Daishi - Mikunigaoka
- Kaito Ishikawa
- Posty: 459
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 25
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Zbroja
Katana
Wakizashi
Kruk - Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Daishi - Mikunigaoka
0 x
KLIK - KARMAZYNOWE SZCZYTY - GRA W REGIONIE - KLIK
_______________________________
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne S
- Yukari - Zlecenie Specjalne D
- Minari - Fabuła
- Sasame - Zlecenie Specjalne S
- Yukari
- Posty: 123
- Rejestracja: 4 gru 2019, o 21:25
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Torba, kabura na broń
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7895
- Multikonta: Yumiko
Re: Daishi - Mikunigaoka
-Dajże spokój, nie możesz się mylić? - zapytała. Słysząc z kim się założył, niemalże przystanęła. Bardziej stawiałaby na Tsubasę, on mógłby być zdolny do czegoś takiego, ale Akira? Tego się raczej nie spodziewała, a jej przypuszczenia i tak okazały się prawdą, bo słysząc kwotę chłopak już zachęcał towarzysza do kolejnych zakładów, o większą stawkę.- Brak snu źle na was działa, nie będzie więcej żadnych zakładów o to na którym zakręcie padnę, czy padnę, a może potknę się o własne nogi. Nie pozwalam. Znajdzie sobie kogoś innego do waszych zabaw-skoro już wiedziała, na pewno będzie uważniejsza. A niechże się tylko dowie, że coś obstawiali, sama zdecyduje kto wygra podkładając się.
-Już sama nie wiem, ale to fakt, dobrze, że żyję i jestem za to wdzięczna. -teraz mogła jedynie stwierdzić że to była dobra lekcja, brutalna, ale dobra. Nie było strat w ludziach, a ona spróbowała polegać tylko na sobie i wiedziała, że teraz będzie ćwiczyć jeszcze ciężej, by za każdym razem być lepszą osobą. Nie może zostawać w tyle.- I tak ich wybił.- i to dosłownie, wystarczyła chwila by zmiótł z powierzchni ziemi całą czwórkę.
Spojrzała na nosze gdy usłyszała ten głos. Włoski zjeżyły jej się na karku. To był znak że musieli nieco bardziej się pilnować. Akira wracał do formy. A jak tak dalej pójdzie komuś w końcu się oberwie. Spojrzała na chłopaków, kręcąc głową. Dla załagodzenia sytuacji spojrzała na Kenta-- Ile będziemy jeszcze szli, i nie musisz podawać czasu co do minuty.
-Już sama nie wiem, ale to fakt, dobrze, że żyję i jestem za to wdzięczna. -teraz mogła jedynie stwierdzić że to była dobra lekcja, brutalna, ale dobra. Nie było strat w ludziach, a ona spróbowała polegać tylko na sobie i wiedziała, że teraz będzie ćwiczyć jeszcze ciężej, by za każdym razem być lepszą osobą. Nie może zostawać w tyle.- I tak ich wybił.- i to dosłownie, wystarczyła chwila by zmiótł z powierzchni ziemi całą czwórkę.
Spojrzała na nosze gdy usłyszała ten głos. Włoski zjeżyły jej się na karku. To był znak że musieli nieco bardziej się pilnować. Akira wracał do formy. A jak tak dalej pójdzie komuś w końcu się oberwie. Spojrzała na chłopaków, kręcąc głową. Dla załagodzenia sytuacji spojrzała na Kenta-- Ile będziemy jeszcze szli, i nie musisz podawać czasu co do minuty.
0 x
- Kaito Ishikawa
- Posty: 459
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 25
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Zbroja
Katana
Wakizashi
Kruk - Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Re: Daishi - Mikunigaoka
0 x
KLIK - KARMAZYNOWE SZCZYTY - GRA W REGIONIE - KLIK
_______________________________
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne S
- Yukari - Zlecenie Specjalne D
- Minari - Fabuła
- Sasame - Zlecenie Specjalne S
- Yukari
- Posty: 123
- Rejestracja: 4 gru 2019, o 21:25
- Wiek postaci: 17
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Torba, kabura na broń
- Link do KP: http://shinobiwar.pl/viewtopic.php?f=32&t=7895
- Multikonta: Yumiko
Re: Daishi - Mikunigaoka
- Widziałam, są coraz bardziej zuchwali i mam wrażenie, że atakują dla kaprysu każdego kto nawinie im się na drodze -przed oczyma stanęły jej znaki malujące się na twarzy Akiry. Przez nie wydawał się być całkiem inną osobą. Podczas ich pierwszej misji w trakcie potyczki był bardziej opanowany, a wczorajsza jego wersja była przepełniona gniewem i choć stanął w jej obronie, to sama odczuwała strach. - Ja tylko idę, więc tylko dasz sygnał a będę gotowa- uśmiechnęła się po czym znalazła sobie miejsce, by przycupnąć. Tym razem jednak zgarnęła śnieg, by było jej wygodniej.
Tsubasa przejął obowiązki dowódcy i poszedł sprawdzić co działo się u reszty, a Kenta, jak nie jadł to ulotnił się bardzo szybko. W końcu miała chwilę by porozmawiać z seininem, ale nim cokolwiek zdążyła powiedzieć, on odezwał się pierwszy. Milczała przez chwilę i nim zaczęła mówić rozejrzała się, by nikt nie mógł usłyszeć tych słów. - Wiem, ale nie wszystko możesz przewidzieć. Nie zawsze będziesz obok i wiedz, że gdybyś poprzednio nie zmusił mnie to walki, to tym razem popełniłabym te błędy bez nadzoru. Nie miałabym jakiejkolwiek szansy na ucieczkę.-obserwowała go przez chwilę nim zdecydowała się kontynuować.- Będę więcej ćwiczyć, ale proszę Cię, jeżeli kiedyś miałoby dojść do podobnej sytuacji, zrób wszystko byleby nie być tarczą. To wczoraj złamało mnie bardziej, niż śmierć tamtego człowieka, a ja nawet nie miałam tyle odwagi by przyjść i zapytać się jak się czujesz. By w ogóle Ci podziękować za to że żyję. Jestem wdzięczna Akira, naprawdę wdzięczna- ostatnie słowa powiedziała niemalże szeptem. Potrzebowała z nim porozmawiać, by zamknąć ten rozdział i ruszyć dalej.
Choć wiedziała, że jeszcze wiele rzeczy może ją zaskoczyć, to w końcu poczuła spokój. Oczyściła swój umysł z chaosu i powoli przyswajała fakt, że jej życie uległo zmianie i wcale nie czuła że przez to stała się gorszym człowiekiem. Dwie godziny minęły szybko, a przed nimi zaczęła pojawiać się brama. Yukari odkrywając nowe zakątki zaczęła się rozglądać. Wzgórze było malownicze i czarnowłosa zaczęła żałować, że straciła tyle czasu na ganianiu kotów.
Tsubasa przejął obowiązki dowódcy i poszedł sprawdzić co działo się u reszty, a Kenta, jak nie jadł to ulotnił się bardzo szybko. W końcu miała chwilę by porozmawiać z seininem, ale nim cokolwiek zdążyła powiedzieć, on odezwał się pierwszy. Milczała przez chwilę i nim zaczęła mówić rozejrzała się, by nikt nie mógł usłyszeć tych słów. - Wiem, ale nie wszystko możesz przewidzieć. Nie zawsze będziesz obok i wiedz, że gdybyś poprzednio nie zmusił mnie to walki, to tym razem popełniłabym te błędy bez nadzoru. Nie miałabym jakiejkolwiek szansy na ucieczkę.-obserwowała go przez chwilę nim zdecydowała się kontynuować.- Będę więcej ćwiczyć, ale proszę Cię, jeżeli kiedyś miałoby dojść do podobnej sytuacji, zrób wszystko byleby nie być tarczą. To wczoraj złamało mnie bardziej, niż śmierć tamtego człowieka, a ja nawet nie miałam tyle odwagi by przyjść i zapytać się jak się czujesz. By w ogóle Ci podziękować za to że żyję. Jestem wdzięczna Akira, naprawdę wdzięczna- ostatnie słowa powiedziała niemalże szeptem. Potrzebowała z nim porozmawiać, by zamknąć ten rozdział i ruszyć dalej.
Choć wiedziała, że jeszcze wiele rzeczy może ją zaskoczyć, to w końcu poczuła spokój. Oczyściła swój umysł z chaosu i powoli przyswajała fakt, że jej życie uległo zmianie i wcale nie czuła że przez to stała się gorszym człowiekiem. Dwie godziny minęły szybko, a przed nimi zaczęła pojawiać się brama. Yukari odkrywając nowe zakątki zaczęła się rozglądać. Wzgórze było malownicze i czarnowłosa zaczęła żałować, że straciła tyle czasu na ganianiu kotów.
0 x
- Kaito Ishikawa
- Posty: 459
- Rejestracja: 14 sie 2025, o 11:52
- Wiek postaci: 25
- Ranga: Dōkō
- Widoczny ekwipunek: Zbroja
Katana
Wakizashi
Kruk - Link do KP: viewtopic.php?p=229047#p229047
- Aktualna postać: Kaito Ishikawa
Re: Daishi - Mikunigaoka
0 x
KLIK - KARMAZYNOWE SZCZYTY - GRA W REGIONIE - KLIK
_______________________________
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Narrator / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
- Zakata - Zlecenie Specjalne S
- Yukari - Zlecenie Specjalne D
- Minari - Fabuła
- Sasame - Zlecenie Specjalne S
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości