Domek Sagi

Tensa

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Tensa »

0 x
Awatar użytkownika
Sagisa
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 30 kwie 2017, o 20:26
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - długie czerwone włosy, stalowoszare oczy
- koszula z długim rękawem, długie ciemne spodnie, wygodne buty
- cienkie pajęczynki blizn po raitonie pod ubraniem
- sygnet na łańcuszku schowany pod koszulą
- płaszcz podróżny z kapturem
Widoczny ekwipunek: - torba na biodrze, po prawej
- kabury na udach
- wakizashi za pasem
- manierka z wodą przy pasie

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Sagisa »

Noc jest ciemna i pełna strachów... Albo po prostu ciemna i tyle. Ta noc była ciężka i mimo snu Sagisa niezbyt wypoczęła. Obudziły ją krople deszczu uderzające rytmicznie o szyby. Cóż, czyli nici z unikania siostry, nie zamierzała się rozchorować. Może dobrym pomysłem byłoby zakopanie się w pościeli i nie wychodzenie z łóżka przez cały dzień?
Zerknęła na posłanie Tensy, nie spostrzegła jednak jasnowłosej. Czyżby ta wyszła gdzieś w taką pogodę? Cóż, kto jej zabroni? Ona nie miała nawet takiego zamiaru. Leżała tak sobie leniwie, korzystając z samotności, w końcu nie słyszała, by ktoś poza nią był jeszcze w domu. Długo jednak nie musiała czekać, by sytuacja uległa zmianie. Dźwięk zamykanych drzwi frontowych zwiastował powrót któregoś z członków familii. Oby to nie była Tensa... Takie nieme życzenie szeptała teraz w myślach Saga.
0 x
Obrazek
Tensa

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Tensa »

0 x
Awatar użytkownika
Sagisa
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 30 kwie 2017, o 20:26
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - długie czerwone włosy, stalowoszare oczy
- koszula z długim rękawem, długie ciemne spodnie, wygodne buty
- cienkie pajęczynki blizn po raitonie pod ubraniem
- sygnet na łańcuszku schowany pod koszulą
- płaszcz podróżny z kapturem
Widoczny ekwipunek: - torba na biodrze, po prawej
- kabury na udach
- wakizashi za pasem
- manierka z wodą przy pasie

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Sagisa »

Lenistwo nie było czymś, co ulubowała sobie czerwonowłosa, jednak dzisiejsza pogoda nie sprzyjała właściwie niczemu. Ani nikomu. Miała ochotę po prostu przeczekać ulewę.
Gdy w domu pojawił się ktoś nowy, nasłuchiwała, w duchu błagając, by to nie była jej siostra. Nie chciała zostawać z nią sam na sam, nie po tamtym dniu. Słyszała, jak przybysz krząta się po kuchni, zaś po krótkiej chwili ciche przekleństwo spowodowane upadającym nożem. Poznała głos ojca i uśmiechnęła się delikatnie, odetchnąwszy z ulgą. Skoro to tata wrócił z misji, to może jednak warto wstać z łóżka?
Wygramoliła się spod pościeli, dopiero teraz zauważając, że formalnie spała w ubraniu. Cóż, nie musi tracić czasu na zmianę ciuchów. Przeczesała palcami włosy, a zaraz potem ruszyła schodami w dół, wychodząc rodzicielowi na spotkanie.
- Hej, tato. Jak tam misja? - przywitała się z lekkim uśmiechem, podchodząc do mężczyzny i cmokając go w policzek, jak to zwykła czynić.
0 x
Obrazek
Tensa

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Tensa »

0 x
Awatar użytkownika
Sagisa
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 30 kwie 2017, o 20:26
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - długie czerwone włosy, stalowoszare oczy
- koszula z długim rękawem, długie ciemne spodnie, wygodne buty
- cienkie pajęczynki blizn po raitonie pod ubraniem
- sygnet na łańcuszku schowany pod koszulą
- płaszcz podróżny z kapturem
Widoczny ekwipunek: - torba na biodrze, po prawej
- kabury na udach
- wakizashi za pasem
- manierka z wodą przy pasie

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Sagisa »

Cieszyła się z obecności ojca w domu. Ostatnio ciągle posyłali go na jakieś misje i miała wrażenie, że widzi się z nim równie rzadko co z Tensą. Słuchała uważnie relacji rodziciela z przebiegu zadania. Kazuo był jednym z członków ojcowskiej drużyny i choć miał zaledwie dwadzieścia lat, w okolicy nie łatwo było znaleźć lepszego tropiciela od niego.
- Pan Kazuo to świetny łowca, prawda? - uśmiechnęła się radośnie, gdy jednak tata przeszedł do swojego pytania, odwróciła wzrok. - Gdyby nie ta pogoda to pewnie bym teraz trenowała. Na deszczu łatwo o przeziębienie, a po ostatnim wyczerpującym treningu zasnęłam gdzieś w lesie. Ale spokojnie, nic mi się nie stało.
Znów uśmiechnęła się nieco szerzej. Nie musiała go martwić swoimi problemami, prawda? W końcu zadał normalne pytanie, a ona na nie odpowiedziała. Nikt nie musiał wciskać do tematu jej siostry, prawda?
0 x
Obrazek
Tensa

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Tensa »

0 x
Awatar użytkownika
Sagisa
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 30 kwie 2017, o 20:26
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - długie czerwone włosy, stalowoszare oczy
- koszula z długim rękawem, długie ciemne spodnie, wygodne buty
- cienkie pajęczynki blizn po raitonie pod ubraniem
- sygnet na łańcuszku schowany pod koszulą
- płaszcz podróżny z kapturem
Widoczny ekwipunek: - torba na biodrze, po prawej
- kabury na udach
- wakizashi za pasem
- manierka z wodą przy pasie

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Sagisa »

Słuchała relacji ojca, wzrokiem wyłapując rozcięcie na jego dłoni. No tak... Świetny shinobi, ale do kuchni to jak ślepiec do kierowania ruchem. Po prostu nie miał do tego talentu. Westchnęła tylko, chwytając za szmatkę i mocząc ją pod bieżącą wodą, po czym ujęła zranioną dłoń mężczyzny i zaczęła powoli ścierać z niej krew.
- To był samotny trening, nie wiedziała, gdzie poszłam - mruknęła pod nosem, skupiając się na ranie. - Zdecydowanie nie nadajesz się do kuchni, tato. Z kunaiem radzisz sobie jak mało kto, ale kuchenny nóż to dla ciebie nie lada wyzwanie. Przytrzymaj tak, to zatamujesz krwawienie.
Skupiając myśli na ojcu i jego małym problemie, nie musiała więcej wspominać siostry. Przycisnęła szmatkę do rozcięcia i zacisnęła dłoń bruneta, ściskając ją delikatnie we własnych.
- Naprawdę, tato, powinieneś nauczyć się obsługi noża. To ułatwiłoby nam wszystkim życie. Zwłaszcza mamie, bo nie musiałaby się więcej martwić, że przypadkiem zadźgasz się widelcem.
Nawet wyobraziła sobie przedstawioną scenę, co wywołało u niej krótkie parsknięcie. Tak, Tsuyoshi Uchiha był zdolny do takich rzeczy.
0 x
Obrazek
Tensa

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Tensa »

0 x
Awatar użytkownika
Sagisa
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 30 kwie 2017, o 20:26
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - długie czerwone włosy, stalowoszare oczy
- koszula z długim rękawem, długie ciemne spodnie, wygodne buty
- cienkie pajęczynki blizn po raitonie pod ubraniem
- sygnet na łańcuszku schowany pod koszulą
- płaszcz podróżny z kapturem
Widoczny ekwipunek: - torba na biodrze, po prawej
- kabury na udach
- wakizashi za pasem
- manierka z wodą przy pasie

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Sagisa »

Jedno mogła ojcu przyznać. Potrafił poprawić jej humor nawet w krytycznych sytuacjach. Po prostu już taki był.
- Jasne, idealny, ale kilka rys i zadrapań musi być - dodała z błyskiem w oku. Już chyba wiadomo, w kogo się wdała, prawda?
Gdy tatko dorzucił żarcik o tym, jakie to widelce są niebezpieczne, śmiała się już całkiem naturalnie. Widziała jednak, że nie śmieszkowanie mu teraz w głowie. A kiedy zaproponował posiedzenie w zbrojowni, oczy Sagi zabłysły niczym gwiazdy nocą.
- W zbrojowni? Z tatą? Musisz pytać? - jej reakcja była nader adekwatna. - To tak jakbyś pytał pisklaka, czy ma ochotę wreszcie wyfrunąć z gniazda! Oczywiście, że jestem chętna!
Z szerokim uśmiechem na twarzy rzuciła się ojcu na szyję. Zapowiadało się, że mimo kiepskiej pogody dzień nie będzie aż taki tragiczny.
0 x
Obrazek
Tensa

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Tensa »

0 x
Awatar użytkownika
Sagisa
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 30 kwie 2017, o 20:26
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - długie czerwone włosy, stalowoszare oczy
- koszula z długim rękawem, długie ciemne spodnie, wygodne buty
- cienkie pajęczynki blizn po raitonie pod ubraniem
- sygnet na łańcuszku schowany pod koszulą
- płaszcz podróżny z kapturem
Widoczny ekwipunek: - torba na biodrze, po prawej
- kabury na udach
- wakizashi za pasem
- manierka z wodą przy pasie

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Sagisa »

Nie mogła pohamować entuzjazmu na myśl o czasie spędzonym wspólnie z ojcem, tym bardziej że ostatnio takich chwil było stosunkowo mało. Ruszyła jego śladem na piętro, przeszła przez taras, podskakując wesoło mimo kropli deszczu rozbryzgujących się na jej ciele. W tym momencie nic nie było w stanie popsuć jej humoru.
Weszła do zbrojowni, rozglądając się dookoła. Dawno jej tu nie było, więc od razu spostrzegła, co się zmieniło w wyposażeniu. Jej uwagę zwróciła zbroja, której ostatnio tu nie widziała. Ojciec jednak nie dał jej czasu na zastanowienie, wkładając w jej dłonie krótkie ostrze i osełkę.
- Z tanto nie będzie problemu, gorzej z innymi sprzętami - stwierdziła, wykonując pierwszy ruch osełką. - Nie mam zbytniej wprawy w ostrzeniu broni, przecież wiesz.
Saga nigdy właściwie nie przykładała większej wagi do dbania o ostrość własnego wyposażenia. Tensa to co innego, mogła spędzać na tym całe godziny.
0 x
Obrazek
Tensa

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Tensa »

0 x
Awatar użytkownika
Sagisa
Gracz nieobecny
Posty: 668
Rejestracja: 30 kwie 2017, o 20:26
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - długie czerwone włosy, stalowoszare oczy
- koszula z długim rękawem, długie ciemne spodnie, wygodne buty
- cienkie pajęczynki blizn po raitonie pod ubraniem
- sygnet na łańcuszku schowany pod koszulą
- płaszcz podróżny z kapturem
Widoczny ekwipunek: - torba na biodrze, po prawej
- kabury na udach
- wakizashi za pasem
- manierka z wodą przy pasie

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Sagisa »

Chwyciła za osełkę i pociągała płynnymi ruchami po ostrzu tanto. To szło jej w miarę dobrze, w końcu niemal nie różniło się od ostrzenia kuchennego noża. Ojciec przysiadł koło niej z własnymi przyrządami i zaczął tłumaczyć, jak powinna postępować przy innego typu ostrzach, prezentując to następnie sprawnymi ruchami.
- Będę musiała trochę poćwiczyć to w końcu nabiorę wprawy - stwierdziła, naostrzywszy nóż, po czym chwyciła za kunai, przyglądając mu się z uwagą, i równie uważnie przejeżdżała osełką po metalowej powierzchni. Sprawdziła efekty swej pracy na opuszku palca i zaraz uśmiechnęła się z zadowoleniem. Ojciec spytał o jej postępy w treningach, więc zastanowiła się chwilę, nim odpowiedziała.
- Wczorajszy trening był wyczerpujący, ale to już mówiłam - stwierdziła po namyśle. - I chyba bardziej odpowiadają mi samotne ćwiczenia. Mogę się bardziej skupić na tym, co akurat robię. Chociaż wiem, że niektórych rzeczy nie da się nauczyć samemu.
Nie mijała się z prawdą. Samotne treningi pozwalały jej nie myśleć o Tensie i całej tej zagmatwanej sytuacji, w której utknęły. Zdawała sobie jednak sprawę, że nie będzie mogła do końca życia unikać siostry. Będą musiały w pewnym momencie szczerze porozmawiać i wszystko sobie wyjaśnić. Miała tylko nadzieję, że nie spowoduje to większych pęknięć w już i tak kruchym sercu.
0 x
Obrazek
Tensa

Re: Sagisa & Tensa House o/

Post autor: Tensa »

----------------------------
Koniec misji
0 x
Zablokowany

Wróć do „Lokacje”

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości