Shikatsu 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  456 Rejestracja:  11 maja 2018, o 17:47Wiek postaci:  21Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Shikatsu to tam takie tam, jakaś tam laska. Taka se o, ciemne włosy, niebieskie oczy, kurtka na grzbiecie, znudzona mina.Widoczny ekwipunek:  Torba nad zadkiem. Dwie kabury na udach. Czarny płaszcz. Złożony Fūma Shuriken przytwierdzony nad torbą. Duży Shuriken przytroczony do pleców.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=85101#p85101 GG/Discord:  urb#6156Multikonta:  - 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Shikatsu  29 sie 2019, o 20:00 
			
			
			
			
			To właśnie tutaj kwitnie życie znacznej części mieszkańców Yakiniku. Gdy na początku tygodnia wszyscy kupcy z okolicy Wietrznych Równin i nie tylko zawitają do osady, targowisko wręcz w oka mgnieniu zalewa się ludźmi. Chcą nie tylko kupić sobie to, co dobrze znają i odpowiada ich gustom smakowym, ale przede wszystkim pragną poznać nowe, nieodkryte dotąd potrawy, dlatego też targowisko jest pomieszaniem różnych kultur, bo każdy może coś sprzedać od siebie i jeszcze na tym zarobić. Warto jednak wiedzieć, że sprzedawanie byle czego nie wchodzi w grę. Wieść o słabych kucharzach szybko się roznosi, a tacy nie mają tutaj łatwego życia. Bo przecież prawie żaden wybitny znawca smaków nie chce sobie brudzić swego języka jakimiś paskudnymi rzeczami. Jeżeli spotkasz tego samego sprzedawcę tydzień, drugi i nawet trzeci, to wiedz, że warto u niego się stołować. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Shikatsu 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  456 Rejestracja:  11 maja 2018, o 17:47Wiek postaci:  21Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Shikatsu to tam takie tam, jakaś tam laska. Taka se o, ciemne włosy, niebieskie oczy, kurtka na grzbiecie, znudzona mina.Widoczny ekwipunek:  Torba nad zadkiem. Dwie kabury na udach. Czarny płaszcz. Złożony Fūma Shuriken przytwierdzony nad torbą. Duży Shuriken przytroczony do pleców.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=85101#p85101 GG/Discord:  urb#6156Multikonta:  - 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Shikatsu  29 sie 2019, o 20:03 
			
			
			
			
			Misja rangi D Toshizo - Ryzyko? Przecież to żadne ryzyko, jestem pewien, że jest pan urodzonym królem sceny. Widownia oszaleje na pana punkcie!  Ja się nazywam Sheku Supiru. Jestem zaszczycony!   Zaprosił wędrowca o urodzie jak z bajki by zasiadł na miejscu obok siebie, a potem popędził muła w dalszą drogę. Podczas podróży zabawiał swojego towarzysza miłą pogawędką o sztuce i podróżach. Zdarzyło mu się też czasem przygrywać coś na jego ukochanym instrumencie - shamisenie. Był już w tak dobrym nastroju, że zdarzało mu się nawet podśpiewywać. Bogowie może i obdarzyli go talentem do muzykowania, ale niestety nie dało się tego samego powiedzieć o wokalu artysty - brzmiał on tak, jakby słoń mu nadepnął na ucho. W końcu jednak dotarli na targ w centrum osady szczepu Akimichi. *** 
Jeśli Toshizo spodziewał się na miejscu licznej trupy teatralnej, to był w dużym błędzie. Woźnica i owszem, nie ukrywał tego, że jego skład miał już za sobą swoje najlepsze lata – okazało się jednak, że pozostałymi członkami teatru „Odoru Hana” są tylko dwie osoby: dziadek, który wyglądał tak, jakby miał już ze sto lat, i młody chłopak. Obydwaj obrani byli równie ekscentrycznie co woźnica, a ich twarze pomalowane były kolorowymi farbkami: czerwone policzki, wypudrowane twarze, pstrokate ubrania. Rzut oka wystarczy, by zrozumieć, że ma się do czynienia z artystami. - Kto to ma być, Supiru?!   - Mała zmiana planów To moje nowe odkrycie i dzisiejsze zastępstwo. Bardzo zdolny  młody  człowiek, który zgodził się nam pomóc. No, panie Toshizo, pan pozwoli, że Jiro zaprowadzi Pana do garderoby. Ja i pan Kenzo musimy przygotować scenę i widownię.   Garderobą okazał się być wóz, którym tu przyjechali. Jiro, młody chłopak – teraz, po przyjrzeniu się mu z bliska, można było dostrzec, że mógł on mieć najwyżej osiemnaście lat – wprowadził wędrowca do prowizorycznego pomieszczenia pełnego różnego rodzaju masek, szat oraz peruk. Na podniszczonym drewnianym blacie rozstawione były różne specyfiki służące wykonywaniu makijażu scenicznego. - Będzie pan grał Romeru Niech się pan nie martwi, pan Supiru będzie pokazywał panu na papierze zza widowni, co ma pan powiedzieć. Mam nadzieję, że ma pan dobry wzrok?  I jeśli mógłby pan poprawić trochę makijaż – musi być dobrze widoczny nawet z ostatnich rzędów. Proszę mnie wołać, gdy pan skończy. No, i jakby potrzebna była moja pomoc.   I zniknął za ciężkim materiałem, zostawiając „Romeru” trochę prywatności. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Toshizo 							 
						Gracz nieobecny 			
		Posty:  57 Rejestracja:  9 sie 2019, o 14:14Wiek postaci:  30Ranga:  Wyrzutek DKrótki wygląd:  Szczupły i wysoki mężczyzna, włosy blond, na twarzy biały puder.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7608  
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Toshizo  30 sie 2019, o 17:45 
			
			
			
			
			
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Shikatsu 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  456 Rejestracja:  11 maja 2018, o 17:47Wiek postaci:  21Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Shikatsu to tam takie tam, jakaś tam laska. Taka se o, ciemne włosy, niebieskie oczy, kurtka na grzbiecie, znudzona mina.Widoczny ekwipunek:  Torba nad zadkiem. Dwie kabury na udach. Czarny płaszcz. Złożony Fūma Shuriken przytwierdzony nad torbą. Duży Shuriken przytroczony do pleców.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=85101#p85101 GG/Discord:  urb#6156Multikonta:  - 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Shikatsu  31 sie 2019, o 17:32 
			
			
			
			
			Misja rangi D Toshizo Toshizo poradził sobie sprawnie bez asysty młodego aktora. Wdzianko nie było strojem kobiecym - chociaż nie da się ukryć, że było o wiele bardziej krzykliwe niż ubrania, które najczęściej widuje się na ulicach. Cóż, najwyraźniej reżyser miał po prostu taki gust, a jego teatr odpowiadał estetyką jemu samemu. Ubieranie kostiumu było trochę bardziej skomplikowane niż przyodzianie się w zwykłe kimono, ale nie było to nic, co wymagało asysty młodzieńca. Amatorski gwiazdor estrady z należytą sobie wprawą przypudrował więc swój uniesiony wysoko nosek i wezwał do siebie Jiro, by kontynuować przygotowania do dzisiejszej premiery. Nastoletni aktor pojawił się natychmiast po wezwaniu, a jeśli Toshizo zerknął za odgradzający ich od zewnątrz materiał, to mógł dojrzeć, jak pan Supiru i dziadek uwijają się jak mrówki, rozstawiając prowizoryczną scenę. - No! Wygląda pan świetnie, jakby to było szyte na pana. Poprzedni aktor nosił perukę, ale pan chyba zostanie bez. I tak by nie pomieściła pana włosów. No, chyba, że ogolimy panu głowę – - Niech pan weźmie korek w zęby Musimy poćwiczyć pana dykcję. Zna pan może jakiś wierszyk?   W czasie, gdy Toshizo wykonywał swoje ćwiczenia logopedyczne, nastolatek, nie chcąc mu w tym przeszkadzać, zaczął sam szykować swój sceniczny makijaż. Wychodziło mu to dość kiepsko – drgające dłonie nie ułatwiały zadania. W końcu puzderko pełne pudru upadło na ziemię. - N-nie dam rady! To nie ma sensu. Nie dam rady! Mam z-zbyt dużą tremę!  
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Toshizo 							 
						Gracz nieobecny 			
		Posty:  57 Rejestracja:  9 sie 2019, o 14:14Wiek postaci:  30Ranga:  Wyrzutek DKrótki wygląd:  Szczupły i wysoki mężczyzna, włosy blond, na twarzy biały puder.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7608  
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Toshizo  1 wrz 2019, o 11:47 
			
			
			
			
			garderobę . Cały czas zastanawiałem się, czy przedstawienie będzie czymś wielkim, ponieważ mając w pamięci skład całej trupy można było mieć pewne - uzasadnione! - wątpliwości. Westchnąłem, kolejny już raz podczas przygody z Panem Supiru, po czym zawołałem nastolatka, a ten zjawił się niemal natychmiastowo przy moim boku, nie szczędząc moim uszom opinii na temat tego, jak wyglądam po charakteryzacji. Chyba nie myślałeś, że będzie inaczej, co? Pięknemu we wszystkim pięknie, ho-ho-ho! Nie martw się młody, pomogę Jestem w tym całkiem dobry, powiedz mi tylko, jak dużo i gdzie go nałożyć, a damy radę. Pasuje? 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Shikatsu 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  456 Rejestracja:  11 maja 2018, o 17:47Wiek postaci:  21Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Shikatsu to tam takie tam, jakaś tam laska. Taka se o, ciemne włosy, niebieskie oczy, kurtka na grzbiecie, znudzona mina.Widoczny ekwipunek:  Torba nad zadkiem. Dwie kabury na udach. Czarny płaszcz. Złożony Fūma Shuriken przytwierdzony nad torbą. Duży Shuriken przytroczony do pleców.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=85101#p85101 GG/Discord:  urb#6156Multikonta:  - 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Shikatsu  2 wrz 2019, o 20:36 
			
			
			
			
			Misja rangi D Toshizo Toshizo zachowywał się tak profesjonalnie, jakby z tej dwójki to on był znanym aktorem o wieloletnim stażu. W momencie, gdy młodzian był zajęty swoim małym załamaniem nerwowym w trakcie kosmetycznego przygotowania do dzisiejszego występu, nasz bohater bez zbędnych pytań i scen sprawnie wykonał zalecone ćwiczenia. Postawa wręcz wzorcowa! Gorzej, że druga strona scenicznego duetu aktualnie przeżywała jakiś kryzys własnej samooceny. Młody człowiek siedział w traumatycznej pozie przed wypolerowanym metalem, który służył mu za lusterko, w dość dramatycznej pozie - w sumie prezentował się tak, jakby już teraz zaczął swój występ. Zgięty w pół i wsparty o łokciach, włosy wplecione w czuprynę i targające ją gwałtownie. Istny obraz bólu i rozpaczy. Może to taka metoda aktorska? - Moja matula i tato i cała szóstka rodzeństwa są tam na zewnątrz, a ja nie dam rady..! Co ja teraz pocznę? Pozostanie mi tylko samobójstwo!   Oj, chyba to jednak nie gra. To chyba zwykła trema połączona z dość egzaltowaną osobowością aktorzyny. Toshizo zareagował na foszki młodego najlepiej, jak tylko potrafił - oferując swoją pomoc w przygotowaniach. Ten nastawił swoje blade lico aż nadto chętnie, pozwalając się wyręczyć w czynnościach. Jego twarz jednak dalej wykrzywiona była w mękach i boleści. - Gotowi? Wchodzicie za pięć minut!  - Jak pan to robi, że jest pan taki spokojny? Przecież tam są tłumy! Nie, nie dam rady… Niech pan im powie, że spektakl odwołany! Nie jestem w stanie… Nie mogę…! Ach… Wybacz, matulu… Twój ukochany syn złamie dziś twoje matczyne serce...  Oj, cała przyszłość przedstawienia złożona w ręce biednego Toshizo. A wszystko przez jedną młodocianą diwę. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Toshizo 							 
						Gracz nieobecny 			
		Posty:  57 Rejestracja:  9 sie 2019, o 14:14Wiek postaci:  30Ranga:  Wyrzutek DKrótki wygląd:  Szczupły i wysoki mężczyzna, włosy blond, na twarzy biały puder.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7608  
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Toshizo  2 wrz 2019, o 22:48 
			
			
			
			
			Słuchaj, nie jestem najlepszym motywatorem na świecie, ale jeżeli potrzebujesz jakiejś rady, to polecałbym po prostu dać z siebie wszystko, nawet jeżeli nie masz ani krzty wiary w swoje umiejętności. Czy sądzisz, że posiadam jakąkolwiek wiedze na temat wystawiania przedstawień? Mimo to zgodziłem się pomóc, ponieważ w tym świecie albo dasz sobie radę, albo zginiesz - w przenośni, lub dosłownie. Nie wiem, co jeszcze mogę Ci powiedzieć. Ja najwyżej obejdę się smakiem wypłaty, ale Ty zawiedziesz swoich współpracowników, a zapewne i bliskich znajomych. Wybieraj. Idziesz? 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Shikatsu 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  456 Rejestracja:  11 maja 2018, o 17:47Wiek postaci:  21Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Shikatsu to tam takie tam, jakaś tam laska. Taka se o, ciemne włosy, niebieskie oczy, kurtka na grzbiecie, znudzona mina.Widoczny ekwipunek:  Torba nad zadkiem. Dwie kabury na udach. Czarny płaszcz. Złożony Fūma Shuriken przytwierdzony nad torbą. Duży Shuriken przytroczony do pleców.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=85101#p85101 GG/Discord:  urb#6156Multikonta:  - 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Shikatsu  4 wrz 2019, o 09:57 
			
			
			
			
			Misja rangi D Toshizo Toshizo okazał się być całkiem przyzwoitym mówcą motywacyjnym. Aktor co prawda nie wyglądał na szczególnie przekonanego, bo chyba przyzwyczajony był do innego traktowania - najwyraźniej spodziewał się, że nowo poznany mężczyzna również będzie obchodził się z nim jak z jajkiem, traktując go jak wielkiego aktora. Toshizo jednak potraktował go jak równego sobie i spróbował przemówić do jego zdrowego rozsądku, przedstawiając sprawę prosto i rzeczowo. No, może oprócz tego ginięcia - chociaż i to chyba przemówiło do wyobraźni młodzieńca. - Ma pan rację Idę. No, to w takim razie połamania nóg!  Po wyjściu na scenę duet sceniczny powitała gromkimi brawami widownia - nie była szczególnie liczna, ale można było doliczyć się około trzydziestu osób, co i tak było całkiem przyzwoitym wynikiem jak na teatrzyk, który rozstawił się na tutejszym targu. Toshizo mógł dojrzeć również poznanego wcześniej dziadka, który stał na samym końcu, za oglądającą dzisiejszy pokaz gawiedzią - trzymał u góry duży kawałek papieru z kwestiami napisanymi grubymi literami. Jeśli nasz bohater nie miał wady wzroku, to spokojnie mógł doczytać się instrukcji tego, co miał zrobić. Przedstawienie rozpoczął jego towarzysz, który nagle zaczął wyglądać tak, jakby cała jego trema minęła. Ciągnął swój monolog długo, mówiąc głośno i wyraźnie, jakby był urodzony do tego, by występować. Czy ta szopka wcześniej to była po prostu gra czy może słowa Toshizo zmotywowały go na tyle, by dał sobie radę? Zapowiadało się piękne przedstawienie. ...I wszystko poszłoby gładko, gdyby tylko nie jeden wieśniak, który siedział przed sceną na beczce. Zarechotał on głośno, wskazując paluchem młodego chłopaka, a potem cisnął w niego rozmiękłym pomidorem. Młody aktor zamilkł, zszokowany, w momencie, gdy warzywo uderzyło go w lewe ramię, i spojrzał na Toshizo z niewyraźną miną. Wieśniak w tym czasie zaczął szykować drugiego pomidora. Co robić? Grać dalej? Przerwać i wyprosić chama? 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Toshizo 							 
						Gracz nieobecny 			
		Posty:  57 Rejestracja:  9 sie 2019, o 14:14Wiek postaci:  30Ranga:  Wyrzutek DKrótki wygląd:  Szczupły i wysoki mężczyzna, włosy blond, na twarzy biały puder.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7608  
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Toshizo  6 wrz 2019, o 15:39 
			
			
			
			
			I tak właśnie umieramy! Dokładnie tak, ah, ah! Umieramy samotnie i pomimo wpływu na wielu ludzi, za chwilę nie będzie po nas śladu! Ale nie martwcie się, ludzie dobrej woli! Wystarczy postarać się, a gdzieś głęboko pamięć o Was pozostanie... 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Shikatsu 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  456 Rejestracja:  11 maja 2018, o 17:47Wiek postaci:  21Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Shikatsu to tam takie tam, jakaś tam laska. Taka se o, ciemne włosy, niebieskie oczy, kurtka na grzbiecie, znudzona mina.Widoczny ekwipunek:  Torba nad zadkiem. Dwie kabury na udach. Czarny płaszcz. Złożony Fūma Shuriken przytwierdzony nad torbą. Duży Shuriken przytroczony do pleców.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=85101#p85101 GG/Discord:  urb#6156Multikonta:  - 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Shikatsu  7 wrz 2019, o 18:55 
			
			
			
			
			Misja rangi D Toshizo Po niezaplanowanej przerwie w spektaklu na widowni zapanowała skonsternowana cisza - również ze względu na to, że rubasznie roześmiany wieśniak szybko został spacyfikowany przez czającego się na tyłach dziadka. Ten szybko wyprosił intruza, jednak nie da się ukryć, że naturalny tok przedstawienia został zaburzony - parę osób na publiczności poruszyło się niespokojnie, chyba zastanawiając, czy nie zażądać zwrotu opłaty za dzisiejsze widowisko. Ciszę jednak przerwał nasz bohater, który nie dość, że cechował się godną pozazdroszczenia urodą, to jeszcze był na tyle inteligentny, by - w przeciwieństwie do swojego scenicznego partnera - spróbować wybrnąć jakkolwiek z tego pełnego konsternacji momentu. Toshizo postanowił zaimprowizować dalszą część dialogu i sceny, traktując cios pomidorem jako integralną część scenariusza - dobył ściereczki, którą akurat przypadkiem znalazł w kieszeni swoich scenicznych fatałaszków, by otrzeć młodzieńca z przecieru pomidorowego. Chłopak, początkowo oszołomiony, najwyraźniej był pod wrażeniem trzeźwości umysłu przypadkowego aktora - bezgłośnie wymamrotał "dziękuję". A potem upadł na ziemię, pozorując przyjęcie ciosu i śmierć. Zawrzały oklaski. Klaskał każdy - młody czy stary, biedny czy bogaty, gruby czy chudy (chociaż trzeba przyznać, że w tłumie przeważali ci puszyści - była to mimo wszystko osada wiecznie nienajedzonego klanu Akimichi). Część osób nawet wstała z prowizorycznych krzesełek, by w ten sposób pogratulować aktorom wspaniałego pokazu. Ba, jedna kobiecina z przodu wyglądała wręcz, jakby płakała! Młodzieniec podniósł się z rozrzuconej na deskach pozycji i szybko pochwycił rękę Toshizo, by zgiąć się w pałąk i pokłonić zachwyconemu tłumowi. A potem jeszcze raz, i jeszcze. Na scenę spadały czerwone róże, rzucane przez fanów. Tłum nie przestawał klaskać, a jedynym, co mogło przerwać salwę braw, była ucieczka artystów ze sceny. Na zapleczu na duet sceniczny czekał już pan Supiru. - Poruszające! Niesamowite! Wstrząsające! Cudowne! Co za improwizacja! Co za talent! Sam bym lepiej tego nie wymyślił! Jest pan pewien, że nie chce pan u nas zostać na stałe?   
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Toshizo 							 
						Gracz nieobecny 			
		Posty:  57 Rejestracja:  9 sie 2019, o 14:14Wiek postaci:  30Ranga:  Wyrzutek DKrótki wygląd:  Szczupły i wysoki mężczyzna, włosy blond, na twarzy biały puder.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7608  
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Toshizo  7 wrz 2019, o 22:52 
			
			
			
			
			Pomyślę nad tym, póki co mogę zgodzić się na sporadyczną pomoc, gdyby znowu któryś z aktorów zaniemógł. Poza tym raz mi się udało, kto wie czy następnym razem miałbym tyle szczęścia... Niemniej, będę miło wspominał te wydarzenie. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Shikatsu 							 
						Postać porzucona 			
		Posty:  456 Rejestracja:  11 maja 2018, o 17:47Wiek postaci:  21Ranga:  DōkōKrótki wygląd:  Shikatsu to tam takie tam, jakaś tam laska. Taka se o, ciemne włosy, niebieskie oczy, kurtka na grzbiecie, znudzona mina.Widoczny ekwipunek:  Torba nad zadkiem. Dwie kabury na udach. Czarny płaszcz. Złożony Fūma Shuriken przytwierdzony nad torbą. Duży Shuriken przytroczony do pleców.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=85101#p85101 GG/Discord:  urb#6156Multikonta:  - 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Shikatsu  10 wrz 2019, o 12:33 
			
			
			
			
			Misja rangi D Toshizo - Cóż, nie będziemy cię przecież zatrzymywać. Jeśli będziesz kiedyś miał ochotę do nas wrócić, to rozglądaj się za naszym wozem teatralnym! Będziemy jeździć po całym kontynencie, może jeszcze będzie okazja, byś mógł zagrać na deskach teatru "Odoru hana"  - Oto obiecana zapłata O! I proszę jeszcze moment zaczekać!   Sheku Supiru zajrzał w kieszenie swojego zmiętego płaszczyka, a chwilę później w jego ręce pojawił się oderwany kawałek papieru. Świstek był zapisany drobnym pismem i poplamiony atramentem. - A to drobną pamiątka pozwoliłem sobie napisać krótki wierszyk na pamiątkę tego dzisiejszego spotkania. Szerokiej drogi!  Jeśli Toshizo zainteresował się świstkiem papieru, to rzeczywiście znalazł tam wierszyk – nagryzmolony jak kura pazurem i podpisany nazwiskiem twórcy spektaklu. Wyglądał na nagryzmolony naprędce, pewnie jeszcze nie tak dawno temu. Atrament chyba dopiero co zdążył wyschnąć. 
Jak aktor z sceną nie obyty jeszcze, I tym sposobem Toshizo znów był wolny - członkowie trupy pożegnali go entuzjastycznie, a potem zabrali się do zbierania prowizorycznej sceny, by jeszcze tego samego wieczoru ruszyć w dalszą drogę. Przedstawienie musi przecież trwać. 
Misja zakończona sukcesem! Dzięki wielkie. (: Już lecę wrzucać wycenkę.
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
																			
								Minami  
									
						
		
						
						
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Minami  10 wrz 2019, o 23:28 
			
			
			
			
			 Ostatnie życzenie [ D ]  1 / 15 Toshizo młody chłopak  mający na oko między 17, a 20 lat. Wpatrywał się w naszego bohatera swoimi ciemnymi oczami, aż w końcu, gdy wreszcie dotarło do niego, że całe przedstawienie się skończyło, pokręcił szybko głową i z wielkim uśmiechem zaczął iść w kierunku Toshizo, stając mu na drodze. Delikatnie zginając głowę przywitał się swoim nieco piskliwym głosem.Yurukai Hiroto, fan sztuki i dobrej zabawy. Słyszeliśmy, że Pan do nas przyjedzie! To był wielki zaszczyt zobaczyć grę samego Kousuke. Miałem parę tygodni temu jechać na Pana występ to był... hibiskus na tafli jeziora! Ponoć wzruszające, na pewno tak było. Myślę jednak, że zainteresowałaby Pana jedna rzecz, a właściwie to... Słyszałem, że jest Pan wybrańcem. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
								Toshizo 							 
						Gracz nieobecny 			
		Posty:  57 Rejestracja:  9 sie 2019, o 14:14Wiek postaci:  30Ranga:  Wyrzutek DKrótki wygląd:  Szczupły i wysoki mężczyzna, włosy blond, na twarzy biały puder.Link do KP:  http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=7608  
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Toshizo  12 wrz 2019, o 23:15 
			
			
			
			
			Cieszę się, że sława Kousuke jest szybsza od niego i w każdym zakątku świata może liczyć na ciepły odbiór moich fanów, natomiast ja jestem tylko jego tymczasowym, a wręcz jednorazowym, zastępstwem. Jeżeli jednak mogę jakkolwiek pomóc, to jeszcze jakiś czas będę w osadzie. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
				
		
		
			
				
																			
								Minami  
									
						
		
						
						
		 
		
						
						
			
			
													
							
						
									
						Post 
					 
								autor: Minami  13 wrz 2019, o 14:43 
			
			
			
			
			 Ostatnie życzenie [ D ]  3 / 15 Toshizo Myślę, że i tak jest Pan wybrańcem.  Z pewnością chciałby Pan usłyszeć historię o tym dlaczego jest Pan wybrańcem. Trochę chyba sam by chciał ją usłyszeć, ale skoro jest Pan tutaj na chwilę to... gdyby nie miał Pan miejsca do mieszkania, to chętnie pomożemy. To nic wielkiego, proszę szybko iść! Moja babka, Chihiro, jest... widzi przyszłość. Nie wiem ile w tym prawdy, szczerze się nie zastanawiałem i jak jednym uchem mi wleci, to drugim wyleci. Ma ona już sporo lat na karku i z jej stanem nie jest zbyt dobrze. Ostatnio przez ponad tydzień mówi o wybrańcu zza lasu, którego widziała w wizji i z którym musi się podzielić zanim umrze. Rodzice chcą, aby miała jeszcze to szczęście i mogła powiedzieć to byle komu... Myślałem, że jako aktor z innej prowincji, będzie Pan w stanie nieco zmienić akcent, poudawać, że faktycznie jest Pan wybrańcem... Sam nie wiem. Z wygl... Heh, no właśnie. Jeżeli ona uwierzy, rodzice z pewnością Pana wynagrodzą. 
	0  x
	
 
		 
				
		
		 
	 
	
	
	
		
		
			
			
			
				
					Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość