Osada Portowa Funemi
- Numa
- Martwa postać
- Posty: 618
- Rejestracja: 3 kwie 2018, o 12:12
- Wiek postaci: 16
- Ranga: Wyrzutek
- Krótki wygląd: Brązowooki chłopak, rasy białej. Posiada ciemnobrązowe włosy.
- Widoczny ekwipunek: -Hełm zakrywający twarz pozostawiający jedynie małą szczelinę na jego oczy.
-Czarny płaszcz z kapturem. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=79250#p79250
- Multikonta: Ni ma
Re: Osada Portowa Funemi
0 x
- Myśli Numy -
- Słowa Numy -
[/center]
Nie odpowiadam przed żadną władzą.
Oraz mogę mówić i robić co mi się żywnie podoba.
Bez ponoszenia żadnych konsekwencji !
Nie posiadam siły, wpływów czy pieniędzy.
Mało, nie mam nawet pracy.
Jestem Bezdomnym !
- Słowa Numy -

Nie odpowiadam przed żadną władzą.
Oraz mogę mówić i robić co mi się żywnie podoba.
Bez ponoszenia żadnych konsekwencji !
Nie posiadam siły, wpływów czy pieniędzy.
Mało, nie mam nawet pracy.
Jestem Bezdomnym !
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-QdgoBYUHBU[/youtube]
Re: Osada Portowa Funemi
Pościg za uciekającym człowiekiem pobudzał Mokuzu do życia, czuła się świetnie w takiej roli i podejrzewała, że wynika to po prostu z uwarunkowań genetycznych. Z drugiej strony, co zrobi jeśli już wytropi swoją swoją ofiarę? Nie była specjalnie zaprawiona w walce i nawet dorosły mężczyzna nie będący shinobi mógł jej poważnie zagrozić. Teraz jednak nie myślała o tym dając się prowadzić swojemu instynktowi, ślady krwi na ziemi nieco ułatwiały pościg... ale ona wcale nie liczyła na takie ułatwienie. Gdy znalazła się na rozstaju dróg i musiała zadecydować o swoim kolejnym posunięciu, wtedy dopiero zaczął się prawdziwy test jej umiejętności. Wypuściła połowę swoich robaków, aby poleciały uliczką i namierzyły gościa podczas gdyby sama pobiegła do przodu. Pozostając w skupieniu mogła komunikować się z nimi na odległość 100 metrów i zależało jej, aby właśnie takie skupienie utrzymać. Gdyby jednak to się nie udało to po prostu daje im znak, aby szukały dalej, gdyż w najgorszym wypadku będzie w stanie je odnaleźć. To jednak nie powinno być konieczne jeśli tylko uda jej się zachować koncentrację, co było przy pościgu absolutnym priorytetem. Sklep z rybami na chwilę został zapomniany...
14/15
14/15
0 x
- Numa
- Martwa postać
- Posty: 618
- Rejestracja: 3 kwie 2018, o 12:12
- Wiek postaci: 16
- Ranga: Wyrzutek
- Krótki wygląd: Brązowooki chłopak, rasy białej. Posiada ciemnobrązowe włosy.
- Widoczny ekwipunek: -Hełm zakrywający twarz pozostawiający jedynie małą szczelinę na jego oczy.
-Czarny płaszcz z kapturem. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=79250#p79250
- Multikonta: Ni ma
Re: Osada Portowa Funemi
0 x
- Myśli Numy -
- Słowa Numy -
[/center]
Nie odpowiadam przed żadną władzą.
Oraz mogę mówić i robić co mi się żywnie podoba.
Bez ponoszenia żadnych konsekwencji !
Nie posiadam siły, wpływów czy pieniędzy.
Mało, nie mam nawet pracy.
Jestem Bezdomnym !
- Słowa Numy -

Nie odpowiadam przed żadną władzą.
Oraz mogę mówić i robić co mi się żywnie podoba.
Bez ponoszenia żadnych konsekwencji !
Nie posiadam siły, wpływów czy pieniędzy.
Mało, nie mam nawet pracy.
Jestem Bezdomnym !
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-QdgoBYUHBU[/youtube]
Re: Osada Portowa Funemi
Gdy dla dziewczyny stało się jasne, że znalazła sprawcę zamieszania, przywołała resztę robaków do siebie. Chwilę zajmie nic do niej powrócą, ale nawet z tą ilością jaka jej została mogła trochę zdziałać. Przeszło jej przez myśl, aby użyć ich do stworzenia fizycznej zapory dla uciekiniera, ale zdecydowała się tego nie robić widząc z kim miała do czynienia. Nie chciała nabawić go traumy jeśli nie było to konieczne, zapewne dzięki swojej matce miała w sobie trochę empatii.
- Stój - zawołała za nim, brzmiało to jak rozkaz, bo i czuła się panią tej sytuacji. Ten chłopak nie miał szans z jej rojem kikaichu, a do Mokuzu średnio docierało, że mógł tego najzwyczajniej w świecie nie rozumieć. - Stój, albo zaatakuję - zagroziła nie zaprzestając biegu i wyciągając z kabury kunai, wyłącznie celem postraszenia chłopaka. Powinien wiedzieć, że z shinobi nie ma żartów i posłuchać. Jeśli tak uczyni to Mokuzu zmniejszy dystans między nimi do około dziesięciu metrów. Jeśli jednak zignoruje ją i będzie biegł dalej to wypuści resztę swoich owadów, by poleciały za nim i utworzyły mu na drodze barierę. Nie musiała nic więcej robić, większość ludzi raczej nie weszłoby dobrowolnie w gęstą chmarę robactwa. Pozostała powinna wrócić do niej już za chwilę, gdyż nie zdążyły oddalić się na tak wielki dystans. Jeśli wszystkie kikaichu opuszczą jej ciało to będzie się z tym czuła bardzo nieswojo, co jednak będzie się starała za wszelką cenę ukryć.
16/15
- Stój - zawołała za nim, brzmiało to jak rozkaz, bo i czuła się panią tej sytuacji. Ten chłopak nie miał szans z jej rojem kikaichu, a do Mokuzu średnio docierało, że mógł tego najzwyczajniej w świecie nie rozumieć. - Stój, albo zaatakuję - zagroziła nie zaprzestając biegu i wyciągając z kabury kunai, wyłącznie celem postraszenia chłopaka. Powinien wiedzieć, że z shinobi nie ma żartów i posłuchać. Jeśli tak uczyni to Mokuzu zmniejszy dystans między nimi do około dziesięciu metrów. Jeśli jednak zignoruje ją i będzie biegł dalej to wypuści resztę swoich owadów, by poleciały za nim i utworzyły mu na drodze barierę. Nie musiała nic więcej robić, większość ludzi raczej nie weszłoby dobrowolnie w gęstą chmarę robactwa. Pozostała powinna wrócić do niej już za chwilę, gdyż nie zdążyły oddalić się na tak wielki dystans. Jeśli wszystkie kikaichu opuszczą jej ciało to będzie się z tym czuła bardzo nieswojo, co jednak będzie się starała za wszelką cenę ukryć.
16/15
0 x
- Numa
- Martwa postać
- Posty: 618
- Rejestracja: 3 kwie 2018, o 12:12
- Wiek postaci: 16
- Ranga: Wyrzutek
- Krótki wygląd: Brązowooki chłopak, rasy białej. Posiada ciemnobrązowe włosy.
- Widoczny ekwipunek: -Hełm zakrywający twarz pozostawiający jedynie małą szczelinę na jego oczy.
-Czarny płaszcz z kapturem. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=79250#p79250
- Multikonta: Ni ma
Re: Osada Portowa Funemi
0 x
- Myśli Numy -
- Słowa Numy -
[/center]
Nie odpowiadam przed żadną władzą.
Oraz mogę mówić i robić co mi się żywnie podoba.
Bez ponoszenia żadnych konsekwencji !
Nie posiadam siły, wpływów czy pieniędzy.
Mało, nie mam nawet pracy.
Jestem Bezdomnym !
- Słowa Numy -

Nie odpowiadam przed żadną władzą.
Oraz mogę mówić i robić co mi się żywnie podoba.
Bez ponoszenia żadnych konsekwencji !
Nie posiadam siły, wpływów czy pieniędzy.
Mało, nie mam nawet pracy.
Jestem Bezdomnym !
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-QdgoBYUHBU[/youtube]
Re: Osada Portowa Funemi
Zadowolona z rezultatu swoich poczynań, Mokuzu podeszła do chłopaka i odebrała skradzione pieniądze. Niby sytuacja została zażegnana, ale jednak nie do końca. To przestępstwa doszło w regionie Kaigan , który był jej rewirem... a jakoś wątpiła, aby był to pierwszy raz, aby dopuścił się podobnego czynu. Z pewnością zaś nie był ostatnim, sądząc po jego wyglądzie. Jednak złodziej był nadal dość młody i jeśli pozwolić, aby jego życie nadal toczyło się w ten sposób to pewnego dnia mógł narobić prawdziwych szkód. Tacy jak on długo nie żyli, krócej nawet od shinobi. Mokuzu wiedziała, że gdyby złapał go któryś z jej krewnych to nie byłoby co z niego zbierać.
- Zbiłeś okno w sklepie - to było stwierdzenie. Dziewczyna zastanawiała się, dlaczego ten chłopak zwyczajnie nie zatrudni się gdzieś i nie zacznie pracować jak normalny obywatel. - Jeśli za kradzież grozi odcięcie ręki, to jaka powinna być kara za zmieszczenie mienia? - Na te słowa kikaichu zaczęły głośniej bzyczeć jakby czymś rozjuszone. Nie było przed tym ucieczki, chłopak musiał odpracować za wyrządzone szkody. - Chciałbyś może przestać być szumowiną? Chcesz, by twoje życie było warte choć trochę więcej? To chodź ze mną. - Po tych słowach odwróciła się i ruszyła niespiesznym krokiem z powrotem w kierunku sklepu, jej kikaichu zaś poleciały w jej kierunku i zaczęły wlatywać jej do rękawów i pod płaszcz. Miała już odebrane pieniądze, więc nie było to jej zmartwienie, czy chłopak za nią pójdzie, czy nie. Nie zamierzała się z nim szarpać, to byłaby zbyt duża ingerencja. Wszystko w jego rękach.
18/15
- Zbiłeś okno w sklepie - to było stwierdzenie. Dziewczyna zastanawiała się, dlaczego ten chłopak zwyczajnie nie zatrudni się gdzieś i nie zacznie pracować jak normalny obywatel. - Jeśli za kradzież grozi odcięcie ręki, to jaka powinna być kara za zmieszczenie mienia? - Na te słowa kikaichu zaczęły głośniej bzyczeć jakby czymś rozjuszone. Nie było przed tym ucieczki, chłopak musiał odpracować za wyrządzone szkody. - Chciałbyś może przestać być szumowiną? Chcesz, by twoje życie było warte choć trochę więcej? To chodź ze mną. - Po tych słowach odwróciła się i ruszyła niespiesznym krokiem z powrotem w kierunku sklepu, jej kikaichu zaś poleciały w jej kierunku i zaczęły wlatywać jej do rękawów i pod płaszcz. Miała już odebrane pieniądze, więc nie było to jej zmartwienie, czy chłopak za nią pójdzie, czy nie. Nie zamierzała się z nim szarpać, to byłaby zbyt duża ingerencja. Wszystko w jego rękach.
18/15
0 x
- Numa
- Martwa postać
- Posty: 618
- Rejestracja: 3 kwie 2018, o 12:12
- Wiek postaci: 16
- Ranga: Wyrzutek
- Krótki wygląd: Brązowooki chłopak, rasy białej. Posiada ciemnobrązowe włosy.
- Widoczny ekwipunek: -Hełm zakrywający twarz pozostawiający jedynie małą szczelinę na jego oczy.
-Czarny płaszcz z kapturem. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=79250#p79250
- Multikonta: Ni ma
Re: Osada Portowa Funemi
0 x
- Myśli Numy -
- Słowa Numy -
[/center]
Nie odpowiadam przed żadną władzą.
Oraz mogę mówić i robić co mi się żywnie podoba.
Bez ponoszenia żadnych konsekwencji !
Nie posiadam siły, wpływów czy pieniędzy.
Mało, nie mam nawet pracy.
Jestem Bezdomnym !
- Słowa Numy -

Nie odpowiadam przed żadną władzą.
Oraz mogę mówić i robić co mi się żywnie podoba.
Bez ponoszenia żadnych konsekwencji !
Nie posiadam siły, wpływów czy pieniędzy.
Mało, nie mam nawet pracy.
Jestem Bezdomnym !
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-QdgoBYUHBU[/youtube]
Re: Osada Portowa Funemi
Mokuzu nie wierzyła specjalnie w słowa złodzieja, ktoś kto był gotowy okraść ciężko pracujących ludzi z ich pieniędzy z pewnością mógł skłamać, by uratować własną skórę. To był po prostu taki test, który jak się okazało, chłopak oblał. Kunoichi miała zamiar zmusić go do odpracowania zbitego okna, to prawda... lecz również chciała wymóc na rybaku, aby dał mu stałą pracę. Przynajmniej do czasu, aż chłopak nie odbije się od ziemi. To byłoby proste, móc odmienić jego los. Potem polecić mu dojo, w którym mógł trenować, by pewnego dnia samemu móc zostać shinobi. Jednak widać nie w ten sposób miało wyglądać jego życie. Trochę było jej smutno z tego powodu, lecz nic nie mogła na to poradzić. Złodziej zniknął, a jej nie chciało się go drugi raz szukać. Mimo to wyglądała na dość niezadowoloną, kiedy po raz kolejny spotkała rybaka.
- Tak - odpowiedziała po prostu i wręczyła mężczyźnie odzyskane pieniądze. Przystanęła i dała mu chwilę na sprawdzenie, czy wszystko się zgadza. - Wracamy do ryb? - Z tego co zrozumiała, jej praca nie dobiegła jeszcze końca. Czekało ją kilkanaście skrzynek ryb do wytrzebienia. A miała nadzieję, że dzieląc na czworo praca pójdzie szybciej... cóż, miała w tym też swój interes.
20/15
- Tak - odpowiedziała po prostu i wręczyła mężczyźnie odzyskane pieniądze. Przystanęła i dała mu chwilę na sprawdzenie, czy wszystko się zgadza. - Wracamy do ryb? - Z tego co zrozumiała, jej praca nie dobiegła jeszcze końca. Czekało ją kilkanaście skrzynek ryb do wytrzebienia. A miała nadzieję, że dzieląc na czworo praca pójdzie szybciej... cóż, miała w tym też swój interes.
20/15
0 x
- Numa
- Martwa postać
- Posty: 618
- Rejestracja: 3 kwie 2018, o 12:12
- Wiek postaci: 16
- Ranga: Wyrzutek
- Krótki wygląd: Brązowooki chłopak, rasy białej. Posiada ciemnobrązowe włosy.
- Widoczny ekwipunek: -Hełm zakrywający twarz pozostawiający jedynie małą szczelinę na jego oczy.
-Czarny płaszcz z kapturem. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?p=79250#p79250
- Multikonta: Ni ma
Re: Osada Portowa Funemi
0 x
- Myśli Numy -
- Słowa Numy -
[/center]
Nie odpowiadam przed żadną władzą.
Oraz mogę mówić i robić co mi się żywnie podoba.
Bez ponoszenia żadnych konsekwencji !
Nie posiadam siły, wpływów czy pieniędzy.
Mało, nie mam nawet pracy.
Jestem Bezdomnym !
- Słowa Numy -

Nie odpowiadam przed żadną władzą.
Oraz mogę mówić i robić co mi się żywnie podoba.
Bez ponoszenia żadnych konsekwencji !
Nie posiadam siły, wpływów czy pieniędzy.
Mało, nie mam nawet pracy.
Jestem Bezdomnym !
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-QdgoBYUHBU[/youtube]
- Ero Sennin
- Support
- Posty: 1923
- Rejestracja: 10 cze 2015, o 00:41
- Multikonta: Minoru
Re: Osada Portowa Funemi
Mokuzu zaskoczona odebrała swoją zapłatę. Nie spodziewała się, że tak łatwo uda jej się wymigać od dalszej pracy... jednak z drugiej strony dosyć przysłużyła się temu rybakowi. Nie zdążyła jednak odejść więcej niż kilkunastu metrów, nim przed jej oczami nie pojawił się jakiś członek klanu Aburame. Dziewczyna nie była pewna, czy już go kiedyś widziała, co w zasadzie nie byłoby niczym niezwykłym. Jej krewni bywali skrytymi ludźmi, jednak nie mogła mieć wątpliwości co do pochodzenia mężczyzny, szczególnie zważywszy na jego późniejsze słowa. Odebrała list, a gdy posłaniec zniknął, udała się w kierunku osady swojego klanu. Niezależnie co by to nie było, będzie się musiała odpowiednio przygotować i poinformować matkę. Dopiero, gdy była pewna, że nikt nie miał możliwości zobaczyć treści, rozwinęła rulonik i przeczytała zawartą na nim treść. Misja, bo coby innego? Nie miała wyboru jak ustosunkować się do prośby lidera i udać do Kami no Hikage. Nie często opuszczała samotnie Kaigan i do takiej wyprawy będzie się musiała dobrze przygotować.
zt//
zt//
0 x
- Hayami Akodo
- Posty: 1277
- Rejestracja: 20 sie 2017, o 15:45
- Wiek postaci: 26
- Ranga: Samuraj
- Krótki wygląd: https://imgur.com/a/9wDbR
- po lewej stronie aktualne ubranie Hayamiego,
plus kremowy płaszcz i czarne rękawiczki bez palców
- długa blizna na piersi po pojedynku z Megumi Ishidą
- blizna na prawej nodze po walce pod Murem - Widoczny ekwipunek: - włócznia yari
- katana
- plecak - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4011
- Multikonta: brak
- Aktualna postać: Hayami Akodo
Re: Osada Portowa Funemi
TRYB MG - MISJA DLA SHIGI RANGI C
"Reszta jest milczeniem"
23/30
Kobieta posyła ci długie spojrzenie. Słucha uważnie tego, co mówisz, ale nie komentuje tego w żaden sposób. Może nie ma ochoty na polemikę, może coś pyli w powietrzu i alergiczka nie potrafi się skupić, może jest zbyt dumna, żeby się przyznać do porażki, tak czy inaczej zapada milczenie. Zbiera swoje rzeczy i układa je tak starannie, że Perfekcyjna Pani Domu padłaby zemdlona - żadnych tam testów białej rękawiczki! Na jej ubraniach, broni, drobiazgach nie ma ani jednego śladu pyłu czy piasku. Wszystko jest idealnie gładkie i czyste. Wysłuchawszy twoich słów o podróży, propozycji, wzdycha i pisze:
W porządku. Płyńmy tym samym statkiem, ale nie waż się wchodzić do mojej kajuty w jej trakcie,bo ci łeb i jaja przy samej dupie upierdolę, zresztą zamknę się i zabezpieczę. Nie mam ochoty na twoje towarzystwo.
Rzeczywiście, nie widzicie się już do końca podróży - może unika cię rozmyślnie, może chce zyskać na czasie z jakiegoś powodu, nie wiadomo. Z rozmów marynarzy, którzy są młodzi, strasznie niedyskretni i pełni testosteronu, dowiadujesz się jednak kilku przydatnych rzeczy: mówią coś o grupie znanej jako Dzień Sądu, która trzęsie wioskami w okolicy Kaigan i morduje wieśniaków, mówią też o tym, że podobno są tam nader dobre dupy, i wymieniają kilka bardzo typowych uwag na temat nietypowej urody towarzyszącej ci damy, którą nazywają imieniem Asami. Cóż, Asami rzeczywiście jest nietypowa….Bardzo.
W nocy zaprasza cię jednak do siebie. Zmieniła zdanie, łaskawie raczyła cię do siebie dopuścić, znaj łaskę pani wielmożnej, ot co…!
Z rozmów wynika, że dziewczyna jest co najmniej arcykapłanką tego kultu, w każdym razie jest kimś ważnym. Ale jest ładna, zdumiewająco ładna w tym przytłumionym wieczornym świetle, kiedy odwieczny akt rozgrywa się tak, jak należy.
Tyle, że w jego trakcie nie wszystko idzie, jak powinno.
Kiedy się budzisz, jesteś sam. W kajucie nie ma ani kobiety, ani jej rzeczy, jakby wyparowała. Wyparowała też spora część twoich pieniędzy, fragment twojego płaszcza i na dodatek, kiedy wychodzisz wściekły z kajuty, szukając jej osoby, nigdzie jej nie ma. Okazuje się, że jednak wysiadła wcześniej, nie chcąc mieć z tobą nic wspólnego...albo uciekła sama? Marynarze niczego nie widzieli, a przynajmniej tak twierdzą.
Statek dopływa do Kaigan zgodnie z planem. Po tym, jak wysiadasz, zgarnia dwóch czy trzech pasażerów z nadbrzeża i odpływa w dalszą drogę, masz takie wrażenie, jakby kapitan odetchnął z ulgą…
I znów spotkałeś swoją wcześniejszą znajomą, uroczą ryboludkową szefową łajby, która właśnie zsiada i wyśpiewuje pogodnie:
-Żegnaj nam, dostojny, stary poooorcieeee,
Porcie w Kaigan, żeeeeegnaj nam,
Wypływamy już na Wyspy w dłuuuugi rejs,
Byłam tam już niejeden raaaz~~
Towarzyszący jej mężczyźni podchwytują rytm i radośnie kontynuują już chórem, niczym szkolna wycieczka:
-A więc żeeeegnaj mi, kochana ma,
Za chwilę obierzemy na Kantaaai kurs,
Ile miesięcy cię nie będę widzieć,
Sama nie wiem już,
Lecz kochała zawsze będę cię~
Dalszych zwrotek już nie słyszysz, bo rozśpiewana ferajna wchodzi do tawerny i wyraźnie cieszy się życiem. Co teraz…?
"Reszta jest milczeniem"
23/30
Kobieta posyła ci długie spojrzenie. Słucha uważnie tego, co mówisz, ale nie komentuje tego w żaden sposób. Może nie ma ochoty na polemikę, może coś pyli w powietrzu i alergiczka nie potrafi się skupić, może jest zbyt dumna, żeby się przyznać do porażki, tak czy inaczej zapada milczenie. Zbiera swoje rzeczy i układa je tak starannie, że Perfekcyjna Pani Domu padłaby zemdlona - żadnych tam testów białej rękawiczki! Na jej ubraniach, broni, drobiazgach nie ma ani jednego śladu pyłu czy piasku. Wszystko jest idealnie gładkie i czyste. Wysłuchawszy twoich słów o podróży, propozycji, wzdycha i pisze:
W porządku. Płyńmy tym samym statkiem, ale nie waż się wchodzić do mojej kajuty w jej trakcie,bo ci łeb i jaja przy samej dupie upierdolę, zresztą zamknę się i zabezpieczę. Nie mam ochoty na twoje towarzystwo.
Rzeczywiście, nie widzicie się już do końca podróży - może unika cię rozmyślnie, może chce zyskać na czasie z jakiegoś powodu, nie wiadomo. Z rozmów marynarzy, którzy są młodzi, strasznie niedyskretni i pełni testosteronu, dowiadujesz się jednak kilku przydatnych rzeczy: mówią coś o grupie znanej jako Dzień Sądu, która trzęsie wioskami w okolicy Kaigan i morduje wieśniaków, mówią też o tym, że podobno są tam nader dobre dupy, i wymieniają kilka bardzo typowych uwag na temat nietypowej urody towarzyszącej ci damy, którą nazywają imieniem Asami. Cóż, Asami rzeczywiście jest nietypowa….Bardzo.
W nocy zaprasza cię jednak do siebie. Zmieniła zdanie, łaskawie raczyła cię do siebie dopuścić, znaj łaskę pani wielmożnej, ot co…!
Z rozmów wynika, że dziewczyna jest co najmniej arcykapłanką tego kultu, w każdym razie jest kimś ważnym. Ale jest ładna, zdumiewająco ładna w tym przytłumionym wieczornym świetle, kiedy odwieczny akt rozgrywa się tak, jak należy.
Tyle, że w jego trakcie nie wszystko idzie, jak powinno.
Kiedy się budzisz, jesteś sam. W kajucie nie ma ani kobiety, ani jej rzeczy, jakby wyparowała. Wyparowała też spora część twoich pieniędzy, fragment twojego płaszcza i na dodatek, kiedy wychodzisz wściekły z kajuty, szukając jej osoby, nigdzie jej nie ma. Okazuje się, że jednak wysiadła wcześniej, nie chcąc mieć z tobą nic wspólnego...albo uciekła sama? Marynarze niczego nie widzieli, a przynajmniej tak twierdzą.
Statek dopływa do Kaigan zgodnie z planem. Po tym, jak wysiadasz, zgarnia dwóch czy trzech pasażerów z nadbrzeża i odpływa w dalszą drogę, masz takie wrażenie, jakby kapitan odetchnął z ulgą…
I znów spotkałeś swoją wcześniejszą znajomą, uroczą ryboludkową szefową łajby, która właśnie zsiada i wyśpiewuje pogodnie:
-Żegnaj nam, dostojny, stary poooorcieeee,
Porcie w Kaigan, żeeeeegnaj nam,
Wypływamy już na Wyspy w dłuuuugi rejs,
Byłam tam już niejeden raaaz~~
Towarzyszący jej mężczyźni podchwytują rytm i radośnie kontynuują już chórem, niczym szkolna wycieczka:
-A więc żeeeegnaj mi, kochana ma,
Za chwilę obierzemy na Kantaaai kurs,
Ile miesięcy cię nie będę widzieć,
Sama nie wiem już,
Lecz kochała zawsze będę cię~
Dalszych zwrotek już nie słyszysz, bo rozśpiewana ferajna wchodzi do tawerny i wyraźnie cieszy się życiem. Co teraz…?
0 x
- Hitsukejin Shiga
- Martwa postać
- Posty: 2743
- Rejestracja: 26 wrz 2017, o 20:12
- Wiek postaci: 20
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Forteca-san. Po lepszy pogląd kierować się do podpisu.
- Widoczny ekwipunek: Na plecach wypełniony kołczan i torba, z namiotem na torbie. Do tego na jednej ręce kusza, na drugiej pazurzasta rękawica. No i oczywiście zbroja, maska, bandaże i pełen fortecowy ekwipunek.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4164
Re: Osada Portowa Funemi
24/30
W chuj. Za przeproszeniem oczywiście. O nie, wszystko takie czyste, bez pyłku, bez okruszka, w ogóle bez niczego. Czy przepraszam bierzemy pod uwagę to, że jej ostrze przed sekundą chłeptało krew bezpośrednio z gardła Szygi? Wszystko takie czyste, cud miód i orzeszek w tle, ale nie zapominajmy o tym, że na ziemi jest kałuża juchy, a po tym ostrzu sączyły się jeszcze przed chwilą kropelki krwi. Więc bardzo średnio na jeża co do tej nieskazitelnej czystości od której pani Rozenek-sama miała tutaj zemdlnąć sobie wziąć.
Kiedy otrzymał kolejną kartkę, Shiga ziewnął bardzo przeciągle, nie wyrażając żadnego większego przejęcia wrogością jaką to otrzymał od kobiety. Że mu łeb upierdoli? Jak na razie to było tak, że Shiga mógł skinieniem paluszka ją upierdolić, a nie zrobił tego z czystego kaprysu i tego, że jednak wolał być cywilizowanym mnichem, przynajmniej do pewnego stopnia.
-Będziesz się nudzić, a ja dobrze śpiewam. Jak zmienisz zdanie i będziesz chciała posłuchać szant, to zejdź pod pokład. I skończ z tą pozowaną wrogością, to nudne i naciągane. - Obruszył się po czym poczochrał dziewczynę po głowie i wyszedł z kajuty, kierując się właśnie tam gdzie powiedział czyli pod pokład, gdzie było miejsce coby spocząć. Nic mu więcej nie było potrzebne ponadto co miał ze sobą.
I dziewczyna, o dziwo, nie przychodziła, za to śpiewanie szantów z marynarzami pomogło zasięgnąć języka. Bo byli młodzi i głupi, a gdy się napili i pośpiewali z Shigą to mówili mu więcej, niż nawet prosił, co było dla niego bardzo na rękę. Dowiedział się o jakiejś grupie dzien sądu. Zabawne, dzień sądu. Co oni sobie kurwa myślą, są jakąś patetyczną pompatyczną grupą religijnych pojebusów robiąca z wiary spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością job ich mać? No nie, to Shigę zniesmaczyło. I to bardzo, bardzo, bardzo solidnie. Kurwa robienie dziwki z wiary to jest coś, na co chłopak nie mógł pozwolić…
A wtedy nadeszło zaproszenie. Ostrożnie się poprawił, przygotował i udał do kajuty dziewczyny. Wszedł bez pukania, pewnym krokiem, wykorzystując to, że jest noc i raczej wygląda wśród młodych marynarzy na zdobywcę serca kapłanki, a nie na szpiega ze szpiegiem - konszachty teraz zmieniają wygląd na sercowe rozterki.
Rozmowa to za wiele powiedziane. To była cała noc wypowiedzi i pisania kartek, aż do porzygania niemalże. Dowiedział się bardzo wielu rzeczy, a jego podejście jedynie się zradykalizowało. Dzień Sądu dostanie nowego szefa, bo na razie, to są chujowo zorganizowanym chaosem łowców wiedźm conajwyżej, a nie religijnymi inkwizytorami…
A potem timeskip i pobudka w kajucie. Nie ma jej, nie ma rzeczy, nie ma hajsu. Nie ma fragmentu płaszcza. Kobieta wysiadła wcześniej? Ale wcześniej i tak w Kaigan, bo statek zacumował tu już pare godzin wstecz, ot bladź. Shiga wśćiekły jak osa wyrwał z kajuty, a jego ręce pokrył ogień, by po chwili się rozmyslić i jednak zniknąć. Nie, nie będzie gonił jej jako bardzo wkurwione ogniste tornado.
O, jest ruda. O jest jednak te Kaigan. K u r w a m a ć.
Znów będzie trzeba zrobić to co wcześniej, sypać hajsem, grozić ogniem i ładnie przekonywać w zależności od tego, co i do kogo, by dowieddzieć sie wiecej - a juz sporo wiedział, w końcu widział laske, jej nietypowy ubiór, to że są niemowami i hasło klucz - Dzień Sądu.
W chuj. Za przeproszeniem oczywiście. O nie, wszystko takie czyste, bez pyłku, bez okruszka, w ogóle bez niczego. Czy przepraszam bierzemy pod uwagę to, że jej ostrze przed sekundą chłeptało krew bezpośrednio z gardła Szygi? Wszystko takie czyste, cud miód i orzeszek w tle, ale nie zapominajmy o tym, że na ziemi jest kałuża juchy, a po tym ostrzu sączyły się jeszcze przed chwilą kropelki krwi. Więc bardzo średnio na jeża co do tej nieskazitelnej czystości od której pani Rozenek-sama miała tutaj zemdlnąć sobie wziąć.
Kiedy otrzymał kolejną kartkę, Shiga ziewnął bardzo przeciągle, nie wyrażając żadnego większego przejęcia wrogością jaką to otrzymał od kobiety. Że mu łeb upierdoli? Jak na razie to było tak, że Shiga mógł skinieniem paluszka ją upierdolić, a nie zrobił tego z czystego kaprysu i tego, że jednak wolał być cywilizowanym mnichem, przynajmniej do pewnego stopnia.
-Będziesz się nudzić, a ja dobrze śpiewam. Jak zmienisz zdanie i będziesz chciała posłuchać szant, to zejdź pod pokład. I skończ z tą pozowaną wrogością, to nudne i naciągane. - Obruszył się po czym poczochrał dziewczynę po głowie i wyszedł z kajuty, kierując się właśnie tam gdzie powiedział czyli pod pokład, gdzie było miejsce coby spocząć. Nic mu więcej nie było potrzebne ponadto co miał ze sobą.
I dziewczyna, o dziwo, nie przychodziła, za to śpiewanie szantów z marynarzami pomogło zasięgnąć języka. Bo byli młodzi i głupi, a gdy się napili i pośpiewali z Shigą to mówili mu więcej, niż nawet prosił, co było dla niego bardzo na rękę. Dowiedział się o jakiejś grupie dzien sądu. Zabawne, dzień sądu. Co oni sobie kurwa myślą, są jakąś patetyczną pompatyczną grupą religijnych pojebusów robiąca z wiary spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością job ich mać? No nie, to Shigę zniesmaczyło. I to bardzo, bardzo, bardzo solidnie. Kurwa robienie dziwki z wiary to jest coś, na co chłopak nie mógł pozwolić…
A wtedy nadeszło zaproszenie. Ostrożnie się poprawił, przygotował i udał do kajuty dziewczyny. Wszedł bez pukania, pewnym krokiem, wykorzystując to, że jest noc i raczej wygląda wśród młodych marynarzy na zdobywcę serca kapłanki, a nie na szpiega ze szpiegiem - konszachty teraz zmieniają wygląd na sercowe rozterki.
Rozmowa to za wiele powiedziane. To była cała noc wypowiedzi i pisania kartek, aż do porzygania niemalże. Dowiedział się bardzo wielu rzeczy, a jego podejście jedynie się zradykalizowało. Dzień Sądu dostanie nowego szefa, bo na razie, to są chujowo zorganizowanym chaosem łowców wiedźm conajwyżej, a nie religijnymi inkwizytorami…
A potem timeskip i pobudka w kajucie. Nie ma jej, nie ma rzeczy, nie ma hajsu. Nie ma fragmentu płaszcza. Kobieta wysiadła wcześniej? Ale wcześniej i tak w Kaigan, bo statek zacumował tu już pare godzin wstecz, ot bladź. Shiga wśćiekły jak osa wyrwał z kajuty, a jego ręce pokrył ogień, by po chwili się rozmyslić i jednak zniknąć. Nie, nie będzie gonił jej jako bardzo wkurwione ogniste tornado.
O, jest ruda. O jest jednak te Kaigan. K u r w a m a ć.
Znów będzie trzeba zrobić to co wcześniej, sypać hajsem, grozić ogniem i ładnie przekonywać w zależności od tego, co i do kogo, by dowieddzieć sie wiecej - a juz sporo wiedział, w końcu widział laske, jej nietypowy ubiór, to że są niemowami i hasło klucz - Dzień Sądu.
0 x

Uśmiech normalny, nie od ucha do ucha, ale jednak kły zwierzęce, kły bestii ze stali - ostatnie zęby jaśniejsze. Całe ciało owinięte bandażami. Mocne buty, rękawice z płytami na dłoniach. Na lewym ręku widoczna kusza z systemem szpulowym. Na prawym ręku pazurzasta, przerażająca rękawica. Na plecach u boku wypełniony kołczan, na biodrze duża torba, a na niej zwinięty namiot. Ogólnie całe ciało opancerzone pancerzem Shinobi, a na głowie, prócz bandaży wszystko ukrywających (Chyba, że jasno zaznaczone, że jest inaczej), znajduje się maska jeżdzca głodu.
Ekwipunek
Piękne ząbki Shigi.
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Ozdobne tachi przy pasie, zbroja (+rękawice), kołczan i bełty na plecach, duża torba ze zwojami i namiot, maska, rękawica z pazurami, Kusza z systemem szpulowym na ręku, w formie rękawicy z bronią, oprócz torby ze zwojami - moneta Akuryo na szyi.
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):Duża torba, a w niej:
Cztery puste manierki (od Hirokiego dwie, jedna po robieniu kompresu, jedna po wypiciu samemu.) Pozostałe manierki: Piąta u Chise, szósta u Harumi, siódma u Akaruiego, ósma u Hirokiego, dźwięwiąta u Juranu, dziesiąta w zwoju.
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150
Mały zwój 3. - 3 wybuchowych notek (1,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 97,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Statystyki
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):Duża torba, a w niej:
Cztery puste manierki (od Hirokiego dwie, jedna po robieniu kompresu, jedna po wypiciu samemu.) Pozostałe manierki: Piąta u Chise, szósta u Harumi, siódma u Akaruiego, ósma u Hirokiego, dźwięwiąta u Juranu, dziesiąta w zwoju.
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150
Mały zwój 3. - 3 wybuchowych notek (1,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 97,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
KEKKEI GENKAI: Fumetsu - Dar wyznawców Kultu krwawego Boga Jashina.
NATURA CHAKRY: Katon.
STYLE WALKI: Dwa style walki: Bukijutsu Chanbara oraz Taijutsu Rankanken
UMIEJĘTNOŚCI:
PAKT:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
KONTROLA CHAKRY: A
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 107%
MNOŻNIKI: Brak.
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
Znane techniki
NATURA CHAKRY: Katon.
STYLE WALKI: Dwa style walki: Bukijutsu Chanbara oraz Taijutsu Rankanken
UMIEJĘTNOŚCI:
- Wrodzona - Brak.
- Nabyta - Brak.
PAKT:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
- SIŁA 70
WYTRZYMAŁOŚĆ 77
SZYBKOŚĆ 121
PERCEPCJA 70
PSYCHIKA 1
KONSEKWENCJA 1 | 16
KONTROLA CHAKRY: A
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 107%
MNOŻNIKI: Brak.
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
- NINJUTSU E
GENJUTSU E
STYLE WALKI- Chanbara S
- Rankanken B
- ---
FūINJUTSU D
ELEMENTARNE:- KATON A
SUITON E
FUUTON E
DOTON E
RAITON E
Fuinjutsu:
[ E] Fūin no Jutsu
[ D] Fūin no Mizu
[ D] Bakuryūgeki
Iryojutsu:
[ D] Chiyute no Jutsu
[ D] Katto no jutsu
[ C] Naosute no jutsu
[ C] Chakra Kogeki
[ C] Okasho
[ C] Tsutenkyaku
[ C-WT] Saikenchiku
[ B] Chakra no Mesu
[ B] Shikon no Jutsu
[ B] Saikan Chūshutsu no Jutsu
[ B-WT] Kasseika
[ B-WT] Bakushin
[ A] Ishoku
[ A] Shosen no jutsu
[ A] Ranshinsho
[ A] In’yu Shōmetsu
[ A] Kyori Chiyu no Jutsu
Ninjutsu:
[ E] Bunshin no Jutsu
[ E] Henge no Jutsu
[ E] Kai
[ E] Kawarimi no Jutsu
[ E] Kinobori no Waza
[ E] Suimen Hoko no Waza
[E] Nawanuke no Jutsu
Katon:
[ D] Katon: Hōsenka no Jutsu
[ D-WT] Katon: Yomi Seppun
[ C] Katon: Gōkakyū no Jutsu
[ C] Katon: Kasumi Enbu no Jutsu
[ C] Katon: Kaen Senpū
[ C] Katon: Ryūka no Jutsu
[ C] Katon: Endan
[ C] Katon: Kaengiri
[ B] Katon: Dai Endan
[ B] Katon: Karyu Endan
[ B] Katon: Karyudan
[ B] Katon: Benjigumo
[ B] Katon: Haiseikisho
[ B] Katon: Hibashiri
[ B] Katon: Hosenka Tsumabeni
[ B-WT] Katon: Hitsukejin
[ B-WT] Katon: Arashi Hinote
[ B-WT] Katon: Yomi Hando
[ A] Katon: Onidoro
[ A] Katon: Goryuka no jutsu
[ A] Katon: Suyaki no jutsu
[ A] Katon: Ryūen Hōka no Jutsu
[ A-WT] Katon: Yakitsuku Daichi
[ A-WT] Katon: Kutabare!
Bukijutsu Chanbara
[ D] Fūma Ninken
[ C] Mikazukigiri
[ C] Omotegiri
Taijutsu:
[ D] Dainamikku Akushyon
[ D] Dainamikku Entorī
[ D] Aian Kurōī
[ C] Hayabusa Otoshi
[ C] Kage Buyō
[ C] Shishi Rendan
[ C] Ushiro Hi-Ru
[ B] Doroppu Kikku
[ B] Hando Oda
[ B] Kosa Ho
[ B] Seishun Furu Pawa
Taijutsu - Rakanken
[ C] Assho
[ C] Gangeki
[ C] Hosho
[ C] Shogekisho
[ C] Shoshitsu
[ C] Tokken
[ B] Girochin Doroppu
Podręczna ściągawka zawartości zwojów:
[ E] Fūin no Jutsu
[ D] Fūin no Mizu
[ D] Bakuryūgeki
Iryojutsu:
[ D] Chiyute no Jutsu
[ D] Katto no jutsu
[ C] Naosute no jutsu
[ C] Chakra Kogeki
[ C] Okasho
[ C] Tsutenkyaku
[ C-WT] Saikenchiku
[ B] Chakra no Mesu
[ B] Shikon no Jutsu
[ B] Saikan Chūshutsu no Jutsu
[ B-WT] Kasseika
[ B-WT] Bakushin
[ A] Ishoku
[ A] Shosen no jutsu
[ A] Ranshinsho
[ A] In’yu Shōmetsu
[ A] Kyori Chiyu no Jutsu
Ninjutsu:
[ E] Bunshin no Jutsu
[ E] Henge no Jutsu
[ E] Kai
[ E] Kawarimi no Jutsu
[ E] Kinobori no Waza
[ E] Suimen Hoko no Waza
[E] Nawanuke no Jutsu
Katon:
[ D] Katon: Hōsenka no Jutsu
[ D-WT] Katon: Yomi Seppun
[ C] Katon: Gōkakyū no Jutsu
[ C] Katon: Kasumi Enbu no Jutsu
[ C] Katon: Kaen Senpū
[ C] Katon: Ryūka no Jutsu
[ C] Katon: Endan
[ C] Katon: Kaengiri
[ B] Katon: Dai Endan
[ B] Katon: Karyu Endan
[ B] Katon: Karyudan
[ B] Katon: Benjigumo
[ B] Katon: Haiseikisho
[ B] Katon: Hibashiri
[ B] Katon: Hosenka Tsumabeni
[ B-WT] Katon: Hitsukejin
[ B-WT] Katon: Arashi Hinote
[ B-WT] Katon: Yomi Hando
[ A] Katon: Onidoro
[ A] Katon: Goryuka no jutsu
[ A] Katon: Suyaki no jutsu
[ A] Katon: Ryūen Hōka no Jutsu
[ A-WT] Katon: Yakitsuku Daichi
[ A-WT] Katon: Kutabare!
Bukijutsu Chanbara
[ D] Fūma Ninken
[ C] Mikazukigiri
[ C] Omotegiri
Taijutsu:
[ D] Dainamikku Akushyon
[ D] Dainamikku Entorī
[ D] Aian Kurōī
[ C] Hayabusa Otoshi
[ C] Kage Buyō
[ C] Shishi Rendan
[ C] Ushiro Hi-Ru
[ B] Doroppu Kikku
[ B] Hando Oda
[ B] Kosa Ho
[ B] Seishun Furu Pawa
Taijutsu - Rakanken
[ C] Assho
[ C] Gangeki
[ C] Hosho
[ C] Shogekisho
[ C] Shoshitsu
[ C] Tokken
[ B] Girochin Doroppu
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150
Mały zwój 3. - 5 wybuchowych notek (2,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości) , 2 pigułki ze skrzepniętą krwią (2 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 100,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Mnisia maska jeżdzca.
Mały zwój 3. - 5 wybuchowych notek (2,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości) , 2 pigułki ze skrzepniętą krwią (2 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 100,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
- Nazwa
- Maska "Głód".
- Typ
- Ubranie, Maska
- Objętość
- Do noszenia na twarzy lub w torbie, 20
- Waga Fūin
- 25
- Opis Maska Głodu to prosty stosunkowo przedmiot. Zasłania całą twarz i jest dość gruba, przez co żeby ciężar jej był nieodczuwalny, a sama maska przyległa odpowiednio do ciała konieczne jest zawiązanie jej z tyłu głowy paskiem. Wykonana z wytrzymałej stali, oprze się większości broni miotanych, a także technik do rangi B włącznie, za wyjątkiem technik penetracyjnych, których efekt zostaje pod ocenę MG. Maska ma stosunkowo prostą budowę, ważna jest łuskowata pancerna struktura, cienkie otwory na oczy i rogi sponad oczu przypominające wydłużone oczy lub brwi. Maska głodu prezentuje się jak zdarta przednia część hełmu samuraja i tym w rzeczywistości jest - została oderwana z marionetki która była ciałem jeźdźca głodu - Kabuto.
- Cena
- 600 ryou
- Link do tematu postaci
- KLIK!
- Nazwa
- Sumairu + Kiba
- Typ
- Unikat/Broń
- Opis Sumairu oraz Kiba to dwa oddzielne przedmioty, a raczej zestawy przedmiotów łączące się w jedną upiorną całość. Po rozcięciu swoich policzków i ust, poszerzając uśmiech niczym przy "uśmiechu kota Cheshire", użytkownik Sumaire zakłada sobie dwie trójkątne nakładki z nierdzewiejącego metalu w które wchodzi rozdarta skóra - taki separator w postaci ruchomych metalowych łuków nie pozwala skórze się zregenerować i policzkom zrosnąć, zostawiając użytkownikowi niesamowicie wielki i szeroki uśmiech (który jednak nie odsłania zębów, jeśli mamy zamknięte usta - uśmiech jest po prostu znacznie dłuższy wtedy niż u normalnych śmiertelników), co przy okazji pozwala znacznie szerzej otwierać usta. Kiba to para szczęk, dolna i górna, składające się z takich samych pod względem ilości zębów co normalne ludzkie, jednak te zęby są wykonane z nierdzewiejącego metalu i mają bardzo ostre, spiczaste kształty niczym kły zwierzęcia lub potwora, co pozwala z łatwością szarpać oraz rwać mięso i cieńsze materiały. Zęby niestety muszą być wyrywane jeden po jednym, a potem kły wkręcane na śrubach w mięso jedno po drugim. Na dziąsłach na stałe zostają zamontowane metalowe okowy w formie gwintowanego otworu na wkręcenie kła, ale także pełniące role stopera powstrzymującego odrost zwykłego zęba.
- Właściwości Sumairu zwiększa możliwości rozwarcia ust, co pozwala na większe i głębsze ugryzienia, Kiba pozwala wyrywać i rwać gryziony materiał ze względu na ostrość kłów i ich twardość.
- Dodatkowe Aby poprawnie wykorzystać Sumairu oraz Kibę użytkownik musi posiadać iryojutsu lub regenerację pozwalającą na bardzo sprawne zregenerowanie tkanek do wsadzonych łuków Sumairu oraz do zregenerowania dziąseł by Kiba były w stu-procentach użyteczne.
- Wytrzymałość
- 100 punktów
- Zdobycie
- 500 ryou + misja C na "zamontowanie".
- Link do tematu postaci
- KLIK!
- Nazwa
- Suiseki - Krzesiwo
- Typ
- Dodatek
- Opis Suiseki to nic innego jak specjalny kieł/ząbek który montuje się zamiast zwykłego stalowego kła do istniejącej już, zamontowanej w szczęce szyny z otworami - do gotowego produktu Kiba. Suiseki jest stworzony z magnezu który uderzając o zwykły metal - pocierając, uderzając i tak dalej, wystarczy kłapnięcie zębami - krzesi dużą ilość iskier co pozwala podpalać łatwopalne płyny/gazy jeśli te są w zasięgu do 25 cm od ust użytkownika krzeszącego iskry.
- Zdobycie
- 300 za sztukę.
- Link do tematu postaci
- KLIK!
- Yamanaka Inoshi
- Postać porzucona
- Posty: 3431
- Rejestracja: 12 lut 2018, o 22:35
- Wiek postaci: 18
- Ranga: Dōkō
- Krótki wygląd: - Akcent Karmazynowych szczytów - Francuski
- Blond włosy długością do ramion
- Zielone oczy - w stylu Yamanaka
- Wzrost 161
- Łuskowaty kombinezon
- Widoczne bandaże na dłoniach. - Widoczny ekwipunek: Stalowe elementy pancerza, maska
Duży miecz na plecach
Plecak
Kabura z prawej strony na udzie. - Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=4957
- GG/Discord: Tario#3987/64789656
- Multikonta: Hoshigaki Maname
- Aktualna postać: Jun
- Lokalizacja: Soso
Re: Osada Portowa Funemi
TRYB MG - MISJA DLA SHIGI RANGI C
"Reszta jest milczeniem"
25/30
Kto by się spodziewał, że wylądujesz w Kaigan sam, opuszczony, porzucony kapłan któremu niepisane było zaznać miłości od innej kapłanki. Pytanie tylko dlaczego? Uciekła niczym przestraszony zbity kundel kradnąc co się da, czy to przystoi komuś takiemu? Zwinęła hajs część twojej szaty niczym typowy poborca podatkowy lub lichwiarz a gdy już byłeś niemal gotowy na nawiązanie lepszej, albo i bliższej znajomości zdecydowała się po prostu uciec. Może była tchórzem? Kij z nią, liczy się to, że posiadasz teraz całą gamę informacji które możesz wykorzystać. Zszedłeś więc na ląd w Kaigan z nadzieją, że uda ci się odnaleźć całą bandę kultystów i zaprowadzić tutaj swój własny porządek. Mimo to znalazłeś się w porcie. gdzie też zostałeś pozostawiony swojemu własnemu losowi.
Gdzie jednak znaleźć tą bandę łachów i naprowadzić ich na prawdziwą, odpowiednią drogę? Port jak zwykle był brudny i pełen łachów, niemal jak tych których szukałeś, ci jednak wyglądali normalnie i potrafili mówić. W całym porcie waliło rybami konkretnie a ty? Dostrzegłeś na jednej ulicy aż trzy prostytutki, kto by się spodziewał dostrzec dwie kobiety lekkich obyczajów na jednej ulicy. Przecież jedna chleb drugiej odbiera. Zaraz obok była wspomniana wcześniej tawerna z który wyszła jedna z pań lekkich obyczajów która teraz stała gdzieś na ulicy między rybnymi straganami. Obyczaje miała może i lekkie, była za to ładna, przykuwała wzrok, pozostałe dwie również. A co rzucały się w oczy szczególnie nie namawiały na swoje usługi a jedynie kusiły rozpustnymi, pobudzającymi wyobraźnię gestami. Byłeś świadkiem jak do jednej z nich podchodzi taki chudy chłopaczek omamiony jej cielesną magią. Ta przejeżdża palcem po kącikach jego podbródka by zaraz, złapać go za rękę i ciągnąć wzdłuż linii brzegowej za sobą. Zaraz zrobiła to samo druga kobieta z jakimś kolejnym marynarzem, również, tak jak poprzednia pogłaskała go po brodzie i zaczęła prowadzić, tym razem nie wzdłuż linii brzegowej a wzdłuż straganów z rybami wymijając cię, dalej jednak kierowała się w tym samym kierunku a ty widząc przechodzącego obok mężczyznę dostrzegłeś, że nie wyglądał na trzeźwego ani pijanego. Dolegało mu coś innego, tylko co to było?
"Reszta jest milczeniem"
25/30
Kto by się spodziewał, że wylądujesz w Kaigan sam, opuszczony, porzucony kapłan któremu niepisane było zaznać miłości od innej kapłanki. Pytanie tylko dlaczego? Uciekła niczym przestraszony zbity kundel kradnąc co się da, czy to przystoi komuś takiemu? Zwinęła hajs część twojej szaty niczym typowy poborca podatkowy lub lichwiarz a gdy już byłeś niemal gotowy na nawiązanie lepszej, albo i bliższej znajomości zdecydowała się po prostu uciec. Może była tchórzem? Kij z nią, liczy się to, że posiadasz teraz całą gamę informacji które możesz wykorzystać. Zszedłeś więc na ląd w Kaigan z nadzieją, że uda ci się odnaleźć całą bandę kultystów i zaprowadzić tutaj swój własny porządek. Mimo to znalazłeś się w porcie. gdzie też zostałeś pozostawiony swojemu własnemu losowi.
Gdzie jednak znaleźć tą bandę łachów i naprowadzić ich na prawdziwą, odpowiednią drogę? Port jak zwykle był brudny i pełen łachów, niemal jak tych których szukałeś, ci jednak wyglądali normalnie i potrafili mówić. W całym porcie waliło rybami konkretnie a ty? Dostrzegłeś na jednej ulicy aż trzy prostytutki, kto by się spodziewał dostrzec dwie kobiety lekkich obyczajów na jednej ulicy. Przecież jedna chleb drugiej odbiera. Zaraz obok była wspomniana wcześniej tawerna z który wyszła jedna z pań lekkich obyczajów która teraz stała gdzieś na ulicy między rybnymi straganami. Obyczaje miała może i lekkie, była za to ładna, przykuwała wzrok, pozostałe dwie również. A co rzucały się w oczy szczególnie nie namawiały na swoje usługi a jedynie kusiły rozpustnymi, pobudzającymi wyobraźnię gestami. Byłeś świadkiem jak do jednej z nich podchodzi taki chudy chłopaczek omamiony jej cielesną magią. Ta przejeżdża palcem po kącikach jego podbródka by zaraz, złapać go za rękę i ciągnąć wzdłuż linii brzegowej za sobą. Zaraz zrobiła to samo druga kobieta z jakimś kolejnym marynarzem, również, tak jak poprzednia pogłaskała go po brodzie i zaczęła prowadzić, tym razem nie wzdłuż linii brzegowej a wzdłuż straganów z rybami wymijając cię, dalej jednak kierowała się w tym samym kierunku a ty widząc przechodzącego obok mężczyznę dostrzegłeś, że nie wyglądał na trzeźwego ani pijanego. Dolegało mu coś innego, tylko co to było?
0 x
- Hitsukejin Shiga
- Martwa postać
- Posty: 2743
- Rejestracja: 26 wrz 2017, o 20:12
- Wiek postaci: 20
- Ranga: Doko
- Krótki wygląd: Forteca-san. Po lepszy pogląd kierować się do podpisu.
- Widoczny ekwipunek: Na plecach wypełniony kołczan i torba, z namiotem na torbie. Do tego na jednej ręce kusza, na drugiej pazurzasta rękawica. No i oczywiście zbroja, maska, bandaże i pełen fortecowy ekwipunek.
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=4164
Re: Osada Portowa Funemi
26/30
Ja. Ja się spodziewałem, że wyląduje własnie gdzieś w najbardziej opuszczonej przez bozię Jashina dupie. I patrzcie, oto jestem, Kaigan. Dupa dup, do tego stęchła i pokryta robalami. To tutaj znajduje się klan tych, co władają robakami. Zabawne, prawda? Uciekać jak robal w krainie robali. Oj będzie do pogadania z panią kapłanką. Zwłaszcza, że ta glista zabrała nie tylko hajs, ale też część kimona Shigi, tylko po co? To było zdecydowanie za wiele. ZDECYDOWANIE ZA WIELE. Shiga będąc w porcie odnalazł najpierw kupca-rzemieślnika i kazał mu zmienić w swojej kuszy konstrukcję zębatek i cięciwę. To uległo uszkodzeniom jeszcze na Hanamurze. A może sie przydać. Po skromnej kwocie tysiąca ryou dla rzemieślnika, broń stała się piękną nowką sztuką nieprześmiganą.
To teraz wracając do glisty, którą trzeba odszukać... Wiemy trochę, wiemy trochę więcej, ale w sumie to znów będzie szukanie wiatru w polu, nie zabawne. Już raz musiałem szukać niewidocznych szarych szpiegów po mieście, posiłkując się dziwkami i barmanką która próbowała mi strzelić gałę. Co za świat, łatwiej mieć obciągnięte niż dostać informację.
A może to ja jestem taki przystojny, że wolą mi zrobić lachę niż ze mną rozmawiać?
Shiga dostrzegł to, czego w porcie najwięcej - KURWY PORTOWE. O tak, te to mają całą gamę informacji, poszlak i chorób wenerycznych. I po raz kolejny tego samego tygodnia polegamy na kurwach. Chise by mnie zajebała, jeśliby się dowiedziała, że ciągle polega na HE HE DZIWKACH. Jashinie Chytrusie co łaski nie daje i zabiera…
Coś się jednak dziwnego dzieje z mężczyzną obok Shigi. Shigi gigi ma trochę umiejętności medycznych więc próbuje ocenić, hm, spustoszenie jakie może mężczyzna na swoim ciele nosić. Czy jest pijany, naćpany, chory? Jakieś zmiany? Pół na pół odpala się łowca szukający ofiary, wszelkich zmian, znaków szczególnych, czegokolwiek co może być powodem dziwnego zachowania - a także medyk, którym chłopak także jest, szukający wszystkiego o naturze egzogennej czyli zewnętrznej czyli coś co można szybko rozwiązac.
Jeśli mężczyzna nie wygląda groźnie, a po pytaniach co mu dolega, co jest itd. nie mówi nic ciekawego - Shiga pyta o Dzień Sądu. A jeśli i wtedy nic ciekawego nie dowiaduje się, to chuj mu w dupę. I stara taktyka - DO KURWY PORTOWEEEEEJ (XDDD) i tam zestaw pytań, oferowanie mieszka, żadnego seksu. ŻADNEGO SEKSU POWTARZAM!
Ja. Ja się spodziewałem, że wyląduje własnie gdzieś w najbardziej opuszczonej przez bozię Jashina dupie. I patrzcie, oto jestem, Kaigan. Dupa dup, do tego stęchła i pokryta robalami. To tutaj znajduje się klan tych, co władają robakami. Zabawne, prawda? Uciekać jak robal w krainie robali. Oj będzie do pogadania z panią kapłanką. Zwłaszcza, że ta glista zabrała nie tylko hajs, ale też część kimona Shigi, tylko po co? To było zdecydowanie za wiele. ZDECYDOWANIE ZA WIELE. Shiga będąc w porcie odnalazł najpierw kupca-rzemieślnika i kazał mu zmienić w swojej kuszy konstrukcję zębatek i cięciwę. To uległo uszkodzeniom jeszcze na Hanamurze. A może sie przydać. Po skromnej kwocie tysiąca ryou dla rzemieślnika, broń stała się piękną nowką sztuką nieprześmiganą.
To teraz wracając do glisty, którą trzeba odszukać... Wiemy trochę, wiemy trochę więcej, ale w sumie to znów będzie szukanie wiatru w polu, nie zabawne. Już raz musiałem szukać niewidocznych szarych szpiegów po mieście, posiłkując się dziwkami i barmanką która próbowała mi strzelić gałę. Co za świat, łatwiej mieć obciągnięte niż dostać informację.
A może to ja jestem taki przystojny, że wolą mi zrobić lachę niż ze mną rozmawiać?
Shiga dostrzegł to, czego w porcie najwięcej - KURWY PORTOWE. O tak, te to mają całą gamę informacji, poszlak i chorób wenerycznych. I po raz kolejny tego samego tygodnia polegamy na kurwach. Chise by mnie zajebała, jeśliby się dowiedziała, że ciągle polega na HE HE DZIWKACH. Jashinie Chytrusie co łaski nie daje i zabiera…
Coś się jednak dziwnego dzieje z mężczyzną obok Shigi. Shigi gigi ma trochę umiejętności medycznych więc próbuje ocenić, hm, spustoszenie jakie może mężczyzna na swoim ciele nosić. Czy jest pijany, naćpany, chory? Jakieś zmiany? Pół na pół odpala się łowca szukający ofiary, wszelkich zmian, znaków szczególnych, czegokolwiek co może być powodem dziwnego zachowania - a także medyk, którym chłopak także jest, szukający wszystkiego o naturze egzogennej czyli zewnętrznej czyli coś co można szybko rozwiązac.
Jeśli mężczyzna nie wygląda groźnie, a po pytaniach co mu dolega, co jest itd. nie mówi nic ciekawego - Shiga pyta o Dzień Sądu. A jeśli i wtedy nic ciekawego nie dowiaduje się, to chuj mu w dupę. I stara taktyka - DO KURWY PORTOWEEEEEJ (XDDD) i tam zestaw pytań, oferowanie mieszka, żadnego seksu. ŻADNEGO SEKSU POWTARZAM!
0 x

Uśmiech normalny, nie od ucha do ucha, ale jednak kły zwierzęce, kły bestii ze stali - ostatnie zęby jaśniejsze. Całe ciało owinięte bandażami. Mocne buty, rękawice z płytami na dłoniach. Na lewym ręku widoczna kusza z systemem szpulowym. Na prawym ręku pazurzasta, przerażająca rękawica. Na plecach u boku wypełniony kołczan, na biodrze duża torba, a na niej zwinięty namiot. Ogólnie całe ciało opancerzone pancerzem Shinobi, a na głowie, prócz bandaży wszystko ukrywających (Chyba, że jasno zaznaczone, że jest inaczej), znajduje się maska jeżdzca głodu.
Ekwipunek
Piękne ząbki Shigi.
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Ozdobne tachi przy pasie, zbroja (+rękawice), kołczan i bełty na plecach, duża torba ze zwojami i namiot, maska, rękawica z pazurami, Kusza z systemem szpulowym na ręku, w formie rękawicy z bronią, oprócz torby ze zwojami - moneta Akuryo na szyi.
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):Duża torba, a w niej:
Cztery puste manierki (od Hirokiego dwie, jedna po robieniu kompresu, jedna po wypiciu samemu.) Pozostałe manierki: Piąta u Chise, szósta u Harumi, siódma u Akaruiego, ósma u Hirokiego, dźwięwiąta u Juranu, dziesiąta w zwoju.
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150
Mały zwój 3. - 3 wybuchowych notek (1,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 97,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Statystyki
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE):Duża torba, a w niej:
Cztery puste manierki (od Hirokiego dwie, jedna po robieniu kompresu, jedna po wypiciu samemu.) Pozostałe manierki: Piąta u Chise, szósta u Harumi, siódma u Akaruiego, ósma u Hirokiego, dźwięwiąta u Juranu, dziesiąta w zwoju.
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150
Mały zwój 3. - 3 wybuchowych notek (1,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 97,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
KEKKEI GENKAI: Fumetsu - Dar wyznawców Kultu krwawego Boga Jashina.
NATURA CHAKRY: Katon.
STYLE WALKI: Dwa style walki: Bukijutsu Chanbara oraz Taijutsu Rankanken
UMIEJĘTNOŚCI:
PAKT:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
KONTROLA CHAKRY: A
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 107%
MNOŻNIKI: Brak.
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
Znane techniki
NATURA CHAKRY: Katon.
STYLE WALKI: Dwa style walki: Bukijutsu Chanbara oraz Taijutsu Rankanken
UMIEJĘTNOŚCI:
- Wrodzona - Brak.
- Nabyta - Brak.
PAKT:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
- SIŁA 70
WYTRZYMAŁOŚĆ 77
SZYBKOŚĆ 121
PERCEPCJA 70
PSYCHIKA 1
KONSEKWENCJA 1 | 16
KONTROLA CHAKRY: A
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY: 107%
MNOŻNIKI: Brak.
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
- NINJUTSU E
GENJUTSU E
STYLE WALKI- Chanbara S
- Rankanken B
- ---
FūINJUTSU D
ELEMENTARNE:- KATON A
SUITON E
FUUTON E
DOTON E
RAITON E
Fuinjutsu:
[ E] Fūin no Jutsu
[ D] Fūin no Mizu
[ D] Bakuryūgeki
Iryojutsu:
[ D] Chiyute no Jutsu
[ D] Katto no jutsu
[ C] Naosute no jutsu
[ C] Chakra Kogeki
[ C] Okasho
[ C] Tsutenkyaku
[ C-WT] Saikenchiku
[ B] Chakra no Mesu
[ B] Shikon no Jutsu
[ B] Saikan Chūshutsu no Jutsu
[ B-WT] Kasseika
[ B-WT] Bakushin
[ A] Ishoku
[ A] Shosen no jutsu
[ A] Ranshinsho
[ A] In’yu Shōmetsu
[ A] Kyori Chiyu no Jutsu
Ninjutsu:
[ E] Bunshin no Jutsu
[ E] Henge no Jutsu
[ E] Kai
[ E] Kawarimi no Jutsu
[ E] Kinobori no Waza
[ E] Suimen Hoko no Waza
[E] Nawanuke no Jutsu
Katon:
[ D] Katon: Hōsenka no Jutsu
[ D-WT] Katon: Yomi Seppun
[ C] Katon: Gōkakyū no Jutsu
[ C] Katon: Kasumi Enbu no Jutsu
[ C] Katon: Kaen Senpū
[ C] Katon: Ryūka no Jutsu
[ C] Katon: Endan
[ C] Katon: Kaengiri
[ B] Katon: Dai Endan
[ B] Katon: Karyu Endan
[ B] Katon: Karyudan
[ B] Katon: Benjigumo
[ B] Katon: Haiseikisho
[ B] Katon: Hibashiri
[ B] Katon: Hosenka Tsumabeni
[ B-WT] Katon: Hitsukejin
[ B-WT] Katon: Arashi Hinote
[ B-WT] Katon: Yomi Hando
[ A] Katon: Onidoro
[ A] Katon: Goryuka no jutsu
[ A] Katon: Suyaki no jutsu
[ A] Katon: Ryūen Hōka no Jutsu
[ A-WT] Katon: Yakitsuku Daichi
[ A-WT] Katon: Kutabare!
Bukijutsu Chanbara
[ D] Fūma Ninken
[ C] Mikazukigiri
[ C] Omotegiri
Taijutsu:
[ D] Dainamikku Akushyon
[ D] Dainamikku Entorī
[ D] Aian Kurōī
[ C] Hayabusa Otoshi
[ C] Kage Buyō
[ C] Shishi Rendan
[ C] Ushiro Hi-Ru
[ B] Doroppu Kikku
[ B] Hando Oda
[ B] Kosa Ho
[ B] Seishun Furu Pawa
Taijutsu - Rakanken
[ C] Assho
[ C] Gangeki
[ C] Hosho
[ C] Shogekisho
[ C] Shoshitsu
[ C] Tokken
[ B] Girochin Doroppu
Podręczna ściągawka zawartości zwojów:
[ E] Fūin no Jutsu
[ D] Fūin no Mizu
[ D] Bakuryūgeki
Iryojutsu:
[ D] Chiyute no Jutsu
[ D] Katto no jutsu
[ C] Naosute no jutsu
[ C] Chakra Kogeki
[ C] Okasho
[ C] Tsutenkyaku
[ C-WT] Saikenchiku
[ B] Chakra no Mesu
[ B] Shikon no Jutsu
[ B] Saikan Chūshutsu no Jutsu
[ B-WT] Kasseika
[ B-WT] Bakushin
[ A] Ishoku
[ A] Shosen no jutsu
[ A] Ranshinsho
[ A] In’yu Shōmetsu
[ A] Kyori Chiyu no Jutsu
Ninjutsu:
[ E] Bunshin no Jutsu
[ E] Henge no Jutsu
[ E] Kai
[ E] Kawarimi no Jutsu
[ E] Kinobori no Waza
[ E] Suimen Hoko no Waza
[E] Nawanuke no Jutsu
Katon:
[ D] Katon: Hōsenka no Jutsu
[ D-WT] Katon: Yomi Seppun
[ C] Katon: Gōkakyū no Jutsu
[ C] Katon: Kasumi Enbu no Jutsu
[ C] Katon: Kaen Senpū
[ C] Katon: Ryūka no Jutsu
[ C] Katon: Endan
[ C] Katon: Kaengiri
[ B] Katon: Dai Endan
[ B] Katon: Karyu Endan
[ B] Katon: Karyudan
[ B] Katon: Benjigumo
[ B] Katon: Haiseikisho
[ B] Katon: Hibashiri
[ B] Katon: Hosenka Tsumabeni
[ B-WT] Katon: Hitsukejin
[ B-WT] Katon: Arashi Hinote
[ B-WT] Katon: Yomi Hando
[ A] Katon: Onidoro
[ A] Katon: Goryuka no jutsu
[ A] Katon: Suyaki no jutsu
[ A] Katon: Ryūen Hōka no Jutsu
[ A-WT] Katon: Yakitsuku Daichi
[ A-WT] Katon: Kutabare!
Bukijutsu Chanbara
[ D] Fūma Ninken
[ C] Mikazukigiri
[ C] Omotegiri
Taijutsu:
[ D] Dainamikku Akushyon
[ D] Dainamikku Entorī
[ D] Aian Kurōī
[ C] Hayabusa Otoshi
[ C] Kage Buyō
[ C] Shishi Rendan
[ C] Ushiro Hi-Ru
[ B] Doroppu Kikku
[ B] Hando Oda
[ B] Kosa Ho
[ B] Seishun Furu Pawa
Taijutsu - Rakanken
[ C] Assho
[ C] Gangeki
[ C] Hosho
[ C] Shogekisho
[ C] Shoshitsu
[ C] Tokken
[ B] Girochin Doroppu
Mały zwój 2 - 5 spreparowanych notek (2,5 objętości), 5 notek świetlnych (2,5 objętości), 5 bombek chilli (10 objętości), 10 metrów łańcucha (100 objętości) - 115/150
Mały zwój 3. - 5 wybuchowych notek (2,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości) , 2 pigułki ze skrzepniętą krwią (2 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 100,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
Mnisia maska jeżdzca.
Mały zwój 3. - 5 wybuchowych notek (2,5 objętości), pojemnik z formaliną duży i mały (40 objętości) , 2 pigułki ze skrzepniętą krwią (2 objętości), szpony (20 objętości), mały zwój (10 objętości), 2 zabawne bombki dymne z konfetti i jedna z efektem czaszki (6 objętości), jadeitowy ozdobny zestaw medyczny (20 objętości) - 100,5/150
Mały zwój 4. - Dolne pól ciała Harumi.
Mały zwój 5. - Górne pół ciała Harumi.
Średni zwój 1 - Ciało Shikariego Nary.
Średni zwój 2. - 1 manierka z wodą (10 objętości), ogniskowy zestaw do gotowania (100 objętości), krzesiwo i hubka (15 objętości), 7 wakizashi (140 objętości) - 265/400.
Średni zwój 3. - Pełen wody z techniki Fuin no Mizu.
Średni zwój 4. - Pełen książek i dokumentów.
Średni zwój 5. - Pełen książek i dokumentów.
- Nazwa
- Maska "Głód".
- Typ
- Ubranie, Maska
- Objętość
- Do noszenia na twarzy lub w torbie, 20
- Waga Fūin
- 25
- Opis Maska Głodu to prosty stosunkowo przedmiot. Zasłania całą twarz i jest dość gruba, przez co żeby ciężar jej był nieodczuwalny, a sama maska przyległa odpowiednio do ciała konieczne jest zawiązanie jej z tyłu głowy paskiem. Wykonana z wytrzymałej stali, oprze się większości broni miotanych, a także technik do rangi B włącznie, za wyjątkiem technik penetracyjnych, których efekt zostaje pod ocenę MG. Maska ma stosunkowo prostą budowę, ważna jest łuskowata pancerna struktura, cienkie otwory na oczy i rogi sponad oczu przypominające wydłużone oczy lub brwi. Maska głodu prezentuje się jak zdarta przednia część hełmu samuraja i tym w rzeczywistości jest - została oderwana z marionetki która była ciałem jeźdźca głodu - Kabuto.
- Cena
- 600 ryou
- Link do tematu postaci
- KLIK!
- Nazwa
- Sumairu + Kiba
- Typ
- Unikat/Broń
- Opis Sumairu oraz Kiba to dwa oddzielne przedmioty, a raczej zestawy przedmiotów łączące się w jedną upiorną całość. Po rozcięciu swoich policzków i ust, poszerzając uśmiech niczym przy "uśmiechu kota Cheshire", użytkownik Sumaire zakłada sobie dwie trójkątne nakładki z nierdzewiejącego metalu w które wchodzi rozdarta skóra - taki separator w postaci ruchomych metalowych łuków nie pozwala skórze się zregenerować i policzkom zrosnąć, zostawiając użytkownikowi niesamowicie wielki i szeroki uśmiech (który jednak nie odsłania zębów, jeśli mamy zamknięte usta - uśmiech jest po prostu znacznie dłuższy wtedy niż u normalnych śmiertelników), co przy okazji pozwala znacznie szerzej otwierać usta. Kiba to para szczęk, dolna i górna, składające się z takich samych pod względem ilości zębów co normalne ludzkie, jednak te zęby są wykonane z nierdzewiejącego metalu i mają bardzo ostre, spiczaste kształty niczym kły zwierzęcia lub potwora, co pozwala z łatwością szarpać oraz rwać mięso i cieńsze materiały. Zęby niestety muszą być wyrywane jeden po jednym, a potem kły wkręcane na śrubach w mięso jedno po drugim. Na dziąsłach na stałe zostają zamontowane metalowe okowy w formie gwintowanego otworu na wkręcenie kła, ale także pełniące role stopera powstrzymującego odrost zwykłego zęba.
- Właściwości Sumairu zwiększa możliwości rozwarcia ust, co pozwala na większe i głębsze ugryzienia, Kiba pozwala wyrywać i rwać gryziony materiał ze względu na ostrość kłów i ich twardość.
- Dodatkowe Aby poprawnie wykorzystać Sumairu oraz Kibę użytkownik musi posiadać iryojutsu lub regenerację pozwalającą na bardzo sprawne zregenerowanie tkanek do wsadzonych łuków Sumairu oraz do zregenerowania dziąseł by Kiba były w stu-procentach użyteczne.
- Wytrzymałość
- 100 punktów
- Zdobycie
- 500 ryou + misja C na "zamontowanie".
- Link do tematu postaci
- KLIK!
- Nazwa
- Suiseki - Krzesiwo
- Typ
- Dodatek
- Opis Suiseki to nic innego jak specjalny kieł/ząbek który montuje się zamiast zwykłego stalowego kła do istniejącej już, zamontowanej w szczęce szyny z otworami - do gotowego produktu Kiba. Suiseki jest stworzony z magnezu który uderzając o zwykły metal - pocierając, uderzając i tak dalej, wystarczy kłapnięcie zębami - krzesi dużą ilość iskier co pozwala podpalać łatwopalne płyny/gazy jeśli te są w zasięgu do 25 cm od ust użytkownika krzeszącego iskry.
- Zdobycie
- 300 za sztukę.
- Link do tematu postaci
- KLIK!
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości