DANE PERSONALNE
IMIĘ: Yusuke
NAZWISKO: Uchida
KLAN: brak
WIEK [DATA URODZENIA]: 17lat(366r.)
PŁEĆ: Mężczyzna
WZROST | WAGA: 176cm/72kg
RANGA: Doko
APARYCJA
WYGLĄD: Yusuke zdecydowanie wyróżnia się z tłumu, wszystko za sprawą jego średniej długości niebieskich włosów oraz tatuażu okalający jego prawe oko. Tatuaż jest koloru czerwonego, znajduje się nad i pod okiem, wygląda jak pojedynczy japoński znak. Oko rozdziela owy symbol, będąc jakby jego osią symetrii. Jego oczy są koloru czarnego. Sylwetka oraz budowa ciała niczego sobie, widać że bardzo o nią dba. Kolejnym elementem jego wyglądu są pomalowanie paznokcie u stóp. Dość nietypowe ale jednak jak się wyróżniać to się wyróżniać, paznokcie posiadają dwa kolory, na zmianę raz ciemnoniebieski, a raz fioletowy. W połączeniu z sandałami wygląda nie najgorzej.
UBIÓR: Yusuke łatwo rozpoznać przez jego wygląd, dlatego postanowił ukryć swoją aparycje pod elementami garderoby. Na co dzień nosi granatowy płaszcz oraz krótkie czarne spodnie sięgająco do kolan. Ręce oraz nogi ma owinięte białymi bandażami, w przypadku nóg bandaże zachodzą pod spodenki, a w przypadku górnych kończyn pod rękaw płaszcza. Na głowie można zauważyć granatową chustę z metalową osłoną na czole, oraz specjalną bandanę zasłaniającą twarz kończącą się pod oczami. Jego dłonie zaopatrzone są w czarne rękawiczki, a pod płaszcz ubiera zwykła czarną koszulkę. Jego nogi zdobią zwykłe czarne sandały.
ZNAKI SZCZEGÓLNE: Tatuaż nad i pod prawym okiem.
OSOBOWOŚĆ
CHARAKTER: Yusuke to bardzo tajemnicza postać, sprawia wrażenie jakby ciągle coś planował, a każdy jego krok przybliżał go do celu. Posiada wiele twarzy, w zależności od sytuacji zachowuje się nie inaczej. Nawet bliskim osobom ciężko jest stwierdzić, które z jego obliczy jest tym prawdziwym. Jest bardzo pewny siebie i opanowany, każde jego działanie wydaje się być dokładnie przemyślane. Sprawia wrażenie osoby trzymającej się z boku oraz wycofanej, wszystko przez to że nie zależy mu na byciu kimś szczególnym. Potrafi się zaangażować i zabłysnąć ale jedynie wtedy kiedy dotyczy to bezpośrednio jego osoby i obranego przez niego celu. Jego chęć wiedzy jest ogromna, ciężko jest mu się powstrzymać przed możliwością zdobycia nowych informacji. Potrafi wykazać się cierpliwością, jest świadomy że aby osiągnąć cel potrzeba czasu.
NAWYKI: brak
NINDO: jeszcze nie wie
HISTORIA:
Yusuke urodził się w prowincji Kantai w jednej z mniejszych wiosek. Mając niespełna 4 lata stracił swoich rodziców. Zarówno jego ojciec jak i matka byli shinobi, pierwszy nich specjalizował się w walce wręcz, zaś drugi był medycznym ninja. Zginęli podczas wykonywania misji, która okazała się być ponad ich możliwości. Opiekę nad chłopakiem zaczęło sprawować małżeństwo, które było w bliskich relacjach z jego zmarłymi rodzicami. Yusuke zyskał tym samym starszego o 6 lat brata, który wcześniej był jedynym dzieckiem tego małżeństwa. Chłopcy szybko złapali dobry kontakt między sobą co bardzo pomogło w aklimatyzacji młodszemu z nich. Uchida z wielką łatwością uczył się nowych rzeczy, nie sprawiały mu problemów jak innym dzieciom w jego wieku. Nie ważne czy było to wiązanie buta, gra w piłkę, zawsze szybko opanowywał nowe umiejętności. Jego nowi rodzice prowadzili sklep, w którym często pomagał aby wyrazić swoją wdzięczność za stworzenie mu nowego domu. Beztroskie i pełne radości życie Yusuke wydawało się nie mieć końca. Po około dwóch latach jego brat opuścił rodziną wioskę i udał się do prowincji Ryuzaki no Taki. Od zawsze marzył o zostaniu shinobi, uznał że to już czas by coś zrobić w tym kierunku. Na pożegnanie postanowił przekazać swojemu młodszemu bratu wiadomość, podszedł do niego i szepnął do ucha: ”Nie martw się, na pewno wrócę, będę wtedy chronić nas wszystkich” . Powiedział mu to ponieważ zauważył, że na twarzy jego młodszego braciszka zagościł smutek, liczył iż te słowa zdołają poprawić mu humor. Udało mu się nimi zamienić negatywne emocje na uśmiech i radość. Gdy tylko wyszedł z domu rodzice Yusuke postanowili go spytać czy on również ma zamiar zostać ninja jak jego starszy brat. Chłopak lekko posmutniał i z posępną miną odpowiedział: ”Nie mam zamiaru być kimś kto w każdej chwili może opuścić najbliższych” . Lekko zdumieni opiekunowi chłopca postanowili nie drążyć dalej tematu i nie zadawać więcej tego pytania. Widzieli, że jest dość delikatny temat, gołym okiem można było zauważyć że śmierć biologicznych rodziców chłopaka mocno ukształtowała go w tym kierunku.
Minęły kolejne 4 lata, Yusuke miał już 10lat. Przez ten cały czas był spokojnym, pomocnym i uśmiechniętym dzieckiem. Niestety głupota jego ojca doprowadziła do tragedii. Jak się okazało popadł w ogromne długi u jednego z groźnych gangsterów. Na dodatek zdradzał swoją żoną. Kłótnie między matką a ojcem chłopaka nie miały końca. Codziennie dochodziło do sprzeczek i pretensji. Zdarzyło się niestety coś o wiele gorszego zwłaszcza dla Yusuke. On i jego rodzice zostali porwani przez grupę bandytów na czele której stał wcześniej wspomniany gangster wierzyciel. Przez 3 dni byli przetrzymywani w starym magazynie, wraz z jakąś obcą kobietą. Po 3 dniach wszyscy zostali postawieni przed obliczem „bossa”. Ten na początku wyjaśnił co i jak dlaczego. Jak się okazało powodem porwania rodziny chłopaka wraz z nim nie były długi a romans ojca, który doprowadził do tej całej sytuacji. Kobieta, która wraz z nami była przetrzymywana okazała się kochanka ojca chłopca oraz żoną owego mafiozo. Teraz miał nastąpić moment kary dla nas wszystkich. Kara jaką została dla nas przygotowana była pełnym odzwierciedleniem charakteru osoby, która go wymyśliła. Matka chłopca oraz kochanka ojca miały ze sobą walczyć na śmierć i życie. Jednak były odpowiedzialnego nie tylko za swoje życie ale również Yusuke oraz jego ojca. W przypadku gdyby wygrała matka chłopaka, ocaliła by swoje życie oraz znienawidzonego przez siebie męża. W przypadku wygranej kochanki to młody Uchida byłby tym, który również wyjdzie żywy z budynku. Zwycięstwo oznaczało ocalenie swojego życia oraz osoby na której jej nie zależy. Wszystko to jednak miałoby miejsce kosztem życia ważnej i cennej dla siebie osoby. W końcu doszło do momentu rozpoczęcia walki, na początku obie zamarły bez ruchu. Zdezorientowane zasadami pojedynku zastanawiały się co począć. Żadna nie chciała atakować drugiej, by ocalić bliską osobę. Kochanka jednak nie wytrzymała i postawiła swoje życie ponad swojego ukochanego. Rzuciła się na swoją przeciwniczkę i po prostu zmasakrowała ją. Skończyła w ten sposób pojedynek, w którym tak naprawdę jedna strona podjęła walkę. Zaraz po ostatnim tchnieniu matki Yusuke, ich oprawca dał sygnał swoim ludziom, którzy od razu zabili kochankę ojca. Następnie spojrzał na dziecko, którym był mały Uchida i powiedział: ”Wybacz młody, nie mam nic do ciebie, nie mam zamiaru być dzieciobójcą. Szczerze to liczyłem że twoja mama wygra a wtedy zabije twojego ojca. Niestety los chciał inaczej, ale nie martw się mam zamiar ci to wynagrodzić. Dam ci wybór i pozwolę podjąć decyzje. Mogę teraz zabić twojego ojca, który jest winny tej sytuacji, albo zabić jednego z moich ludzi, przy okazji puszczając wolno ciebie i twojego tatka”. Chłopak nie wierzył w to co usłyszał. Najpierw na jego oczach pozwolił skatować jego matkę a teraz chciał go puścić wolno na dodatek z osobą, którą z każdą sekundą coraz bardziej nienawidził. Po chwili namysłu odpowiedział z pewnością siebie:To twoja wina, wszystko przez ciebie, to ty doprowadziłeś do tej sytuacji, dlatego teraz poniesiesz karę i zginiesz. Po wypowiedzeniu ostatniego słowa jego ojca zamordowano na jego oczach. Gdy tylko jego ciało upadło na ziemie, bandyci po prostu wyszli jakby nigdy nic zostawiając Yusuke samego pośród trzech martwych ciał. Dopiero po chwili dotarło do niego co uczynił i powiedział. Miał szanse ocalić życie bliskiej osoby, jednak szok jakiego doznał po śmierci matki, spowodował że zaczął szukać winnego tej sytuacji. Wtedy właśnie skierował swoją złość i frustracje w kierunku ojca, myślał że poczuje ulgę gdy już nie będzie go w tym świecie. Rzeczywiście tak było, jednak gdy ulga minęła, nienawiść zamieniła się smutek, a uczucie spełnienia na rozpacz. Wyniszczony psychicznie nie miał pomysłu co teraz, został sam i nie wiedział co robić. Wrócił do rodzinnego mieszkania i dopóki miał co jeść nie opuścił go nawet na chwile. Gdy tylko zabrakło jedzenia, wyszedł i już więcej do niego nie wrócił. Teraz jego życie polegało na żebraniu i spaniu na ulicy. Wielokrotnie liczył na czyjąś pomoc jak wtedy kiedy stracił biologicznych rodziców, jednak nikt nie chciał mu pomóc. Każdy wiedział kim jest i dlaczego tak właśnie skończył. Życie na bruku dało mu się mocno we znaki. Nie potrafił zrozumieć jak i dlaczego tak się stało a na samą myśl o tym tylko jeszcze bardziej pogrążał się we smutku i rozpaczy.
W końcu ktoś wyciągnął do niego pomocną dłoń gdy ten akurat patrzył nieobecnym wzrokiem w ziemie i powiedział:Nie martw się, wróciłem i od teraz będę cię chronił , Yusuke podniósł głowę i ujrzał swojego starszego brata, który wrócił po tak długim czasie. Rzucił się na niego i zaczął płakać zarówno ze szczęścia, że go widzi jak i smutku na myśl o tym co będzie zmuszony mu opowiedzieć. Jak na starszego brata przystało zabrał swojego braciszka do domu i zaopiekował się nim. Nie pytał od razu co się stało oraz gdzie są rodzicie, domyślił się że coś jest tak. Jednak po pewnym czasie był zmuszony zapytać i w końcu poprosił Uchide o wyjaśnienie co się stało. Ze łzami w oczach kończył opowiadać tragedię jaka go spotkała, a jego brat po prostu zamarł bez ruchu. Po chwili jego brat uderzył mocno w stół przy okazji niszcząc go. Skierował swój wzrok Yusuke i powiedział: Naprawdę przepraszam, powiedziałem że was ochronię a pozwoliłem by spotkała cię taka krzywda. Tym razem jestem tutaj i nie pozwolę by coś ci się stało. Następnie przytulił swojego młodszego braciszka i dodał: Nie martw się, zajmę się tymi, którzy ci to zrobili, zapłacą nam za wszystko. Następnego dnia jego brat wracając z zakupów przyprowadził do domu dodatkową osobę. Była to piękna blondynka, której udało się zdobyć serce starszego brata chłopaka. Od tej pory często zostawała sama z Uchidą, zwłaszcza wieczorami kiedy jego brat coraz częściej gdzieś wychodził i wracał nad ranem. Od teraz jego każdy dzień praktycznie wyglądał tak samo. Większość czasu spędzał z partnerką brata zamiast z nim. Po około miesiącu, w życiu Yusuke znów coś się wydarzyło. Podczas wspólnych zakupów jego brat spostrzegł że coś jest nie tak, byli śledzeni przez grupę mężczyzn. Byli wtedy w centrum miasta, więc jego opiekun nie mógł zareagować. Mógł przecież wtedy zostawić brata bez opieki i tym samym narazić na niebezpieczeństwo. Próbował pokierować swoim bliskimi tak aby zgubić pościg, jednak nie udało mu się to. Gdy tylko próbowali znaleźć jakąś wąską uliczkę na jej końcu stał kolejny podejrzany osobnik. Tak zmusili całą trójkę do ucieczki na obrzeża miasta, które były mocno odosobnione i opustoszałe. W końcu znaleźli na jednym z pustych placów pośród opuszczonych i zniszczonych budynków. Na tym placu czekał na nich ten sam gangster, który wcześniej porwał młodego Uchide wraz z rodzicami. Nie minęła sekunda a zostali otoczeni przez duża grupę bandytów. Wszyscy stali w bezruchu czekając na to co zrobi druga strona. W pewnym momencie przywódca zaczął klaskać przez chwile a gdy przestał powiedział: Gratuluje przez ostatni miesiąc ciągle wtrącałeś się i psułeś moje plany, naprawdę szkoda, już dawno odpuściłem waszej rodzinie, teraz młody znów będzie cierpiał i to przez ciebie . Słowa te były kierowane do starszego brata chłopaka, który nie odpowiedział. Skierował swój wzrok na swoją partnerkę i kiwnął głową, przekazał jej tym samym coś. Wyciągnął katanę i ruszył na przeciwników po swojej prawej, międzyczasie jego dziewczyna chwyciła Uchidę i pobiegła za swoją drugą połówką. Brat Yusuke z łatwością pozbył się jednego z bandytów stojących im na drodze, tworząc tym samym drogę ucieczki dla niego oraz dziewczyny. Kobieta nie puściła nawet na chwilę młodszego z braci i biegła ile sił w nogach. Starszy brat został natomiast i walczył dalej z napastnikami. Yusuke nie mógł po prostu uciekać nie znając sytuacji. Odwrócił się i zaczął obserwować czy z jego bratem wszystko dobrze. Jego ostatni bliski świetnie sobie radził i z każdą chwilą malała liczba jego przeciwników. Po chwili oglądania zauważył jednak że nagle wszyscy zastygli i nie zmieniali swojej pozycji. Spostrzegł wtedy że szef bandy kryminalistów coś mówi i wskazuje palcem na niego oraz dziewczynę. Po dwóch sekundach jego brat rzucił broń na ziemię i po prostu dał się pobić. Bandyci nie gonili Yusuke oraz kobiety, która teraz była za niego odpowiedzialna. Ostatnim co widział młody chłopak, było dwóch mężczyzn ciągnących gdzieś jego nieprzytomnego brata. Od tego momentu mieszkali w piwnicy jednej ze znajomej jego opiekunki. Chłopak nie mógł jej opuszczać, ponieważ było to zbyt niebezpieczne. Cały ten czas zastanawiał się co stało się z jego bratem i czy w ogóle żyje. Po około dwóch tygodniach jego opiekunka zabrała go z piwnicy i zaprowadziła do jednego z pustych i opuszczonych budynków, w miejscu gdzie rozłączył się od brata. Będąc na drugim piętrze po prostu czekali na kogoś, Yusuke kompletnie nie wiedział co się dzieje. Ufał kobiecie, która go tu przyprowadziła ale to wszystko było podejrzane. Nagle pojawił się przed nimi mężczyzna, który odeskortował ich na trzecie piętro, na którym czekał boss odpowiedzialny śmierć matki chłopaka. W trójkę ustawili się przed nim i po prostu czekali na to co zaraz się stanie. Yusuke kompletnie zdezorientowany i przestraszony nie mógł nic zrobić oraz powiedzieć. Zadawał sobie ciągle pytania: Jak to się stało, o co tu chodzi. Widząc zakłopotanie chłopaka szef wszystkich szefów postanowił przejść do wyjaśnień i wytłumaczyć się przed chłopcem co jak i dlaczego: Słuchaj chłopaku, naprawdę cię przepraszam, masz pecha że trafiłeś akurat do tej rodziny. Osobiście nic do ciebie nie mam, ale czy wyjdziesz stąd żywy zależy od ciebie. . Po tym jak wypowiedział te słowa, odwrócił się i udał do drugiego pokoju. Uchida wraz z opiekunką oraz ochroniarzem gangsterem udał się za swoim oprawcom. Gdy przekroczył próg drugiego pokoju, jego oczom ukazał się widok brata chłopaka. Niestety nie należał on do najprzyjemniejszych, wisiał w powietrzu powieszony na rękach. Jego ciało wyglądało fatalnie, było wychudzone oraz pełno na nim siniaków oraz śladów po cięciach. Na całe szczęście jego brat ciągle żył, a chłopak liczył że uda mu się go jakoś uratować. W tym samym momencie kolejny raz udzielił się szef bandytów, skierował swój wzrok na Uchidę i powiedział: ”Na początku wyjaśnię ci jak ty się w ogóle znalazłeś. Zacznijmy od tego że nie bez powodu pozwoliłem ci przeżyć nasze pierwsze spotkanie. Wiedziałem że twoi drudzy rodzice mają jeszcze jednego dzieciaka, liczyłem że cię odnajdzie. Dlatego też od momentu gdy opuściłeś tamten magazyn obserwowali cię moi ludzie. Gdy tylko twój brat się pokazał i zaopiekował się tobą, musiałem zachować większość ostrożność. Właśnie dlatego wysłałem jedną ze swoich dziewczyn aby uwiodła twojego starszego braciszka. Miała was obserwować i szpiegować dla mnie. Byłem świadom, że jest shinobi a przynajmniej będzie, a wiesz każdy shinobi to ciężki przeciwnik. Gdybyś tylko wtedy umarł miałby wolną rękę i nie byłby skrępowany żadnymi łańcuchami co pewnie skończyłoby się moją śmiercią. Tak nie mógł cie zostawić, wiedział że was obserwuje choć nie domyślił się jak. Przez miesiąc jednak mocno utrudniał mi życie i w końcu powiedziałem dość. Choć mogłem go zabić gdy tylko zapędziliśmy was w kozi róg, postanowiłem się trochę zabawić. W końcu naprawdę mocno odczułem jego działania. Podczas gdy wy uciekaliście wytłumaczyłem mu co i jak, powiedziałem że jeżeli się podda, moja podwładna nic ci nie zrobi. Twój brat nie mógł pozwolić aby stała ci się krzywda, jednak za to co mi zrobił postanowiłem go ukarać. Torturowałem go do momentu aż będzie miał dość. Wyjaśniłem mu przy tym, że dopóki oddycha tobie nic nie grozi z mojej strony. Biedaczek i tak za długo się trzymał dlatego przez ostatnie 3 dni cierpiał o wiele bardziej. Liczyłem że to go złamie, jednak on twardo trzymał się przy życiu. Wytrzymał to wszystko dla ciebie. Teraz czas na jego karę, w której od ciebie zależy czy sam przeżyjesz. Nawet w tym momencie twój brat cierpi, jednak ty możesz skrócić jego męki. Wystarczy, że weźmiesz kunai i wbijesz go mu w serce. Jeżeli ty zginiesz na oczach brata, a my go po prostu tu zostawimy aby dokonał żywota. Decyzja należy do ciebie. Yusuke nie wiedział co robić, w jego oczach pojawiły się łzy. Jego brat zrobił i zniósł tak wiele dla niego, nie mógł tak po prostu dać się zabić i zniweczyć cały jego wysiłek. Z drugiej strony zabicie własnego brata też nie wchodziło w grę, w końcu to ostatni z jego najbliższych, który tyle dla niego zrobił. Po paru chwilach wziął kunai i podszedł do swojego brata. Jednak stał i po prostu się nie ruszał. Po upływie minuty zaczął być pośpieszanym przez swojego oprawcę, jednak ten dalej stał w bezruchu. Po kolejnej minucie główny złoczyńca poprosił Uchidę by ten się odwrócił bo ma zamiar mu wyjawić kolejny sekret. Spojrzał na zapłakanego chłopaka i powiedział: Ty w ogóle wiesz czemu się spotkaliśmy ? Pewnie obwiniasz ojca ale jesteś w błędzie. Wszystkiemu winien jest twój brat i jego dziecinne marzenie o zostaniu shinobi. Gdyby nie on nigdy byśmy się nie spotkali a ciebie nie spotkało tyle złego. Bo wiesz aby zostać shinobi potrzeba jest trochę kasy, wasza rodzina mimo własnego interesu nie należała do najbogatszych. Niby niczego wam nie brakowało ale życiem ponad stan bym tego nie nazwał. Nie było was stać na podstawowy sprzęt oraz podróż twojego brata do prowincji Ryuzaki no Taki. Dlatego właśnie twój ojciec zapożyczył się u mnie, co było później sam wiesz. Podsumowując, wszystkiemu winien jest twój starszy brat, który aby naprawić swoje błędy znosił to wszystko. Na dodatek gdyby nie jego rządzą zemsty po prostu opuścilibyście to miejsce, a nie w nim pozostali. Zaryzykował twoim życiem by zaspokoić swoje pragnienie. Zamiast cię chronić to cię naraził, wszystko przez swój egoizm. To co mu robiłem przez ostatnie dwa tygodnie było jego pokutą, a on sam dobrze o tym wiedział. Jednak nie ja powinien go ukarać a właśnie ty jako osoba, która przez niego najwięcej ucierpiała. No więc młody jak będzie zrobisz to czy nie? Yusuke nie mógł uwierzyć w to co właśnie usłyszał, nie wiedział czy właśnie usłyszane słowa są prawdziwe. Całkowicie zszokowany nie potrafił zebrać myśli oraz podjąć decyzji co teraz. Czas mijał, a z każdą chwilą jego oprawca coraz bardziej się niecierpliwił. Brak działania zmusił bossa do pokazania sygnału swoim ludziom, ci mieli teraz proste zadanie zabić młodego Uchidę oraz jego brata. Jednak gdy tylko główny szef podniósł rękę do góry, jego brat resztkami sił powiedział do niego: Proszę zrób to i zabij mnie. Chłopak nie mógł uwierzyć w to co usłyszał, mimo to nie potrafił nic zrobić ani się poruszyć. Dopiero w momencie gdy jeden z bandytów zrobił pierwszy krok, wbił kunai w szyje ostatniego członka swojej rodziny. Spowodował tym samym szybką śmierć swojego brata. Na jego twarzy nie było widać poczucia winy, smutku czy też rozpaczy, a raczej ulgę oraz swojego rodzaju uczucie relaksu. Teraz wszystko powinno się zakończyć, a przyszłe cierpienia odpuścić. Inne plany jednak miał ten, który lubił się bawić ludzkimi uczuciami oraz niszczyć cudzą psychikę. Mowa oczywiście o bossie, który nie miał zamiaru puszczać wolno Yusuke. Mimo wcześniejszego zapewnienia, że jeżeli zabije wskazaną przez niego osobę to przeżyje. Po prostu nie był mu już do niczego potrzebny, a jest niewygodnym świadkiem więc po prostu chce się go pozbyć. Jak tylko bandyci zaczęli się do niego zbliżać, tuż przed nim pojawił się dorosły mężczyzna z długimi blond włosami. W tym samym momencie kryminaliście po prostu stanęli, nie wiedzieli o co chodzi ani kto to jest. Po prostu czekali na polecenie od szefa albo na to co zrobi nowo przybyły gość. Mężczyzna spojrzał na oprawcę chłopaka i powiedział: Gozu Tenya(ten szef szefów) obserwuję cię bez przerwy od dłuższego czasu, chciałem się dowiedzieć dlaczego tak wiele osób proponuje zlecenia aby cię zabić. Teraz już wiem, uwielbiasz sprawiać ból i cierpienie ludziom, a ich uczucia nic cię nie obchodzą. Dla takich jak ty nie ma miejsca na świecie. Kiedy kończył swoją wypowiedź w jego ręku pojawiła się mała katana, za pomocą której zabił najpierw bandytów, a na końcu pozbawił życia cel swojej misji. Przez ten cały czas Yusuke przyglądał się poczynaniom jego wybawcy. Widząc jak giną jego oprawcy nie czuł nic, jakby po prostu to go nie obchodziło. Następnie blond włosy mężczyzna po prostu odszedł nie oglądając się za siebie. Widząc jak jego bohater coraz bardziej się oddala, Yusuke chyba coś sobie uświadomił i pobiegł za nim. Jak tylko udało mu się dogonić zaczął krzyczeć: Dlaczego to się stało, czemu to akurat mnie spotkało ?! Mężczyzna odwrócił się i spokojnie odpowiedział: Bo jesteś słaby, nie masz wiedzy ani siły, jedyne co możesz zrobić to nic. Słysząc ostatnie słowo Yusuke już trochę spokojniejszy ale dalej nerwowy spytał: Jak przestać być słabym? Blondyn spojrzał na dziecko wyciągnął rękę w jego kierunku i powiedział: Chodź ze mną a ci wszystko wytłumaczę. Uchida bez namysłu przyjął propozycje całkowicie obcego mężczyzny i od tej pory podróżował razem z nim.
Na początku nowej znajomości po prostu ze sobą przebywali, nowy opiekun chłopaka chciał mu dać czas aby odpoczął po tym co go spotkało. Przez pierwszy miesiąc ich kontakt ograniczał się jedynie do zwykłych krótkich pytań i odpowiedzi typu: smakuje ci, co dziś zjemy. Z każdym kolejnym miesiącem było coraz lepiej a ich relacja zaczęła wyglądać na bliższą. Po około pół roku Yusuke w końcu zaczął się interesować i przypominać słowa swojego opiekuna. Podczas zwykłego odpoczynku po prostu zadał mu pytanie: Czym jest wiedza i siła, o których mi wtedy powiedziałeś ? . Mężczyzna uśmiechnął się pod nosem i powiedział: Wiedziałem że w końcu cię to zainteresuje. Od czego by tu zacząć hmm wiedza to informacje, które pozwalają nam zrozumieć jak działa i funkcjonuje cały świat. Po prostu daje odpowiedzi na pytania, im więcej wiemy tym lepiej rozumiemy otaczających nas ludzi, wpływ przeszłości na teraźniejszość, wpływ osobowości na zachowanie i wiele innych zagadnień. Wiedza ma różne oblicza i wszędzie można ją wykorzystać. W walce, przewidywaniu zachowania drugiego człowieka, do manipulowania kimś, we wszystkim można jej użyć. Co do siły to jest to moc, która pozwala zmieniać odpowiedzi, które uzyskaliśmy dzięki wiedzy. Jeżeli jakąś odpowiedź uznamy za absurdalną i niedorzeczną, nie musimy wcale jej akceptować. Możemy ją zmienić za pomocą siły, to samo pytanie inna odpowiedź. Zawsze istnieje tylko jedna odpowiedź, która nie zadowala wszystkich. Można ją zmienić tak aby usatysfakcjonowała samego siebie. Wiedza i siła zawsze idą w parze, po co komu sama wiedza jeżeli odpowiedź nas nie zadowoli, a samą siłą nie zmienimy odpowiedzi jeżeli jej znamy. Te słowa mocno zdziwiły chłopaka, który nie wyglądał na przekonanego co do nich. Widząc to jego opiekun zapytał go czy już zna odpowiedzi na pytania, które zadał mu przy ich pierwszym spotkaniu. Yusuke od razu domyślił co jak i dlaczego, wtedy właśnie zrozumiał na swój sposób znaczenie słów, które przed chwilą usłyszał. Następnie poprosił o to aby jego opiekun zaczął go trenować i uczyć. Ten przystał na propozycję chłopaka, ale pod jednym warunkiem, którym była zasada uczeń gotuje mistrzowi. Mimo iż był dorosły to nie potrafił gotować smacznie, a dla chłopaka, który dużo pomagał mamie w kuchni nie będzie to trudne. Tak właśnie rozpoczął się nowy etap w życiu Yusuke, przez lata podróżował i szkolił się u boku swojego nauczyciela. Głównie uczył go absolutnych podstaw, pierw teorii później praktyki. Nie wybiegał za bardzo w przód i nie dawał od razu gotowych odpowiedzi, chciał aby jego uczeń sam je znalazł. Tak minęło kilka lat, Uchida miał już 16lat. Nie był już bezbronny oraz słaby, przez te lata wiele zrozumiał i się nauczył. Pewnego dnia spytał swojego mistrza: Jaka jest najsilniejsza technika na świecie? Po chwili namysłu ten mu opowiedział: A niby skąd mam wiedzieć ? Nie mam wystarczającej wiedzy aby ci odpowiedzieć, sam nie znam wszystkich technik, ale jakby miał wybierać to chyba postawiłbym na technikę, która pozwala wrócić zmarłym do życia. Niestety nie wiem o niej nic jednak słyszałem, że ktoś kiedyś tego dokonał. Możliwość przywracania umarłych do naszego świata wydaje się niewiarygodna więc zdecydowanie stawiam na to jutsu. Chłopak nie był zachwycony odpowiedzią a technika, o której usłyszał nie wydawała mu się aż tak silna. Następnie zapytał: O co chodzi z tym twoim tatuażem na twarzy ? Ten się uśmiechnął i powiedział: To dla mnie symbol, zrobiłem go w dniu kiedy odnalazłem cel w życiu. Symbolizuje moją linie startu, czyli moment w którym przeszedłem do działania aby ten cel zrealizować. Właśnie, w dniu kiedy się poznaliśmy wyglądałeś jakbyś też go odnalazł, szkoda że wtedy ci go od razu nie zrobiliśmy. W końcu ten dzień można uznać za twoją linie startu. Dlatego mam propozycje, kiedy uznasz że to już jest ten czas aby zrezygnować z mojej pomocy, zrobimy ci taki sam tatuaż co ty na to ? Uchida bez chwili zastanowienia zgodził się na propozycje. Po około roku oznajmił swojemu mistrzowi, że to już jest ten czas. Ten pękając z dumy i szczęścia wykonał na swoim uczniu taki sam tatuaż jaki miał. Następnego dnia Yusuke miał wyruszyć w swoją samodzielną podróż. Jako że w tym duecie był odpowiedzialny za kuchnie, przygotował najlepsze danie jakie mógł. Gdy tylko obaj zjedli swoje porcje, spojrzał na swojego nauczyciela i spytał czy mu smakowało. Ten od razu odpowiedział, że był najsmaczniejszy posiłek jaki kiedykolwiek jadł. Chłopak ucieszył się i powiedział: Cieszę się, że mistrzowi smakował ostatni posiłek w życiu. Ten zdziwiony i lekko zdezorientowany zrobił minę w stylu o co mu chodzi. W tym samym momencie upadł na ziemie i zaczął pluć krwią. Skierował wzrok na swojego ucznia i spytał o co tu chodzi. Yusuke spokojnie odpowiedział: Do twojej porcji dodałem truciznę, przez lata robiłem zakupy dla nas. Podczas ich wykonywania szukałem i zdobywałem wiedze jak zdobyć tą idealną aby skończyć twoje życie. Bardzo mi zależało aby nie popsuła smaku potrawy co jak sam powiedziałeś się udało. Patrzył na swojego nauczyciela, który leżał na ziemi i umierał, czekał na to jak coś powie póki jeszcze może. Ten spojrzał jeszcze raz na niego wzrokiem przepełnionym nienawiścią i spytał: Dlaczego ? po tym co dla ciebie zrobiłem. Gdy tylko Uchida usłyszał ostatnie słowa, wściekły wstał gwałtownie i zacisnął pieść. Już był gotowy uderzyć leżącego u jego stóp człowieka ale zdecydował się nic nie robić, w końcu i tak to jego ostatnie chwile. Usiadł ponownie i powiedział: obserwuję cię bez przerwy od dłuższego czasu , dokładnie tymi słowami przywitałeś się z Gozu Tenya, przez ten cały czas byłeś wtedy w budynku i obserwowałeś, mogłeś uratować zarówno mnie jak i moja brata. Ty jednak zdecydowałeś się pozwolić mi go zabić, wszystko po to aby zdobyć wiedzę. Chciałeś mieć tylko dodatkowe informacje, które pozwolą ci zrozumieć ludzkie zachowania. Nie chciałem go zabijać, a umrzeć razem z nim. Ty pewnie patrząc na wszystko z boku uznałeś, że dotarły do mnie słowa tego zasranego bandyty. Przyjąłeś, że obwiniłem za tą całą sytuacje własnego brata i zabiłem go z zemsty. Jednak się pomyliłeś, spełniłem jego ostatnią wolę. Nie chciał abym umarł razem z nim poprosił mnie abym go zabił. Zrobił to wszystko dla mnie, a ja go zabiłem. Choć wcale nie musiałem tego robić. Wystarczyło że pojawiłbyś się wcześniej parę sekund. Ty jednak czekałeś i obserwowałeś co zrobię. Gdybyś to wiedział to pewnie nigdy byś mnie przyjął. Nie posiadałeś wystarczającej wiedzy dlatego teraz tutaj leżysz. Do tej pory zabiłem 3 osoby, 1 pośrednio, do zabicia jednej byłem zobowiązany. To ty jednak będziesz pierwszą, którą zabije samodzielnie i z własnej woli. Powiedziałeś mi że spotkanie ciebie można było nazwać moją linia startu. Wiele się od ciebie nauczyłem i zrozumiałem. Jestem ci za wszystko wdzięczny, dlatego w podziękowaniu ofiaruję ci bezbolesną śmierć. Będzie ona moją prawdziwą linią startu, momentem w którym całkowicie odetnę się od przeszłości. To moja zemsta i linia startu, możesz być pewny że osiągnę swój cel. Tuż przed śmiercią jego mistrz zdołał zadać mu jeszcze jedno pytanie: Co to za cel? Po usłyszeniu pytania na twarzy Yusuke pojawił się ironiczny uśmieszek. Następnie spojrzał ostatni raz na swojego mistrza i powiedział: Zdobędę wszelką możliwą wiedzę, znajdę odpowiedź na pytanie czym jest ten świat i w zależności od odpowiedzi za pomocą siły zmienię ją. Po wypowiedzeniu tych słów jego mistrz zmarł, a on sam nic więcej nie mówiąc odwrócił się i ruszył przed siebie.
WIEDZA
INFORMACJE:
KLANY, RODZINY SHINOBI, WIĘZY KRWI:
W tej prowincji znajduję się osada klanu Hōzuki - członkowie tego klanu, oprócz wiedzy o charakterystycznych cechach przypisanych każdemu Hōzukiemu, posiadają również informacje o umiejętnościach klanowych
Osoby niezwiązane z klanem wiedzą, iż Hōzuki mają charakterystyczne, ostro zakończone uzębienie, lubią przebywać blisko wody, którą świetnie manipulują i potrafią się w nią zmienić, nie mają określonego typu walki, są w niej mało oczywiści i nieprzewidywalni
W Kantai zamieszkują również osoby, pochodzące ze Szczepu Hoshigaki oraz Szczepu Shabondama - członkowie tych szczepów, oprócz wiedzy o charakterystycznych cechach przysługujących każdemu z tych klanów (Hoshigaki o swoich, Shabondama o swoich), posiadają również informacje o własnych umiejętnościach klanowych
Osoby niezawiązane ze szczepem Hoshigaki wiedzą, że jego członkowie posiadają często niebieską skórę oraz oskrzela, świetnie manipulują wodą
Osoby niezawiązane ze szczepem Shabondama wiedzą, że nie mają oni charakterystycznych cech wyglądu, ale potrafią tworzyć bańki, które potrafią być niebezpieczne
Wiedza o Aburame - ich ubranie zasłania praktycznie całe ich ciało, a oczy przysłonięte są przez ciemne okulary, potrafią manipulować robactwem, używając go w walce, specjalizują się w ninjutsu, zamieszkują tereny Kaigan
Wiedza o Inuzuka - często charakterystyczny tatuaż na policzkach, jakby na kształt kłów, towarzyszą im, jak i walczą z nimi psy, preferują walkę bezpośrednią, wyszkoleni w taijutsu, zamieszkują tereny Yustsu
Wiedza o Jashin – wyjątkowi na swój sposób, mają zdecydowanie dziwny styl walki, ranią siebie, jednocześnie raniąc przeciwnika, sprawiają wrażenie nieśmiertelnych, specjalizują się w walce dużymi ostrzami, niekoniecznie katanami, ich siedzibą jest Ryuzaku no Taki
Wiedza o Kami - dosyć chłodni w obyciu, zamknięci w sobie, ale z niezwykłymi umiejętnościami, dzięki którym potrafią panować i manipulować dowolnie papierem, ulokowali się na terenach Antai
Wiedza o Kaminari – członkowie tego klanu w większości przypadków charakteryzują się ciemniejszą karnacją, z natury spokojni, specjalizują się w manipulacji raitonem, wytwarzając go w innej, znanej sobie wersji, stawiają na ninjutsu, zamieszkują tereny Antai
Wiedza o Nara - przeważnie nie wykazują chęci do walki, nie lubują się w bezpośrednich starciach, potrafią manipulować cieniem, używając go w walce, posiadają niesamowitą inteligencje, z natury są raczej strategami, specjalizują się w ninjutsu, zamieszkują tereny Midori
Wiedza o Ranmaru - szczep, który zjednoczył się z klanem Yuki i zamieszkuje wyspę Hyuo, specjalizują się w technikach ocznych, które przy aktywacji przebierają czerwoną, intensywną barwę
Wiedza o Senju - młody wygląd i stosunkowo długi żywot, często wyśmienici w konkretnie jednej dziedzinie, manipulują drewnem, specjalizują się w ninjutsu, zamieszkują tereny Shinrin
Wiedza o Uchiha – w większości przypadków ciemnowłosy przedstawiciele tego klanu, posiadają wyjątkowe oczy, które przy aktywacji stają się czerwone, zazwyczaj posługują się katonem, specjalizują w genjutsu i ninjutsu, zamieszkują tereny Sogen
Wiedza o Yuki - ród samotników, izoluje się od reszty klanów, nie wtrąca w nie swoje sprawy, członek tego klanu to często cichy, ale skuteczny zabójca, potrafią manipulować lodem
POSTACIE:
ZDOLNOŚCI
KEKKEI GENKAI:
NATURA CHAKRY: Katon
STYLE WALKI: Seido
UMIEJĘTNOŚCI:
Wrodzona - Pasożyt
Nabyta -
PAKT:
ATRYBUTY PODSTAWOWE:
SIŁA 1
WYTRZYMAŁOŚĆ 1
SZYBKOŚĆ 1
PERCEPCJA 1
PSYCHIKA 64
KONSEKWENCJA 4
SUMA ATRYBUTÓW FIZYCZNYCH: 4
KONTROLA CHAKRY C
MAKSYMALNE POKŁADY CHAKRY : 100%
MNOŻNIKI:
POZIOM ROZWOJU DZIEDZIN NINPŌ:
NINJUTSU
GENJUTSU C
STYLE WALKI 0 (dziedzina E)
IRYōJUTSU
FūINJUTSU
ELEMENTARNE
KATON
SUITON
FUUTON
DOTON
RAITON
KLANOWE
JUTSU:
Ninjutsu:
Bunshin no Jutsu(E)
Kawarimi no Jutsu(E)
Kai(E)
Henge no Jutsu(E)
Kinobori no Waza(E)
Suimen Hoko no Waza(E)
Nawanuke no Jutsu
Genjutsu:
Kasumi Jusha no Jutsu (D)
Magen: Narakumi no Jutsu(D)
Kyakubu Satsu(C)
Hana Kahen Tonsou(C)
Jigoku Koka no Jutsu(C)
EKWIPUNEK
PRZEDMIOTY PRZY SOBIE (WIDOCZNE): Kabura na broń x2 przy prawym i lewym udzie, torba na broń przy lewym pośladku, ochraniacz na czoło,
PRZEDMIOTY SCHOWANE (NIEWIDOCZNE): 6 kunai i 9 shuriken w kaburze lewej, 6 kunai i 9 shuriken w kaburze prawej, 2x notka świetlna, 5x kunai i 5xshuriken w torbie
ROZLICZENIA
PIENIĄDZE: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=101&t=3809
PH: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=33&t=3810
MISJE:
PREZENT OD ADMINISTRACJI: