
Cena odpoczynku - Misja rangi C - Post #17
- W tunelu było cicho. Chociaż był on bardzo prosty i miał długość jedynie kilkunastu metrów, Kuroi i mężczyzna mogli się w nim schować. Sabaku sporządził małą piaskową pułapkę, jednakże nie było to jego głównym zamysłem. Przede wszystkim, chciał porozmawiać trochę z owym facetem. Na pewno zna swoją partnerkę i ma jakieś sposoby, aby ją uspokoić. Pytanie tylko, czy będą one dobre do zastosowania tutaj. Na polu walki, a w zasadzie to pod ziemią.
- Jest taka jedna piszczałka... Flet naszej małej córci. Gdybym zagrał na nim, to z pewnością Kiri by się uspokoiła. Problem w tym, że nasze domostwo znajduje się kilkanaście minut drogi stąd. Musiałbyś dać mi jakieś pół godziny najmniej, a w kryzysowych przypadkach i godzinę realnego czasu. - powiedział. Cóż, rycie tunelu też nie było dobrą opcją. Co innego kilkanaście metrów, a co innego dłuższa trasa do Ryuzaku no Taki. No chyba, że Sabaku ma jakiś ciekawy pomysł. - Nie możemy jej tutaj zostawić. Gotów jest jeszcze rzucić się na innych. A co wtedy?