Style

[Jun'ichi]

Czyli stawiasz teraz naprzeciw siebie dwa systemy (obecny i zaproponowany przeze mnie).

W jednym możesz nawet ani razu w czasie całej gry nie użyć Taijutsu, nawet razu kogoś walnąć pięścią, walić samymi kulami ognia ale wszystkie PH wciskać w aspekty i Taijutsu.
W drugim jak nie używasz Taijutsu to jesteś w nim słaby i tyle, a jak używasz to się rozwijasz.

No jak dla mnie druga wersja wydaje się bardziej doceniać osoby, które faktycznie chcą grać postaciami na Taijutsu i się tego trzymają. A co do wciskania na siłę technik gdzie się da - co w tym złego? Mozna spamować Ninjutsu a Taijutsu już nie? Nie rozumiem.

[Tamaki Hyūga]

Nie mówię że nie można tylko Twój pomysł wymusza to na postaciach nastawionych na Taijutsu. Czy w takim razie powinno się także zmienić wszystkie inne dziedziny tak żeby trzeba było użyć każdej techniki X razy zanim się odblokuje wyższa rangę dziedziny?

[Han Gug]

Zgadzam się z Tamaki. To co proponuje Jun'ichi to ślepe grindowanie tylko po to, żeby zyskać jakieś głupie kilka procent do stylu. Przecież to się kompletnie mija z celem.

[Seinaru]

Dodatkowo pozostaje jeszcze kwestia treningów samodzielnych, gdzie można sobie w fabule napisać że wali się X razy w drzewo, Y razy kopie kamień i takimi postami wymaksować styl w takim systemie. Chyba że takie posty by nie dawały żadnego rozwoju tylko realna walka? To i to bez sensu i dyskwalifikuje taki pomysł.

Poza tym to odeszliśmy jak zwykle od tematu i z fajnego pomysłu zrobił się jakiś cyrk, który się zamknie i wyrzuci do odrzuconych bo abominacja.
Należało tylko zwiększyć progi ileś PH na kolejne rangi rozwoju stylu i byłoby git.

[Kaiko]

Nie spodziewałem się, że kiedyś to napiszę, ale popieram Seinaru. Temat ewoluował do takich abstrakcyjnych form, że należy go zatrzymać. Wyższe progi PH na wyższe poziomy stylu i tyle.

Co do rozkmin z procentami, to oprócz abusowania mechaniki poprzez treningi, sparingi na arenie, umówione sparingi i umówione misje, to jeszcze dochodzi coś takiego, że właściwie chyba 90% technik taijutsu można wykonać nie posiadając danej techniki. Kto zabroni mocnej postaci uderzyć z bara czy kopnąć z dwóch obrotów, bo to technika? Nikt. Każdy może to zrobić i mechanika, o której piszecie, już działa, jest wprowadzona w życie. Taki Natsume czy inny kozak może uderzyć opadającą piętą kogoś w głowę i rozłupać mu czaszkę w pół i wcale nie musi mieć do tego Rankankena oraz techniki Girochin Doroppu, ale nie jest w tym ataku dobry, więc bonusu do statystyk nie dostanie. Za to jakiś gość z tym stylem i tą techniką może wykonać ten sam atak, tę technikę zdecydowanie słabiej, nawet nie eliminując przeciwnika, ale technikę (styl, chodzi mi o technikę uderzenia, a nie technikę jako jutsu) ma znacznie lepszą, więc bonus dostanie.

[Yami]

Trochę czasu minęło, każdy zdaje się wypowiedział i wyrzucił z siebie to co ma w serduchu. Zbierzmy więc do kupy całość rozmów i niezadowoleń. Pozwolę pisać sobie mocnymi uproszczeniami inaczej czytanka byłaby dość długa.

Problem:
>Bieda Ninja jest mistrzem stylu i ma z bomby +50 staty w ataku. Czyli jak średniaki za minimalny koszt dostają srogie boosty.

Sprzeciwy:
>Ninja co idą w chakrę nie będą tak mocni w zwarciu jak samurajowie.
>Teoretycznie mistrz i doktor nauk o walce, praktycznie licealista

Pomysły:
>Zwiększenie PA
>Staty Bazowe
>Jesteś Mistrzem ale technika bez bonusu boś lamus
>Expienie Drogi Miecza

Zacznę od Expienia Drogi Miecza:
- Wymóg kolejnego sprawdzania przez administrację czy dostało się wyższy styl
- Niecierpliwość i niechęć graczy na dostanie informacji o podniesieniu Rangi Stylu
- Durne Grindowanie technik
W skrócie Bardzo na Nie

Jesteś Mistrzem ale technika bez bonusu boś lamus.
Technika ma wykorzystać twoje ciało do granic. Jeśli jednak nie masz odpowiedniej np. Gibkości to nie będziesz w stanie wykonać kopnięcia o takim charakterze. Jak więc masz mieć możliwość wykonania go kiedy jest się sztywnym jak drewno? Taka analogia, wiem że nie ma tutaj na forum "gibkości".
Na nie.

Podniesienie PA.
Spoko widzę, że masz epicki wzrok. widzisz piórko z kilometra nie mając Dou. 300 Percepcji. Więc dasz sobie radę zrobić potrójnego kopniaka w powietrzu w sekundę. Co nie przebiegniesz 100m w 10s? Nic nie szkodzi. Tworzy się probleu w którym coś co jest najważniejszym aspektem danej techniki jest całkowicie pomijalne.
Słabo.

Stata Bazowa:
Najlepsza opcja z wszystkich ale nie bez wad.
Puff 90% forum dostaje amnezji bo nie jest już w stanie wykonać nauczonych technik. Staty Bazowe są pod względem wiarygodności najlepszą opcją jednak są problematyczne dla niektórych technik. Przykłady? Takeda A/S techniki co prawda wymagają artefaktu ale co ma możliwość tworzenia strzał chakry do wymogu większej percepcji? Nakładanie chakry na broń Samurajów do takiej szybkości? Szybko powinni to zrobić aby walczyć ale raczej mocne nogi im się do tego nie przydadzą.

Mimo sporych wad Statystyk Bazowych wydają się one najbardziej odpowiadające na rozwiązanie samego problemu. Jednak niekoniecznie w takiej formie podanej przez Ichira. Kiedyś, o ile pamięć mnie nie myli, na start był wybierany styl jako ten do którego ma się wrodzony talent. Jeden może przecież epicko machać mieczem a drugi sadzić kopniaki niczym King Bruce Lee Karate Mistrz.
Moja propozycja to częściowe wrócenie do tego punktu. Pierwsza wykupiona dziedzina jest tą, której nauka przychodzi łatwiej bo talent. Nie znaczy to jednak, że od razu można przeskoczyć górę z siłą 10 ale zdecydowanie będzie to łatwiejsze.
Widziałbym to raczej tak.

Nazwa

Progi punktów atrybutów na pierwszy styl.

Ranga D

Suma fizycznych: 0

Ranga C

Suma fizycznych: 100 | Główny atrybut: 30

Ranga B

Suma fizycznych: 150 | Główny atrybut: 60

Ranga A

Suma fizycznych: 200 | Główny atrybut: 90

Ranga S

Suma fizycznych: 300 | Główny atrybut: 120

Od drugiego stylu wchodzą wartości podane przez Ichira.

Jak się na to zapatrujecie.

[Harisham]

Fajnie się mówi o głównym atrybucie, w momencie gdy nie trzeba dla każdego stylu rozpisać konkretnego atrybutu. Bo jasne goken to szybkość, a rankanen to siła. Jaki atrybut odpowiada jednak bunshin yakudatsu? a chēn? No i dlaczego jakoś już nawet na siłę dodając atrybuty do stylów za każdym razem jakoś zapominamy o wytrzymałości? Pomysł fajnie wygląda z wierzchu, ale gdy się w niego wgryźć, to wychodzi, że tylko niepotrzebnie przeinacza i komplikujemy rzeczy, których komplikować nie trzeba. Jasne obecna mechanika daje możliwość władowania 400 punktów w jeden atrybut i wymaksowania każdego stylu, jaki się tylko chce. Każdy jednak wie, że taki build jest nieopłacalny i każdy jakoś te atrybuty w miarę równa do siebie (pomijając oczywiście, szybkość, szybkości każdy ma najwięcej).

[Yami]

Bunshin? Percepcja aby móc koordynować odpowiednio klonami.
Chen? Raczej siłowe.
Wytrzymałość? Gdyby ktoś znał mechanikę wiedziałby że wytrzymałość jest wymagana do rozwijania i szybkości i siły. W przypadku Takedy na ten przykład wpisuje się w wymogi siły do łuku. W przypadku Seido? No raczej nie potrzeba wytrzymałości by rzucić a ew. siły aby dorzucić.

Nic nie jest przeinaczania i w gruncie rzeczy bardzo uprości opisy technik albowiem w większości dopiski o sile takiej i takiej czy szybkości takiej i takiej zostaną pominięte. Podobnie w WT gdzie są wieczne dylematy ile ktoś powinien mieć szybkości by wykonać jakąś Skę. Już nie będzie takich problemów.

Jeśli coś będzie bardzo dwu statowe to coś się wymyśli. Np. wymóg 75% od aktualnych wartości dla jednego i drugeigo stylu. Czemu nie 50 aby wyrównać? Bo to byłoby fajna ucieczka przed płaceniem wyższych kosztów za wyższe staty.

[Jawa]

Po zastanowieniu podniósłbym same wymogi sumy PH, bo to o nie chodziło, a porzucił temat głównego atrybutu, który okazuje się być trochę problematyczny.

Nazwa

Progi punktów atrybutów na pierwszy styl.

Ranga D

Suma fizycznych: 0

Ranga C

Suma fizycznych: 100

Ranga B

Suma fizycznych: 200

Ranga A

Suma fizycznych: 300

Ranga S

Suma fizycznych: 400

[Support nr 6]

Skoro nie ma większych przeciwwskazań po jakże długich rozmowach, miana zostanie wprowadzona. Najpewniej od razu z drobnymi poprawkami do 2 stylu.
Zmiany będą na dniach.

[Jawa]

Wprowadzamy.