Obszar wykopalisk

Kamiru

Re: Obszar wykopalisk

Post autor: Kamiru »

  • Um... Cisza, spokój. Ptaszki ćwierkają, słońce świeci... Krew zastyga tworząc skomplikowany wzór na krysztale. Piękny widok, o ile zignoruje się smród i zwłoki. Marnotrawstwo. Niemniej, sygnał był aż nadto widoczny. I chyba poskutkował, skoro ani dwójka shinobi ani wilki nie wykryli innych zagrożeń. I dobrze, Kamiru nie pragnął kolejnej okazji do zabrania lub stracenia życia. Zabandażowany polenił się jeszcze trochę, patrząc na krzątających się archeologów. Nie trwało to jednak długo, zmieniły się założenia misji. Najwyraźniej wystarczyło ich uśpić, pokazać kilka technik i zniknąć, a już ziarno niepewności zostało w nich zasiane i wystarczy im grzebania w ziemi. Szarooki wzruszył tylko ramionami, mając gdzieś to, co ma zrobić. Oni płacili, on robił. Proste. Ruszył więc swoje cztery litery i zabrał się do pomocy, pakując ich specjalistyczne przyrządy takie jak szufelki, łopaty i szczotki do worków, pudeł i innych takich. Jak na starszych ludzi, mieli tego całkiem sporo. O tym, co wykopali nie wspominając. Relikty przeszłości nawet trochę intrygowały Yuki, jednak bardziej cieszyło go to, że jego zlecenie zbliżało się ku końcowi. Zanim wyruszyli w drogę powrotną odwołał swoje wilki i jeszcze raz popatrzył na kryształowe kolce, będące grobem nieznajomego. Powinniśmy go pochować... Ale było już za późno. Może zrobią to jego wspólnicy?

[z/t]
0 x
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości