Ziemie klanu Kaminari, zajęte przez Klan Kujaku, który obrał je sobie na siedzibę.
Kujaku Haruka
Posty: 89 Rejestracja: 10 cze 2025, o 16:12
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Haruka preferuje barwy krwi i zachodu słońca – jej odzież często zawiera intensywne czerwienie, burgundy i brązy. Ma długie, białawe włosy. Prawe oko – szarozielone – kontrastuje z pustym, niewidocznym pod maską oczodołem po stronie lewej.
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11834&p=224917#p224917
Post
autor: Kujaku Haruka » wczoraj, o 18:35
Dowódca Senjoruou kontynuował swoją kwiecistą tyradę, w sposób na jakimś poziomie fascynujący dla Haruki - zastanawiała się, czy dawniej, jeszcze w czasach życia za Murem, nie był czasem jednym z artystów-pieśniarzy, którzy podczas niektórych festiwali opowiadali historie klanów, podróżując od jednej osady do drugiej. W jakiś sposób pasowało jej taka rola do niego. Może potem go o to zapyta? Na ten moment, gdyby ktoś z boku słuchał jego wyjaśnień, mógłby pomyśleć wręcz, że dba on o swoich "gości". Jeśli tak, to tym bardziej zaintrygowało ją, jak wygląda ta "mniej komfortowa" placówka, o której wspomniał. Słyszała plotki, że lider ich klanu specjalnie zlecił powstanie tego typu ośrodków, nawet niekoniecznie po to, by zdobywać informacje wojenne, ale badać meteoryt i jego właściwości. Czy to o to chodziło? A może po prostu coś jeszcze bardziej ekstremalnego, przeznaczonego dla najbardziej niebezpiecznych jeńców...
- Ach tak. To dlatego wspomniał pan o tym, że trzeba dać popełnić błędy młodszym... - zastanowiła się moment - ...zarządcom tego ryokanu, żeby przygotowali się na tych najważniejszych gości. Oczywiście, ma to sens. A czy warunki, jakie tu mają, nie powodują czasami wybuchu jakichś chorób, która skraca ich pobyt i ogranicza... relaks, jakiego tutaj zaznają? - spytała, wpadając w podobny tryb metafor, co jej rozmówca.
Kiedy dotarli do kolejnej klatki, zerknęła podejrzliwie na ciała i na mniejszą plamę krwi. Nie była pewna, czy ten więzień jest martwy, postanowiła zatem gestem przywołać strażnika jakiegoś, uzbrojonego we włócznię, kij lub cokolwiek podobnego i z jego pomocą sięgnąć do środka celi, zaczepic o ramię osobnika i obrócić go na plecy, kilka razy delikatnie szturchając, sprawdzając odruchy ciała.
0 x
Kaito Mizukane
Posty: 285 Rejestracja: 28 maja 2025, o 13:05
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Stalowe oczy - Kucyk - Atletyczna budowa ciała - Brązowo-bordowa tunika - Dopasowane spodnie shinobi - Czarny pas - Bose stopy
Widoczny ekwipunek: - Duża torba - Płaszcz - Plecak - Złożony Namiot
Link do KP: viewtopic.php?p=224239#p224239
Multikonta: Tapion
Post
autor: Kaito Mizukane » wczoraj, o 19:11
Wojny Światów - Zlecenie Specjalne D
Kujaku Haruka
"Cisza w lochu"
_____________________________
Posty:
MG: 6
Kujaku Haruka : 5
_____________________________
- Hahahaha... Choroby ? Całe mnóstwo, ale dlatego mamy oddział medyków aby nie zapanowała epidemia. Gdyby coś takiego się zadziałało i nie daj słodka Amaterasu rozlało po naszych ziemiach na głębokich tyłach wojny, gdzie przechodzą kluczowe trakt to uwierz mi uciekałbym gdzie ryż rośnie, bo z pewnością powiesiliby mnie za jaja. Oczywiście z zespołu naszych medyków korzystamy również w sytuacjach kryzysowych jak bardzo ważny gość zasłabnie z wrażenia jaki na nim wywrzemy wtedy musimy go lekko ocucić - to zadanie naszego personelu medycznego. Jak sama widzisz pod kątem jesteśmy świetnie zabezpieczeni. Zresztą, może jutro pójdziemy albo jeszcze dzisiaj do punktu medycznego to będziesz miała okazję ocenić nasz poziom zaawansowania, a jest wysoki jak na nasze standardy bo mamy trzech medyków, którzy maja dwukrotnie większy barak od naszego. Nie ma co szczędzić pieniędzy na służbę zdrowia takie jest moje zdanie.
Wartownik przyszedł i próbował kilka razy szturchnąć tępą częścią czy też pacnąć w głowę, jednak to nic nie dało, udało wam się nawet obrócić go na bok, ale to wciąż nic nie dawało. Rezultat był ten sam, choć dostrzegliście wszyscy, że klatka piersiowa jakby delikatnie się unosiła.
- O ty psi chuju ! Strzel go w jaja - warknął Kise, następnie wydajać polecenie wartownikowi.
Strażnik ostrym końcem narzędzia wbij się w genitalia swojego gościa, ten w końcu zawył straszliwie, jednak nie poddał się. Kiedy wartownik cofał swoją broń jeniec ją pochwycił i ściągnął jego z twoich kamratów do siebie po czym nie wiadomo skąd wyciągnął dwie notki wybuchowe i zdetonował się zabierając ze sobą jednego z ochroniarzy tej placówki. Po chwili dzwony alarmujące o niebezpieczeństwie zawyły straszliwie, ten wybuch wywołał małego rabanu w obozie.
Senjoruou Kise
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Kujaku Haruka - Zlecenie Specjalne D
Zakata - Klanowa C
Kujaku Haruka
Posty: 89 Rejestracja: 10 cze 2025, o 16:12
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Haruka preferuje barwy krwi i zachodu słońca – jej odzież często zawiera intensywne czerwienie, burgundy i brązy. Ma długie, białawe włosy. Prawe oko – szarozielone – kontrastuje z pustym, niewidocznym pod maską oczodołem po stronie lewej.
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11834&p=224917#p224917
Post
autor: Kujaku Haruka » wczoraj, o 20:30
A zatem pod kątem medycznym placówka była odpowiednio zaopatrzona. To dobrze, chociaż zastanawiała się, czy nie lepiej byłoby jednak zadbać o profilaktykę, zamiast zaleczać na bieżąco. Tym bardziej, że nie wiedzieli chyba do końca, jaki efekt na tych ludzi będzie mieć meteoryt, którego moc oddziaływała już od jakiegoś czasu na tereny Antai. Z drugiej strony, choroby pewnie mogły utrzymywać chakrę jeńców na dość niskim poziomie, uniemożliwiając im, a przynajmniej utrudniając użycie technik, więc jakiegoś rodzaju metoda w tym musiała być? Niemniej, była przekonana, że używając odpowiednio Fuinjutsu i może jakichś technik wpływających na umysł, dałoby się skuteczniej i delikatniej przesłuchiwać jeńców, bez zatracania własnego honoru.
Tymczasem zbliżył się strażnik, który zgodnie z jej poleceniem obrócił więźnia, szturchając go włócznią. Haruka zdążyła już oddać miskę po posiłku i sama obserwowała uważnie klatkę piersiową więźnia. Nim zdążyła to zakomunikować, to samo zauważył Kise i wydał swoje polecenie. Stal wbiła się w nieszczęśnika.
- Uważaj, może coś mie... - zaczęła ostrzegać Haruka, ale nie zdążyła. Wydarzenia potoczyły się błyskawicznie. Strażnik został wciąnięty do celi, a następnie zabity przed dwie notki wybuchowe. Ziemia zatrzęsła się, a Haruka instynktownie odskoczyła, przywołałując swoje ogony i ochraniając się nimi, gotowa schwytać więźnia, jeśli jakimś cudem przeżył i próbował uciec, bądź wybuch sprowokował kogoś innego do agresywnego działania.
0 x
Kaito Mizukane
Posty: 285 Rejestracja: 28 maja 2025, o 13:05
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Stalowe oczy - Kucyk - Atletyczna budowa ciała - Brązowo-bordowa tunika - Dopasowane spodnie shinobi - Czarny pas - Bose stopy
Widoczny ekwipunek: - Duża torba - Płaszcz - Plecak - Złożony Namiot
Link do KP: viewtopic.php?p=224239#p224239
Multikonta: Tapion
Post
autor: Kaito Mizukane » wczoraj, o 23:57
Wojny Światów - Zlecenie Specjalne D
Kujaku Haruka
"Cisza w lochu"
_____________________________
Posty:
MG: 7
Kujaku Haruka : 6
_____________________________
Próbowałaś zasłonić się swoimi ogonami jednak nie było takiej potrzeby zresztą gdyby wybuch był na tyle sił, żeby cię dosięgnąć to byłaś w stanie wyczuć, że najprawdopodobniej nie zdążyłabyś się zasłonić. I tak jak ty zasłaniałaś się swoimi ogonami, Kise stał z boku z kamienną twarzą, wziął dwa oddechy aż w końcu wydarł się na całą bazę:
- Przestań napierdalać już tym dzwonem. Yoshi ! Gdzie jest kurwa Yoshi ! Z prowadźcie mi Yoshi`ego ! ... - wrzeszczał do wszystkich co byli w pobliżu, strażnik przestał bić na alarm, a za chwilę przed wami pojawił się strażnik Yoshi. Był to rosły młodzieniec o błękitnych oczach i blond włosach.
- Szukał mnie pan - odpowiedział rezolutnie
- Szukać to ja mogę kluczy w spodniach, a ciebie to ja wezwałem - zripostował dowódca obozu - powiedz ty mnie misiu, kto wczoraj przeszukiwał "5" ?
- Ja
- To teraz powiedz ty mnie misiu, co mnie tu nie pasuje, hę ?
- Ja... No...
- Kombinuj, kombinuj co może nie pasować
- Wybuch
- Dokładnie wybuch, jaki bystrzacha patrzcie go, ale idźmy dalej, skoro jest wybuch to pewnie został z powodowany notkami wybuchowymi. Nie wiem skąd je sobie je wyciągnął, ale najważniejsze jest że ich nie znalazłeś.
Następnie Senjoruou zwrócił się do ciebie
- A co do ciebie Słoneczko, bądźmy szczerzy zabiłaś człowieka, twój kiepski plan do tego doprowadził.
Zaczął oddalać się od miejsca postąpił kilka kroków i zwrócił się do waszej dwójki:
- Konsekwencja waszych występków jest następująca, Haruka i Yoshi, pójdziecie po wiadereczka z wodą i gąbeczką, wrócicie tutaj i pięknie mi posprzątacie pokój numer "5". Jednakże zanim się udacie po osprzęt, proszę pochylić się nad pokojem numer "5" i przeprosić teraz kolegę wartownika Kanimatsu. Tylko bez ociągania... - widząc grymas na twarzy Yoshi`ego dodał -... jeżeli komuś sie coś nie podoba to może się pakować i wypierdalać.
Po chwili wahania Yoshi pochylił się na celą i przeprosił za swoje zachowanie
- Grzeczny chłopiec - skomentował Senjoruou Kise, w dalszym ciągu oczekując twoich przeprosin.
Senjoruou Kise
Yoshi
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Kujaku Haruka - Zlecenie Specjalne D
Zakata - Klanowa C
Kujaku Haruka
Posty: 89 Rejestracja: 10 cze 2025, o 16:12
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Haruka preferuje barwy krwi i zachodu słońca – jej odzież często zawiera intensywne czerwienie, burgundy i brązy. Ma długie, białawe włosy. Prawe oko – szarozielone – kontrastuje z pustym, niewidocznym pod maską oczodołem po stronie lewej.
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11834&p=224917#p224917
Post
autor: Kujaku Haruka » dzisiaj, o 10:30
Widząc, że zagrożenie minęło, przestała używać techniki i rozględnęła się po pobojowisku. W uszach jeszcze jej nieco dzwoniło od wybuchu notki oraz od hałasu stworzonego potem przez alarm dzwonów. Następnie wysłuchała, jak Kise ruga strażnika, który najwyraźniej zaniedbał przeszukanie więźnia z celi numer pięć, nie dostrzegając ukrytych gdzieś aż dwóch wybuchowych notek. W istocie, było to poważne zaniedbanie, które przyczyniło się do śmierci jednego z pozostałych strażników. To, co jednak jej się pierwsze nasunęło, to pytanie - gdzie notki były ukryte? Wszyte pod ubraniem, lub jednym z pasków stroju? Słyszała o takich przypadkach, sama rozważała coś podobnego - właśnie na wypadek zostania schwytaną przez Kaminari bądź Uchiha. Przy okazji rozmowy dostrzegła też, że ton Kise ocieka wręcz sarkazmem i nawet w rozmowie z podwładnym stosuje techniki manipulacji, mające jeszcze bardziej ośmieszyć i pognębić za popełniony błąd. To było... interesujące.
Potem jednak ostrze gniewu przesunęło się na nią i na jej plan. Co prawda zasugerowała się wcześniejszymi słowami samego Senjoruou Kise, żeby "trącić patykiem" więźnia, do tego to on sam polecił strażnikowi, by użył większej siły, co może doprowadziło do tego, że jeniec miał lepszy chwyt. Mówienie tego jednak wprost nie wydawało się dobrym pomysłem, dlatego zamiast tego skłoniła się.
- Proszę wybaczyć, błędnie zinterpretowałam pańskie poprzednie instrukcje - musiałam niestety nie zauważyć jednego z niuansów, o których pan wcześniej wspominał i zbyt dosłownie potraktowałam słowa "wziąć kija i trzepnąć nim kilka razy w gościa". Postaram się uniknąć podobnego błędu w przyszłości. - wyjaśniła, a jej ton nie sugerował ani krztyny sarkazmu - przeciwnie, był perfekcyjnie pokorny. Następnie podeszła do celi i skłoniła się, również przepraszając martwego już strażnika i odwróciła się do Yoshiego.
- Yoshi-san, prowadź proszę po sprzęt. - zwróciła się do niego, gotowa do dalszego działania.
0 x
Kaito Mizukane
Posty: 285 Rejestracja: 28 maja 2025, o 13:05
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Stalowe oczy - Kucyk - Atletyczna budowa ciała - Brązowo-bordowa tunika - Dopasowane spodnie shinobi - Czarny pas - Bose stopy
Widoczny ekwipunek: - Duża torba - Płaszcz - Plecak - Złożony Namiot
Link do KP: viewtopic.php?p=224239#p224239
Multikonta: Tapion
Post
autor: Kaito Mizukane » dzisiaj, o 12:00
Wojny Światów - Zlecenie Specjalne D
Kujaku Haruka
"Cisza w lochu"
_____________________________
Posty:
MG: 8
Kujaku Haruka : 7
_____________________________
Po twoich przeprosinach, Senjourou poszedł dalej w swoim kierunku, usłyszałaś zmysłowe mruczenie wydobywające się z jego ust, a po nim
- Dobra dziewczynka, taką cię lubię
Gdy już całkowicie znikł wam z oczu, Yoshi rzucił do ciebie
- Chodź
Powędrowaliście po osprzęt który znajdował się na tyłach budynku w którym przesłuchiwani byli jeńcy wojenni. Oczywiście kiedy kompletowaliście rzeczy które miały wam posłużyć do czyszczenia celi, do waszych uszu dochodziły przeraźliwe krzyki z wnętrza budynku
- AAAAAAAAA! NIE ! NIE ! BŁAGAM !
Yoshi zdawał się być nie wzruszony, widocznie każdy dzień tutaj przypominał ten wcześniejszy, wróciliście do celi, rozpoczęliście "sprzątanie" które polegało w pierwszej kolejności na wyciągnięciu co większych kawałków, spakowaniu ich i wywiezieniu ich do spalarni. Tak, właśnie dowiedziałaś się, że to miejsce poza swoim obszarem posiada również i takie miejsce...
Gdy uporaliście z pierwszą fazą porządków, przeszliście do drugiej która polegała na wyczyszczeniu miejsca z krwi, które przesiąkła tym miejscem, cela wyglądała jakby ktoś w pomieszczeniu do pojemnika z czerwonym barwnikiem wrzucił notkę wybuchową. Do końca dnia zajęło wam posprzątanie tego miejsca, a kiedy już skończyliście będąc cali we krwi, brudzie i pocie, Yoshi chrząknął. Nawet kiedy starałaś się nie okazywać obrzydzenia, odrazy czy wzdrygać się on jednak dostrzegł coś co mogło zdradzić cię, że wkraczasz dopiero na tą okrutną ścieżkę. Dlatego zostawiając cię samą przy celi powiedział coś co mogło z tobą zostać przez najbliższy czas, a może i do końca życia ?
- Gdy długo spoglądasz w otchłań, ona również spogląda w ciebie
Senjoruou Kise
Yoshi
MISJA ZAKOŃCZONA SUKCESEM !!! GRATULACJE !
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Kujaku Haruka - Zlecenie Specjalne D
Zakata - Klanowa C
Kujaku Haruka
Posty: 89 Rejestracja: 10 cze 2025, o 16:12
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Haruka preferuje barwy krwi i zachodu słońca – jej odzież często zawiera intensywne czerwienie, burgundy i brązy. Ma długie, białawe włosy. Prawe oko – szarozielone – kontrastuje z pustym, niewidocznym pod maską oczodołem po stronie lewej.
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11834&p=224917#p224917
Post
autor: Kujaku Haruka » dzisiaj, o 14:11
Wyglądało na to, że Senjoruou Kise nie zauważył, albo zignorował mimo wszystko sarkastycznej uwagi, jaką mu odpowiedziała, skupiając się zamiast tego na jej tonie - który ewidentnie trafił w jego gusta. Cóż, w takim wypadku powinno jej to ułatwić zdobycie informacji, które ją interesowały. A tydzień miała zamiar spędzić bardzo... twórczo i pracowicie, świadoma wyzwania, jakie przed nią stało - będzie musiała zachować delikatny balans, by nie zapytać o zbyt wiele, ale i nie zbyt mało. Z zaciekawieniem odkryła, że perspektywa ta ją... podekscytowała? Tak, chyba to najlepsze słowo.
Potem zabrali się do pracy, która zdecydowanie nie była piękna, wprost przeciwnie. Gdyby nie praca w ambulatorium polowym podczas jednej z ostatnich bitew, możliwe, że już dawno zwróciłaby posiłek... tymczasem jednak maska na twarzy, jak i tamto doświadczenie pomagały jej ogromnie zachować balans i odciąć się nieco od widoku i zapachu krwi i mięsa, skupiając na szorowaniu, zbieraniu i transporcie części zwłok do spalarni. Podczas tej pracy nie pytała wprost o nich konkretnego Yoshiego, ale spytała skąd pochodzi i spróbowała nawiązać przynajmniej drobną rozmowę, która oderwałaby też jego od realiów zadania. Przy okazji, mogła go trochę poznać. Sama dawała raczej ogólnikowe informacje, ale wspomniała na pewno o doświadczniu z Wielkiej Bitwy, jak i z pomagania Iryoninom.
Na koniec, kiedy rzucił swoim... ostrzeżeniem, nie odpowiedziała, pozwalając jego słowom na chwilę z nią zostać. To prawda, obawiała się tego spojrzenia z otchłani. Ale może udałoby jej się balansować na granicy i wykonywać to, co niezbędne, ale przynajmniej bez zbędnego okrucieństwa? Chyba tak wyobrażała sobie obecnie swoją dalszą ścieżkę kunoichi.
0 x
Kaito Mizukane
Posty: 285 Rejestracja: 28 maja 2025, o 13:05
Wiek postaci: 19
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: - Stalowe oczy - Kucyk - Atletyczna budowa ciała - Brązowo-bordowa tunika - Dopasowane spodnie shinobi - Czarny pas - Bose stopy
Widoczny ekwipunek: - Duża torba - Płaszcz - Plecak - Złożony Namiot
Link do KP: viewtopic.php?p=224239#p224239
Multikonta: Tapion
Post
autor: Kaito Mizukane » dzisiaj, o 17:44
Wojny Światów - Zlecenie Specjalne C
Kujaku Haruka
"Brud pod Kratą"
_____________________________
Posty:
MG: 1
Kujaku Haruka : 0
_____________________________
Przywitał cię kolejny dzień w tym ponurym miejscu, choć trzeba było przyznać, że pogoda stara się za wszelką cenę odmienić aurę tego miejsca. Gdy wyjrzałaś za okno Słońce raziło niemiłosiernie po oczach, a wiatr o dziwo jak rzadko kiedy w tych miejscach nie dawał o sobie znać.
- Dzisiaj nie będzie dowódcy, kazał przekazać, ze masz dzień wolny. Prosił również abyś wyciągnęła odpowiednie wnioski z ostatniej lekcji, która tak fatalnie się skończyła. Prosił również aby kolejne spotkania niosły ze sobą znamiona pełnego profesjonalizmu z twojej strony. Na sam koniec życzy ci miłego dnia - powiedział strażnik Yoshi i odszedł, zostawiając cię samą sobie.
Dowiedziałaś się właśnie, wychodząc z baraków mieszkalnych, że nie ma Kise. A skoro nie było dowódcy to to był najlepszy czas, aby spróbować znaleźć nieprawidłowości i znaczące nadużycia jego działania. Wiadomo było, że ta placówka miała swój charakter i po to została stworzona, jednak czułaś, że coś tu nie gra, że można na spokojniej to był twój czas, aby to właśnie wykazać.
Na sam początek dobrze byłoby przypomnieć sobie jakie znajdują się charakterystyczne miejsca które mogłaś tutaj odwiedzić i spróbować coś znaleźć. W tym momencie bez niczyjej opieki miałaś wolną rękę na eksplorowanie miejsca które przesiąknięte było krwią i ludzkim krzykiem.
Wartownik Yoshi
DLA ADMINÓW Ukryty tekst
0 x
Narrator / Myśli / Mowa
KP | PH | BANK
Prowadzone Misje:
Kujaku Haruka - Zlecenie Specjalne D
Zakata - Klanowa C
Kujaku Haruka
Posty: 89 Rejestracja: 10 cze 2025, o 16:12
Wiek postaci: 21
Ranga: Dōkō
Krótki wygląd: Haruka preferuje barwy krwi i zachodu słońca – jej odzież często zawiera intensywne czerwienie, burgundy i brązy. Ma długie, białawe włosy. Prawe oko – szarozielone – kontrastuje z pustym, niewidocznym pod maską oczodołem po stronie lewej.
Link do KP: viewtopic.php?f=32&t=11834&p=224917#p224917
Post
autor: Kujaku Haruka » dzisiaj, o 18:18
Wciągnęła poranne powietrze, które było dzięki bryzie znad - chyba nie tak bardzo odległego - morza, przynajmniej odrobinę świeższe. Okazało się, że miała dzisiaj wolne, a do tego Kise nie było w pracy. Zastanawiała się przez moment, czy powinna być z tego powodu podejrzliwa, ale z drugiej strony... mimo wszystko, chyba Kise faktycznie miał ją za w pełni posłuszną uczennicę. Zresztą, nawet jeśli nie - to lepszej szansy raczej na zdobycie jakichś konkretnych informacji o całej placówce nie będzie mieć. Dlatego kiedy tylko Yoshi znalazł ją rano, kiedy jadła śniadanie, skinęła głową.
- Rozumiem, dziękuję za wiadomość. Postaram się odpowiednio ten dzień wykorzystać, zgodnie z poleceniem. Kiedy kończysz dzisiaj zmianę? - uśmiechnęła się do niego. Lepiej być miłą, tym bardziej, że chciała z nim potem porozmawiać. Po tym, jak potraktował go Kise oraz dzięki wspólnej pracy przy sprzątaniu, mógł być bardziej chętny niż reszta wartowników do rozmowy.
Na pierwszy ogień, kiedy zakończyła posiłek, postanowiła zrobić mentalną inwentaryzację tego, co chce sprawdzić:
- Sala przesłuchań - jakie narzędzia są używane, jak intensywne są zazwyczaj sesje, kto jest na nich obecny, jak zadawane są pytania
- Barak medyków - kto tam pracuje, jakie mają zaopatrzenie i jak często są wzywani i w jakim dokładnie celu
- Cele - jak duże są, ilu więźniów przebywa w każdej i jak często są czyszczone, o ile w ogóle. Co więźniowie dostają do jedzenia i do picia.
- Spalarnia - jak często "goście" kompleksu tam lądują? I czy tylko są to goście z kompleksu?
- Dokumentacja - jak jest prowadzona, kto odpowiada za kwity przyjęć oraz czy jest jakiś spis przyjmowanych więźniów, kim są i co udało się od nich uzyskać?
- Strażnicy - czy sami podwładni Kise są dobrze traktowani, czy nie? Ile jest "wypadków" i z czego wynikają?
Na ten moment tylko tyle przyszło jej do głowy. Może w ciągu dnia, lub kolejnych, poprawi i uzupełni tę listę. Ale na razie pasowało od czegoś zacząć. Cele zdążyła już nieco poznać, natomiast nie była do tej pory jeszcze w baraku medyków. Uznała, że zacznie od tego miejsca, przy okazji może rozpyta się o dokumentację.
0 x
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości