepianka Kunisaku
- Odpowiedzi: 71
- Odsłony: 4928
Re: Podziemna Lepianka Kunisaku
Była trochę późna pora dziewczyna stała pod drzwiami i zdążyła w tym czasie chyba z cztery razy postukać po nich żeby ktoś się nią zainteresował. "...chyba go nie ma..."-pomyślała Shi chwilę po tym chciała odejść i pójść sobie gdzieś indziej. Odwracając się zauważyła nikogo innego jak Ario, widząc go patrzyła w jego kierunku. Młoda kunoichi zauważyła, że ten chyba się ucieszył na jej widok. Po kilku krótkich chwilach chłopak stał już nie dalko niej otwierając drzwi. Młodzieniec był obładowany torbami i różnymi rzeczami.
-Cześć, miałam wcześniej wpaść, ale wyszło jak wyszło.-powiedziała Shi mówiąc do Ario jak do starego znajomego. Kiedy chłopak otworzył drzwi i wszedł, ta weszła za nim zamykając je odruchowo.
-Załatwiłam trochę spraw, zarobiłam trochę kasy. Czas dość szybko mijał, a tobie?-powiedziała ogólnikowo patrząc na ilość przedmiotów jakie chłopak miał przy sobie.
Dziewczyna nie wiedziała gdzie ma zostać. Tak więc chodziła za chłopakiem i obserwowała co ten robi. W pewnym momencie Ario zapomniał chyba o jej obecności. Chłopak kiedy skończył przygotowania w podziemiach przypomniał sobie, że nie jest sam. Kiedy tak się stało Shi powiedziała miłym dla ucha tonem głosu.
-Co będziesz robił?-zapytała sympatycznie zaciekawiona...
- 1 wrz 2020, o 11:44
- Forum: Domy mieszkalne
- Temat: Podziemna Lepianka Kunisaku
- Odpowiedzi: 71
- Odsłony: 4928
Re: Podziemna Lepianka Kunisaku
Tak też dzień za dniem mijał naszej młodej bohaterce. Dziewczyna w swym codzinnym życiu w nowym miejscu pochłonęła się w wykonywaniu pewnych bardziej lub mniej zajmujących cczynności. Tak czy inaczej był kolejny dzień i nasza młoda bohaterka przemierzała wioskę w poszukiwaniu szczęścia, czyli jak kto woli pieniędzy. W pewnym momencie Shi przypomniała sobie o kimś. No tak przecież całkiem nie dawno dziewczyna obiecała pewniej poznanej osobie, że ją odwiedzi. Tym kimś był nikt inny jak "Ario". Kunoichi poznała go w małej oazie, chłopak był tak miły i otwarty, że nawet zaufał jej i pokazał swój dom. W sumie to trochę nie odpowiedzialne pokazywać komuś kogo w ogóle się nie zna dom. Gdyby on tylko wiedział z kim miał do czynienia... No właśnie, dziewczyna nie należała do dobrych osób i tak dalej. W każdym bądź razie kunoichi była zaciekawiona jego osobą, w końcu ten posiadał w piwnicy "takie" rzeczy. Określając "takie" Shi miała na myśli protezy, no coś co przypominało ludzkie zwłoki i tak dalej.
Po dwudziestu minutach drogi jakim był całkiem spokojny spacer Shi dotarła na miejsce. Dziewczyna stała spokojnie pod domem chłopaka, gdzie zapukała w drzwi. Kunoichi miała nadzieję że zastanie go w budynku, w końcu nie była jakoś specjalnie umówiona na wizytę z nim. Prawda?
- 1 wrz 2020, o 11:28
- Forum: Misje i Fabuły
- Temat: Wynagrodzenie za misje
- Odpowiedzi: 3832
- Odsłony: 374279
Re: Wynagrodzenie za misje
Nick prowadzącego: Shi
Nick biorącego/biorących udział: Ario Kunisaku
Rodzaj misji: D
Streszczenie misji: Młody Kunisaku przemierzał targ w poszukiwaniu szybkiego zarobku. Chłopak idąc dostrzegł tabice z ogłoszeniem o pracę, po krótkiej chwili został sprzedawcą...
Link do misji:
~~~
Ilość postów: 15
Rozpoznawalność po misji: brak
Wynagrodzenie dla gracza: standard +co łaska
- 1 wrz 2020, o 11:27
- Forum: Ningyō-shi (Osada Rodów Ayatsuri i Kaguya)
- Temat: Plac centralny
- Odpowiedzi: 516
- Odsłony: 43518
Re: Plac centralny
Ario Kunisaku
Misja rangi D
15/15
<Lato><389> rok
"Sprzedawca!"
KONIECMężczyzna widząc chłopaka nie daleko dziewczyny nie posiadał najlepszej mimiki twarzy. Najpewniej ujął go za jakiegoś natreta, jednak wszytko po krótkiej chwili zaczynało się wyjaśniać i mina na twarzy właściciela przybytku zmieniała się w nieco bardziej ładniejszą. Tak czy inaczej chłopak z dziewczyną odrazu zaczęli się tłumaczyć ze wszystkiego mówiąc kolejno jeden po drugim.
-Tak, jest dokładnie tak jak ten chłopak mówi. Bez niego nie sprzedała bym wielu rzeczy i stracił byś sporo klientów...-mówiła dziewczyna tłumacząc wszytko co i jak.
-Dobrze niech ci będzie. Wiem jak jest...-odparł mężczyzna zapewne chodziło mu o sprawność dziewczyny w sprzedawaniu przedmiotów. Gdyby nie Ario ta pewnie nie dość, że straciła by sporo klientów to jeszcze została by okradziona w najgorszym z możliwych wypadków. Tak czy inaczej oboje zdołali się wybronić z całej zaistniałej sytuacji i mężczyzna powiedział kończąc rozmowę.
-Dobrze, trzymaj młody. Tutaj jest twoja zapłata.-dodał mówiąc do niego jednocześnie podając mu pieniądze jako wynagrodzenie za to co robił. Wszytko wskazywało na to że chłopak mógł sobie już iść gdzie tam tylko chciał. Prawda?
- 1 wrz 2020, o 11:18
- Forum: Ningyō-shi (Osada Rodów Ayatsuri i Kaguya)
- Temat: Piekarnia
- Odpowiedzi: 41
- Odsłony: 3066
Re: Piekarnia
Czas mijał całkiem szybko i sprawnie. Kunoichi z początku nawet nie przypuszczała, że tak może wyglądać jej zlecenie. Dość nie winnie wyglądająca sytuacja, przerodziła się w awanturę, a skończyła się całkiem świetnie. Wszytko to było zasługą naszej młodej bohaterki. I pomyśleć, że dziewczyna pomimo pewnych swoich wybryków potrafiła być całkiem pomocną osobą. Tak czy inaczej dwójka szybko i sprawnie zniosła wszytko do budynku i już po kilku chwilach mogli czekać na swoją zapłatę. Dziewczyna widząc wszytko również czekała... Po chwili chłopak wrócił i dziękując za pomoc wręczył gotówkę Shi, a chwilę po tym dostawcy. Jedno dziewczynę zastanowiło, o czym chciał z nim rozmawiać piekarz. No ale to nie była już jej sprawa. Kunoichi była zadowolona z kasy i to się w tym wszytkim liczyło. Teraz Shi chciała pójść sobie gdzieś, gdzie mogła odpocząć od tego wszytkiego. Tak też schowała pieniądze i ruszyła w swoim kierunku. Prawda?
[z/t]
- 1 wrz 2020, o 10:51
- Forum: Ningyō-shi (Osada Rodów Ayatsuri i Kaguya)
- Temat: Plac centralny
- Odpowiedzi: 516
- Odsłony: 43518
Re: Plac centralny
Ario Kunisaku
Misja rangi D
13/15
<Lato><389> rok
"Sprzedawca!"
Praca jakiej podjął się nasz młody bohater szła bardzo szybko i sprawnie. Chłopak świetnie sobie radził w tym co miał wykonywać, również kiedy było trzeba pomagał dziewczynie w sprzedawaniu. Tak też wszytko wskazywało na to, że byli całkiem dobranym duetem. W każdym bądź razie młodzieniec musiał za niedługo iść i jak to zwykle bywa również ta opowieść dobiegnie końca. Czas mijał bardzo szybko i nim dwójka się obejrzała był już prawie zmrok. Ostatnią parę klientów obsłużyli i chłopak zauważył jak do straganu podchodzi pewien mężczyzna. Dość wysoki, czarne krótkie krucze włosy, dobrze odziany pod wąsem.
-I jak ci idzie?-zapytał dziewczynę stojąc przed nią. Najwyraźniej nie zauważył chłopaka stojącego obok niej.
-Bardzo dobrze...-dodała dziewczyna mówiąc wesołym tonem głosu.
-A kto to jest?-zapytał zaraz po tym jak zobaczył chłopaka stojącego nie daleko jakiejś półki. Chwilę po tym wyraźnie zmierzył go wzrokiem zupełnie tak jak by myślał, że jest tutaj nie proszonym gościem...
- 1 wrz 2020, o 10:41
- Forum: Ningyō-shi (Osada Rodów Ayatsuri i Kaguya)
- Temat: Piekarnia
- Odpowiedzi: 41
- Odsłony: 3066
Re: Piekarnia
Dwójce udało się zapakować wszytko na platformę z piasku, którą stworzyła jakiś czas temu. Tak czy inaczej kunoichi myślała sobie, że pójdzie obok chmurki z mężczyzną i będą asekurować wszytko by czasami nic nie spadło. "...to on się jeszcze na to wpakuje..."-pomyślała Shi widząc mężczyznę wchodzącego na platformę. Dziewczyna miała tyle szczęścia, że churka była pojemna w innym wypadku mogło by się to źle skończyć. Tak czy inaczej cała sytuacja wyglądała dla naszej bohaterki dość zabawnie. Shi nie chcąc się nic odzywać weszła na platformę po czym oboje polecieli wprost do piekarni. Przed budynkiem stał już nikt inny jak piekarz czekający na dwójkę bohaterów. Ten widząc ich na piaskowym tworze ucieszył się, zaś kiedy dotarli na miejsce zaczął mówić jak to wspaniale, że już są i za chwilę przyniesie pieniądze dla Shi. Dziewczyna słysząc to ostatnie najbardziej się ucieszyła i nie marudząc zaczęła pomagać wnosić wszytko by dostać kasę...